P. Redpath - International Etienne Gilson Society

Transkrypt

P. Redpath - International Etienne Gilson Society
Człowiek ipoćrstwo
Peter A. Redpoth
John's University, New York
St.
Być kotolickim politykiem dziś
w od powiedzi
Bre
nd o
no"'
t'#ililTl?i.tll
o wspaniaĘrm uzasadnieniu moralnego prawa do religijnie uwarunkowanego Światopoglądu w sferze publicznej, jakie zaprezentował Brendan Sweetman,
chciałb5rm dołączyć się do jego wystąpienia, Mocniej akcentując kwestię plusow i minusow bycia politykiem katolickim dziś.Będę chciał prrytoczyć tutaj fragmenty wystąpienia Jacquesa Maritaina na pierwszym posiedzeniu plenarnym drugiej sesji ONZ, z dnia 6 listopada 1,94T rol<tt, jako
przykład religijnie inspirowanych poglądow, ktore głęboko,
poąrĘvrnie i racjonalnie wpływaĘ na światpolityki przez
ostatnie pięćdziesiąt lat i nadal mogą odgrywać pozytyvrną
ro1ę we wsp łczesnych debatach politycznych.
W roku 7947 , tak jak i dziś,Maritain dostrzegał , że zyjemy wszczeg lnie niebezpiecznym momencie ludzkiej historii. Ów czas niepewnoŚ ci, czas Maritaina, dotyczyi powojennej odbudowy. Nasz jest czasem odbudowy poliĘcznych sojuszy po upadku komunizmw oraz czasem zderzenia cywilizacji. Zachodnią cywilizację drapy od wewnątrz
kryzys ftlozoficznej i poliĘcznej tozsamości. Z zewnątrz
zaśzagrażają inne niebezpieczenstwa: islamski faszyzm
i globalny terroryzm. To, w jaki sposob odpowiemy na te
wyzwania, określinasząbliższą i dalszą przyszłość,rrasze
przetrwanie. W odniesieniu do obu rodzaj w zagroŻenia
katolicki polityk, inspirując się myŚlą Maritaina, m głby
77
Być kotolickim politykiem dziś- plusy i minusy. W odpowiedzi...
Peter A. Redpoth
odegrać istotną ro1ę w zachowaniu zachodniej cywilizacji
i Światowego pokoju.
Maritain doskonale zdavłałsobie sprawę z tego, że katolicyzrn łączy ftlozoftczną tożsamoścZachodu z jego }::istorycznymi korzeniami. Wiedza przechow5rwana w katolickiej tradycji pozutala odzyskać właściwerozumienie
chrześcij a skich, metaftzy cznych, moralnych i teologicznych korzeni Zadnodu tlcwiących w nauczaniu KoŚcioła
o godności osoby ludzkiej, wynikającej z Wcielertia, oraz
w ft\ozoftcznych tradycjach starożytnej Grecji i Rzymu. Te
intelektualne korzenie miaĘ wręcz fundamentalne znaczenie dla rozrvoju nowożytnej nauki, demokratycznych
rząd w, jak i Deklaracji Praw Człowieka oNZ. Bez tycb
korzeni zachodnia cywilŁacja nie przetrwa. Chyli się ona
ku upadkowi, ponieważ nie tylko utraciła swoją teologiczną wiarę, ale i swoj umysł ftlozoficzny. Znając te korzenie i odwołując się do nich w Ęciu politycznym, katolicki
polityk, w przeciwienstwie do naturalisty czry sekularysĘr,
może wnieŚć do wsp łczesnej polityki ten rodzaj dyskursu, od kt rego zdeĘ rrasze przyszłe przetrwanie i kt ry
pomoże nam bronić się zatowno przed zagroŻeniami wewnętrznymi, jak i zewnętrznymi.
Przemowienie Maritaina z 1'947 roL<tl dotyczyło pięciu powiązanych ze sobą i mających swe źrodłow historii
kwestii, ktorych rozvłiryanie, jak mniemał, miało istotnie
okreŚlić kierunek dziejow Świata: (1) absolutnej suwerennościnarodowej, (2) makiawelizmu, (3) politycznego realizml;- lRealpotitikl, (4) przekroczenia swoistego pomieszania |babelism] myś1iwspołczesnej, (5) oraz pogodzenia
mądrości z nauką, szczegolnie we wspołczesnej technice.
W naszych czasach,jak sądzę, katoliccy politycy są o wiele lepiej przygotowani niż większośćnaturalistow i sekularystow, aby podjąć się przewodniej roli w dostrzeżeniu
mozliwości rozvłiryania tych problemow w porządku poIitycznym - zarowno na poziomie polityki narodowej, jak
i międzynarodowej.
78
Dla Maritaina gł wnym problemem wsp łczesnej polityki jest absolutna suwerennośćnarodowa, ponieważ:
po pierwsze, zakładają wspołczesny porządek polityczny;
po drugie, w sensie fiozoficznym doktryna absolutnej suwerenności głosi zasadę prawa silniejszego oraz, że narodoo.ry interes ma pierwszeristwo przed wszelkimi innymi
względami. Krotko m wiąc, mamy do czynienia z uzasadnianiem polityki przez odwołanie do makiawelizmu, ktore sprawia, że wszelkie odwotywanie się do prawa naturalnego czy teorii wojny sprawiedliwej jest w najgorszym
razie ignotowane, w najlepszym uznawane za niespojne.
Jak po strasznym doŚwiadczeniu drugiej wojny światowej
narody mogą czuć się moralnie usprawiedliwione w swoic}:. Żądaniach absolutnej suwerennoŚci? Jakim sposobem wspołczesne paristwo narodowe może odwoływać się
do teorii wojny sprawiedliwej, gdy ze swojej istoty zakŁada
ono prymat interesu narodowego nad wszystkim innym,
włącznie z prawem naturalnym?
TWierdzenie, że polityka powinna być neutralna względem niezalcżnych od umysłu ludzkiego dobra i zła, Maritain nazywa ,,ludobojczym błędem''. Podobnie jak Sokrates, rozmawiający z Kalliklesem w Platonskim Gorgiaszu,
Maritain wskazuje, że dokŁryna głosząca zasadę prawa
silniejszego, chociaż doraŹnie rnoże przynieśćsukces,
w ostateczrlym rozrachunku prowadzi do absolutnej tyranii. Absolutny makiaw elizm ostateczni e zuly cięża jedynie
z makiawelizmem umiarkowanym.
Dalej Maritain mowi nam, iż jedynie odpowiedni klimat duchowy, zdolny do uznania prawdziwych bohaterow, lnoże nadać sprawiedliwości politycznej moc obalenia
zasad i potęgi makiawelizmu. Najwyraźniej tego rodzaju
klimat jest przesiąknięty duchem metafizyki i moralności,
realny we wkład mają katolicyzm i katoliccy politycy (nie
naturaliści i sekularyści) - głownie dzięki walce z makiawelizmem oraz staraniom o odpowiednie warunki ducho-
79
Być kotolickim politykiem dziś - plusy i minusy. W odpowiedzi...
Peter A. Redpoth
we w świecie polityki,
dziwych bohaterow.
kt
re sprzyjają powstawaniu praw-
nauki ftzykalne z prawdami klasycznej etyki, metafizyki
i religii. Tego wspołczesny naturalizm i sekularyzrn nigdy
Zdanriem Maritaina, problem reaJizmu politycznego
jest następstwem makiawelŁmu. W czasach Maritaina problem ten obejmował kwestię, jak podchodzić do moralnego
odbywania niemieckiego nazizmu. Obecnie problem ten doĘczy tego,jak sobie radzić zeulnętrzrtie z islamo-faszyzmem
i globalnym terroryzmem, ore\z wewnętrznie z pozostałoŚciami oświeceniowej sofi styki, często prz5rbier ającej formę
naturalżmu bądż sekular5rzmu. Wspierają one ow duchowy klimat socjalizmu' jaki umożliwia dzisiaj przetrwanie
makiawelizmu, j ednoczeŚnie hamuj e powstanie właściwego
klimatu moralnego i metafizycznego koniecznego dla uleczenia nasąych kulturowych i duchowych ran.
Maritain uważał,iż problem realizmupolitycznego oraz
problem ery atomowej, u progu ktorej stanęliśmy,winne sta się przedmiotem prac oNZ. Zdaułał sobie sprawę,
Że wynalezienie broni atomowej sprawiło, że wktoczyliśmy
w ważną historyczną epokę, w kt rej pod groźbą globalnego samobojstwa winniśmyporzucić pomieszanie |babetism] myśliwspołczesnej, porzucić makiawelizm oraz
pokonać zapoczątkowany przez Kartezjusza rozłam pomię dzy ws p łcze s nymi naukam i firykalnym i a mądro ścią.
Alternatywą jest wyginięcie i globalna wojna.
Twierdził ort, Że nigdy nie osiągniemy trwałego pokoju
na tym świecie, jeśliw cywilizacyjnych strukturach iludzkiej ŚwiadomoŚci będzie utrzymywał się podział między
mądrościąa nauką oraz nie zaczniemy zastosowan nauki w spos b rygorystyczny podporządkowywać moralnej
słusznoŚci i prawdziwym celom ludzkiego Ęcia. Maritain
utrzyrlnywał, iż godnośćnauki zaleĘ od godności osoby
ludzkiej. Aby chronić i zac}rować godnośćnauki, aby zastosowanie naukowych technologii przynosiło Światu autentyczne dobro, nie zaśjego zniszczenie, musimy odzyskać właściwerozumienie osoby ludzkiej i napełnić nauki fizykalne dyscypliną mądrości.Musimy zreintegrować
nie będą w stanie uczynić.
Maritain chciał, aby oNZ słuzyłotemu zadar:riu, zar wno na płaszczyżnie prakĘcznej, jak i teoretycznej:
(1) na płaszczyżnie praktycznej poprzez deklarację praw
człowieka - wsp lny zbior prakĘcznyclr zasad czy teŻ
wniosk w, ktore znajdowatyby globalny konsensus - czyIi poprzez podstawowe praktyczne zasady ludzkich praw
i godnoŚci, służącejako zasady działania, j.ko rodzaj niepisanego prawa zulyczajowego czy też prakĘczna konwergencja ana7ogicznie wspolnych zasad działania, mających
odmienne uzasadnieniaw r żnycle tradycjach duchowych;
(2) na płaszczyżnie teoretycznej poprzez rozuloj teoreĘcznych zasad nowego humanizmu, towarzyszącego nauce'
kulturze i edukacji, pracujących na rzecz pokoju.
Maritain uważaŁ, Że pokojjest niemoŻIiwy bez sprawiedliwości. Zgodnie z jego rozumowaniem, ponieważ w ludzkim duchu tkwią ŹrodŁa generowaniazasad wojny, powinniśmyw tym miejscu, tj. wokoł ludzkiego intelektu, woli
i emocji, wznieśćobronne waty pokoju. osiągniemy trwaĘ
pokoj pod warunkiem, że uda nam się nakłonić nas samych do prawdziwych zasad ludzkiej godności,moralnej
wolności i sprawiedliwości. Aby tego dokonać, potrzebujemy czegoś więcej ntż prakĘczna wiara w te zasady. Potrzebuj emy jeszcze teoretycznego rozumienia i przekonania
co do praktycznej racjonalnoŚci naszych zasad moralnych
i poliĘcznych. Dlatego też Mantain sądził, iŻ zadania oNZ
muszą wykraczać daleko poza samą arĘkulację prakĘcznych uzgodnien, w stronę zasad działaniai pracy intelektualistow, w Ęrm artyst w i przedstawicieli nauk fizykalnych.
oNZ powinna angażować intelektualistow w prace nad teoreĘcznym uzasadnieniem tych zasad, w Ęrm uzasadnieniem metafizycznym i moralnym, stosownie do dziedzin,
do ktorych się odnoszą. Znowu,jest to zadanie, ktorego naturaliścii sekularyści nigdy nie będą w stanie wypełnić.
BO
8t
Peter A. Redpoth
Podobnie, pokonanie wewnętrzny ch pr zy czyn duchowejak i pokonanie islamo-faszyzmu oraz
globalnego terroryzmu, w5magają globalnej wspołpracy polityk w katolickich z roŻnyc}:' krajow, dobrze osadzonych
w swojej intelektualnej i duchowej tradycji, wspołpracującychz podobnymi sobie uformowanymi duchowo intelektualistami katolickimi' j ak i sympatyzuj ąc5rmi niekatolikami.
Celem tej wspołpracy byłoby wyartykułowanie teoretycznych zasad nowego humanżmu, ktory uzasadniałby nasze
prakĘczne zasady działaria, jakimi się już posługujemy,
kt ry dostarczyłby teoretycznego uzasadnienia dla racjonalności tych zasad, i ktory towarzyszyłby nauce, kulturze
i edukacji w ich pracy narzecz pokoju przez przyczynianie
się do powstawania prawdziwych bohater w, czego naturaIizm i sekularyzm nie potrafią.
go uwiądu zachodu,
tłum. Artur Szutta
82
The odvonloges ond dlsodvonloges of being
o Cotholic politiclon todoy.
Reply to Brendon Sweetmon
Summory
The author supports Brendan Sweetman's presentation by citing
some parts of Jacques Maritain's Presidential Address to the First
Plenary Meeting of the Second Session of the UNESCO General
Conference on 6 November 1947 as an example of religiously-inspired views that have deeply, positively, and rationally influenced
politics over the last half century and can legitimately play a positive role in contemporary political debates. Maritain's 1947 address
touched on five interrelated and historically-rooted problems whose
solution, he thought, would largely determine the world's future
direction: (1) absolute national sovereignty; (2) Machiauellianism;
(3) Realpolitik; (4) transcending the Babelism of modern thought;
and (5) reconciling wisdom and science, especially in modern technologr. The author tends to justify a statement that the contemporary Catholic politicians have an advantage, much better than most
naturalists and secularists, in being able to take a lead-role on the
national and international levels in seeing that these problems become resolved in the political order.
B3