Komentarz miesięczny
Transkrypt
Komentarz miesięczny
Komentarz miesięczny Luty 2014 Sytuacja makroekonomiczna Lekkie spowolnienie korzystnych tendencji Początek nowego roku przyniósł ostatnie dane makroekonomiczne za rok 2013. Jak widać powyżej tym razem większość publikacji nieco rozczarowała. Jednak trzeba przyznać, iż po wcześniejszych dobrych danych oczekiwania zostały mocno wyśrubowane. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że spory zwód sprawiły dane dotyczące dynamiki produkcji przemysłowej. tylko nieznacznie niższy od odnotowanego w III kw. br. (4,7 versus 4,9 proc.). Rok wcześniej relacje te wyglądały dużo gorzej (IV kw. -1,8 versus III kw. 0,2 proc.). W styczniu, naszym zdaniem, dane mogą okazać się wyraźnie słabsze ze względu na niekorzystny układ dni kalendarzowych. Nasza prognoza znajduje się na poziomie 3,4 proc. r/r. Źródło: Dane GUS, obliczenia własne, Pomimo gorszych od oczekiwań danych o sprzedaży detalicznej kolejny miesiąc ich kilkuprocentowego wzrostu należy ocenić pozytywnie. Świadczy on bowiem o postępującej stopniowej odbudowie, kluczowych z punktu widzenia wzrostu gospodarczego, wydatków konsumpcyjnych. Odbudowie tej sprzyja utrzymująca się kolejny miesiąc bardzo niska dynamika wzrostu inflacji. Źródło: Dane GUS, obliczenia własne, Tym bardziej, że układ dni roboczych był korzystny w grudniu (1 dzień roboczy więcej niż przed rokiem). Jednakże należy pamiętać, że grudzień zwykle charakteryzował się znaczącym odchyleniem danych faktycznych od prognoz. Pozytywnym symptomem jest natomiast wzrost produkcji budowlano-montażowej (5,8 proc. r/r). Pomimo tych słabszych od oczekiwań danych należy stwierdzić, iż produkcja przemysłowa utrzymuje się w trendzie wzrostowym, a jej średni kwartalny wzrost okazał się Źródło: Dane GUS, obliczenia własne, Grudzień był 3 kolejnym miesiącem, w którym inflacja osiągnęła poziom niższy niż 1 proc. W efekcie realny fundusz płac pozostaje już od marca ub.r. dodatni. Kolejne miesiące również nie zapowiadają znaczącego wzrostu inflacji. Wskazuje na to m.in. spadek w 2013 r. średnio o 1,6 proc. w stosunku do 2012 r. indeksu cen żywności FAO. Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Rynek akcji OFE będą windować ceny ? W styczniu indeks szerokiego rynku – Wig zakończył miesiąc wynikiem -0,9 proc, podczas gdy indeks grupujący największe spółki (Wig20) stracił -1,9 proc. W efekcie Wig zamknął miesiąc nieco powyżej 51 100 pkt., a Wig 20 nie zdołał obronić poziomu 2400 pkt. Na tym tle zdecydowanie lepiej zachowywały się małe i średnie spółki. Indeksy grupujące te podmioty, sWig80 oraz mWig40, zyskały odpowiednio +0,4 proc. oraz +1,1 proc. Początek lutego rozpoczął się od wzrostów co pozwala mieć nadzieję na kontynuację pozytywnych trendów w najbliższych tygodniach. Wzrostowi cen akcji powinna sprzyjać stopniowa poprawa sytuacji gospodarczej, wzrost inwestycji i optymizmu konsumentów oraz niska inflacja i stabilne stopy procentowe. W takich warunkach środowisko rekordowo niskich stóp procentowych powinno przełożyć się na lepsze wyniki spółek giełdowych. inwestycyjnego. Pogorszenie sentymentu dotknęło jednak nie tylko rynki wschodzące. Na giełdzie nowojorskiej styczeń br. okazał się najgorszy od 2 lat. A dane historyczne wskazują, iż wyniki z tego miesiąca rzutują na nastroje w całym roku. W konsekwencji czego można spekulować, że wzrośnie skłonność do wyprzedawania akcji w kolejnych miesiącach. Źródło: Dane Bloomberg, Źródło: Dane Bloomberg, Głównym impulsem do spadków na warszawskiej giełdzie w styczniu było pogorszenie sentymentu na rynkach wschodzących. Styczeń br. wg. danych EPFR Global przyniósł wyprzedaż aktywów z funduszy rynków wschodzących na kwotę 12,2 mld USD, czyli zaledwie o 2,8 mld USD mniej niż w całym 2013 r. Z rynków wschodzących wycofywali się inwestorzy, którzy kupowali jednostki uczestnictwa za USD, JPY czy EUR. Przyczyną takich decyzji było z jednej strony kontynuacja ograniczania skupu aktywów przez Fed, co zmniejsza opłacalność inwestycji. Z drugiej zaś słabsze wyniki makro większości gospodarek wschodzących. Inwestorzy w obliczu problemów niektórych gospodarek wschodzących sprzedają akcje i obligacje wszystkich krajów z danego koszyka Na krajowym rynku w najbliższych tygodniach pozytywnym czynnikiem powinien być fakt przekazania w dniu 3 lutego br. do ZUS wymaganych 51,5 proc. aktywów przez fundusze emerytalne. OFE aby sprostać wymogom ustawy o zmianach w systemie emerytalnym musiały sprzedawać akcje w minionych tygodniach. Był to znaczący element oddziałujący na giełdy od strony podażowej, co powodowało spadki cen akcji. Teraz ten czynnik znika. Co więcej sytuacja ulega odwróceniu. Obecnie w interesie OFE jest pokazywanie jak najlepszych wyników, gdyż uczestnicy II filara systemu emerytalnego w okresie kwiecień-lipiec mają dokonać wyboru czy pozostać w OFE czy też przejść do ZUS. Aby zachęcić jak najwięcej osób do pozostania w II filarze OFE, po wprowadzeniu zakazu reklam, pozostaje jedynie wykazanie się wysokimi stopami zwrotu. Zatem w ich interesie jest obecnie windowanie jak najwyżej cen akcji. Taka sytuacja utrzyma się przynajmniej do końca czerwca, bowiem dopiero wtedy dowiemy się ilu klientów OFE zdecydowało się w nich pozostać, a ilu przejść do ZUS. Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych. Rynek długu Życie po OFE Na rynku długu, po dobrej końcówce roku, styczeń przyniósł pogorszenie koniunktury. Indeks IROS zakończył miesiąc z wynikiem -1,15 proc. Z największym wzrostem rentowności mieliśmy do czynienia na krótkim końcu krzywej dochodowości. Rentowności papierów 3-letnich wzrosły o ponad 35 pb., a 4 –letnich o 27 pb. Zmiany te wynikały zapewne częściowo z pogorszenia sentymentu na rynkach wschodzących będącego rezultatem normalizacji polityki pieniężnej w Stanach Zjednoczonych. W konsekwencji czego obserwowaliśmy znaczącą wyprzedaż obligacji na rynkach wschodzących. Dodatkowo na krajowy rynek mogła mieć wpływ również konieczność przekazania na początku lutego z OFE do ZUS aktywów o wartości ponad 153 mld zł. W wyniku tej operacji dług publiczny zmniejszył się o 134 mld zł, które stanowiły umorzone obligacje skarbowe. łącznej wartości 4,81 mld zł, przy popycie na poziomie 8,42 mld zł. Tym samym potrzeby pożyczkowe na bieżący rok wynoszące 132,5 mld zł. zostały już zaspokojone na poziomie 56-57 proc. Stwarza to Ministerstwu dobrą sytuacje jeśli chodzi o kolejne aukcje. Resort nie musi bowiem akceptować za wszelką cenę wszystkich ofert - nawet tych niekorzystnych cenowo. Kolejna aukcja zaplanowana jest 13 lutego. Planowana podaż ma zawierać się w przedziale między 2 a 5 mld zł. Z punktu widzenia przepływów finansowych największe kwotowo zapadalności papierów skarbowych przypadają na kwiecień. Jest to miesiąc kiedy różnica między zapadającymi papierami a planowanymi emisjami na rynku jest największa. Źródło: Ministerstwo Finansów, obliczenia własne, Źródło: Bloomberg, Długi koniec krzywej jest bardziej wrażliwy na zmiany nastrojów globalnych inwestorów, a w wyniku zmian związanych z przekazaniem obligacji przez OFE wyraźnie wzrasta udział inwestorów zagranicznych na krajowym rynku długu. Rodzi to ryzyko większej podatności polskiego rynku na zaburzenia zewnętrzne. W styczniu i na początku lutego Ministerstwo Finansów kontynuowało z sukcesem realizację potrzeb pożyczkowych na br. Na aukcji w dniu 6 lutego resort sprzedał obligacje 2 i 5 -letnie o Zatem rodzi się tu pewne ryzyko. Jednak środki zgromadzone przez resort wydają się wystarczające aby mu zapobiec. Inne ryzyko pojawia się w przypadku nadmiernej koncentracji niektórych papierów będących w posiadania inwestorów zagranicznych w rezultacie wycofania się OFE. Są to obligacje serii IZ0816, których 72 procent po wycofaniu OFE znajduje się w posiadaniu inwestorów zagranicznych oraz DS1020 (odpowiednio 62 proc.). Ministerstwo Finansów aby ograniczyć te ryzka wprowadza od 17 lutego za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) instrumenty zabezpieczające w postaci tzw. transakcji buy-sellback. Umożliwiają one bankom czasową zamianę z BGK różnych serii obligacji. Krzysztof Wołowicz, Główny Ekonomista BPS TFI S.A. e-mail: [email protected] tel.: 48 22 578 14 29 kom.: 48 785 501 007 Niniejszy dokument ma charakter wyłącznie informacyjny. Prognozy i opinie zawarte w niniejszym opracowaniu są wyrazem oceny BPS TFI S.A. i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Dokument ten nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym lub jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych lub rekomendacja inwestycyjna, w szczególności nie stanowi on rekomendacji w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. Nr 206, poz. 1715). Pomimo dołożenia należytej staranności przy sporządzaniu niniejszego dokumentu BPS TFI S.A. nie może zapewnić, że prezentowane opinie okażą się trafne, a sytuacja na rynku nie ulegnie zmianie, w szczególności w stosunku do określonych instrumentów finansowych. BPS TFI S.A. nie ponosi jakiejkolwiek odpowiedzialności za działania lub zaniechania podjęte na podstawie niniejszego dokumentu, w szczególności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego komentarza ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.