Eksport PDF

Transkrypt

Eksport PDF
Zachowanie w domu a w przedszkolu
Dlaczego nasze dzieci s inne w domu, a inne w przedszkolu?
Czasami w trakcie rozmów indywidualnych nauczycielki z rodzicami wychodzi na jaw, e
dziecko zupełnie inaczej zachowuje si w domu a inaczej w grupie przedszkolnej. Okazuje si
bowiem, e dziecko ciche i spokojne w domu ‒ w przedszkolu nie chce podporz dkowa si
grupowym zasadom. Bez przerwy protestuje albo zaczepia inne dzieci. Bywa te odwrotnie;
mama nie mo e si nadziwi , e jej dziecko słucha pani, grzecznie si bawi, ch tnie pomaga
pani i innym dzieciom, sprz ta po sobie zabawki! W domu natomiast ‒ nie ma na niego
sposobu.
Zarówno rodzice jak i nauczycielka cz sto interpretuj tak ró nic w zachowaniu dziecka jako
wynik nieodpowiedniego post powania tej drugiej strony. Rodzice zapewne z oburzeniem
podejrzewaj wymuszanie posłuchu za pomoc l ku, a wychowawczyni podejrzewa rodziców o
nadmierne rozpieszczanie i wyr czanie dziecka w domu.
Teoretycy wychowania wzywaj tu do ujednolicenia wymaga wobec dziecka adekwatnie do
jego wieku, przez wszystkich, którzy si nim zajmuj . W wielu kwestiach zasad t trudno
podwa y . Mama, czy babcia pełni inn rol w yciu dziecka ni pani z przedszkola. Tak e i
sytuacja w domu jest inna ni w przedszkolu. Tylko pozornie słuszne wydaje si , by oczekiwa
od dziecka tego samego w obu sytuacjach. Nawet człowiek dorosły wymaga od siebie
sprostania pewnym regułom w pracy, a zwalnia si z nich w domu. Ka demu z nas potrzeba
sytuacji, w której mo emy si sprawdzi , ale pod warunkiem, e w innych warunkach b dziemy
mogli mniej si stara i troch rozlu ni , a nawet popełni jaki bł d.
Podporz dkowanie si poleceniom wychowawczyni, normom grupy czy powstrzymywanie si
od kapryszenia wymaga od dziecka ju pewnej dojrzało ci.
Niektóre z hała liwych, przekornych przedszkolaków to dzieci, które walcz w ten sposób o
swoj indywidualno . Pragn one za wszelk cen , nawet cen kary, odró ni si od
pozostałych dzieci. Czuj si zaniepokojone tym, e wszystkie zabawki w sali s wspólne. Ich
dramat polega na tym, e wol by nie lubiane i karane ni traktowane jak wszystkie inne
dzieci w grupie. Prze ywaj bowiem wtedy niepokój, e s niezauwa ane, niewa ne, niemal
page 1 / 2
nie istniej . Wydaje im si , e w grupie zatraca si ich indywidualno , odr bno . Takiemu
dziecku mo na pomóc, pozwalaj c mo liwie najcz ciej decydowa po swojemu. Na przykład
pozwólmy mu samodzielnie wybra ubranko do przedszkola, sok na półce w sklepie, ksi k ,
której chciałoby posłucha na dobranoc. Du rol mo e tu odegra wł cznie dzieci do „prac
kulinarnych lub plastycznych. Jest to okazja, aby dziecko wykazało swój temperament,
pomysłowo . Nabiera te pewno ci, e nie wszystko zale y od dorosłych. Po jakim czasie
dziecko poczuje si pewniej i zacznie szuka naturalnej przyjemno ci w przynale eniu do
grupy innych dzieci. Chłopiec b dzie chciał z innymi kolegami budowa z klocków, a
dziewczynka wspólnie z innymi b dzie bawiła si w dom.
Bywa te odwrotnie, e dziecko w domu wobec rodze stwa agresywnie walczy o swoj
indywidualno , natomiast w przedszkolu jest spokojne, wyciszone, opanowane ‒ wr cz
grzeczne.
Cz
dzieci, zupełnie jak doro li w pracy, znajduje w przedszkolu jak
domowych napi .
odskoczni od
Jest wi c du o powodów, dla których zachowanie dziecka w domu mo e by ró ne ni w
przedszkolu. Je eli ró nica w zachowaniu jest ra ca mo e by to sygnał czego
niepokoj cego. Dziecko wysyła nam informacj , e w którym z tych miejsc jest mu zbyt
trudno. Takim trudnym miejscem mo e te by dom.
Pami tajmy jednak o tym, aby da dziecku mo liwo odreagowania, odpoczynku. W domu
niech odpocznie od przedszkola i odwrotnie. Oczywi cie je li dziecko takiego odreagowania
wymaga. Przecie my doro li te wymagamy odpoczynku po pracy w zaciszu domowym, a
praca pozwala nam zapomnie o domowych kłopotach. Podobnie jest z dzie mi.
Je li nie popadamy w skrajno , maj c w domu nieco inne wymagania ni w przedszkolu,
uczymy dziecko elastyczno ci i adekwatnego odró niania wymogów sytuacji.
page 2 / 2