Minister Marek Gróbarczyk o wizji rozwoju Polskiej Gospodarki

Minister Marek Gróbarczyk o wizji rozwoju Polskiej Gospodarki Morskiej
W listopadzie 2015r. Marek Gróbarczyk został szefem nowego resortu gospodarki
morskiej i żeglugi śródlądowej w rządzie Beaty Szydło. Jego koncepcja rozwoju
gospodarki morskiej zakłada m.in. odbudowę żeglugi śródlądowej oraz wzrost
konkurencyjności polskich portów.
Niedawno objął pan funkcję Ministra Gospodarki Morskiej. W tej sytuacji naturalne
jest pytanie o wizję rozwoju Gospodarki Morskiej, będącej ważnym ogniwem
gospodarki narodowej.
Całe ministerstwo skupia się na pięciu podstawowych obszarach. Pierwszym filarem jest
przemysł stoczniowy, następnym żegluga morska oraz śródlądowa. W tym drugim obszarze
zakładamy całkowitą zmianę koncepcji poprzednich władz. Kolejnym elementem jest
eksploatacja portów morskich. W tym sektorze planujemy wzrost konkurencyjności i nowe
rozwiązania. Rybołówstwo wymaga w Polsce natychmiastowej zmiany polityki. Ostatnim
elementem jest szkolnictwo morskie, odgrywające niezwykle ważną rolę w całej koncepcji
funkcjonowania ministerstwa. W ciągu pierwszych trzech miesięcy działalności ministerstwa,
planujemy w pierwszej kolejności nakreślić ramy ustawy stoczniowej, ustawy o odbudowie
przemysłu stoczniowego. Drugim elementem będzie strategia rozwoju śródlądowych dróg
wodnych. Oczywiście założone cele dzielimy na długoterminowe i krótkoterminowe.
Działaniem krótkoterminowym będzie ustabilizowanie spraw administracyjnych, czyli
przygotowanie rozwiązań będących początkiem realizacji zadań przez ministerstwo. Na
program długofalowy składają się projekty, które będą implementowane przez poszczególne
spółki, urzędy i ośrodki mające wykonywać zadania przyporządkowane przez ministerstwo.
To ogrom pracy, na którą składają się poszczególne działania, od całej gospodarki wodnej po
implementację prawa unijnego, nie wspominając już o zmianach strategii rozwoju
rybołówstwa, czy stworzenia platformy naukowej pod szkolnictwo morskie. W ciągu
najbliższych 4 lat muszą realizować się wszystkie, najważniejsze inwestycje. Przebieg prac
zależy właśnie od dobrej legislacji kontrolującej nasze zamierzenia w punkcie
organizacyjnym, prawnym i finansowym. Stawką gry jest znalezienie środków wspierających
poszczególne inwestycje.
Przedmiotem wymagającym szczególnie zdecydowanego działania są drogi śródlądowe.
Dziwi nas to, że poprzedni rząd nie chciał przystąpić do konwencji AGN. Zaimplementował
szkodliwy dla rozwoju tej branży dokument o trzeciej klasie żeglowności Odry. Naszym
priorytetem jest jak najszybsza zmiana obowiązującej doktryny.
Kolejną kwestią jaką chcielibyśmy poruszyć jest terminal LNG w Świnoujściu w
kontekście reakcji na rosyjski gazociąg Nord Stream.
Po raz kolejny mamy do czynienia ze złą interpretacją przyjętą przez poprzedni rząd, który
oficjalnie nie godząc się na budowę gazociągu Nord Stream, zaakceptował stan obecny,
otwierając drzwi dla kolejnych rosyjskich inwestycji. Pamiętajmy, że powstający Nord Steam
II jest pokłosiem wcześniejszych wydarzeń. Trzeba zaznaczyć, że jednostki zawijające w
pobliże terminalu LNG nie będą ograniczane przez Nord Steam, będą mogły płynąć w
maksymalnym zanurzeniu na szlaku żeglugowym. W większym niebezpieczeństwie jest tu
całokształt rozwoju zespołu portowego Szczecin-Świnoujście. W całej przyszłej koncepcji
gazociągu wyłącznie cieśniny duńskie mają być naturalnym ograniczeniem dla wchodzących
statków. Wiemy doskonale, że duże kontenerowce nie będą mogły zawijać do Świnoujścia.
Równocześnie projekt nabrzeża kontenerowego znajduje się w planach rozwojowych zespołu
Szczecin-Świnoujście. Biorąc pod uwagę konkurencyjność w porównaniu do portu w
Rostocku, rozwój gazociągu spycha nasz zespół portowy na margines. 17 grudnia br.
odbędzie się posiedzenie sądu, będące wynikiem zaskarżenia przez zespół portowy SzczecinŚwinoujście pozwolenia na budowę gazociągu. Jak do tej pory rząd w żaden sposób nie chciał
partycypować w tym procesie. Jednoznacznie zmieniamy tę praktykę. Uważamy, że ta sprawa
ma istotny wpływ na rozwój naszego kraju. Państwo powinno przejąć całość inicjatywy, jeśli
chodzi o dochodzenie swoich praw, gdyż jak do tej pory stanowiskiem rządu była cicha zgoda
na budowę wspomnianego gazociągu.
Więcej o terminalu LNG w Świnoujściu i Grypie Promowej na portalu: