Komputer w przedszkolu?
Transkrypt
Komputer w przedszkolu?
Przedszkole otwarte na zmiany Właściwie przygotowane i prowadzone zajęcia z wykorzystaniem komputera wpływają na wszechstronny rozwój dziecka, pomagają w ujawnianiu i rozwijaniu zainteresowań, rozwijają twórczą aktywność, doskonalą percepcję wzrokowo-ruchową. Dzięki komputerowi wzrasta atrakcyjność przekazywanej dzieciom wiedzy. Niezmiernie ważne jest jednak, by korzystać z komputera z umiarem, stosując się do zasad higieny pracy. Maria Broda-Bajak Komputer w przedszkolu? „To ja namaluję zebrę” – powiedziała do mnie Joasia, moja czteroletnia podopieczna z jednego z krakowskich centrów edukacji dla dzieci. „Zebrę? A skąd wiesz, jak wygląda zebra? Byłaś może z rodzicami w ZOO?” – spytałam. „Nie – odparła – widziałam na komputerze. Mama kupiła mi płytę ze zwierzątkami”. Do naszej rozmowy dołączył się nieco młodszy Daniel uczęszczający do tej samej grupy: „A mój blaciszek maluje po komputezie”. „Na komputerze?” – spytałam. „Tak. Myśką. Siamo się maluje”. Nie chcę mówić, że odeszły już w niepamięć czasy, gdy dzieci poznawały świat głównie na drodze czy to bezpośrednich obserwacji, czy też zapoznawania się z przeznaczoną dla nich literaturą. Byłoby to zbyt odważne i niepokojące stwierdzenie. Stwierdzenie być może zresztą mylne, bo przecież – i na szczęście! – nie wszyscy rodzice zastępują wycieczki z dziećmi wspólnym (lub co gorzej: bez ich – dorosłych – udziału) oglądaniem filmów, zdjęć i animacji pochodzących z programów komputerowych czy bezpośrednio z Internetu. Nie wszyscy też nauczyciele – i tu również: 56 bliżej przedszkola 1.112 styczeń 2011 na szczęście! – „wymienili” już piękne, własnoręcznie przygotowywane sylwety i oryginalne eksponaty na prezentacje wyświetlane na ekranie laptopa. Komputer (wraz z Internetem) stał się już jednak nieodłączonym elementem naszego życia – nas, dorosłych, ale i naszych dzieci. W pracy z najmłodszymi rolą mądrego nauczyciela jest jednak takie jego wykorzystywanie, by nauka i zabawa z jego użyciem stanowiły element spajający, urozmaicający, pogłębiający czy indywidualizujący, a nie zastępujący wszystko, co do tej pory było z sukcesem (i dla rzeczywistego dobra dzieci) stosowane. Temat organizowania zajęć z wykorzystaniem komputera w przedszkolu jest zagadnieniem z pogranicza realizacji dwóch podstaw programowych. W świetle przepisów: o edukacji informatycznej dzieci najmłodszych możemy bowiem mówić jako o obszarze wpisanym pomiędzy edukację przedszkolną a wczesnoszkolną Podstawa programowa wychowania przedszkolnego nie uwzględnia w swym zakresie osobnego obszaru, jakim byłaby edukacja informatyczna, ale realizacja jej elementów możliwa jest w zakresie treści związanych z budzeniem zainteresowań technicznych u dzieci. Natomiast już Podstawa programowa edukacji wczesnoszkolnej reguluje i określa zakres, w jakim dzieci na etapie nauczania zintegrowanego powinny z zajęć komputerowych (rozumianych dosłownie jako zajęcia z komputerami, prowadzone w korelacji z pozostałymi obszarami edukacji) korzystać. Są w niej wskazane następujące treści nauczania przewidziane dla ucznia klasy I, a więc niebawem (i już w niektórych przypadkach) dziecka sześcioletniego – uczeń kończący klasę I: posługuje się komputerem w podstawowym zakresie: uruchamia program, korzystając z myszy i klawiatury; wie, jak trzeba korzystać z komputera, żeby nie narażać własnego zdrowia; stosuje się do ograniczeń dotyczących korzystania z komputera. Zwraca uwagę fakt, iż treści te koncentrują się wokół przygotowywania dziecka do rozsądnego korzystania z komputera w życiu codziennym, a nie na nauce jego obsługi – nie tyle więc na blizejprzedszkola.pl edukacji informatycznej, co na wychowywaniu do bezpieczeństwa, na kształtowaniu poczucia odpowiedzialności za własne działania. W komentarzu autorstwa M. Sysło oraz W. Jochemczyk do podstawy programowej przedmiotu zajęcia komputerowe znajduje się istotne stwierdzenie, o którym tym bardziej powinni pamiętać nauczyciele edukacji przedszkolnej używający elementów pracy z komputerem podczas zajęć prowadzonych z dziećmi. Autorzy podkreślają, iż zajęcia komputerowe powinny służyć wykorzystaniu technologii informacyjno-komunikacyjnych do wspomagania nauczania wczesnoszkolnego. Należy unikać czynienia z tych zajęć odrębnego przedmiotu, poświęconego posługiwaniu się komputerem i jego oprogramowaniem w oderwaniu od innych zajęć. Podstawie programowej wychowania przedszkolnego towarzyszą programy uzupełniające ją, rozszerzające i pomagające we właściwej realizacji jej zapisów. Można w nich znaleźć treści odnoszące się do szeroko rozumianej edukacji medialnej, a więc i związane z poznaniem zastosowań komputera i Internetu. Niektórzy z nauczycieli tworzą także własne programy z zakresu edukacji informatycznej w przedszkolu. Autorką jednego z nich jest mgr Justyna Klaska, którą poprosiłam o przygotowanie artykułu do niniejszego numeru naszego miesięcznika. Do współpracy zaprosiłam również mgr Beatę Musielak – nauczycielkę od lat wykorzystującą w pracy z dziećmi elementy nauki i zabawy z użyciem komputera. Mam nadzieję, że praktyczne doświadczenia Autorek pozwolą każdemu nauczycielowi na odnalezienie indywidualnej odpowiedzi na zawarte w temacie pytanie i na ustosunkowanie się do niego, a także na weryfikację własnych, dotychczasowych poglądów na „obecność” komputera w przedszkolu. Bibliografia: Broda-Bajak M., Młodzi i sztuka w rzeczywistości medialnej i globalizacji kultury, [w:] Edukacja artystyczna a rzeczywistość medialna, red. R. Ławrowska, B. Muchacka, Kraków 2009. Podstawa programowa z komentarzami. Tom 1 – Edukacja przedszkolna i wczesnoszkolna, http:// www.reformaprogramowa.men.gov.pl/images/ Podstawa_programowa/men_tom_1.pdf Podstawa programowa z komentarzami. Tom 6 – Edukacja matematyczna i techniczna, http:// www.reformaprogramowa.men.gov.pl/images/ Podstawa_programowa/men_tom_6.pdf Komputer? Beata Musielak Tak, ale z rozsądkiem K omputer (wraz z Internetem) na stałe zagościł w naszym życiu i stał się jego integralną częścią tak jak telewizor, telefon komórkowy czy inne zdobycze cywilizacji. Jeszcze parę lat temu, gdy wypowiadałam się na temat komputera w pracy z dziećmi przedszkolnymi, byłam jego wielką zwolenniczką i optymistką. Dziś moje doświadczenia sprawiły, że zmieniłam trochę swój pogląd, ponieważ zauważam też negatywne skutki obcowania z tym narzędziem oraz coraz więcej beztroski ze strony rodziców w udostępnianiu go dzieciom. Nadal jednak uważam, że odpowiednio wykorzystany – stanowi wspaniałą pomoc edukacyjną. Rodzice różnie reagują na pomysł korzystania przez dzieci z komputera w przedszkolu. Jedni są sceptycznie nastawieni i nie życzą sobie, by ich dziecko „pracowało na komputerze” (tych jest mniejszość), inni wręcz domagają się, by maluch miał taką możliwość. Oczywiście zawsze są przeze mnie informowani, że komputer nie jest dostępny przez cały dzień, i czas, który dzieci spędzają przed monitorem, jest bardzo ograniczony. Te ograniczenia wynikają nie tylko z faktu, iż w sali komputer jest tylko jeden, a dzieci dużo, ale przede wszystkim jest to uwarunkowane ważnością zabawy z rówieśnikami. Mówiąc krótko: komputer służy tylko do określonych celów dydaktycznych. Dzieci często przynoszą z domu różnorodne gry podsuwane przez mamę lub tatę. Ja je weryfikuję i sprawdzam, czy rozwijają kompetencje dziecka, czy uczą logicznego myślenia, spostrzegania, liczenia... Jeśli tak jest, to wówczas chętnie z propozycji rodziców korzystamy. Ale są też rodzice, którzy przynoszą do przedszkola gry, mówiąc: „Proszę pani, moje dziecko chętnie gra w domu w tę grę”. Po przejbliżej przedszkola 1.112 styczeń 2011 57