ZARYS FABUŁY Na rubieżach znanego nam kosmosu była sobie

Transkrypt

ZARYS FABUŁY Na rubieżach znanego nam kosmosu była sobie
ZARYS FABUŁY
Na rubieżach znanego nam kosmosu była sobie kiedyś planeta Kariopa. Była piękna, zielona,
o błękitnych wodach i strzelistych górach. Kariopę zamieszkiwał dziwaczny gatunek stworzeń
zwanych Ludududum. Gdybyśmy chcieli przetłumaczyć tę nazwę na język polski, brzmiałaby
ona Wszystkojady.
Wszystkojady nie miały na swojej planecie naturalnych wrogów, a więc mogłyby
bez przeszkód się mnożyć i rosnąć. Z czasem stawały się coraz większe i coraz bardziej
żarłoczne. Ich głód był niepohamowany, co doprowadziło do tego, że pewnego dnia
ogromne Wszystkojady zjadły całą swoją planetę. Wciąż głodne stwory ruszyły w przestrzeń
kosmiczną, by szukać pożywienia. Pożerały planety, gwiazdy, asteroidy i komety. Pewnego
dnia, jeden mały jeszcze Wszystkojad dotarł na… Ziemię. I jak to na prawdziwego
Ludududum przystało natychmiast zaczął szukać czegoś do jedzenia. Ale że nie był nigdy
wcześniej na Ziemi, wszystko było dla niego nowe i rzucał się na rzeczy, które absolutnie
do jedzenia się nie nadawały. Skubnął dach Stadionu Narodowego, podgryzł kawałek
Koloseum, chciał także wypić wodę z Morza Bałtyckiego oraz chciał zjeść śnieżnobiały szczyt
Mont Everestu…
Żarłoczność Wszystkojadów nie umknęła jednak uwadze innych mieszkańców kosmosu.
Śladem naszego Wszystkojada ruszyła dwójka galaktycznych agentów: Tola i Maks. Nie udało
im się pochwycić ziemskiego Wszystkojada, ale udało się nawiązać z nim kontakt.. Agenci
postanowili oduczyć Wszystkojada jedzenia co popadnie. Tola i Maks nie znają jednak
ziemskiego jedzenia (odżywiają się jedzeniem w tubkach) i nie znajdą 12 zasad zdrowego
odżywiania, a więc potrzebowali pomocy ziemskich dzieci. Czy żarłoczny kosmiczny
Wszystkojad nauczy się 12 zasad zdrowego odżywiania? Czy będzie w stanie przekonać inne
Wszystkojady, by zmieniły dietę i przestały pożerać galaktykę i planety?
Bohaterowie
Tola i Maks dwójka małych galaktycznych agentów poszukujących Wszystkojady,
podróżujące przez przestrzeń kosmiczną. Na Ziemi udaje im się złapać jednego. Podejmują
trudną próbę nauczenia go 12 zasad zdrowego odżywiania, zanim pożre planetę i im
ucieknie. Tola i Maks są kosmitami, ale by nie zwracać na siebie uwagi, przybrali formę
dzieci.
TOLA
Tola specjalizuje się w poszukiwaniu Wszystkojadów, zna ich zwyczaje. Poznała też sposób
komunikowania się z nimi. Jest bardzo dokładana i na wszystko znajduje naukowe
wyjaśnienie. To ona wpadła na pomysł, by nauczyć Wszystkojada 12 zasad zdrowego
odżywiania.
MAKS
Maks natomiast jest w tej dwójce pilotem ich kosmicznego statku oraz “tropicielem”. To on
wyszukuje tropu Wszystkojada, którego Tola uczy 12 zasad zdrowego odżywiania. Maks jest
jednak w gorącej wodzie kąpany czasem najpierw działa, a potem myśli, co sprowadza na
agentów zabawne sytuacje.
WSZYSTKOJAD
Wszystkojad młody przedstawiciel gatunku Ludududum, żarłocznych stworów z odległej
planety Kariopa. Przybył na Ziemię w poszukiwaniu pożywienia. Jest jeszcze młody i troszkę
fajtłapowaty. Tola nawiązała z nim kontakt, gdy próbował zjeść Mont Everest. Wszystkojad
skrywa też tajemnicę: tak naprawdę nie lubi pożerać wszystkiego (skały nie są zbyt smaczne
i do tego stają na żołądku). Z radością zmieniłby dietę, gdyby wiedział jak. Nie wie też, jak tę
zmianę mogłyby przyjąć inne Wszystkojady. Udaje groźnego, choć to w rzeczywistości
pocieszne i nieco zagubione stworzenie. I lubi koty. Nie, nie po to, by jej jeść. Po to, by
przytulać.