Air Show `13 - Ministerstwo Obrony Narodowej
Transkrypt
Air Show `13 - Ministerstwo Obrony Narodowej
23.VIII.2013 Air Show ’13 Co najmniej 180 tys. widzów oglądało zakończone w niedzielę wieczorem dwudniowe międzynarodowe pokazy lotnicze "Air Show 2013" w Radomiu. Na ziemi i w powietrzu zaprezentowało się ponad 200 statków powietrznych z 20 państw. – To nasz wspólny sukces – mówił w sobotę prezydent RP Bronisław Komorowski podczas oficjalnego otwarcia pokazów. Jak podkreślił, to efekt wytrwałości i decyzji o tym, by tutejsze lotnisko miało charakter lotniska wojskowego i cywilnego. – To także demonstracja woli tego, żeby strzegąc bezpieczeństwa polskiego nieba, być otwartym na współpracę z wszystkimi innymi tam, gdzie to jest możliwe i tam, gdzie to służy społeczności międzynarodowej – dodał prezydent. W pokazach, oprócz prezydenta, uczestniczyli również m.in.: szef BBN Stanisław Koziej, wiceminister obrony narodowej Czesław Mroczek, dowódcy poszczególnych rodzajów sił zbrojnych oraz przedstawiciele Wojskowego Korpusu Dyplomatycznego. – Air Show to dla nas, lotników, wyjątkowa okazja nie tylko do zaprezentowania się w powietrzu, ale też do spotkania z tymi, dla których pracujemy i służymy, a z którymi codzienny kontakt, ze względu na specyfikę naszego zawodu, mamy utrudniony – podkreślał dowódca Sił Powietrznych gen. broni Lech Majewski. Uroczystemu otwarciu towarzyszył desant spadochroniarzy z flagami państw uczestniczących w pokazach. Następnie rozpoczęła się defilada 46 samolotów i śmigłowców polskich Sił Powietrznych. Defiladę otworzyły samoloty TS-11 Iskra. Po nich przeleciało sześć śmigłowców szkolnych SW-4 Puszczyk, a potem formacja ośmiu samolotów PZL-130 Orlik. Następnie samoloty transportowe – trzy M28 Bryza i grupa złożona z jednego C-130 Hercules i dwóch C-295M. Defiladę zamknęły samoloty bojowe. Były to szturmowe Su-22, których przelot dedykowano zmarłemu w tym miesiącu śp. gen. Stanisławowi Targoszowi – byłemu dowódcy Sił Powietrznych i jednemu z pierwszych polskich pilotów wyszkolonych na tym typie samolotu. Na zakończenie zaprezentowało się pięć myśliwców MiG-29 oraz wielozadaniowe F-16. Na pokazach wystąpiło siedem zespołów akrobacyjnych: szwajcarski "Patrouille Suisse" na samolotach F-5 Tiger, łotewski "Baltic Bees" na L-39 Albatros, chorwacki "Wings of Storm" na turbośmigłowych Strona 1 PC-9M, fiński "Midnight Hawks" na samolotach Hawk oraz trzy zespoły z Polski: "Biało-Czerwone Iskry", "Orliki" i "Żelazny". W imprezie zadebiutowali w tym roku lotnicy z Rumunii, Turcji i Ukrainy. Na F-16 akrobacje pokazali Turcy, Belgowie, Holendrzy i Grecy. W powietrzu pokazały się też m.in. samoloty wielozadaniowe: Rafale z Francji, Eurofighter Typhoon z Włoch oraz JAS 39 Gripen z Czech i Węgier. W powietrzu zaprezentował się również polski myśliwiec MiG-29 i włoski transportowy C-27J Spartan. Polskie Su-22 i F-16 dały pokaz misji bliskiego wsparcia oddziałów na ziemi. Licznie reprezentowane były śmigłowce. Holendrzy zaprezentowali się na AH-64 Apache. Pokazały się też trzy walczące w przetargu na 70 maszyn dla polskich sił zbrojnych: AgustaWestland AW149, Eurocopter EC 725 Caracal i Sikorsky S-70i Black Hawk. Na wystawie naziemnej można było obejrzeć np. samolot transportowy Ił-76 z Ukrainy, do którego w sobotę i niedzielę ustawiły się długie kolejki, a także morski patrolowy P-3 Orion z Niemiec czy szkolny BAE Hawk z Wielkiej Brytanii. Po raz pierwszy na Air Show odbyła się też wystawa sprzętu polskich wojsk obrony przeciwlotniczej i radiotechnicznych, np. radaru NUR-15M i rakietowego systemu S-125 Newa SC. Dwudniowe Air Show to największa impreza lotnicza w Polsce. Od 2000 r. odbywa się na radomskim lotnisku Sadków; od 2003 r. jest organizowana co dwa lata. Pierwsze Air Show zorganizowano w 1991 r. Pokazy w Radomiu były elementem obchodów Święta Lotnictwa Polskiego i 95. rocznicy powstania lotnictwa wojskowego w Polsce. Organizatorzy Air Show to: Siły Powietrzne, miasto Radom, spółka Port Lotniczy Radom, Aeroklub Polski i Wojskowe Stowarzyszenie Społeczno-Kulturalne SWAT. Strona 2