Zasady konwersacyjno-grzecznościowe

Transkrypt

Zasady konwersacyjno-grzecznościowe
Druga Internetowa Konferencja Naukowa
Dialog
a nowe media
Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
Małgorzata Karwatowska
Jolanta Szpyra-Kozłowska
Uniwersytet Marii Curie-Skodowskiej
w Lublinie
Zasady konwersacyjno-grzecznościowe
dialogów młodzieżowych w SMS-ach
Jak wykazali liczni badacze [np. Grice 1977, Lakoff 1977, Leech 1983, Marcjanik
1993, 1997], naszymi rozmowami rządzą określone maksymy konwersacyjne
i reguły grzecznościowe, których przestrzeganie sprawia, iż komunikacja werbalna może być skuteczna, a przy tym elegancka i etyczna, natomiast ich łamanie
prowadzi do zaburzenia dyskursu i interakcji między ludźmi.
Celem naszego artykułu jest zbadanie i sformułowanie zasad rządzących
dialogami młodzieżowym prowadzonymi za pośrednictwem SMS-ów,
obowiązujących w tej nowej, coraz popularniejszej, zwłaszcza wśród młodych
ludzi, formie komunikacji.1 Chcemy również sprawdzić, czy i w jakim stopniu
uczniowskie rozmowy prowadzone przy pomocy tego medium realizują
powszechnie przyjęte maksymy konwersacyjne i reguły grzecznościowe, określone
przez wspomnianych językoznawców, czy, być może, obowiązuje tu nieco
odmienny kodeks językowych zachowań. Materiał będący podstawą niniejszego
opracowania stanowią SMS-y (około 800), które wysyłali lub otrzymywali licealiści
lubelscy od swoich rówieśników, a zatem teksty autentyczne, nie preparowane
dla celów analitycznych.
Zanim poddamy jednak analizie dialogi uczniowskie, proponujemy krótkie
przypomnienie reguł grzeczności, które wraz z maksymami konwersacyjnymi
mają określić zasady efektywnej komunikacji.
Grice [1977: 85-101] wysunął tezę o istnieniu „zasady kooperacji” między
© Copyright by Małgorzata Karwatowska, Jolanta Szpyra-Kozłowska, 2003
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
partnerami rozmowy, która powinna być przestrzegana w każdej interakcji.
Składają się na nią znane maksymy (wraz z submaksymami), a mianowicie:
I. Maksyma ilości
1. Uczyń swój wkład do konwersacji na tyle informatywnym, na ile jest
to wymagane z punktu widzenia aktualnych celów rozmowy.
2. Nie czyń swego udziału bardziej informatywnym, niż jest to
wymagane.
II. Maksyma jakości
1. Nie mów tego, o czym sądzisz, że jest fałszem.
2. Nie mów tego, dla czego nie masz należytego uzasadnienia.
III. Maksyma relewancji
1. Mów na temat.
IV. Maksyma sposobu
1. Unikaj niejasności w wyrażaniu się.
2. Unikaj dwuznaczności wysłowienia.
3. Mów zwięźle (unikaj niepotrzebnej rozwlekłości).
4. Mów w sposób uporządkowany.
Lakoff [1977] zredukowała maksymy Grice’owskie do reguły: „Wyrażaj się
jasno”, uznając, że celem wszelkich działań językowych jest przekazywanie informacji w możliwie szybki i efektywny sposób. Badaczka dołączyła jeszcze regułę:
„Wyrażaj się grzecznie”, którą rozwinęła o dyrektywy: „Nie bądź natrętny”, „Daj
możliwość wyboru”, „Bądź przyjazny”.
Leech [1983] nie poprzestał na tym i sformułował sześć maksym grzeczności,
takich jak: maksyma taktu, szlachetności, aprobaty, skromności, zgodności i sympatii, twierdząc, że wszystkie te zasady są równie ważne i stanowią dopełnienie
zasady kooperacji Grice’a.
Kwestia grzeczności i jej roli w dyskursie podnoszona jest również w pracach
polskich badaczy [Ożóg 1990, 2001, Anusiewicz i Marcjanik 1992, Marcjanik 1997],
którzy utrzymują, że nasz model grzeczności oparty jest na dwóch podstawowych, fundamentalnych wręcz normach: okazywaniu szacunku partnerowi dialogu
i przejawianiu zainteresowania sprawami ważkimi dla rozmówcy. Marcjanik
[1993: 271] proponuje, aby te dwie normy rozwinąć w bardziej szczegółowe
prawidła, takie jak: zasady aprobaty i życzliwości dla interlokutora, okazywania
chęci bycia w jego towarzystwie, deklarowania pomocy partnerowi, składania
dowodów pamięci oraz dyskrecji.
Na podstawie wynotowanych SMS-ów udało się nam sporządzić listę
kilku „przykazań” konwersacyjno-grzecznościowych, które rządzą komunikacją
uczniowską w tym właśnie medium. Część z nich dotyczy treści przekazu, inne
jego formy i języka. Omówimy je właśnie w takiej kolejności.
1. Bądź zabawny i dowcipny,
to znaczy, nie traktuj życia zbyt poważnie, dostrzegaj jego humorystyczne
strony, dystansuj się wobec świata, kpij z siebie i innych.
2
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
Dowcip to ten gatunek mowy, który, zdaniem Kity [1998: 181], nie respektuje
maksymy jakości Grice’a, a zatem zakłóca efektywną komunikację. Niewątpliwie
opowiadanie dowcipów w rozmowie, której celem jest jedynie przekaz informacji,
pogwałca także maksymę ilości (mówimy wówczas więcej niż potrzeba), relewancji
(dowcip jest zazwyczaj dygresją odbiegającą od głównego wątku rozmowy) oraz
sposobu (anegdota narusza zwięzłość wypowiedzi i jej strukturę), lecz pełni inne
ważne funkcje - wzmacnia rolę ludyczną i fatyczną tekstu, zmniejsza dystans
między uczestnikami dyskursu i pozwala nawiązać im bliższą więź emocjonalną.
Z przeprowadzonej przez nas analizy wynika, iż to właśnie humor i dowcip
stanowią charakterystyczne cechy uczniowskich SMS-ów.2 Oto niektóre zaledwie
z bardzo licznych żartobliwych powiedzonek i anegdot wynotowanych z
zebranych przez nas SMS-ów:
— Firma „Durex” uprzejmie informuje, że Twoje narodziny były wynikiem wady
fabrycznej. Prosimy o jak najszybsze udanie się do szpitala w celu uśmiercenia.
— Zbaraniałem! Teraz możesz się do mnie przytulić, wełna dobrze grzeje.
— Wiem, ile dla Ciebie znaczę, jak Ci mnie brakuje, jak bardzo mnie potrzebujesz.
Przykro mi, że Cię opuściłem. Pozdrawiam-Twój Rozum.
— Konkurs zdrapka. Zdrap swój wyświetlacz i sprawdź, co wygrałeś.
— Kiedy mężczyzna mówi do kobiety świństwa, to się nazywa molestowanie
seksualne, a kiedy kobieta mówi do mężczyzny świństewka, to kosztuje 4. 20 za
min.
— I love you. I love you. I love you. I love you. I love you. I love you. Hi. I am
virus. I love you.
Intencją tego typu komunikatów jest chęć uczynienia przekazu ciekawszym,
dążenie do sprawienia przyjemności odbiorcy, a być może także próba wyzwolenia
się od codziennych zajęć, ucieczka od szarej rzeczywistości oraz dystansowanie
się wobec niej. Anegdoty zwiększają również towarzyską atrakcyjność nadawcy,
gdyż osoby dowcipne są mile widziane w każdym towarzystwie. Ta cecha jest
szczególnie ceniona przez młodych ludzi, w rozmowach których często dominuje
aspekt zabawowy i funkcja ludyczna.
2. Bądź oryginalny i interesujący,
to znaczy nie powielaj sposobu mówienia innych, ale staraj się tworzyć
własne określenia i powiedzonka, zaskakuj i zadziwiaj swoich rówieśników
nowymi, indywidualnymi, twórczymi pomysłami.
Bez wątpienia jedną z ważniejszych zasad konwersacyjno-grzecznościowych
rządzących komunikacją uczniowską jest dążenie do oryginalności,
zamanifestowanie swojej inności. Tworząc komunikat nadawca pragnie
przekazać odbiorcy nie tylko pewną informację, ale stara się wyposażyć ją w
treść niejako dodatkową: ekspresywno-wartościującą, ludyczną, której zadaniem
jest zadziwienie adresata oraz sprawienie, by uznał swojego rozmówcę za kogoś
niestereotypowego, interesującego i zasługującego na bliższą z nim zażyłość.
Innymi słowy, chodzi tu, tak jak w poprzednim przypadku, o podkreślenie swojej
towarzyskiej atrakcyjności.
3
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
Przytoczmy kilka takich oznajmień:
— Szkodzę ludziom. Sprowadzam nieszczęścia. Import-eksport-Baba Jaga.
— Chyba Ci się system powiesił...
— Nie wkurzaj mnie, bo Cię pogryzę w klawiaturę!
— Cześć Osmętnico! Humorek wrócił? Jeśli tak, to prześlij alfabetyczny spis
atrakcji!
— Dobry dowcip. Brechtę miałam przez cały dzień.
— Dzieńdoberek Grzesznico! Może byśmy się w końcu styknęli?
Warto tu zwrócić uwagę zwłaszcza na nowatorstwo słowotwórcze, które
dotyczy także form opartych na zapożyczeniach, np. sorki, sorniaczek, sorx,
thanksik, itd.
3. Mów o rzeczach ważnych, zwłaszcza o seksie,
to znaczy mów o tym, co istotne dla ciebie i Twoich rówieśników. Często
poruszaj tematykę seksu i erotyki.
Nie jest rzeczą zaskakującą, iż rozmowy prowadzone przez młodzież za
pośrednictwem SMS-ów dotyczą spraw i problemów dla nich istotnych: szkoły,
rodziny, spotkań towarzyskich, relacji chłopak-dziewczyna [Karwatowska, w
druku].
W SMS-ach uczniowskich nagminne są zwłaszcza dialogi, których głównym
przedmiotem jest sfera życia erotycznego i seksualnego. Nie należy jednak sądzić,
że konwersacje na takie tematy to cecha typowa tylko dla młodych ludzi, gdyż,
jak utrzymuje Anusiewicz [1992: 17], seks stanowi w ogóle częsty motyw rozmów
potocznych. Z pewnością jednak te tak liczne prowokacje werbalne, przejawiające
się w tworzeniu wulgarnych neologizmów dotyczących erotyki oraz opowiadaniu
dowcipów związanych ze sferą życia seksualnego, niejednokrotnie bardzo niewybrednych, mają związek z wiekiem badanej młodzieży i jej wzmożonym zainteresowaniem tą tematyką [Karwatowska 1996: 28 oraz 1999: 53]. Prawdopodobnie
wiele rozmów krąży wokół spraw związanych z seksem również dlatego, że
komunikat przeznaczony jest tylko do jednego odbiorcy (zatem nie działa tu
cenzura ze strony dorosłych), wypowiedziany zostaje nie bezpośrednio, a za
pomocą SMS-u, co zmniejsza poczucie zażenowania, zawstydzenia i, być może,
ma za zadanie przekonać adresata o doskonałej znajomości tych zagadnień przez
nadawcę, jak również być propozycją podjęcia gry erotycznej. Ponadto dla slangu
najatrakcyjniejsze są te dziedziny życia, w których ujawnia się emocja, a przecież nic nie wywołuje takich emocji jak sprawy damsko-męskie i łamanie tabu
społeczno-językowego.
Zilustrujmy nasze spostrzeżenia wybranymi tekstami SMS-ów:
— Operator wprowadza nową usługę: czym krótszy penis tym dłuższe rozmowy,
więc od tej chwili rozmawiasz za darmo.
— Co robisz? Mam nadzieję, że nie walisz się z jakimś gimnazjalistą?
— Odwiedza mnie w łóżku... molestuje... wyszukuje ulubioną część... delikatnie
łaskocze... i... zaczyna ssać... wredny komar.
— Wiem, że kościół Ci zabrania prezerwatyw stosowania. Jeśli jednak chcesz żyć
4
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
zdrowo, kondonika weź musowo, bo choć łebek ma gumowy, strażnik z niego jest
wzorowy.
— Najnowsze badania dowodzą, że ludzie, którzy są kiepscy w łóżku oraz mają
mało dobrego seksu, trzymają swoje komórki w prawej ręce, czytając SMS-y.
Jak wynika z omówienia zasad konwersacyjno-grzecznościowych w części
wstępnej, ani dowcip, ani oryginalność, ani seks nie wchodzą w skład żadnej
z proponowanych reguł. Cechy te odnoszą się bowiem do treści, a nie do formy
wypowiedzi. To, co je łączy, to chęć uczynienia rozmowy ciekawą, interesującą,
a nawet ekscytującą. Można zatem sformułować jeszcze jedną zasadę udanego
dyskursu: „Bądź atrakcyjnym rozmówcą.” Niewątpliwie występują ona również
w rozmowach osób dorosłych, ale nie wydaje się odgrywać w nich tak ważnej roli,
jak w dialogach młodzieży.
4. Bądź szczery i bezpośredni,
to znaczy mów, co myślisz, ‘wal prosto z mostu’, nie owijaj niczego w bawełnę. Jeżeli Twoi przyjaciele źle postępują, oceniaj ich surowo i krytycznie.
Wydawaj im polecenia, nie staraj się nadać swojej wypowiedzi łagodnej formy.
Wyrażaj swoje pozytywne emocje, zwłaszcza wobec dziewczyny/chłopaka,
których darzysz uczuciem.
Analiza zgromadzonych przez nas SMS-ów wykazuje, iż ich charakterystyczną
cechą jest szczerość i bezpośredniość, często z naruszeniem norm grzecznościowych
przyjętych w świecie dorosłych. Wyraża się to w stosowaniu takich środków, jak:
• obraźliwie brzmiące zwroty zamiast imion:
— Siema Pasztecie !
— Cześć Psychopatko!
— Elo Jełopie!
— Gruby, gdzie jesteś?
• ostre słowa krytyki, a nawet wyzwiska:
— Ty głupku, zawsze musisz coś spieprzyć.
— Przedpotopowy dowcip! Nudzi Ci się, czy co, że takie smutne kawałki opowiadasz?
— Buraku, wolisz siedzieć i kisić dupę?
— Ciućmy, co słychać?
— Nie bredź!
— Nie truj dupy!
• rozkazy:
— Ładuj dupę w autobus i przyjeżdżaj!!! Czekamy z niecierpliwością!
— Gdzie się podziewasz? Czekam na Ciebie! Przychodź natychmiast!
— Zadzwoń do mnie!!! Usycham z tęsknoty!
— Natychmiast odpisz, jeśli nie chcesz mego zgonu.
Powyższe sformułowania, jak również liczne inne zwroty typu: nie bredź,
nie wciskaj kitu, nie przynudzaj, daj se siana, nie opowiadaj głupot są niezgodne z
regułą Lakoff: „Wyrażaj się grzecznie”. Podstawową bowiem zasadą grzeczności
jest formułowanie wypowiedzi przez nadawcę tak, by odbiorca czuł się dobrze
5
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
i chciał kontynuować rozmowę. Mówienie rzeczy nieprzyjemnych wprost, bez
ogródek jest niedelikatne i łamie maksymy taktu, szlachetności i sympatii Leecha.
Także wydawanie rozkazów i poleceń narusza powyższe zasady oraz maksymę:
„Daj możliwość wyboru” Lakoff.
Rozkaz należy do dyrektyw, czyli do tych aktów illokucyjnych, których celem
jest skłonienie odbiorcy do wykonania określonej czynności. Implikuje on sankcje, jakie mogą nastąpić w przypadku niezastosowania się adresata do wskazań,
stanowiących jego treść. Jeśli nawet nie zostaną one zwerbalizowane explicite, to
ich świadomość zawsze towarzyszy osobie, do której rozkaz jest skierowany.
Najczęściej wspierają go kategoryczne formy gramatyczne (tryb rozkazujący)
oraz słownictwo wzmacniające illokucję (np. natychmiast). Tak więc rozkaz
należy do imperatywnych aktów mowy3, które sterując postępowaniem adresata,
ograniczają jego wolność. W tym przypadku nie można mówić o uprzejmym,
pełnym kurtuazji zachowaniu. Odwołując się do ustaleń Leecha [Kalisz 1993: 93]
ten właśnie akt mowy należy zaliczyć do rejestru konfliktowego, w którym cel
illokucyjny pozostaje w konflikcie z celem społecznym. Według zaś Marcjanik
[1993: 273] rozkazy realizują impresywną funkcję mowy, która już „niejako z definicji jest „niegrzeczna”, gdyż narusza suwerenność partnera, skłonionego do
zachowań zgodnych z wolą nadawcy”.
Zatem w wypowiedziach uczniów mamy wielokrotnie do czynienia
z pogwałceniem norm dobrego wychowania, z naruszeniem wszystkich
sformułowanych wcześniej reguł grzeczności. Wydawałoby się, że w takim
przypadku powinno dojść do konfliktu między rozmówcami i zerwania komunikacji. Tymczasem nic takiego nie ma miejsca. Uczestnicy dyskursu, akceptując
zasadę szczerości i bezpośredniości, a odrzucając tym samym wszelką sztuczność
i hipokryzję, przyznają sobie nawzajem prawo do krytykowania, wydawania
rozkazów, a nawet wyzwisk. Niezbędnym jednak warunkiem jest tu bliska,
przyjacielska i partnerska relacja między rozmawiającymi-w innym przypadku
(np. niewielkiej zażyłości, w rozmowie z osobami nie będącymi równorzędnymi
partnerami, np. rodzicami, nauczycielami, itp.) środki tego typu byłyby
niedopuszczalne i niewątpliwie doprowadziłyby do konfliktu.
Interpretując analizowane zjawisko, można również założyć, że młodzi ludzie są po prostu mniej wrażliwi niż ogół przeciętnych użytkowników języka,
ale byłoby to domniemanie niesłuszne. Sądzić raczej należy, że młodzież nie
boi się wyrażonej explicite dezaprobaty i przyjmuje ją bez zastrzeżeń, gdyż żywi
w stosunku do nadawcy przyjazne uczucia i jest przekonana o jego dobrych
intencjach. Młodzi ludzie często wstydzą się delikatności i wrażliwości i zastępują je szorstkością, a przecież, jak podaje Garczyński [1974: 74], rozmowę
należy prowadzić bez wywyższania się, elegancko, tak by „cierpką treść ujmować
w niecierpkie słowa”.
Należy również dodać, iż powyższe obserwacje nie oznaczają całkowitego
braku miłych, sympatycznych, a nawet czułych zwrotów w analizowanych SMS-ach. Pojawiają się one zwłaszcza w dialogach między sympatyzującymi ze sobą
chłopcami i dziewczętami, np.:
6
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
— Niunciu moja kochana!
— Cześć Tygrysku! Co porabiasz?
— Cześć Kiciu! Jak dzionek?
— Cmok Słoneczko moje... śpisz jeszcze?
— Cze Żabko! Tęsknię! Czekam na znak od Ciebie!!!
Kontrasty tego typu wskazują na bardzo emocjonalny charakter dyskursu młodzieżowego, na intensywność odczuć i potrzebę ich spontanicznego
wyrażania.
5. Bądź samokrytyczny,
to znaczy patrz na siebie obiektywnie, dokonuj krytycznej oceny własnej osoby, dostrzegając zwłaszcza wady swojego charakteru lub błędy w postępowaniu.
Młodzież potrafi nie tylko dostrzegać niedoskonałości i potknięcia innych,
ale też być niezwykle samokrytyczna względem siebie. Z całą surowością
ocenia nie tylko własne zachowanie, ale charakter i wygląd. Z pewnością jest
to wynikiem szczerości, odwagi i bezpośredniości młodych ludzi, a zatem
stanowi potwierdzenie i rozszerzenie uprzednio sformułowanej zasady.
Ponadto konwersacja prowadzona w ten sposób zyskuje, zdaniem uczniów, na
autentyczności, np.:
— Ale ze mnie debil! Tak nawalić!
— Wydurniłam się, sorki!
— Głupio wyszło. Palant ze mnie.
— Narozrabiałem jak Dżinks!
— W tych szmatach musiałem chyba wyglądać jak pingwinek?
Być może przyznanie się do własnych wad, pomyłek i potknięć, odsłonięcie
tego, co uczyniliśmy niewłaściwie ma dla młodzieży również moc terapeutyczną,
gdyż, jak utrzymują McKay, Davis i Fanning [2000: 270], ujawnienie własnych stanów
zmniejsza poczucie winy, pozwala spojrzeć na sprawę bardziej obiektywnie. Należy
również przypuszczać, że tak ostra, a przy tym całkowicie dobrowolna, krytyka
samego siebie może mieć miejsce tylko wobec osób bliskich i zaprzyjaźnionych,
które są w stanie zrozumieć i wybaczyć nam nasze niedoskonałości.
Zasada szczerości i bezpośredniości odgrywa zatem bardzo istotną rolą
w komunikacji młodzieży, być może również jako pewien przejaw buntu wobec
sztuczności i hipokryzji, którymi często przesycone są rozmowy dorosłych.
6. Bądź zwięzły,
to znaczy mów krótko i na temat, unikaj gadulstwa i niepotrzebnej
rozwlekłości.
W zgodzie z maksymami ilości i sposobu Grice’a pozostają takie dialogi,
jak np.:
1) — Mam wolne. Możemy się zobaczyć.
— Jasne! To o której i gdzie?
— O 13. 40 na głównym przystanku PKS.
— OK! Nara!
7
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
2) — Przybywaj! Mam wolną chatę!
— Lecę!
3) — Cześć! Wychodzisz? To wpadnij do mnie!
— OKI!
Komunikacja tego typu, w dużej mierze narzucona przez techniczne ograniczenia związane z pisaniem, przesyłaniem i odbiorem SMS-ów, dowodzi również
doskonałej znajomości rozmówców, którzy mają świadomość, że nie muszą uciekać
się do rozbudowanych wypowiedzi, aby zostać właściwie odebranymi. Rozumienie
się bez słów, lub za pomocą ich absolutnego minimum, zazwyczaj uchodzi za
dowód bliskości, a zatem ta cecha SMS-ów jest również w dużym stopniu wynikiem
znacznej zażyłości między rozmawiającymi. Wszystkie komunikaty nadawcy są
czytelne dla odbiorcy, czego najlepszym dowodem jest przebiegająca bez zakłóceń
kooperacja, której cel zostaje ustalony jednoznacznie już na początku rozmowy.
7. Posługuj się slangiem młodzieżowym i wulgaryzmami,
to znaczy używaj języka młodzieży i mów inaczej niż dorośli. Lekceważ
poprawnościowe normy gramatyczne i ortograficzne. Łam tabu językowe.
Język uczniowskich SMS-ów, jak i całego dyskursu młodzieżowego, jest
dość specyficzny, gdyż charakteryzuje się nie tylko barwnością, ale i dosadnością, obfituje w liczne wyrażenia żargonowe oraz wulgaryzmy, co można
zaobserwować w wielu podanych wcześniej przykładach. Młodzież chętnie
posługuje się slangiem, który „nakłada na zjawiska rzeczywistości swoisty filtr”
[Grabias 1994: IX], jest zarazem wytworem emocji, środkiem ekspresji i wynikiem
spontanicznej twórczości językowej. Jego użycie podkreśla przynależność do danej
grupy nieformalnej, odróżniając ją od innych grup, w tym wypadku od świata
dorosłych, zwłaszcza rodziców i nauczycieli. Stosowanie wulgaryzmów zwiększa
ekspresywność tego języka, jest próbą manifestowania własnej dorosłości, a być
może stanowi formę pewnej prowokacji wobec dorosłego otoczenia.
Przywołajmy typowe odzywki uczniowskie:
— Nie stresuj się Malutka. Oszamię tylko i wpadnę. OK?
— Ale masowe, nie? Aga mi to przysłała. Masa!!
— Siema! Wpadnę po obiedzie. Pasi?!
— Co tam? Dupsko mi cierpnie na myśl, co teraz przechodzisz.
— Sorniaczek, dzisiaj nie mogę. Strasznie chujowo się czuję. Ledwo mówię. Może
pójdę do lekarza. Jeszcze raz sorx, Misiu.
— Jak nie przyjdziesz to hak Ci w srak!
Tego typu interakcje pozostają z całą pewnością w sprzeczności z zaleceniem
sformułowanym przez Marcjanik [1992: 28], a dotyczącym stosowności zachowań
grzecznościowych, które autorka ujęła w postaci kryterium „nie wypada nie”. Tak
jak nie wypada zaniechać pewnych form grzecznościowych, tak nie wypada w
kontaktach z drugim człowiekiem wyrażać się wulgarnie4. Okazuje się jednak, że
wśród uczniów znacznie wyżej ceniona jest zasada szczerości i bezpośredniości,
niż przestrzeganie ‘dorosłych’ konwencji grzecznościowych. Ponadto, jak wykazały Karwatowska i Szpyra-Kozłowska [w druku], wulgarny język nie jest od8
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
bierany przez młodzież jako coś niestosownego, ale jako nieodłączna część ich
slangu, którego użycie nie osłabia, ale wręcz wzmacnia więź między nastoletnimi
rozmówcami.
Wydaje się, że zarówno stosowanie specyficznego kodu językowego, jak
i nacisk na spontaniczność, otwartość i naturalność można uznać za wyraz
działania ogólniejszej zasady: „Odróżniaj się od dorosłych”, która dotyczy nie
tylko języka i jego pragmatycznego użycia, ale kultury młodzieżowej jako takiej
(ubiorów, muzyki, zainteresowań, itd.)
8. Pamiętaj o przyjaciołach,
to znaczy nie zapominaj o ważnych wydarzeniach w życiu twoich koleżanek
i kolegów, takich jak imieniny, urodziny; podziękuj im za okazaną pomoc, wyraź
wdzięczność za to, co dla Ciebie robią, często kontaktuj się z nimi.
Ożóg [2001: 83-84] dowodzi, że młodzi ludzie coraz niechętniej wyrażają
w swojej grzeczności bezinteresowną życzliwość dla drugiej osoby. Tymczasem
dokonane przez nas obserwacje zdają się przeczyć temu twierdzeniu. Uczniowie
pamiętają zarówno o urodzinach, imieninach swoich znajomych, jak i świętach
czy uroczystościach rodzinnych, np.:
— Dziś są Twoje urodziny, więc z prezentami do Ciebie dążymy. Byś miał w sobie
moc radości, no i na mnie się nie złościł.
— Gdy serduszko mocniej pika, wtedy Tygrys mocno bryka. Kochanemu Prosiaczkowi moc uścisków i całusków w dniu św. Walentego przesyła tłuściutki
Tygrysek!
— Gorące i serdeczne życzenia z okazji imienin przesyła cichy wielbiciel!
— Zosiu, wszystkiego najlepszego z okazji Świąt, grzecznego chłopaka : ), udanego
Sylwka i pięknego 2003 Roku! Pozdrów Rodzinkę!
— W Święta Bożego Narodzenia życzę dużo prezentów, marzeń spełnienia.
Niekiedy młodzi ludzie przekazują sobie życzenia i pozdrowienia, których nie
prowokują żadne oficjalne okoliczności, a zatem są to zupełnie spontaniczne
objawy okazywania przychylności i serdeczności adresatowi, np.:
— Pilnuj tego SMS-a, niech Ci się nie zgubi, bo napisał go ktoś, kto Cię bardzo
lubi.
— Uśmiechnij się! Życzę Ci bezchmurnego nieba nad głową!
— Pozdrawiam Cię cieplutko!
Omawiana tu komunikacja spełnia zatem zasadę Marcjanik [1997]: „Bądź
przyjazny”, wymagającą składania innym dowodów pamięci, zainteresowania
ich sprawami i okazywania im życzliwości. Pozostaje to w pewnej sprzeczności
z szorstkością wielu wypowiedzi, o której mowa była wcześniej, ale potwierdza
regułę szczerości i bezpośredniości. Po prostu, młodzież przyznaje sobie prawo do
spontanicznego, nieskrępowanego tradycyjnymi konwencjami, wyrażania swoich
emocji, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych.
Jak wynika z analizowanych SMS-ów, młodzież potrzebuje kontaktu ze swoimi rówieśnikami i dopomina się o niego albo wprost, co godzi w dyrektywę
Lakoff „Nie bądź natrętny”, albo w sposób pośredni:
9
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
—
—
—
—
—
Odezwij się!
Napisz coś wreszcie!!!
Cześć! Może porozmawiamy?
Ile można czekać na wieści od Ciebie?
Jestem fantastyczny! Chcesz się przekonać, to puść sygnał.
W niniejszym tekście zostało sformułowanych kilka podstawowych zasad
konwersacyjno-grzecznościowych obowiązujących w zgromadzonych przez
nas SMS-ach uczniowskich. Można je uznać za reguły tego typu komunikacji,
a być może również za ogólne zasady dyskursu młodzieżowego-to jednak
wymagałoby dalszych badań. Uczestnicy analizowanych dialogów wykazują
chęć zaprezentowania siebie jako osób interesujących, dowcipnych, oryginalnych,
spontanicznych, szczerych, szorstkich i krytycznych wobec siebie i swoich
przyjaciół, a przecież także życzliwych oraz serdecznych w stosunku do nich.
Łamią przy tym konwencjonalne kanony grzeczności, różnego rodzaju tabu
kulturowe i językowe, podkreślając swoją odmienność i dystans wobec norm
świata dorosłych. Dominują tu zwłaszcza trzy podstawowe zasady: „Bądź
atrakcyjnym rozmówcą,” „Bądź szczery i bezpośredni” , „Odróżniaj się od
dorosłych”.
Konkludując, wypada stwierdzić, iż młodzież, podobnie jak każda grupa
socjalna, wypracowuje swój własny system norm, które są czytelne i zrozumiałe
w obrębie tej grupy i w sposób właściwy regulują one stosunki i kontakty
międzyludzkie [Peisert 1992: 58-59]. Z całą pewnością grzeczność uczniowska
wychodzi poza normy grzeczności skonwencjonalizowanej, ponieważ jednak
jest akceptowana przez obie strony dialogu, nie prowadzi do zerwania interakcji.
Naruszenie którejkolwiek z zasad zachowania się językowego nie powoduje
zakłócenia toku komunikacji i tym samym nie przeszkadza partnerom w
osiągnięciu celów komunikacyjnych. Zatem mamy tu do czynienia z nieco innym
rozumieniem grzeczności niż wymagałaby tego reguły Lakoff, Leecha i Marcjanik,
natomiast maksymy Grice’a naruszane są tylko w niewielkim stopniu.
Na zakończenie nie sposób nie przytoczyć jeszcze jednego dość
charakterystycznego i humorystycznego cytatu, tym razem zaczerpniętego z kilku kolejnych SMS-ów przekazywanych przez jednego nadawcę, a określonych
mianem dziesięciu przykazań klawiatury. Oto one:
1. Jam jest klawiatura Twoja, która pisanie maili Ci umożliwia.
2. Nie będziesz klawiatur innych używał.
3. Nie będziesz w klawiaturę walił nadaremnie.
4. Pamiętaj, abyś w weekend dużo maili pisał.
5. Czcij klawiaturę swoją i kompa swego.
6. Nie niszcz.
7. Nie krusz.
8. Nie zalewaj.
9. Nie pisz na nim fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
10. Nie pożądaj hardware’u bliźniego swego.
Ani żadnego softu, który jego jest. ENTER
10
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
Przypisy
1
Analiza innych aspektów tej formy komunikacji zawarta jest w artykułach
Karwatowskiej (w druku) oraz Karwatowskiej i Szpyry-Kozłowskiej (w druku).
2
Szerzej na temat piszą Karwatowska i Szpyra-Kozłowska w artykule pt.
Dowcip i wulgarność-cechy rozmów uczniowskich za pośrednictwem SMS-ów.
3
Akty orzekające (stwierdzenia), imperatiwa i konwencjonalia wyodrębniły,
ze względu na funkcję komunikatu, Bula i Nawacka [1983].
4
W tym miejscu sygnalizujemy jedynie to zjawisko, ponieważ obszerniej
pisałyśmy na ten temat w artykule zatytułowanym Dowcip i wulgarność, op. cit.
11
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
Prace cytowane w tekście
Anusiewicz, J., Marcjanik, M. (red., 1992). Polska etykieta językowa. Wrocław:
Wydawnistwo „Wiedza o Kulturze”.
Anusiewicz, J. (1992). Potoczność jako sposób doświadczania świata i jako postawa
wobec świata. [W:] Anusiewicz, J., Nieckula, F. (red.). Język a Kultura, t. 5. Potoczność
w języku i kulturze. Wrocław: Wydawnictwo „Wiedza o Kulturze”.
Bula, D., Nawacka, J. (1983). Próba klasyfikacji aktów mowy. „Socjolingwistyka”
nr 5.
Garczyński, S. (1974). O prowadzeniu rozmowy. Warszawa.
Grabias, S. (1994). Wstęp. W dwadzieścia lat później. [W:] Kaczmarek, L., Skubalanka, T., Grabias, S. Słownik gwary studenckiej. Lublin: Wydawnictwo UMCS.
Grice, H. P.(1977). Logic and Conversation. [W:] Wajszczuk, J. (przekł.). Logika
a konwersacja. „Przegląd Humanistyczny” nr 6.
Kalisz, R. (1993). Pragmatyka językowa. Gdańsk: Wydawnictwo Uniwersytetu
Gdańskiego.
Karwatowska, M. (1996). Etykieta grzecznościowa u uczniów III klas technikum a
zasadniczej szkoły zawodowej. [W:] Sękowska, E. (red.). Świadomość językowa – Kompetencja – Dydaktyka. Warszawa: Dom Wydawniczy ELIPSA.
Karwatowska, M. (1999). O pewnych wyznacznikach strukturalnych i pojęciowych
współczesnej gwary uczniowskiej. [W:] Staszewska, Z. (red.). Miasto-teren koegzystencji pokoleń. Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego.
Karwatowska, M. (w druku). Hi! Co tam? Hi! Popotam!, czyli o SMS-ach jako
nowej formie komunikacji.
Karwatowska, M., Szpyra-Kozłowska, J. (w druku). Dowcip i wulgarność – cechy rozmów uczniowskich prowadzonych za pośrednictwem SMS-ów.
Kita, M. (1998). Wywiad prasowy. Język – gatunek – interakcja. Katowice:
Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego.
Lakoff, R. (1977). Politeness, pragmatics and performatives. [W:] Rogers, A., Wall,
b., Murphy, J. P., (eds.). Proceedings of the Texas Conference on Performatives, Presuppositions and Implicatures. Arlington, Va.: Center for Applied Linguistics.
Leech, G. N.(1983). Principles of pragmatics. London: Longman.
Marcjanik, M. (1992). Typologia polskich wyrażeń językowych o funkcji
grzecznościowej. [W:] Anusiewicz, J., Marcjanik, M. (red.). Język a Kultura. T. 6.
Polska etykieta językowa. Wrocław: Wydawnictwo „Wiedza o Kulturze”.
Marcjanik, M. (1993). Etykieta językowa. [W:] Bartmiński, J. (red.). Encyklopedia kultury polskiej XX wieku. Współczesny język polski. Wrocław: Wydawnictwo
„Wiedza o kulturze”.
Marcjanik, M. (1997). Polska grzeczność językowa. Kielce: Wydawnictwo
Wyższej Szkoły Pedagogicznej.
McKay, M., Davis, M., Fanning, P. (2000). Ujawnianie siebie i ekspresywność.
[W:] Stewart, J. (red.). Mosty zamiast murów. O komunikowaniu się między ludźmi.
Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.
12
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003
Ożóg, K. (1990). Zwroty grzecznościowe współczesnej polszczyzny mówionej.
Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Ożóg, K. (2001). Polszczyzna przełomu XX i XXI wieku. Wybrane zagadnienia.
Rzeszów: Wydawnictwo „Otwarty Rozdział”.
Peisert, M. (1992). Etykieta językowa jako przejaw edukacji społecznej i kulturowej.
[W:] Anusiewicz, J., Marcjanik, M. (red.). Język a Kultura. T. 6. Polska etykieta
językowa. Wrocław: Wydawnictwo „Wiedza o Kulturze”.
Summary
Principles of conversation and politeness in teenagers’ SMSs
The paper is an attempt to formulate the basic rules of conversation and
politeness that govern the communication of teenagers by means of SMSs and to
compare them with the principles put forward by such researchers as Grice (1977),
Lakoff (1977), Leech (1983) and Marcjanik (1993, 1997). Eight maxims of young
people’s discourse are offered: ‘be funny,’ ‘be interesting and original,’ ‘talk about
important things, sex in particular,’ ‘be frank and direct,’, ‘be self-critical,’ ‘be brief,’
‘use teenage slang and profanity,’ ‘remember about your friends.’ These principles
are in general agreement with Grice’s maxims of conversation, but violate the
conventional rules of politeness, which receive a different interpretation in pupils’
communication.
13

Podobne dokumenty