Zasady konwersacyjno-grzecznościowe
Transkrypt
Zasady konwersacyjno-grzecznościowe
Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 Małgorzata Karwatowska Jolanta Szpyra-Kozłowska Uniwersytet Marii Curie-Skodowskiej w Lublinie Zasady konwersacyjno-grzecznościowe dialogów młodzieżowych w SMS-ach Jak wykazali liczni badacze [np. Grice 1977, Lakoff 1977, Leech 1983, Marcjanik 1993, 1997], naszymi rozmowami rządzą określone maksymy konwersacyjne i reguły grzecznościowe, których przestrzeganie sprawia, iż komunikacja werbalna może być skuteczna, a przy tym elegancka i etyczna, natomiast ich łamanie prowadzi do zaburzenia dyskursu i interakcji między ludźmi. Celem naszego artykułu jest zbadanie i sformułowanie zasad rządzących dialogami młodzieżowym prowadzonymi za pośrednictwem SMS-ów, obowiązujących w tej nowej, coraz popularniejszej, zwłaszcza wśród młodych ludzi, formie komunikacji.1 Chcemy również sprawdzić, czy i w jakim stopniu uczniowskie rozmowy prowadzone przy pomocy tego medium realizują powszechnie przyjęte maksymy konwersacyjne i reguły grzecznościowe, określone przez wspomnianych językoznawców, czy, być może, obowiązuje tu nieco odmienny kodeks językowych zachowań. Materiał będący podstawą niniejszego opracowania stanowią SMS-y (około 800), które wysyłali lub otrzymywali licealiści lubelscy od swoich rówieśników, a zatem teksty autentyczne, nie preparowane dla celów analitycznych. Zanim poddamy jednak analizie dialogi uczniowskie, proponujemy krótkie przypomnienie reguł grzeczności, które wraz z maksymami konwersacyjnymi mają określić zasady efektywnej komunikacji. Grice [1977: 85-101] wysunął tezę o istnieniu „zasady kooperacji” między © Copyright by Małgorzata Karwatowska, Jolanta Szpyra-Kozłowska, 2003 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 partnerami rozmowy, która powinna być przestrzegana w każdej interakcji. Składają się na nią znane maksymy (wraz z submaksymami), a mianowicie: I. Maksyma ilości 1. Uczyń swój wkład do konwersacji na tyle informatywnym, na ile jest to wymagane z punktu widzenia aktualnych celów rozmowy. 2. Nie czyń swego udziału bardziej informatywnym, niż jest to wymagane. II. Maksyma jakości 1. Nie mów tego, o czym sądzisz, że jest fałszem. 2. Nie mów tego, dla czego nie masz należytego uzasadnienia. III. Maksyma relewancji 1. Mów na temat. IV. Maksyma sposobu 1. Unikaj niejasności w wyrażaniu się. 2. Unikaj dwuznaczności wysłowienia. 3. Mów zwięźle (unikaj niepotrzebnej rozwlekłości). 4. Mów w sposób uporządkowany. Lakoff [1977] zredukowała maksymy Grice’owskie do reguły: „Wyrażaj się jasno”, uznając, że celem wszelkich działań językowych jest przekazywanie informacji w możliwie szybki i efektywny sposób. Badaczka dołączyła jeszcze regułę: „Wyrażaj się grzecznie”, którą rozwinęła o dyrektywy: „Nie bądź natrętny”, „Daj możliwość wyboru”, „Bądź przyjazny”. Leech [1983] nie poprzestał na tym i sformułował sześć maksym grzeczności, takich jak: maksyma taktu, szlachetności, aprobaty, skromności, zgodności i sympatii, twierdząc, że wszystkie te zasady są równie ważne i stanowią dopełnienie zasady kooperacji Grice’a. Kwestia grzeczności i jej roli w dyskursie podnoszona jest również w pracach polskich badaczy [Ożóg 1990, 2001, Anusiewicz i Marcjanik 1992, Marcjanik 1997], którzy utrzymują, że nasz model grzeczności oparty jest na dwóch podstawowych, fundamentalnych wręcz normach: okazywaniu szacunku partnerowi dialogu i przejawianiu zainteresowania sprawami ważkimi dla rozmówcy. Marcjanik [1993: 271] proponuje, aby te dwie normy rozwinąć w bardziej szczegółowe prawidła, takie jak: zasady aprobaty i życzliwości dla interlokutora, okazywania chęci bycia w jego towarzystwie, deklarowania pomocy partnerowi, składania dowodów pamięci oraz dyskrecji. Na podstawie wynotowanych SMS-ów udało się nam sporządzić listę kilku „przykazań” konwersacyjno-grzecznościowych, które rządzą komunikacją uczniowską w tym właśnie medium. Część z nich dotyczy treści przekazu, inne jego formy i języka. Omówimy je właśnie w takiej kolejności. 1. Bądź zabawny i dowcipny, to znaczy, nie traktuj życia zbyt poważnie, dostrzegaj jego humorystyczne strony, dystansuj się wobec świata, kpij z siebie i innych. 2 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 Dowcip to ten gatunek mowy, który, zdaniem Kity [1998: 181], nie respektuje maksymy jakości Grice’a, a zatem zakłóca efektywną komunikację. Niewątpliwie opowiadanie dowcipów w rozmowie, której celem jest jedynie przekaz informacji, pogwałca także maksymę ilości (mówimy wówczas więcej niż potrzeba), relewancji (dowcip jest zazwyczaj dygresją odbiegającą od głównego wątku rozmowy) oraz sposobu (anegdota narusza zwięzłość wypowiedzi i jej strukturę), lecz pełni inne ważne funkcje - wzmacnia rolę ludyczną i fatyczną tekstu, zmniejsza dystans między uczestnikami dyskursu i pozwala nawiązać im bliższą więź emocjonalną. Z przeprowadzonej przez nas analizy wynika, iż to właśnie humor i dowcip stanowią charakterystyczne cechy uczniowskich SMS-ów.2 Oto niektóre zaledwie z bardzo licznych żartobliwych powiedzonek i anegdot wynotowanych z zebranych przez nas SMS-ów: — Firma „Durex” uprzejmie informuje, że Twoje narodziny były wynikiem wady fabrycznej. Prosimy o jak najszybsze udanie się do szpitala w celu uśmiercenia. — Zbaraniałem! Teraz możesz się do mnie przytulić, wełna dobrze grzeje. — Wiem, ile dla Ciebie znaczę, jak Ci mnie brakuje, jak bardzo mnie potrzebujesz. Przykro mi, że Cię opuściłem. Pozdrawiam-Twój Rozum. — Konkurs zdrapka. Zdrap swój wyświetlacz i sprawdź, co wygrałeś. — Kiedy mężczyzna mówi do kobiety świństwa, to się nazywa molestowanie seksualne, a kiedy kobieta mówi do mężczyzny świństewka, to kosztuje 4. 20 za min. — I love you. I love you. I love you. I love you. I love you. I love you. Hi. I am virus. I love you. Intencją tego typu komunikatów jest chęć uczynienia przekazu ciekawszym, dążenie do sprawienia przyjemności odbiorcy, a być może także próba wyzwolenia się od codziennych zajęć, ucieczka od szarej rzeczywistości oraz dystansowanie się wobec niej. Anegdoty zwiększają również towarzyską atrakcyjność nadawcy, gdyż osoby dowcipne są mile widziane w każdym towarzystwie. Ta cecha jest szczególnie ceniona przez młodych ludzi, w rozmowach których często dominuje aspekt zabawowy i funkcja ludyczna. 2. Bądź oryginalny i interesujący, to znaczy nie powielaj sposobu mówienia innych, ale staraj się tworzyć własne określenia i powiedzonka, zaskakuj i zadziwiaj swoich rówieśników nowymi, indywidualnymi, twórczymi pomysłami. Bez wątpienia jedną z ważniejszych zasad konwersacyjno-grzecznościowych rządzących komunikacją uczniowską jest dążenie do oryginalności, zamanifestowanie swojej inności. Tworząc komunikat nadawca pragnie przekazać odbiorcy nie tylko pewną informację, ale stara się wyposażyć ją w treść niejako dodatkową: ekspresywno-wartościującą, ludyczną, której zadaniem jest zadziwienie adresata oraz sprawienie, by uznał swojego rozmówcę za kogoś niestereotypowego, interesującego i zasługującego na bliższą z nim zażyłość. Innymi słowy, chodzi tu, tak jak w poprzednim przypadku, o podkreślenie swojej towarzyskiej atrakcyjności. 3 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 Przytoczmy kilka takich oznajmień: — Szkodzę ludziom. Sprowadzam nieszczęścia. Import-eksport-Baba Jaga. — Chyba Ci się system powiesił... — Nie wkurzaj mnie, bo Cię pogryzę w klawiaturę! — Cześć Osmętnico! Humorek wrócił? Jeśli tak, to prześlij alfabetyczny spis atrakcji! — Dobry dowcip. Brechtę miałam przez cały dzień. — Dzieńdoberek Grzesznico! Może byśmy się w końcu styknęli? Warto tu zwrócić uwagę zwłaszcza na nowatorstwo słowotwórcze, które dotyczy także form opartych na zapożyczeniach, np. sorki, sorniaczek, sorx, thanksik, itd. 3. Mów o rzeczach ważnych, zwłaszcza o seksie, to znaczy mów o tym, co istotne dla ciebie i Twoich rówieśników. Często poruszaj tematykę seksu i erotyki. Nie jest rzeczą zaskakującą, iż rozmowy prowadzone przez młodzież za pośrednictwem SMS-ów dotyczą spraw i problemów dla nich istotnych: szkoły, rodziny, spotkań towarzyskich, relacji chłopak-dziewczyna [Karwatowska, w druku]. W SMS-ach uczniowskich nagminne są zwłaszcza dialogi, których głównym przedmiotem jest sfera życia erotycznego i seksualnego. Nie należy jednak sądzić, że konwersacje na takie tematy to cecha typowa tylko dla młodych ludzi, gdyż, jak utrzymuje Anusiewicz [1992: 17], seks stanowi w ogóle częsty motyw rozmów potocznych. Z pewnością jednak te tak liczne prowokacje werbalne, przejawiające się w tworzeniu wulgarnych neologizmów dotyczących erotyki oraz opowiadaniu dowcipów związanych ze sferą życia seksualnego, niejednokrotnie bardzo niewybrednych, mają związek z wiekiem badanej młodzieży i jej wzmożonym zainteresowaniem tą tematyką [Karwatowska 1996: 28 oraz 1999: 53]. Prawdopodobnie wiele rozmów krąży wokół spraw związanych z seksem również dlatego, że komunikat przeznaczony jest tylko do jednego odbiorcy (zatem nie działa tu cenzura ze strony dorosłych), wypowiedziany zostaje nie bezpośrednio, a za pomocą SMS-u, co zmniejsza poczucie zażenowania, zawstydzenia i, być może, ma za zadanie przekonać adresata o doskonałej znajomości tych zagadnień przez nadawcę, jak również być propozycją podjęcia gry erotycznej. Ponadto dla slangu najatrakcyjniejsze są te dziedziny życia, w których ujawnia się emocja, a przecież nic nie wywołuje takich emocji jak sprawy damsko-męskie i łamanie tabu społeczno-językowego. Zilustrujmy nasze spostrzeżenia wybranymi tekstami SMS-ów: — Operator wprowadza nową usługę: czym krótszy penis tym dłuższe rozmowy, więc od tej chwili rozmawiasz za darmo. — Co robisz? Mam nadzieję, że nie walisz się z jakimś gimnazjalistą? — Odwiedza mnie w łóżku... molestuje... wyszukuje ulubioną część... delikatnie łaskocze... i... zaczyna ssać... wredny komar. — Wiem, że kościół Ci zabrania prezerwatyw stosowania. Jeśli jednak chcesz żyć 4 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 zdrowo, kondonika weź musowo, bo choć łebek ma gumowy, strażnik z niego jest wzorowy. — Najnowsze badania dowodzą, że ludzie, którzy są kiepscy w łóżku oraz mają mało dobrego seksu, trzymają swoje komórki w prawej ręce, czytając SMS-y. Jak wynika z omówienia zasad konwersacyjno-grzecznościowych w części wstępnej, ani dowcip, ani oryginalność, ani seks nie wchodzą w skład żadnej z proponowanych reguł. Cechy te odnoszą się bowiem do treści, a nie do formy wypowiedzi. To, co je łączy, to chęć uczynienia rozmowy ciekawą, interesującą, a nawet ekscytującą. Można zatem sformułować jeszcze jedną zasadę udanego dyskursu: „Bądź atrakcyjnym rozmówcą.” Niewątpliwie występują ona również w rozmowach osób dorosłych, ale nie wydaje się odgrywać w nich tak ważnej roli, jak w dialogach młodzieży. 4. Bądź szczery i bezpośredni, to znaczy mów, co myślisz, ‘wal prosto z mostu’, nie owijaj niczego w bawełnę. Jeżeli Twoi przyjaciele źle postępują, oceniaj ich surowo i krytycznie. Wydawaj im polecenia, nie staraj się nadać swojej wypowiedzi łagodnej formy. Wyrażaj swoje pozytywne emocje, zwłaszcza wobec dziewczyny/chłopaka, których darzysz uczuciem. Analiza zgromadzonych przez nas SMS-ów wykazuje, iż ich charakterystyczną cechą jest szczerość i bezpośredniość, często z naruszeniem norm grzecznościowych przyjętych w świecie dorosłych. Wyraża się to w stosowaniu takich środków, jak: • obraźliwie brzmiące zwroty zamiast imion: — Siema Pasztecie ! — Cześć Psychopatko! — Elo Jełopie! — Gruby, gdzie jesteś? • ostre słowa krytyki, a nawet wyzwiska: — Ty głupku, zawsze musisz coś spieprzyć. — Przedpotopowy dowcip! Nudzi Ci się, czy co, że takie smutne kawałki opowiadasz? — Buraku, wolisz siedzieć i kisić dupę? — Ciućmy, co słychać? — Nie bredź! — Nie truj dupy! • rozkazy: — Ładuj dupę w autobus i przyjeżdżaj!!! Czekamy z niecierpliwością! — Gdzie się podziewasz? Czekam na Ciebie! Przychodź natychmiast! — Zadzwoń do mnie!!! Usycham z tęsknoty! — Natychmiast odpisz, jeśli nie chcesz mego zgonu. Powyższe sformułowania, jak również liczne inne zwroty typu: nie bredź, nie wciskaj kitu, nie przynudzaj, daj se siana, nie opowiadaj głupot są niezgodne z regułą Lakoff: „Wyrażaj się grzecznie”. Podstawową bowiem zasadą grzeczności jest formułowanie wypowiedzi przez nadawcę tak, by odbiorca czuł się dobrze 5 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 i chciał kontynuować rozmowę. Mówienie rzeczy nieprzyjemnych wprost, bez ogródek jest niedelikatne i łamie maksymy taktu, szlachetności i sympatii Leecha. Także wydawanie rozkazów i poleceń narusza powyższe zasady oraz maksymę: „Daj możliwość wyboru” Lakoff. Rozkaz należy do dyrektyw, czyli do tych aktów illokucyjnych, których celem jest skłonienie odbiorcy do wykonania określonej czynności. Implikuje on sankcje, jakie mogą nastąpić w przypadku niezastosowania się adresata do wskazań, stanowiących jego treść. Jeśli nawet nie zostaną one zwerbalizowane explicite, to ich świadomość zawsze towarzyszy osobie, do której rozkaz jest skierowany. Najczęściej wspierają go kategoryczne formy gramatyczne (tryb rozkazujący) oraz słownictwo wzmacniające illokucję (np. natychmiast). Tak więc rozkaz należy do imperatywnych aktów mowy3, które sterując postępowaniem adresata, ograniczają jego wolność. W tym przypadku nie można mówić o uprzejmym, pełnym kurtuazji zachowaniu. Odwołując się do ustaleń Leecha [Kalisz 1993: 93] ten właśnie akt mowy należy zaliczyć do rejestru konfliktowego, w którym cel illokucyjny pozostaje w konflikcie z celem społecznym. Według zaś Marcjanik [1993: 273] rozkazy realizują impresywną funkcję mowy, która już „niejako z definicji jest „niegrzeczna”, gdyż narusza suwerenność partnera, skłonionego do zachowań zgodnych z wolą nadawcy”. Zatem w wypowiedziach uczniów mamy wielokrotnie do czynienia z pogwałceniem norm dobrego wychowania, z naruszeniem wszystkich sformułowanych wcześniej reguł grzeczności. Wydawałoby się, że w takim przypadku powinno dojść do konfliktu między rozmówcami i zerwania komunikacji. Tymczasem nic takiego nie ma miejsca. Uczestnicy dyskursu, akceptując zasadę szczerości i bezpośredniości, a odrzucając tym samym wszelką sztuczność i hipokryzję, przyznają sobie nawzajem prawo do krytykowania, wydawania rozkazów, a nawet wyzwisk. Niezbędnym jednak warunkiem jest tu bliska, przyjacielska i partnerska relacja między rozmawiającymi-w innym przypadku (np. niewielkiej zażyłości, w rozmowie z osobami nie będącymi równorzędnymi partnerami, np. rodzicami, nauczycielami, itp.) środki tego typu byłyby niedopuszczalne i niewątpliwie doprowadziłyby do konfliktu. Interpretując analizowane zjawisko, można również założyć, że młodzi ludzie są po prostu mniej wrażliwi niż ogół przeciętnych użytkowników języka, ale byłoby to domniemanie niesłuszne. Sądzić raczej należy, że młodzież nie boi się wyrażonej explicite dezaprobaty i przyjmuje ją bez zastrzeżeń, gdyż żywi w stosunku do nadawcy przyjazne uczucia i jest przekonana o jego dobrych intencjach. Młodzi ludzie często wstydzą się delikatności i wrażliwości i zastępują je szorstkością, a przecież, jak podaje Garczyński [1974: 74], rozmowę należy prowadzić bez wywyższania się, elegancko, tak by „cierpką treść ujmować w niecierpkie słowa”. Należy również dodać, iż powyższe obserwacje nie oznaczają całkowitego braku miłych, sympatycznych, a nawet czułych zwrotów w analizowanych SMS-ach. Pojawiają się one zwłaszcza w dialogach między sympatyzującymi ze sobą chłopcami i dziewczętami, np.: 6 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 — Niunciu moja kochana! — Cześć Tygrysku! Co porabiasz? — Cześć Kiciu! Jak dzionek? — Cmok Słoneczko moje... śpisz jeszcze? — Cze Żabko! Tęsknię! Czekam na znak od Ciebie!!! Kontrasty tego typu wskazują na bardzo emocjonalny charakter dyskursu młodzieżowego, na intensywność odczuć i potrzebę ich spontanicznego wyrażania. 5. Bądź samokrytyczny, to znaczy patrz na siebie obiektywnie, dokonuj krytycznej oceny własnej osoby, dostrzegając zwłaszcza wady swojego charakteru lub błędy w postępowaniu. Młodzież potrafi nie tylko dostrzegać niedoskonałości i potknięcia innych, ale też być niezwykle samokrytyczna względem siebie. Z całą surowością ocenia nie tylko własne zachowanie, ale charakter i wygląd. Z pewnością jest to wynikiem szczerości, odwagi i bezpośredniości młodych ludzi, a zatem stanowi potwierdzenie i rozszerzenie uprzednio sformułowanej zasady. Ponadto konwersacja prowadzona w ten sposób zyskuje, zdaniem uczniów, na autentyczności, np.: — Ale ze mnie debil! Tak nawalić! — Wydurniłam się, sorki! — Głupio wyszło. Palant ze mnie. — Narozrabiałem jak Dżinks! — W tych szmatach musiałem chyba wyglądać jak pingwinek? Być może przyznanie się do własnych wad, pomyłek i potknięć, odsłonięcie tego, co uczyniliśmy niewłaściwie ma dla młodzieży również moc terapeutyczną, gdyż, jak utrzymują McKay, Davis i Fanning [2000: 270], ujawnienie własnych stanów zmniejsza poczucie winy, pozwala spojrzeć na sprawę bardziej obiektywnie. Należy również przypuszczać, że tak ostra, a przy tym całkowicie dobrowolna, krytyka samego siebie może mieć miejsce tylko wobec osób bliskich i zaprzyjaźnionych, które są w stanie zrozumieć i wybaczyć nam nasze niedoskonałości. Zasada szczerości i bezpośredniości odgrywa zatem bardzo istotną rolą w komunikacji młodzieży, być może również jako pewien przejaw buntu wobec sztuczności i hipokryzji, którymi często przesycone są rozmowy dorosłych. 6. Bądź zwięzły, to znaczy mów krótko i na temat, unikaj gadulstwa i niepotrzebnej rozwlekłości. W zgodzie z maksymami ilości i sposobu Grice’a pozostają takie dialogi, jak np.: 1) — Mam wolne. Możemy się zobaczyć. — Jasne! To o której i gdzie? — O 13. 40 na głównym przystanku PKS. — OK! Nara! 7 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 2) — Przybywaj! Mam wolną chatę! — Lecę! 3) — Cześć! Wychodzisz? To wpadnij do mnie! — OKI! Komunikacja tego typu, w dużej mierze narzucona przez techniczne ograniczenia związane z pisaniem, przesyłaniem i odbiorem SMS-ów, dowodzi również doskonałej znajomości rozmówców, którzy mają świadomość, że nie muszą uciekać się do rozbudowanych wypowiedzi, aby zostać właściwie odebranymi. Rozumienie się bez słów, lub za pomocą ich absolutnego minimum, zazwyczaj uchodzi za dowód bliskości, a zatem ta cecha SMS-ów jest również w dużym stopniu wynikiem znacznej zażyłości między rozmawiającymi. Wszystkie komunikaty nadawcy są czytelne dla odbiorcy, czego najlepszym dowodem jest przebiegająca bez zakłóceń kooperacja, której cel zostaje ustalony jednoznacznie już na początku rozmowy. 7. Posługuj się slangiem młodzieżowym i wulgaryzmami, to znaczy używaj języka młodzieży i mów inaczej niż dorośli. Lekceważ poprawnościowe normy gramatyczne i ortograficzne. Łam tabu językowe. Język uczniowskich SMS-ów, jak i całego dyskursu młodzieżowego, jest dość specyficzny, gdyż charakteryzuje się nie tylko barwnością, ale i dosadnością, obfituje w liczne wyrażenia żargonowe oraz wulgaryzmy, co można zaobserwować w wielu podanych wcześniej przykładach. Młodzież chętnie posługuje się slangiem, który „nakłada na zjawiska rzeczywistości swoisty filtr” [Grabias 1994: IX], jest zarazem wytworem emocji, środkiem ekspresji i wynikiem spontanicznej twórczości językowej. Jego użycie podkreśla przynależność do danej grupy nieformalnej, odróżniając ją od innych grup, w tym wypadku od świata dorosłych, zwłaszcza rodziców i nauczycieli. Stosowanie wulgaryzmów zwiększa ekspresywność tego języka, jest próbą manifestowania własnej dorosłości, a być może stanowi formę pewnej prowokacji wobec dorosłego otoczenia. Przywołajmy typowe odzywki uczniowskie: — Nie stresuj się Malutka. Oszamię tylko i wpadnę. OK? — Ale masowe, nie? Aga mi to przysłała. Masa!! — Siema! Wpadnę po obiedzie. Pasi?! — Co tam? Dupsko mi cierpnie na myśl, co teraz przechodzisz. — Sorniaczek, dzisiaj nie mogę. Strasznie chujowo się czuję. Ledwo mówię. Może pójdę do lekarza. Jeszcze raz sorx, Misiu. — Jak nie przyjdziesz to hak Ci w srak! Tego typu interakcje pozostają z całą pewnością w sprzeczności z zaleceniem sformułowanym przez Marcjanik [1992: 28], a dotyczącym stosowności zachowań grzecznościowych, które autorka ujęła w postaci kryterium „nie wypada nie”. Tak jak nie wypada zaniechać pewnych form grzecznościowych, tak nie wypada w kontaktach z drugim człowiekiem wyrażać się wulgarnie4. Okazuje się jednak, że wśród uczniów znacznie wyżej ceniona jest zasada szczerości i bezpośredniości, niż przestrzeganie ‘dorosłych’ konwencji grzecznościowych. Ponadto, jak wykazały Karwatowska i Szpyra-Kozłowska [w druku], wulgarny język nie jest od8 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 bierany przez młodzież jako coś niestosownego, ale jako nieodłączna część ich slangu, którego użycie nie osłabia, ale wręcz wzmacnia więź między nastoletnimi rozmówcami. Wydaje się, że zarówno stosowanie specyficznego kodu językowego, jak i nacisk na spontaniczność, otwartość i naturalność można uznać za wyraz działania ogólniejszej zasady: „Odróżniaj się od dorosłych”, która dotyczy nie tylko języka i jego pragmatycznego użycia, ale kultury młodzieżowej jako takiej (ubiorów, muzyki, zainteresowań, itd.) 8. Pamiętaj o przyjaciołach, to znaczy nie zapominaj o ważnych wydarzeniach w życiu twoich koleżanek i kolegów, takich jak imieniny, urodziny; podziękuj im za okazaną pomoc, wyraź wdzięczność za to, co dla Ciebie robią, często kontaktuj się z nimi. Ożóg [2001: 83-84] dowodzi, że młodzi ludzie coraz niechętniej wyrażają w swojej grzeczności bezinteresowną życzliwość dla drugiej osoby. Tymczasem dokonane przez nas obserwacje zdają się przeczyć temu twierdzeniu. Uczniowie pamiętają zarówno o urodzinach, imieninach swoich znajomych, jak i świętach czy uroczystościach rodzinnych, np.: — Dziś są Twoje urodziny, więc z prezentami do Ciebie dążymy. Byś miał w sobie moc radości, no i na mnie się nie złościł. — Gdy serduszko mocniej pika, wtedy Tygrys mocno bryka. Kochanemu Prosiaczkowi moc uścisków i całusków w dniu św. Walentego przesyła tłuściutki Tygrysek! — Gorące i serdeczne życzenia z okazji imienin przesyła cichy wielbiciel! — Zosiu, wszystkiego najlepszego z okazji Świąt, grzecznego chłopaka : ), udanego Sylwka i pięknego 2003 Roku! Pozdrów Rodzinkę! — W Święta Bożego Narodzenia życzę dużo prezentów, marzeń spełnienia. Niekiedy młodzi ludzie przekazują sobie życzenia i pozdrowienia, których nie prowokują żadne oficjalne okoliczności, a zatem są to zupełnie spontaniczne objawy okazywania przychylności i serdeczności adresatowi, np.: — Pilnuj tego SMS-a, niech Ci się nie zgubi, bo napisał go ktoś, kto Cię bardzo lubi. — Uśmiechnij się! Życzę Ci bezchmurnego nieba nad głową! — Pozdrawiam Cię cieplutko! Omawiana tu komunikacja spełnia zatem zasadę Marcjanik [1997]: „Bądź przyjazny”, wymagającą składania innym dowodów pamięci, zainteresowania ich sprawami i okazywania im życzliwości. Pozostaje to w pewnej sprzeczności z szorstkością wielu wypowiedzi, o której mowa była wcześniej, ale potwierdza regułę szczerości i bezpośredniości. Po prostu, młodzież przyznaje sobie prawo do spontanicznego, nieskrępowanego tradycyjnymi konwencjami, wyrażania swoich emocji, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Jak wynika z analizowanych SMS-ów, młodzież potrzebuje kontaktu ze swoimi rówieśnikami i dopomina się o niego albo wprost, co godzi w dyrektywę Lakoff „Nie bądź natrętny”, albo w sposób pośredni: 9 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 — — — — — Odezwij się! Napisz coś wreszcie!!! Cześć! Może porozmawiamy? Ile można czekać na wieści od Ciebie? Jestem fantastyczny! Chcesz się przekonać, to puść sygnał. W niniejszym tekście zostało sformułowanych kilka podstawowych zasad konwersacyjno-grzecznościowych obowiązujących w zgromadzonych przez nas SMS-ach uczniowskich. Można je uznać za reguły tego typu komunikacji, a być może również za ogólne zasady dyskursu młodzieżowego-to jednak wymagałoby dalszych badań. Uczestnicy analizowanych dialogów wykazują chęć zaprezentowania siebie jako osób interesujących, dowcipnych, oryginalnych, spontanicznych, szczerych, szorstkich i krytycznych wobec siebie i swoich przyjaciół, a przecież także życzliwych oraz serdecznych w stosunku do nich. Łamią przy tym konwencjonalne kanony grzeczności, różnego rodzaju tabu kulturowe i językowe, podkreślając swoją odmienność i dystans wobec norm świata dorosłych. Dominują tu zwłaszcza trzy podstawowe zasady: „Bądź atrakcyjnym rozmówcą,” „Bądź szczery i bezpośredni” , „Odróżniaj się od dorosłych”. Konkludując, wypada stwierdzić, iż młodzież, podobnie jak każda grupa socjalna, wypracowuje swój własny system norm, które są czytelne i zrozumiałe w obrębie tej grupy i w sposób właściwy regulują one stosunki i kontakty międzyludzkie [Peisert 1992: 58-59]. Z całą pewnością grzeczność uczniowska wychodzi poza normy grzeczności skonwencjonalizowanej, ponieważ jednak jest akceptowana przez obie strony dialogu, nie prowadzi do zerwania interakcji. Naruszenie którejkolwiek z zasad zachowania się językowego nie powoduje zakłócenia toku komunikacji i tym samym nie przeszkadza partnerom w osiągnięciu celów komunikacyjnych. Zatem mamy tu do czynienia z nieco innym rozumieniem grzeczności niż wymagałaby tego reguły Lakoff, Leecha i Marcjanik, natomiast maksymy Grice’a naruszane są tylko w niewielkim stopniu. Na zakończenie nie sposób nie przytoczyć jeszcze jednego dość charakterystycznego i humorystycznego cytatu, tym razem zaczerpniętego z kilku kolejnych SMS-ów przekazywanych przez jednego nadawcę, a określonych mianem dziesięciu przykazań klawiatury. Oto one: 1. Jam jest klawiatura Twoja, która pisanie maili Ci umożliwia. 2. Nie będziesz klawiatur innych używał. 3. Nie będziesz w klawiaturę walił nadaremnie. 4. Pamiętaj, abyś w weekend dużo maili pisał. 5. Czcij klawiaturę swoją i kompa swego. 6. Nie niszcz. 7. Nie krusz. 8. Nie zalewaj. 9. Nie pisz na nim fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu. 10. Nie pożądaj hardware’u bliźniego swego. Ani żadnego softu, który jego jest. ENTER 10 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 Przypisy 1 Analiza innych aspektów tej formy komunikacji zawarta jest w artykułach Karwatowskiej (w druku) oraz Karwatowskiej i Szpyry-Kozłowskiej (w druku). 2 Szerzej na temat piszą Karwatowska i Szpyra-Kozłowska w artykule pt. Dowcip i wulgarność-cechy rozmów uczniowskich za pośrednictwem SMS-ów. 3 Akty orzekające (stwierdzenia), imperatiwa i konwencjonalia wyodrębniły, ze względu na funkcję komunikatu, Bula i Nawacka [1983]. 4 W tym miejscu sygnalizujemy jedynie to zjawisko, ponieważ obszerniej pisałyśmy na ten temat w artykule zatytułowanym Dowcip i wulgarność, op. cit. 11 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 Prace cytowane w tekście Anusiewicz, J., Marcjanik, M. (red., 1992). Polska etykieta językowa. Wrocław: Wydawnistwo „Wiedza o Kulturze”. Anusiewicz, J. (1992). Potoczność jako sposób doświadczania świata i jako postawa wobec świata. [W:] Anusiewicz, J., Nieckula, F. (red.). Język a Kultura, t. 5. Potoczność w języku i kulturze. Wrocław: Wydawnictwo „Wiedza o Kulturze”. Bula, D., Nawacka, J. (1983). Próba klasyfikacji aktów mowy. „Socjolingwistyka” nr 5. Garczyński, S. (1974). O prowadzeniu rozmowy. Warszawa. Grabias, S. (1994). Wstęp. W dwadzieścia lat później. [W:] Kaczmarek, L., Skubalanka, T., Grabias, S. Słownik gwary studenckiej. Lublin: Wydawnictwo UMCS. Grice, H. P.(1977). Logic and Conversation. [W:] Wajszczuk, J. (przekł.). Logika a konwersacja. „Przegląd Humanistyczny” nr 6. Kalisz, R. (1993). Pragmatyka językowa. Gdańsk: Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego. Karwatowska, M. (1996). Etykieta grzecznościowa u uczniów III klas technikum a zasadniczej szkoły zawodowej. [W:] Sękowska, E. (red.). Świadomość językowa – Kompetencja – Dydaktyka. Warszawa: Dom Wydawniczy ELIPSA. Karwatowska, M. (1999). O pewnych wyznacznikach strukturalnych i pojęciowych współczesnej gwary uczniowskiej. [W:] Staszewska, Z. (red.). Miasto-teren koegzystencji pokoleń. Łódź: Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego. Karwatowska, M. (w druku). Hi! Co tam? Hi! Popotam!, czyli o SMS-ach jako nowej formie komunikacji. Karwatowska, M., Szpyra-Kozłowska, J. (w druku). Dowcip i wulgarność – cechy rozmów uczniowskich prowadzonych za pośrednictwem SMS-ów. Kita, M. (1998). Wywiad prasowy. Język – gatunek – interakcja. Katowice: Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego. Lakoff, R. (1977). Politeness, pragmatics and performatives. [W:] Rogers, A., Wall, b., Murphy, J. P., (eds.). Proceedings of the Texas Conference on Performatives, Presuppositions and Implicatures. Arlington, Va.: Center for Applied Linguistics. Leech, G. N.(1983). Principles of pragmatics. London: Longman. Marcjanik, M. (1992). Typologia polskich wyrażeń językowych o funkcji grzecznościowej. [W:] Anusiewicz, J., Marcjanik, M. (red.). Język a Kultura. T. 6. Polska etykieta językowa. Wrocław: Wydawnictwo „Wiedza o Kulturze”. Marcjanik, M. (1993). Etykieta językowa. [W:] Bartmiński, J. (red.). Encyklopedia kultury polskiej XX wieku. Współczesny język polski. Wrocław: Wydawnictwo „Wiedza o kulturze”. Marcjanik, M. (1997). Polska grzeczność językowa. Kielce: Wydawnictwo Wyższej Szkoły Pedagogicznej. McKay, M., Davis, M., Fanning, P. (2000). Ujawnianie siebie i ekspresywność. [W:] Stewart, J. (red.). Mosty zamiast murów. O komunikowaniu się między ludźmi. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN. 12 Druga Internetowa Konferencja Naukowa Dialog a nowe media Uniwersytet Śląski, Katowice, marzec—kwiecień 2003 Ożóg, K. (1990). Zwroty grzecznościowe współczesnej polszczyzny mówionej. Kraków: Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego. Ożóg, K. (2001). Polszczyzna przełomu XX i XXI wieku. Wybrane zagadnienia. Rzeszów: Wydawnictwo „Otwarty Rozdział”. Peisert, M. (1992). Etykieta językowa jako przejaw edukacji społecznej i kulturowej. [W:] Anusiewicz, J., Marcjanik, M. (red.). Język a Kultura. T. 6. Polska etykieta językowa. Wrocław: Wydawnictwo „Wiedza o Kulturze”. Summary Principles of conversation and politeness in teenagers’ SMSs The paper is an attempt to formulate the basic rules of conversation and politeness that govern the communication of teenagers by means of SMSs and to compare them with the principles put forward by such researchers as Grice (1977), Lakoff (1977), Leech (1983) and Marcjanik (1993, 1997). Eight maxims of young people’s discourse are offered: ‘be funny,’ ‘be interesting and original,’ ‘talk about important things, sex in particular,’ ‘be frank and direct,’, ‘be self-critical,’ ‘be brief,’ ‘use teenage slang and profanity,’ ‘remember about your friends.’ These principles are in general agreement with Grice’s maxims of conversation, but violate the conventional rules of politeness, which receive a different interpretation in pupils’ communication. 13