Moje Miasto Milanówek nr 11, lipiec 2014

Transkrypt

Moje Miasto Milanówek nr 11, lipiec 2014
1
Moje Miasto Milanówek
ISSN 2082-9396
lipiec 2014 nr 11
Absolutorium dla Burmistrza Jerzego Wysockiego
Dnia 25 czerwca 2014 roku odbyła się
tzw. absolutoryjna sesja Rady Miasta,
w trakcie której radni rozpatrywali między
innymi zagadnienie udzielenia bądź nieudzielenia absolutorium za 2013 rok władzy wykonawczej, tj. Burmistrzowi Miasta
Milanówka. Kwestię absolutorium reguluje
Ustawa o samorządzie gminnym, zgodnie
z którą to Komisja Rewizyjna Rady Miasta
ma obowiązek sformułować wniosek do
Rady Miasta w oparciu o, między innymi,
opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej
(RIO) na temat wykonania budżetu. Jak
co roku RIO pozytywnie zaopiniowało wykonanie budżetu miasta Milanówka i jak
zwykle 4 z 5 radnych z naszej komisji rewizyjnej, tj. Katarzyna Słowik, Ewa Galińska, Aleksandra Krystek i Maria Swolkień-
-Osiecka, zawnioskowały o nieudzielenie
Burmistrzowi absolutorium. Uzasadnienie
wniosku skierowanego do Rady Miasta
nie zawiera jakichkolwiek merytorycznych
zastrzeżeń, związanych z wykonaniem budżetu za rok 2013, zawiera natomiast szereg nieuzasadnionych zarzutów, mających
rzekomo świadczyć o niegospodarności,
braku rzetelności czy celowości działań
Burmistrza. Zastrzeżenia Komisji Rewizyjnej zostały dyplomatycznie i krótko skwitowane przez RIO w jej opinii, która zaleciła Radzie Miasta Milanówka rozpatrzenie
i przeanalizowanie tych wątpliwości po wysłuchaniu wyjaśnień Burmistrza. W trakcie
sesji Burmistrz, mimo wielu oczywistych
dla większości radnych faktów, szeroko,
szczegółowo i dokładnie, w prosty i przy-
Milanówek laureatem plebiscytu
Z przyjemnością dowiedziałem się, że
Milanówek został wyróżniony w ogólnopolskim konkursie i poczułem się dumny, że tu
mieszkam.
Dobiegła mianowicie końca II Edycja Plebiscytu „Urząd Przyjazny Mediom i Społeczeństwu”. Wśród 15 tys. instytucji publicznych z całej Polski wyłoniono 50 laureatów.
W tym zaszczytnym gronie znalazł się również Urząd Miasta Milanówka.
Już sam fakt nominacji Milanówka, której mogli dokonywać lokalni dziennikarze
oraz sami mieszkańcy, świadczy o zaufaniu
do obecnych władz gminy oraz satysfakcji
z dotychczasowych działań urzędu.
dokończenie na str. 2
dzeństwo Stanisławę i Henryka Witaczków CDSJ zakład przechodził różne koleje losu. W okresie pierwszej świetności
produkowano tu wszystkie rodzaje tkanin
z jedwabiu w tym znakomite tkaniny dekoracyjne, obiciowe i sztandarowe w najróżniejszych wersjach kolorystycznych.
ciąg dalszy na str. 3
dokończenie na str. 2
w Orońsku
tała zebranych gości, a wśród nich Annę
Białkowską reprezentującą Marszałek Ewę
Kopacz, Ewę Mickiewicz – wnuczkę artysty,
Jerzego Wysockiego – burmistrza Milanówka i Anetę Majak – dyrektor Milanowskiego
Centrum Kultury.
dokończenie na str. 5
I Milanowskie Biennale Malarstwa
na Jedwabiu
W roku bieżącym przypada 90. rocznica
powstania Centralnej Doświadczalnej Stacji Jedwabniczej (CDSJ) w Milanówku. Jedwab – obok krówek-ciągutek i truskawek
znanych z piosenki Wojciecha Młynarskiego - szybko stał się jednym z symboli
naszej miejscowości, a Milanówek zyskał
miano stolicy polskiego jedwabnictwa.
Od chwili utworzenia w 1924 r. przez ro-
Nowe niższe stawki
śmieciowe
Od 1 lipca b.r. obowiązują nowe
niższe stawki za wywóz śmieci. Jest
to efekt wielomiesięcznych negocjacji
Burmistrza Jerzego Wysockiego z firmą Eko Hetman, która w listopadzie
2013 roku wygrała przetarg na odbiór
śmieci w naszym mieście. Od początku
było wiadomo, że rozstrzygnięcie przetargu – wysoka cena wygranej oferty
– jest dla wszystkich niesatysfakcjonująca, gdyż pociąga za sobą konieczność wyższych opłat dla mieszkańców,
nawet wyższych niż w okolicznych
gminach. W tamtym trudnym dla nas
momencie każdy odpowiedzialny radny zgodnie z Ustawą powinien głosować za uchwaleniem takiej taryfy, którą
wyznaczył wynik przetargu. Głosowanie przeciwko przez cztery radne było
przejawem braku odpowiedzialności za
zgodność z prawem podejmowanych
decyzji i zwykłym populizmem.
Na szczęście Burmistrz znalazł punkt
zaczepienia do podjęcia rozmów i negocjacji stawek. Genialnym posunięciem okazało się obliczenie ilości
odbieranych śmieci w miesiącach od
stycznia 2014 roku i porównanie do założeń przetargu opartych na ilościach
wywożonych śmieci w 2013 roku. To
pozwoliło na rozpoczęcie rozmów.
Wystawa rzeźby Jana Szczepkowskiego
28 czerwca 2014 roku w Centrum Rzeźby
Polskiej w Orońsku odbyło się otwarcie wystawy jubileuszowej dzieł Jana Szczepkowskiego w 50-tą rocznicę śmierci Artysty.
Patronat honorowy wystawy objęła Ewa
Kopacz – Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Kurator Wystawy – Monika
Bartoszek na uroczystym wernisażu powi-
stępny sposób odniósł się do wszystkich
zarzutów. Mimo tego trzy radne z Komisji
Rewizyjnej, tj. Ewa Galińska, Aleksandra
Krystek i Katarzyna Słowik, pozostały przy
swoim zdaniu, głosując za nieudzieleniem
absolutorium, a radna Maria Swolkień-Osiecka po raz kolejny nie wzięła udziału
w sesji absolutoryjnej. Pozostałych jedenastu radnych, w tym czterech niezależnych,
a siedmioro z Klubu Radnych „Milanówek
Dziś i Jutro”, głosowało jednomyślnie za.
Gratulujemy Burmistrzowi Jerzemu Wysockiemu, że mimo tak trudnych finansowo lat
udało się zrealizować wszystkie powierzone mu zadania, co widać po blisko 100procentowym wykonaniu zatwierdzonego
przez Radę Miasta budżetu.
Bożena Utrata
Moje Miasto Milanówek
2
Milanówek laureatem plebiscytu
dokończenie ze str. 1
Nasze miasto nie znalazłoby się w gronie laureatów, gdyby nie zaangażowanie
Burmistrza oraz urzędników w codzienne
obowiązki urzędu. Dzięki temu dziennikarze mogą zdecydowanie uznać władze
gminy za przyjazne mediom, a mieszkańcy chwalić za sprawną obsługę.
Plebiscyt miał na celu nie tylko uhonorować wiodące instytucje samorządowe,
które mogą pochwalić się sprawną komunikacją społeczną, ale także zwrócić uwagę na konieczność budowania wysokich
standardów owej komunikacji we wszystkich urzędach na terenie Polski. Nie ma
bowiem nic ważniejszego niż przyjazna
atmosfera w kontaktach pomiędzy urzędami, mieszkańcami i lokalnymi mediami. To
właśnie jest klucz do budowania wizerunku
w czasach współczesnych.
Wyniki plebiscytu pokazują jak wiele
instytucji samorządowych może już dziś
pochwalić się wysokimi standardami komunikacji społecznej. Jednocześnie należy pamiętać, że wiele jeszcze przed nami.
Miejmy nadzieję, że inne urzędy wezmą
przykład z laureatów, w tym z niewielkiego
Milanówka, który bardzo czytelnie pokazuje, jak sprawne władze lokalne mogą przyczynić się do wykreowania przyjaznego
społeczeństwu wizerunku urzędu.
Jako namacalny dowód uznania władze
Milanówka oprócz statuetki otrzymają od
organizatorów plebiscytu prestiżowy certyfikat. Miejmy nadzieję, że wyróżnienie
stanie w widocznym miejscu, tak aby każdy z nas mógł czuć się dumny, że mieszka
w mieście przyjaznym mediom i społeczeństwu.
Myślę, że satysfakcję mają też pracownicy Urzędu Miasta, których rzetelne i przyjazne traktowanie interesantów przyczyniło
się do sukcesu.
Artur Grabarek
Milanowskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji
wychodzi na prostą
MPWiK działa już ponad trzy lata. Przez
ten okres narastające problemy finansowe firmy były jedną z najbardziej
istotnych spraw dla gminy. Obecny
Prezes Sebastian Budziszewski rozpoczął intensywne negocjacje w tej sprawie pomiędzy MPWiK, Zakładem Wodociągów i Kanalizacji Gminy Grodzisk
Maz., Gminą Milanówek oraz Gminą
Grodzisk Mazowiecki. Zakończyły się
one sukcesem i podpisaniem pakietu
umów w dniach 13-17 czerwca br.
Problemy MPWiK są kwestią bardzo
złożoną. W 2011 roku w związku z odmową obsługi systemu wodociągowokanalizacyjnego Milanówka przez Zakład
Wodociągów i Kanalizacji Gminy Grodzisk Maz. na dotychczasowych warunkach, zaistniała konieczność stworzenia
podmiotu zajmującego się gospodarką
Nowe niższe stawki
śmieciowe
dokończenie ze str. 1
Negocjacje powiodły się, nowa umowa została zawarta. Dzięki temu Rada
Miasta mogła podjąć uchwałę o obniżeniu stawek.
Przypisywanie sobie rzekomych zasług w tej sprawie przez pewną grupę
ludzi jest zwykłym nieporozumieniem.
To dzięki nam samym, mieszkańcom
Milanówka, obniżenie opłat za śmieci
było możliwe. Zachęcamy do dalszych
działań prowadzących do zmniejszania
ilości oddawanych odpadów, a szczególnie do kompostowania bioodpadów,
liści i właściwej segregacji śmieci.
Małgorzata Trębińska
wodno-ściekową na terenie Miasta. Stąd
od ponad 2 lat zaczął działać w formie
spółki z o.o. nowy podmiot pod nazwą
Milanowskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, który miał przejąć
administrację nad całym systemem wodociągowo-kanalizacyjnym i rozliczać
się z Grodziskim Zakładem Wodociągów
i Kanalizacji za odbiór ścieków i pobór
wody wodociągowej. Już od samego początku funkcjonowania przedsiębiorstwa
okazało się, że Miasto odprowadza więcej
ścieków do oczyszczalni, niż jest ich fakturowanych od mieszkańców. Dodatkowo
zaproponowane stawki odbioru ścieków
były znacznie wyższe od poprzednich.
Miasto było zmuszone ustalić wyższe taryfy za odbiór ścieków i wody dla mieszkańców. Jednak zadłużenie spółki i tak
rosło. Nowy prezes ustalił powody tego
zjawiska. Okazało się, że m.in. przyczynami są: dostawanie się wód opadowych do
kanalizacji, znaczna infiltracja niektórych
kolektorów kanalizacyjnych, nielegalne
podłączenia deszczówki do kanalizacji oraz
układ pomiarowy ścieków zainstalowany
na głównym kolektorze oczyszczalni, niedające rzetelnych pomiarów. Dług spółki
zaczął narastać. W tej sytuacji przedsiębiorstwo z jednej strony starało się rozwiązać te
palące problemy we współpracy z gminą,
a z drugiej strony przystąpiło do negocjacji
z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji Gminy Grodzisk Maz. i Gminą Grodzisk, w które
aktywnie włączył się Burmistrz Milanówka
Jerzy Wysocki.
Dokładne rozpoznanie sytuacji pozwoliło
na przystąpienie do skutecznych rozmów
z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji Gminy Grodzisk Maz. oraz Gminą Grodzisk Mazowiecki. Po długich 9-miesięcznych negocjacjach w dniach 13-17 czerwca br. został
podpisany pakiet umów regulujący sprawy
gospodarki wodno-ściekowej pomiędzy
Gminami Milanówek i Grodzisk Maz. oraz
pomiędzy przedsiębiorstwami wod-kan.: Milanowskim Przedsiębiorstwem Wodociągów
i Kanalizacji oraz Zakładem Wodociągów
i Kanalizacji Gminy Grodzisk Maz.
Głównymi postanowieniami zawartymi
w umowach są m.in.:
1. Uregulowanie kwestii zrzutu ścieków
z Milanówka do oczyszczalni w Grodzisku Maz.: od 01.01.2014 r. stawka za
zrzut ścieków do oczyszczalni w Grodzisku Maz. została obniżona z 3,98 zł/
m3 netto do 3,22 zł/m3 netto. Ustalono ryczałtową ilość ścieków odbieranych przez oczyszczalnię na poziomie
75 000 m3 miesięcznie do czasu instalacji nowego wiarygodnego przepływomierza elektromagnetycznego na wyjściu z Milanówka
2. Zrekompensowanie części długu wynikającego z podpisania ugody z 2013 r.
przez MPWiK na rzecz tranzytu ścieków
z Brwinowa. Powyższe działanie doprowadziły do zredukowania zadłużenia
MPWiK-a wobec ZWIK z wartości ok
4mln do 1 mln.
Ponadto MPWiK został doposażony w majątek o wartości ponad 3 mln zł
w postaci Stacji Uzdatniania Wody przy
ulicach Długiej i Kościuszki w Milanówku, co wydatnie wzmocni kondycję spółki
i uczyni ją wiarygodną dla banków w kwestii korzystania z kredytów i pożyczek.
Bardzo istotne dla nas, mieszkańców
Milanówka, jest zapewnienie, że w najbliższym czasie (w tym roku) taryfy za wodę
i ścieki nie wzrosną.
Wydaje się, że porozumienia, wraz
z zaplanowanymi inwestycjami na punkty
opomiarowania ścieków oraz uregulowania gospodarki wodnej, powinny doprowadzić do stopniowego rozwiązania problemów finansowych MPWiK. Należy tu
szczególnie podkreślić bardzo duże zaangażowanie nowego Prezesa pana Sebastiana Budziszewskiego w doprowadzenie tych trudnych negocjacji do końca.
Witold Rytwiński
3
Moje Miasto Milanówek
I Milanowskie Biennale Malarstwa na Jedwabiu
W okresie poprzedzającym wybuch
II wojny światowej wyroby z Milanówka coraz częściej pokazywane były na targach
i wystawach, zdobywały nagrody w kraju i zagranicą. W eleganckich sklepach
firmowych pojawiły się tkaniny sukienkowe, koszulowe, bieliźniane, mięsiste
atłasy, cienkie kraciaste tafty i cudownie
mieniące się tafty wieczorowe. Wielkim
powodzeniem cieszyły się szale męskie,
żakardowe krawaty, szaliki i apaszki. Jedwab z Milanówka kojarzył się wszystkim
z wysoką jakością i oryginalnym wzornictwem. Bez wątpienia odegrali w tym swoją wielką rolę artyści – projektanci wzorów, którzy odkryli w materii jedwabnej
niezwykle ciekawe tworzywo artystyczne.
Wkrótce jedwab stał się wyzwaniem dla
malarzy, którzy coraz częściej trafiali do
milanowskiej pracowni w poszukiwaniu
nowych możliwości w sztuce. Nastąpiło
fascynujące odkrycie, bowiem królewska
materia i sztuka malowania na jedwabiu
wkrótce stały się działaniem artystycznym
coraz bardziej docenianym wśród artystów w całej Polsce. Sztuka ta jest oryginalna i zarazem intrygująca.
Zapewne w obecnej rzeczywistości nie
ma powrotu do produkowania jedwabiu
od podstaw – czyli od hodowli jedwabników po gotowe wyroby. Jest to zapewne
zbyt pracochłonne, gdy po niewielkich
kosztach można gotowe kupony jedwabiu sprowadzać z Azji. Mimo to jest coś,
co szczególnie warto wesprzeć, a to coś
to tradycja malowania na jedwabiu, tym
bardziej, że sztukę tę uprawia wielu znakomitych artystów. Przed laty w milanowskim zakładzie odbyli swój akademicki
staż twórcy tej rangi co Stefania i Andrzej
Milwiczowie czy Magdalena Abakanowicz.
Wsparcie dla malowania na jedwabiu jest
tym bardziej wskazane, że tym rodzajem
sztuki coraz bardziej interesuje się młodzież, a w Milanówku nie brak talentów.
Wykorzystując to zainteresowanie postanowiliśmy zorganizować imprezę, która połączy popularyzację jedwabnictwa ze
sztuką malowania na jedwabiu. Imprezę,
która przypomni też rolę rodzeństwa Witaczków w upowszechnianiu tej dziedziny
i ich wielki wkład patriotyczny w walkę z hitlerowskim okupantem w czasie II wojny
światowej, kiedy wystawiając fikcyjne karty zatrudnienia w fabryce uratowali wielu
młodych ludzi z Milanówka przed wywiezieniem na roboty w głąb Rzeszy.
Wspólnie z Prezesem Spółki Jedwab
Polski Sp. z o.o. Jerzym Dmochowskim,
włączając w tę inicjatywę Milanowskie
Centrum Kultury pod patronatem burmistrza Milanówka Jerzego Wysockiego,
zaproponowaliśmy, w ramach obchodów
90-lecia powstania Centralnej Doświadczalnej Stacji Jedwabniczej w Milanówku,
zorganizowanie I Milanowskiego Biennale
Malarstwa na Jedwabiu. Z tej okazji ogłosiliśmy ogólnopolski konkurs, który spotkał się z ogromnym zainteresowaniem
Otwarcie Pierwszego Milanowskiego Biennale; na zdjęciu od prawej: Burmistrz Milanówka Jerzy Wysocki, Wojciech Olejnik grający postać Ignacego Mościckiego, Małgorzata Trębińska współinicjatorka uroczystości, Jerzy Dmochowski Prezes Jedwab Polski
sp. z o.o., Aneta Majak Dyrektor MCK, Maria Sobczak Przewodnicząca Rady Miasta
środowisk artystycznych. Zgłoszono 80
prac, które oceniło jury w składzie: Krystyna Arska-Perepłyś, Barbara MatuszewskaBerg, Sylwia Sikora-Tyszka, Włodzimierz
Starościak, Mariusz Koszuta.
W dniu 31 maja 2014 roku, w wyremontowanym specjalnie na tę okazję lokalu
na terenie dawnej „fabryki jedwabniczej”,
odbył się wernisaż nagrodzonych prac
połączony z historyczną inscenizacją
przyjazdu prezydenta Ignacego Mościckiego do Milanówka w 1930 r., kiedy dokonał oficjalnego otwarcia CDSJ. Inscenizację przygotowała grupa teatralna T-Art,
po czym odbył się koncert harfowy Anny
Trefon, zaproszonej przez prezesa firmy
Jedwab Polski sp. z o.o. Miłym zaskoczeniem dla zgromadzonych był udział
w inscenizacji historycznej naszego Burmistrza Jerzego Wysockiego, który, wcielając się w rolę ówczesnego wójta Milanówka, powitał przybyłego „Prezydenta
i jego małżonkę”.
Całość uroczystości zwieńczyły dwie
wystawy. Swoje zbiory udostępniła pani
Małgorzata Dygas – spadkobierczyni dokumentów, zdjęć i prac Beaty Nehring,
córki Henryka Witaczka.
Druga wystawa, zorganizowana przez
Stowarzyszenie „Kuźnia Milanowska”
w historycznym budynku CDSJ, obecnie
należącym do Gimnazjum Społecznego
MTE, zgromadziła dokumenty, pamiątki
i prace wielu artystów oraz pracowników
zakładów jedwabiu. Można było również
obejrzeć gotowe stroje z jedwabiu udostępnione przez mieszkanki Milanówka.
Wystawa zaprezentowała zwiedzającym nie tylko kolejne fazy procesu produkcji jedwabiu, ale i pamiątki oraz wspomnienia ludzi związanych z milanowskim
zakładem jedwabniczym w różnych okresach jego działalności.
Dzięki wystawie udało się zgromadzić
wiele zdjęć i archiwaliów związanych z milanowskim jedwabnictwem, które – mamy
nadzieję – wzbogacą działające od roku
przy Miejskiej Bibliotece Publicznej Cyfrowe Archiwum Tradycji Lokalnej. Zapraszamy do współpracy wszystkich, chcą kontynuować te piękne tradycje i którym leży
na sercu utrwalenie pamięci o jedwabnictwie i ludziach, którzy wnieśli swój wkład
w jego rozwój.
Od grudnia 2013 roku cały zbiór muzealiów zgromadzonych przez Zofię Żuławską przeszedł na własność naszego
miasta.
Obchody 100-lecia powstania Gminy
Milanówek, przypadające w 2019 r., byłyby znakomitą okazją do otwarcia Muzeum
Jedwabnictwa z prawdziwego zdarzenia.
Nie powinniśmy tego zaprzepaścić, bo
zgromadzone pamiątki i dokumentacja,
a także zachowane maszyny CDSJ, to
nie tylko kawał historii Centralnej Stacji
Doświadczalnej Jedwabniczej, ale i nader
ważna część historii polskiego przemysłu
i historii Milanówka.
Znawcy twierdzą, że jedwab symbolizuje delikatność uczuć, inni, że niezaspokojone uczucia, jeszcze inni, że to po prostu
symbol stylu i elegancji. Ciekawi jesteśmy
jakie refleksje z jedwabiem nasunęły się
Czytelnikom „MMM”, szczególnie tym,
którzy uczestniczyli w majowych obchodach…
Małgorzata Trębińska
P.S. Osoby, które po przeczytaniu artykułu lub po obejrzeniu wystawy odkryły,
że mają jeszcze dokumenty, fotografie itp.,
które mogłyby wzbogacić przyszłe Muzeum Jedwabnictwa, proszone są o kontakt z redakcją „MMM” (tel. 605 379 351)
lub bezpośrednio do Cyfrowego Archiwum Tradycji Lokalnej przy Miejskiej Bibliotece Publicznej (tel. 22 755 81 13)
Moje Miasto Milanówek
4
IX Festiwal Otwarte Ogrody
FOO odbywa się w Milanówku już od 9
lat. Ideą tej niezwykłej imprezy jest integracja mieszkańców Milanówka. Wydarzenie
to jest oparte na pomysłach mieszańców
i pobudza aktywność lokalnej społeczności. W tym roku przygotowano ponad
40 wydarzeń, zaprezentowanych w przeciągu dwóch dni i piątkowego wieczoru.
Inspiracją dla tegorocznego Festiwalu
był ogólnopolski rok obchodów Oskara
Kolberga. Świetnie wpisały się w tę ideę
dwa bardzo ciekawe koncerty. Na Otwarcie FOO wystąpił zespół Mazowsze, który
wykonał program w oparciu o tradycje
Mazowsza i Małopolski. Na zakończenie
natomiast mieliśmy okazję wysłuchać
koncertu w wykonaniu muzyków z Państwowej Szkoły Muzycznej I st. w Grodzisku Mazowieckim, powstałej z ogniska
muzycznego Feliksa Dzierżanowskiego.
Artyści pomimo młodego wieku grali jak
prawdziwi profesjonaliści.
Bardzo ciekawe było piątkowe spotkanie z Romualdem Tesarowiczem, przeplatane opowieściami, anegdotami, ariami,
pieśniami, balladami kompozytorów polskich zwłaszcza Stanisława Moniuszki.
Organizatorami tego ogrodu byli Bożena
i Maciej Utrata oraz Stowarzyszenie „Milanówek Dziś i Jutro”. W bajkowo oświetlonym ogrodzie willi Emanów, mimo nie
najlepszej pogody, rozbrzmiewały wspaniałe głosy, a wyjątkową atmosferę tego
wieczoru przybyli goście będą pamiętać
długo. Pan Romuald Tesarowicz jest wybitnym polskim śpiewakiem operowym, koncertującym w Polsce i na świecie, obecnie
mieszkającym w Milanówku. Zdobył on
uznanie zarówno w kraju, jak i zagranicą. Jest laureatem wielu nagród, otrzymał m.in. II nagrodę na Ogólnopolskim
Konkursie Operowym im. Adama Didura,
Złoty Medal i Nagrodę Roncorogniego na
konkursie wokalnym Voci Verdiane w Bus-
seto, Grand Prix i nagrodę publiczności
XXI Festiwalu Moniuszkowskiego w Kudowie Zdroju oraz II nagrodę na konkursie
operowym w Barcelonie. Bardzo ciekawa
była forma spotkania. Rozmowę z artystą
i cały koncert poprowadziła nasza redakcyjna koleżanka Małgorzata Trębińska,
która tym bardziej zasługuje na uznanie,
że był to jej debiut w prowadzeniu wywiadu na żywo. Poradziła sobie śpiewająco.
Dowiedzieliśmy się wiele ciekawostek
o życiu i twórczości pana Romualda, przeplatanych wspaniałymi ariami w wykonaniu naszego milanowskiego „Basa” i jego
młodszej koleżanki pani Sylwii Strugińskiej-Wachowiak. Wszyscy mamy nadzieję na kolejne koncerty Romualda Tesarowicza w naszym mieście, zgodnie z jego
obietnicą złożoną tego wieczoru.
W sobotę i w niedzielę miało miejsce
jeszcze bardzo wiele innych wydarzeń
artystycznych. W dawnym kinie Orzeł odbyło się spotkanie z artystą plastykiem
Romanem Jakackim oraz projekcja filmu
„Wśród drzew, willi i ogrodów” w reżyserii
pana Mariusza Koszuty, z komentarzem
pana Andrzej Pettyna. W kawiarni Przystanek Cafe obejrzeć można było wystawę fotografii przedstawiającą historię Poczekalni WKD. Mieliśmy również wystawę
prac plastycznych „Nasza Sztuka”, wystawę prac rękodzielniczych organizowaną
przez Warsztaty Terapii Zajęciowej Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej, a także kolejne, już VII Spotkanie Milanowian
w Wiili Borówka, organizowane przez Towarzystwo Miłośników Milanówka. Jak co
roku specjalnie dla dzieci zorganizowany
został ogród „Święto Truskawki” w Truskawkowym Przedszkolu, czego efektem
jest pamiątkowa praca (wycinanka łowicka) wykonana własnoręcznie przez włodarza naszego miasta. Inną ciekawą inicjaty-
koncert Romualda Tesarowicza,
na zdjęciu: Małgorzata Trębińska,
Romuald Tesarowicz
wą był Projekt „Bajka” – wystawa ilustracji
autorstwa Darii Selka-Bonna i Ludosława
Siatkowskiego inspirowanych bajkami
Ludosława Siatkowskiego. Był to projekt
z dziedziny arteterapii. Ogród przygotowała pani Daria Selka-Bonna. W willi Borówka zorganizowano ogród „Wisła płynie”
z wystawą fotografii, filmem, koncertem
wokalnym i ogródkiem dla dzieci. W tym
wernisaż fotografii Szymona Wdowiaka
- polskie pejzaże, wzbogacony recytacją Marka Żerańskiego i projekcją dokumentalnego filmu poetyckiego autorstwa
Szymona Wdowiaka pt. „Wisła płynie...”.
Ukoronowaniem imprezy był koncert pieśni ludowych w wykonaniu Capelli Milanoviensis (Maria Wdowiak, Gabriela Barkan,
Hanna Makulec) i naszego milanowskiego barytona Dariusza Biernackiego, przy
akompaniamencie Elżbiety Bartosiak.
Całość Festiwalu była niezwykle atrakcyjna i rozmaita. I nawet nie do końca
udana pogoda przy tak wspaniałej atmosferze nie była uciążliwa.
Witold Rytwiński
Milanówek dawniej i dziś – 95-lecie powstania gminy
W bieżącym roku mija 95. rocznica utworzenia samodzielnej gminy Milanówek, którą
obchodzimy wraz z 25 rocznicą zmian ustrojowych.
Początki gminy Milanówek
U podstaw powstania gminy Milanówek
leży decyzja z 1899 roku o zawiązaniu spółki kapitałowo-parcelacyjnej „Kozłowski-Lasocki i spółka”.
Inicjatorem tego przedsięwzięcia był sędzia
Michał Piotr Lasocki – właściciel majątku Milanówek. Zdawał on sobie doskonale sprawę
z wyjątkowego położenia swojego majątku
w niedużej odległości od Warszawy i usytuowania ponadto przy „Drodze Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej”. Rozprzestrzeniająca
się idea miast – ogrodów, opracowana przez
Ebenezera Howarda, stanowiła doskonałe
źródło inspiracji do stworzenia unikalnego
polskiego miasta ogrodu. Tak w 1899 roku
powstało Letnisko Milanówek.
Po odzyskaniu niepodległości Milanówek
Letnisko był już bardzo modną i powszechnie rozpoznawaną podwarszawską miejscowością.
Szybki rozwój Milanówka nastąpił od chwili
powstania Letniska. Miejscowość rozsławiła
w latach międzywojnennych Centralna Doświadczalna Stacja Jedwabnicza, założona
w 1924 roku przez rodzeństwo Stanisławę
i Henryka Witaczków.
Od chwili powstania Letniska miejscowa
społeczność podjęła intensywne starania
o uzyskanie statusu samodzielnej gminy. Etapem przejściowym było utworzenie w 1908 r.
Milanowskiego Towarzystwa Letniczego
(MTL), z Michałem Lasockim jako prezesem.
Zarząd MTL stopniowo przygotowywał warunki do uzyskania statusu gminy. Integrowano mieszkańców, organizując wiele imprez
w wybudowanym w 1909 r. przez MTL Teatrze Letnim, wytyczano ulice, organizowano
zaopatrzenie w żywność, utworzono szkołę
podstawową, powołano Ochotniczą Straż
Ogniową. Decydującą rolę odegrało otwarcie w 1901 r. przystanku kolei, co po parcelacji terenu przyspieszyło kupowanie działek
pod przyszłą zabudowę willową. Wielką rolę
w przyspieszeniu powstawania warunków
dla uzyskania statusu samodzielnej gminy
odegrał utworzony w 1914 r. Komitet Obywatelski, który na okres kilku lat wojny przejął
administrowanie Letniskiem.
Na mocy uchwały Wydziału Powiatowego Błońskiego podjętej w dniu 5 czerwca
1919 r., Milanówek został wydzielony administracyjnie z Grodziska Mazowieckiego,
uzyskując status gminy wiejskiej, co formalnie potwierdziły władze woj. warszawskiego
w grudniu tego samego roku. Dla założy-
5
Moje Miasto Milanówek
Wystawa rzeźby Jana Szczepkowskiego w Orońsku
dokończenie ze str. 1
Wystawę otworzył Jan Gagacki dyrektor
Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, który
wyraził zadowolenie, że udało się zorganizować tej miary przedsięwzięcie, jakim jest
prezentacja dzieł wielkiego artysty, co jest
niewątpliwie wielkim wydarzeniem artystycznym w skali całego kraju, liczącym się
i znaczącym w dziejach kultury polskiej.
Przedstawicielka Ewy Kopacz – Marszałka Sejmu RP, przekazała na ręce dyrektora
Centrum Rzeźby gratulacje za trud organizacyjny i upamiętnienie artysty o głęboko
polskim i patriotycznym charakterze. Wspomniała o dziełach, które zdobią gmach
Sejmu i inne obiekty w Warszawie, a także
o pomnikach Mickiewicza, Moniuszki i Bogusławskiego.
Burmistrz Milanówka Jerzy Wysocki
w swoim wystąpieniu podkreślił udział Milanówka jako miasta, w którym artysta spędził
wiele lat, oddając się pracy twórczej, miasta, które wzięło udział w organizacji tego
znaczącego dla kultury polskiej wydarzenia
artystycznego, istotnego również dla promocji miasta. Ewa Mickiewicz przytoczyła
wzruszające wspomnienia domu rodzinnego, w którym żył i tworzył jej dziadek Jan
Szczepkowski. Szczególnie bliskie i bardzo
osobiste wspomnienia dotyczyły atmosfery
twórczej panującej w domu artysty, salonu
w „Walerii”, mebli, stołu, krzeseł w jadalni,
aż po drobiazgi. Wszystko to składało się
na wyjątkowy klimat tego domu. Zwróciła
uwagę na fakt, że nie tylko Hanna Szczepciela Milanówka Michała Lasockiego dzień
5 czerwca był jednak najważniejszy, skoro
przez kolejnych kilkanaście lat (1919-1933)
w dworze Lasockich odbywały się w tym
dniu uroczyste obiady z udziałem członków
Rady Gminy
Wójtem został wybrany prawnik Apoloniusz Csaky, który już wcześniej dał się poznać jako doskonały organizator. Siedzibą
Rady I i II Kadencji był dom B. Jankowskiego
przy obecnym placu Wacława Wdowiaka.
Lata 20-ste, lata 30-ste
Do Milanówka coraz częściej przyjeżdżano
na sobotnio-niedzielne spacery żeby odpocząć i złapać odrobinę wytchnienia po codziennej pracy. Wielu gości zafascynowanych
– jak późniejszy ks. Jan Twardowski – piękną
przyrodą pokochało Milanówek. Niektórzy pozostali tu na zawsze budując piękne wille. Inni
co roku przyjeżdżali tu na wakacje. Miejscem
letnich spotkań była plaża Przygodzkiego,
a także inna słynna plaża Gruszczyńskiego,
ściągająca wielu warszawiaków, którzy chcieli
nacieszyć się bajkową przyrodą lub popatrzeć na wdzięki milanowskich niewiast.
Wybudowane przy Teatrze Letnim przez
Milanowskie Towarzystwo Letnicze Korty
Tenisowe przyciągały wiele gwiazd sportu,
jak Halina Konopacka – pierwsza złota medalistka Olimpijska, Jadwiga Jędrzejowska
kowska-Mickiewicz była ceramikiem, ale
również Jan Szczepkowski ma bogaty dorobek artystyczny w tej dziedzinie. Kończąc
podziękowała wszystkim, którzy przyczynili
się do zorganizowania wystawy i upamiętnienia postaci Jana Szczepkowskiego.
Monika Bartoszek, kurator wystawy, podkreśliła uniwersalność sztuki J. Szczepkowskiego i jego wkład w twórczy dorobek
polskiej sztuki narodowej, tak ważny dla
Polski w okresie odzyskania niepodległości w 1918 roku i budowania świadomości
narodowej Polaków. Zawsze u Szczepkowskiego doniosłość tematu była adekwatna
do doskonałości warsztatowej. Zwróciła
uwagę na wydatną pomoc Burmistrza Jerzego Wysockiego i Dyrektor Anety Majak
przy powstawaniu wystawy. Podziękowania
skierowała również do Ewy Mickiewicz i rodzinnej Fundacji im. Jana Szczepkowskiego oraz do Katarzyny Chrudzimskiej-Uhery,
autorki obszernej monografii Jana Szczepkowskiego, będącej niezwykle cennym źródłem wiedzy o artyście.
Delegacja z Milanówka była liczna. Obok
Jerzego Wysockiego – burmistrza miasta,
Anety Majak – Dyrektor MCK, oraz pracowników MCK, obecni byli radni, m.in. Małgorzata Trębińska, Hanna Młynarska, Witold
Rytwiński, Włodzimierz Starościak. Katarzyna Chrudzimska-Uhera oraz milanowscy
artyści Wiesława i Mariusz Koszutowie, Daria Selka-Bonna, Dariusz Biernacki, Maria
Wdowiak i wielu innych.
Wystawa jubileuszowa znajduje się w odrębnym pawilonie. Wnętrze jest specjalnie
– wielokrotna mistrzyni polski i wicemistrzyni
Wimbledonu z 1937 roku. Wokół Artura Hosera (ówczesnego właściciela willi Borówka)
zawiązało się Koło Miłośników Ogrodnictwa.
Milanówek tętnił życiem, nie zapomniano
również o edukacji. Wybudowana w 1908
roku „Jedynka” nie mieściła wszystkich
dzieci. Stąd w 1935 roku zorganizowano dla
około 300 uczniów drugą szkołę powszechną. Siedzibą „Dwójki” została willa Starodrzew przy ulicy Kaprys. Dwa lata wcześniej
powstała milanowska „Trójka” jako sześcioletnia szkoła przy Gimnazjum przy Spacerowej 3, założonym w 1919 roku.
Ten wspaniały okres intensywnego rozwoju przerwała II wojna światowa.
Milanówek dziś
Po II wojnie światowej mimo trudnych
czasów Milanówek wyróżniał się rozwojem
przemysłu, kwitło również rzemiosło.
W 1989 roku nastąpiły zmiany ustrojowe.
Nowa sytuacja polityczna związana z odzyskaniem pełniej suwerenności przyniosła
bardzo wiele wyzwań, ale również i problemów. Najbardziej uciążliwymi problemami
dla mieszkańców był brak wody bieżącej,
kanalizacji, dróg, bazy kulturalnej i sportowej. Problem wody bieżącej został rozwiązany głównie podczas pierwszej i drugiej kadencji milanowskiego samorządu,
dostosowane do prezentowania dzieł wysokiej klasy. Ekspozycja składa się z 63 dzieł.
Zwraca uwagę przemyślane rozmieszczenie
np. umieszczenie „Kapliczki Bożego Narodzenia” na osi wnętrza. Dzieła ustawione są
na postumentach i opatrzone metryczkami
zawierającymi tytuł, rok powstania, materiał,
technikę itp.
Surowe tło ścian podkreśla i stwarza właściwy kontrast dla ekspozycji, a specjalnie
dobrane oświetlenie wydobywa walory artystyczne prac. Mamy pełny przekrój technik warsztatowych i materiałowych, a więc
drewno, gips, brąz, ceramika, projekty
i ostateczne realizacje.
Nie sposób w krótkiej notatce poruszyć
wielu wątków biograficznych i twórczych
artysty, a więc gorąco polecam doskonale
zredagowany katalog wystawy autorstwa
Moniki Bartoszek „Jan Szczepkowski /1878
– 1964/”. Wystawę w Orońsku można zwiedzać do 21 września 2014 roku / tel. do
Orońska – 48 618 45 16, e-mail: [email protected]/.
Włodzimierz J. Starościak
ale z kanalizacją borykamy się jeszcze na
obrzeżach miasta.
Najintensywniejszy jednak rozwój miasta
nastąpił w trzeciej, czwartej, piątej i szóstej kadencji. Od tego momentu funkcję Burmistrza
pełni Jerzy Wysocki. W okresie sprawowania
przez niego władzy wykonawczej powstała
nowoczesna baza sportowa (dwie hale sportowe, „Orlik”, modernizacja stadionu Milanu
i przyszkolnych boisk sportowych.
Stopniowo polepsza się stan dróg i chodników. Jednak największym wyzwaniem stały
się inwestycje związane z budową infrastruktury kanalizacyjnej. Obecnie kończona jest
ona przy dużym współfinansowaniu z pozyskanych środków unijnych. Powstało też
nowe przedszkole publiczne, doinwestowano bazę gastronomiczną przy milanowskich
szkołach gminnych. Dla poprawienia obsługi
mieszkańców zaadoptowano nowy budynek
przy ulicy Spacerowej na potrzeby urzędu
miasta i biblioteki miejskiej, kilku organizacji
pozarządowych, które organizują tu wykłady,
spotkania z ciekawymi ludźmi, wystawy ukazujące dorobek ludzi Milanówka.
Na koniec mała refleksja – 95 lat gminy Milanówek to ciągłe dążenie do poprawy jakości życia w mieście. Zasługuje to na szacunek i uznanie i w tym kierunku powinniśmy
zmierzać.
Małgorzata Trębińska
Moje Miasto Milanówek
Willa „HALA”
w Milanówku
Willa „HALA” zlokalizowana jest w centrum Milanówka w tzw. rynku i zdecydowanie swoją architekturą nadaje swoisty,
niepowtarzalny styl tej części miasta.
Budynek wybudowany został w 1911
roku z przeznaczeniem na cele handlowe
i usługowe. Widać wyraźnie, że projektant starał się nadać budowli charakterystyczny, malowniczy wygląd. Początkowo
od strony ul. Grudowskiej istniały arkady
zwieńczone półkoliście, obecnie zamurowane, a naroże wzmocnione jest skośną
przyporą. Elementy te podnosiły i podnoszą obecnie estetyczny charakter miasteczka. Według relacji Mariana Wigiera
projekt zrealizowany został tylko w połowie, przewidywał bowiem całkowitą zabudowę pomiędzy ul. Grudowską a Krzywą.
Gdyby został ukończony, mielibyśmy
w tym miejscu cztery szczytowe ściany
o charakterystycznym trójkątnym kształcie. Jeszcze w latach 50-tych i w początku 60-tych ten fragment ul. Warszawskiej
był wybrukowany, środkiem ulicy biegły
tory kolejki EKD do końcowego przystan-
ku, równolegle usytuowanego do stacji
Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Ten fragment Milanówka został uwieczniony w kadrach jednego z polskich współczesnych
filmów. Po zakończeniu drugiej wojny
światowej w narożnym pomieszczeniu
willi „HALA” otworzony został sklep „BAZAR”. Stosownie do jego nieprzypadkowej nazwy, można tu było kupić wszystko
co było niezbędne do codziennego życia,
np. materiały techniczne, drobną galanterię, materiały plastyczne, farby, tusze, papiery, zabawki, art. chemiczne, pasmanteryjne itp.
„HALĘ” można zaliczyć architektonicznie do historyzmu, posadowieniem nawiązuje do przebiegu ulicy Warszawskiej.
Najbardziej charakterystyczne są dwie
ściany szczytowe, jedna z dwoma wąskimi okienkami, a druga z oknem owalnym.
Pomiędzy ścianami szczytowymi znajdują się okna mansardowe, które również
dodają budynkowi urody. Willa jest parterowa, z mieszkalnym poddaszem o wielospadowym dachu krytym dachówką.
Willa ta wraz z narożnym domem Kalksteina, znajdującym się po drugiej stronie ul. Grudowskiej, gdzie mieściła się
restauracja, w której stołował się w ostatnich latach swego życia słynny śpiewak
Stanisław Gruszczyński, stanowią jedno
z najbardziej charakterystycznych miejsc
centrum Milanówka. Kilka lat temu właściciele tych obiektów podjęli trud renowacji budynków, co podniosło znacznie ich
stan techniczny i estetyczny. Tu zawsze
było centrum handlowe Letniska Milanówek. Z całym szacunkiem przywołuję
nazwiska osób związanych z tym miejscem pp. Wigierów, Szczerbakiewiczów,
Przemyślaków, Gębarskich, Radeckich,
Majewskich, Tuszyńskich, Borkowskich,
Stasiaków, Hassów, Juralewiczów i Wylezińskich. Dla dawnych mieszkańców
Milanówka, którzy często zaglądają do
naszego miasta nawet z najdalszych
stron świata, widok ryneczku z kolorową
willą „HALA” zatrzymuje czas w kadrze
historii.
Włodzimierz J. Starościak
6
7
Moje Miasto Milanówek
O Milanowiankach!
Redakcja gazety „Moje Miasto Milanówek” zaproponowała mi, żebym napisała
kilka słów o swoich refleksjach z realizacji
projektu Milanowianki.
Nie byłoby Milanowianek, gdyby nie
postać pomysłodawczyni, koordynatorki
i trenerki projektu - Agnieszki Ostrowskiej.
To dzięki jej pomysłowości, zaangażowaniu, znajomości tematu oraz współpracy
z krakowską fundacją Przestrzeń Kobiet
i ich wydawnictwem Krakowski Szlak Kobiet miałyśmy wspaniałą przygodę z Milanowiankami.
Ze wstępu do książki „Milanowianki”
dowiadujemy się, że w dotychczasowej
literaturze o Milanówku dominują biografie i wspomnienia o mężczyznach zasłużonych dla miasta. Związane to jest
zapewne z biegiem naszej historii – czas
powstań, wojen, okupacji to czas działań
mężczyzn. Kobiety pozostawały w domu,
z dziećmi i sprawami życia codziennego.
Najwyższy czas lukę tę uzupełnić, czyli
czas na milanowianki! Należało podjąć się
napisania o znanych i nieznanych kobietach
z naszego miasta. Wiele jest postaci, których
biografie warto przybliżyć mieszkańcom.
Pomysł od samego początku spotkał
się on z dużym zainteresowaniem Dyrektor Milanowskiego Centrum Kultury Anety
Majak oraz Moniki Samoraj z Referatu Komunikacji Urzędu Miasta Milanówek. Obie
Panie z entuzjazmem włączyły się w prace związane z projektem.
Mało tego. Wniosek do Ministerstwa
Kultury i Dziedzictwa Narodowego opracowany przez Agnieszkę Ostrowską
i Anetę Majak spotkał się z uznaniem
i otrzymał dofinansowanie. Dzięki temu
wydana w ramach projektu publikacja Milanowianki jest dostępna bezpłatnie w Milanowskim Centrum Kultury.
O projekcie dowiedziałam się ze strony
MCK. Stwierdziłam, że jest na tyle ciekawy, że warto się do niego przyłączyć,
będąc mieszkanką Milanówka i osobą kochającą to miasto, znającą z opowiadań
rodziny i znajomych wiele historii o kobietach znanych i nieznanych.
Pamiętam pierwsze spotkanie, podczas
którego zobaczyłam znane mi panie:
Dorotę Wojciechowska, Krysię Glapę,
Marysię Smoleń, Anetę Majak i Monikę Samoraj. Ujrzałam też wiele nowych twarzy:
Agatę Markiewicz, Małgosię Frankowską,
Darię Selka-Bonnę, Elę Lesiak, Elę Wagner, Bożenę Józefów-Czerwińską i inicjatorkę projektu Agnieszkę Ostrowską. Gdy
prezentowała założenia projektu, od razu
czuło się, że wszystkie uczestniczki spotkania są zainteresowane jej pomysłem.
Od samego początku byłam zachwycona
tym projektem. Do współpracy namówiłam
Marysię Ołpińską – moją koleżankę z liceum
w Milanówku. Najpóźniej do naszego grona
dołączyła Małgosia Trębińska.
Każda z nas, uczestniczek projektu,
charakteryzuje się inną osobowością,
charakterem, temperamentem, co wydaje
Promocja książki „Milanowianki”,
na zdjęciu od lewej: Agata Markiewicz, Elżbieta Wagner, Dorota Wojciechowska,
Maria Smoleń, Małgorzata Trębińska, Małgorzata Frankowska, Maria Ołpińska, Daria
Selka-Bonna, Elżbieta Kubek i Bożena Jozefów-Czerwińska
mi się być widoczne również w naszych
tekstach. Dużą zasługą koordynatorki
jest to, że dała nam dowolność wyboru
bohaterek oraz formę literacką ich prezentacji. Na łamach książki poznajemy
losy znanych i nieznanych kobiet mieszkających w Milanówku, które były dla nas
autorytetem bądź zainteresowały nas ich
losy. Teksty te zawierają przy okazji wiele
ciekawych faktów historycznych dotyczących milanowianek, pokazując, w jak dużym stopniu historia wpłynęła na ich losy
i kształtowała ich charaktery.
Prezentację naszych bohaterek poprzedza naukowy tekst dr Bożeny JózefówCzerwińskiej z Akademii Humanistycznej
w Pułtusku im. Aleksandra Gieysztora, Milanowianki z wyboru, pt.: „O kobietach co
stały się widzialne, w rozważaniach z antropologii kulturowej”.
Książka przedstawia losy szesnastu
kobiet z Milanówka. Są wśród nich: Bronisława Lasocka, mieszkanki willi Waleria
– Róża, Waleria Morozowicz, Maria Morozowicz-Szczepkowska i Hanna Szczepkowska-Mickiewicz; Celina Nahlik-Petry
– kresowianka, śpiewaczka operowa,
spikerka Polskiego Radia Lwów, Felicja
Witkowska – milanowska fotokronikarka,
malarka Halina Frasunkiewicz, Barbara
z Sobańskich Moes – przedstawicielki
jednego z kresowych rodów arystokratycznych zamieszkałych w Milanówku,
profesor matematyki – Halina Markiewicz,
Julia Wagner – właścicielka willi Róże, hrabianka Róża Sokołowska z domu Jezierska, Danuta Kasińska – profesor języka
angielskiego, Halina Mozes – treserka tygrysów, profesor języka polskiego – Anna
Szadkowska i Marzenna Rogala – artystka plastyk i architektka. Praca nad książką
pokazała, że warto pomyśleć nad kolejną
edycją książki o milanowiankach, gdyż
uczestniczki projektu znalazły kolejne postaci, których sylwetki i biografie pragną
przybliżać szerszemu gronu mieszkańców i czytelników.
Promocja książki „Milanowianki” odbyła
się 14 czerwca 2014 roku w ramach Festiwalu Otwarte Ogrody w Milanowskim
Centrum Kultury. Podczas seminarium
poświęconego książce jej autorki i uczestniczki projektu przed licznie zgromadzoną
publicznością dzieliły się swoimi wrażeniami, doświadczeniami i efektem prawie
rocznej pracy.
Promocji książki towarzyszyła zorganizowana przez uczestniczki projektu i MCK
wystawa fotografii i pamiątek, które zgromadziłyśmy w trakcie przygotowywania
materiałów do książki. Starałyśmy się
stworzyć rodzinną atmosferę, tak charakterystyczną dla wielu milanowskich
domów. Opinie, jakie do nas dotarły po
tym wydarzeniu dowiodły, że nam się to
udało.
Projekt Milanowianki nie zakończył się
wraz z wydaniem książki. Już we wrześniu
rozpocznie się druga część działań pod
nazwą Milanowianki w Akcji!
W jej ramach odbędzie się cykl warsztatów dla dzieci i młodzieży z milanowskich
szkół, przeprowadzonych przez uczestniczki projektu.
We wrześniu także rozpoczną się prace grupy Milanowianek nad zbieraniem
i opracowywaniem materiałów do kolejnej
publikacji.
Grupa Milanowianki jest otwarta dla
kobiet zainteresowanych historią Milanówka. Zapraszamy serdecznie zarówno
Panie chcące wraz z nami przeżyć wielką
przygodę, jaką jest tropienie, odzyskiwanie i przywracanie zbiorowej pamięci
zwykłych-niezwykłych kobiet z naszego
miasta, jak również apelujemy do wszystkich mieszkańców Milanówka o zgłaszanie nam kandydatur na bohaterki naszych
wspomnień.
Elżbieta Kubek
Moje Miasto Milanówek
8
Sędziwa starsza pani? Absolutnie nie!
Trudno w to uwierzyć, ale gmina Milanówek ma już 95 lat. Warto świętować
taką rocznicę, ale sama jubilatka nie jest
przecież sędziwą starszą panią! To raczej
stale młoda i coraz bardziej powabna niewiasta.
14 czerwca w Teatrze Letnim przy ul.
Kościelnej odbyła się XXXVIII uroczysta
sesja VI kadencji Rady Miasta Milanówka.
Po przywitaniu gości przez przewodniczącą Rady Miasta Marię Sobczak i przyjęciu porządku obrad, zebrani wysłuchali
prelekcji wiceprzewodniczącego Rady
Miasta Włodzimierza Starościaka, poświęconej 95-leciu Gminy Milanówek. Tyle
lat bowiem upłynęło od 1919 roku, gdy
w ówczesnym administracyjnie powiecie
błońskim z części gminy Grodzisk wyodrębniono Gminę-Letnisko Milanówek.
Liczyła ona wówczas trochę ponad 2000
mieszkańców. W pierwszych latach istnienia Letniska Milanówek niezwykle chętnie odwiedzany był przez warszawiaków,
z których wielu postanowiło przenieść się
tu na stałe. Od tej pory gmina (najpierw
wiejska, a od 1951 roku – miasto) rozwijała się bardzo dynamicznie. Ducha Milanówka nie złamały ani tragiczne lata okupacji, ani trudne lata powojenne.
Prelekcji Włodzimierza Starościaka
poświęconej 95-leciu gminy Milanówek
towarzyszyła prezentacja multimedialna
przygotowana przez naszego kolegę, artystę grafika, Mariusza Koszutę.
Milanówek to piękna przyroda, wspaniałe wille, ale – przede wszystkim – wyjątkowi ludzie. Trójce z nich Rada Miasta
jednogłośnie postanowiła nadać tytuł Honorowego Obywatela Miasta Milanówka.
Są to: Barbara Kaszycka, Ryszard Witkowski i Luiza Złotkowska. Warto choćby
w telegraficznym skrócie przybliżyć ich
sylwetki:
Barbara Kaszycka po ukończeniu stu-
„Gody weselne” na zdjęciu od prawej:
Barbara Gilewska, Małgorzata Trębińska,
Liliana Pokropek , Iwonka Gach, Marzena Sadowska, Katarzyna Garstka, Halina
Kacprzak
Kontakt z redakcją: tel. 605 379 351
e-mail: [email protected]
Zespół redakcyjny: Małgorzata Trębińska – redaktor naczelny,
Witold Rytwiński – sekretarz redakcji, Dariusz Kopeć, Bożena
Utrata
Honorowi Obywatele
Od prawej Barbara Kaszycka, Ryszard Witkowski, Luiza Złotkowska
diów całe zawodowe życie poświęciła
opiece medycznej nad mieszkańcami Milanówka. Pracowała jako lekarz pediatra
w przychodniach, poradniach, w szpitalu
położniczym i żłobku. Cały czas opiekuje się osobami chorymi i potrzebującymi.
Założyła i aktywnie działa w wielu organizacjach charytatywnych, czynnie uczestniczy w społecznym życiu miasta.
Ryszard Witkowski to znakomity pilot
doświadczalny, instruktor lotniczy, autor wielu publikacji z dziedziny lotnictwa,
w okresie okupacji żołnierz Armii Krajowej
i współzałożyciel Szarych Szeregów w Milanówku. Jest synem Felicji Witkowskiej,
właścicielki słynnego w naszym mieście
zakładu fotograficznego. W latach stalinowskich p. Ryszard był represjonowany. Uhonorowany (wraz z siostrą i matką)
medalem Sprawiedliwy wśród Narodów
Świata za pomoc, jaką jego rodzina udzieliła osobom narodowości żydowskiej.
Luiza Złotkowska swoją karierę sportową rozpoczęła w milanowskiej „Trójce”.
Przez wiele lat reprezentowała barwy MKS
-MOS Pruszków-Milanówek. Jest zdobywczynią wielu medali w łyżwiarstwie
szybkim, w tym również olimpijskich –
srebrnego w Soczi i brązowego w Vancouver. Jest rekordzistką Polski na dystansie
5 km. Zawsze podkreśla swoje związki
z Milanówkiem i wspiera Klub Sportowy
„3” Milanówek.
W trakcie uroczystej sesji Rady Miasta
wręczono również okolicznościowe medale z okazji 95-lecia Gminy Milanówek,
które otrzymali m.in. wszyscy dotychczasowi radni naszej gminy oraz medale
„25 lat Wolności” – członkowie pierwszej
Rady po transformacji ustrojowej. Znakomity okazał się spontaniczny pomysł
Burmistrza Jerzego Wysockiego wspólnej
pamiątkowej fotografii. Odznaczeni samorządowcy z trudem zmieścili się w kadrze.
Bliską historię Milanówka wspominał Ryszard Szadkowski, Burmistrz pierwszej
kadencji, który pochwalił się, że to właśnie
on kiedyś zatrudnił w Urzędzie Miasta
młodego Jerzego Wysockiego.
Po zakończeniu części oficjalnej wszyscy goście świetnie bawili się oglądając
„Gody weselne”, widowisko wg scenariusza Leona Schillera w opracowaniu Iwony
Dornarowicz, znakomicie zaprezentowane przez zespół teatralny T-Art. Muszę dodać, że na scenie m.in. błysnęła talentem
aktorskim nasza redakcyjna koleżanka,
radna Małgorzata Trębińska.
Wydawca: Wydawnictwo MMM Milanówek
ul. Warszawska 52, 05-822 Milanówek
Kontakt z wydawcą: tel. 605 379 351
Nakład 2500 egz.
Teksty podpisane imieniem i nazwiskiem mają charakter
autorski, podpisane „Redakcja” – prezentują stanowisko
zespołu redagującego.
Hanna Młynarska

Podobne dokumenty