Moje Miasto Milanówek nr 11, lipiec 2014
Transkrypt
Moje Miasto Milanówek nr 11, lipiec 2014
1 Moje Miasto Milanówek ISSN 2082-9396 lipiec 2014 nr 11 Absolutorium dla Burmistrza Jerzego Wysockiego Dnia 25 czerwca 2014 roku odbyła się tzw. absolutoryjna sesja Rady Miasta, w trakcie której radni rozpatrywali między innymi zagadnienie udzielenia bądź nieudzielenia absolutorium za 2013 rok władzy wykonawczej, tj. Burmistrzowi Miasta Milanówka. Kwestię absolutorium reguluje Ustawa o samorządzie gminnym, zgodnie z którą to Komisja Rewizyjna Rady Miasta ma obowiązek sformułować wniosek do Rady Miasta w oparciu o, między innymi, opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej (RIO) na temat wykonania budżetu. Jak co roku RIO pozytywnie zaopiniowało wykonanie budżetu miasta Milanówka i jak zwykle 4 z 5 radnych z naszej komisji rewizyjnej, tj. Katarzyna Słowik, Ewa Galińska, Aleksandra Krystek i Maria Swolkień- -Osiecka, zawnioskowały o nieudzielenie Burmistrzowi absolutorium. Uzasadnienie wniosku skierowanego do Rady Miasta nie zawiera jakichkolwiek merytorycznych zastrzeżeń, związanych z wykonaniem budżetu za rok 2013, zawiera natomiast szereg nieuzasadnionych zarzutów, mających rzekomo świadczyć o niegospodarności, braku rzetelności czy celowości działań Burmistrza. Zastrzeżenia Komisji Rewizyjnej zostały dyplomatycznie i krótko skwitowane przez RIO w jej opinii, która zaleciła Radzie Miasta Milanówka rozpatrzenie i przeanalizowanie tych wątpliwości po wysłuchaniu wyjaśnień Burmistrza. W trakcie sesji Burmistrz, mimo wielu oczywistych dla większości radnych faktów, szeroko, szczegółowo i dokładnie, w prosty i przy- Milanówek laureatem plebiscytu Z przyjemnością dowiedziałem się, że Milanówek został wyróżniony w ogólnopolskim konkursie i poczułem się dumny, że tu mieszkam. Dobiegła mianowicie końca II Edycja Plebiscytu „Urząd Przyjazny Mediom i Społeczeństwu”. Wśród 15 tys. instytucji publicznych z całej Polski wyłoniono 50 laureatów. W tym zaszczytnym gronie znalazł się również Urząd Miasta Milanówka. Już sam fakt nominacji Milanówka, której mogli dokonywać lokalni dziennikarze oraz sami mieszkańcy, świadczy o zaufaniu do obecnych władz gminy oraz satysfakcji z dotychczasowych działań urzędu. dokończenie na str. 2 dzeństwo Stanisławę i Henryka Witaczków CDSJ zakład przechodził różne koleje losu. W okresie pierwszej świetności produkowano tu wszystkie rodzaje tkanin z jedwabiu w tym znakomite tkaniny dekoracyjne, obiciowe i sztandarowe w najróżniejszych wersjach kolorystycznych. ciąg dalszy na str. 3 dokończenie na str. 2 w Orońsku tała zebranych gości, a wśród nich Annę Białkowską reprezentującą Marszałek Ewę Kopacz, Ewę Mickiewicz – wnuczkę artysty, Jerzego Wysockiego – burmistrza Milanówka i Anetę Majak – dyrektor Milanowskiego Centrum Kultury. dokończenie na str. 5 I Milanowskie Biennale Malarstwa na Jedwabiu W roku bieżącym przypada 90. rocznica powstania Centralnej Doświadczalnej Stacji Jedwabniczej (CDSJ) w Milanówku. Jedwab – obok krówek-ciągutek i truskawek znanych z piosenki Wojciecha Młynarskiego - szybko stał się jednym z symboli naszej miejscowości, a Milanówek zyskał miano stolicy polskiego jedwabnictwa. Od chwili utworzenia w 1924 r. przez ro- Nowe niższe stawki śmieciowe Od 1 lipca b.r. obowiązują nowe niższe stawki za wywóz śmieci. Jest to efekt wielomiesięcznych negocjacji Burmistrza Jerzego Wysockiego z firmą Eko Hetman, która w listopadzie 2013 roku wygrała przetarg na odbiór śmieci w naszym mieście. Od początku było wiadomo, że rozstrzygnięcie przetargu – wysoka cena wygranej oferty – jest dla wszystkich niesatysfakcjonująca, gdyż pociąga za sobą konieczność wyższych opłat dla mieszkańców, nawet wyższych niż w okolicznych gminach. W tamtym trudnym dla nas momencie każdy odpowiedzialny radny zgodnie z Ustawą powinien głosować za uchwaleniem takiej taryfy, którą wyznaczył wynik przetargu. Głosowanie przeciwko przez cztery radne było przejawem braku odpowiedzialności za zgodność z prawem podejmowanych decyzji i zwykłym populizmem. Na szczęście Burmistrz znalazł punkt zaczepienia do podjęcia rozmów i negocjacji stawek. Genialnym posunięciem okazało się obliczenie ilości odbieranych śmieci w miesiącach od stycznia 2014 roku i porównanie do założeń przetargu opartych na ilościach wywożonych śmieci w 2013 roku. To pozwoliło na rozpoczęcie rozmów. Wystawa rzeźby Jana Szczepkowskiego 28 czerwca 2014 roku w Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku odbyło się otwarcie wystawy jubileuszowej dzieł Jana Szczepkowskiego w 50-tą rocznicę śmierci Artysty. Patronat honorowy wystawy objęła Ewa Kopacz – Marszałek Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej. Kurator Wystawy – Monika Bartoszek na uroczystym wernisażu powi- stępny sposób odniósł się do wszystkich zarzutów. Mimo tego trzy radne z Komisji Rewizyjnej, tj. Ewa Galińska, Aleksandra Krystek i Katarzyna Słowik, pozostały przy swoim zdaniu, głosując za nieudzieleniem absolutorium, a radna Maria Swolkień-Osiecka po raz kolejny nie wzięła udziału w sesji absolutoryjnej. Pozostałych jedenastu radnych, w tym czterech niezależnych, a siedmioro z Klubu Radnych „Milanówek Dziś i Jutro”, głosowało jednomyślnie za. Gratulujemy Burmistrzowi Jerzemu Wysockiemu, że mimo tak trudnych finansowo lat udało się zrealizować wszystkie powierzone mu zadania, co widać po blisko 100procentowym wykonaniu zatwierdzonego przez Radę Miasta budżetu. Bożena Utrata Moje Miasto Milanówek 2 Milanówek laureatem plebiscytu dokończenie ze str. 1 Nasze miasto nie znalazłoby się w gronie laureatów, gdyby nie zaangażowanie Burmistrza oraz urzędników w codzienne obowiązki urzędu. Dzięki temu dziennikarze mogą zdecydowanie uznać władze gminy za przyjazne mediom, a mieszkańcy chwalić za sprawną obsługę. Plebiscyt miał na celu nie tylko uhonorować wiodące instytucje samorządowe, które mogą pochwalić się sprawną komunikacją społeczną, ale także zwrócić uwagę na konieczność budowania wysokich standardów owej komunikacji we wszystkich urzędach na terenie Polski. Nie ma bowiem nic ważniejszego niż przyjazna atmosfera w kontaktach pomiędzy urzędami, mieszkańcami i lokalnymi mediami. To właśnie jest klucz do budowania wizerunku w czasach współczesnych. Wyniki plebiscytu pokazują jak wiele instytucji samorządowych może już dziś pochwalić się wysokimi standardami komunikacji społecznej. Jednocześnie należy pamiętać, że wiele jeszcze przed nami. Miejmy nadzieję, że inne urzędy wezmą przykład z laureatów, w tym z niewielkiego Milanówka, który bardzo czytelnie pokazuje, jak sprawne władze lokalne mogą przyczynić się do wykreowania przyjaznego społeczeństwu wizerunku urzędu. Jako namacalny dowód uznania władze Milanówka oprócz statuetki otrzymają od organizatorów plebiscytu prestiżowy certyfikat. Miejmy nadzieję, że wyróżnienie stanie w widocznym miejscu, tak aby każdy z nas mógł czuć się dumny, że mieszka w mieście przyjaznym mediom i społeczeństwu. Myślę, że satysfakcję mają też pracownicy Urzędu Miasta, których rzetelne i przyjazne traktowanie interesantów przyczyniło się do sukcesu. Artur Grabarek Milanowskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji wychodzi na prostą MPWiK działa już ponad trzy lata. Przez ten okres narastające problemy finansowe firmy były jedną z najbardziej istotnych spraw dla gminy. Obecny Prezes Sebastian Budziszewski rozpoczął intensywne negocjacje w tej sprawie pomiędzy MPWiK, Zakładem Wodociągów i Kanalizacji Gminy Grodzisk Maz., Gminą Milanówek oraz Gminą Grodzisk Mazowiecki. Zakończyły się one sukcesem i podpisaniem pakietu umów w dniach 13-17 czerwca br. Problemy MPWiK są kwestią bardzo złożoną. W 2011 roku w związku z odmową obsługi systemu wodociągowokanalizacyjnego Milanówka przez Zakład Wodociągów i Kanalizacji Gminy Grodzisk Maz. na dotychczasowych warunkach, zaistniała konieczność stworzenia podmiotu zajmującego się gospodarką Nowe niższe stawki śmieciowe dokończenie ze str. 1 Negocjacje powiodły się, nowa umowa została zawarta. Dzięki temu Rada Miasta mogła podjąć uchwałę o obniżeniu stawek. Przypisywanie sobie rzekomych zasług w tej sprawie przez pewną grupę ludzi jest zwykłym nieporozumieniem. To dzięki nam samym, mieszkańcom Milanówka, obniżenie opłat za śmieci było możliwe. Zachęcamy do dalszych działań prowadzących do zmniejszania ilości oddawanych odpadów, a szczególnie do kompostowania bioodpadów, liści i właściwej segregacji śmieci. Małgorzata Trębińska wodno-ściekową na terenie Miasta. Stąd od ponad 2 lat zaczął działać w formie spółki z o.o. nowy podmiot pod nazwą Milanowskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, który miał przejąć administrację nad całym systemem wodociągowo-kanalizacyjnym i rozliczać się z Grodziskim Zakładem Wodociągów i Kanalizacji za odbiór ścieków i pobór wody wodociągowej. Już od samego początku funkcjonowania przedsiębiorstwa okazało się, że Miasto odprowadza więcej ścieków do oczyszczalni, niż jest ich fakturowanych od mieszkańców. Dodatkowo zaproponowane stawki odbioru ścieków były znacznie wyższe od poprzednich. Miasto było zmuszone ustalić wyższe taryfy za odbiór ścieków i wody dla mieszkańców. Jednak zadłużenie spółki i tak rosło. Nowy prezes ustalił powody tego zjawiska. Okazało się, że m.in. przyczynami są: dostawanie się wód opadowych do kanalizacji, znaczna infiltracja niektórych kolektorów kanalizacyjnych, nielegalne podłączenia deszczówki do kanalizacji oraz układ pomiarowy ścieków zainstalowany na głównym kolektorze oczyszczalni, niedające rzetelnych pomiarów. Dług spółki zaczął narastać. W tej sytuacji przedsiębiorstwo z jednej strony starało się rozwiązać te palące problemy we współpracy z gminą, a z drugiej strony przystąpiło do negocjacji z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji Gminy Grodzisk Maz. i Gminą Grodzisk, w które aktywnie włączył się Burmistrz Milanówka Jerzy Wysocki. Dokładne rozpoznanie sytuacji pozwoliło na przystąpienie do skutecznych rozmów z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji Gminy Grodzisk Maz. oraz Gminą Grodzisk Mazowiecki. Po długich 9-miesięcznych negocjacjach w dniach 13-17 czerwca br. został podpisany pakiet umów regulujący sprawy gospodarki wodno-ściekowej pomiędzy Gminami Milanówek i Grodzisk Maz. oraz pomiędzy przedsiębiorstwami wod-kan.: Milanowskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji oraz Zakładem Wodociągów i Kanalizacji Gminy Grodzisk Maz. Głównymi postanowieniami zawartymi w umowach są m.in.: 1. Uregulowanie kwestii zrzutu ścieków z Milanówka do oczyszczalni w Grodzisku Maz.: od 01.01.2014 r. stawka za zrzut ścieków do oczyszczalni w Grodzisku Maz. została obniżona z 3,98 zł/ m3 netto do 3,22 zł/m3 netto. Ustalono ryczałtową ilość ścieków odbieranych przez oczyszczalnię na poziomie 75 000 m3 miesięcznie do czasu instalacji nowego wiarygodnego przepływomierza elektromagnetycznego na wyjściu z Milanówka 2. Zrekompensowanie części długu wynikającego z podpisania ugody z 2013 r. przez MPWiK na rzecz tranzytu ścieków z Brwinowa. Powyższe działanie doprowadziły do zredukowania zadłużenia MPWiK-a wobec ZWIK z wartości ok 4mln do 1 mln. Ponadto MPWiK został doposażony w majątek o wartości ponad 3 mln zł w postaci Stacji Uzdatniania Wody przy ulicach Długiej i Kościuszki w Milanówku, co wydatnie wzmocni kondycję spółki i uczyni ją wiarygodną dla banków w kwestii korzystania z kredytów i pożyczek. Bardzo istotne dla nas, mieszkańców Milanówka, jest zapewnienie, że w najbliższym czasie (w tym roku) taryfy za wodę i ścieki nie wzrosną. Wydaje się, że porozumienia, wraz z zaplanowanymi inwestycjami na punkty opomiarowania ścieków oraz uregulowania gospodarki wodnej, powinny doprowadzić do stopniowego rozwiązania problemów finansowych MPWiK. Należy tu szczególnie podkreślić bardzo duże zaangażowanie nowego Prezesa pana Sebastiana Budziszewskiego w doprowadzenie tych trudnych negocjacji do końca. Witold Rytwiński 3 Moje Miasto Milanówek I Milanowskie Biennale Malarstwa na Jedwabiu W okresie poprzedzającym wybuch II wojny światowej wyroby z Milanówka coraz częściej pokazywane były na targach i wystawach, zdobywały nagrody w kraju i zagranicą. W eleganckich sklepach firmowych pojawiły się tkaniny sukienkowe, koszulowe, bieliźniane, mięsiste atłasy, cienkie kraciaste tafty i cudownie mieniące się tafty wieczorowe. Wielkim powodzeniem cieszyły się szale męskie, żakardowe krawaty, szaliki i apaszki. Jedwab z Milanówka kojarzył się wszystkim z wysoką jakością i oryginalnym wzornictwem. Bez wątpienia odegrali w tym swoją wielką rolę artyści – projektanci wzorów, którzy odkryli w materii jedwabnej niezwykle ciekawe tworzywo artystyczne. Wkrótce jedwab stał się wyzwaniem dla malarzy, którzy coraz częściej trafiali do milanowskiej pracowni w poszukiwaniu nowych możliwości w sztuce. Nastąpiło fascynujące odkrycie, bowiem królewska materia i sztuka malowania na jedwabiu wkrótce stały się działaniem artystycznym coraz bardziej docenianym wśród artystów w całej Polsce. Sztuka ta jest oryginalna i zarazem intrygująca. Zapewne w obecnej rzeczywistości nie ma powrotu do produkowania jedwabiu od podstaw – czyli od hodowli jedwabników po gotowe wyroby. Jest to zapewne zbyt pracochłonne, gdy po niewielkich kosztach można gotowe kupony jedwabiu sprowadzać z Azji. Mimo to jest coś, co szczególnie warto wesprzeć, a to coś to tradycja malowania na jedwabiu, tym bardziej, że sztukę tę uprawia wielu znakomitych artystów. Przed laty w milanowskim zakładzie odbyli swój akademicki staż twórcy tej rangi co Stefania i Andrzej Milwiczowie czy Magdalena Abakanowicz. Wsparcie dla malowania na jedwabiu jest tym bardziej wskazane, że tym rodzajem sztuki coraz bardziej interesuje się młodzież, a w Milanówku nie brak talentów. Wykorzystując to zainteresowanie postanowiliśmy zorganizować imprezę, która połączy popularyzację jedwabnictwa ze sztuką malowania na jedwabiu. Imprezę, która przypomni też rolę rodzeństwa Witaczków w upowszechnianiu tej dziedziny i ich wielki wkład patriotyczny w walkę z hitlerowskim okupantem w czasie II wojny światowej, kiedy wystawiając fikcyjne karty zatrudnienia w fabryce uratowali wielu młodych ludzi z Milanówka przed wywiezieniem na roboty w głąb Rzeszy. Wspólnie z Prezesem Spółki Jedwab Polski Sp. z o.o. Jerzym Dmochowskim, włączając w tę inicjatywę Milanowskie Centrum Kultury pod patronatem burmistrza Milanówka Jerzego Wysockiego, zaproponowaliśmy, w ramach obchodów 90-lecia powstania Centralnej Doświadczalnej Stacji Jedwabniczej w Milanówku, zorganizowanie I Milanowskiego Biennale Malarstwa na Jedwabiu. Z tej okazji ogłosiliśmy ogólnopolski konkurs, który spotkał się z ogromnym zainteresowaniem Otwarcie Pierwszego Milanowskiego Biennale; na zdjęciu od prawej: Burmistrz Milanówka Jerzy Wysocki, Wojciech Olejnik grający postać Ignacego Mościckiego, Małgorzata Trębińska współinicjatorka uroczystości, Jerzy Dmochowski Prezes Jedwab Polski sp. z o.o., Aneta Majak Dyrektor MCK, Maria Sobczak Przewodnicząca Rady Miasta środowisk artystycznych. Zgłoszono 80 prac, które oceniło jury w składzie: Krystyna Arska-Perepłyś, Barbara MatuszewskaBerg, Sylwia Sikora-Tyszka, Włodzimierz Starościak, Mariusz Koszuta. W dniu 31 maja 2014 roku, w wyremontowanym specjalnie na tę okazję lokalu na terenie dawnej „fabryki jedwabniczej”, odbył się wernisaż nagrodzonych prac połączony z historyczną inscenizacją przyjazdu prezydenta Ignacego Mościckiego do Milanówka w 1930 r., kiedy dokonał oficjalnego otwarcia CDSJ. Inscenizację przygotowała grupa teatralna T-Art, po czym odbył się koncert harfowy Anny Trefon, zaproszonej przez prezesa firmy Jedwab Polski sp. z o.o. Miłym zaskoczeniem dla zgromadzonych był udział w inscenizacji historycznej naszego Burmistrza Jerzego Wysockiego, który, wcielając się w rolę ówczesnego wójta Milanówka, powitał przybyłego „Prezydenta i jego małżonkę”. Całość uroczystości zwieńczyły dwie wystawy. Swoje zbiory udostępniła pani Małgorzata Dygas – spadkobierczyni dokumentów, zdjęć i prac Beaty Nehring, córki Henryka Witaczka. Druga wystawa, zorganizowana przez Stowarzyszenie „Kuźnia Milanowska” w historycznym budynku CDSJ, obecnie należącym do Gimnazjum Społecznego MTE, zgromadziła dokumenty, pamiątki i prace wielu artystów oraz pracowników zakładów jedwabiu. Można było również obejrzeć gotowe stroje z jedwabiu udostępnione przez mieszkanki Milanówka. Wystawa zaprezentowała zwiedzającym nie tylko kolejne fazy procesu produkcji jedwabiu, ale i pamiątki oraz wspomnienia ludzi związanych z milanowskim zakładem jedwabniczym w różnych okresach jego działalności. Dzięki wystawie udało się zgromadzić wiele zdjęć i archiwaliów związanych z milanowskim jedwabnictwem, które – mamy nadzieję – wzbogacą działające od roku przy Miejskiej Bibliotece Publicznej Cyfrowe Archiwum Tradycji Lokalnej. Zapraszamy do współpracy wszystkich, chcą kontynuować te piękne tradycje i którym leży na sercu utrwalenie pamięci o jedwabnictwie i ludziach, którzy wnieśli swój wkład w jego rozwój. Od grudnia 2013 roku cały zbiór muzealiów zgromadzonych przez Zofię Żuławską przeszedł na własność naszego miasta. Obchody 100-lecia powstania Gminy Milanówek, przypadające w 2019 r., byłyby znakomitą okazją do otwarcia Muzeum Jedwabnictwa z prawdziwego zdarzenia. Nie powinniśmy tego zaprzepaścić, bo zgromadzone pamiątki i dokumentacja, a także zachowane maszyny CDSJ, to nie tylko kawał historii Centralnej Stacji Doświadczalnej Jedwabniczej, ale i nader ważna część historii polskiego przemysłu i historii Milanówka. Znawcy twierdzą, że jedwab symbolizuje delikatność uczuć, inni, że niezaspokojone uczucia, jeszcze inni, że to po prostu symbol stylu i elegancji. Ciekawi jesteśmy jakie refleksje z jedwabiem nasunęły się Czytelnikom „MMM”, szczególnie tym, którzy uczestniczyli w majowych obchodach… Małgorzata Trębińska P.S. Osoby, które po przeczytaniu artykułu lub po obejrzeniu wystawy odkryły, że mają jeszcze dokumenty, fotografie itp., które mogłyby wzbogacić przyszłe Muzeum Jedwabnictwa, proszone są o kontakt z redakcją „MMM” (tel. 605 379 351) lub bezpośrednio do Cyfrowego Archiwum Tradycji Lokalnej przy Miejskiej Bibliotece Publicznej (tel. 22 755 81 13) Moje Miasto Milanówek 4 IX Festiwal Otwarte Ogrody FOO odbywa się w Milanówku już od 9 lat. Ideą tej niezwykłej imprezy jest integracja mieszkańców Milanówka. Wydarzenie to jest oparte na pomysłach mieszańców i pobudza aktywność lokalnej społeczności. W tym roku przygotowano ponad 40 wydarzeń, zaprezentowanych w przeciągu dwóch dni i piątkowego wieczoru. Inspiracją dla tegorocznego Festiwalu był ogólnopolski rok obchodów Oskara Kolberga. Świetnie wpisały się w tę ideę dwa bardzo ciekawe koncerty. Na Otwarcie FOO wystąpił zespół Mazowsze, który wykonał program w oparciu o tradycje Mazowsza i Małopolski. Na zakończenie natomiast mieliśmy okazję wysłuchać koncertu w wykonaniu muzyków z Państwowej Szkoły Muzycznej I st. w Grodzisku Mazowieckim, powstałej z ogniska muzycznego Feliksa Dzierżanowskiego. Artyści pomimo młodego wieku grali jak prawdziwi profesjonaliści. Bardzo ciekawe było piątkowe spotkanie z Romualdem Tesarowiczem, przeplatane opowieściami, anegdotami, ariami, pieśniami, balladami kompozytorów polskich zwłaszcza Stanisława Moniuszki. Organizatorami tego ogrodu byli Bożena i Maciej Utrata oraz Stowarzyszenie „Milanówek Dziś i Jutro”. W bajkowo oświetlonym ogrodzie willi Emanów, mimo nie najlepszej pogody, rozbrzmiewały wspaniałe głosy, a wyjątkową atmosferę tego wieczoru przybyli goście będą pamiętać długo. Pan Romuald Tesarowicz jest wybitnym polskim śpiewakiem operowym, koncertującym w Polsce i na świecie, obecnie mieszkającym w Milanówku. Zdobył on uznanie zarówno w kraju, jak i zagranicą. Jest laureatem wielu nagród, otrzymał m.in. II nagrodę na Ogólnopolskim Konkursie Operowym im. Adama Didura, Złoty Medal i Nagrodę Roncorogniego na konkursie wokalnym Voci Verdiane w Bus- seto, Grand Prix i nagrodę publiczności XXI Festiwalu Moniuszkowskiego w Kudowie Zdroju oraz II nagrodę na konkursie operowym w Barcelonie. Bardzo ciekawa była forma spotkania. Rozmowę z artystą i cały koncert poprowadziła nasza redakcyjna koleżanka Małgorzata Trębińska, która tym bardziej zasługuje na uznanie, że był to jej debiut w prowadzeniu wywiadu na żywo. Poradziła sobie śpiewająco. Dowiedzieliśmy się wiele ciekawostek o życiu i twórczości pana Romualda, przeplatanych wspaniałymi ariami w wykonaniu naszego milanowskiego „Basa” i jego młodszej koleżanki pani Sylwii Strugińskiej-Wachowiak. Wszyscy mamy nadzieję na kolejne koncerty Romualda Tesarowicza w naszym mieście, zgodnie z jego obietnicą złożoną tego wieczoru. W sobotę i w niedzielę miało miejsce jeszcze bardzo wiele innych wydarzeń artystycznych. W dawnym kinie Orzeł odbyło się spotkanie z artystą plastykiem Romanem Jakackim oraz projekcja filmu „Wśród drzew, willi i ogrodów” w reżyserii pana Mariusza Koszuty, z komentarzem pana Andrzej Pettyna. W kawiarni Przystanek Cafe obejrzeć można było wystawę fotografii przedstawiającą historię Poczekalni WKD. Mieliśmy również wystawę prac plastycznych „Nasza Sztuka”, wystawę prac rękodzielniczych organizowaną przez Warsztaty Terapii Zajęciowej Katolickiego Stowarzyszenia Niepełnosprawnych Archidiecezji Warszawskiej, a także kolejne, już VII Spotkanie Milanowian w Wiili Borówka, organizowane przez Towarzystwo Miłośników Milanówka. Jak co roku specjalnie dla dzieci zorganizowany został ogród „Święto Truskawki” w Truskawkowym Przedszkolu, czego efektem jest pamiątkowa praca (wycinanka łowicka) wykonana własnoręcznie przez włodarza naszego miasta. Inną ciekawą inicjaty- koncert Romualda Tesarowicza, na zdjęciu: Małgorzata Trębińska, Romuald Tesarowicz wą był Projekt „Bajka” – wystawa ilustracji autorstwa Darii Selka-Bonna i Ludosława Siatkowskiego inspirowanych bajkami Ludosława Siatkowskiego. Był to projekt z dziedziny arteterapii. Ogród przygotowała pani Daria Selka-Bonna. W willi Borówka zorganizowano ogród „Wisła płynie” z wystawą fotografii, filmem, koncertem wokalnym i ogródkiem dla dzieci. W tym wernisaż fotografii Szymona Wdowiaka - polskie pejzaże, wzbogacony recytacją Marka Żerańskiego i projekcją dokumentalnego filmu poetyckiego autorstwa Szymona Wdowiaka pt. „Wisła płynie...”. Ukoronowaniem imprezy był koncert pieśni ludowych w wykonaniu Capelli Milanoviensis (Maria Wdowiak, Gabriela Barkan, Hanna Makulec) i naszego milanowskiego barytona Dariusza Biernackiego, przy akompaniamencie Elżbiety Bartosiak. Całość Festiwalu była niezwykle atrakcyjna i rozmaita. I nawet nie do końca udana pogoda przy tak wspaniałej atmosferze nie była uciążliwa. Witold Rytwiński Milanówek dawniej i dziś – 95-lecie powstania gminy W bieżącym roku mija 95. rocznica utworzenia samodzielnej gminy Milanówek, którą obchodzimy wraz z 25 rocznicą zmian ustrojowych. Początki gminy Milanówek U podstaw powstania gminy Milanówek leży decyzja z 1899 roku o zawiązaniu spółki kapitałowo-parcelacyjnej „Kozłowski-Lasocki i spółka”. Inicjatorem tego przedsięwzięcia był sędzia Michał Piotr Lasocki – właściciel majątku Milanówek. Zdawał on sobie doskonale sprawę z wyjątkowego położenia swojego majątku w niedużej odległości od Warszawy i usytuowania ponadto przy „Drodze Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej”. Rozprzestrzeniająca się idea miast – ogrodów, opracowana przez Ebenezera Howarda, stanowiła doskonałe źródło inspiracji do stworzenia unikalnego polskiego miasta ogrodu. Tak w 1899 roku powstało Letnisko Milanówek. Po odzyskaniu niepodległości Milanówek Letnisko był już bardzo modną i powszechnie rozpoznawaną podwarszawską miejscowością. Szybki rozwój Milanówka nastąpił od chwili powstania Letniska. Miejscowość rozsławiła w latach międzywojnennych Centralna Doświadczalna Stacja Jedwabnicza, założona w 1924 roku przez rodzeństwo Stanisławę i Henryka Witaczków. Od chwili powstania Letniska miejscowa społeczność podjęła intensywne starania o uzyskanie statusu samodzielnej gminy. Etapem przejściowym było utworzenie w 1908 r. Milanowskiego Towarzystwa Letniczego (MTL), z Michałem Lasockim jako prezesem. Zarząd MTL stopniowo przygotowywał warunki do uzyskania statusu gminy. Integrowano mieszkańców, organizując wiele imprez w wybudowanym w 1909 r. przez MTL Teatrze Letnim, wytyczano ulice, organizowano zaopatrzenie w żywność, utworzono szkołę podstawową, powołano Ochotniczą Straż Ogniową. Decydującą rolę odegrało otwarcie w 1901 r. przystanku kolei, co po parcelacji terenu przyspieszyło kupowanie działek pod przyszłą zabudowę willową. Wielką rolę w przyspieszeniu powstawania warunków dla uzyskania statusu samodzielnej gminy odegrał utworzony w 1914 r. Komitet Obywatelski, który na okres kilku lat wojny przejął administrowanie Letniskiem. Na mocy uchwały Wydziału Powiatowego Błońskiego podjętej w dniu 5 czerwca 1919 r., Milanówek został wydzielony administracyjnie z Grodziska Mazowieckiego, uzyskując status gminy wiejskiej, co formalnie potwierdziły władze woj. warszawskiego w grudniu tego samego roku. Dla założy- 5 Moje Miasto Milanówek Wystawa rzeźby Jana Szczepkowskiego w Orońsku dokończenie ze str. 1 Wystawę otworzył Jan Gagacki dyrektor Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku, który wyraził zadowolenie, że udało się zorganizować tej miary przedsięwzięcie, jakim jest prezentacja dzieł wielkiego artysty, co jest niewątpliwie wielkim wydarzeniem artystycznym w skali całego kraju, liczącym się i znaczącym w dziejach kultury polskiej. Przedstawicielka Ewy Kopacz – Marszałka Sejmu RP, przekazała na ręce dyrektora Centrum Rzeźby gratulacje za trud organizacyjny i upamiętnienie artysty o głęboko polskim i patriotycznym charakterze. Wspomniała o dziełach, które zdobią gmach Sejmu i inne obiekty w Warszawie, a także o pomnikach Mickiewicza, Moniuszki i Bogusławskiego. Burmistrz Milanówka Jerzy Wysocki w swoim wystąpieniu podkreślił udział Milanówka jako miasta, w którym artysta spędził wiele lat, oddając się pracy twórczej, miasta, które wzięło udział w organizacji tego znaczącego dla kultury polskiej wydarzenia artystycznego, istotnego również dla promocji miasta. Ewa Mickiewicz przytoczyła wzruszające wspomnienia domu rodzinnego, w którym żył i tworzył jej dziadek Jan Szczepkowski. Szczególnie bliskie i bardzo osobiste wspomnienia dotyczyły atmosfery twórczej panującej w domu artysty, salonu w „Walerii”, mebli, stołu, krzeseł w jadalni, aż po drobiazgi. Wszystko to składało się na wyjątkowy klimat tego domu. Zwróciła uwagę na fakt, że nie tylko Hanna Szczepciela Milanówka Michała Lasockiego dzień 5 czerwca był jednak najważniejszy, skoro przez kolejnych kilkanaście lat (1919-1933) w dworze Lasockich odbywały się w tym dniu uroczyste obiady z udziałem członków Rady Gminy Wójtem został wybrany prawnik Apoloniusz Csaky, który już wcześniej dał się poznać jako doskonały organizator. Siedzibą Rady I i II Kadencji był dom B. Jankowskiego przy obecnym placu Wacława Wdowiaka. Lata 20-ste, lata 30-ste Do Milanówka coraz częściej przyjeżdżano na sobotnio-niedzielne spacery żeby odpocząć i złapać odrobinę wytchnienia po codziennej pracy. Wielu gości zafascynowanych – jak późniejszy ks. Jan Twardowski – piękną przyrodą pokochało Milanówek. Niektórzy pozostali tu na zawsze budując piękne wille. Inni co roku przyjeżdżali tu na wakacje. Miejscem letnich spotkań była plaża Przygodzkiego, a także inna słynna plaża Gruszczyńskiego, ściągająca wielu warszawiaków, którzy chcieli nacieszyć się bajkową przyrodą lub popatrzeć na wdzięki milanowskich niewiast. Wybudowane przy Teatrze Letnim przez Milanowskie Towarzystwo Letnicze Korty Tenisowe przyciągały wiele gwiazd sportu, jak Halina Konopacka – pierwsza złota medalistka Olimpijska, Jadwiga Jędrzejowska kowska-Mickiewicz była ceramikiem, ale również Jan Szczepkowski ma bogaty dorobek artystyczny w tej dziedzinie. Kończąc podziękowała wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania wystawy i upamiętnienia postaci Jana Szczepkowskiego. Monika Bartoszek, kurator wystawy, podkreśliła uniwersalność sztuki J. Szczepkowskiego i jego wkład w twórczy dorobek polskiej sztuki narodowej, tak ważny dla Polski w okresie odzyskania niepodległości w 1918 roku i budowania świadomości narodowej Polaków. Zawsze u Szczepkowskiego doniosłość tematu była adekwatna do doskonałości warsztatowej. Zwróciła uwagę na wydatną pomoc Burmistrza Jerzego Wysockiego i Dyrektor Anety Majak przy powstawaniu wystawy. Podziękowania skierowała również do Ewy Mickiewicz i rodzinnej Fundacji im. Jana Szczepkowskiego oraz do Katarzyny Chrudzimskiej-Uhery, autorki obszernej monografii Jana Szczepkowskiego, będącej niezwykle cennym źródłem wiedzy o artyście. Delegacja z Milanówka była liczna. Obok Jerzego Wysockiego – burmistrza miasta, Anety Majak – Dyrektor MCK, oraz pracowników MCK, obecni byli radni, m.in. Małgorzata Trębińska, Hanna Młynarska, Witold Rytwiński, Włodzimierz Starościak. Katarzyna Chrudzimska-Uhera oraz milanowscy artyści Wiesława i Mariusz Koszutowie, Daria Selka-Bonna, Dariusz Biernacki, Maria Wdowiak i wielu innych. Wystawa jubileuszowa znajduje się w odrębnym pawilonie. Wnętrze jest specjalnie – wielokrotna mistrzyni polski i wicemistrzyni Wimbledonu z 1937 roku. Wokół Artura Hosera (ówczesnego właściciela willi Borówka) zawiązało się Koło Miłośników Ogrodnictwa. Milanówek tętnił życiem, nie zapomniano również o edukacji. Wybudowana w 1908 roku „Jedynka” nie mieściła wszystkich dzieci. Stąd w 1935 roku zorganizowano dla około 300 uczniów drugą szkołę powszechną. Siedzibą „Dwójki” została willa Starodrzew przy ulicy Kaprys. Dwa lata wcześniej powstała milanowska „Trójka” jako sześcioletnia szkoła przy Gimnazjum przy Spacerowej 3, założonym w 1919 roku. Ten wspaniały okres intensywnego rozwoju przerwała II wojna światowa. Milanówek dziś Po II wojnie światowej mimo trudnych czasów Milanówek wyróżniał się rozwojem przemysłu, kwitło również rzemiosło. W 1989 roku nastąpiły zmiany ustrojowe. Nowa sytuacja polityczna związana z odzyskaniem pełniej suwerenności przyniosła bardzo wiele wyzwań, ale również i problemów. Najbardziej uciążliwymi problemami dla mieszkańców był brak wody bieżącej, kanalizacji, dróg, bazy kulturalnej i sportowej. Problem wody bieżącej został rozwiązany głównie podczas pierwszej i drugiej kadencji milanowskiego samorządu, dostosowane do prezentowania dzieł wysokiej klasy. Ekspozycja składa się z 63 dzieł. Zwraca uwagę przemyślane rozmieszczenie np. umieszczenie „Kapliczki Bożego Narodzenia” na osi wnętrza. Dzieła ustawione są na postumentach i opatrzone metryczkami zawierającymi tytuł, rok powstania, materiał, technikę itp. Surowe tło ścian podkreśla i stwarza właściwy kontrast dla ekspozycji, a specjalnie dobrane oświetlenie wydobywa walory artystyczne prac. Mamy pełny przekrój technik warsztatowych i materiałowych, a więc drewno, gips, brąz, ceramika, projekty i ostateczne realizacje. Nie sposób w krótkiej notatce poruszyć wielu wątków biograficznych i twórczych artysty, a więc gorąco polecam doskonale zredagowany katalog wystawy autorstwa Moniki Bartoszek „Jan Szczepkowski /1878 – 1964/”. Wystawę w Orońsku można zwiedzać do 21 września 2014 roku / tel. do Orońska – 48 618 45 16, e-mail: [email protected]/. Włodzimierz J. Starościak ale z kanalizacją borykamy się jeszcze na obrzeżach miasta. Najintensywniejszy jednak rozwój miasta nastąpił w trzeciej, czwartej, piątej i szóstej kadencji. Od tego momentu funkcję Burmistrza pełni Jerzy Wysocki. W okresie sprawowania przez niego władzy wykonawczej powstała nowoczesna baza sportowa (dwie hale sportowe, „Orlik”, modernizacja stadionu Milanu i przyszkolnych boisk sportowych. Stopniowo polepsza się stan dróg i chodników. Jednak największym wyzwaniem stały się inwestycje związane z budową infrastruktury kanalizacyjnej. Obecnie kończona jest ona przy dużym współfinansowaniu z pozyskanych środków unijnych. Powstało też nowe przedszkole publiczne, doinwestowano bazę gastronomiczną przy milanowskich szkołach gminnych. Dla poprawienia obsługi mieszkańców zaadoptowano nowy budynek przy ulicy Spacerowej na potrzeby urzędu miasta i biblioteki miejskiej, kilku organizacji pozarządowych, które organizują tu wykłady, spotkania z ciekawymi ludźmi, wystawy ukazujące dorobek ludzi Milanówka. Na koniec mała refleksja – 95 lat gminy Milanówek to ciągłe dążenie do poprawy jakości życia w mieście. Zasługuje to na szacunek i uznanie i w tym kierunku powinniśmy zmierzać. Małgorzata Trębińska Moje Miasto Milanówek Willa „HALA” w Milanówku Willa „HALA” zlokalizowana jest w centrum Milanówka w tzw. rynku i zdecydowanie swoją architekturą nadaje swoisty, niepowtarzalny styl tej części miasta. Budynek wybudowany został w 1911 roku z przeznaczeniem na cele handlowe i usługowe. Widać wyraźnie, że projektant starał się nadać budowli charakterystyczny, malowniczy wygląd. Początkowo od strony ul. Grudowskiej istniały arkady zwieńczone półkoliście, obecnie zamurowane, a naroże wzmocnione jest skośną przyporą. Elementy te podnosiły i podnoszą obecnie estetyczny charakter miasteczka. Według relacji Mariana Wigiera projekt zrealizowany został tylko w połowie, przewidywał bowiem całkowitą zabudowę pomiędzy ul. Grudowską a Krzywą. Gdyby został ukończony, mielibyśmy w tym miejscu cztery szczytowe ściany o charakterystycznym trójkątnym kształcie. Jeszcze w latach 50-tych i w początku 60-tych ten fragment ul. Warszawskiej był wybrukowany, środkiem ulicy biegły tory kolejki EKD do końcowego przystan- ku, równolegle usytuowanego do stacji Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej. Ten fragment Milanówka został uwieczniony w kadrach jednego z polskich współczesnych filmów. Po zakończeniu drugiej wojny światowej w narożnym pomieszczeniu willi „HALA” otworzony został sklep „BAZAR”. Stosownie do jego nieprzypadkowej nazwy, można tu było kupić wszystko co było niezbędne do codziennego życia, np. materiały techniczne, drobną galanterię, materiały plastyczne, farby, tusze, papiery, zabawki, art. chemiczne, pasmanteryjne itp. „HALĘ” można zaliczyć architektonicznie do historyzmu, posadowieniem nawiązuje do przebiegu ulicy Warszawskiej. Najbardziej charakterystyczne są dwie ściany szczytowe, jedna z dwoma wąskimi okienkami, a druga z oknem owalnym. Pomiędzy ścianami szczytowymi znajdują się okna mansardowe, które również dodają budynkowi urody. Willa jest parterowa, z mieszkalnym poddaszem o wielospadowym dachu krytym dachówką. Willa ta wraz z narożnym domem Kalksteina, znajdującym się po drugiej stronie ul. Grudowskiej, gdzie mieściła się restauracja, w której stołował się w ostatnich latach swego życia słynny śpiewak Stanisław Gruszczyński, stanowią jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc centrum Milanówka. Kilka lat temu właściciele tych obiektów podjęli trud renowacji budynków, co podniosło znacznie ich stan techniczny i estetyczny. Tu zawsze było centrum handlowe Letniska Milanówek. Z całym szacunkiem przywołuję nazwiska osób związanych z tym miejscem pp. Wigierów, Szczerbakiewiczów, Przemyślaków, Gębarskich, Radeckich, Majewskich, Tuszyńskich, Borkowskich, Stasiaków, Hassów, Juralewiczów i Wylezińskich. Dla dawnych mieszkańców Milanówka, którzy często zaglądają do naszego miasta nawet z najdalszych stron świata, widok ryneczku z kolorową willą „HALA” zatrzymuje czas w kadrze historii. Włodzimierz J. Starościak 6 7 Moje Miasto Milanówek O Milanowiankach! Redakcja gazety „Moje Miasto Milanówek” zaproponowała mi, żebym napisała kilka słów o swoich refleksjach z realizacji projektu Milanowianki. Nie byłoby Milanowianek, gdyby nie postać pomysłodawczyni, koordynatorki i trenerki projektu - Agnieszki Ostrowskiej. To dzięki jej pomysłowości, zaangażowaniu, znajomości tematu oraz współpracy z krakowską fundacją Przestrzeń Kobiet i ich wydawnictwem Krakowski Szlak Kobiet miałyśmy wspaniałą przygodę z Milanowiankami. Ze wstępu do książki „Milanowianki” dowiadujemy się, że w dotychczasowej literaturze o Milanówku dominują biografie i wspomnienia o mężczyznach zasłużonych dla miasta. Związane to jest zapewne z biegiem naszej historii – czas powstań, wojen, okupacji to czas działań mężczyzn. Kobiety pozostawały w domu, z dziećmi i sprawami życia codziennego. Najwyższy czas lukę tę uzupełnić, czyli czas na milanowianki! Należało podjąć się napisania o znanych i nieznanych kobietach z naszego miasta. Wiele jest postaci, których biografie warto przybliżyć mieszkańcom. Pomysł od samego początku spotkał się on z dużym zainteresowaniem Dyrektor Milanowskiego Centrum Kultury Anety Majak oraz Moniki Samoraj z Referatu Komunikacji Urzędu Miasta Milanówek. Obie Panie z entuzjazmem włączyły się w prace związane z projektem. Mało tego. Wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego opracowany przez Agnieszkę Ostrowską i Anetę Majak spotkał się z uznaniem i otrzymał dofinansowanie. Dzięki temu wydana w ramach projektu publikacja Milanowianki jest dostępna bezpłatnie w Milanowskim Centrum Kultury. O projekcie dowiedziałam się ze strony MCK. Stwierdziłam, że jest na tyle ciekawy, że warto się do niego przyłączyć, będąc mieszkanką Milanówka i osobą kochającą to miasto, znającą z opowiadań rodziny i znajomych wiele historii o kobietach znanych i nieznanych. Pamiętam pierwsze spotkanie, podczas którego zobaczyłam znane mi panie: Dorotę Wojciechowska, Krysię Glapę, Marysię Smoleń, Anetę Majak i Monikę Samoraj. Ujrzałam też wiele nowych twarzy: Agatę Markiewicz, Małgosię Frankowską, Darię Selka-Bonnę, Elę Lesiak, Elę Wagner, Bożenę Józefów-Czerwińską i inicjatorkę projektu Agnieszkę Ostrowską. Gdy prezentowała założenia projektu, od razu czuło się, że wszystkie uczestniczki spotkania są zainteresowane jej pomysłem. Od samego początku byłam zachwycona tym projektem. Do współpracy namówiłam Marysię Ołpińską – moją koleżankę z liceum w Milanówku. Najpóźniej do naszego grona dołączyła Małgosia Trębińska. Każda z nas, uczestniczek projektu, charakteryzuje się inną osobowością, charakterem, temperamentem, co wydaje Promocja książki „Milanowianki”, na zdjęciu od lewej: Agata Markiewicz, Elżbieta Wagner, Dorota Wojciechowska, Maria Smoleń, Małgorzata Trębińska, Małgorzata Frankowska, Maria Ołpińska, Daria Selka-Bonna, Elżbieta Kubek i Bożena Jozefów-Czerwińska mi się być widoczne również w naszych tekstach. Dużą zasługą koordynatorki jest to, że dała nam dowolność wyboru bohaterek oraz formę literacką ich prezentacji. Na łamach książki poznajemy losy znanych i nieznanych kobiet mieszkających w Milanówku, które były dla nas autorytetem bądź zainteresowały nas ich losy. Teksty te zawierają przy okazji wiele ciekawych faktów historycznych dotyczących milanowianek, pokazując, w jak dużym stopniu historia wpłynęła na ich losy i kształtowała ich charaktery. Prezentację naszych bohaterek poprzedza naukowy tekst dr Bożeny JózefówCzerwińskiej z Akademii Humanistycznej w Pułtusku im. Aleksandra Gieysztora, Milanowianki z wyboru, pt.: „O kobietach co stały się widzialne, w rozważaniach z antropologii kulturowej”. Książka przedstawia losy szesnastu kobiet z Milanówka. Są wśród nich: Bronisława Lasocka, mieszkanki willi Waleria – Róża, Waleria Morozowicz, Maria Morozowicz-Szczepkowska i Hanna Szczepkowska-Mickiewicz; Celina Nahlik-Petry – kresowianka, śpiewaczka operowa, spikerka Polskiego Radia Lwów, Felicja Witkowska – milanowska fotokronikarka, malarka Halina Frasunkiewicz, Barbara z Sobańskich Moes – przedstawicielki jednego z kresowych rodów arystokratycznych zamieszkałych w Milanówku, profesor matematyki – Halina Markiewicz, Julia Wagner – właścicielka willi Róże, hrabianka Róża Sokołowska z domu Jezierska, Danuta Kasińska – profesor języka angielskiego, Halina Mozes – treserka tygrysów, profesor języka polskiego – Anna Szadkowska i Marzenna Rogala – artystka plastyk i architektka. Praca nad książką pokazała, że warto pomyśleć nad kolejną edycją książki o milanowiankach, gdyż uczestniczki projektu znalazły kolejne postaci, których sylwetki i biografie pragną przybliżać szerszemu gronu mieszkańców i czytelników. Promocja książki „Milanowianki” odbyła się 14 czerwca 2014 roku w ramach Festiwalu Otwarte Ogrody w Milanowskim Centrum Kultury. Podczas seminarium poświęconego książce jej autorki i uczestniczki projektu przed licznie zgromadzoną publicznością dzieliły się swoimi wrażeniami, doświadczeniami i efektem prawie rocznej pracy. Promocji książki towarzyszyła zorganizowana przez uczestniczki projektu i MCK wystawa fotografii i pamiątek, które zgromadziłyśmy w trakcie przygotowywania materiałów do książki. Starałyśmy się stworzyć rodzinną atmosferę, tak charakterystyczną dla wielu milanowskich domów. Opinie, jakie do nas dotarły po tym wydarzeniu dowiodły, że nam się to udało. Projekt Milanowianki nie zakończył się wraz z wydaniem książki. Już we wrześniu rozpocznie się druga część działań pod nazwą Milanowianki w Akcji! W jej ramach odbędzie się cykl warsztatów dla dzieci i młodzieży z milanowskich szkół, przeprowadzonych przez uczestniczki projektu. We wrześniu także rozpoczną się prace grupy Milanowianek nad zbieraniem i opracowywaniem materiałów do kolejnej publikacji. Grupa Milanowianki jest otwarta dla kobiet zainteresowanych historią Milanówka. Zapraszamy serdecznie zarówno Panie chcące wraz z nami przeżyć wielką przygodę, jaką jest tropienie, odzyskiwanie i przywracanie zbiorowej pamięci zwykłych-niezwykłych kobiet z naszego miasta, jak również apelujemy do wszystkich mieszkańców Milanówka o zgłaszanie nam kandydatur na bohaterki naszych wspomnień. Elżbieta Kubek Moje Miasto Milanówek 8 Sędziwa starsza pani? Absolutnie nie! Trudno w to uwierzyć, ale gmina Milanówek ma już 95 lat. Warto świętować taką rocznicę, ale sama jubilatka nie jest przecież sędziwą starszą panią! To raczej stale młoda i coraz bardziej powabna niewiasta. 14 czerwca w Teatrze Letnim przy ul. Kościelnej odbyła się XXXVIII uroczysta sesja VI kadencji Rady Miasta Milanówka. Po przywitaniu gości przez przewodniczącą Rady Miasta Marię Sobczak i przyjęciu porządku obrad, zebrani wysłuchali prelekcji wiceprzewodniczącego Rady Miasta Włodzimierza Starościaka, poświęconej 95-leciu Gminy Milanówek. Tyle lat bowiem upłynęło od 1919 roku, gdy w ówczesnym administracyjnie powiecie błońskim z części gminy Grodzisk wyodrębniono Gminę-Letnisko Milanówek. Liczyła ona wówczas trochę ponad 2000 mieszkańców. W pierwszych latach istnienia Letniska Milanówek niezwykle chętnie odwiedzany był przez warszawiaków, z których wielu postanowiło przenieść się tu na stałe. Od tej pory gmina (najpierw wiejska, a od 1951 roku – miasto) rozwijała się bardzo dynamicznie. Ducha Milanówka nie złamały ani tragiczne lata okupacji, ani trudne lata powojenne. Prelekcji Włodzimierza Starościaka poświęconej 95-leciu gminy Milanówek towarzyszyła prezentacja multimedialna przygotowana przez naszego kolegę, artystę grafika, Mariusza Koszutę. Milanówek to piękna przyroda, wspaniałe wille, ale – przede wszystkim – wyjątkowi ludzie. Trójce z nich Rada Miasta jednogłośnie postanowiła nadać tytuł Honorowego Obywatela Miasta Milanówka. Są to: Barbara Kaszycka, Ryszard Witkowski i Luiza Złotkowska. Warto choćby w telegraficznym skrócie przybliżyć ich sylwetki: Barbara Kaszycka po ukończeniu stu- „Gody weselne” na zdjęciu od prawej: Barbara Gilewska, Małgorzata Trębińska, Liliana Pokropek , Iwonka Gach, Marzena Sadowska, Katarzyna Garstka, Halina Kacprzak Kontakt z redakcją: tel. 605 379 351 e-mail: [email protected] Zespół redakcyjny: Małgorzata Trębińska – redaktor naczelny, Witold Rytwiński – sekretarz redakcji, Dariusz Kopeć, Bożena Utrata Honorowi Obywatele Od prawej Barbara Kaszycka, Ryszard Witkowski, Luiza Złotkowska diów całe zawodowe życie poświęciła opiece medycznej nad mieszkańcami Milanówka. Pracowała jako lekarz pediatra w przychodniach, poradniach, w szpitalu położniczym i żłobku. Cały czas opiekuje się osobami chorymi i potrzebującymi. Założyła i aktywnie działa w wielu organizacjach charytatywnych, czynnie uczestniczy w społecznym życiu miasta. Ryszard Witkowski to znakomity pilot doświadczalny, instruktor lotniczy, autor wielu publikacji z dziedziny lotnictwa, w okresie okupacji żołnierz Armii Krajowej i współzałożyciel Szarych Szeregów w Milanówku. Jest synem Felicji Witkowskiej, właścicielki słynnego w naszym mieście zakładu fotograficznego. W latach stalinowskich p. Ryszard był represjonowany. Uhonorowany (wraz z siostrą i matką) medalem Sprawiedliwy wśród Narodów Świata za pomoc, jaką jego rodzina udzieliła osobom narodowości żydowskiej. Luiza Złotkowska swoją karierę sportową rozpoczęła w milanowskiej „Trójce”. Przez wiele lat reprezentowała barwy MKS -MOS Pruszków-Milanówek. Jest zdobywczynią wielu medali w łyżwiarstwie szybkim, w tym również olimpijskich – srebrnego w Soczi i brązowego w Vancouver. Jest rekordzistką Polski na dystansie 5 km. Zawsze podkreśla swoje związki z Milanówkiem i wspiera Klub Sportowy „3” Milanówek. W trakcie uroczystej sesji Rady Miasta wręczono również okolicznościowe medale z okazji 95-lecia Gminy Milanówek, które otrzymali m.in. wszyscy dotychczasowi radni naszej gminy oraz medale „25 lat Wolności” – członkowie pierwszej Rady po transformacji ustrojowej. Znakomity okazał się spontaniczny pomysł Burmistrza Jerzego Wysockiego wspólnej pamiątkowej fotografii. Odznaczeni samorządowcy z trudem zmieścili się w kadrze. Bliską historię Milanówka wspominał Ryszard Szadkowski, Burmistrz pierwszej kadencji, który pochwalił się, że to właśnie on kiedyś zatrudnił w Urzędzie Miasta młodego Jerzego Wysockiego. Po zakończeniu części oficjalnej wszyscy goście świetnie bawili się oglądając „Gody weselne”, widowisko wg scenariusza Leona Schillera w opracowaniu Iwony Dornarowicz, znakomicie zaprezentowane przez zespół teatralny T-Art. Muszę dodać, że na scenie m.in. błysnęła talentem aktorskim nasza redakcyjna koleżanka, radna Małgorzata Trębińska. Wydawca: Wydawnictwo MMM Milanówek ul. Warszawska 52, 05-822 Milanówek Kontakt z wydawcą: tel. 605 379 351 Nakład 2500 egz. Teksty podpisane imieniem i nazwiskiem mają charakter autorski, podpisane „Redakcja” – prezentują stanowisko zespołu redagującego. Hanna Młynarska