Kaprys natury, czyli o zespole sawanta
Transkrypt
Kaprys natury, czyli o zespole sawanta
Z PasjĄ o medycynie Kaprys natury, czyli o zespole sawanta Prof. dr hab. Anna Grzywa Katedra i Klinika Psychiatrii Uniwersytet Medyczny w Lublinie ul. Głuska 1, 20‑349 Lublin Dotychczas nie jest jasne, na czym polega kaprys natury, który łączy u tej samej osoby niedomogę w jednych czynnościach psychicznych z nadmiarowością w innych. Można zadać pytanie, jaki jest związek pomiędzy sawantami a genialnymi twórcami i artystami. Czy taki związek istnieje? Czy choroby psychiczne i genialna twórczość artystów wiążą się ze szczególną budową i funkcjonowaniem ich mózgów? W 1887 roku Down nazwał osoby, które z jednej strony mają ponadprzeciętne zdolności umysłowe, z drugiej – niski poziom inteligencji, sawantycznymi idiotami (fr. savant: uczony). Opisał 10 przypadków osób z tak niezwykłymi zdolnościami (tzw. wyspy geniuszu). Jednym z tych pacjentów był chłopiec, który przeczy‑ tał 6‑tomowe dzieło historyczne i potrafił wyre‑ cytować je dokładnie słowo po słowie, zupełnie nie rozumiejąc treści. Down nazwał to zjawisko „adhezją werbalną”. Ponadprzeciętne zdolności, określane jako wyspy geniuszu, zazwyczaj dotyczą pamięci, 6 MEDYCYNA I PASJE KWIECIEŃ 2010 zdolności plastycznych, muzycznych, matema‑ tycznych, rzadziej technicznych. Zdolności te kontrastują z całością funkcjonowania umy‑ słowego, zachowania i możliwości samodziel‑ nej egzystencji. Po stu latach zmieniono nazwę opisywanego stanu, zaczęto określać go jako zespół sawanta. Aktualnie w literaturze nauko‑ wej znajdują się opisy około 100 takich przy‑ padków. Badacze problemu oceniają, że obec‑ nie żyje na świecie około 50 sawantów. Zazwyczaj IQ tych osób mieści się w gra‑ nicach 40‑70. Zespół 4‑ 6 razy częściej wystę‑ puje u mężczyzn, jest wrodzony albo nabyty w następstwie uszkodzenia mózgu. Zdolno‑ ści sawantyczne mogą pojawić się nagle i rów‑ nie nagle zaniknąć (Treffert 1988), ale mogą też trwać przez całe życie. Zespół sawanta występuje u około 10% osób autystycznych, 0,05‑ 0,14% osób z uszkodzeniem mózgu lub niedorozwojem umysłowym i 0,14% osób z niedorozwojem umysłowym (Saloviita 2000). W pewnym stopniu genialne zdolno‑ ści muzyczne Szostakowicza badacze próbują wiązać z faktem, że w jego mózgu w rogu skro‑ niowym lewej komory znajdował się metalowy odłamek – ruchomy fragment pocisku stwier‑ dzony badaniem radiologicznym. Wszyscy opisywani sawanci muzyczni mieli absolutny słuch, co może mieć znaczenie dla rozwoju ich n Wyspy geniuszu Sawantyczne zdolności posiadał „Rafael od kotów”, który miał szczególny talent do malo‑ wania kotów, dzięki czemu zyskał sławę w całej Europie w drugiej połowie XVIII w. Innym przy‑ kładem jest Ślepy Tom – żyjący w XIX w. niedo‑ rozwinięty, niewidomy Murzyn, który potra‑ fił zagrać na pianinie ponad 7000 utworów, przy czym niektóre słyszał tylko raz w życiu. Komponował też własne melodie. Znał tylko około 100 słów, zachowywał się w sposób auty‑ styczny. Był uważany za ósmy cud świata. Kon‑ certował w Białym Domu i w wielu krajach. Kim Peak, którego historia stała się inspira‑ cją dla powieści „Rain Man”, umiał na pamięć 7600 książek, znał numery autostrad w całych USA, także kody pocztowe i numery kierun‑ kowe. Kiedy znał czyjąś datę urodzenia, potra‑ fił powiedzieć, jaki to był dzień tygodnia, oraz jaki będzie dzień tygodnia, kiedy ta osoba skoń‑ czy np. 65 lat. Rozpoznawał po kilku taktach wiele utworów muzycznych, podając także datę pierwszego wykonania tych utworów oraz datę urodzenia i śmierci ich kompozyto‑ rów. Jednocześnie nie radził sobie z podstawo‑ wymi sprawami bytowymi, był zdany na opiekę ojca. Badanie MRI wykazało u niego znaczne zmniejszenie móżdżku oraz brak ciała modze‑ lowatego, które łączy obie półkule mózgu. Cier‑ piał na zaburzenia rozwojowe, nie mógł cho‑ dzić bez pomocy, miał zaburzoną koordynację ruchów (prawdopodobnie w związku ze znacz‑ nie zmniejszonym rozmiarem móżdżku), nie potrafił zapiąć guzików, nie posiadał zdolno‑ ści myślenia abstrakcyjnego (np. nie umiał wyjaśnić znaczenia przysłów). W odróżnie‑ niu od innych sawantów z objawami autyzmu, Kim Peak był towarzyski, chętnie rozmawiał z ludźmi, nie wykazywał więc cech autyzmu. Zdolności sawantyczne mogą mieć różne pochodzenie, np. Brink (1980) opisał pojawie‑ nie się takich zdolności u 9‑letniego chłopca po zranieniu lewej półkuli. Najczęściej są to zdolno‑ ści do rysowania, kopiowania dzieł malarskich, rzeźbiarstwa i konstrukcji technicznych. Miller (1999) opisał 5 przypadków pojawie‑ nia się sawantycznych zdolności u osób z otę‑ pieniem skroniowo‑czołowym, szczególnie po stronie lewej. Z badań tego autora wynika, że w zakresie zdolności poznawczych sawanci mają wyniki zbliżone do osób bez takich zdolności, a ich przewaga wśród osób z jakimś rodzajem niepełnosprawności może sugerować, że zdol‑ ności sawantyczne wynikają z lepszego funk‑ cjonowania systemu przedpojęciowego. Hou i in. (2000), opracowując pięciu sawantów opisanych poprzednio przez Mil‑ Z PasjĄ o medycynie zdolności. Ponadprzeciętny słuch stwierdzono także u innych sawantów – matematycznych czy artystycznych, np. malujących. Nowe badania (Preti i Vellante 2007) wyka‑ zały, że ponadprzeciętne zdolności wiążą się z przewagą funkcji prawej półkuli mózgowej, co może wynikać zarówno z przyczyn gene‑ tycznych, jak i epigenetycznych, często łączą się one także z zaburzeniami neurorozwojo‑ wymi, takimi jak dysleksja, autyzm czy nawet schizofrenia. Badacze stwierdzili w grupie osób twórczych częstszą leworęczność niż w przy‑ padku tych osób, które nie mają nic wspólnego z twórczością. Osoby twórcze w tym badaniu okazały się słabo dostosowane społecznie, bar‑ dziej ekscentryczne, nieprzestrzegające reguł i zasad obowiązujących w otoczeniu. Kim Peak, którego historia stała się inspiracją dla powieści „Rain Man”, umiał na pamięć 7600 książek, znał numery autostrad w całych USA, także kody pocztowe i numery kierunkowe. Kiedy znał czyjąś datę urodzenia, potrafił powiedzieć, jaki to był dzień tygodnia, oraz jaki będzie dzień tygodnia, kiedy ta osoba skończy np. 65 lat. MEDYCYNA I PASJE KWIECIEŃ 2010 7 Z PasjĄ o medycynie Leslie Lemke (USA) – niewidomy, chory na porażenie mózgowe, nigdy nie uczył się gry na fortepianie. Gdy miał 14 lat, usłyszał w telewizji I koncert b‑moll Czajkowskiego i zagrał go bezbłędnie z pamięci. Obecnie koncertuje, wykonując kompozycje własne i innych kompozytorów. lera oraz jednego dodatkowego, porównywali ich z dziećmi autystycznymi bez szczególnych zdolności. Sawanci wykazywali znaczne upo‑ śledzenie w zakresie interakcji społecznych, komunikowania się, przejawiali zachowa‑ nia stereotypowe, często występowało u nich powtarzanie czynności. Każdy z nich prefero‑ wał jeden gatunek sztuki i jeden temat. Żaden nie znał teorii sztuki, którą uprawiał. Sacks (2008) opisał 63‑letniego pacjenta, który w wieku niemowlęcym przebył zapalenie opon mózgowych, co spowodowało nadpobu‑ dliwość, opóźnienie rozwoju i ataki padaczki. Pacjent ten miał fantastyczną pamięć muzyczną, znał ponad 2000 oper i innych utworów muzycz‑ nych, które zapamiętywał po jednorazowym usły‑ szeniu. Znał na pamięć słownik muzyczny Grova liczący 6000 stron, potrafił powiedzieć, na której stronie znajduje się cytowana z pamięci informa‑ cja o każdym z muzyków. Słownik ten czytał mu ojciec, ponieważ pacjent nie umiał czytać. Znał także wszystkie liturgiczne i chóralne utwory Bacha, wiedział, w którą niedzielę i przy okazji jakiego święta powinny być śpiewane. n Tajemnice mózgu Hendrickson (1996) uważa, że w prawej pół‑ kuli mózgu zlokalizowane są ośrodki odpowie‑ dzialne za funkcje zmysłów i selektywną uwagę. Już od urodzenia człowieka funkcjonują zmysły – słuch, wzrok, czucie, smak i węch. Lewa półkula rozwija się nieco później i decyduje o rozwoju mowy, abstrakcyjnym i logicznym myśleniu, ogólnie mówiąc, jest odpowiedzialna za rozwój intelektualny. W pewnym okresie naszego roz‑ woju dochodzi do integracji czynności obu pół‑ kul, czyli integracji zmysłów i myślenia. Istotną rolę odgrywa tu ciało modzelowate. Autyzm prawdopodobnie wiąże się z faktem niepełnej integracji funkcji prawej i lewej półkuli. Łączy się z tym przypuszczalnie fakt, że u osób autystycz‑ nych zainteresowania i aktywność są zazwyczaj ograniczone do jednej dziedziny. W takich przy‑ padkach dochodzi do zaburzeń w przebiegu pro‑ cesu przetwarzania informacji, który nazywany jest „słabą centralną koherencją” (Happe 1994). 8 MEDYCYNA I PASJE KWIECIEŃ 2010 Stopień tej dezintegracji jest bardzo różny, być może któryś ze zmysłów osiąga przewagę i wtedy mogą się ujawnić niezwykłe zdolności. Ważne jest spostrzeżenie potwierdzające tę koncepcję, a mianowicie, że u żadnego z sawantów nie zaob‑ serwowano zdolności w zakresie literatury, filo‑ zofii czy fizyki. U obserwowanych przez Hendricksona sawantów występowała niezwykła pamięć wzro‑ kowa, która pozwalała im pamiętać tysiące roz‑ grywek szachowych, u innych była to pamięć słuchowa. Jeżeli sawanci zachowują swoje zdol‑ ności przez długi czas, to często spełniają one pozytywną rolę w funkcjonowaniu takich osób. Uczeni starają się zbadać przy użyciu nowych metod neuroobrazowania, czym różnią się mózgi sawantów od mózgów osób bez takich zdolno‑ ści. Pewne dane wskazują na rolę prawej półkuli mózgu, szczególnie okolic odpowiedzialnych za funkcjonowanie pamięci operacyjnej. U jednego zbadanego przy pomocy SPECT sawanta stwier‑ dzono zwiększony przepływ w polach czoło‑ wych kory i zmniejszony w okolicy lewego ciała migdałowatego (Treffert 2002). Autorzy zwrócili uwagę na niezwykłą zdol‑ ność badanych do zapamiętywania szczegółów i wyrażania ich w swoich dziełach. Na tej podsta‑ wie wnioskują, że zdolności sawantyczne wiążą się z niedomogą funkcji lewego płata skronio‑ wego, a przewagą funkcji części tylnej nowej kory. Badania pokazują, że zaburzenie to ma związek z dysfunkcją lewej półkuli mózgu, kiedy prawa półkula stara się tę dysfunkcję kompenso‑ wać. Teoria ta znajduje coraz więcej potwierdza‑ jących ją wyników badań, m.in. Munoz‑Yunta i wsp. (2003) stwierdzili metodą MSI i PET zwiększenie aktywności prawej półkuli u osób autystycznych z uzdolnieniami sawantycznymi. Interesujące jest spostrzeżenie, że sawan‑ tyczne zdolności w zasadzie nie dotyczą spraw‑ ności werbalnej. Mishkin i Appenzeller (1987) są zdania, że wiążą się one z zaburzeniem funk‑ cjonowania wyższych rozwojowo form pamięci, co wywołuje pewną nadczynność pamięci opera‑ cyjnej, której ośrodki mieszczą się w przeważa‑ jącej części w prawej półkuli. W pewnych przy‑ padkach na skutek plastyczności mózgu i pro‑