Jak lIczyć aby przetrwać, czyli o zniesieniu KWOT

Transkrypt

Jak lIczyć aby przetrwać, czyli o zniesieniu KWOT
Jak liczyć
aby
przetrwać,
czyli
o zniesieniu
kwot
mlecznych
mleka i widząc spadające z miesiąca na
miesiąc ceny mleka, należy zacząć liczyć
rentowność i koszty produkcji oraz podjąć dalsze kroki celem znalezienia możliwości poprawy ekonomii gospodarstwa.
dła De Heus z Holandii oraz Paweł Kasprowicz kierownik produktu ds. bydła.
Prezentowane założenia programu jak
również i wnioski zostały oparte na kalkulacjach przeprowadzonych na grupie 40
gospodarstw. Jak spostrzegli zaproszeni
hodowcy, działanie programu jest bardzo
proste i wymaga od nich podania podstawowych danych.
Paweł Kasprowicz
kierownik produktu ds. bydła
[email protected]
W ostatnim czasie toczy się burzliwa debata nad przyszłością produkcji mleka po
zniesieniu kwot mlecznych. Koniec kwotowania produkcji mleka budzi wiele wątpliwości wśród hodowców bydła mlecznego. Wielu z nich stwarza to możliwość
rozwoju, dla niektórych stanowi jednak
zagrożenie. Największym niebezpieczeństwem jest przede wszystkim konkurencyjność dużych gospodarstw dla małych
ferm. Zniesienie kwot mlecznych jest już
przesądzone, dlatego należy zastanowić
się jaką strategię w związku z tym przyjąć.
Kwotowanie i dodatkowo wysoka cena
mleka chroniła do tej pory mało rentowne
gospodarstwa. Nie znana jest jednak sytuacja rynku mleka w Polsce i w Europie
po zniesieniu kwot. Lecz już dzisiaj, stojąc wobec realnego kryzysu na rynku
W marcu, program został zaprezentowany hodowcom bydła mlecznego na
dwóch konferencjach, poświęconych
ekonomii produkcji mleka. W spotkaniach wzięło udział blisko 200 hodowców
z całej Polski, którzy z dużym zaciekawieniem słuchali prezentowanych tematów.
Jedną z prelegentek była Marta Skrzypczyk z Departamentu Analiz Banku BGŻ,
która przedstawiła obecną sytuację polskiego rynku mleka i jego perspektywy.
W dalszej części Wiesław Płecki, kierownik produktu ds. bydła z De Heus, przedstawił wyniki analiz kiszonek za 2013 rok,
obrazowo ukazując różnice w jakości
tych pasz oraz konsekwencje finansowe
jakie się z tym wiążą. Zasadę działania
oraz korzyści płynące z używania programu MMM zaprezentowali na konferencji
Joost Janssens - szef działu rozwoju by-
Istnieje wiele składowych mających
wpływ na zysk. Często są to czynniki
mało zależne od hodowcy, takie jak: polityka rynku mleka, cena surowców do
produkcji czy cena mleka. Jest jednak
wiele czynników, na które hodowca ma
wpływ i może je poprawić, i to właśnie na
nich należy się skoncentrować. Należą
do nich m.in.: jakość kiszonek, koszt ich
produkcji, wydajność stada, parametry
mleka i zdrowotność krów. MMM pozwala odkryć, który z tych elementów stanowi najsłabsze ogniwo. Najprościej można
się o tym przekonać porównując wyniki
analizowanego gospodarstwa ze średnimi wynikami ferm z danego regionu lub
z całego kraju. Znalezienie przyczyny obniżającej zysk z mleka, pozwala podjąć
działanie naprawcze i podnieść bilans finansowy gospodarstwa.
Bez wątpienia czynnikiem bardzo oddziałującym na koszt i rentowność produkcji
mleka jest jakość kiszonek. W różnych
gospodarstwach stosowane kiszonki
mogą być znacznie odmienne, co znacząco wpływa na koszt żywienia krowy.
De Heus przedstawił te różnice na przykładzie dwóch gospodarstw. Na jednym
z nich występowało żywienie kiszonkami
o niskich parametrach, na drugim o wysokich. Zbilansowanie dawki dla krów
o dziennej średniej produkcji mleka 36 litrów wymaga uzupełnienia paszami treściwymi. Dzienny koszt całej dawki
w gospodarstwie o słabych kiszonkach
jest o 3 PLN na krowę wyższy w porównaniu do drugiego gospodarstwa.
Stado 100 krów * 3 PLN
= 300 PLN /dzień
300 PLN * 365 dni
= 109 500 PLN /rok
Kwota 109500 PLN, przy obecnie spadającej cenie mleka jest dla wielu znaczącą częścią zysku, a w przypadku dalszego spadku cen mleka po uwolnieniu
kwotowania może okazać się wartością,
determinującą przetrwanie i utrzymanie
rodziny.
Program MMM jest narzędziem, którym
już dzisiaj posługuje się część doradców
żywieniowych bydła De Heus. Pozwala to
jeszcze efektywniej zarządzać na fermach bydła mlecznego, choć tym razem
z innego - ekonomicznego punktu widzenia. Praca z MMM pozwoli wielu hodowcom przygotować się na trudne czasy,
które niestety nadchodzą.
3 3