Ewa Anna Popiel - Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Gdańsku

Transkrypt

Ewa Anna Popiel - Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 5 w Gdańsku
Ewa Anna Popiel - Wspomnienia z IV LO
>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>>
Ewa Popiel, klasa IV B, rocznik 2000 – 2004,
dyrektor T. Masłowska, wice dyrektor H. Ożóg , wychowawczyni E. Maj
1. Jak wspomina Pani szkołę ?Co przychodzi Pani na myśl kiedy rozmawia
o czwórce ?
Gdy myślę o „Czwórce” przed oczami staje mi:
- Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 5 i także moja Szkoła Podstawowa nr 53 im. F. Dąbrowskiego
- przyjaciele, z którymi do dziś utrzymuję żywe kontakty,
- zawarte znajomości, które procentują do dziś,
- kadra nauczycielska
- panie z biblioteki
- panie woźne
- śp. p. dyrektor Sapucka
- pierwsza jedynka z chemii i szóstka z fizyki
- Nowy Port, moja pierwsza ukochana dzielnica,
- klub europejski i niesamowite wspomnienia
2.Czy są sytuacje ,które szczególnie utkwiły w pamięci?
A może pamięta pani jakieś wesołe lub poruszające historie?
.Jak wspomina Pani nauczycieli ? Czy któryś z nich miał wpływ na dalszą edukację?
Cztery lata (2000 – 2004) spędzone w IV Liceum Ogólnokształcącym im. Marynarzy
Wojsk Ochrony Pogranicza wspominam niezwykle. Przypadły one na okres przygotowań
i wejścia Polski do struktur Unii Europejskiej. To właśnie w „Czwórce” miałam okazję
zdobywać pierwsze doświadczenia w wystąpieniach publicznych, organizacji imprez oraz
współpracy z członkami klubu europejskiego naszego liceum oraz innych szkół
z Trójmiasta.
Miałam okazję uczestniczyć w licznych zjazdach kół europejskich odbywających się
w Sejmie Rzeczypospolitej Polskiej, podczas których spotkałam wybitne osoby ze świata
polityki oraz dyplomacji, m .in. Jana Nowaka-Jeziorańskiego, Tadeusza Mazowieckiego
oraz gdańszczanina – Maciej Płażyńskiego. Wzruszającym dla nas młodych był moment,
kiedy na jeden ze zjazdów w Sejmie przybył prosto z Aten ówczesny premier Leszek
Miller, który w kwietniu 2003 r. podpisał w imieniu Polski traktat akcesyjny. Na jego mocy
01 maja 2004 r. doszło do poszerzenia Unii Europejskiej o 10 państw, w tym Polskę.
Relacjonował na żywo spotkanie na szczycie unijnym w Atenach. Czuliśmy wówczas
1
Ewa Anna Popiel - Wspomnienia z IV LO
„dreszczyk emocji” oraz to, że dzieje się coś ważnego, w czym dane nam było
uczestniczyć. Do dziś wspominam te chwile z łezką w oku. Wówczas my młodzi
wiedzieliśmy, że to dla nas i przyszłych pokoleń otwierają się niesamowite możliwości
nauki za granicą, w przyszłości znalezienia ciekawej pracy w UE, większych zarobków,
niesamowitych podróży, a przede wszystkim możliwość poznawania ludzi i kultur,
zawierania znajomości międzynarodowych. Obecnie znacznie łatwiej można uczyć się
języków na wyjazdach organizowanych przez szkoły, na studiach. Wówczas rozpoczynał
się ten okres.
W sierpniu 2003 r. uczestniczyłam wraz z koleżankami i kolegami z klubu
europejskiego w Północno-Europejskim Forum Młodych w Szwecji, zorganizowanym
przez Northern European Youth Forum, WithVision oraz ONZ. Miałam wówczas szansę
wykorzystać
znajomość
języka
angielskiego,
promować
swój
kraj
na
arenie
międzynarodowej. Do dnia dzisiejszego utrzymuję kontakt z jednym z uczestników
Forum, tj. Philbertem Bapfenko z Burundi ze środkowej Afryki (mieszkającym w Szwecji).
Wesołych, poruszających historii c.d.
Pamiętam do dziś smak pączków, które przyniósł nam - maturzystom z 2004 r. - ks.
Rafał Nowicki na pielgrzymce maturzystów w Częstochowie na Jasnej Górze.
Przejeżdżając autokarem dostrzegłam w Częstochowie na jednej z ulic cukiernię. Głośno
wypowiedziałam się o pysznościach z tej cukierni. Niezwykłą do dziś pozostaje chwila,
gdy wyjeżdżając z Częstochowy pełni radości i mocy zaczerpniętej z Jasnej Góry, ks. Rafał
wyjął zawinięte pakunki, a w nich niezliczone ilości moich ulubionych pączków od A.
Bliklego. Dzięki !
Na pewno wzruszającym okresem był rok przygotowań do egzaminu dojrzałości
i wieczór, noc studniówki w Gdańsku w Lukulusie. My elegancko ubrani w stroje
wieczorowe bawiliśmy się „superowo” z naszą kadrą nauczycielską. Pamiętam moją
radość, kiedy na początku września znów zasiadałam w ławie szkolnej i powtarzałam
słówka z języka niemieckiego na lekcji u p. profesor H. Płoszaj. Uwielbiałam lekcje historii
z p. prof. A. Stryjewską, lekcje języka polskiego z p.prof. Kuleszą, fizyki z p.prof. H. Ozóg
oraz lekcje geografii z p. prof. A. Łątkowską.
Bardzo miło wspominam naszą wychowawczynię p.prof. E. Maj, z którą
spotkaliśmy się po 10 latach na spotkaniu absolwentów. Wspominaliśmy wówczas chwile
spędzone razem w murach naszego LO.
Jednym również z wesołych wspomnień były lekcje wychowania fizycznego z p.
prof. J. Płoszaj, na które nie lubiłam uczęszczać nie ze względu na nauczyciela, ale ze
względu na judo :). Jednakże do dziś wspominam te zabawne wygibasy w moim
wykonaniu. Dzięki.
2
Ewa Anna Popiel - Wspomnienia z IV LO
Dodam jeszcze ,że przyjaźnie zawarte w IV liceum utrzymuję do dziś.
7.Czy jest Pani zadowolony z dokonanego wyboru dalszej edukacji? Co sprawia
satysfakcję w pracy zawodowej?
Tak, jestem zadowolona z obranej ścieżki edukacji (IV LO, Uniwersytet Gdański
Wydział Prawa i Administracji, kierunek Prawo oraz Wyższa Szkoła Bankowa w Gdańsku,
Kierunek Finanse i Bankowość, specjalność Podatki).
Obecnie moja praca koncentruje się wokół finansów, prawa i podatków. Jestem
z niej zadowolona. Prowadzę postępowania podatkowe i wydaję rozstrzygnięcia
w sprawach podatkowych. Jest to ciekawa praca ze względu na złożoność obszarów
i stany faktyczne, które przynoszą podatnicy.
8.Jakie zmiany między dawną a współczesną szkołą widzi P/P dzisiaj ?
- klasa policyjna
- infrastruktura : Orlik
Dziękuję :)
3