przekład polski
Transkrypt
przekład polski
Słowo o tym, jak Dawid napisał Psałterz Przekład wg odpisu w XVI-wiecznym rękopisie ze zbiorów Biblioteki Narodowej im. św. św. Cyryla i Metodego w Sofii, sygn. 477, za: Apokryfy i legendy starotestamentowe Słowian południowych, wyb. i red. G. Minczew, M. Skowronek, Kraków 2006, s. 138-140. Dawid przysiągł i obiecał Panu, Bogu Jakuba, że kiedy zostanie królem, znajdzie dla Niego miejsce. I zasiadł pisać Psałterz, choć nie wiedział ani od czego [zacząć], ani co napisać. Był tam [również] pewien wielmoża o imieniu Wior1, który w tajemnicy chciał o czymś królowi powiedzieć. A król na to: - Przyjdź w nocy, to [wszystko] mi opowiesz. Wior przyszedł wieczorem i zobaczył młodzieńca, szepczącego [coś] na ucho królowi. Nie ujawnił się więc, tylko zawrócił. Rankiem król wyszedł i powiedział do niego: - Dlaczego nie przyszedłeś [do mnie] potajemnie i nie wyjawiłeś [wszystkiego]? Przyjdź wieczorem i powiedz mi! Wior przyszedł, ponownie zobaczył młodzieńca szepczącego królowi do ucha i znowu zawrócił. Rankiem król rzekł do niego gniewnie: - Dlaczego nie przyszedłeś, jak ci powiedziałem? A Wior na to: - Panie, trzy razy przychodzilem, ale ani razu nie zastałem cię samego! Król domyślił się [w czym rzecz] i powiedział: - Przyjdź dziś wieczorem. Kiedy przyszedł, Dawid zapytał: - Czy i dzisiaj, tak jak zwykle, jest tutaj jakiś człowiek? - Tak, panie – odparł Wior. Wtedy król zrozumiał, że to anioł dyktuje mu, co ma pisać. A nieopodal królewskich lochów było bagno, a w nim rechoczące żaby, które [przeszkadzały Dawidowi] w pisaniu. Polecił więc swoim sługom zasypać żaby sadzami i słomą, żeby ucichły. Pewnej nocy ujrzał Dawid siedzącą na jego zapiskach ogromną żabę. Wyrzucił ją, a ona znowu przyszła i ubłociła to, co 1 W Biblii brak. napisał. Dawid zdziwił się bardzo. Kiedy zaś po raz trzeci zobaczył żabę na swoim piśmie, rzekł: - O diable, dlaczego mi szkodzisz? Wtedy żaba odezwała się do Dawida [tymi słowy]: - Nie pozwolę ci wysławiać Boga, bo i ty mi nie pozwoliłeś. [Usłyszawszy to,] Dawid nakazał swoim sługom osuszyć bagno. Żaby znów zarechotały, a Dawid rzekł: - Niechaj wychwala Boga wszystko, co żyje! I napisał Dawid Psałterz, a wszystkich psalmów było trzysta siedemdziesiąt pięć. Potem zapieczętował je ołowiem i wrzucił do morza, mówiąc: - Jeśli to słowo jest sprawiedliwe, to niechaj wyjdzie z morza! Tak Psałterz przeleżał w morzu siedemdziesiąt lat. Po śmierci Dawida Salomon zarzucił sieć i wyłowiwszy ołów, znalazł Psałterz ze stu pięćdziesięcioma trzema psalmami. [Potem] ogłosił je całemu światu, a świat zapełnił się nimi. [Podobnie] Pan nasz, Jezus Chrystus, w ostatnich latach [swojego ziemskiego pielgrzymowania] zarzucił w tym miejscu sieć i wyciągnął sto pięćdziesiąt trzy ryby. I jak Salomon zapełnił cały świat psalmami, tak apostołowie wypełnili świat prawdziwą wiarą chrześcijańską; rybami bowiem były Nowy Testament i chrzest Chrystusowy. A Panu naszemu chwała niechaj będzie [teraz i zawsze, i] na wieki wieków, [amen]. przeł. Agata Kawecka