Dzień bez długów konferencja – Założenia wyjściowe
Transkrypt
Dzień bez długów konferencja – Założenia wyjściowe
Stowarzyszenie Program Wsparcia Zadłużonych Ul.Miastkowska 55E, 60-184 Poznań, e-mail:[email protected], www.programwsparcia.com Dzień bez długów 2015 – założenia wyjściowe Dlaczego bezrobocie powszechnie traktujemy, jako jeden z najpoważniejszych problemów społecznych? Poświęcamy mu też konferencję 17.11.2015, na którą już niniejszym zapraszamy. Oprócz psychologicznych, socjologicznych, itd. aspektów pracy, jest też wymiar b.konkretny – materialny. Wbrew ludowej mądrości – pieniądze nie leżą na ulicy zarabia się je najczęściej ciężką pracą. Brak pracy – BEZROBOCIE musi w naturalny sposób, oprócz innych poważnych i negatywnych konsekwencji skutkować pogorszeniem sytuacji finansowej, bezpieczeństwa socjalnego osoby bezrobotnej i jego najbliższych, tzw. „gospodarstwa domowego”. Dla większości osób myślących logicznie i racjonalnie /nawet tylko zdroworozsądkowo/ ludzie powinni chcieć pracować -wszak znalezienie i wykonywanie godziwej pracy powinno wpływać wprost i bezpośrednio na tzw. zdrowie finansowe gospodarstwa domowego, „dobrostan”. W Polsce /pomimo wielu korzystnych zmian, np. spadek stopy bezrobocia /, nadal w końcu sierpnia 2015 roku w Powiatowych Urzędach Pracy zarejestrowanych było: - 1.563,5 tys. osób bezrobotnych, 10% stopa bezrobocia - 897,1 tys. długotrwale bezrobotnych czyli 57,4% wszystkich1 Równocześnie w 2013 roku aż 1 mln 78 tysięcy osób pracowało w tzw. szarej gospodarce – „na czarno”. Szacunki GUS dot. rozmiarów szarej gospodarki w tworzeniu PKB w latach 2008-12 wynosiło około 14,5%. Związek pomiędzy bezrobociem a problemami finansowymi /zadłużeniem absolutnie oczywisty. Wg. Diagnozy społecznej 20152 /: pomimo b. optymistycznych trendów generalnych: - 29% badanych gospodarstw domowych przy uzyskiwanych dochodach radzi sobie z trudnością, 1 W sierpniu 2015 prace podjęło 88,7 tys. osób w tym trudna do określenia grupa pracowników sezonowych, na umowy cywilnoprawne - najliczniejszą grupą osób wykreślonych z rejestrów bezrobotnych 48,1 tys. osób stanowiły osoby, które nie potwierdziły gotowości do pracy /nie zgłosiły się na wyznaczony termin w PUP podpisać listę/. 2 Źródło Diagnoza Społeczna 2015: polskie gospodarstwa domowe są zadłużone: - na kwotę powyżej rocznych dochodów - 36% /wzrost o 7% w stosunku do 2013 roku/ - na kwotę powyżej 6 mies. dochodów - 12% - na kwotę do 3 mies. dochodów 17% - na kwotę 1 mies. dochodów 34% - 36% badanych gospodarstw ma powtarzające się trudności „ wiąże koniec z końcem”, - 19% respondentów stałe dochody nie pozwalają na zaspokajanie bieżących potrzeb. - polskie gospodarstwa domowe zadłużają się na pokrywanie bieżących wydatków – 14%, na spłatę wcześniejszych długów 6%. Około 2,5 mln Polaków figuruje w rejestrach dłużników BIG– tzw. „ryzykowni klienci” zaprzestający obsługi swoich zobowiązań przez minimum 2 mies. W sytuacji zadłużenia deficyt budżetu rodzinnego uzupełniany jest w kolejności3: pożyczka – u członków rodziny > przyjaciół i znajomych>w bankach > instytucjach para-bankowych; korzystanie ze świadczeń pomocy społecznej i org. charytatywnych; radykalna zmiana modelu konsumpcji - „zaciskanie pasa”; wyprzedaż majątku /nieruchomości i ruchomości/ oraz zastaw cennych przedmiotów „Lombardy”; rozważanie działań niezgodnych z prawem, oszustwo, kradzież, prostytucja, żebractwo; podjęcie PRACY – szczególnie dotyczy to sytuacji pilnego uzupełnienia deficytu /”nagła sytuacja.”/. 11.Zestawmy jeszcze raz dane: - 1.563,5 tys. osób bezrobotnych, 10% stopa bezrobocia 31.08.2015 - 897,1 tys. długotrwale bezrobotnych czyli 57,4% wszystkich - Pracujących w tzw. szarej gospodarce 1 mln 78 tysięcy - 2 378 523 mln dłużników w BIG - 157,711 dłużników alimentacyjnych zalegający z płatnościami na kwotę ponad 4.3 mld zł. Jak to możliwe, że pomimo korzystnych zmian na rynku pracy, podejmowanych przez PUP działań aktywizujących do podejmowania pracy liczba trwale bezrobotnych i pracujących w szarej strefie utrzymują się na stałym i zbliżonym do siebie poziomie? Może związek ma nie tylko charakter korelacyjny /współwystępowanie/, ale wręcz przyczynowo-skutkowy. Może bezrobotnym nie opłaca się pracować, mimo że dawno już utracili prawa do zasiłków? Spójrzmy na kalkulację przykładowego bezrobotnego, dłużnika, poddanego egzekucji komorniczej4: - praca „na czarno” za 3000zł „na rękę” 3000zł - umowa za tą samą pracę po potrąceniach komorniczych - 1500 brutto, czyli na rękę netto 1111,86zł - 1200zł brutto w przypadku egzekucji komorniczej zaległości alimentacyjnych, – czyli na rękę netto 902,29zł - w przypadku kiedy dłużnik pracuje na tzw. umowę cywilno-prawną może zgodnie z obowiązującym prawem po miesiącu pracy może mieć zajęte 100% wynagrodzenia – wola komornika. Niestety pracodawcom także opłaca się proceder zatrudniania w tzw. szarej strefie – ale to już inny problem. 3 Dane pochodzą z zajęć warsztatowych realizowanych przez autora z osobami już zadłużonymi – zebrane z grupy ponad 350 osób uczestniczących w zajęciach realizowanych przez Stowarzyszenie PWZ 2011 – 2015. 4 W Polsce w roku 2014 przeprowadzono 5 mln 600 tys. egzekucji komorniczych. Dylemat: Co jest b. racjonalne i efektywne z ludzkiego i społecznego punktu widzenia: - trzymać się przyjętych zasad – dłużnika /a „alimenciarza” w szczególności/ należy traktować zdecydowanie, zgodnie z prawem, nawet jeśli nie uzyskujemy zakładanych rezultatów – np. efektywność egzekucji komorniczych nie przekracza 14% 5 , a koszt pobytu skazanego za uchylanie się od płacenia alimentów w więzieniu przekracza 2600zł miesięcznie; - może warto zaryzykować wyjście poza schemat i rozważyć b. zindywidualizowany i elastyczny system postepowania, uwzgledniający interes wierzyciela i dłużnika ? Temu będzie poświęcona Konferencja 17.11.2015. Nie obiecujemy cudownej recepty, gwarantujemy ciekawą i rzeczową dyskusję w gronie praktyków. ZAPRASZAM Roman Pomianowski 5 Jak wynika z ostatnich danych opublikowanych przez Ministerstwo Pracy Polityki Społecznej, w 2013 r. alimenty od państwa zamiast od rodzica dostało blisko 329 tys. dzieci. Gminy domagały się później zwrotu wyłożonych pieniędzy od ponad 243 tys. dłużników. Efekt? W 2014 r. udało się odzyskać 13,9 proc. wartości wydanej kwoty.