Royal Rap za kratkami

Transkrypt

Royal Rap za kratkami
Royal Rap za kratkami
Dnia 27 kwietnia, przebywał w Trzemesznie zespół hip hop’owy Royal Rap, który przybył do naszego
miasta w związku z koncertem „Misja prawdziwej wolności”, promującym życie wolne od nałogów. Młodzi
muzycy z wielką radością odwiedzili także nasz zakład.
Royal Rap powstał w roku 2008 z inicjatywy dwóch raperów Mirka „Kola” Kolczyka i Jerzego „Juro”.
Można powiedzieć, że Royal Rap to coś więcej niż muzyka. To grupa ludzi cechujących się pokojem i radością.
Było to widoczne w każdym słowie, które kierowali do podopiecznym zakładu. Muzycy, dzielili się świadectwem
swojego życia i nawrócenia. Przeszłość ich była „bogata”: alkohol, narkotyki, kradzieże, grupa przestępcza,
więzienie… Jak sami mówią, „w życiu spotkali się z Miłością, która uwalnia od strachu, beznadziei i poczucia
odrzucenia.”
„Narkotyki i alkohol to była moja ucieczka. Na pewnym etapie całe moje życie zaczęło się walić. Wszystko,
co miało dla mnie jakąś wartość, zostało zniszczone przez narkotyki i alkohol. Styl życia, który prowadziłem niszczył
mnie.” Te słowa „Koli” pozwoliły wielu spośród obecnych na sali, utożsamić się z nimi. A tak Mirek opowiada
o swoim nawróceniu: „Pewnego dnia byłem sam w domu. Wtedy chyba pierwszy raz w życiu szczerze
się pomodliłem. Nikt mnie do tego nie namawiał. Ukląkłem na podłodze, zacząłem płakać nad całym swoim życiem,
nad złem, które czyniłem. Zacząłem wołać do Boga: jeżeli jesteś, to pomóż mi! Ten moment wpłynął na zmianę
całego mojego życia.” Muzycy swoje wystąpienia przeplatali swoimi autorskimi utworami, które w zdecydowanej
większości oparte są na Piśmie Świętym.
Wielkie wrażenie na wychowankach, oprócz świadectwa nawrócenia, wywarła także próbka możliwości
„Koli”, który przez kilka minut freestylował, czym wywołał aplauz zgromadzonych. W rytmie hip hopowym
dowiedzieliśmy się, ile zagrożeń czeka na nas, gdy uwierzymy w mity o narkotykach i alkoholu. Mamy nadzieję,
że życiorysy artystów z Royal Rap – Mirka Kolczyka – „Koli” i Jerzego Pieniążka dotknęły wychowanków
i pozwoliły zweryfikować chociaż w części spojrzenie na świat i swoje życie.