Światopoglądowe uwarunkowania sporu o racjonalność
Transkrypt
Światopoglądowe uwarunkowania sporu o racjonalność
„Przegląd Religioznawczy", 2010, nr 4 (238) J a n u s z J u s ia k Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej Instytut Filozofii Światopoglądowe uwarunkowania sporu o racjonalność przekonań religijnych* Jeśli nie chcemy, by nasz rozwój był regresem, to nowy światopogląd powinien pozbyć się wszelkiego przesądu dotyczącego swej obiektywnej ważności. C. G. Jung W pewnym sensie zatem konflikt między nauką a religią jest błahostką, którą rozdęto ponad wszelką miarę. Jedna strona dostrzega to, co przeoczyła druga, i vice versa. Niezgodność doktryn nie jest klęską, lecz szansą. A. N. Whitehead Uwagi wstępne Pytanie, czy przekonania religijne mają jakąś raq'onalną podbudowę, niepokoi dziś rosnącą liczbę ludzi. Podobnie jednak było przed stu czy dwustu laty; zjawisko nie jest za tem całkiem nowe. Problem racjonalności przekonań odwołujących się do wiary w obiek tywne istnienie rzeczywistości transcendentnej, w odległej przeszłości dyskutowany głó wnie przez filozofów i teologów, zatracił w ubiegłym stuleciu swój ściśle doktrynalny charakter. Stał się udziałem wszystkich, którzy niejako na swój własny użytek chcieliby zastanowić się nad miejscem i znaczeniem religii we współczesnym świede oraz rozpa trzeć choćby niektóre tylko racje, jakie w ewentualnych sporach na ten temat koniecznie powinny być wzięte pod uwagę. ' Praca finansowana przez Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie w ramach grantu Pro rektora ds. Badań Naukowych i Współpracy Międzynarodowej - badania własne MNiSW. J a n u sz J u sia k Światopoglądowe uwarunkowania sporu o racjonalność przekonań religijnych Już jednak w epoce renesansu zauważono, że problemy wyłaniające się w trakcie szczegółowej analizy charakteru związków zachodzących między religią a życiem i kul czności radzenia sobie z problemami, do których rozwiązania religia nie jest powołana dopóty, dopóki nie zostanie odpowiednio przeobrażona lub zastąpiona jakąś wyższą lub bardziej skuteczną formą myślenia i działania. Stoją one zatem „przed" lub „ponad" reli gią przyjmując postać zachowawczych bądź reformatorskich w swym przesłaniu inter pretacji doświadczeń życiowych, ale zarazem przenikają do wnętrza religijnego rozumie 82 turą nie powinny być postrzegane jako kwestie wyłącznie teoretyczne, ideowe czy wewnątrzsystemowe. Gdy porzucono osąd żyda dany przez filozofię średniowieczną poja wiła się świadomość uwikłania refleksji nad racjonalnymi aspektami religii w spory, które we współczesnych debatach na ten temat nazywamy zwykle światopoglądowymi. Sam termin „światopogląd" utworzono dopiero u schyłku XVIII wieku; jako pierwszy posłużył się nim F. E. D. Schleiermacher, a w następnym stuleciu jego użycie upowszech nili J. G. Fichte, F. W. J. Schelling i W. Dilthey. Do dziś trwają spory, czy w ogóle zasadne jest przypisywanie mu zasadniczo innego znaczenia niż wyrażeniu „pogląd na świat". 83 nia świata, stając się jego trwałym elementem. Niektóre z nich są w racjonalnych próbach namysłu nad sensem religii negowane lub modyfikowane w celu ich neutralizacji i od-dalenia, inne mogą być stopniowo wchłaniane i przeobrażane na drodze mozolnego poszu kiwania w ich obrębie znaczeń wcześniej niedostrzeganych lub wadliwie rozumianych. Jak zauważył H. Bergson, oddziaływanie tego rodzaju czynników światopoglądowych dostarcza religii szansy stania się czymś dynamicznym i uwznioślonym, pozwalającym Usytuowanie światopoglądu wobec religii przezwyciężyć jej stan statyczny, w jakim tkwi mocą swego pierwotnego bezwładu. Światopogląd nie ma zatem, w obrębie współtworzących religię przekonań i zwią Stwierdzenie, że przekonania religijne nie są neutralne światopoglądowo, choć wy daje się oczywiste, zawiera w sobie treść dającą się rozmaicie interpretować. Może ono zanych z nimi doświadczeń, jakiegoś jednego, wyraźnie ustalonego położenia. Podob nie jak sama religia, stanowi on czynnik jedynie okazyjnie wiążący się z zespołem raz na zawsze ustalonych przeświadczeń czy wierzeń. Toteż z gruntu błędne byłoby postrzega wypływać z rozpoznania oczywistego faktu, że już samo myślenie kategoriami religij nymi jest zawsze, w mniejszym lub większym stopniu, próbą ogarnięcia świata i ludzkie go życia z pewnej całościowej perspektywy, w której elementy czysto opisowe i pozna wcze przemieszane są ze składnikami o charakterze intuicyjnym i oceniającym, wyraża nie religii jako całości niezmiennej i statycznej, trwale osadzonej na kośćcu raz na zaw sze ustalonych dogmatów. Dogmaty wprawdzie są te same, a ich werbalne sformułowa nia pozostają niezmienione, lecz to, co się w nich dostrzega i wydobywa na światło dzie nne, doznaje - pod wpływem najrozmaitszych oddziaływań zewnętrznych i wewnętrz jącymi zabarwione emoq'onalnie nastawienie jednostki do świata. W przypadku takim należałoby stwierdzić, że przekonania religijne są nieodłącznymi czynnikami kształto wania światopoglądu, a więc jedną z jego przyczyn sprawczych, która - choć nie jest z sa nych - nieustannych przeobrażeń. Ta sama religia generować może różnorakie odczucia świata jako całości, odmienne światopoglądy szczegółowe, zgodnie współistniejące w jej obrębie lub wchodzące ze so mym światopoglądem tożsama - nadaje mu swoiste piętno, którego nie ma światopo gląd zrodzony z przekonań niewymagających religijnego zaangażowania. bą w konflikt w przełomowych momentach jej rozwoju. Jak trafnie zauważył A. N. Whitehead, religia uniwersalna wprowadza do wzmacnianego przez religie pierwotne poczu cia bezpośredniej więzi jednostki z otoczeniem element wyobcowania. Dlatego religia Nietrudno jednak zauważyć, że związki zachodzące między przekonaniami religi jnymi a światopoglądem są obustronne. Przekonania religijne nie tylko są generatorami ogólnych wizji świata o wyraźnym zabarwieniu światopoglądowym, ale i same wyra stają z niezależnych od religii prób ustanowienia relaq'i człowieka do świata ujmowa nego jako całość - prób pierwotnie nieodróżnialnych od tabu, magii i obyczaju społecz nego tożsamego z moralnością1. Jako zjawisko na wskroś społeczne, religia ma swe źró dło w wielu wzajemnie oddziałujących na siebie praktykach i zbiorowych zachowaniach, zarówno odwołujących się do tradycji, jak i wiążących człowieka z życiem za pomocą mitu, czyli stale powtarzanego, rytualnego słowa mówionego, któremu - jak filozofowie religii i antropolodzy kulturowi zgodnie na ogół twierdzą - przysługuje moc przedrefleksyjnego usta-nawiania sensu oraz ostatecznego rozstrzygania2. Zrodzone z takich oddziaływań przekonania nie są neutralne światopoglądowo chociażby w tym znaczeniu, że dziedziczą bagaż doświadczeń wyniesionych z konie w pełni rozwinięta „jest tym, co jednostka czyni ze swą samotnością. Ogniwem przyczynowo-skutkowym łączącym uniwersalizm z samotnością jest to, że uniwersalizm ozna cza zerwanie pępowiny z bezpośrednim otoczeniem zewnętrznym. Uniwersalizm sta nowi wysiłek zmierzający do znalezienie czegoś stałego i zrozumiałego, pozwalającego wyznać się w zamęcie doraźnych szczegółów"3. W jego usilnym poszukiwaniu wszystko jednak musi być brane pod uwagę; i to, co dyktuje dotychczasowa interpretacja dogma tów, i to, co pozostaje zewnętrzne wobec niej, a nawet wobec religii: cały świat doczesny ze wszystkimi jego bolączkami i nierozwiązywalnymi problemami. Usytuowanie po szczególnych typów czy opcji światopoglądowych na mapie sporu o racjonalność religii i generujących ją przekonań nie może być zatem raz na zawsze ustalone i niezmienne, ani podciągnięte pod jeden tylko typ wzajemnych oddziaływań. Jest ono z góry niejako uza leżnione od tego, czy odpowiedzi na stawiane w sporach światopoglądowych pytania wpisują się w religijną wizję świata, aprobując jej główne założenia i tezy, czy też nie. 1 H. Bergson, Dwa źródła moralności i religii, P. Kostyło, K. Skorulski (tłum.), Kraków 1993, rozdz. 2. 2 G. van der Leeuw, Fenomenologia religii, J. Prokopiuk (tłum.), Warszawa 1997, s. 362-363. 3 A. N. Whitehead, Religia w tworzeniu, A. Szostkiewicz (tłum.), Kraków 1997, s. 55. 84 J a n u sz J usiak Światopoglądowe uwarunkowania sporu o racjonalność przekonań religijnych Czy światopogląd to „pogląd na świat"? treść sugeruje istnienie czegoś, co jest w religii jakąś prawidłowością, o której jednak ni Powrócić w tym momencie trzeba do zasygnalizowanego na wstępie pytania, czy w ogóle zasadne jest przypisywanie terminowi „światopogląd" jakiegoś speq'alnego czy odrębnego znaczenia, skoro zostało ono wprowadzone do języka polskiego w sposób poniekąd sztuczny, jako przekład niemieckiego rzeczownika Weltanschauung, ukutego na potrzeby pewnych teorii filozoficznych, których zasadność można kwestionować, a co więcej, niemającego w języku polskim swojego naturalnego odpowiednika. Czyż słowo „światopogląd" nie jest jakimś dziwacznym i zbędnym neologizmem, oznaczającym ty 85 czego nie da się zrozumiale powiedzieć). Podobne, czy wręcz takie samo pojmowanie znaczenia terminu „światopogląd", czyniące zeń równoważnik semantyczny wyrażenia „pogląd na świat", znaleźć można u wielu innych polskich autorów, zwłaszcza przeróżnych wstępów czy wprowadzeń do filozofii. Z braku miejsca ograniczymy się do podania dwu znamiennych przykładów. W jednym z najczęściej wykorzystywanych w nauczaniu podstaw filozofii podręczni ków akademickich czytamy na przykład: „Światopogląd to zbiór najogólniejszych są le, co pogląd na świat konkretnego człowieka, a ściślej, wyrażone w nim pojmowanie ca łej rzeczywistości? Na przykład język angielski nie zna tego rzeczownika, i w ogóle nie jest przez to uboższy, kiedy Weltanschauung albo oddaje się za pomocą połączeń odręb nych terminów, np. the worldview, albo, najczęściej, przytacza się w oryginalnym zapi sie, gdy omawiane są poglądy niektórych niemieckich filozofów. dów opisowych o świecie jako całości, zwłaszcza sądów o naturze i strukturze świata, o pochodzeniu i naturze człowieka i jego miejscu w świecie. (...) Potrzeba uracjonalnienia światopoglądu urobionego w życiu potocznym staje się niezbędna dla ludzi reflek syjnych i odpowiedzialnych. Wymaga ona uporządkowania osobistych przekonań, po równania ich z istniejącymi już w społeczeństwie systemami światopoglądowymi, ze stanowiskiem nauki i rozmaitymi stanowiskami filozoficznymi. W tej trudnej pracy pra Pytanie to podniósł J. M. Bocheński w eseju O światopoglądzie, w którym kategory cznie stwierdza, że „polskie wyrażenie »światopogląd« jest dziwolągiem niezgodnym ktycznie najbardziej pomocne okazać się mogą wskazówki metodologiczne zaczerpnięte z duchem języka polskiego. Powinno się mówić »pogląd na świat«. (...) Jest to zatem nie miecka rzecz, która ma w sobie cechy niemieckiego myślenia. (...) Światopogląd jest zes połem poglądów na podstawowe zagadnienia świata i życie ludzkie wraz z uczuciową postawą zajętą w stosunku do nich przez człowieka. (...) Światopogląd jest zawsze bez względny, (...) jest mianowicie stanowiskiem, z którego wszystkie inne sprawy się oce nia, a człowiek nie może wyskoczyć poza swoje założenia". Wedle J. M. Bocheńskiego, F. E. D. Schleiermacher i jego następcy wprowadzili to słowo do swoich rozważań dlate go, że „potrzebowali pojęcia, które byłoby ogólniejsze od pojęcia religii. Ludzie niewierzą cy mieli jakieś poglądy, których nie można było nazwać religią więc nazwano to Weltan schauung. Światopogląd jest uogólnieniem pojęcia religii, które stosuje się do ateistów"4. Czyżby jednak stąd wynikać miało, że ludzie religijni mają jakiś odmienny świa topogląd, którego istoty niemiecki termin Weltanschauung nie oddaje? J. M. Bocheński nie udziela jasnej odpowiedzi na to pytanie, wikłając się w trudny do zrozumienia wywód. Stwierdza enigmatycznie: „Każda religia jest światopoglądem i każda ideologia jest świa topoglądem. Nie każdy jednak światopogląd jest religią i nie każdy światopogląd jest ideologią. Pojęcie światopoglądu jest szersze. Dlaczego tak jest? Ponieważ każda reli gia zawiera coś zupełnie specyficznego, mianowicie odnoszenie się do świętości, czyli ma charakter sakralny. Ten element nie należy do światopoglądu jako takiego". Jeśli jednak światopogląd jest czymś szerszym od religii, dotyczyć on powinien, w równym stopniu, tak ateistów, jak też ludzi religijnych. W przeciwnym bowiem razie należałoby sądzić, że światopogląd ludzi religijnych albo jest tożsamy z ich religią, co jest niezgodne z faktami, albo całkowicie przez nią zdeterminowany, ale w sposób wy mykający się jakiejkolwiek racjonalnej analizie, co jest tezą która sama siebie obala (jej 4 J. M. Bocheński, O światopoglądzie, w: tenże, Sens życia i inne eseje, Kraków 1993, s. 165 i n. z określonej rozwiniętej już filozofii"5. Autor tych słów zdaje się traktować światopogląd na rówru z wieloma innymi sta nowiskami czy poglądami, mniej lub bardziej racjonalnymi, które można ze sobą - jak jest przekonany - porównywać i oceniać niemal tak samo, jak teorie naukowe, pomimo tego, że są one również złożonymi kompleksami „sądów wartościujących (aksjologicz nych) oraz postaw życiowych, przede wszystkim moralnych, ukierunkowujących zwła szcza działania interpersonalne i społeczne"6. Zupełnie podobne znaczenie nadane zo staje temu terminowi w treści hasła „Światopogląd", jakie niedawno zostało zamiesz czone w 9 tomie Powszechnej Encyklopedii Filozofii, gdzie m.in. stwierdza się: „Świato pogląd to ogólna wiedza (przekonania, twierdzenia, oceny, normy) o świecie i o sobie, którą dany człowiek uważa za prawdziwą i na podstawie której orientuje się w rzeczy wistości i w niej działa. Wiedza ta wyraża jego osobiste przekonania co do tego, jak jest. Jest ona otwarta na uzupełnienia, korekty i pogłębienie"7. Autor hasła zdaje się zupełnie nie dostrzegać epistemologicznej różnicy między wie dzą a systemem przekonań czy osobistych poglądów; te ostatnie pojmuje w sposób nie omal mechanistyczny, jako ich proste nagromadzenie. Nie wyjaśnia, w jakich znaczeniach terminem posługiwali się F. E. D. Schleiermacher, W. Dilthey, J. G. Fichte i F. W. J. Schelling, poprzestając jedynie na suchej wzmiance, iż użycie słowa upowszechnili. Różni cę między światopoglądem a ideologią pojmuje czysto ilościowo: jeśli pogląd na świat jest jednostkowy, to mamy światopogląd, jeśli zaś grupowy, wówczas mamy do czynie nia z ideologią która odwołuje się zawsze do jakiegoś światopoglądu i na nim wspiera. Jak się wspiera i dlaczego odwołuje do czegoś, co nią nie jest? Tego autor nie wyjaśnia. 5 M. Hempoliński, Filozofia współczesna. Wprowadzenie do zagadnień i kierunków, Warszawa 1989, s. 47 i n. 6 Tamże, s. 47. 7 W. Dłubacz, Hasło: „Światopogląd", Powszechna Encyklopedia Filozofii, t. 9, Lublin 2008, s.346. 87 J a n u sz J usiak Św iatopoglądow e uw arunkow ania sporu o racjonalność przekonań religijnych Na czym polega wadliwość przytoczonych wyżej prób uchwycenia istoty posta wy światopoglądowej? Zasadniczo na jednym tylko: na tym, że coś, czego istoty nie wy czerpuje sam tylko język (w szczególności zaś formułowane z jego pomocą sądy, prze konania i postawy) próbuje się, nie bacząc na naturę rozważanego fenomenu duchowe go, sprowadzić do zjawiska na wskroś językowego, do tak czy inaczej rozumianego zbio- usiłują wyłożyć jej własne rozumienie, zazwyczaj pomijają światopogląd milczeniem, tra ktując go najwyraźniej jako składnik luźno do niej dodany. Gdy zaś chodzi o jego ewentu 86 ru „poglądów", „ocen" czy „stanowisk", które swój obiektywny i racjonalny wyraz ot rzymać by mogły o tyle, o ile mogłyby znaleźć dla siebie stosowny wyraz językowy oraz odpowiednie wsparcie ze strony metodologii, filozofii czy nauki. Ujmując rzecz bardziej ogólnie, źle skonstruowanymi pojęciami światopoglądu są przede wszystkim te jego in terpretacje, którymi posługują się autorzy nawiązujący, mniej lub bardziej jawnie i świa domie, do pism późnego L. Wittgensteina8. alny związek z nauką zdecydowanie zaprzeczają możliwości niesprzecznego utworze nia światopoglądu naukowego. J. M. Bocheński twierdzi, że coś, co jest aracjonalne i su biektywne (a czymś takim jest, wedle jego opinii, każdy światopogląd), nie może mieć swego źródła w czymś racjonalnym i obiektywnym, ani z nim współistnieć. A zatem tzw. światopogląd naukowy, już z racji czysto logicznych, jest czymś niemożliwym. Te radykalne i daleko idące stwierdzenia pozostają jednak w wyraźnej sprzeczno ści z faktami. Wiadomo wszak, że światopogląd religijny nie jest całkowicie subiekty wnym i aracjonalnym uzupełnieniem religii. Gdyby tak było, religii zagrozić by mogła w krótkim czasie całkowita destrukcja moralna i paraliż instytucjonalny, gdy tymczasem Konsekwencją takiego ujęcia światopoglądu jest to, że zostaje on sprowadzony do bliżej niekreślonego zbioru pojedynczych sądów czy komunikatów językowych, z po mocą których wyrażane są przekonania światopoglądowe - komunikatów, które mo żna badać drogą empiryczną i logiczną (rejestrując je, a następnie analizując). Podobnie traktowane są przekonania religijne: abstrahuje się od ich ewentualnej prawdziwości jest ona formą żyda niezwykle trwałą zdolną do nieustannych przeobrażeń. I podobnie światopogląd, przynajmniej w swej częśd obrazowo-opisowej, ale także aksjologicznej, może być nadbudowany nad nauką jako swą niezbędną częśdą. Naukę zasadnie można wszakże rozpatrywać pod kątem urzeczywistnianych przez nią - niektórych przynaj mniej nieobojętnych światopoglądowo - wartości (poznawczych czy pragmatycznych) lub fałszywości9. Forma lub logika języka nic bowiem nie może powiedzieć o ich od niesieniu przedmiotowym. Religia całkowicie zatem wymyka się racjonalnemu ujęciu. „Z religią - pisze J. M. Bocheński - sprawa ma się, jak z jarzyną. Każdy wie, co to jest, nie oraz koniecznych do jej twórczego rozwijania cnót, a nie tylko pod kątem czysto teorety sposób jednak podać jej definicji"10. W rezultacie zarówno światopogląd, jak i religia są oraz racjonalnie uznawanych przez uczonych ideałów poznawczych, sprawnośdowych i moralnych, bez których jej sukcesy i stały rozwój byłyby niemożliwe13. Także płynność czymś całkowicie aracjonalnym. Światopoglądu nie można w żaden sposób zasadnie, bo wyrasta on albo z niepowtarzalnych uwarunkowań społeczno-historycznych, „kształ tuje się w konfrontaq’i z poglądami i postawami innych ludzi i zmienia pod wpływem otoczenia"11, albo z uczuć i pozaracjonalnych nastawień. Dlatego każdy człowiek ma swój jedyny w sobie, i niedowodliwy, światopogląd, który „jest sprawą wiary, nie na uki"12. Jako jedyny musi on być czymś niezmiennym i absolutnym, czymś czego nie spo sób zmienić. Jeśli zaś jest czymś aracjonalnym, to nie sposób także wyjaśnić - także i to J. M. Bocheński powinien jasno stwierdzić - jak w ogóle może się stać elementem religii, tym bardziej nauki. Trudność ta tłumaczy, dlaczego autorzy uprawiający refleksję filozoficzną w zgo dzie z lingwistycznym paradygmatem jej pojmowania, gdy analizują spory o religię lub 8 Chodzi tu o Dociekania filozoficzne (zwłaszcza uwagi o tzw. sposobach żyda), esej O pewności (wypo wiedzi dotyczące potwierdzania i obalania hipotez) oraz Uwagi o religii i etyce (rozważania na temat natury wiary i religijnego zaangażowania). Zob. J. Jusiak, Zaangażowanie a przeświadczenie i wątpienie. Przyczynek do rozważań nt. racjonalności przekonań opartych na wierze, „Kwartalnik Filozoficzny", 2009, z. 3, T.XXXVII, s. 117 i n. 9 A. Bronk, Nauka wobec religii, Lublin 1996, s. 153-162. 10 J. M. Bocheński, O światopoglądzie, w: tenże, Sens życia i inne eseje, cyt. wyd., s. 168. Jest to pogląd w pe łni zbieżny z Wittgeinsteinowskim pojmowaniem religii i zaangażowania religijnego, które w myśl rozważań sformułowanych w Wykładach o wierze raczej wyprzedza niż logicznie wypływa ze zrozumienia treści okre ślonej wiary czy uznania prawdziwościowej zasadności jej dogmatów. 11 M. Hempoliński, Filozofia współczesna. Wprowadzenie do zagadnień i kierunków, cyt. wyd., s. 48. 12 J. M. Bocheński, O światopoglądzie, w: tenże, Sens życia i inne eseje, cyt. wyd., s. 167. cznej zawartośd jej twierdzeń, które - zgodnie ze znaną tezą M. Webera - zostały odcza rowane, czyli uwolnione od wartośdowań. Wartośd pozostały w nauce w sferze działań treśd światopoglądów i podatność na ewolucję to coś, czemu trudno zaprzeczyć bez po padania w sprzeczność z doświadczeniem. Aspektów ludzkiego żyda lingwistyczny mo del uprawiania filozofii nie jest w stanie objąć swą refleksją zamkniętą w granicach języka. Nie każdy zatem pogląd na świat jest światopoglądem. Traktowanie obu tych ter minów jako równorzędnych niesie ze sobą wielkie uproszczenie. Jest ono skutkiem skra jnie intelektualistycznego pojmowania życia. Trafna jest wprawdzie teza J. M. Bocheń skiego, iż zabieganie o to, by mieć jakiś „pogląd na świat", zawierać w sobie może słu szne roszczenie do jego absolutności i niezmienności. Uzasadniona byłaby nieufność do kogoś, kto zmieniałby swój pogląd na świat w zależnośd od przypadkowych sytu acji, zarazem twierdząc, iż jego nastawienie do świata jako całośd jest wdąż takie samo. Można zatem stwierdzić, że światopogląd jest w pewnym szczególnym sensie stanowis kiem absolutnym. W tym mianowide, iż jego posiadanie - jak trafnie zauważył M. We ber - jest dla ludzi rzeczą o wiele ważniejszą niż wszelka nauka; jest ono tożsame ze „słu żeniem pewnym tylko bogom, z wyłączeniem wszystkich pozostałych"14. Owo wyłącze nie nie ma jednak charakteru koniecznośd czysto logicznej: nie wypływa jedynie stąd, że gdy „człowiek, który przyjmując jakiś światopogląd zaczyna go krytykować, jest z lo13 Zob. K. Szaniawski, Racjonalność jako wartość; O etosie prawdy, w: tenże, O nauce, rozumowaniu i warto ściach, Warszawa 1994, s. 531-548. 14 Cyt. za: M. Scheler, Teoria światopoglądów, socjologia i kształtowanie światopoglądu, w: tenże, Pisma z an tropologii filozoficznej i teorii wiedzy, S. Czerniak, A. Węgrzecki (tłum.), Warszawa 1987, s. 385. JA lN U b Z J U S I A K Światopoglądowe uwarunkowania sporu o raq'onalność przekonań religijnycń giką nie w porządku"15. Determinacja światopoglądowa ma źródło o wiele głębsze, wy pływające ze struktury ludzkiej świadomości, poszukującej nie tylko wytłumaczenia, czym życie i istnienie jest, ale i czym być powinno, czy ma jakiś uchwytny dla rozumu Językowym elementem światopoglądu jest każdy sąd o rzeczywistości jako cało ści, mniej lub bardziej jasno wyrażający przekonanie, iż w duchowej substancji czło uu 89 sens. Wyrasta ona zatem ze świadomych prób odniesienia ludzkiego życia do intuicyj nie odczuwanej całości rzeczywistości, a nie jedynie do poszczególnych kwestii życio wieka odbija się cały wszechświat, którego pojęciowe ujmowanie i odczuwanie obarczo ne jest wieloma nieścisłościami czy nawet błędami powstającymi w próbach jego ogar nięcia. Dlatego zasadne byłoby stwierdzenie, że światopogląd jest raczej hipotezą, a nie wych, których sens dałby się w pełni zobiektywizować. W wyrażeniu „pogląd na świat" brakuje właśnie odniesienia do całości, jakie cechuje nastawienie światopoglądowe. artykułem wiary. Hipotezą szczególnego rodzaju, niepoddającą się empirycznym te stom. Nie można drogą empirycznego eksperymentowania potwierdzić czy też obalić nastawienia do świata, można jednak, a niekiedy wręcz trzeba, uświadomić sobie konie czność jego zmiany. Tylko umysł pierwotny obdarza nazwy nieograniczonym zaufa Pojęcie i struktura światopoglądu w ujęciu dynamiczno-funkcj onalnym Poprawnie utworzone pojęcia światopoglądu i przekonań religijnych winny uw zględnić pominięte przez analityków języka aspekty życia i działania. Tego zaś można dokonać definiując światopogląd w taki sposób, by pierwszorzędnym przedmiotem na mysłu mógł być fakt, iż w formowaniu się światopoglądu uczestniczy cała osoba lu dzka ujęta totalnie w swym odniesieniu do świata jako całości, czyli we wszystkich jej - i jego - możliwych aspektach, zarówno już zaktualizowanych, jak i oczekujących do piero na swą aktualizację (potencjalnych). Innymi słowy, należałoby wyraźnie podkre ślić, że termin „światopogląd" jest nazwą używaną w celu określenia potrzeby ustosu nkowania się człowieka do świata jako całości, wypływającej z dążenia do wzniesienia się ponad ograniczoność bytu biologicznego i społecznego. Potrzeba ta jest faktem wy mykającym się próbom jego czysto empirycznego rozważenia. Chodzi tu bowiem nie tyle o pewne pojęcie czy wyobrażenie świata, które łatwo dałoby się uchwycić i wyrazić, ile o trudny do jasnego przed-stawienia sposób, w jaki widzimy świat, oraz o postawę czy raczej postawy, jakie wobec niego przyjmujemy, z postawą filozoficzną włącznie. Potrzeba światopoglądowego odniesienia się do rzeczywistości ma charakter przede wszystkim duchowy, a dopiero wtórnie poznawczy czy praktyczny. Jej zaspokojenie nie jest przeto możliwe na drodze czysto intelektualnej. Wymaga ona współdziałania intu icyjnych i wartościujących czynników poznania, poprzedzających i warunkujących my ślenie pojęciowe. Światopogląd, owszem, przejawia się w wypowiedziach językowych, ale nie daje się do nich w pełni sprowadzić. Światopogląd to zatem coś o wiele więcej niż zbiór czysto prywatnych zapatrywań na świat fizyczny i na świat wartości. To także wy mykające się czysto empirycznemu określeniu, choć zarazem wspólne wielu ludziom, na stawienie do całościowego ujmowania świata, w którym pojawia się zarówno element emocjonalno-wolitywny, jak i racjonalny. Światopogląd wyrasta zarówno z czegoś su biektywnego czy intuicyjnego, z wglądu, jak i z rozumnej refleksji konkretyzującej się pod działaniem pewnych obiektywnych typów lub wzorców kształtowania świadomości. 15 J. M. Bocheński, O światopoglądzie, w: tenże, Sens życia i inne eseje, cyt. wyd., s. 170. niem i odnosi je wprost do rzeczy samych, wierząc, iż pojedyncze znaki językowe w peł ni określają ich naturę16. Umysł krytyczny odróżnia zarówno biedzę od wiary, jak i wia rę od rozumu, rozum zaś od intuicji wartości, której orzeczenia ewoluują wraz ze zmia nami dokonującymi się w historii i kulturze. Światopogląd nigdy zatem nie przedstawia sobą czegoś zupełnego czy gotowego. Nieustannie podlega zmianom wywoływanym koniecznością wnoszenia rewizji do je go najbardziej nawet podstawowych elementów, zarówno poznawczych, jak też doty czących uznawanych hierarchii wartości. Światopogląd nie jest także czymś wyłącznie prywatnym i całkowicie niepowtarzalnym, jak twierdzą skrajni subiektywiści i romanty cy. Przeciwnie, stanowi element wspólny wielu ludzkich zapatrywań na naturę świata i człowieka. Poddaje się pewnej klasyfikacji rodzajowej, która pomimo swej każdorazo wej problematyczności trafnie odsłonić może jego obiektywny wymiar. Typizacja wy łaniających się w historii światopoglądów nie stoi przeto w sprzeczności z ich indywidu alnym charakterem. Tylko jednostka może żywić niepowtarzalne w swym konkretnym sformułowaniu podejście do świata jako całości. Ponieważ światopogląd nie jest samym tylko poznaniem świata, ale również pró bą wykrycia jego sensu oraz urzeczywistniających się w nim wartości, zawiera w sobie „pewien ideał życiowy, który pragnie postępowanie ludzkie nie tylko rozumieć, ale też nim kierować, i który pragnie narzucać życiu cele i obowiązki"17. Struktury przekonań światopoglądowych nie można zatem należycie wytłumaczyć jedynie poprzez obiekty wne zrozumienie zawartych w nich sensów, na przykład metodą porównawczą czy fe nomenologicznego opisu, albo poprzez ich sprowadzenie do czysto psychologicznych typów myślenia i zachowania. Dynamiczny charakter światopoglądu wypływa stąd, iż człowiek pragnie z jego pomocą nie tylko określać, ale i przekształcać to, co uznaje za istotę rzeczywistości. Uznanie jakiegoś światopoglądu za własny jest więc równoznacz ne z przyjęciem odpowiedzialności za wartości, które pragnie on realizować. Decyzja ta nie jest aktem czysto rozumowym, dającym się uzasadnić naukowo czy filozoficznie. Jest to akt woli umożliwiający zaangażowanie, będące czymś więcej niż tylko bierną ko16 C. G. Jung, Psychologia analityczna i światopogląd, w: tenże, Rebis, czyli kamień filozofów, J. Prokopiuk (tłum.), Warszawa 1989, s. 212. 17 S. Hessen, Światopogląd a filozofia, w: tenże, Studia z filozofii kultury, Warszawa 1968, s. 75. 90 Światopoglądowe uwarunkowania sporu o ragonalność przekonań religijnych_________ 91^ J a n u sz J u sia k ntemplaq'ą cenionych przez człowieka wartości. Zaangażowanie jest w istocie działa niem w imię pewnych wartości lub w celu ich urzeczywistnienia - wartości albo tylko przeżywanych, jeśli ich rozpoznanie i sproblematyzowanie nie zostało jeszcze w pełni uświadomione, albo wyraźnie ujętych i sformułowanych w postaci problemów wyma gających teoretycznego i praktycznego rozwiązania. Typologizacja światopoglądów i przekonań religijnych Z uwagi na ogromne bogactwo przekonań światopoglądowych oraz ich zależność od rozmaitych uwarunkowań zewnętrznych, dokonanie ich w pełni przekonującej kla syfikacji byłoby zadaniem bardzo trudnym. Skoro każdy światopogląd jest poglądem na świat jako całość, a zarazem próbą wyrażenia doń stosunku w kategoriach ocen formu łowanych przy założeniu obowiązywania określonych hierarchii wartości, obydwa te czynniki nie tylko mogą kształtować jego treść względnie niezależnie od siebie, ale i po dlegać rozłożonym w różnych rytmach oddziaływaniom historycznym, kulturowym i psychospołecznym. To właśnie jest tutaj główną przeszkodą w przeprowadzeniu po działu, którego celem byłoby uchwycenie każdego możliwego do pomyślenia typu świa topoglądu w pełni jego życia i konkretności. By jednak nie komplikować zbytnio toku dociekań, można na wstępie posłużyć się, jako wyznaczającą pewien ogólny punkt odniesienia, Diltheyowską klasyfikacją ty pów światopoglądów, która - choć grzeszy pewnym, nazbyt może daleko posuniętym schematyzmem —zawiera w sobie, jak zauważył S. Hessen, „przecież coś słusznego"18. Jej osobliwość polega na tym, że stara się ona oddać sprawiedliwość zarówno raq'onalnym kryteriom wyodrębniania poszczególnych stanowisk światopoglądowych, jak i po za - czy ponadracjonalnym - intuicyjnym, wartościującym i uczuciowym. Trudno za tem byłoby zarzucić jej stronniczość lub podejście redukcyjne. Kryteriów niezbędnych dla uchwycenia typologicznej swoistości światopoglądu jest u W. Diltheya tylko trzy. Główne znaczenie przypisuje on bowiem intelektualistycznym w swym zamierzeniu, choć jednocześnie zabarwionym emocjonalnie, próbom uch wycenia natury relacji część —całość, które (na poziomie rozważań czysto pojęciowych) jący sposób pojmowania i odczuwania świata, (2) do możliwych zapatrywań na to, co jest w życiu główną wartością, (3) do rodzajów działań w największym stopniu nadających życiu sens, (4) do spontanicznie ukształtowanych poglądów na czas, wieczność i/lub nie skończoność, (5) do modelowo traktowanych typów uczuciowego nastawienia do życia i świata dominujących w każdym z podstawowych typów światopoglądów i (6) do ro dzajów generowanych postaw społecznych i poglądów na naturę żyda zbiorowego. Przypomnijmy zatem, iż wedle W. Diltheya, mamy do czynienia z trzema głów nymi typami światopoglądu, których modelowymi wzorcami są nastawienia i oceny podzielane i bronione przez „lekarza", „artystę" i „polityka". Profesjom tym - czy też mo że powołaniom oraz związanym z nimi postawom —odpowiadają kolejno, „naturali zm", „idealizm obiektywny" i „dualistyczny idealizm wolności"19. Terminy te nie są na zwami stanowisk, jakie znamy z historii filozofii, lecz pewnymi naturalnie ukształto wanymi postawami wobec rzeczywistości jako całości oraz jej na wpół pojęciowymi uję ciami, których „prawdziwości" lub „fałszywości" nie sposób dowieść na drodze czysto racjonalnej. Jako pierwotne nastawienie do świata, wywodzące się ostatecznie z intuicji oraz wartościowań determinowanych przez warunki życia, światopogląd, podobnie jak mit, leży u podstaw każdego możliwego doświadczenia i poznania, bez niego niemoż liwa byłaby ani religią, ani sztuka, ani nauka, ani polityka, ani filozofia. Zasadnicza różnica między wyróżnionymi przez W. Diltheya typami światopo glądu leży w odmiennym sposobie interpretacji znaczenia elementów tworzących rela cję całość - część. Naturalizm to postawa zaprzeczająca samoistnemu ontycznie istnie niu całości. Wszelka całość, zarówno w wymiarze kosmicznym, jak też biologicznym czy społecznym, jest niczym więcej niż tylko mechaniczną sumą jej poszczególnych skła dników, które można nieograniczenie poznawać na drodze empiryczno-rozumowej, poprzez ich rozkładanie na coraz drobniejsze elementy. Całość można zatem pozna wać tylko fragmentarycznie i aspektywme, o ile wcześniej pozna się jej części, a więc je dynie pośrednio, żaden bowiem bezpośredni ogląd rzeczy samych, jak się tu sądzi, nie istnieje. To pierwotne przekonanie jest źródłem następujących, pięciu co najmniej, niedowodliwych, lecz niezniszczalnych postaw i przekonań cechujących naturalizm: Nt 1. Główną rolę w życiu odgrywa nauka i poznanie racjonalno-empiryczne; jest można precyzować na trzy zasadnicze sposoby, prowadzące do trzech najczęściej poja wiających się w klasycznej metafizyce stanowisk: mechanicyzmu, holizmu immanentnego lub dualizmu ducha i materii (tab. 1). Typologizacja światopoglądów W. Diltheya ona przeto, obok prawdy, której poszukuje, najwyższą wartością; Nt 2. sens życia pole ga na niekończącym się zastępowaniu jednych części i momentów przez następne, le piej poznane lub bardziej udoskonalone; światopogląd naturalistów wyrasta zatem z da nego przez naturę zmysłu praktyczno-technicznego; Nt 3. życie nie zmierza do żadne pozwala ponadto wyróżnić trzy zasadnicze nastawienia i trzy intelektualno-emoq'onalne źródła podejścia do religii: ateistyczny naturalizm, religię naturalną i religię obja go ostatecznego finału, wieczność bowiem - czy też nieskończoność - w sensie pozyty wnym (oraz wiązane z nią zwykle nadzieje, np. na zbawienie) nie istnieje, jedyną wie wioną. Prócz tego, odwołuje się do sześciu innych, bardziej szczegółowo określonych kry teriów różnicowania treści poszczególnych przekonań światopoglądowych: (1) ich od niesienia do profesji uznawanej w każdym światopoglądzie za modelowy typ wyznacza- cznością jest wieczność „złej nieskończoności", w której każdy moment czasu jest samo istny oraz w pełni aktualny tylko przez krótką chwilę swego trwania, by w następnej bez 19 18 Tamże, s. 76. W. Dilthey, Typy światopoglądów i ich rozwinięcie w systemach metafizycznych, w: tenże, O istocie filozofii i inne pisma, E. Paczkowska-Łagowska (tłum.), Warszawa 1987, s. 115-175. 92 J a n u sz J u sia k Św iatopoglądow e uw arunkow ania sporu o racjonalność przekonań religijnych powrotnie zginąć, dając miejsce następnemu; Nt 4. człowiek nigdzie zatem, i nigdy, nie znajduje dla siebie prawdziwego domu, żyje w ciągłej tymczasowości, między jednym ra nadaje im prawdziwe życie i może być poznawana bezpośrednio, podobnie jak dzie ło sztuki. Cechy tej nieweryfikowalnej postawy są odwróceniami tez naturalizmu: Id 0 1. Czołową rolę w życiu odgrywa sztuka i te rodzaje działalności czy typy my momentem a drugim; nie zna, i nie chce znać, żadnych trwałych wartości, jeśli nie liczyć nauki, czego skutkiem jest zwykle rozpacz i nihilizm przeiywane sporadycznymi wybu chami eufoni; życie jest odczuwane jako niemające obiektywnego sensu i ostatecznie bezcelowe, czas jest wszakże jego destruktorem (niezależnie od tego, kim się jest i co się zrobi, i tak wszystko ostatecznie zginie); Nt 5. jako potenq'alne źródło nihilizmu lub su biektywizmu aksjologicznego, naturalizm najlepiej jest przystosowany do usprawiedli wiania wszelkich dążeń rewolucyjnych lub reformatorskich. Tabela. 1. Klasyfikacja światopoglądów (za W. Diltheyem i S. Hessenem) Typ światopoglądu Kryteria różnicowania treści przekonań 1 Interpretacja natury relacji część - całość Naturalizm Idealizm obiektywny Dualistyczny idealizm wolności mechanicyzm holizm immanentny 2 Wzorcowa profesja lekarz artysta polityk 3 Główna wartość prawda naukowa piękno dobro lub inne wartośd moralne Działania nadające 4 żydu sens zastępowanie jednych częśd i momentów przez kolejne, lepiej poznane lub bardziej udoskonalone kontemp!aqa piękna uobecniającego się w odczuwanej całośd, np. w czystej formie, idei, postad itp. wypełnianie powinnośd wypływających z odczu wanego rozdźwięku między skończonośdą a nieskończonością Pogląd na czas, wiecz 5 ność i/lub nieskończo ność czas to jeden z podstawo wych aspektów natury, wieczność realnie nie istnieje, istnieje tylko nie skończoność, ale jest „zła" (negatywna) tzw. czas realny jest złu dzeniem, wieczność uobec nia się w teraźniejszej chwili, nieskończoność przejawia się poprzez częśd odniesione do całośd i jest pozytywna czas realny jest warunkiem skutecznego działania, wieczność (nieskończoność) istnieją potencjalnie jako regulatywne normy lub cele działania Typ uczudowego 6 nastawienia do żyda i świata rozpacz - euforia pogodzenie się z losem uwielbienie przechodzące w zachwyt rozpacz —entuzjazm nadzieja Rodzaj postawy społecznej nihilistyczny rewolucjo nizm lub reformizm konserwatyzm lumanizm 8 Stosunek do religii crytyka, negaq'a, ateizm afirmacja religii naturalnej, Mnteizm lub panenteizm afirmacja religii objawionej, teizm 9 Typowi reprezentand 3rotagoras, Feuerbach, o :reud, Heine Arystoteles, Spinoza, Tolbach, Nietzsche, Goethe Platon, Kant, Hegel, aspers, Puszkin 7 , dualizm ducha i materii Idealizm obiektywny to przeciwieństwo naturalizmu. Całość - rozumiana w tym nastawieniu immanentnie jako coś gotowego i doskonałego - ma w nim pierwszeństwo przed częściami; te ostatnie mogą być pojęte tylko poprzez ich odniesienie do całości, któ 93 ślenia, które można pojmować przez analogię do niej, np. indywidualistycznie interpre towana religia lub życie nastawione na niczym niezmąconą kontemplację przyrody czy wartości kreowanych przez kulturę; najwyższą wartością jest tu piękno; Id O 2. sens ży cia polega na kontemplacji tej wartości; Id O 3. wieczność istnieje tu i teraz, może być odkryta wewnątrz czasu jako „mgnienie oka"; Id O 4. człowiek może zatem odnaleźć swój prawdziwy dom w łonie samego bytu czy natury lub w obrębie kultury, albo zna leźć schronienie u samego Bogu rozumianego na sposób panteistyczny; Id O 5. ideali zm obiektywny jest trwałą ostoją dla konserwatywnych dążeń społecznych. Dualistyczny idealizm wolności, jako trzeci i ostatni typ światopoglądu, jest w nie których punktach zbieżny z idealizmem obiektywnym. Nie stanowi jednak jego warian tu: wykazuje pewne podobieństwa również w stosunku do naturalizmu. Podobieństwo z idealizmem obiektywnym polega na przyznawaniu całości ontycznego pierwszeń stwa przed częściami; różnica uwidacznia się poprzez to, że całość jest tu rozumiana ja ko transcendencja, czyli coś, co w każdej chwili wyrasta ponad części oraz je przekracza. Całość jawi się zatem jako odczuwane bezpośrednio zadanie do wypełnienia stojące przed jednostką lub zorganizowaną grupą, czyli jako coś, ku czemu podążają części, nie same z siebie jednak, lecz tylko przy udziale ludzkiego zaangażowania w ich urzeczy wistnienie. Przez odpowiednie podstawienia możemy zatem otrzymać następującą cha rakterystykę tej postawy wobec świata: Id W 1. Czołową rolę odgrywa w życiu polityka oraz rodzaje działalności i typy odczuwania świata, które można ujmować przez analogię do niej, np. twórczość arty styczna i wszelkie odmiany społecznego zaangażowania w realizację ponadindywidualnych ideałów; najwyższą wartością jest tu dobro, ogólniej: wartości moralne; Id W 2. sens życia polega na wypełnianiu powinności jako drogi ku transcendentnej całości; Id W 3. wieczność w sensie pozytywnym wprawdzie istnieje, ale warunkiem zbliżenia się do niej jest zdolność przeżycia rozdźwięku między stanem faktycznym a ideałem, co wymaga umiejętności różnicowania i rozdzielania elementów pozornie spójnych lub jednolitych; dlatego najwyżej cenioną predyspozycją intelektualną jest zmysł krytyki; Id W 4. człowiek nie może wprawdzie znaleźć dla siebie domostwa bycia w teraźniej szej chwili, ale ma podstawy by wierzyć, iż jego nadzieje zostaną spełnione, o ile budo wania podejmie się już teraz; Id W 5. dualistyczny idealizm wolności stanowi natural ną ostoję dla humanizmu; reprezentuje, jak stwierdza S. Hessen, postawę typowo lu dzką („humanistyczną")20. Jeśli przyjmiemy za W. Diltheyem, że światopogląd w jego dynamiczno-funkcjonalnym rozumieniu stanowi fundament nie tylko „świeckich", lecz także religijnych form odczuwania świata i wartości, można ogólnie stwierdzić, że naturalizm prowadzi 20 S. H essen, Św iatopogląd a filozofia, w: tenże, Studia z filozofii kultury, cyt. w yd., s. 79. 94 J a n u sz J usiak Św iatopoglądow e uw arunkow ania sporu o racjonalność przekonań relig ijn y ch do a teizmu oraz jest narzędziem jego utrzymania i wspierania, idealizm obiektywny do religii typu panteistycznego, a idealizm wolności do modelu religii dynamicznej. struktury, jaką metodę badania i podejście problemowe uznaje się za najbardziej odpo wiednie oraz jak się ocenia lub w czym się widzi główną wartość przekonań dla religii Tabela. 2. Klasyfikacja głównych typów przekonań religijnych rozpatrywanej zarówno w indywidualnym, jak i społecznym wymiarze żyda. Można zatem - odwołując się do analogii - hipotetycznie twierdzić, że odpowiednikami trzech podstawowych typów światopoglądów w sensie W. Diltheya są we współczesnej re Cel analizy przekonania religijnego Kr rteria różnicowania Ukazanie doniosłości treśd przekonań uniesprzeczniaj ących elementów bytu, wiary i religii wypływający z wiary w autorytet sąd o realnym Najistotniejszy 1 czynnik struktury istnieniu transcendencji, poczude braku antago przekonania nizmu między religią a sferą publiczną Ukazanie spoistości racjo nalnych, emocjonalnych, wolicjonalnych imaginatywnych elementów przekonania Ukazanie egzystencjalnego znaczenia modyfikacji świadomości zbudowanej z pojęć religijnych struktura psychiczna, której elementami są: zdolność rozumowania, sądzenia, udzielania przyświadczeń, wola, wiara, sumienie, poczude winy, potrzeba zadośćuczynienia itp. doświadczenie wewnętrzne konieczne dla transformacji świadomośd otwierającej się na transcendencję refleksja metafizyczna, historyczna i społeczna, refleksja nad raq'onalnymi i empirycznymi czynni-kami przekonań religijnych analiza psychologiczna refleksja egzystencjalna, i logiczna poszczególnych psychologiczna i historyczna elementów składających się analiza form przejawiania na strukturę się przekonań przekonania i doświadczeń religijnych Podejście problemowe scjentystycznoobiektywistyczne psychologiczno-logiczne lub fenomenologiczne pragmatyczno-funkcjonalne 4 Główna wartość podstawa prawdy obiektywnej religii podstawa prawdy subiek tywnej religii zdolność dokonania wewnętrznej i trwałej prze miany osobowości nadającej żydu sens neotomizm, myśl x>stsekulama, współczesna amerykańska socjologia religii i nauki Dolityczne fenomenologia i psycho logia religii, teologia „troski ostatecznej", filozofia dialogu egzystencjalizm teistyczny, metafizyka nadziei, psychoogia humanistyczna, neopragmatyzm R. Swinburne, V. Possenti, ’. Berger, E. Yoegelin . H. Newman, G. Marcel 3. Tilich, J. Ladriere N. James, K. Jaspers, A. Maslow, J. Hick 2 Metoda poznania 3 Reprezentatywne nurty filozoficzne 5 rodzaje nauk o religii 6 Typowi reprezentanci Klasyfikacja światopoglądów W. Diltheya, choć ma dziś już tylko znaczenie głów nie historyczne, może być punktem wyjścia analogicznie do niej utworzonego podziału głównych typów przekonań religijnych wyróżnionych za pomocą kryteriów będących odpowiednikami naturalizmu, idealizmu immanentnego i dualistycznego idealizmu wolności, oraz w podobny sposób różnicujących ich szczegółową treść. Skoro religię ce chuje omówione wcześniej głębokie uwikłanie w światopogląd, charakter tej zależności powinien jakoś się odzwierciedlać w możliwej do bardziej szczegółowego rozpatrzenia strukturze przekonań religijnych, różnicujących się w swej konkretnej treści zależnie od tego, co jest w danej metodzie badawczej uważane za najbardziej istotny czynnik ich 95 fleksji nad religią trzy zasadnicze koncepqe celów stawianych przed badaniami anali zującymi racjonalność, treściową zawartość i specyfikę przekonań religijnych. I tak, odpowiednikiem naturalistycznej postawy światopoglądowej byłby we współ czesnej filozofii religii i naukach o religii nurt dodekań stawiających w centrum rozwa żań ukazanie, poprzez badanie struktury i treśd przekonań religijnych, doniosłośd uniesprzeczniających elementów bytu, wiary religijnej i samej religii (tab. 2). Z postawą naturalistyczną łączy go scjentystyczno-obiektywistyczne podejśde do zagadnienia wiedzy i prawdy naukowej, wiara w rozstrzygające znaczenie obiektywnej prawdy o religii, a ta kże wywodzące się z rozważań metodologicznych przeświadczenie, iż wiedza nauko wa musi być zgodna zarówno z rozumem, jak i doświadczeniem zewnętrznym, a więc także z prawdą naukową. Istoty przekonania religijnego upatruje się w tworzącym jego strukturę sądzie o realnym istnieniu transcendencji, który uważa się za w pełni racjonal ny21, pomimo tego, iż ostatecznym gwarantem jego prawdziwośd może być jedynie auto rytet Boga. Za inny, równie istotny czynnik przekonań religijnych uważa się poczucie braku zasadniczych antagonizmów między religią a sferą publiczną. Ten obiektywistyczny nurt dociekań to przede wszystkim domena tomistycznej i neotomistycznej inter pretacji religii, ale - począwszy od końca lat siedemdziesiątych XX w. - także tzw. my śli postsekularnej oraz amerykańskiej socjologii religii i innych nauk społecznych. Odpowiednikiem idealizmu obiektywnego w sensie W. Diltheya oraz wynikają cego zeń holizmu immanentnego byłyby z kolei badania stawiające sobie za główny cel ukazanie wewnętrznej spoistości racjonalnych, emocjonalnych, wolicjonalnych i imaginatywnych elementów przekonania religijnego, by w ten sposób - w drodze rozważań psychologiczno-logicznych lub fenomenologicznych - wyświetlić znaczenie intelektu alnych i moralnych aspektów aktu wiary, np. odpowiedzieć na pytanie, czy uświado mienie sobie treści dogmatów może być realne, czy tylko pojędowe, lub zarysować od wołującą się do głosu sumienia argumentaqę ukazującą gotowość normalnie rozwinię tej psychiki ludzkiej do udzielenia realnego przyświadczenia Bogu jako żywej rzeczywistośd bezpośrednio wpływającej na żyde i postępowanie człowieka22. Pokrewieństwo z holizmem immanentnym polega tu na tym, że poszczególne momenty przekonań reli gijnych, takie jak zdolność rozumowania, sądzenia, udzielania przyświadczeń, wola, wia ra, sumienie, poczude winy, potrzeba zadośćuczynienia itp., rozpatrywane są jako wza jemnie do siebie odniesione elementy pewnej żywej jedności psychicznej, będącej inte gralnym elementem świata realnego, na który się ona otwiera jako na rzeczywistość wy 21 R. Swinburne, Rational Religious Belief, w: Arguing..., K. Timpe (ed.), cyt. wyd., s. 40-56. 22 J. H. Newman, Logika wiary, P. Boharczyk (tłum.), Warszawa 1989, rozdz. VI-VIII. J a n u sz J u sia k Światopoglądowe uwarunkowania sporu o racjonalność przekonań religijnych magającą dialogicznego podejścia badawczego23. W tym nastawieniu poszukuje się za tem subiektywnej podstawy dla prawdy religijnej, co jednak nie oznacza braku zainte resowania światem zewnętrznym, np. współczesną cywilizacją naukowo-techniczną jako potencjalnym źródłem postaw agnostycznych lub ateistycznych. Podejmuje się bo ści oraz odniesione do odpowiedniego modelu jego typologicznej interpretacji wyzna czonej przez pojmowanie celu, którego realizacji ma służyć jego analiza; (3) przyczyniają się do lepszego uchwycenia i zrozumienia sensu ocen przyznają cych lub odmawiających przekonaniom religijnym racjonalności. Coś, co jest oceniane wiem określone wysiłki interdyscyplinarne w celu „odtworzenia jedności przedmiotu, która wskutek zróżnicowania metod nieuchronnie rozpada się na kawałki"24. jako racjonalne z naukowego punktu widzenia, nie musi być takim z punktu widzenia religijnego (słowo „użyteczny" w nauce znaczy zwykle „ułatwiający wysunięcie lepszej niż dotąd hipotezy", w religii natomiast coś zgoła innego, np. „umożliwiający słuszną 96 Ostatni nurt rozważań, odmiennie od dwu wyszczególnionych dotąd, modelują cy pojmowanie natury przekonań religijnych oraz kryteriów ich racjonalności, to od powiednik nastawienia nazwanego przez W. Diltheya dualistycznym idealizmem wo lności. Podstawowym celem refleksji jest tutaj ukazywanie egzystenqalnego znaczenia modyfikacji świadomości zbudowanej, jak określa to J. Hick, z pojęć religijnych25. Zakła da się tutaj, iż wyróżnikiem autentycznych przekonań religijnych jest specyficznie rozu miana interpretacyjna aktywność umysłu, ujawniająca się już w samej genezie doświa dczenia religijnego i wywołująca, w określonych okolicznościach życiowych, „poczu cie" lub „przeczucie" realnej obecności rzeczywistości transcendentnej zdolnej dokonać wewnętrznej i trwałej przemiany osobowości nadającej życiu sens. Doświadczenie reli gijne ma bowiem swoje źródło, jak się tutaj utrzymuje, w pragnieniu posiadania intuicji, która by łączyła bezpośrednio ujmowaną teraźniejszość z dziedziną jak pisał W. James, najbardziej wzniosłych ideałów, zdolnych przemienić „martwe i puste »to« świata w ży we »ty«". Podejście to kształtuje dualistyczna lub dualnościowa interpretacja ostatecznych składników rzeczywistości, podkreślająca tajemniczy charakter transcendencji oraz nie możność jej bezpośredniego doświadczenia czy wytłumaczenia na drodze czysto racjo nalnej. Za racjonalny składnik przekonań religijnych uznaje się to, iż niedawanie im wia ry byłoby, z pragmatycznego punktu widzenia, nie tylko nierozsądnym, ale i sprzecznym z normalnych stanem umysłowym, z podstawowymi potrzebami psychicznymi. 97 ocenę grzechu"); (4) ułatwiają zrozumienie, przynajmniej wstępne, charakteru sporu o racjonalność, toczącego się nie tylko między religijnymi a świeckimi interpretacjami wiary, ale i wew nątrz poszczególnych wyznań (np. między katolicką a pluralistyczną wykładnią chrze ścijaństwa), a także pomiędzy różnymi religiami. Dla przykładu, doświadczenie buddyskiej pustki prawdopodobnie niewiele ma wspólnego z mistycznymi doświadcze niami, jakie były udziałem mistyków chrześcijańskich, co zaproponowana klasyfikacja, być może, zdolna byłaby (przynajmniej częściowo) wyjaśnić, gdyby można ją było odpo wiednio rozwinąć i uszczegółowić. Janusz Jusiak - THE WORLDVIEW CONDITIONS OF THE ARGUMENT ON RATIONALITY OF RELIGIOUS BELIEFS In the artide a thesis is being put and justified, that the argument on the criteria of rationality of religious beliefs is not ideologically neutral. The article also criticizes analytical and linguistic attempts to explain what is worldview and it does stress out the fact regarding the impossibility of providing a fully objective answer to the ąuestion if religion is something rational - it is one of the conseąuences of the naturę of beliefs themselves. The latter might be treated as authentic and the actions related to them as rational as far they do bring along a real involvement in the realization of values shaped in nonverifiable types of worldviews linked to different models of interpretation Podsumowanie of essence and structure of religious beliefs. A spedfic rationality inhered to religious beliefs is not fully explained by a reflection limited to remarks over their epistemological dimension (or know- Na zakończenie podkreślmy krótko główne zalety typologizujących koncepcji świa topoglądu i przekonań religijnych. ledge-creating), neither nor their purely linguistic description, reducing the worldview to a set of (1) Pozwalają one powiązać ze sobą określoną przez dany typ koncepqę przekona nia ze światopoglądem z nią sprzężonym, np. typ scjentystyczno-obiektywistyczny ze światopoglądem naturalistycznym, który może być jego antytezą, ale - prawdopodob nie - także naturalnym sprzymierzeńcem, w zależności od tego, jak będzie w nim ocenio na przydatność naukowego podejścia do świata dla religii, teologii czy filozofii religii; (2) podkreślają iż pojęcie przekonania religijnego poddaje się rozumiejącej anali zie dopiero wtedy, gdy zostanie odpowiednio uszczegółowione w swej konkretnej tre 23 J. Ladriere, Nauka, świat i wiara, A. Paygert (tłum.), Warszawa 1978, cz. 3. 24 Tamże, s. 132. 25 J. Hick, Piąty wymiar. Odkrywanie duchowego królestwa, J. Grzegorczyk (tłum.), Poznań 2005, s. 179. statements put into sentences regarding the world and the yalues accepted in life.