1 KRZYWA BAJKA Występują: Królowa, Król, Sługa1, Sługa2
Transkrypt
1 KRZYWA BAJKA Występują: Królowa, Król, Sługa1, Sługa2
KRZYWA BAJKA Występują: Królowa, Król, Sługa1, Sługa2, Sługa3, Sługa4, Mag, Chochlik Scena I Wszyscy Dawno, bardzo dawno, oj dawno i daleko, tak, tak i daleko temu, za górą, za rzeką i zakrętem, stał sobie zamek, nie, nie, stało królestwo, tak, tak królestwo, ale bardzo brzydkie, ściany miało brzydkie, okna miało brzydkie i drzwi też miało brzydkie. No i śmierdziało, tak, tak śmierdziało. No i w tym brzydko-śmierdzącym królestwie mieszkali Król i Królowa. OOooo (spośród grupy wyłania się Królowa, aktorzy stoją po dwóch stronach, w trakcie mówienia tekstu Królowa jest ubierana przez pozostałych. Królowa miała dwie ręce, dwie nogi i głowę, miała długie włosy, uśmiech szeroki i koronę! Aha i był też Król. (Król staje obok Królowej, również jest przywdziewany w królewskie akcesoria) Król był, był, był, ale jaki był!, Oooo, mocny! Choć chuderlawy, giętki, choć sztywniak, i uśmiechnięty choć ponurak straszny i nic, a nic nie mówił…ale mówić umiał, umiał, umiał. (Jeden z aktorów przynosi krzesło/tron, Król i Królowa siadają na jednym krześle. Trochę mało miejsca, trochę im niewygodnie, ale cóż…Przepychają się między sobą) A więc Król i Królowa rządzili na tronie, co prawda małe to było tronisko, trochę ciasnawe i niewygodne, ale razem siadali, razem wstawali i jakoś sobie radę dawali. Sługa1 Wszystko byłoby do przyjęcia, w tych zamkowych ścianach z wyjątkiem pewnej małej niewygody. Bo w tym królestwie wszystko było trochę inne, trochę dziwaczne, trochę nie do końca wyraźne, trochę… Sługa2 Ach no powiedz wprost, było krzywe! Wszystko się trzęsło jak galareta, gięło się okrutnie to na prawo, to na lewo i poddani też się gięli razem z królestwem. Krzywy sługa i służąca, krzywe wszystkie dziatki. Drzewa krzywo rosły, płoty, mury i sadzawki i fontanny i zwierzaki. Wszystko krzywe. Nawet Król i Królowa krzywi. Wszyscy Krzywa królowa krzywo się nosi Krzywa królowa o pomoc prosi Krzywa Królowa od stóp do głowy Krzywiznę trzyma i wciąż się zgina 1 Królowa Mam krzywe usta i krzywe paznokcie Krzywy kręgosłup i krzywe łokcie Sługa2 Krzywo wciąż patrzy i krzywo zerka Krzywa królowa z krzywego okienka Wszyscy W całym królestwie Wszystko się zgina, Wszystko się zgina i Pionu nie trzyma Krzywe są krzesła i krzywe stoliki, Krzywe są ściany i pokoiki Wszystko aż skrzypi i się przewraca Taką krzywiznę królestwo obraca Sługa1 Krzywa królowa raz krzyk podniosła Królowa Mam dość krzywizny, ja chce być prosta! Dlaczego wszystko krzywizną obrosło Dlaczego królestwo nie chce stać prosto?! Królu no powiedz coś?! (Wszyscy poddani patrzą się na Króla, wyczekując jakiejś odpowiedzi, a on mówi tylko „No”, potem słychać tylko ogólne wzdychanie) Scena II Wszyscy Cicho cicho cicho sza Krzywa zabawa tra la la la (Taniec krzywego królestwa, wraz z muzyką, wszyscy się rozchodzą, pozostaje tylko Królowa z Królem na jednym tronie) Królowa Królu, Królu, co tu robić, no co tu robić, życie w naszym królestwie stało się nie do wytrzymania, wciąż tylko pod górę, z górki, wszędzie stromo i niewygodnie, ach jak niewygodnie, co mówisz Królu? Król No 2 Królowa No właśnie, no właśnie. Tak nie może być, żeby królestwo takie krzywe było, trzeba coś wymyślić, może kogoś poprosić żeby wyprostował, naprostował, żeby to jakoś wyglądało wszystko… Scena III (Muzyka, jeden z aktorów rzuca linę Królowej żeby trzymała, poddani zaczynają się wspinać po niej, żeby dojść do tronu, bo stromo) Królowa O lina jakaś, zobacz Królu lina Sługa3 Niech Królowa Łapie linę! (zza sceny) Królowa Co? Sługa3 No lina, niech Królowa chwyci linę i mocno trzyma! Królowa Trzyma…lina…o rety, rety …Królu ty trzymaj linę, ty jesteś silniejszy Król No… (Król bierze linę i trzyma mocno, wtedy zza sceny wyłaniają się pozostali aktorzy, jeden za drugim pną się po linie, jakby było bardzo stromo, po chwili Królowa przyłącza się do trzymania liny) Królowa A wy co robicie?, co się tak wspinacie Sługa4 Bo stromo wasza wysokość Sługa1 Tak się przekrzywiło, że teraz musimy się wspinać, żeby dojść do tronu Sługa2 Tron u góry, my na dole Królowa Wspinajcie się, wspinajcie! Słudzy Wspinamy się wspinamy 3 (W pewnym momencie Sługa1 puszcza linę jedną ręką) Sługa1 Aaaa, puszczam się! Słudzy Aaaa nie puszczaj się! Sługa1 Już jest dobrze, już się trzymam Sługa2 Ciężko strasznie, tak iść pod górę, że też musiało się tak wykrzywić wszystko Królowa O to wykrzywienie coraz większe, ono się przesuwa… (Słudzy przesuwają się, to w prawo, to w lewo, jakby wspinali się po ruchomej ścianie i wydają przy tym okrzyki Aaaaa i Oooo) Królowa Trzymać mi się tam! Słudzy Trzymamy się wasza królewska mości! Królowa Wyśmienicie, prawda Królu? Król No! (Przestają się trząść na prawo i lewo, zatrzymują się i śmieją, że nie spadli, nagle pierwszy przy linie się poślizguje i niczym klocki domina wszyscy przekrzywiają się do tyłu, potem ostatni próbuje wrócić na pozycję i cała grupa pochyla się w drugą stronę. W końcu docierają „na górę” i stają wokół tronu, muzyka się kończy, no chyba, że skończy się o wiele wcześniej) Scena IV Sługa3 Co robić? Sługa4 Co robić? Sługa1 To się robi niebezpieczne 4 Sługa2 Nie da się w ogóle chodzić Sługa1 Schody się przekrzywiają i można spaść Sługa2 Jest coraz gorzej! Sługa3 To się nasila Sługa4 Ostatnio myślałem, że idę pod górę, a szedłem w dół, bo się pozmieniało nagle wszystko Sługa2 No i ciągle coś się przewraca, albo samo robi się krzywe, albo podłoga się krzywi Sługa4 Jakie to straszne, jakie to wszystko straszne, zginiemy, wszyscy zginiemy! (przejaskrawione reakcje) Królowa Uspokój się! (Sługa4 się opamiętuje i uspokaja) Sługa4 A tak, przepraszam Królowa W takim razie trzeba jak najszybciej podjąć szybkie kroki i działać szybko. Zawezwać maga! Słudzy Zawezwać, zawezwać! Królowa Niech tu przybędzie, coś poradzi! Słudzy Coś poradzi! Królowa Niechaj krzywiznę zgładzi Słudzy Niechaj zgładzi! Królowa Przestańcie za mną powtarzać! 5 Słudzy Przestańcie…ayohmm….(milką i jest im głupio) Scena V (Muzyka, pojawia się Mag) Mag Szu szu szu, sza sza sza, szu szu szu Wszyscy Co? Mag Nic Królowa Jesteś Magiem? Mag Jestem, jestem, przybyłem, witam zacną Królową i zacnego Króla, jak i również całą królewską świtę Królowa Och jak dobrze żeś przybył Magu, prawda mój Królu? Król No Mag słyszałem, że królestwo ma mały problemik… Królowa Jesteśmy krzywi i z chwili na chwilę robi się coraz gorzej Mag Faktycznie, widzę, widzę nieco krzywo tu u waszej wysokości Wszyscy Krzywo, krzywo, wszędzie krzywo! Królowa No i jest coraz gorzej i dlatego chcemy cię prosić o pomoc… Mag Tak, tak, załatwimy sprawunię! 6 (W tym momencie wszyscy zebrani na scenie przechylają się w lewo wydając stosowny okrzyk, a potem w prawo również z okrzykiem, jakby pod zebranymi podłoga się gięła, to na prawo, to na lewo, Król i Królowa trzymają się tronu, ale i on się przechyla) Mag Jakby na jakimś okręcie! (Mag wyciąga lornetkę i wszystko dokładnie ogląda, przechodzi między aktorami) Mag Hmm Wszyscy Hmm Mag Aha! Wszyscy Aha! Mag Ooo! Wszyscy Ooo! (Mag chowa lornetkę i ucisza wszystkich, nasłuchuje, a wraz z nim nasłuchują pozostali) Mag Kocioł, przynieście mi kocioł! Sługa3 Jaki kocioł, nie mamy kotła… Mag To może być garnek! Wszyscy Garnek (Sługa3 przynosi garnek. Jest on na środku sceny, wszyscy stają wokół garnka) Mag Łyżka, gdzie jest łyżka?! Wszyscy Łyżka! 7 Sługa2 Już niosę łyżkę! (Podaje łyżkę Magowi, Mag odczynia czary i wrzuca różne rzeczy do środka, całemu magicznemu procesowi może towarzyszyć muzyka) Mag Cztery szczury! Wszyscy Cztery szczury Mag I dwie dziury! Wszyscy I dwie dziury Mag Kropla dzika Wszyscy Kropla dzika Mag Oczy sowy Wszyscy Oczy sowy Mag Dwa robaki Wszyscy Dwa robaki Mag I dwa maki Wszyscy I dwa maki (Mag miesza teraz wszystko wielkimi okrężnymi ruchami, a pozostali aktorzy również ruszają się w rytm mieszania wydobywając się siebie Aaaa) Mag Gotowe! 8 Królowa I co teraz? Mag Czekamy aż zadziała Królowa Ale co? Mag Ciiii Wszyscy Ciiii Mag Słyszycie?...ktoś tu jest! Wszyscy (przestrach) Królowa Jak to? Mag Wyczuwam czyjąś obecność, ktoś się ukrywa w tym pałacu Wszyscy (przestrach) Scena VI (Mag wygrzebał skądś białe płótno/prześcieradło i rozwija je razem z poddanymi, potem każe być wszystkim cicho i skrada się w stronę kulis z tym płótnem, reszta go obserwuje) Mag Ahaaaa! Mam cię! (Mag nakrywa płótnem Chochlika i takiego nakrytego ciągnie ze sobą na środek sceny, Wśród pozostałych panuje poruszenie) Chochlik (nakryty płótnem) Ajajajajajaj, o rety rety jeju!, nie dobrze, nie dobrze, ratunku, ratunku! Mag Oto proszę szanownych państwa przyczyna waszych krzywych kłopocików Królowa Co to takiego, kto tam jest? Chochlik A gdzie? 9 Sługa1 No pod płótnem Chochlik No ja! Sługa2 Jaki ja? Chochlik No ja! (Chochlik szybkim ruchem zdejmuje z siebie płótno i prezentuje się w pełnej krasie, wzbudza tym ogólne poruszenie wśród zebranych, wrzaski i przestrach) Chochlik Oto jestem ja, bardzo mi miło i niemiło zarazem poznać i nie poznać państwa, zostałem zdemaskowany, och cóż za podłość, straszność i nędza! Jestem Chochlik, tu poskaczę, tam poklikam, tu popsocę tam popsocę i nie mogę się powstrzymać, żeby kogoś …(podchodzi do aktorki i ją szczypie, bądź ciągnie za ubranie, a ta krzyczy) No właśnie!…uuu jak ponuro się zrobiło, jakoś tak mniej miło, a taką miałem zabawę z tym wykrzywianiem, przekrzywianiem i wydziwianiem…ale cóż, co za susz, na mnie chyba pora już… Królowa Łapać go!! Nie pozwólcie mu uciec! (Muzyka - Chochlik ucieka, a cała reszta go goni, jeżeli to jest możliwe, również wśród publiczności, w końcu zostaje złapany) Królowa Jak mogłeś paskudo straszliwa wyrządzić nam tyle problemów, spowodować tyle wykrzywień? Chochlik (śmiech) przecież to było takie zabawne, po prostu umierałem ze śmiechu jak wdrapywaliście się po tej linie na górę, to było doprawdy urocze (śmieje się) albo jak ty krzyczałeś spadam hahahaaaa coś pięknego… No to fajnie było, ale ja już muszę pomykać… Królowa Nigdzie nie pójdziesz! Chochlik A co…ciiii nie mów, nie mów, już wiem, będzie impreza! (Dźwięki muzyki kilka sekund, Chochlik tańczy) 10 Chochlik I fajerwerki i zabawa i tańce, hulańce do białego rana, ale cudnie, dobra zostaje, fajna impreza! (śmiech) Królowa Oooo zdenerwowałeś nas okrutnie Słudzy No właśnie Królowa No właśnie Król No! Królowa Przez twoje wygibasy życie stało się uciążliwe, nawet tron jest krzywy, ściany, ludzie, wszystko krzywe… Wszyscy Krzywe Królowa I podłogi się ruszają Wszyscy Ruszają (Tekst można mówić, śpiewać, rapować) Chochlik Oj tam oj tam, to zabawa tylko była… Jestem chochlik mała psota Jak chce, to psa zamienię w kota Wszystko mogę, wszystko umiem Śmieszne żarty, to rozumiem Lubię tak dla psoty Pododawać wam roboty Robię kawał za kawałem Niezłą frajdę z tego miałem W tym Królestwie wszystko lata Od krzywizny i od bata Pokrzywione i zepsute Wszystko gra na moją nutę Bo ja jestem chochlik mały 11 Ludziom robię wciąż kawały A jak się komuś nie podoba To niech mnie do sądu poda! (śmieje się) Królowa Związać go! Scena VII (Słudzy wiążą Chochlika płótnem i chodzą wokół niego, w pewnym momencie Chochlik robi Buu! A wszyscy Aaaa i uciekają ze ceny, pozostaje tylko Królowa i Chochlik związany) Królowa I co ja mam teraz z tobą zrobić? Chochlik Uwolnić? Królowa Magu! Chodź tu! (Mag wchodzi na scenę) Królowa Powiedz mi magu, cóż mam począć? Mag No nie wiem nie wiem, ale myślę, że trzeba mu stawić jakieś warunki, no nie możemy go tak trzymać wiecznie… Królowa A dlaczego nie, ja bym trzymała Mag Trzeba z nim porozmawiać (podchodzą do Chochlika ) Królowa Słuchaj ty mała wredoto, plan jest taki, ty odczarujesz całą krzywiznę i wszystko coś zespół, a my cię puścimy wolno… Chochlik Hmm hmm hmm, a jeżeli się nie zgodzę, to co? Królowo To zgnijesz w lochu ty nędzna kreaturo 12 Chochlik Ojej, to nie brzmi zbyt różowo… Mag No to jak będzie Chochliku? Chochlik Ooo Jakie to straszne, złapany na gorącym uczynku i maltretowany, dobrze, dobrze, niech wam będzie, ale wiedźcie, że jest to dla mnie cios okrutny! Królowa No, czaruj! Chochlik Czary mamy, srutu tutu …już Scena VIII (Królowa się rozgląda i się uśmiecha, świta królewska też ucieszona faktem, że wszystko wróciło na swoje miejsca…Królowa rozwiązała Chochlika, a ten uradowany czmychnął czym prędzej zza scenę) Wszyscy Po krzywiźnie ani śladu, wszystko proste, wszystko piękne, ściany i sufity i krzesełka i stoliki, tak jak dawniej, tak jak kiedyś. Można już spokojnie chodzić! Taka bajka krzywa była, ale się już poprawiła, już nie smuci się Królowa ani Król, co nie ma słowa. Wszyscy mają dzisiaj wzięcie, urządzimy tu przyjęcie, chodźmy szybko, chodźmy żwawo, witaj nam zabawo! (Wszyscy schodzą ze sceny, po chwili wraca król, staje na środku) Król No! (Muzyka) Koniec 2011-01-03 Autor: Grzegorz Śmiałek 13