Ksiądz skazany za molestowanie seksualne

Transkrypt

Ksiądz skazany za molestowanie seksualne
Ksiądz skazany za molestowanie seksualne
Przed Sądem Rejonowym w Prudniku zakończył się (20.12.2006 r.) ponowny proces 55letniego księdza Zbigniewa P., byłego proboszcza z Jarnołtówka, oskarŜonego o
molestowanie
seksualne
trzech
chłopców,
wychowanków
Domu
Dziecka
w
Chmielowcach. Były proboszcz został uznany winnym jednego z trzech zarzucanych mu
czynów, czyli molestowania jednego chłopca (poniŜej 15 roku Ŝycia) i za to skazany na
rok więzienia w zawieszeniu na 3 lata. Wyrok jest nieprawomocny.
Z aktu oskarŜenia, sporządzonego w czerwcu 2004 r. przez Prokuraturę Rejonową w
Prudniku wynika, Ŝe ksiądz dopuścił się molestowania trzech chłopców w 1999 roku,
podczas organizowanych przez parafię ferii dla ubogich dzieci. Chłopcy mieli wówczas
od 11 do 13 lat, a molestowanie polegało na rozbieraniu chłopców do naga, sadzaniu na
kolanach, obmacywaniu i całowaniu w usta.
Gdy sprawa trafiła do sądu, proces na wniosek obrońcy oskarŜonego został utajniony,
(toczył się z wyłączeniem jawności).
W pierwszym procesie SR w Prudniku uznał księdza winnym wszystkich trzech zarzutów
skazał na karę łączną 1 roku i 6 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata. Sąd opierał się głównie
na zeznaniach pokrzywdzonych młodzieńców, złoŜonych w prokuraturze (odczytanych
podczas procesu) albowiem dwóch z trzech pokrzywdzonych nie zdołano przesłuchać.
Sąd przesłuchał tylko jednego pokrzywdzonego, którego miejsce pobytu było znane. Sąd
odwoławczy uchylił ten wyrok, nakazując sądowi I instancji przesłuchanie pozostałych
pokrzywdzonych przed sądem.
W ponownym procesie, który zakończył się w grudniu 2006 r. Sąd Rejonowy w Prudniku
ponownie przesłuchał pokrzywdzonego, którego miejsce pobytu było znane, i uznał jego
zeznania za wiarygodne – tylko za czyn wobec tego chłopca ksiądz został skazany.
Sądowi udało się takŜe przesłuchać jeszcze jednego pokrzywdzonego, byłego
wychowanka domu dziecka, dzięki temu, Ŝe trafił do Areszt Śledczego. PoniewaŜ ten
pokrzywdzony przed sądem znacznie zmienił swoje wcześniejsze zeznania, sąd uznał, Ŝe
są one niewiarygodne i uniewinnił księdza od zarzutu.
Sąd uniewinnił księdza równieŜ od trzeciego zarzutu molestowania, wobec trzeciego z
młodzieńców, którego nie zdołano przesłuchać (w myśl zasady, Ŝe nie dające się usunąć
wątpliwości trzeba rozstrzygać na korzyść oskarŜonego).

Podobne dokumenty