Cousins Sailing Adventure to projekt dwóch kuzynów, Wojtka

Transkrypt

Cousins Sailing Adventure to projekt dwóch kuzynów, Wojtka
Cousins Sailing Adventure to projekt dwóch kuzynów, Wojtka 22 lat i Kuby 25 lat, którzy postanowili
będąc na plaży w Dźwirzynie wyruszyć w rejs wraz ze swoim wujkiem Jerzym Radomskim. Los chciał,
że będzie to rejs dookoła świata i wszystkich umiejętności żeglarskich nauczymy się w trakcie.
Podróż rozpocznie się 17 marca. wsiądziemy we Frankfurcie do samolotu lecącego na Dominikanę, a
następnie polecimy do Panamy. Spotkamy się z wujkiem kapitanem Jerzym Radomskim, żeglującym
od 50 lat. Dla kapitana rejs będzie pożegnaniem z morzem.
Szukanie biletów lotniczych pochłonęło nam sporo czasu, ponieważ ceny kształtują się od 1700 do
nawet 6000 złotych. Na szczęście po godzinach spędzonych w przeszukiwaniu stron internetowych
udało nam się znaleźć bilety bliskie tej dolnej granicy. Dlatego wylatujemy nie z Warszawy, a z
jednego z największych portów lotniczych, jakim jest lotnisko we Frankfurcie.
Popłyniemy jachtem „Czarny Diament”, który słynie z najdłuższego, 32-letniego rejsu w historii
polskiego żeglarstwa, w rejs dookoła świata wypływamy 29 marca. Chcemy udowodnić, że nawet
żeglarskie żółtodzioby są w stanie opłynąć Ziemię i nauczyć się żeglarskiego rzemiosła od mistrza,
wujka, kapitana. Przed wypłynięciem musimy zaprowiantować i przygotować jacht. Zajmie nam to
kilka dni, ponieważ musimy zakupić żywność na cały pierwszy etap, zaplanowany na siedem miesięcy.
Ciężko jest nam to sobie wyobrazić, na szczęście nasz kapitan jest doświadczony w takich zakupach,
więc wie dokładnie czego i w jakich ilościach potrzebujemy.
Mamy nadzieję, że szybko uda nam się zaaklimatyzować w klimacie równikowym, który
charakteryzuje wysoka wilgotność powietrza i stała temperatura powyżej 20 stopni Celsjusza. Nasza
obawa pochodzi stąd, że w Polsce wtedy dopiero będzie się kończyć zima, a różnica czasu między
Panamą i Polska wynosi zaledwie sześć godzin.
Podczas rejsu odwiedzimy, między innymi, Galapagos, Markizy, Polinezję Francuską, Fiji, Tonga,
Vanuatu i, po około 210 dniach, dopłyniemy do Nowej Zelandii. Tam przez pięć miesięcy będziemy
musieli czekać, aż zakończy się okres tajfunów na Oceanie Indyjskim. Następnie planujemy odwiedzić
Australię, Indonezję, Czagos, Madagaskar, Komory, Tanzanie, Mozambik i skończyć drugi etap w
Republice Południowej Afryki. Natomiast przepłynięcie Atlantyku chcemy zakończyć na Karaibach.
Na każdym etapie podróży mamy wyznaczone cele które zamierzamy zrealizować. To, między innymi,
nurkowanie na Wielkiej Rafie Koralowej, odwiedzenie Parku Serengeti, wejście na Kilimandżaro,
zrobienie tradycyjnych polinezyjskich tatuaży, walka ze sztormem, taniec z tubylcami na Vanuatu.
Cały czas szukamy sponsorów, aby móc relacjonować w miarę na bieżąco naszą podróż,
potrzebujemy do tego Internetu satelitarnego ( około 10 000 zł ). Jeśli nie uda nam się znaleźć na
niego funduszy to będziemy publikować filmy wtedy kiedy będziemy mieli dostęp do Internetu.
Obecnymi naszymi sponsorami są: firma Ocean Pro, zajmująca się produkcją sprzętu do nurkowania.
Firma sponsoruje nas na zasadzie barterowej, czyli dostarczy nam sprzęt dzięki któremu będziemy
mogli komfortowo nurkować w oceanie. Firma Elplast + i Marica wsparły nas finansowo, Modern
Decor – sklep internetowy także oraz stworzył nam stronę internetową:
www.cousinssailingadventure.com
Zapraszamy na nasz fanpage na facebook’u : www.facebook.com/CousinsSailingAdventure

Podobne dokumenty