Przyjęta przez Sejm ustawa, zakładająca zmniejszenie

Transkrypt

Przyjęta przez Sejm ustawa, zakładająca zmniejszenie
Przyjęta przez Sejm ustawa, zakładająca zmniejszenie chorobowego ze 100 na 80 proc.
wynagrodzenia, jest przez żołnierzy oceniana bardzo negatywnie. Konwent Dziekanów od początku
domagał się wyłączenia żołnierzy spośród grupy objętej nowymi przepisami. Służba w wojsku to nie
jest taka sama praca, jaką wykonują cywile. A jeśli już decydujemy się objęcie żołnierzy takim samym
systemem, to zacznijmy płacić mundurowym – tak jak cywilom – za nadgodziny i pracę w nocy czy
święta – mówi płk Marian Babuśka, przewodniczący Konwentu Dziekanów Korpusu Oficerów
Zawodowych.
Konwent od początku nie krył niezadowolenia z projektowanych zmian. Zresztą zmiany w przepisach
przygotowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, a nie Ministerstwo Obrony Narodowej, któremu
podlegają żołnierze. Wojskowi zostali niejako dopisani w końcowej fazie pracy nad projektem ustawy.
Apelowaliśmy do MSW i MON o wykreślenie żołnierzy z tego projektu. Przekonywaliśmy, że problem
„lewych” zwolnień nie dotyczy środowiska wojskowego. Takie zarzuty pojawiły się, ale tylko odnoście
służb, które podlegają MSW.
Jednym z argumentów za zmniejszeniem wysokości chorobowego dla służb mundurowych było to, że
pracownicy cywilni otrzymują jedynie 80 proc. za czas spędzony na zwolnieniu lekarskim. MSW
przekonywało, że utrzymywanie różnic w systemie wojskowym i powszechnym jest niesprawiedliwe i
dlatego należy ujednolicić zasady. Ale skoro tak, to nie traktujmy prawa wybiórczo. Płaćmy
mundurowym – tak jak cywilnym pracownikom – także za nadgodziny, służbę w nocy czy święta.
Wprawdzie zostało zachowane prawo do pełnego chorobowego w sytuacjach, gdy choroba jest
wynikiem pełnienia służby. W przypadku mundurowych często trudno określić to jednoznacznie. Bo
jak traktować grypę złapaną na poligonie?
Kontrowersje budzi również to, gdzie będą trafiać zaoszczędzone pieniądze. Według zapisów ustawy
zasilą one fundusz nagród i zapomóg. Później mają trafić do osób, które będą pracowały za kolegów
przebywających na L4. Ale czy rzeczywiście trafią?
Otrzymaliśmy zapewnienie, że po roku funkcjonowania przeprowadzimy dyskusję na temat tego jak
nowe przepisy sprawdzają się w praktyce. Będzie wtedy szansa na zmianę przepisów, które uchwalił
teraz sejm.
Źródło „Polska Zbrojna”

Podobne dokumenty