Jeśli jesteś wobec ludzi szczery, będziesz im bliski
Transkrypt
Jeśli jesteś wobec ludzi szczery, będziesz im bliski
Dziecięce kłamstwa „Jeśli jesteś wobec ludzi szczery, będziesz im bliski, choćbyś był daleko. Jeśli jednak będziesz wobec ludzi nieszczery, nawet przebywając blisko, będziesz od nich daleko”. Przysłowie brazylijskie Spis treści. 1. Zrozumieć przyczyny. 2. Co możemy zrobić? – podstawowe zasady. 1 Oto kilka przykładów nie całkiem prawdziwych wypowiedzi typowych dla dzieci… „Boli mnie brzuch. Czy mogę nie iść do szkoły?”. „Daję słowo, to nie ja zbiłam szklankę. Nie wiem, kto to zrobił”. „To on zaczął!”. A oto przykłady nie całkiem prawdziwych wypowiedzi dorosłych… „Chętnie przyjdziemy kiedy indziej, ciociu. W tym miesiącu jesteśmy po prostu bardzo zajęci”. „Nie mogę powiedzieć Beacie, że zbiłem jej ulubiony wazon. Byłaby załamana”. „Jeden bilet normalny i jeden ulgowy – ona ma dopiero jedenaście lat” (słowa wypowiedziane w kasie kina, w obecności dwunastoletniej córki). 1. Zrozumieć przyczyny. Dzieci w wieku przedszkolnym nie potrafią jeszcze odróżnić prawdy od fikcji. Tata rzeczywiście może im się wydawać najsilniejszym człowiekiem na świecie… Dzieci bardzo lubią wymyślać różne historie ku uciesze dorosłych. Gdy dziecko wkracza w świat szkolny powinniśmy zachęcać je do prawdomówności. Nie zapominajmy jednak o tym, że dzieci nadal mają kłopoty z rozróżnianiem co jest prawdą, a co nią nie jest. 2 Przyczyny kłamstw są różne: Myślenie życzeniowe. Wycieczka do Disneylandu, o której dziecko wszystkim opowiada (a która się nie odbyła) jest wyrazem nadziei, że już niedługo rodzice zorganizują wymarzoną wyprawę. Chęć zwrócenia na siebie uwagi. Im większe kłamstwo, tym większą uwagę przyciąga dziecko, które je powiedziało. Dzieci mogą także kłamać z chęci sprawdzenia, np. reakcji dorosłego. Dziecko czerpie pewną satysfakcję, obserwując poruszenie w rodzinie wywołane przez kłamstwo. Chęć uniknięcia przykrości. Kłamstwo może okazać się całkiem rozsądną taktyką, gdy dziecko skarży się na ból brzucha, bo nie chce pójść do szkoły, albo utrzymuje, że nie wie, kto zbił szybę w drzwiach, bo nie chce narazić się na kłopoty. Chęć imponowania. Dwadzieścia pompek to nic, ja wczoraj za karę zrobiłem sto! Magda chcąc się pochwalić przed koleżankami powiedziała, że w czasie 3 wakacji była w Barcelonie, zwiedzała miasto i opalała się nad morzem. Tymczasem w okresie wakacji przebywała na wsi u swojej cioci, a tak w ogóle to jeszcze nigdy nie była poza granicami Polski. Zbywanie najłatwiejszą przyczyną. Lepiej powiedzieć byle co, niż narazić się na dalsze pytania. Ewa naprawdę zapomniała, gdzie położyła biżuterię, którą mama pozwoliła jej się pobawić, mówi więc pierwsze co jej przychodzi do głowy: „Chyba Basia zabrała ją do swojego pokoju”. Chęć odegrania się. Jeśli kolega zrobił dziecku przykrość, może ono czuć zazdrość i zacząć kłamać, żeby wpędził kolegę w kłopoty. Lęk przed karą. Kłamstwo u dzieci jest mechanizmem samoobronnym dość często przejawiającym się pod wpływem obawy, że jakiś czyn niepożądany zostanie odkryty, a jego sprawca ukarany. Dziecko może kłamać z lęku przed karą, w celu ukrycia przewinienia, np.: podczas zabawy w domu Maciek zbił szklankę. Chcąc uniknąć kary powiedział mamie, że zrobił to jego kolega, który akurat był u niego w 4 odwiedzinach. W takich sytuacjach dzieci obawiają się, że zostaną ocenione jako złe. Chęć uwolnienia się od Do Kasi przyszła koleżanka i zaproponowała jej wyście na spacer. Kasia obowiązków. miała jeszcze sporo lekcji do odrobienia jednak chciała uzyskać pozwolenie mamy więc powiedziała, że nic nie jest zadane. Chęć bycia „dobrym”. Zrzucając winę na kogoś innego, kłamca może zachować poczucie, że jest dobrym dzieckiem. Kłamstwo z myślą o innych. Marcin pożyczył od Tomka piłkę i przypadkowo ją przebił. Tomkowi było żal nowej piłki, jednak widząc, że Marcin jest bardzo zmartwiony, powiedział, że wcale mu na niej nie zależy, gdyż w domu ma drugą (co nie było prawdą). Obawy przed negatywną opinią innych. Wyjeżdżając z koleżanką na wakacje nad morze Ania obiecała zabrać piłkę plażową. Tymczasem zapomniała o niej. Nie chcąc się jednak narazić na wyrzuty koleżanki powiedziała, że piłka się zepsuła. Chronienie innych. Dzieci często są tak lojalne wobec swoich 5 przyjaciół i członków rodziny, że kłamią w ich obronie. Naśladownictwo dorosłych. Dzieci są dobrymi obserwatorami i często kłamią naśladując dorosłych. Słyszą, że ważne dla nich osoby dorosłe kłamią i uczą się od nich tego, że czasem można mijać się z prawdą. Dziecko idące do szkoły jest już dostatecznie duże by wiedzieć, że prawdomówność jest ważna. Jeśli kłamie, trzeba z nim porozmawiać o tym, co się dzieje. Czy boi się reakcji mamy, taty, nauczycielki? Kłamie, bo chce ochronić przyjaciela, siostrę, brata? Być może kłamie bo boi się kary? Badania wykazują, że już w pierwszej klasie dzieci zaczynają rozumieć różnicę między kłamstwem zwykłym a takim, które mówi się, aby nie zranić czyichś uczuć. Dorośli powinni zdawać sobie sprawę, że to od nich dzieci uczą się, co to jest prawdomówność i uczciwość. Większość dorosłych wygłasza niewinne kłamstwa, aby kogoś nie urazić: „Nie mogłam powiedzieć, że po prostu nie mieliśmy ochoty na wizytę u niej, dlatego powiedziałam, że mieliśmy inne plany na ten wieczór”. Dorośli kłamią także w inny sposób. Próbują kupić dziecku bilet ulgowy, choć ono już wyrosło z wieku, w którym przysługują zniżki. Chcą zwrócić coś w sklepie, kłamią, że dostali tę rzecz w prezencie. Niestety tego rodzaju kłamstwa są szkodliwe, ponieważ dzieci zaczynają wątpić czy rodzice zawsze mówią prawdę. Jeśli szczerość może być dla kogoś bolesna, najlepsze co można zrobić to nie wypowiadać swojej opinii… 6 2. Co możemy zrobić? - podstawowe zasady. Konsekwencja wobec kłamstwa oznacza dyskretne kontrolowanie dziecka, niedopuszczanie do tego, aby kłamstwo mogło się udać. Utwierdzajmy dziecko, że każde kłamstwo wyjdzie na jaw i że poszanowanie prawdy jest właściwe. Dziecko musi wiedzieć, że jeśli się przyzna zostanie pochwalone za odwagę, być może uniknie kary lub będzie ona złagodzona. Jeśli rodzice dzięki prawdzie poznają jego problem, wykażą zrozumienie i postarają się go wspólnie rozwiązać. Inaczej mówiąc – prawda mu pomoże, mówienie prawdy się opłaca. Przy dobrym kontakcie z dzieckiem nie są wcale potrzebne „metody policyjne”: dokonywanie wywiadów, śledzenie dziecka. Doświadczeni rodzice wiedzą, że w wypadku podejrzewania o kłamstwo wystarczy poprosić, aby powtórzyło to co mówiło, patrząc rozmówcy prosto w oczy. Należy wykluczyć surowe represje, które na zasadzie błędnego koła prowadzą do nasilania się tendencji do przejawiania kłamstwa. Konieczne natomiast jest odwoływanie się do wrażliwości uczuciowej dziecka, do ambicji i poczucia odpowiedzialności, podkreślanie jego sukcesów w walce z pokusą rozwiązywania problemów za pomocą kłamstwa. Starajmy się rozumieć potrzeby dziecka, odpowiednio je kształtować, pokazywać drogi ich zaspokojenia. W swoich wymaganiach wobec dziecka należy być stałym – wymagania należy dostosować do możliwości dziecka. Zastanówmy się, może stawiamy dziecku zbyt wysokie wymagania, którym nie może sprostać? Jeżeli wiemy, że w pewnych sytuacjach dziecko mogłoby skłamać, to lepiej przez lojalne ostrzeżenie pomóc mu zawrócić z zamierzonej drogi, aniżeli czekać, aż skłamie, by potem ukarać je za to. 7 Dawajmy dziecku dobry przykład. Pamiętajmy, że rodzina nie może być miejscem, w którym każdy każdego oszukuje. Rozmawiajmy z dzieckiem - wyjaśniajmy, dlaczego mówienie prawdy jest takie ważne. Uczmy dziecko korzyści z bycia uczciwym i szczerym. Warto pokazać dziecku konsekwencje kłamstwa posługując się w tym celu przykładami z bajek lub z własnego doświadczenia. Starajmy się nie zawieść zaufania dziecka. Jeśli dziecko zwierzy się i powie nam prawdę, nigdy tej prawdy nie wykorzystujmy przeciwko niemu. Dziecko powinno mieć przekonanie, że mu pomożemy i będziemy starali się je zrozumieć. Zachęcajmy do mówienia prawdy. Jeśli córka waha się, czy powiedzieć, kto rozlał coś lub zbił, zapewnijmy ją: „Nie będę się gniewała. Po prostu powiedz mi, jak to się stało” i dotrzymajmy obietnicy. Wspierajmy dziecko, gdy mówi prawdę. „Jestem z ciebie dumna, że powiedziałaś, co się dzisiaj stało”. Nie prośmy dziecka, aby kłamało za nas. Jeśli dzwoni znajomy, a my nie mamy ochoty na rozmowę, odbierzmy telefon i powiedzmy, że oddzwonimy później. Nie nazywajmy dziecka kłamcą, niezależnie od tego, co się stało. Używanie słów: głupi, zły, mądry, inteligentny w stosunku do dziecka powoduje jego zaszufladkowanie, przyprawia mu etykietę i bardzo często jest niespójne z innymi komunikatami, które słyszy. Ważne jest mówienie o czynach dziecka, a nie o nim samym opisujmy to, co się widzi, bez wypowiadania naszej oceny. 8 Gry planszowe stwarzają dobrą sposobność do nauki zasad, które później przydadzą się dziecku w życiu. Można pozwolić dziecku, aby zaczęło pierwszą kolejkę w grze, ale drugą zaczyna rodzic. Czy dziecko może grać dwie kolejki pod rząd? Czy może przesuwać troszeczkę pionek na planszy, aby znalazł się on na premiowanym miejscu? Ucząc dzieci przestrzegania reguł gry, przygotowujemy je zarówno do tego, by umiały się zachować uczciwie na placu zabaw, jak i przestrzegały porządku obowiązującego w szkole. Gdy dziecko jest w młodszych klasach, rodzice zwykle nie muszą go napominać, że nie należy odpisywać prac domowych. W przypadku dzieci starszych należy interweniować, gdy syn chce zadzwonić do kolegi aby podał mu rozwiązanie zadania. Od samego początku należy dziecku tłumaczyć, że szkoła jest po to, aby się uczyć, a nie wykazywać się doskonałością we wszystkim. Trzeba stale przypominać, że oczekujemy od nich samodzielnej pracy, nie zaś korzystania z pracy innych. Główne źródło informacji stanowiła książka „Jak poradzić sobie z niegrzecznymi dziećmi” Kate Kelly Przygotowała Martyna Ozych pedagog specjalny w SSPI STO nr 100 w Warszawie 9