Moja muzyka Agnieszka Niedziałkowska

Transkrypt

Moja muzyka Agnieszka Niedziałkowska
Moja muzyka
Muzyka jest moją pasją
od wczesnych lat dziecinnych.
Nie chciałam lalek i klocków,
różniłam się tym od innych.
Tylko fortepian i nutyte małe znaczki z pięciolinii
tworzyły mój mały świat
całkiem od realnego inny.
W moich pierwszych książkach
nie było liter, cyfr, pięknych opowiadań
i matematycznych zadań.
Były w nich linie i nuty tworzące utwór dziecinny
i klucze wiolinowe ,by te nie uciekały z pięciolinii.
A potem przyszedł czas na krzyżyki i bemole.
Tego zaczęłam się uczyć w swojej muzycznej szkole.
Moje palce poruszały się coraz sprawniej.
Choć czasem bardzo bolało,
utwór Chopina czy Bacha wychodził spod nich śmiało.
Dziś muzyka wypełnia mój dzień powszedni.
Gdy palce sprawnie trafiają w klawisze,
płynie utwór ,a ja w salonie kroki Chopina słyszę.
Szczególnie moc jej czuję, gdy w wigilijny wieczór
gromadzą rodzinę wszędy płynące dźwięki kolędy.
W ciężkich chwilach muzyka jest dla mnie ucieczką,
poezją, dialogiem ze sobą
i każdą słuchającą jej osobą.
Czy ją gram, czy słucham na koncercie
w radio, czy na dużej sali
mam świadomość, że zwykli ludzie są wobec jej twórców tacy mali.
Agnieszka Niedziałkowska

Podobne dokumenty