Agencja nieruchomości to inwestycja na przyszłość
Transkrypt
Agencja nieruchomości to inwestycja na przyszłość
RAPORT BRANŻOWY Pomysł na własny biznes Agencja nieruchomości to inwestycja na przyszłość Rosną pensje, wraz z nimi zdolności kredytowe. Polacy je wykorzystują, by kupić nowe mieszkanie czy dom. Ruch na rynku nieruchomości nie słabnie. Agencja zajmująca się sprzedażą mieszkań, domów i obiektów komercyjnych może liczyć na klientów. wiąc o zaliczeniu półrocznej praktyki zawodowej. < Uzyskanie licencji zabiera połowie 2007 roku za- rok, wliczając w to kurs, szkorejestrowano w Polsce lenie i egzamin, który z racji 18 352 podmiotów gospodar- wysokiego stopnia trudności czych zajmujących się obsługą zdaje około 30-35 proc. nieruchomości, z tego ok. 5,5 uczestników. Można go popratyś. to agencje. W samej War- wiać, ale to kosztuje dodatkoszawie działa ich ok. l tyś., wo 750 zł. Całkowity koszt liw Łodzi 300, we Wrocławiu cencji wynosi ok. 10 tyś..zł. 200. Konkurencja na rynku Oprócz licencji agent jest obojest więc spora. wiązany do posiadania ubezŻeby otworzyć agencję, pieczenia od odpowiedzialnotrzeba posiadać licencję za- ści cywilnej (OC) oraz przynawodową w dziedzinie pośred- leżności do organizacji zrze*. nictwa w obrocie nierucho- szającej, np. Warszawskiego mościami. Jeżeli nie ma jej Stowarzyszenia Pośredników właściciel, to powinna mieć w Obrocie Nieruchomościami przynajmniej jedna z zatrud- (WSPON) lub Polskiej Federanionych w biurze osób. Obo- cji Rynku Nieruchomości wiązek ten wprowadziła od (PFRN). l stycznia 2002 r. ustawa o gospodarce nieruchomo- Na rynku lokalnym Przed rozpoczęciem działalściami. Ustawa narzuca też odpowiednie standardy i wy- ność musimy rozpoznać rymogi, takie jak niekaralność, nek. Jakich klientów chcemy zdolność do czynności praw- pozyskać - zamożnych, biednych. Od l stycznia 2006 r. niejszych? Kto kupuje i sprzetrzeba legitymować się dyplo- daje, jak zamożni i wykształmem wyższej uczelni i studia- ceni są klienci? Jakie nierumi podyplomowymi w zakre- chomości dominują w obrocie sie pośrednictwa w obrocie -mieszkania (domy) czy lokanieruchomościami, nie mó- le komercyjne? Inna strategia ZBIGNIEW ZUKOWSKI [email protected] W obowiązuje w małym mieście, inna w dużej aglomeracji. - Gdy zaczynałem 12 lat temu, to wystarczył pokój, telefon i samochód. Teraz doszła komórka i komputer - dla bazy danych, internetu, założenia witryny czy wejścia do sieci prowadzonej przez kilka czy kilkanaście biur. Kiedyś wystarczyło kilka tyś. zł, obecnie założenie profesjonalnego biura to 20-30 tyś. zł, nie licząc samochodu - mówi pan Wojciech, inżynier geodeta, właściciel agencji pod Warszawą. Aby zaistnieć na rynku, trzeba sporo wydać na reklamę, około 50-70 proc. kosztów. Część kosztów pochłoną ulotki, rozklejane na tablicach ogłoszeń, słupach i w witrynie firmy obok lokalu. Na wielkie efekty tych poczynań nie ma co liczyć. Dlatego należy reklamować się w poczytnych gazetach i rozgłośniach radiowych. Kosztuje to ok. 2 tyś. zł miesięcznie. opłaci się z powodu wysokich czynszów, ale powinno być w centrum, na I lub II piętrze, z możliwością parkowania samochodu - mówi pan Wojtek. Są jednak zwolennicy założenia biura na osiedlu, np. w domku jednorodzinnym. - Agencja nastawiona na klienta średnio zamożnego, jak moja, nie musi być w eleganckiej rezydencji. Powinno to być miejsce dostępne, po- 18,4 mować, udostępni też wzory umów oraz oprogramowanie komputerowe. Zdecydowanym zwolennikiem zatrudniania agentów pod marką firmy jest Bogumiła Stańczyk, wiceprezes spółki A.D. Drągowski. - Z franczyzą jest spory kłopot. Potrzeba kapitału, a z reguły początkujący przedsiębiorca dysponuje skromnym funduszem i budżet biura jest Firmy zajmujące się obsługą nieruchomości tyś. W połowie 2007 roku zarejestrowano w Polsce 18 352 podmioty gospodarcze zajmujące się obsługą nieruchomości, z tego ok. 5,5 tyś. to agencje wszechnie znane, żeby klient łatwo dojechał. Musi mieć co najmniej dwa pokoje, w tym jeden do spokojnych negocjacji - dodaje. Franczyzą czy praca w firmie? W Polsce przeważają firmy rodzinne. Z reguły właściciel zatrudnia agentów na prowizję. W branży działa się albo samodzielnie, wtedy próbuje się wejść do sieci wymiany ofert i pracować pod swoim Gdzie założyć biuro? Są dwie szkoły. Jedna mó- szyldem, albo wchodzi w konwi, że powinno mieścić się na kretną strukturę jako agent parterze, przy centralnej ulicy lub na zasadzie franczyzy. miasta, żeby klient łatwo mógł Można wtedy wykupić know-how firmy, która za odpodo niego dotrzeć. - Dla początkujących biuro wiednią opłatą podpowie, jak przy głównym deptaku nie działać, jak i gdzie się rekla- niski. Początkowo nawet rozkręciliśmy tę formę współpracy. W połowie lat 90. mieliśmy ponad 40 biur w całej Polsce. Ale potem przyszły zmiany w prawie, wprowadzono licencje. Nadzór z uwagi na odległość centrali był utrudniony. Ciężko było np. precyzyjnie ustalić obroty, by określić wysokość prowizji. Zaczęło to zbyt drogo kosztować, zaprzestaliśmy rozwoju sieci, która po jakimś czasie sama zniknęła. Teraz stawiamy na własne biura i budujemy sieć nie tylko w Warszawie i okolicy, ale na Śląsku, w Trójmieście i Krakowie. Innego zdania jest Mariusz Kania, prezes warszawskiej spółki Metrohouse, która od stycznia 2008 r. zamierza uruchomić w ramach franczyzy sieć biur w stolicy oraz Gdańsku. Następnie we Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Krakowie i Katowicach. - Kluczowym kryterium jest zdolność do prowadzenia biznesu przez spółkę cywilną złożoną z kilku osób, posiadanie odpowiedniego lokalu na parterze przy głównej ulicy oraz wkład finansowy pozwalający na uruchomienie i utrzymanie przez rok. Dajemy rozwiązania organizacyjne, programy komputerowe, zapewniamy szkolenia zespołu, bo praca agencji opiera się na kwalifikacjach ludzi. 10,20-osobowy zespół powinien być efektywny. Opłaty od obrotu zamierzamy pobierać po zawarciu transakcji. Wszędzie takie same. Dla miast średniej wielkości i większych przewidujemy minimalny wkład 300-500 tyś. zł, a w mniejszych 150 tyś. zł. Rozważamy pokrywanie kapitału startowego. Za to pobierany procent będzie wyższy, już bez czynszu, bo lokal należy do firmy. Nie chcemy, żeby bariera kapitałowa utrudniała działalność zespołom zdolnych ludzi. Najpierw zajmiemy się lokalami mieszkalnymi, potem komercyjnymi, w tym działkami dla deweloperów.B