jajko księżyca - Biblioteka Gryfino
Transkrypt
jajko księżyca - Biblioteka Gryfino
Dyskusyjny Klub Książki dla dzieci i młodzieży „Gryfik” 21 czerwca 2013 r. o godz. 16.00 w Sali Konferencyjnej BP (I p.) odbyła się na dyskusja o książce Zofii Beszczyńskiej JAJKO KSIĘŻYCA Zdarzyło się Wam śnić niekończący się sen, w którym nic nie jest oczywiste, co więcej, przypomina błądzenie w ukrytych zaułkach umysłu? Taka właśnie jest ta książka. Zaczyna się całkiem zwyczajnie – nastoletnia Anabella opowiada o swojej pięknej mamie i jej księżycowych opowieściach na dobranoc, o braku taty. Wrażliwa dwunastolatka często zamyka się w swoim świecie i wszędzie szuka magii. W nocy często obserwuje Dom Naprzeciwko (nazywa go tak z racji położenia). Któregoś dnia w Domu zamieszkuje nowy lokator. Mieszkańcy ulicy dostają od niego zaproszenie na bal. Odświętnie wystrojona Anabella wybiera się tam razem z mamą. Ale od chwili przekroczenia podwojów starej rezydencji nic już nie będzie takie samo… Wiruje korowód dziwnych przebierańców, a dziewczynka rozpoczyna długą podróż, niczym Alicja w Krainie Czarów. Przemierza kolejne odnogi labiryntu, świat wokół zmienia się jak wzory w kalejdoskopie. Nic nie jest tym, czym być się wydaje, nawet zaklęcia nie działają. Na zmianę z koszmarnymi stworami pojawiają się piękne wspomnienia. To jakby sen w śnie, a jego struktura przypomina chińską szkatułkę. „Jajko księżyca" nie jest, na szczęście, kolejną książką o wampirach. Jest to niezwykła baśń z elementami horroru, przeplatanymi groteską i humorem. Każdy rozdział zaczyna się cytatem (m.in. z twórczości Michaela Ende, Sylvii Plath, W.B. Yeatsa, R. Gravesa czy Shirley Jackson), będącym przewrotną zapowiedzią tego, co się wydarzy.Książkę warto przeczytać i wybrać się z Anabellą w pełną przygód wędrówkę – może niektóre tajemnice się rozwiążą, a inne pozostaną nierozwikłane.( Źródło:http://ryms.pl/ksiazka_szczegoly/929/jajko-ksiezyca.html) W spotkaniu uczestniczyło tylko trzech chłopców: Błażej, Józek i Oskar. Niestety panom nie spodobała się książka. Ocenili ja jako „senną, chaotyczną i nieciekawą”.W trakcie spotkania rozwiązywaliśmy krzyżówkę „Spotkanie z biblioteką” oraz łamigłówkę sprawdzającą naszą spostrzegawczość. Najlepszy okazał się Błażej i wygrał książkę z pogranicza horroru i fantastyki pt. „Wilczyca”. Kolejne spotkanie zaplanowaliśmy na październik. Zapraszam po książkę Marcina Szczygielskiego „Omega”. Jest dużo czasu, aby przeczytać tę świetną powieść. Informacji na temat spotkań DKK „Gryfik” udziela Mariusz Kiełtyka w Oddziale Dziecięcym Biblioteki Publicznej w Gryfinie (kontakt tel. (91) 416-26-39 lub email: [email protected]