Paweł Łęski - Lubliniec.pl

Transkrypt

Paweł Łęski - Lubliniec.pl
P���� Ł���� ur. w ���� r. w Skierniewicach. W latach ����-�� studiował architekturę na Politechnice Krakowskiej, a w latach ����-�� medalierstwo i rzeźbę w Akademii Sztuk Pięknych w Wiedniu,
w pracowni prof. F. Welza oraz rzeźbę w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, w pracowni prof. G.
Zemły. W ���� r. wyjechał do Afganistanu, by podjąć pracę wykładowcy rzeźby na Uniwersytecie Kabulskim. W ���� r. artysta otrzymał stypendium rządu francuskiego. Wystawia swoje prace od ����
roku. Uczestniczył w wystawach w Krakowie, Warszawie, Sopocie, Ciechanowie, Wrocławiu, Bytomiu,
Gorzowie, Opolu, Prudniku a poza granicami kraju – w Kabulu, Norymberdze, Wiedniu, Berlinie, Toronto, Rawennie, Sewilli, Budapeszcie, Neuchatel, Rappersvil, Londynie, Weimarze, Seixial, Ein Vered,
Wilnie, Kownie, Lizbonie, Colorado Springs. Spośród wielu nagród i wyróżnień jakie otrzymał artysta
na szczególną uwagę zasługuje Złoty Medal na Biennale w Rawennie w ���� r. oraz nagroda papieża
Jana Pawła II za pracę na temat „Boskiej Komedii” Dantego w ���� r.
N������������ (�����),
��� � ��� ��, ����
A. C������, ��� � ��� ��, ����
Stanisław Henryk Kowalczyk
Komisarz wystawy
N�������� W����, ��� � ��� ��, ����
N������������ (������),
��� � ��� ��, ����
P���� Ł���� – ����� ������
Twórczość Pawła Łęskiego opisywało i analizowało wielu krytyków i teoretyków sztuki. Prawie wszyscy zauważali, że Łęski jest artystą, który w metalu potrafi przekazać nie tylko swoją wizję świata,
ale przekazuje ją z subtelną finezją właściwą tylko poetom. Łęski jest wirtuozem formy, z metalu wydobywa niezwykłe bogactwo, począwszy od faktury, zróżnicowanego koloru po subtelny światłocień.
Jego niepowtarzalny sposób nakładania patyny można porównać do rozsnuwania porannych mgieł.
Jednak nie tylko rzeźbiarsko-malarska forma decyduje o wartości dzieł Łęskiego. Forma jest nierozerwalnie związana z treścią tak bogatą i nasyconą głębokim humanizmem, że można ją porównać tylko
do Renesansu. Łęski bardzo często w swoich pracach nawiązuje dialog ze swoimi renesansowymi poprzednikami. Takim przykładem jest jego piękna plakieta „Narodziny Wenus” (umieszczona na pierwszej stronie niniejszego folderu). Jest to nawiązanie do jednego z najsłynniejszych obrazów w dziejach
malarstwa – Sandro Bo�icelliego. Jednak u Łęskiego te narodziny są inne, nie tylko dlatego, że dzieli
go od Bo�icelliego ponad ��� lat, ale także ogrom doświadczeń jakich doznała ludzkość w tym czasie.
Nadworny poeta Medyceuszy – Poliziano tak; pisał o „Narodzinach Wenus” Bo�icelliego: (…) Dziewczę
nieziemskiej piękności stoi na muszli, przez lubieżne zefiry spychanej ku brzegowi morza, a niebiosa zdają się tym
radować. (…) Natomiast u Łęskiego piękny tors dojrzałej kobiety wynurza się z muszli która jak okręt
tnie burzliwe fale oceanu. Jednak tors to ciało niekompletne, brakujące części ciała krążą w przestrzeni a geometryczne wektory zdają się określać kolejność ich połączenia w całość. Takie narodziny pełne
są dramatyzmu. To tak jak składnie rozbitych przez wojny narodów. Jednak metafora użyta przez Łęskiego jest uniwersalna, ponieważ może dotyczyć także osobistych losów każdego z nas.
Włoski krytyk Giorgio Segato tak pisał o Łęskim (…) w roku ���� trzecia nagroda przypadła w udziale Pawłowi Łęskiemu za mistrzowski tryptyk w brązie, jedno najbardziej udanych i podziwianych dzieł, bogate w treść,
rytm plastyczny, wdzięk wizualny i klimat (tenże artysta otrzymał wyróżnienie w ���� r.) i w ���� r. znaczący
medal papieski za tryptyk” Bramy do Piekła” o wybitnej inwencji formy, uwydatniającej jego zdolności wizji artystycznej i poezji, tzn. poety, który umie widzieć prawdę o rzeczach, ukrytych pod zasłoną rzeczywistości.(…)
Natomiast jeden z angielskich kuratorów oddziału medali w British Museum Terence Mullaly określił
Łęskiego jako wybitnego medaliera XX wieku i pisał o Nim na łamach „The Medal „w ���� r. (…) Innym
polskim medalierem jest Paweł Łęski – dzisiaj u szczytu twórczych możliwości – artysta, którego prace porażają
intensywnością wyrazu. (…) Zgadzam się w całkowicie z opinią angielskiego kuratora i jestem niezmiernie szczęśliwy, że możemy w lublinieckim Muzeum Edyty Stein, gościć dzieła tego wybitnego artysty.
Paweł Łęski
Medale i Rzeźba
Zadanie publiczne
dotowane i zlecone
przez Burmistrza
Miasta Lublińca
PATRONAT MEDIALNY:
��� ����� �������� A������ (������),
��� � ��� ��, ����
��� ����� �������� A������ (�����),
��� � ��� ��, ����
LUBLINIEC, CZERWIEC-LIPIEC 2009
P����� D������ (�������), ��� � ���, ��� � ��, ��� � ��� ��, ����
I���,
��� � ��� � ��� ��,
����
M�� �������,
��� � ��� ��, ����
L����� �����, ��� � ��� ��, ����
G������, ��� � ��� ��, ����
S���������,
��� � ��� � ��� ��,
����, ������
W�����������, ��� � ��� ��, ����
S��������,
��� � ��� � ��� ��, ����
C������� D������ (�������), ��� � ���, ��� � ��, �� � �� ��, ����
N������������,
��� � ��� � ��� ��, ����
B���� �� ������, ��� � ���, ��� � ���, ��� � ��� �� (��������), ����