OTWARCIE Z WIELKĄ POMPĄ!

ISSN 1234-8570 Nr 12(142) grudzień 2008 rok XV
WMUROWANIE AKTU EREKCYJNEGO POD BUDOWANY GMACH
BIBLIOTEKI PUBLICZNEJ W REMBERTOWIE
Foto: Agnieszka Filipek
W październiku br. rozpoczęła
się budowa największej rembertowskiej inwestycji kubaturowej ostatnich lat – nowej siedziby dla Biblioteki Publicznej w Dzielnicy Rembertów
m.st. Warszawy.
Inicjatywa powstania budynku
została podjęta w 2005r. Wytypowano działkę u zbiegu ulic Konwisarskiej i Gawędziarzy. Wpływ na wybór tej lokalizacji miało centralne położenie działki oraz dogodny dostęp
komunikacyjny. W roku 2006 uruchomiono procedurę wpisania zadania do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego Dzielnicy Rembertów m.st.
Warszawy. W grudniu 2006 r. opracowano projekt budowlany, którego autorem jest Weronika Chwalibogowska, Zakład Usług Budowlanych
„WILMER”. Projekt został zatwierdzony i uzyskał pozwolenie na budowę 27 maja 2008r. W drodze przetargu dokonano wyboru wykonawcy, którym zostało Przedsiębiorstwo
Usługowo-Handlowe „ABC” z Ostrołęki. Przewidywany termin zakończenia inwestycji to sierpień 2010r.
13 grudnia 2008r. w Sali Kolumnowej Ratusza miała miejsce uroczystość podpisania Aktu Erekcyjnego
pod budowany gmach Biblioteki Publicznej w Dzielnicy Rembertów m.st.
Warszawy. Wśród zaproszonych gości znaleźli się : Dyrektor Biura Kultury m.st. Warszawy Marek Kraszewski,
Przewodniczący Rady Dzielnicy Praga-Południe Marcin Kluś, Burmistrz
Miasta Kobyłka Robert Roguski, dowódca 9 Rejonowej Bazy Materiałowej płk. Marek Kalwasiński, księża:
ks. Prałat Edward Żmijewski, ks. Prałat Szczepan Stalpiński, ks. płk. Mirosław Kurianiuk, Zarząd i radni Dzielnicy Rembertów, członkowie Bractwa Kurkowego na czele z Prezesem
Michałem Wieremiejczykiem, przedstawiciele związków kombatanckich,
dyrektorzy warszawskich Bibliotek
i Domów Kultury na terenie Dzielnicy Rembertów, pracownicy Urzędu
Dzielnicy Rembertów, biblioteki oraz
mieszkańcy.
(dokończenie na str. 3)
OTWARCIE Z WIELKĄ POMPĄ!
W piątek 12 grudnia br. o godzinie 14.00 przy ulicy
Plutonowych 6 odbyła się oficjalna uroczystość otwarcia
i poświęcenia nowego komisariatu.
Rozbudowa przedwojennego budynku rozpoczęła się
2 lata temu, kiedy to ówczesny komendant młodszy inspektor Tomasz Kurzejewski, mając do wyboru nowy radiowóz lub remont, podjął słuszną decyzję o rozpoczę-
ciu budowy – a samochody, aż trzy i tak zostały przekazane. Stary komisariat ze względu na małą powierzchnię, niski standard i zły stan techniczny nie spełniał podstawowych wymagań lokalowych. Efektem prac adaptacyjnych
jest piękny budynek, funkcjonalnie dostosowany do standardów europejskich, wyposażony w odpowiedni sprzęt
biurowy i komputerowy.
(dokończenie na str. 4)
Burmistrz Mieczysław Golónka, przewodniczący Rady Waldemar Sobczyk
i wiceprzewodniczący Leszek Korneluk umieszczają Akt Erekcyjny w tubie
Życzenia radosnych i zdrowych
Świąt Bożego Narodzenia,
odpoczynku w rodzinnym gronie
oraz pasma sukcesów i spełnienia
najskrytszych marzeń
w nadchodzącym Nowym Roku
wszystkim mieszkańcom
Rembertowa
składają
Zarząd i Rada
Dzielnicy Rembertów
m.st. Warszawy
Warto przeczytać: Otwarcie komisariatu - str. 1 i 4 Nowa biblioteka - str. 1 i 3 Kalejdoskop kulturalny - str. 9
www.rembertow.waw.pl
SPORT
MIKOŁAJKI NA SPORTOWO
Największym powodzeniem cieszyła się
oczywiście zjeżdżalnia. Najodważniejsi mogli skorzystać ze ścianki wspinaczkowej a miłośnicy „pływania” z basenu
z piłkami. „Rejsem” po wspólnej zabawie dowodził kapitan „Czarnej Perły”,
pirat Jack Sparrow. O dobry humor w tej
podróży zadbał clown z głową pełną pomysłów.Sobotnie popołudnie upłynęło
bardzo szybko, a na następne Mikołajki
trzeba będzie czekać cały rok.
W imprezie wzięło udział 200 dzieci. Organizatorzy bardzo dziękują za
pomoc Ośrodkowi Pomocy Społecznej,
pedagogom szkół podstawowych oraz
Dyrekcji Zespołu Szkół Nr 76 za nieodpłatne użyczenie sali.
Małgorzata Szeląg
W sobotę 13 grudnia br. hala sportowo- widowiskowa Zespołu Szkół
Nr 76 wypełniła się dziecięcym śmiechem. Już po raz piąty odbyła się tam
impreza integracyjna dla dzieci „Mikołajki na sportowo”, której organizatorem
jest Wydział Spraw Społecznych i Zdrowia Urzędu Dzielnicy Rembertów.
Gościem specjalnym był ... Święty
Mikołaj, który każdemu wręczył świąteczną paczkę. Nie zabrakło też sportowej rywalizacji w aż 20! konkurencjach,
m.in. w przeciąganiu liny czy wyścigach na dmuchanych kołach. Zmęczeni ale szczęśliwi zawodnicy oraz kibice
wzmocnili siły słodkim poczęstunkiem.
Wśrod wielu atrakcji dzieci mogły
skorzystać z pięciu zabawek pneumatycznych, popularnych „dmuchańców”.
ul. gen. K. Ziemskiego 22 04-408 Warszawa tel. (022) 6119339
e-mail: [email protected] www.gimnazjum126.aonet.pl
Jest nas:
!273 uczniów uczących się w 10 oddziałach,
!31 nauczycieli,
!12 pracowników technicznych.
Nasi nauczyciele:
!posiadają wysokie kwalifikacje zawodowe,
!są doceniani i mają duże uznanie,
!za swoją pracę wielu z nich otrzymało już nagrodę:
Kuratora
Prezydenta
Burmistrza
Nasza szkoła zapewnia:
"!
Szczególną dbałość o bezpieczeństwo ucznia.
"!
Wsparcie pedagogiczno-psychologiczne.
"!
Naukę dwóch języków obcych w laboratorium językowym.(angielski
język obowiązkowy i drugi język niemiecki lub hiszpański)
"!
Realizację programów autorskich na zajęciach rozwijających umiejętności uczniów.
"!
Duży wachlarz zajęć pozalekcyjnych.
"!
Wykwalifikowaną kadrę nauczycieli.
"!
Smaczne obiady w szkolnej stołówce.
Gimnazjum dysponuje:
!Dwiema salami gimnastycznymi, salą do tenisa stołowego i siłownią.
!Laboratorium językowym.
!Dobrze zaopatrzoną biblioteką z czytelnią multimedialną.
„126” to:
฀ gimnazjum z certyfikatem „Szkoła z klasą”,
฀ gwarancja dobrych wyników uzyskanych na egzaminie gimnazjalnym,
฀ nauka naszych absolwentów w renomowanych szkołach,
฀ aktywny udział uczniów w zawodach i konkursach pozaszkolnych,
฀ laureaci i finaliści konkursów przedmiotowych,
฀ wyjazdy na lekcje muzealne,
10
12(142) 2008
฀ udział w wielu akcjach charytatywnych,
฀ wspólne uroczystości,
t zielone szkoły i wycieczki, także zagraniczne,
฀ dyskoteki w szkole,
W roku szkolnym 2008/2009 oferujemy naszym uczniom nowoczesne
metody nauczania:
!przy użyciu tablicy interaktywnej SMART,
!w laboratorium językowym,
!w bibliotece multimedialnej,
!w dwóch pracowniach komputerowych oraz pracowni multimedialnej
ze stałym dostępem do Internetu.
Nasze niektóre sukcesy:
t Konkurs języka polskiego –2005/2006 finalistka,
t Konkurs filozoficzny – 2005/2006 16 finalistów, 2004/2005 finalistka,
2003/2004 laureatka i 8 finalistów,
t Ogólnopolski Konkurs Historyczny „Losy żołnierza i dzieje oręża polskiego” - finalista
t Konkurs fizyczny – 2001/2003 – finalista
t Ukraiński Konkurs Fizyczny „Lwiątko” – 2005/2006 – dwa wyróżnienia 2003/2004 – wyróżnienie
t Międzynarodowy Konkurs „Kangur”– coroczne wyróżnienia
t Międzynarodowy Konkurs „Matematyka bez granic” – 2005/2006 7 miejsce,
t Warszawski konkurs „Tryptyk Warszawski” – nagroda specjalna,
t Warszawski konkurs ekologiczny „Moje środowisko” – 2 wyróżnienia,
t Wojewódzko Konkurs Fotograficzny „Nastroje” 2006/2007 – III miejsce i dwa wyróżnienia,
฀ Międzynarodowy Konkurs Fotograficzny „Geometria w naszym życiu” – 2005/2006 – I i III miejsce, 2005/2006 – wyróżnienie,
฀ Warszawski Konkurs Savoir-Vivre „Obycie umila życie” – III miejsce
2006/07,
t Europejski Konkurs Szkolny „Europa w szkole” – wyróżnienie zespołowe i indywidualne 2007/08,
฀ Konkurs „Moje miejsca ocalone od zapomnienia” – I miejsce 2007/08,
฀ XX Olimpiada Filozoficzna dla szkół ponadgimnazjalnych – II finalistów II etapu dla gimnazjów 2007/08,
฀ Konkurs Matematyczny „MERIDIAN”o zasięgu wojewódzkim – finalistka 2007/08,
฀ Konkurs o zasięgu wojewódzkim pt. „Unia Europejska wobec świata 2008” – I miejsce w kategorii prac pisemnych „Eko bajka” 2007/08,
฀ IV Konkurs Krasomówczy pod patronatem Mazowieckiego Kuratora
Oświaty – finalistka 2007/08,
฀ Test Oxford Plus X Edycja Kategoria: j. niemiecki – finalista I stopnia 2007/08,
t oraz wiele wyróżnień.
Gimnazjum Nr 126
Nawiązując do informacji zawartej we wrześniowym numerze „Gazety Rembertowskiej” prezentuję „garść luźnych wspomnień” kierownika sekcji koszykówki WKS „Kadra” płk mgr
Krzysztofa Kiwerskiego obejmujących lata 1958-1974 . Zwracam
uwagę, iż na lata te przypadła działalność takich wówczas potęg
jak; AZS AWS („Czarodzieje z Bielan”), CWKS „Legia” („Zieloni Kanonierzy”) i KKS „Polonia” („Czarne Koszule”), które miały znaczący wpływ na poziom tej dyscypliny w stolicy oraz kraju.
Między innymi w takim towarzystwie oczywiście rezerw ww zespołów przyszło nam walczyć o sportowe sukcesy. W tej sytuacji
osiągnięciem były kolejne awanse do ligi okręgowej tak wśród seniorów jak i juniorów.
Jak to ze sportem
w Rembertowie bywało?
cd
Mięliśmy duże szczęście trafiając na wspaniałych trenerów
tak pod względem fachowości, zaangażowania i przywiązania
do barw klubowych. Byli to kolejno: reprezentant Polski Bohdan
Przywarski, Cezary Zawadzki, Późniejszy Prezes PZ Kosz. Kajetan Hondzelek, no i wreszcie nieodżałowanej pamięci płk Stanisław Huk wyśmienity wychowawca młodzieży. Wspominając
tamte czasy do dziś mam wielką satysfakcję iż kierowałem tą sekcją nieprzerwanie przez okres jej istnienia. Wzruszeniem napawają mnie przeróżne sytuacje związane z organizacją zawodów,
ich przebiegiem, wyjazdami na zawody i warunkami w jakich
rozgrywano mecze. Jeździliśmy po całym województwie różnymi środkami lokomocji od pociągów przez autokar, a skończywszy nawet na taksówkach – takie to były czasy. Drogi wiodły nas
od Wołomina przez Pruszków Żyrardów, Ciechanów. Nigdy nie
było wiadomo jakie warunki gospodarze stworzą do rozegrania
zawodów. Trzeba było być przygotowanym na wszelkie niespodzianki i przeciwności. Na przykład w Wołominie temperatura
na hali -2oC, graliśmy w uszatkach, rękawiczkach i kalesonach
pod spodenkami ( wygraliśmy dwoma punktami). W Żyrardowie natomiast, zgotowano nam saunę, temperatura na hali powyżej 30oC na dworze -15oC, brak szatni, przebieraliśmy się w autokarze. Ale i tu wygraliśmy. Wspominam również perypetie związane z punktualnością niektórych, skądinąd bardzo dobrych zawodników. Na przykład po Leszka Janickiego trzeba było podjeżdżać pod dom i wyciągać śpiocha z łoża. Stanowiliśmy bardzo
zżyty i wspaniały kolektyw. Trzon kolejnych zespołów stanowili Lech Czapliński, Stanisław Huk, Krzysztof Łata, Leszek Janicki, Tadeusz Stańczuk, Ludwik Morawski, Andrzej Kazubski, Janusz Wroński, Stanisław Matysik, Wojciech Mielnicki, Zbigniew
Żurawski, Jak Kulczyk, Zbigniew Sadoch, Jerzy Kozłowski, Adam
Wojtasik oraz Ryszard Gawroński. Tan ostatni osiągnął w swojej karierze najwyższy stopień wtajemniczenia wchodząc do kadry narodowej. Do dziś mam w pamięci niektóre niezapomniane mecze np.: z zapleczem Polonii. Mecz rozgrywaliśmy bezpośrednio po spotkaniu pierwszej Ligi, przy Sali wypełnionej publicznością, z góry skazani na sromotną porażkę, wygrywamy
jednym punktem. Ludwik Morawski bohater meczu zdobywa 45
punktów. Jeżeli te wspomnienia pozostały w pamięci to znaczy,
że działalność sekcji spełniła swoją misję.
A tak wspomina wyżej wymieniony okres Maria Huk, zagorzały kibic i sekretarz wielu zawodów rozgrywanych na naszej hali nr 2 (prywatnie małżonka płk Stanisława Huka, którego wspomina wyżej Krzysztof Kiwerski. Nigdy nie zapomnę
wyjazdów na mecze naszej drużyny. Jeździłyśmy z Krysią Łata
na wszystkie mecze – przecież grali tam nasi mężowie, byłyśmy
dumne, bo naprawdę pięknie grali. Przeżywałyśmy każdą wygraną i każdą przegrana naszego zespołu, były takie chwile, że angażowałam się bezpośrednio w całe spotkanie siadając do stolika
sędziowskiego protokołować mecz.
Pamiętam jak po wygranym meczu, pseudokibice miejscowej drużyny, a rzecz działa się w Żyrardowie – obrzucili nasz autokar kamieniami. Całe szczęście, że nic się nie stało, ale co żeśmy się strachu najadły to nasze. Takie i podobne wspomnienia
można by było mnożyć w nieskończoność. Duża migracja zawodników związana z odbywaniem służby wojskowej oraz bliskością klubów pierwszoligowych wpływała negatywnie na stabilizację poziomu gry i składów osobowych zespołów, stąd dość
częste spadki i awanse. W 1969 roku pierwsza drużyna powróciła do ligi okręgowej, a drużyna juniorów awansowała do ligi
juniorów. Jej zawodnicy zdobyli dwa indywidualne trofea – Tytuł Króla Strzelców Ligi Wojewódzkiej dla Andrzeja Stasika i Tytuł Najlepszego Strzelca w Lidze Juniorów dla Adama Wojtasika.
W 1973 roku przeprowadzono reorganizację – seniorów wycofano z rozgrywek, pozostawiając drużynę juniorów i młodzików.
Ze względu na zmianę miejsca zamieszkania moja przygoda
z koszykówką się skończyła.
Z rozrzewnieniem wspominam wszystkich tych, którzy
współtworzyli historię sekcji, a których nie ma już wśród nas.
Pani Marii Huk i pana płk. Krzysztofa Kiwerskiego
wysłuchał i wypowiedzi opracował Krzysztof Łata.
www.rembertow.waw.pl