Paliwa zdro_ej_ o 20 - Rynek energii elektrycznej
Transkrypt
Paliwa zdro_ej_ o 20 - Rynek energii elektrycznej
Koniec tanich paliw Autor: Piotr Kwiatkiewicz („Energia Gigawat” – grudzień 2006) Na stacjach benzynowych dawno nie było tak tanio. Właściwie od niemalŜe roku nie dało się zatankować Ŝadnej etyliny, płacąc poniŜej 3, 60 zł za litr, dziś moŜna to zrobić nawet po cenie niŜszej niŜ 3,50. Dla portfeli kierowców to prawdziwa ulga. Nie tak dawno przecieŜ, bo niecałe trzy miesiące temu, płacili 70–80 groszy więcej. Niestety nie potrwa ona długo. W praktyce najbliŜsze dni to ostatni moment, aby trochę zaoszczędzić przy zakupie paliwa. Przypuszczalnie moment historyczny, tak tanio bowiem juŜ nigdy nie będzie i na jakiekolwiek niespodzianki nie ma co liczyć. Od początku miesiąca ceny ropy na światowych giełdach powoli ale systematycznie pną się w górę. Przejściowo miał - co prawda - miejsce spadek kursu ropy, ale niestety była to czysta korekta przedweekendowa i nie zmieni trendu. Niskie ceny – od października poniŜej 60 USD za baryłkę ropy – to przede wszystkim skutek uboczny wyborów do Kongresu w Stanach Zjednoczonych, choć pewien nieznaczny udział ma tu teŜ okresowa koniunktura: w listopadzie tradycyjnie juŜ notuje się niŜsze ceny niŜ w sąsiadujących z nim miesiącach. Gdy starcie Demokratów z Republikanami dobiegało końca, a komisje liczące głosy za oceanem rozpoczynały swą pracę, w świecie ropa zaczęła zbliŜać się do 60 USD za baryłkę. Poziom ten to magiczne minimum cenowe, pilnie strzeŜony przez producentów - granica, poniŜej której ceny tego surowca nie mają prawa spaść. W oparciu o nią stworzony został przyszłoroczny budŜet Federacji Rosyjskiej, irański minister ds. ropy naftowej uznał kurs poniŜej tej bariery za nie do zaakceptowania przez ten kraj z powodu wysokich kosztów. Prezydent Wenezueli wspomniał o mechanizmie kreowania cen pozwalającym osiągnąć satysfakcjonujący pułap, a OPEC obciął od początku miesiąca dostawy na rynek światowy o 1,2 miliona baryłek dziennie, co odpowiada 4,4% bieŜącej ilości dostarczanej przez kartel i około 1,0% całkowitej światowej konsumpcji. Nikt nie pozwoli zatem, abyśmy mogli jeszcze kiedykolwiek cieszyć się radością taniego tankowania. Od 1 stycznia swoje i to bynajmniej nie przysłowiowe 3, ale 25 groszy w akcyzie dołoŜy rząd, co nas przy kaŜdym wlewanym do baku litrze będzie kosztowało przynajmniej 32 grosze, gdyŜ podatek VAT nakładany jest na cenę paliwa z akcyzą. Póki notowany od początku listopada wzrost cen ropy na światowych giełdach nie dał o sobie jeszcze tak znać na krajowych stacjach benzynowych, warto zatankować do pełna etyliny i zachować paragon, bo widniejąca na nim cena raczej się juŜ nie powtórzy, a maleńki świstek papieru pokazywać będzie moŜna przyszłym pokoleniom, wspominając z rozrzewnieniem litr benzyny za 0,9 euro.