Św. Antoni Padewski
Transkrypt
Św. Antoni Padewski
Św. Antoni Padewski Mało który święty cieszy się wśród wiernych taka popularnością jak św. Antoni Padewski. Niemal w każdej diecezji znajdziemy kościół od jego wezwaniem, natomiast bazylika lub katedra bez ołtarza lub przynajmniej figury św. Antoniego to prawdziwy wyjątek. Kult św. Antoniego rozwinął się bardzo szybko już w I połowie XIII w. i to nie tylko w Italii, ale w całym chrześcijańskim świecie. Ku czci świętego powstało wiele bractw i kilka zakonów. Św. Antoniego jako swojego patrona uznają mieszkańcy Lizbony, górnicy, małżonkowie, narzeczeni, położnice, ubodzy. Wzywano św. Antoniego jako orędownika w przypadku bezpłodności, w sprawach rodzinnych, podczas zarazy bydła. Najbardziej jest dla nas znany jako patron ludzi i rzeczy zagubionych. W ikonografii ukazuje się św. Antoniego w ciemnym habicie franciszkańskim symbolizującym ubóstwo, pokorę i pokutę. Do charakterystycznych atrybutów należą: książka (symbol nauki) i lilia (niewinność), Często św. Antoni jest ukazywany z Dzieciątkiem Jezus. Liturgiczny obchód ku czci św. Antoniego przypada na dzień 13 czerwca i ma rangę wspomnienia obowiązkowego. Św. Antoni urodził się w Lizbonie 15 sierpnia 1195 r. a więc w Święto Wniebowzięcia NMP. Na chrzcie otrzymał imię Fernando. W tym mieście uczęszczał do szkoły katedralnej i zapewne około 15 roku życia wstąpił do klasztoru kanoników regularnych św. Augustyna. Po dwu latach przeniósł się do klasztoru Santa Cruz w Coimbrze i tam zdobył solidne wykształcenie, szczególnie poznając Pismo Święte i naukę Ojców Kościoła. W roku 1219 został wyświęcony na kapłana, a w rok później przeżył bardzo uroczystość przewiezienia do Coimbry relikwii pięciu męczenników franciszkańskich, którzy ponieśli śmierć męczeńską w Maroku. Św. Antoni poznawszy duchowość św. Franciszka z Asyżu, za wiedzą swoich przełożonych, przeniósł się do franciszkanów, przyjmując ich habit i zmieniając swoje chrzestne imię na Antoni. Pragnął pójść w ślady męczenników i dlatego udał się z posługą misyjną do Maroka, jednakże tam ciężko zachorował i musiał wracać do kraju. Statek gnany burzą morską zawinął na Sycylię zaś św. Antoni pojechał stamtąd prosto na kapitułę generalną zakonu do Asyżu w 1221 r. Tam spotkał się ze św. Franciszkiem. To spotkanie wywarło ogromny wpływ na jego dalsze losy. Wkrótce dał się poznać jako wybitny mówca. Ustanowiono go głównym kaznodzieją zakonu i wysłano czym prędzej na głoszenie Słowa Bożego i zwalczanie heretyków -głównie Katarów (Albigensów). Późniejszy święty przemierzał wsie i miasta, nawołując do pokuty i poprawy życia. Głosił Słowo Boże w północnych Włoszech a także południowej części Francji . Sława kaznodziejska św. Antoniego dotarła do Rzymu. Papież Grzegorz IX poprosił św. Antoniego w 1228 r., aby wobec niego wygłosił kazanie i także głosił słowo Boże dla pielgrzymów licznie przybywających do Rzymu. W dalszym ciągu pracował jako kaznodzieja, ale też dał się poznać jako profesor teologii, którą wykładał swoim braciom zakonnym, przede wszystkim w duchu św. Augustyna. Rok 1230 był czasem intensywnej pracy kaznodziejskiej. Wtedy to św. Antoni przybył do Padwy a największą popularność kaznodziejską osiągnął w Wielkim Poście 1231 r. Powszechna ufność w skuteczność orędownictwa św. Antoniego ma swoje pełne pokrycie w charyzmatach i w mocy cudotwórczej, jaką Opatrzność szczodrze obdarzyła swojego wybrańca już za życia: dar czytania w sercach, dar uzdrawiania, wskrzeszania umarłych oraz rzadki dar bilokacji, czyli przebywania równocześnie w dwóch miejscach na raz. Wokół Antoniego gromadziły się tysiące wiernych, których on doprowadzał do poprawy życia. Równie skutecznie zwalczał lichwę, więzienie dłużników i wyzyskiwanie biednych. Chory i wyczerpany nadmierną pracą kaznodziejską zmarł 13 czerwca 1231 r. w opinii świętości w klasztorze klarysek w Arcella k. Padwy mając zaledwie 36 lat. Pozostawił po sobie zbiór kazań na niedziele i uroczystości świętych. Już w następnym roku papież Grzegorz IX kanonizował Antoniego. O tak rychłej kanonizacji zadecydowały rozliczne cuda i łaski, jakich wierni na grobie św. Antoniego doznawali. Komisja papieska stwierdziła w tak krótkim czasie: 5 uzdrowień z paraliżu, 7 wypadków przywrócenia niewidomym wzroku, 3 głuchym słuchu, 2 niemym mowy, uzdrowienie 2 epileptyków i 2 wypadku wskrzeszenia umarłych. Na miejscu grobu św. Antoniego, w latach 1256-1310 wzniesiono potężną bazylikę posiadającą 118 m długości, 32,5 szerokości i 38,5 m wysokości nawy głównej. Z okazji 750 rocznicy śmierci Świętego za pozwoleniem Stolicy Apostolskiej profesor anatomii na uniwersytecie w Padwie, Virgilio Meneghelli, wraz z 10 ekspertami przeprowadził badania nad dobrze zachowanym szkieletem św. Antoniego. Okazało się, że Święty miał ok. 190 cm wzrostu, twarz pociągłą i "kanciastą", włosy ciemnobrązowe, zęby w świetnym stanie. Natomiast na kościach kolanowych wykryto cienkie pęknięcia, spowodowane zapewne długim klęczeniem. Badania wykazały że prawdopodobną przyczyną śmierci była ”puchlina brzuszna”. WB PS. Odwiedzającym stronę internetową „Echo Chrystusa Króla” a zainteresowanym biografią św. Antoniego gorąco polecam książkę Jana Dobraczyńskiego „Ryby śpiewają, ptaki słuchają”, która w sposób niezwykle epicki, niemal jak scenariusz filmowy opowiada historie z życia tego niezwykłego świętego osadzone w realiach I połowy XIII w.