rozpocznij oglądanie

Transkrypt

rozpocznij oglądanie
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
11/2015
test
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
Jeszcze
lepsze
Mierzysz
Dostawcze
i masz!
60 lat
Już trudniej naod
granicach...
humor
11/2015
Traker 3
spis treści
Humor
Spis treści
Od redakcji
3
4
5
Wywiad
Rozmowa „Polskiego Trakera”
z wiceprezesem spółki Anwim SA
Pawłem Grzywaczewskim, odpowiadającym za sieć stacji Moya
Floty to dla nas priorytet 6
Aktualności
8
Test
16
Iveco Stralis Hi-Way AS440S48T/P
Silnikowi niczego nie można zarzucić, natomiast zautomatyzowana
skrzynia biegów sprawia wrażenie
nieczułej na kąt wzniesienia, co nie
może być prawdą, skoro współpracuje z funkcją EcoRoll.
Klub
Nasze stowarzyszenie
Doblo Cargo Maxi
46
Nie naruszając ani kształtu, ani
podstawowych parametrów, bo te
były bardzo dobre, Włosi poprawili
różne szczegóły i detale, głównie te
mające wpływ na funkcjonalność,
ale i na koszty eksploatacji.
Samouczek
51
Panorama firm
Rybak Transport – Syców
Wymagania dotyczące
konstrukcji pojazdów cz. 2
Porty 24
Sonda
28
DKV wyróżniło najlepszych!
Największy na Opolszczyźnie
DAF ITS
33
37
52
Rynek
Mniej egzotyki?
38
Rynek ciężarowy w Indiach jest
terenem walki między lokalnymi
producentami pojazdów starszego typu a europejskimi markami
wytwarzającymi w montowniach
ciężarówki w europejskich technologiach.
Z pasażerami na gapę
62
64
Tuning
„Piraci z Karaibów”
66
Ci ągnik siod ł ow y Vol vo F H12
z grafiką „Piraci z Karaibów” to
wizytówka firmy Lugras z Krzeszowa
Górnego. Samochód ten ma moc
420 KM i został wyprodukowany
w 2005 roku. Historia
Star 29 – Sachs Trans
68
To właśnie tym Starem przed niemal
30 laty, bo w roku 1986, właściciel
firmy Marek Sachs zaczął świadczyć
usługi transportowe dla okolicznych
mieszkańców.
Sport
Za kulisami wyścigu Żartem
70
72
Trendy
Dr Marcus
Horoskop
Prenumerata
73
74
76
Giełda
Eurotax
Ogłoszenia
Krzyżówka
MIESIÊCZNIK TRANS­POR­TU DROGOWEGO I SPE­DY­CJI
ISSN 1508-7638
78
79
82
REPREZENTANT POLSKI
W KONKURSACH
INTERNATIONAL
TRUCK OF THE YEAR
ADRES REDAKCJI: 32-005 Niepołomice, ul. Roweckiego 6, tel. (12) 281-14-62, tel./faks (12) 644-21-37 • www.polskitraker.pl
• e-mail: redakcja@pol­ski­tra­ker.pl • REDAKTOR NACZELNY: Aleksander Głuś • REDAKTOR TECHNICZNY: Dariusz Drukała
• S E K R E T A R Z R E D A K C J I : G r z e g o r z R a m z a • K O R E K T A : M a r i a P a w l i k • O P R AC O W A N I E G R A F I C Z N E :
Neo-Studio Reklamy, tel. (12) 281-00-08 • OGŁO­SZE­NIA I RE­KLA­MA: tel./faks (12) 281-14-62 • WYDAWCA: FWHU BBZ,
32-005 Niepołomice, ul. Roweckiego 6, tel./faks (12) 644-21-37 • Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń
• Tytuł i znak graficzny zastrzeżone. Prawa autorskie zastrzeżone. Przedruki za zgodą redakcji. Redakcja zastrzega sobie prawo
dostosowania materiałów do potrzeb wydawnictwa. Magazyn ukazuje się raz w miesiącu. Artykułów i zdjęć niezamó­wionych redakcja
nie zwraca • Nakład 10 000 egz.
4 Traker 11/2015
60
Traker miesiąca
Stanisław Bursztynowicz – Epo-Trans, Tychy
Informacje
59
Kontrole
Actros jeszcze bardziej oszczędny
24
Renault Contruction
30
Superjubileusz
34
Zwieńczeniem 25. rocznicy
powstania Inter Cars była 15. edycja targów części zamiennych do
pojazdów różnych typów i sprzętu
warsztatowego oraz wyjątkowa
jubileuszowa gala.
Najlepsi w Optifuel Challenge Polska
48
Wielki finał w Lizbonie
50
Co było przed Sprinterem?
56
Michelin Tire Care
54
ADR
Reportaż
Nowości
44
Minitest
INTERNATIONAL
VAN OF THE YEAR
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
9/2015
test
Nowszy
MX 11
Drodzy Czytelnicy
N
iedawno mogło się wydawać, że miejsca, do których kierowcy
niemal codziennie muszą obowiązkowo przyjeżdżać, czyli stacje
benzynowe, zmierzają w dziwnym kierunku. Bo większość starała
się urządzać jak największe sklepy oraz bary. Okazuje się jednak, że nie
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
jest to jedyna możliwa filozofia prowadzenia biznesu stacyjnego. Czasem
potrzebny jest sklep albo knajpa, ale zwykle kierowca chce szybko, wygod-
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
nie i tanio zatankować – mówią szefowie jednej z najmłodszych sieci stacji.
e-Booking
Truck
The Best of...
!! PT 09 2015.indd 1
Inne podejście, zobaczymy, czy rozwój tej sieci potwierdzi takie zmiany
2015-08-19 18:09:50
SuperPakiet – wydanie papierowe
+ elektroniczne
+ Informator Kalendarz PT 2016
– gratis** – cena 130 zł
– dla członków SKPT* – 100 zł.
tylko wydanie papierowe
+ Informator Kalendarz PT 2016 **
– cena 110 zł,
dla członków SKPT* – 100 zł.
tylko e-wydanie (elektroniczne)
– cena 50 zł,
dla członków SKPT* – 30 zł
w zwyczajach kierowców. A co z naszym stosunkiem do tankowania z automatów? Do tej pory nie cieszyły się specjalnym zainteresowaniem. Ale
poczekajmy…
W naszym teście poznacie samochód, który nie jest liderem rankingów
sprzedaży, ale widujemy go codziennie na trasach. Ma kilka odmienności, a przynajmniej ze dwie stawiają go przed konkurentami. Okazuje
się zresztą, że wyniki testu kwestionują umiarkowane wyniki handlowe
Stralisa. Warto sprawdzić!
Po przerwie, licząc od momentu wprowadzenia pojazdów Euro-6, zaczynają
MAGAZYN PASAŻERSKIEGO TRANSPORTU DROGOWEGO 4/2015 (VII-VIII)
Futura
Euro-6
prezentacja
Bus
Bus
się pojawiać nowe rozwiązania i komponenty. Mercedes zaskoczył nową wersją silnika, który był podstawowym napędem dla Actrosa. Zmiany wyraźnie poprawiły osiągi, a nadeszły szybciej, niż można się było spodziewać!
Na podobnej zasadzie Renault Trucks dopracowało gamę samochodów terenowych, ongiś pokazaną w wersji Euro-6, ale teraz już C i K to niemal pełna
w tym 5% VAT
oferta do różnych zastosowań budowlanych i komunalnych. W tym samym
Nr Indeksu 253057 ISSN 1734-9583
Cena 10 zł
czasie Francuzi przeprowadzili swój konkurs Optifuel, także demonstrujący
!! PTB 04 2015.indd 1
dojrzałość i ekonomię gamy drogowej.
Solaris Urbino 18
Całkiem prosto wygląda na tym tle pomysł informatyków Michelina, by
„Bezpieczny Autokar” – wakacje 2015
2015-07-15 13:21:31
SuperPakiet – wydanie papierowe
+ elektroniczne
+ informator Kalendarz PT 2016
– gratis** – cena 70 zł,
dla członków SKPT* – 50 zł.
tylko wydanie papierowe
+ Informator Kalendarz PT 2016**
– cena 60 zł,
dla członków SKPT* – 50 zł
pomiary opon były zapisywane automatycznie i sprytnie przechowywane, co daje możliwość lepszego zarządzania wcale nietanim ogumieniem ciężarówek.
To tylko część tematów, bo piszemy również o sporcie, o historii samochodów i np. o tuningu.
Zapraszam do lektury.
tylko e-wydanie (elektroniczne)
– cena 40 zł,
dla członków SKPT* – 30 zł
* dotyczy tylko tych członków stowarzyszenia, którzy opłacili składkę
cz łonkowską i pos iad ają ważną
„białą” legitymację klubową oraz
przesłali na adres: [email protected]
„ankietę aktualizację danych”,
** wpłata za prenumeratę nie później
niż do 15 listopada br.
11/2015
Traker 5
od redakcji
Prenumerata
2016
wywiad
Floty to dla
i południowy, a perspektywicznie chcemy
także zintensyfikować naszą obecność na
Śląsku. Tym niemniej, jesteśmy już dziś
obecni we wszystkich województwach
i taki ogólnopolski charakter sieci Moya
jest zgodny z naszym założeniem.
Rozmowa
„Polskiego Trakera”
z wiceprezesem spółki
Anwim SA
Pawłem Grzywaczewskim,
odpowiadającym
za sieć stacji Moya
B
iorąc pod uwagę, że po ok. pięciu latach od uruchomienia sieć
stacji paliwowych Moya ma
już ponad 100 placówek, widać, że na
rynku paliwowym przybył liczący się
gracz. A słyszymy o jeszcze odważniejszych planach rozwoju sieci…
– Dzisiaj w sieci Moya pracuje 105
stacji. W skali kraju, w którym funkcjonuje ponad 6 tys. stacji, nie jesteśmy
może gigantami. Ale realizujemy program rozwoju zakładający, że do 2019
roku będziemy skupiać 250 obiektów,
w tym ok. 20% z nich będzie stacjami
własnymi spółki Anwim. Jednym z priorytetowych obszarów naszego rozwoju
jest segment biznesowy – z tym wiąże
się budowa nowych stacji automatycznych dedykowanych wyłącznie flocie,
a także poszerzenie liczby stacji akceptujących płatności naszą kartą flotową
Moya Firma o placówki spoza sieci
w Polsce i za granicą.
Patrząc na mapę kraju widać, że
Wasze stacje nie są rozłożone idealnie, zarówno co do regionów kraju, jak
i głównych szlaków drogowych…
– Większość naszych stacji zlokalizowana jest w Polsce centralnej i zachodniej.
Słabo nas widać na północnym wschodzie, gdzie jednak wolumeny paliwowe
nie są wielkie. Gdybym miał wskazać
strategiczne dla nas regiony, to wymieniłbym istotny dla floty pas zachodni
6 Traker 11/2015
Nie narzekacie na brak zainteresowania współpracą ze strony właścicieli
niezależnych stacji?
– Myślę, że na tym wcale niełatwym
rynku radzimy sobie zupełnie dobrze.
Sieć Moya działa już sześć lat, możemy
więc liczyć na rekomendacje właścicieli stacji, którzy z nami współpracują.
A dowodem na to, że ta współpraca
dobrze się układa jest fakt, że wszystkie 14 umów, jakie skończyły nam się
w tym roku, zostało przedłużonych. Co
więcej, właściciele tych stacji powierzają nam swoje kolejne obiekty, pod
nasze barwy przechodzą też stacje,
które wcześniej działały w ramach sieci
koncernowych.
Franczyza czy stacje własne – na
który model rozwoju stawia Moya?
– Opieramy się na franczyzie, bo
to najlepszy układ partnerstwa sprzyjający obopólnemu rozwojowi. A tam,
gdzie być warto, ale z różnych względów
o partnerów ciężko, budujemy i budować będziemy stacje własne.
Jak wspomniałem wcześniej, plan
zakłada posiadanie 250 stacji w sieci
w roku 2019, z czego ok. 50 obiektów
stanowić będą stacje własne. Aktualnie
w sposób szczególny rozwijamy segment stacji automatycznych, jako strategicznych dla rozwoju działu flotowego.
W przyszłym roku pracę rozpoczną
obiekty w pobliżu przejść granicznych
w : K o ł b a s k o w i e , G or z y c z k a c h ,
Zwardoniu, w pobliżu trójmiejskich
portów, automatyczny słupek powstanie też na stacji blisko przejścia granicznego w Kudowie. W ten sposób, dodając
już działające obiekty w nadgranicznych
Słubicach i w Różyńcu przy A-4, staniemy
się jeszcze bardziej atrakcyjnym partnerem dla firm transportowych obsługujących szeroko pojęte rynki zachodnie.
Czy wspomniane obiekty to duże
stacje tranzytowe?
– Nie, to stacje automatyczne, sprzedające jedynie olej napędowy i AdBlue.
Generalnie nie planujemy typowych
truckstopów czy MOP-ów na wielohektarowych działkach. Od klientów flotowych wiemy, że najważniejsze dla nich
są cena i dostępność stacji. W tym segmencie stawiamy zatem na lokalizacje
w sąsiedztwie autostrad, dzięki czemu
możemy zaproponować przewoźnikom
dobre warunki handlowe, bo sami nie
ponosimy takich kosztów jak najemcy
MOP-ów. Chociaż wcale nie mamy
zamiaru być najtańszą siecią, to nasze
działania prowadzą do trzymania kosztów w ryzach, a więc i ceny mogą być
sensowne.
Zatem tendencja do maksymalizowania powierzchni sklepowo-gastronomicznych przy stacjach, przynoszących niekiedy lepsze dochody
od paliwa, przestaje już w Polsce
dominować?
– Przy uniwersalnych stacjach Moya,
obsługujących klientów f lotow ych
i indywidualnych, oczywiście sklepy
i punkty gastronomiczne funkcjonują,
dostępne są różnego rodzaju usługi
dodatkowe. Wyniki handlowe wskazują jednak, że sprzedaż przy stacji nie
rośnie, przystacyjne sklepy nie mają szans
w konkurencji chociażby z powszechnymi wszędzie dyskontami. Zatem
sklepy czy gastronomia są dobrym uzupełnieniem dochodów, nie sądzę jednak,
by stały się głównym źródłem zarobku
stacji paliw.
Wasze plany rozwojowe mogą
zastanawiać o tyle, że rozwój deklarują wszystkie sieci, a wiadomo, że
sprzedaż paliw w Polsce skacze, nie
ma pewności, że będziemy tankowali
zawsze coraz więcej. Zarówno konsumpcja indywidualna, jak i transport
drogowy powiązane są ściśle z sytuacją
ekonomiczną w kraju.
– Według oficjalnych statystyk faktycznie od trzech lat widzimy spadki
sprzedaży, ale ta statystyka nie uwzględnia „szarej strefy”, o której mówi się, że
dotyczy 20% diesla. Mamy nadzieję, że
rząd przestanie tolerować tak kosztowną
dla budżetu patologię. Osobiście jestem
jednak przekonany, że polska gospodarka, w tym transport, niezależnie od
przeszkód, jak choćby rosyjskie embargo
i płace minimalne w innych krajach,
mają dobrą perspektywę na następnych
kilka lat.
Czy spółka Anwim, operator sieci
Moya, to duży pracodawca?
– Spółka Anwim to nie tylko operator sieci Moya, ale też znany od lat
dostawca hurtowy paliw – miesięcznie
sprzedajemy ok. 60 mln litrów paliwa.
Anwim nie jest jednak wielką korporacją, pracuje tu ok. 200 osób. Średnie
zatrudnienie na stacjach partnerskich to
około 10 osób, łatwo więc policzyć, że
z siecią Moya powiązanych jest ponad
1 tys. miejsc pracy.
dodatkiem do oferty sieci Moya, dziś stanowi o jej sile. Ale to nie koniec – rewolucyjną zmianą będzie zwiększenie liczby
stacji akceptujących karty Moya Firma
o obiekty spoza sieci Moya – w Polsce i za
granicą. Za wcześnie, by podawać szczegóły zawartych niedawno porozumień,
ale zasięg działania naszych kart zwiększy się o kilkaset procent! Rozwijamy też
multipartnerski program flotowy – dziś
akceptowane na stacjach tej sieci są karty
pięciu operatorów zewnętrznych (UTA,
DKV, BZA, EuroWag, a od niedawna
wywiad
nas priorytet
także IQ Card), a docelowo operatorów
takich ma być około 10.
W dobie coraz bardziej energooszczędnych aut osobowych to branżę transportową traktujemy jako swoistą „ostoję”
naszego biznesu. Stąd nasz dynamiczny
rozwój w kierunku obsługi floty. Jestem
przekonany, że po realizacji założonych
na przyszły rok planów sieć Moya wejdzie do pierwszej ligi krajowych operatorów flotowych.
Dziękuję za rozmowę.
Rozmawiał Aleksander Głuś
Skromniej, taniej prowadzone stacje to także rozsądne decyzje co do ilości rodzajów paliw?
– O ile benzyny uszlachetnione to
margines, to już ulepszony diesel ON
Moya Power liczy się w sprzedaży. Już
teraz stanowi ok. 10-12% sprzedawanego
napędu, a będzie więcej, bo poprawia się
i flota pojazdów w Polsce, i świadomość
użytkowników. Opracowane specjalnie
dla nas przez krakowski Instytut Nafty
i Gazu paliwo ON Moya Power zwiększa osiągi silnika, pomaga w uzyskiwaniu oszczędności paliwowych, a różnica
w cenie w stosunku do zwykłego diesla
nie jest już wcale tak duża.
Trudno sobie wyobrazić sieć stacji
bez własnych kart paliwowych, więc
i Wy macie swoją Moya Firma…
– Wydaliśmy blisko 30 tys. kart flotowych Moya Firma, korzysta z nich ponad
600 przedsiębiorstw z branży transportowej. Cały projekt, dzięki zaangażowaniu w niego kolegów z Działu Flotowego,
okazał się sukcesem – kiedy startowaliśmy, program flotowy był jedynie
11/2015
Traker 7
aktualności
Zmarł Dionizy Woźny
9 października br. zmarł nagle
Dionizy Woźny, wiceprezes ZMPD
i w i e l o l e t n i p r e z e s K u j a w s ko Pomorsk ie go Stowar z ysze nia
70 tysięcy ciągników z Niepołomic
Przewoźników Międzynarodowych
21 września 2015 r. fabryka pojazdów ciężarowych MAN Trucks w Niepołomicach
świętowała wyjątkowe wydarzenie. Z linii produkcyjnej zjechała ciężarówka o numerze 70 000.
Jubileuszowy egzemplarz to ciągnik MAN TGX 18.480 4x2 LLS-U, EfficientLine2
z partii zakupionych dziesięciu ciągników, został odebrany przez prezesa zarządu
firmy GOBI Transport z Zielonej Góry Marka Roberta.
Firma posiada już w swojej flocie ok. 40 pojazdów z logo lwa, znajdujących
zastosowanie w transporcie dalekobieżnym w kraju i za granicą. Współpraca obu
firm trwa od 1997 roku.
– Przekazanie siedemdziesięciotysięcznego pojazdu z Niepołomic to dodatkowy
powód do świętowania w jubileuszowym dla naszej firmy roku, w którym obchodzimy
100-lecie powstania pierwszej ciężarówki – powiedział Piotr Stański, prezes zarządu
MAN Truck & Bus Polska.
W otwartej osiem lat temu, w październiku 2007 r., fabryce w Niepołomicach
powstają pojazdy klasy ciężkiej TGX i TGS. Trafiają na rynki całej Europy, a serie
TGX WW i TGS WW również poza jej granice.
w Bydgoszczy. Znany był z praco-
Pomorska Miss Scania
po raz czternasty
Po raz czternasty oddział Scania Gdańsk
wypełniły najpiękniejsze ciężarówki, walczące
o tytuł „Pomorskiej Miss Scania”. Jak zwykle
nie zabrakło różnorodności, zaprezentowały się
zarówno samochody, które spędziły wiele lat na
drogach, jak i te całkiem nowe. W sumie do walki
o tytuł „Pomorskiej Miss Scania” stanęła rekordowa liczba pojazdów – 49.
Jury składające się z przedstawicieli najpoczytniejszych tytułów prasy branżowej oraz
dyrektora Oddziału Scania Gdańsk – Sławomira Hofmana przyznało zaszczytny tytuł
najpiękniejszej ciężarówki zlotu „Pomorskiej Miss Scania 2015” Dywizjonowi 303
z firmy Repiński. W kategorii „Weteran Szos” zwyciężyła Scania Vabis z PKS Gdańsk,
zaś w kategorii „Nagroda Dyrektora Scania” oraz „Nagroda Publiczności” zwyciężyły kolejno: Scania V8 z firmy Grunke oraz pojazd Scania z firmy Baca.
Imprezę odwiedziło ok. 1800 miłośników ciężarówek, zaś podczas towarzyszących wyborom targów swoją ofertę zaprezentowało ponad 20 wystawców branżowych. Zgodnie z tradycją nie mogło zabraknąć stałego punktu programu, parady
najpiękniejszych ciężarówek ulicami Trójmiasta.
8 Traker 11/2015
witości i zaangażowania w sprawy
przewoźników, starał się łączyć i jednoczyć, szukał rozwiązań trudnych
problemów. M.in. dlatego od pięciu lat koordynował działania Forum
Transportu Drogowego, organizacji
zrzeszającej większość stowarzyszeń
przewoźniczych i starającej się, by głos
środowiska docierał do władzy.
Był znany z życzliwości dla ludzi,
otwartości i wysokiej kultury osobistej.
Dni świąteczne
w listopadzie wg DKV
AT (Austria)
1
BE (Belgia)
1, 11
BG (Bułgaria)
1
CH (Szwajcaria)
1
CZ (Czechy)
17
DE (Niemcy)
1*, 18*
ES (Hiszpania)
1
HR (Chorwacja)
1
HU (Węgry)
1
IT (Włochy)
1
LT (Litwa)
1
LV (Łotwa)
18
PL (Polska)
1, 11
RO (Rumunia)
30
RU (Rosja)
4
SE (Szwecja)
1
SI (Słowenia)
1
SK (Słowacja)
1, 17
aktualności
Wszystkie drogi
prowadzą do Rzymu
Bez nich nie pojedziesz!
Niejako w cieniu pojazdów do transportu paliw pracują inne, równie ważne. Do
pojazdów dystrybuujących codziennie AdBlue dołączył ostatnio kolejny, Renault
Trucks T 430.
Główny zakres działalności firmy Inter Truck z Kutna związany jest z dystrybucją
AdBlue i musi ona mieć do dyspozycji niezawodne oraz wydajne środki transportu.
Ze względu na bogatą ofertę rynku ciągników siodłowych wybór pojazdu został
poprzedzony jazdami testowymi. Pod uwagę brano kilka aspektów, na pierwszy ogień
poszło zużycie paliwa. Zarówno pojazd testowy, jak i ten dostarczony do Inter Truck
zostały wyposażone w pakiet Fuel Eco (m.in. odłączana sprężarka, pompa wspomagania kierownicy o zmiennym wydatku, tempomat elastyczny czy Optiroll).
Dodatkowym plusem jest znajdujący się niedaleko serwis Polsad z zapleczem
technicznym przygotowanym do szybkiej obsługi najnowszych pojazdów z rodziny T.
Nowy nabytek Inter Truck to pojazd, z którego bez wątpienia będzie dumny kierowca. T 430 to także jeżdżąca reklama. Firmowe barwy, dodatkowe elementy wyposażenia oraz koła z lekkich stopów, które jednocześnie ładnie wyglądają i obniżają
masę własną, na pewno zwrócą uwagę, i to nie tylko potencjalnych klientów.
Kamaz Polska
na XXIII MSPO
Firma Kamaz Polska po raz pierwsz y w swojej historii uczestnicz yła
w Międzynarodowym Salonie Przemysłu
Obronnego odbywającym się w Kielcach.
Pokazała na nim ciężki terenowy samochód ratowniczo-gaśniczy B1228 (4x4)
GBA, oparty na typie Kamaz B1228 4x4
– 43502 4x4 DMC 14 t.
Wojciech Traczuk, dyrektor handlowy
Kamaz Polska, wyjaśnia: – Od kilku lat
mocniej interesujemy się tym segmentem
rynku. Weszliśmy do niego w roku ubiegłym,
odnosząc już relatywnie znaczący sukces.
Mam tu na myśli opracowanie, budowę
i dostawę pierwszego egzemplarza ciężkiego terenowego wariantu ratowniczo-gaśniczego, wykorzystującego podwozie
typu 43118 6x6 (B2130). Konstrukcja ta nie
ma obecnie konkurentów na rynku, gdyż
jest to odmiana 3-osiowa z załogową kabiną
o dopuszczalnej masie całkowitej na
poziomie 21 tys. kg. W roku bieżącym
postanowiliśmy zaś uzupełnić naszą
ofertę w tym zakresie, proponując lżejsze
2-osiowe podwozie typu Kamaz B1228
4x4 – 43502 4x4. Tym samym jesteśmy
w stanie przedstawić strażakom komplementarne propozycje. Dodatkowo za
10 Traker 11/2015
Firma Bridgestone Europe ogłosiła,
że w nadchodzących miesiącach planuje
zatrudnić grupę inżynierów w swoim europejskim centrum technicznym (TCE) zlokalizowanym w okolicach Rzymu. Zamiar
ten stanowi część planu inwestycyjnego,
którego celem jest rozszerzenie działalności firmy Bridgestone na rynek europejski.
Firma kieruje swoją ofertę do inżynierów o różnym stopniu doświadczenia:
od świeżo upieczonych absolwentów po
osoby z dużym doświadczeniem zawodowym. Ich zadaniem będzie projektowanie
i opracowywanie innowacyjnych produktów, które będą podnosić pożądane parametry opon przeznaczonych do użytku na
wszystkich typach dróg i we wszystkich
warunkach klimatycznych.
Więcej na ten temat można znaleźć
w witrynie: http://onedaywith.com/bridgestone/homepage.html. Została ona
stworzona specjalnie na potrzeby nowej
kampanii rekrutacyjnej. To właśnie na
niej kandydaci znajdą wszystkie niezbędne informacje potrzebne przed złożeniem wniosku o pracę na wybranym
stanowisku.
Solutrans w Lyonie
wyborem naszych aut przemawia fakt, iż
w całości są one zabudowywane u nas
w kraju.
Stanowiące bazę dla ciężkiego samochodu ratowniczo-gaśniczego podwozie Kamaz typu B1228 4x4 – 43502 4x4
cechuje się bardzo wysoką dzielnością
terenową.
Źródło napędu auta stanowi 6-cylindrowy, rzędowy silnik Cummins ISB 6.7
E6 285. Druga kluczowa zaleta pojazdu
wynika z montażu wydłużonej kabiny
załogowej.
Dzięki temu powstała kabina czterodrzwiowa, 6-osobowa, z miejscami
w układzie przód 1+1, tył – 4, zintegrowana – integralna, odchylana, tzw. brygadowa, wykonana z materiałów odpornych na korozję, z dużym szyberdachem
oraz obszernym wnętrzem o wysokości
1750 mm.
Od 17 do 21 listopada br. w obiektach Lyon Eurexpo organizowany jest
salon Solutrans. Dawniej koncentrujący
się na zabudowach, tym razem jest szerszą propozycją, odbędą się konferencje
poświęcone nowym materiałom wykorzystywanym w motoryzacji, zorganizowany
zostanie osobny dział poświęcony pojazdom dostawczym. Na wystawie m.in. po
raz pierwszy wręczone zostaną nagrody
„International Truck of the Year” oraz „Van
of the Year”.
DAF ogłasza
zwiększenie mocy
DAF rozpoczyna budowę war tej
100 mln euro nowej, przyjaznej dla środowiska lakierni w Westerlo, w Belgii. Spółka
zainwestuje również w dalsze zwiększenie mocy produkcyjnej i wydajności nowoczesnych zakładów produkcyjnych DAF.
– W odpowiedzi na zapotrzebowanie ze strony klientów w czwartym kwartale firma w rekordowym tempie zwiększy produkcję w swojej fabryce pojazdów
w Eindhoven – powiedział prezes DAF
Trucks Harrie Schippers.
5 października 2015 r. zakończyła się jedna z pierwszych kontroli MiLoG
dotyczących polskiego przewoźnika wykonującego transport drogowy
pojazdami ciężarowymi na terenie Niemiec. Nie jest przesadą stwierdzenie, że praktycznie całe środowisko transportowe wykonujące międzynarodowe przewozy drogowe czekało na wyniki postępowania niemieckiego
Urzędu Celnego.
Część ekspertów twierdziła, iż dodatki właściwe delegacji pracownika,
tj. diety czy ryczałty noclegowe, nie mogą zostać uznane jako składnik płacy
minimalnej, znacząco zawyżając w ten sposób wartość wyrównania do płacy
minimalnej w Niemczech. Na ten moment wiemy już, że obawy przed zaliczeniem tychże składników były bezpodstawne, a niemiecki Urząd Celny
w pełni zaakceptował praktykę wliczania do płacy minimalnej ryczałtu noclegowego oraz diety pomniejszonej stosownie wg wytycznych niemieckiego
ministerstwa finansów, kończąc kontrolę bez nakładania kary finansowej na
polskiego przewoźnika.
Wynikiem potwierdzonego przez niemiecki Urząd Celny sposobu rozliczenia jest brak dodatkowych kosztów pracowniczych dla firm, które wypłacały pełen ryczałt noclegowy i odpowiednio dostosowaną dietę (co od września 2014 r. stało się powszechną praktyką firm transportowych).
Reasumując, jedynym koniecznym elementem pozostaje comiesięczne
prawidłowe rozliczenie godzin pracy na terenie Niemiec i skonfrontowanie tych wyliczeń z wynagrodzeniem wynikającym z umowy o pracę oraz
należnościami wypłaconymi z tytułu podróży służbowych. Jeżeli wynik
porównania wykaże, że dopłaty do MiLoG nie wystąpiły, firma transportowa nie jest zobligowana do wypłaty dodatkowego wynagrodzenia za
pracę na terenie Niemiec.
(OCRK)
TÜV 2015:
MAN najbardziej
niezawodny
Przeprowadzone przez TÜV badania
potwierdziły, że ciężarówki MAN charakteryzują się ponadprzeciętnie wysokim wskaźnikiem bezawaryjności i w bilansie wyraźnie
zdystansowały pojazdy konkurencji.
W raporcie TÜV Report Nutzfahrzeuge
2015 firma MAN już czwarty rok z rzędu
może poszczycić się największym odsetkiem pojazdów, które bez zastrzeżeń przeszły przez przegląd TÜV. Wszystkie badane
pojazdy typoszeregów TGL, TGM, TGS i TGX
charakteryzują się najmniejszym wskaźnikiem procentowym usterek. W grupie pojazdów jednorocznych firma MAN poprawiła
swój rekord sprzed roku, uzyskując wskaźnik pojazdów wolnych od usterek na poziomie 85,9%. Także w grupie pojazdów starszych (od dwóch do pięciu lat) pojazdy MAN
wykazały się podczas przeglądu ponadprzeciętnie wysoką bezawaryjnością: „65,6%
w przypadku pojazdów pięcioletnich to wyjątkowy rekord” – czytamy w raporcie TÜV
Report 2015.
Tylko pozazdrościć!
W jaki sposób przewoźnik Marcin tak łatwo znajduje
odpowiednie dla siebie oferty frachtów? Z pewnością
dzięki TC Truck & Cargo®! Przetestuj bezpłatnie, przez
4 tygodnie, naszą wiodącą w Europie giełdę ofert
transportowych i przekonaj się jak sprawdzi się w Twojej
codziennej pracy.
Teraz także dostęp mobilny!
11/2015
Traker 11
aktualności
Pierwsza kontrola MiLoG
aktualności
Program „Na Osi” w listopadzie
na antenach Motowizji i Tele5
Listopad w „Na Osi” będzie stał pod znakiem zagadnień związanych z pomocą drogową, ale jak zwykle nie zabraknie testów
pojazdów i felietonów o tym, czym żyje branża. Znajdzie się miejsce na technikę wojskową i rolniczą, ruszy też nowy cykl „Tuning
XXL”. W każdym odcinku pokazane zostaną dziwne, nietypowe,
czasami nawet groźne sytuacje drogowe. Przypominamy, że program „Na Osi” dostępny jest na platformach: Cyfrowy Polsat i NC+,
oraz w wielu sieciach kablowych na kanałach: Motowizja i Tele5.
Premiery w Motowizji w soboty o godz. 19.20, a w Tele5
Nowe Stralisy w firmie Korner
Po trzech latach użytkowania nadszedł czas na odnowienie floty. Firma Korner zdecydowała się na ponowny zakup dwudziestu nowych pojazdów Iveco Stralis. Swoją decyzję zarząd
spółki opiera na dotychczasowych doświadczeniach i przekonaniu, że nowe samochody będą w jeszcze większym stopniu przynosić zysk. Korner działa na rynku 23 lata. Jest jednym z liderów w branży meblarskiej. Zatrudnia ok. 200 osób
i posiada sieć 16 hurtowni na terenie całego kraju.
Firma Korner zamówiła ciągniki siodłowe Iveco Stralis HI-WAY
z silnikami Cursor 11 o mocy 460 KM (338 kW). Ciągniki będą współpracowały z naczepami Kögel Light.
we wtorki o godz. 22.25. Wszystkie godziny emisji programu na
obu antenach są dostępne na naszej nowej stronie internetowej
www.naosi.pl
W najnowszych odcinkach „Na Osi”
zobaczyć będzie można między innymi:
pierwszy odcinek listopadowy:
test nowego Fiata Doblo w wersji furgon,
jakości współpracy pomocy drogowych ze strażakami,
Wielton Agro, czyli rolnicze propozycje znanego producenta naczep,
relacja z kieleckiego Międzynarodowego Salonu Przemysłu
Obronnego,
• 70 000 MAN-ów z Niepołomic,
• Ford F 550 w roli pomocy drogowej,
• w cyklu „Jak to nazwać?” – całościowe kiprowanie i praca w duecie.
•
•
•
•
drugi odcinek listopadowy:
•
•
•
•
•
•
•
Nissan przebudowany w Polsce na pomoc drogową,
kto ustala rewiry działania ratowników,
duże i mniejsze ciągniki McCormick,
sposób na uniknięcie wiezienia mostu,
nowe Iveco EuroCargo już w Polsce,
przeprawa 7-metrowego giganta,
w cyklu „Jak to nazwać” – ręczna katapulta i brawurowy trial.
trzeci odcinek listopadowy:
•
•
•
•
•
•
•
pasażerskie MAN-y Lion’s z przydomkiem City,
co uniemożliwia działanie pomocy drogowej,
traktor rozwijający autostradowe prędkości,
metodę na przywrócenie silnikowi wigoru,
zaawansowane technologie wyczynowych silników Renault,
najnowszy serwis MAN-a w centrum kraju
w cyklu „Jak to nazwać?” – wymuszony off-road i brak wyobraźni.
Parking przy DK 50
15 września br. miało miejsce
oficjalne otwarcie obiektu Truck
Arena Grójec, o której bardziej
zaawansowani i zainteresowani
internauci mogli wyczytać na stronach www. Jerzy Krawczyk, prezes Budremu, właściciela tego
obiektu, sam osobiście witał zaproszonych gości i wspólnie z wiceprezesem Łukaszem Mięsiakiem
dokonali uroczystego przecięcia wstęgi, jak również pierwszego „cięcia” okolicznościowego
tortu. Tuż przy grójeckiej obwodnicy, na wysokości dawnej giełdy samochodowej znajduje się Centrum Logistyczne,
gdzie oprócz budynku Urzędu Celnego przeniesionego
z centrum Grójca znajdują się liczne agencje celne, parking
strzeżony, restauracja i bar Arena oraz nowoczesne zaplecze sanitarne. Specjalnie z myślą o kierowcach zawodowych
znajdują się tutaj osobne łazienki z umywalką, prysznicem
i toaletą, jak również pomieszczenie z kilkoma pralkami automatycznymi. Dla chętnych tuż przy budynku głównym fundacja
Truckers Life w ramach programu, o którym już wielokrotnie wspominaliśmy, zainstalowała siłownię. Wkrótce mają ruszyć tu serwisy. O tym, jakie i kiedy, powiadomimy Was na naszych łamach.
czwarty odcinek listopadowy:
•
•
•
•
•
•
•
jak się projektuje ciężarówki Volvo,
dlaczego wraki pojazdów są problemem,
co produkuje koncern CNH,
laureat tytułu „Master Truck of the Year 2015”,
czemu polscy przewoźnicy często wybierają ciężarówki MAN,
w cyklu „Tuning XXL” – DAF „Hulk”,
w cyklu „ Jak to nazwać?” – specyficzna ochrona przyrody
i chirurgiczna precyzja.
Po wszystkich zakamarkach audycji oprowadza znany i lubiany
aktor – Piotr Zelt.
Zapraszamy do oglądania!
12 Traker 11/2015
Jeśli masz
wątpliwości...
Jeżeli nurtują
Cię pytania...
Zadzwoń
pod numer
513 108 809
W odpowiedzi na Wasze telefony
tradycyjnie już raz w miesiącu
pod t ym samym numerem pełnimy całodniowy dyżur, tzn. od
godz. 8.00 do 16.00. Chcielibyśmy
w ten sposób zacieśnić z Wami
kont ak t i dowiedzieć się wię cej, niż wiemy, nie tyle o samym
transporcie, co właściwie o jego
kulisach. Zapraszamy Was,
a szczególnie tych Czytelników,
którzy nie mają czasu na pisanie
do nas listów, na telefoniczną rozmowę podczas dyżuru. Następny
odbędzie się 10.11.2015 r.
Do usłyszenia!
aktualności
Actros jeździ z Highway Pilotem
Kilka dni temu na autostradzie A-8 między Denkendorf
a lotniskiem w Stuttgarcie seryjna ciężarówka Daimler Trucks
odbyła pierwszy na świecie częściowo zautomatyzowany
przejazd drogą publiczną. Mercedes-Benz Actros z systemem
Highway Pilot w swoją dziewiczą podróż udał się w wyjątkowym towarzystwie. Miejsca w kabinie zajęli: dr Wolfgang
Bernhard, członek zarządu Daimler AG odpowiedzialny za
ciężarówki i autobusy, oraz Winfried Kretschmann, premier
Badenii-Wirtembergii.
Do zaprezentowania systemu posłużył standardowy
Mercedes-Benz Actros, na potrzeby testu jazdy autonomicznej wyposażony w inteligentny system Highway Pilot.
Ciężarówkę zatwierdzono jako pojazd badawczy, w rezultacie
została ona dopuszczona do jazdy po autostradach w sposób częściowo zautomatyzowany.
Fuzja czujników, czyli połączenie sprawdzonych, zaawansowanych systemów wspomagających komfort i bezpieczeństwo,
pozwala ciężarówce z systemem Highway Pilot na stałą obserwację otoczenia z przodu pojazdu i – w pewnych sytuacjach – na jazdę
zautomatyzowaną.
Oznacza to, że Highway Pilot może wspierać kierowcę w pewnych sytuacjach zarówno w ruchu wzdłużnym, jak i poprzecznym.
Kierowca musi jednak stale monitorować warunki panujące na drodze i być w każdej chwili przygotowanym do przejęcia kontroli nad
pojazdem. Z tego powodu w trybie jazdy zautomatyzowanej niedozwolone są takie czynności jak korzystanie z tabletu.
TKZ Strzępek oszczędza z Vectorem 1350
Firma TKZ Strzępek, która specjalizuje się w transporcie chłodniczym, zakupiła
od Carrier Transicold Polska sześć Vectorów 1350. Pomagają one obniżyć zużycie
paliwa w dalekim transporcie.
TKZ Strzępek skupia wysiłek na redukcji kosztów i wzroście wydajności. Swoją
flotę wzbogaciła o Vectory 1350 o mocy 12 700 W. Firma posiada 24 pojazdy chłodnicze. Prawie wszystkie wyposażone są w agregaty Carrier Transicold.
Grzegorz Strzępek, właściciel firmy: – W obecnej sytuacji rynkowej liczy się każda
najdrobniejsza oszczędność na zużyciu paliwa. Każdy Vector 1350 przynosi oszczędności na zużyciu paliwa rzędu 6-8% miesięcznie w porównaniu z poprzednio stosowanymi agregatami.
TKZ Strzępek jest jedną z najstarszych firm transportowych na Podkarpaciu.
– Vector 1350 jest jeszcze u nas w fazie testów. Sprawdzamy jego możliwości
i funkcje na różnych trasach z różnymi ładunkami – mówi właściciel firmy.
Zimowe Ultra Grip Max
Goodyear wprowadza Ultra Grip Max – nową linię opon zimowych do pojazdów ciężarowych, która ma zapewnić większą mobilność – kluczowy element dla operatorów
flot w okresie zimowym. Nowe opony gwarantują do 40% więcej przyczepności nawet
po zużyciu połowy bieżnika oraz przebiegi wydłużone o 15%. Najnowsza linia produktów zimowych Goodyeara składa się z opon na oś kierowaną – Ultra Grip Max S i na oś
napędową – Ultra Grip Max D. Ich podstawową zaletą jest wysoki poziom trakcji przez
cały okres zimowy, nawet mimo zużywania się bieżnika opony. Tę właściwość zawdzięczają m.in. innowacyjnej mieszance i specjalnemu wzorowi bieżnika, które gwarantują
również utrzymywanie wysokich walorów eksploatacyjnych przez cały okres użytkowania opony. Ultra Grip Max zostały tak zaprojektowane, by poradziły sobie w nawet
najtrudniejszych warunkach zimowych. Świadczy o tym ich oznaczenie – oficjalny znak
trzech szczytów górskich i płatka śniegu (3PMSF) oznaczający opony przeznaczone
do jazdy w głębokim śniegu, a także symbol M+S.
11/2015
Traker 13
aktualności
MAN buduje nową lakiernię kabin
nanoszenia wypełniaczy. Dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technologii
proces katodowego lakierowania zanurzeniowego metodą rotacyjną pozwoli
na znaczne ograniczenie zużycia materiałów i chemikaliów. Równocześnie bardzo skuteczna technologia oczyszczania przyczyni się do zmniejszenia o 90%
zawartości cząsteczek w emitowanym
powietrzu oraz do ograniczenia zużycia
wody o 80%. Ponadto dzięki zastosowaniu innowacyjnych technologii, pozwalających na poszanowanie zasobów, MAN
zmniejszy o połowę emisje pochodzące
z procesów wykorzystujących te technologie, a także ograniczy zużycie lakieru
o 15% i energii o 25%.
Oficjalnym wbiciem pierwszej łopaty
firma MAN Truck & Bus rozpoczęła
8 wr ześnia 2015 r. budowę nowej
lakierni kabin w zakładzie w Monachium.
W bezpośrednim sąsiedztwie obecnego
budynku lakierni, w hali na powierzchni
rozmieszczonej na pięciu głównych kondygnacjach, liczącej łącznie ok. 18 tys. m²,
powstanie nowoczesna i niezwykle efektywna główna linia lakiernicza.
Zostanie ona uruchomiona pod
koniec 2017 r. Wartość inwestycji wynosi
ponad 80 mln euro. Bardzo sprawny proces lakierniczy realizowany w nowej hali
obejmuje etap obróbki wstępnej, katodowego lakierowania zanurzeniowego
metodą rotacyjną, uszczelniania spoin i
Ceny detaliczne na polskich stacjach
16.10.2015 r.
ON
Pb95
LPG
średnia
4,31
4,44
1,89
zmiana 7d (gr/l)
-1
-8
+3
Delta Trans od 26 lat z Volvo
Grupa Delta Trans, obejmująca spółki Delta Trans Transporte oraz Delta Trans
Logistik, należy do największych operatorów logistycznych w Polsce i lokuje się w
czołówce najlepszych firm transportowo-logistycznych w Europie. Firma na przestrzeni 26 lat swojej działalności nieprzerwanie współpracuje z Volvo Trucks jako
dostawcą floty pojazdów ciężarowych i towarzyszących im usług.
Delta Trans ściśle współpracuje z Volvo Trucks od początku swojej działalności – pierwszym samochodem ciężarowym zakupionym przez firmę, już w roku
1989, był właśnie pojazd Volvo, ówczesny model F12.
Od momentu tej pierwszej decyzji zakupowej bliska współpraca pomiędzy
obydwiema firmami zacieśniała się i umacniała na przestrzeni lat, a prężnie rozwijająca się Delta Trans szybko stała się pierwszym dużym klientem flotowym Volvo
Trucks w Polsce.
Owocna współpraca firmy Delta Trans z Volvo Trucks trwa więc nieprzerwanie
już od 26 lat. Aktualnie flota transportowa firmy liczy blisko 400 własnych zestawów, w tym jednostki specjalistyczne – innenladery oraz silosy, przy czym w segmencie o dmc powyżej 7,5 t Delta Trans posiada wyłącznie pojazdy marki Volvo.
14 Traker 11/2015
Jesteś gotowy na nowy
system poboru opłat
w Belgii?
Od 1 kwietnia 2016 r. wszyscy krajowi i zagraniczni
właściciele pojazdów ciężarowych o masie przekraczającej
3,5 tony będą objęci elektronicznym mytem na terenie
Belgii. Oznacza to, że wszyscy będą wnosili uczciwe opłaty
za korzystanie z dróg.
Aby móc poruszać się po belgijskich drogach, samochody
te będą musiały zostać wyposażone w specjalne urządzenia
pokładowe (ang. OBU - On Board Unit). OBU rejestruje
wybraną trasę, liczbę przejechanych kilometrów oraz
naliczoną opłatę.
Już dziś zarejestruj się na
Satellic.be i zamów OBU
test
Najwyższy
16 Traker 11/2015
„Nigdy dotąd oszczędzanie nie było
takie łatwe” – twierdzi Iveco o swych
silnikach spełniających Euro-6 bez konieczności recyrkulacji spalin.
Aerodynamiczny kształt bocznej kabiny i frontu naczepy.
Ozdobne nakładki. Prosty układ dolotowy – mniejsze
straty w kanale ssącym. (Prawe zdjęcie u dołu).
11/2015
Traker 17
test
poziom SCR
test
Ingerencja w prędkość jazdy (pedał gazu)
kontrolowanej przez tempomat powoduje
miganie na wyświetlaczu zapamiętanej
prędkości, gdy skrzynia biegów pracuje
w trybie manualnym.
EcoRoll działa tylko z tempomatem, natomiast o jego aktywności decyduje m.in.
tzw. histereza prędkości. Ustawiając tę
nieczułość na ok. 2 km/h, można dezaktywować EcoRoll.
Zwar t y kokpit . Wyświetlacz systemu
Iveconnect (ocena stylu jazdy, nawigacja satelitarna, multimedia, telefon, usługa
„assistance non stop”, system zarządzania
flotą Iveconnect Fleet) na osobnej konsoli.
Żaluzje z bocznymi prowadnicami.
R
ozwią zanie znanego producenta silników, jakim jest FTP
od początku budziło respekt,
bo Włosi nieraz dowiedli, że dysponują
olbrzymim potencjałem technologiczno-konstruktorskim. Oszczędzanie, którym
chwali się Iveco, dotyczy przynajmniej
trzech składników kosztów eksploatacji,
czyli zużycia paliwa, AdBlue oraz wymiany
filtra cząstek stałych. Zmierzone w teście
zużycia obydwu tankowanych cieczy
w istocie osiągnęły jedne z najniższych wartości, a szczególnie wynik AdBlue, który
okazuje się lepszy od osiągów niektórych
konkurentów, nawet dysponujących EGR.
Koszty wymiany DPF należą do jednych z najtańszych, a ponadto filtr ten nie
wymaga okresowego czyszczenia, gdyż
Cursor po prostu nie dymi. Do niedawna
ciśnienie wtrysku 2200 barów generowane przez common rail włoskiego silnika uchodziło za najwyższe w kategorii silników o średniej pojemności skokowej. Dzięki niemu paliwo może być odpowiednio rozpylone i łatwiej spalone. Szyna
układu common rail została umieszczona
pod pokrywą głowicy, aby zapobiec
skutkom ewentualnego wycieku paliwa.
Równie roztropnie FTP podszedł do
18 Traker 11/2015
problemu unoszenia cząstek oleju przez
tzw. przedmuchy, które powinny ponownie trafić do komory spalania silnika.
Obrotowy filtr wychwytuje drobiny oleju,
chroniąc DPF. Obecność specjalnego filtra (można go nazwać odrzutnikiem oleju)
prawdopodobnie ma także związek z olejem silnikowym o nietypowej klasie lepkości 0W20, charakteryzującym się wysoką
smarnością tuż po uruchomieniu silnika.
Olej ten (produkt koncernu Petronas) jest
także jednym z warunków długiej żywotności DPF (nawet 600 tys. km) oraz efektywności Cursora.
Ilość emitowanych cząstek stałych jest
taka mała, że bierna regeneracja wystarcza do utrzymania przepustowości filtra
cząstek stałych. Regulacja temperatury
gazów wylotowych odbywa się z pomocą
zaworu motylkowego umieszczonego
w kanale wylotowym za turbiną. Zawór
ten sterowany jest z pomocą silnika krokowego. Cursor nie potrzebuje dodatkowego wtrysku paliwa. Nowoczesność fiatowskiego silnika objawia się także jego
kompaktowymi wymiarami, dzięki którym wysokość mocowania kabiny pozostaje bez zmian właściwie od premiery
pierwszego Stralisa (Euro-3). Wygodny
dostęp do miejsca pracy stanowi o jego
zaletach. W poszukiwaniu aerodynamicznego kształtu nadwozia Iveco wybrało
ostro wygięty dach, determinujący pojemność wnętrza i jego kształt. Wybór został
Ciśnieniowy ekspres do kawy.
test
zaakceptowany przez kierowców głównie dzięki funkcjonalnemu wyposażeniu. Łóżko po złożeniu niemal wchodzi
do tylnej ściany kabiny, natomiast kokpit
Pozostawia wolną przestrzeń potrzebną
do swobodnego przemieszczania się.
Niektóre elementy wyposażenia, takie
jak np. żaluzje przeciwsłoneczne reprezentują raczej niewyszukane rozwiązanie
prawdopodobnie z braku wystarczającej przestrzeni. Kabina nie należy do największych, a tym samym najcięższych
w klasie długodystansowych ciągników
siodłowych, na czym zyskuje charakterystyka jej zawieszenia. Nie kołysze na nierównościach drogi, a na zakrętach wiernie oddaje działanie siły odśrodkowej.
Szyby o raczej małej powierzchni chronią wnętrze przed nadmiernym nasłonecznieniem, jednak bez konsekwencji
Zużycie paliwa
(całkowita masa ok. 40,0 t)
autostrada, Kraków – Katowice
śr. zuż. paliwa 25,4 l/100 km
zmienny
śr. prędkość
80,9 km/h
wiatr
o
temp.
18 C
autostrada, Katowice – Kraków
śr. zuż. paliwa 25,9 l/100 km
zmienny
śr. prędkość
81,0 km/h
wiatr
o
temp.
18 C
próba górska Kraków – Myślenice
śr. zuż. paliwa 46,5 l/100 km
bezwie­trznie
śr. prędkość
72,6 km/h
temp.
18oC
próba górska Myślenice – Kraków
śr. zuż. paliwa 37,1 I/100 km
słone­cznie
śr. prędkość
65,1 km/h
bezwietrznie
o
temp.
17 C
próba górska Myślenice – Nowy Targ
śr. zuż. paliwa
53,3 I/100 km
słonecznie
śr. prędkość
58,8 km/h
bezwietrznie
o
temp.
16 C
próba górska Nowy Targ – Myślenice
śr. zuż. paliwa
30,2 I/100 km
słonecznie
śr. prędkość
58,7 km/h
bezwietrznie
temp.
16oC
Zużycie AdBlue 8,2% oleju napędowego
dla widoczności. Z poziomu nisko osadzonej kabiny martwe pole widzenia
przestaje być problemem. Kręte, górskie drogi zza kółka Stralisa wydają się
mniej wymagające niż z pokładu superwagonów, leniwie przechylających się na
boki. W górach także jego silnik ujawnia
ponadprzeciętne zdolności, takie jak np.
elastyczność występująca w szerokiej
rozpiętości prędkości obrotowej. Cursor
z superdoładowaniem typu VGT potrafi
Zbiornik AdBlue znajduje się w miejscu,
w którym panują umiarkowane temperatury, korzystnie wpływające na trwałość
roztworu amoniaku.
ciągnąć, wykorzystując jednocześnie
maksymalne wartości mocy i momentu
obrotowego. Własność ta skutkuje
w naszym teście stosunkowo wysoką
11/2015
Traker 19
0 – 1000
test
Czas Stralisa należy do jednych z lepszych w klasie silników o pojemności
skokowej 11 l. Wynik jest zasługą stosunkowo wysokiej mocy maksymalnej.
Na uwagę zasługuje czas rozwinięcia
50 km /h, przy której wpł y w oporów
powietrza można pominąć.
90
80
70
V [km/h]
60
50
40
Zmiana biegu
30
3–6
6–8
8 – 10
20
Prędkość
[km/h]
17
31
51
prędkość [km/h]
100
63,3
Rozpędzanie przez biegi, czas [s]
Rozpędzanie przez biegi, czas [s]
Iveco
DAF
Renault
Iveco
DAF
Volvo
Stralis
XF 440
DAF XF
Renault
Stralis
XF 440
DAF Trucks
XF
Volvo
model ciągnika
model ciągnika
Trucks
FH 460 FH 460
Hi-Way Hi-Way
Edition Edition440
440T 460
T
460
480
480 2015
2015
wydanie
wydanie
„PT” „PT”
11/2015 11/2015
09/2015 09/2015
01/2015 01/2015
12/2014 12/2014
2/2014 2/2014
40 40
40 40
40 40
40 39,5
39,5
ciężarciężar
[t] [t]
40
moc maks. [KM]
480
435
435
459
460
moc maks. [KM]
480
435
435
459
460
0 – 10
2,7
3,0
2,6
3,0
2,7
0 – 10 0 – 20 2,7
3,0
biegu
7,2 3,0
9,3 2,6
8,2 Zmiana
8,8 2,7 Prędkość
7,0
[km/h]
0 – 20 0 – 30 7,2
10,6 9,3
13,3 8,2
11,3 8,8
11,9 7,0
11,7
17
16,3 13,3
19,3 11,3
17,9 11,9 3 – 6 17,2 11,7
15,7
0 – 30 0 – 40 10,6
6 – 8 22,4
31
0
–
50
21,9
25,2
23,1
20,3
0 – 40
16,3
19,3
17,9
17,28 – 10
15,7
51
0 – 60
29,9
33,9
32,3
30,110.
27,5
Próby rozpędzania
na biegu
0 – 50 0 – 70 21,9
38,4 25,2
42,0 23,1
40,0 22,4
37,120,3
36,0
wartości momentu
obrotowego
widoczne 30,1
są w zakresie27,5
od ok. 950 do 1
0 –Największe
60 0 – 80 29,9
46,2 33,9
49,9 32,3
49,4
45,5
44,4
w specyfikacji
technicznej.
0 –jest
70 nieco węższy
38,4 od podawanego
42,0
40,0
37,1
36,0
0 – 80
46,2
49,9
49,4
45,5
44,4
prędkość [km/h]
Przykładowy przebieg
rozpędzania samochodu
87,2
0
0
5
10
15
20
25
30
35
40
45
50
55
60
65
70
t [s]
Elastyczność jak na silnik z turbosprężarką typu VGT kształtuje się na średnim
poziomie naszego zestawienia. Można to
tłumaczyć np. średnicą wirnika turbiny
potrzebującego nieco więcej czasu, aby
wejść na odpowiednie obroty.
0-80
10
90
100
80
70
80
60 70
V [km/h]
V [km/h]
50 60
40
30
50
Zmiana biegu
Prędkość
Próby rozpędzania
na biegu
10.
[km/h]
3–6
17
Największe wartości
obro6 – 8 momentu
31
8 – 10
51
900
1000
1100
1200
1300
1500
1600 1700 obr./min
towego
widoczne
są 1400
w zakresie
od ok.
950 do 1300 obr./min, który jest nieco
t [s]
t [s]
węższy od podawanego
w specyfikacji
technicznej.
40
30
20
20
10
0
Rozpędzanie na biegu 10. czas [s]
90
10
0
0
0
2
5
4
10
6
15
8
20
10
25
12
14
30
16
35
18
40
20
45
22
50
24
55
26
60
28
65
30
70
90
rozmiar ogumienia
315/70
Rozpędzanie na biegu 10. czas [s]
przełożenie biegu
1,63
1,62
1,63
rozmiar ogumienia
315/70
przekł. gł.
2,64
2,53
2,64
przełożenie bieguprzełożenie
1,63
1,62
1,63
1,63
przełożenie
całkowite
4,30
4,09
4,30
przełożenie
przekł.
gł.
2,64
2,53
2,64
2,50
Czas Stralisa należy do jednych z lepszych w klasie silników o pojemności skokowej 11 l. Wynik je
moment obrotowy [Nm]
2250
2100
2200
przełożenie
całkowite
4,30
4,09
4,30
4,07
sługą stosunkowo wysokiej mocy50
maksymalnej.
Na
50 km/h,
– 60
7,7uwagę zasługuje
7,3 czas rozwinięcia
7,8
7,2prz
prędkość 2250
moment obrotowy [Nm]
2100
50 – 70
16,3
15,22200
16,12300
15,4
wpływ oporów powietrza
można
pominąć.
[km/h]
27,4 7,8
– 7,2
25,9 7,1
24,9
50 – 60
7,7 50 – 80 7,3
prędkość
Przykładowy przebieg rozpędzania samochodu
50 – 70
16,3
15,2
16,1
15,4
14,2
[km/h]
50 – 80
27,4
–
25,9
24,9
22,6
900
1000
1100
1200
1300
1400
1500
50-60
80
70
50
40
30
Rozpędzanie na biegu 11. czas [s]
20
1000
1100
1200
1300
1400
1500
1600
1700 obr./min
0
0
2
4
6
8
10
12
14
16
18
20
22
24
26
28
30
t [s]
Wyrównana stawka. Minimalne różnice
w klasie 11-litrowych silników (Stralis,
CF, Renault Trucks T) mogą być skutkiem zażartej rywalizacji o jak najniższe
zużycie paliwa. Żaden z konkurentów
nie ryzykuje przepałów w celu polepszenia osiągów.
Na biegu bezpośrednim FH napędzany
dużym 13-litrowym silnikiem wykorzystał wzmacniacz momentu obrotowego,
dystansując się do rywali napędzanych
mniejszymi silnikami. Wynik Stralisa
wydaje się znajdować potwierdzenie
w bardzo dobrym zużyciu paliwa uzyskanym na autostradzie.
Wartość średnia
prędkość
czas [s]
[km/h]
0 – 400
67,2
35,9
0 – 500
73,1
41,0
0 – 1000
87,2
63,3
odcinek [m]
20 Traker 11/2015
przełożenie
biegu na biegu1,29
1,29
1,27
Rozpędzanie
11. czas [s]
całkowite
3,40
3,26
3,35
przełożenie bieguprzełożenie
1,29
1,29
1,27
1,27
60 – 70
9,5
9,2
9,5
9,3
prędkość
przełożenie całkowite
3,40
3,26
3,35
3,17
[km/h]
60 – 80
19,4
19,4
19,4
19,5
60 – 70
9,5
9,2
9,5
9,3
9,9
prędkość
jak na silnik19,4
z turbosprężarką
kształtuje się20,1
na średnim po
[km/h]
60 –Elastyczność
80
19,4
19,4 typu VGT19,5
wienia. Można to tłumaczyć np. średnicą wirnika turbiny potrzebującego nieco więce
60-70
900
10
odpowiednie obroty.
Rozpędzanie na biegu 12. czas [s]
przełożenie biegu przełożenie biegu
1,00
1,00
przełożenie całkowite
2,64
2,53
2,64
2,50
przełożenie całkowite
2,64
2,53
2,64
Wyrównana stawka. Minimalne różnice w klasie 11-litrowych silników (Stralis, C
prędkość
prędkość [km/h]
70 – 80
13,3
13,0
10,7
13,1
70 –mogą
80 być skutkiem
13,3
13,0rywalizacji 10,7
13,1
11,1 Żaden z kon
zażartej
o jak najniższe
zużycie paliwa.
[km/h]
przepałów w celu polepszenia osiągów.
70-80
V [km/h]
60
Rozpędzanie na biegu 12. czas [s]
test
Iveco Stralis
Hi-Way 480
Euro-6
Badania wykonano 25 czerwca
2015 r. na obwodnicy Krakowa, pomiędzy stopniem „Kościuszko”
i Węzłem Skawińskim. W czasie
badań jezdnia była sucha, pogoda słoneczna, a temperatura otoczenia wynosiła ok. +18 oC. Przebieg do dnia badań – 39 948 km.
Masa całkowita w czasie badań
– ok. 40 t.
Prędkość maksymalna uzyskana
w czasie badań – ok. 89 [km/h]
1,00
(rzeczywista).
2,64
2,53
13,3
13,0
10,7
przełożenie biegu
przełożenie całkowite
prędkość [km/h]
70 – 80
2,64
13,1
Na biegu bezpośrednim FH napędzany dużym 13-litrowym silnikiem wykorzystał wzmac
Poziom natężenia dźwięku
zmierzono sonometrem 8852
Professional przy głowie kierowcy.
dować potwierdzenie w bardzo dobrym zużyciu paliwa uzyskanym na autostradzie.
Poziom natężenia dźwięku w kabinie [dB]
Iveco
Stralis
Hi-Way
model
480
model
stała
stała
stała
rozpędzanie
na postoju
średnia
Euro-6
stała
61
stała
70
61
stała
80
65
rozpędzanie
na
postoju
0–80
73
średnia
0
55
62,8
60
prędkość [km/h]
Z analizy pomiarów przeprowadzonych wewnątrz kabiny wynika, że silnik Stralisa daje o sobie znać głównie podczas rozpędzania, natomiast
gdy utrzymuje stałą prędkość obrotową i jazdy emituje dźwięk o niskim
natężeniu. Rekordowo niskie wartości występują przy prędkości 70
km/h, którą silnik utrzymywał na 12.
biegu, kręcąc 1000 obr./min.
prędkość [km/h]
średnia
obrotowego, dystansując się do rywali napędzanych mniejszymi silnikami. Wynik Stralisa
DAF
Poziom natężenia dźwięku
w kabinie [dB]
Renault
Volvo
XF 440
DAF
Trucks
Iveco
DAF
DAF
FH 460
Edition
XF 440 XF 440
Stralis
T 460 XF 440
2015 Hi-Way 480 Edition 2015
Euro-6 Euro-6
Euro-6 Euro-6
Euro-6
60 61
61 61
61 61
70
61
64
64
63
64
80
65
65
65
0–80
73 65
71 64
0 71
55 69
52 69
62,8
62,6
52
50
53
62,6
61,6
Euro-6
Euro-6
61 61
63
63
65
69 64
50 68
61,6
49
62,2
Renault
Trucks
T 460
Euro-6
61
64
64
69
53
62,2
F
61,0
Z analizy pomiarów przeprowadzonych wewnątrz kabiny wynika, że silnik Stralisa daje o s
Drukała
nie podczas rozpędzania, natomiastDariusz
gdy utrzymuje
stałą(„Polski
prędkośćTraker”),
obrotową i jazdy emit
dr Robert Janczur (Politechnika Krakowska)
skim natężeniu. Rekordowo niskie wartości występują przy prędkości 70 km/h, którą silni
12. biegu, kręcąc 1000 obr./min.
11/2015
Traker 21
Poziom natężenia dźwięku zmierzono sonometrem 8852 Professional przy głowie kierowcy
test
2.
Wskaźnik bagnetowy i wlew oleju silnikowego dostępne bez podnoszenia kabiny.
1.
Odśrodkow y filtr tzw. przedmuchów
z wymiennym wkładem filtrującym.
Iveco Stralis Hi-Way AS440S48T/P
silnik
ilość zaworów/cylinder
pojemność skokowa
system wtrysku paliwa
Cursor 11, Euro-6, 6-cylindrowy, rzędowy, SOHC, EVGT
z chłodzeniem powietrza doładowującego, DOC, pasywny
DPF, Hi-eSCR
4
11,1 l (128 x 144 mm)
bezpośredni, common rail
moc/obr.
480 KM/1500 – 1900 obr./min
moment obrotowy/obr.
2250 Nm/950 – 1490 obr./min
skrzynia biegów
rozpiętość przełożeń
ZF12 AS 2330 EuroTronic, 12-biegowa, automatyczna
zmiana biegów, Eco-Switch
15,86 – 1
osie i ich zawieszenia
przednia
tylna
przełożenie przekładni
głównej
ogumienie
FPT-FA 5876/4 sztywna belka, stabilizator, resory piórowe
paraboliczne, nośność 7,5 t
ArvinMeritor MS13-175X, sztywny most, nośność 13 t, resory
pneumatyczne (4 poduszki)
2,64 : 1
Michelin X Line
oś prowadząca
XF 315/70 R 22,5 Z
oś napędowa
XD 315/70 R 22,5 D
układ hamulcowy
dwuobwodowy, EBS+BAS, ESP, TC, Hill-holder,
hamulce tarczowe
hamulec silnikowy
Turbo Brake, 456 kW/2800 obr./min
zwalniacz
hydrodynamiczny
ZF Intarder
rozstaw osi
zbiornik paliwa
zbiornik AdBlue
kabina
wyposażenie
22 Traker 11/2015
3650 mm
390 l (niestandardowy)
50 l
AS (Active Space) zawieszenie pneumatyczne
dolna leżanka hi-comfort, nawigacja Iveconnect, DSE (ocena
stylu jazdy kierowcy) lodówka maxi, ACC, LDWS, EcoRoll,
reflektory ksenonowe, obręcze kół,
Alcoa Dura-Bright
Cursor – prekursor VGT oraz HI-SCR w silnikach o pojemności powyżej 10,5 l samochodów ciężarowych. Do kanału ssącego
biegną m.in. przewody doprowadzające
przefiltrowane przedmuchy (na fot. 2)
oraz powietrze zasilające kompresor (1).
wartością prędkości średniej (szczególnie
w górach) przy porównywalnym do konkurencyjnych zużyciu paliwa. Cursor 10
(Euro-3) był pierwszym silnikiem samochodu ciężarowego z turbosprężarką
o zmiennej geometrii. Jego następca,
Cursor 11 dysponuje kolejną jej generacją
o stosunkowo dużej średnicy zewnętrznej wirnika.
Silnikowi niczego nie można zarzucić, natomiast zautomatyzowana skrzynia biegów sprawia wrażenie nieczułej na kąt wzniesienia, co nie może być
prawdą, skoro współpracuje z funkcją
EcoRoll. Dojeżdżając do wierzchołka
wzniesienia lepiej zawczasu zablokować
automat, aby niepotrzebnie nie dokonał
redukcji przełożenia. Wystarczy przytrzymać wciśnięty przycisk D przez ok. 2 s.
Niewielki to wysiłek, a napęd odwdzięczy
się płynną pracą bez przerw na zmianę
biegu. Z relacji opiekuna pojazdu testowego wynika, że oprogramowanie EuroTronika (odmiana AS-Tronika) odpowiada
preferencjom południowych kierowców,
dla których prędkość jazdy jest wartością nadrzędną…
Stralis może się okazać czarnym
koniem Euro-6, jeśli zapowiedzi taniej
eksploatacji bez przerw na regenerację
DPF sprawdzą się. Niedługo minie rok od
sprzedaży pierwszej serii napędzanej silnikiem spełniającym Euro-6.
Tekst, fot. Dariusz Drukała
IVECO rekomenduje
WYZNACZA
mIEJSKI RYTm
OCHRONA ŚRODOWISKA
Silniki Euro VI z wyjątkową
technologią HI-SCR: niższa emisja spalin
i zużycie paliwa mniejsze nawet
o 8% bez stosowania
recyrkulacji spalin EGR.
BEZPIECZEŃSTWO
WSZECHSTRONNOŚĆ
Zaawansowany system hamowania
awaryjnego, system ostrzegania przed
niezamierzoną zmianą pasa ruchu, tempomat
adaptacyjny, kierownica wielofunkcyjna,
poduszka powietrzna kierowcy.
Ponad 11 000 możliwych konfiguracji.
3 silniki w 8 wariantach mocy.
Dostępna również wersja 4X4.
4 rodzaje kabiny
NOWA JAKOŚĆ ŻYCIA I PRACY.
_ Nowa stylistyka: całkowicie odmieniony wygląd zewnętrzny oraz odświeżone,
ergonomiczne wnętrze z niezwykle wygodnym fotelem kierowcy.
_ Nowe osiągi: 7 silników o mocy od 160 do 320 KM, z czego dwa (nowe silniki Tector 5 o mocy
160 i 190 KM) zoptymalizowane pod kątem dystrybucji miejskiej.
_ Obniżony całkowity koszt posiadania dzięki oszczędniejszym silnikom
i rozwiązaniom telematycznym.
NOWY EUROCARGO: DOSKONAŁY JAK ZAWSZE.
W W W . I V E C O . P l
reportaż
OM 471 marki Mercedes-Benz zapoczątkował nową generację jednostek napędowych
o niespotykanej konstrukcji i parametrach pozwalających zwiększyć efektywność spalania
oraz sprawność ogólną silnika spalinowego.
Actros jeszcze
bardziej oszczędny
P
remiera nowego silnika należącego do drugiej generacji OM 471
odbyła się w lipcu br. w Berlinie,
a Actrosy w niego wyposażone trafiają już do nabywców. Powołując się na
20-letnią tradycję testowania ciężarówek
na trasie Stuttgart – Hamburg
Mercedes donosi, że
24 Traker 11/2015
oto po czterech latach od wprowadzenia
nowego Actrosa uzyskał on 13-% zmniejszenie zużycia paliwa i ok. 3% w odniesieniu do osiągów uzyskanych
z pomocą pierwszej wersji OM 471. Liczby
są wystarczająco przekonujące (1100 l
oszczędności rocznie przy przebiegach
reportaż
Dwie generacje silnika OM 471. Od lewej nowy, wyposażony w opatentowany układ recyrkulacji spalin, turbosprężarkę i układ
wtryskowy X-Pulse generujący ciśnienie do 2700 barów.
ok. 130 tys. km i średnim zużyciu paliwa
ok. 28,5 l/100 km), dlatego z niecierpliwością czekamy na testowego Actrosa.
N ow y w yg l ą d e m ze w n ę tr z ny m
p r z y p o m i n a s w e g o p o p r ze d n i k a .
Turbodoładowarka zintegrowana z zaworem EGR – największa różnica w konstrukcji obydwu silników ukryta jest pod termoizolowaną osłoną. Przewaga nowego silnika ujawnia się w eksploatacji i wcale nie
trzeba mierzyć np. zużycia paliwa, aby się
o tym przekonać. Dwunasty, czyli ostatni
bieg przekładni PowerShift, a na szybkościomierzu 60 km/h. Nie byłoby w tym
nic dziwnego, gdyby nie pełne (ok. 40 t)
obciążenie Actrosa 1845, a na jego obrotomierzu 800 obr./min. Przyjemne mruczenie bez oznak przeciążenia niczym
nie zdradza, że silnik właśnie generuje
wysokie wartości momentu obrotowego
i może je swobodnie zwiększyć, nadając
pojazdowi przyspieszenie bez konieczności redukcji przełożenia.
Styl, w jakim Actrosy ciągną 40-tonowe
zestawy po drogach Alp Wschodnich
(Słowenia), gdzie odbywały się pierwsze
testy nowych silników, jest kwintesencją
współdziałania wszystkich komponentów układu napędowego oraz systemów
takich jak: PPC, EcoRoll czy ACC. Można
się zastanawiać, dlaczego wprowadzając nowy napęd, Mercedes nie sygnalizuje tego faktu specjalnym oznaczeniem
lub stylistycznym detalem wyróżniającym
nadwozie zmodernizowanego Actrosa.
Doświadczenie nakazuje cierpliwość, bo
Daimler działa sukcesywnie.
Póki co Mercedes chwali się rekordowo wysokim ciśnieniem wtrysku sięgającym 2700 barów, nową turbosprężarką własnej konstrukcji i produkcji
współdziałającą z układem EGR oraz
nowym układem korbowo-tłokowym.
Dokonania stuttgartczyków opisywaliśmy ostatnio. Rozwiązanie takie jak EGR
z płynną regulacją przepływu spalin nie
znajduje swojego odpowiednika dlatego
zostało opatentowane.
Z porównania charakterystyk dwóch
generacji OM 471 wynika, że największe
wartości momentu obrotowego i mocy
nowego silnika występują bliżej siebie niż
u poprzednika. Właściwie 90% maksimum momentu obrotowego dostępne jest
jeszcze przy ok. 1600 obr./min odpowiadającym występowaniu mocy maksymalnej. Z takim układem parametrów pokonywanie stromego wzniesienia z obrotami
zaznaczonymi na górnym krańcu tzw. zielonej strefy obrotomierza jest optymalne
z punktu widzenia zużycia paliwa oraz
średniej prędkości jazdy. Nowe własności jednostki napędowej oczywiście podniosły walory użytkowe rozwiązań takich
jak TopTorque (zwiększenie momentu
11/2015
Traker 25
reportaż
Niemal 90 km/h, a obrotomierz pokazuje
poniżej 1200 obr./min. Tak działa nowa
przekładnia główna o przełożeniu 2,53:1.
obrotowego), PPC (przewidujący tempomat) oraz EcoRoll (jazda z rozłączonym napędem). Przywracając napęd,
nowy silnik zwiększa swe obroty zaledwie
o ok. 200 obr./min, gdyż tyle dzieli obroty
biegu jałowego od obrotów pozwalających utrzymać ok. 80 km/h (na 12. biegu).
Nieznaczny wzrost obrotów zmniejsza straty powodowane przywróceniem
napędu. Superniskie obroty przechodzą
do kanonów eksploatacji nowych silników
marki Mercedes-Benz, z czym związane
jest pojawienie się przekładni głównej
o przełożeniu 2,53 : 1. Tak długie przełożenie umożliwia wyjątkowo ekonomiczną
jazdę przebiegającą w średnio trudnych
warunkach (topografia terenu, obciążenie). Bieg bezpośredni (dwunasty, przekazuje napęd bez strat mechanicznych)
z silnikiem takim jak OM 471 staje się użyteczny przy niskich prędkościach jazdy
nawet w terenie zabudowanym.
Do przewozów przebiegających
w górach Mercedes może zaoferować
26 Traker 11/2015
wyjątkowy napęd także z nowym OM 471,
ale o mocy 530 KM i maksymalnym mo­­
me­ncie obrotowym 2600 Nm. Parametry
te zostały osiągnięte poprzez odpowiednią regulację układu wtryskowego przy
zachowaniu ciśnienia doładowania charakterystycznego dla gamy OM 471.
Najmocniejszy w rodzinie nie potrzebuje
TopTorque, a jego własności wzmacnia
przekładnia główna o przełożeniu 2,7 : 1.
Wyraźny wzrost osiągów odczuwalny
jest po przekroczeniu 1400 obr./min,
pomnażających bogactwo dostępnych
new tonometrów. Dysponując takim
napędem można ekonomicznie podjeżdżać, utrzymując ok. 1100 obr./min,
a dochodząc do wolniej jadącego pojazdu
szybko wyprzedzić go, redukując przełożenie. Nie ma groźby blokowania lewego
pasa. Actros na obrotach przyspiesza
z impetem. Stosowanie konwencjonalnej
przekładni głównej o niższym niż 2,73 : 1
przełożeniu nie jest wskazane ze względu
na potężny moment obrotowy silnika.
Specjalny most napędowy umożliwiający
wykorzystanie ponadprzeciętnych zdolności „pięćsetki” zarówno w górach, jak
i w płaskim terenie obecnie znajduje się
w opracowaniu.
Turbodoładowarka Mercedesa, mimo
że należy do urządzeń o stałej geometrii,
potrafi dostosować się do zmiany ciśnienia gazów wydechowych. Pracując pod
maksymalnym obciążeniem turbo wydaje
z siebie syk, który jednak nie męczy ucha,
ale wyraźnie daje do zrozumienia, że silnik działa z maksymalnym momentem
Prędkość 80 km/h w wykonaniu układu
napędowego Actrosa 1853. Obok ta sama
prędkość na prędkościomierzu modelu
1845 wyposażonym w nową przekładnię główną.
obrotowym. Nowatorskie rozwiązanie
jest dziełem 20-osobowego zespołu konstruktorskiego. Nowe turbo w dużej mierze przyczyniło się do uzyskania wysokiej
sprawności ogólnej silnika oraz niezawodności układu recyrkulacji spalin (zawór
EGR ulokowany przed wlotem do turbiny
pracuje w wysokiej temperaturze sprzyjającej jego samooczyszczaniu).
Jazda na podjeździe powoduje wzrost
temperatury płynu chłodzącego do ok.
104oC. Wartość ta jest o ok. 10 stopni
wyższa od występującej w układach chłodzenia silników innych marek, jednak dla
sześciocylindrowego OM 471 jest normalną temperaturą pracy. Te dodatkowe
10oC polepsza m.in. efektywność spalania (wzrost sprawności ogólnej silnika),
a także przebieg pasywnej regeneracji DPF. Spaliny silnika, którego ciśnienie
wtrysku dochodzi do 2700 barów, zawierają stosunkowo mało cząstek stałych
(sadzy), dzięki czemu czyszczenie DPF
producent przewiduje dopiero po przebiegu 450 tys. km.
Największym beneficjentem ostatniej
premiery wydaje się być Actros dysponujący mocą 450 KM oraz momentem obrotowym 2400 Nm dostępnym na 12. biegu
dzięki TopTorque. Ta wyjątkowa współzależność parametrów idealnie pasuje do
nowego przełożenia 2,53 : 1 osi napędowej, wróżąc Actrosowi kontynuację rynkowych sukcesów.
Tekst Dariusz Drukała, fot. MB, autor
Marka Daimler AG
Hotel z ponad 5 gwiazdkami.
Actros. Komfortowe mieszkanie. Wszędzie. Zamelduj się w strefie dobrego
samopoczucia. Tę obietnicę Actros spełnia wciąż na nowo. Za pomocą wielu elementów
wyposażenia i detali, dzięki którym praca jest lżejsza, a przerwy przyjemniejsze.
Niezależnie od czasu i miejsca.
www.mercedes-benz.pl
nowości
Michelin Tire Care
Wprawdzie w transporcie
wszyscy wiedzą, że opony są
ważne, ale… czy opiekujemy
się nimi tak, jak powinniśmy?
U
dowodniono, że spośród wszelkich awarii samochodów, które
trafiają się w drodze, jedna trzecia jest związana z problemem opon.
I dalej, 85% awarii opon jest spowodowanych nieprawidłowym ciśnieniem ogumienia. Te dwie krótkie informacje wystarczyłyby, żeby od razu zająć się bliżej oponami w naszych samochodach. A jednak
z praktyki wiadomo, że spora część użytkowników ciężarówek i autobusów choruje na tę samą chorobę i po jakimś czasie odpuszcza pierwotne zainteresowanie
kondycją opon. Dlatego Michelin opracował i wprowadza stopniowo na najważniejszych rynkach trzy nowe rozwiązania,
mające pomóc wszystkim użytkownikom
ciężarówek lepiej pilnować opon. To rozwiązania proste, choć oparte o innowacyjne technologie informatyczne i łączność bezprzewodową.
Najpierw propozycja dla kierowców
i właścicieli małych firm, takich do 20
pojazdów, które stanowią potężną większość europejskich flot.
28 Traker 11/2015
TireLog TM to jakby
dziennik diagnostyczny,
ale cyfrowy. Ci, którzy
prowadzą temat opon
w firmach wiedzą, że to
wymaga skrupulatności i systematyczności
w kontrolowaniu i zapisywaniu wyników kontroli
opon. W skali miesięcy
i lat to dziesiątki zeszytów i notesów, w któr ych niełatwo zapisywać i odczytywać dane.
iCheck – pomiar automatycznie trafia do PDA (na ręce),
A TireLog to aplikacja
a potem dalej, na „chmurę”.
na smartfon lub tablet,
przyspieszenie oględzin ogumienia
darmowa zresztą, która pomaga prooraz ułatwienie zapisywania tych wyniwadzić zarządzanie oponami, szczeków jest szczególnie ważne. Jak wykagólnie jeśli zlecamy je zewnętrznym
zały badania, w Europie zużyte opony
firmom gumiarskim.
wymienia się, gdy ich bieżnik ma średObecne, ręcznie wykonywane monitonio 4,8 mm wysokości. A wiadomo, że
rowanie opon jest czasochłonne, niezbyt
każdy milimetr bieżnika to 15-20 tys.
precyzyjne i niewygodne w przechowydodatkowych kilometrów. Ten stracony
waniu. TireLog pozwala na oszczędność
potencjał opon można wykorzystać, ale
czasu, na lepsze planowanie pogłębiania,
wtedy, gdy ma się pełną kontrolę nad stabieżnikowania, rotacji i wymiany opon,
nem gum. To jest walka o tracone 15%
a niekiedy i łatwiejsze decyzje dzięki wizupotencjalnego przebiegu. Niezależnie
alizacji stanu i osiągów opon.
od tego, co wszyscy wiemy, zbyt niskie
Właśnie w mniejszych firmach, gdzie
ciśnienie w oponach to zwiększone zużyosoby zajmujące się oponami zwycie paliwa, a więc straty dla firmy.
kle mają sporo innych obowiązków,
Urządzenia do monitorowania opon
iCheck można wynająć za miesięczną
opłatą.
nowości
Przy oględzinach wyniki oceny stanu
opony, ciśnienia i wysokości bieżnika
zapisywane są w aplikacji na tablecie lub
smartfonie, potem dla wygody i dla bezpieczeństwa te dane kopiuje się do głównego komputera firmowego.
Dla flot powyżej 100 ciężarówek
opracowano inne rozwiązanie o nazwie
iCheck. Tu już właściwe jest określenie „optymalne zarządzanie oponami”,
bo tych opon jest dużo. W czasie paryskiej premiery systemu Michelin Tire
Care zademonstrowano nam, jak stosować iCheck.
Pracownik firmy dostaje (opłata od
1 do 9 euro za samochód miesięcznie)
urządzenia pomagające w obsłudze.
Dokonując inspekcji ciśnienia, głębokości bieżnika i stanu opon, automatycznie
zapisuje wszelkie dane na urządzeniu PDA
(poprzez Bluetooth). Tylko rozpoczynając
inspekcję wprowadza dane o pojeździe
(w praktyce ma je wprowadzone wcześniej), identyfikuje oponę, mierzy ciśnienie, sprawdza bieżnik w trzech miejscach,
a wszystkie informacje same zapisują się
we właściwy sposób. Co bardzo ważne,
użytkownik programu iCheck nie musi
się napracować, by setki, tysiące danych
gdzieś zapisywać lub wysyłać. To jest
zautomatyzowane, a spora ilość danych
jest zapisywana na specjalnym portalu
„MyAccount” zarezerwowanym przez
Michelina na informatycznej „chmurze”.
Nie chodzi tylko o samo przechowywanie danych z setek inspekcji tysięcy
opon floty. Program opracowuje te
dane i wysyła alerty, zalecenia, raporty,
TireLog to darmowa aplikacja dla małych firm, a iManage – system do zarządzania
oponami we flocie.
podpowiadające osobie zajmującej się
oponami, co kiedy robić.
Najtrudniejsze są rzeczy proste.
Niewystarczającą ilość kontroli stanu
ogumienia zawdzięczamy prostemu faktowi braku czasu. Jak zbadano, typowa
inspekcja podwójnej opony ciężarówki
to ponad 5 minut. Sprawdzenie wszystkich kół „solówki” to co najmniej 15 minut.
Dla floty oznacza to setki minut, gdyby
samochody stały razem łatwo dostępne.
Trudno to robić często!
Natomiast za pomocą iCheck inspekcja jest trzy razy szybsza (zmierzono to
stoperem), potem zaś koordynacja czynności do wykonania w serwisie jest prostsza. Dzięki cyfrowej pomocy Michelin Tire
Care łatwiej wykonać tzw. konserwację
prewencyjną samochodów. Z powodzi
danych w komputerze można poprzez
filtrowanie wyławiać to, co nam potrzebne
i podejmować decyzje o losach opon.
Michelin policzył nawet, jakie korzyści finansowe wiążą się ze stosowaniem iCheck. Dla floty 300 samochodów
szybsze inspekcje to oszczędność ośmiu
roboczych dniówek w skali roku, ale zarazem uniknięcie awarii, kosztów spóźnień,
więc w sumie flota oszczędza 55 800 euro
rocznie. Jedną czwartą oponiarskiego
budżetu rocznego tej floty.
Z kolei iManage to narzędzie do zarządzania łącznymi kosztami opon, najbardziej zalecane do flot autobusów. Tu
opona jest monitorowana od momentu
wprowadzenia do firmy aż do całkowitego
zużycia. Firmy autobusowe często mają
własne warsztaty i wdrożenie iManage
jest stosunkowo proste. Zarządzający
uzyskuje pełną wiedzę o oponie i jej
kosztach. Zbieranie danych związane jest
z wykorzystaniem technologii RFID, czyli
identyfikacji opony falami radiowymi,
a następnie pobieraniem informacji z chipów TPMS, czyli tych kontrolujących na
bieżąco ciśnienie w oponach. Prawidłowe
zarządzanie oponami w firmie posiadającej
1000 autobusów może przynieść ponad
300 tys. euro oszczędności rocznie. M.in.
wskutek możliwości „dojeżdżania” opon
do końca ich bieżnika. Bezpiecznego, bo
pod stałą kontrolą. Regularne inspekcje
ciśnienia, temperatury i bieżnika pozwolą
na wyższą mobilność pojazdów, a zarazem wyeliminowanie awarii opon.
W transporcie awaria opony to średnio
koszt ok. 1000 euro. Niezależnie od statystycznych wyliczeń, przytoczonych wyżej,
lepsza opieka nad oponami z pewnością
ułatwi unikanie takich awarii.
Michelin wprowadził w tym roku system Tire Care w USA i w ciągu pierwszych
miesięcy floty, które wykupiły pakiety
MTC, przeprowadziły 11 tys. inspekcji.
W Europie pierwszych dziewięć krajów,
w tym Polska, wprowadza nowy system nadzoru nad oponami w oparciu
o cyfrowe pakiety. A równolegle uruchomiono portal dla użytkowników, oferujący
różnego rodzaju wsparcie pod adresem
www.ciężarówki.michelin.pl.
Tekst, fot. Aleksander Głuś
11/2015
Traker 29
reportaż
Renault Constru
Chwilę trwało, zanim Renault Trucks skompletowało pełną
nową rodzinę samochodów terenowych. Za to jest lepsza
od poprzedniej.
W
iemy od niemal dwóch lat, gdy
to pokazano nową generację
ciężarówek z Lyonu, że konstrukcyjne samochody dzieli się teraz na
dwie spokrewnione oczywiście, ale przeznaczone do różnych zadań serie C i K.
Czym się więc różnią?
Nie kabinami, bo są te same, tyle że
C ma dostępne cztery rodzaje, a K tylko
dwa. Nowe kabiny są jednak większe od
który ma zderzak z K, i tu z identyfikacją
jest kłopot. Z boku pojazdy można łatwo
poznać po dwóch stopniach wejściowych
w gamie C, po trzech stopniach w gamie K
i czterech stopniach w najcięższych pojazdach z napędem wieloosiowym.
To jednak różnice wizualne, mniej
ważne. Te istotne to ładowność, masa całkowita i kombinacje napędowe.
Na pokazie w kopalni BlueValley koło
Lyonu demonstrowano nam ostatnio pełniutką gamę, na pierwszy rzut oka identyczną z egzemplarzami pokazanymi
dwa lata temu, ale jeszcze dopracowaną i poprawioną. Bo Francuzi wykorzystali ten czas na sporą ilość testów
i tych wewnętrznych, i zewnętrznych.
Np 15 zagranicznych firm eksploatowało C i K w najtrudniejszych warunkach
terenowych, a obecnie 40 kolejnych jeździ wywrotkami i betoniarkami najświeższej wersji Euro-6.
Prototypowy Xtrem na testach w Turcji.
Komendy obrotowego przełącznika pokazują się na wyświetlaczu.
30 Traker 11/2015
tamtych pamiętanych z Keraksa, a tunel
silnika obniżony do 20 cm. Silnikami też
nie, bo obydwie grupy mają silniki DTI
11 i DTI 13 o mocy od 380 do 520 KM.
W pewnych zastosowaniach C może mieć
jednak 8-litrowe motory 250 KM.
Wizualnie C ma wygląd bardziej zbliżony do drogowej T, tyle że ze wzmocnionym stalowym zderzakiem. Natomiast K
ma inny, bardziej masywny zderzak trzyczęściowy, natychmiast pozwalający na
odróżnienie. No, ale jest pewien model C,
Konstruktorzy terenowych Renault
podkreślają, że w większych kabinach
kierowca ma wyższy komfort, a lepsze
silniki i przekładnie zautomatyzowane
Optidriver pozwalają na łatwiejsze pokonywanie trudnego terenu.
C jest przeznaczone do dostarczania materiałów budowlanych na
miejsca przeznaczenia i ma w wersjach wieloosiow ych DMC do 33 t
(dla 6x4 z przyczepą nawet do 100 t),
a w przypadku zestawów z naczepą
łączną masę 100 t. Natomiast K ma trochę lepsze możliwości – 19-50 t DMC dla
„solówek”, a aż do 120 t GCV dla naczep.
Ponieważ transport w terenie jest
bardzo zróżnicowany, podobnie zróżnicowana jest gama pojazdów, niekiedy
podobnych, ale różniących się lekko podwyższonymi parametrami. Między pojazdem zwanym Medium Duty a Heavy Duty
jest na papierze tylko tona albo dwie różnicy, ale kryją się za tym efekty wielu miesięcy prac konstrukcyjnych.
Ważna różnica między C i K polega na
prześwicie pod osiami, który dla K wynosi
380 mm, a dla C 312 mm. No i wreszcie K
ma najlepszy kąt natarcia (32 st.), szalenie ważny w warunkach prawdziwie terenowych, np. w kopalniach czy na dużych
budowach. Dla C ta wartość to 24 st.
W czasie demonstracji mogliśmy
pokonać kilka różnych tras pojazdami
gam C i K. Najpierw wywrotką C 8x4
z silnikiem 460 KM, w pełni obciążoną, po
trudnej trasie, na której Optidriver wykorzystywał tylko 1. i 2. bieg.
reportaż
ction
Xtrem ma wzmocnioną ramę, ale i tylny
most.
rzadko, ale pozwoliłem, by obroty spadły zbyt nisko… No i nie wykorzystałem
ręcznego gazu. Można go, klikając przyciskiem, ustawić między 5 a 11 km/h.
Pr z y s tro myc h p o d j a zd a c h t a k że
wywrotka 460-konna wymagała spokojnej jazdy na 1. i 2. biegu. Uwaga – przy
wielu zmianach ustawień lub korzystaniu
z ręcznego gazu komputer przerzuca się
na tryb manualny i trzeba o tym pamiętać, by w jakimś skomplikowanym miejscu nie oczekiwać wsparcia Optidrivera,
gdy jest wyłączony…
Ponad 50-tonowe Renault 8x4 bez problemów pokonywało przeszkody wodne.
Znający doskonale ten teren kierowcy
demo mają swoje własne style jazdy, niektórzy podpowiadali częste stosowanie
blokady mostów, bardzo łatwe, bo pokrętłem obrotowym na środku deski rozdzielczej, w zasięgu ręki. Inni rzadziej, zadowalając się tylko pierwszym poziomem, blokadą międzyosiową. Na którymś z ostrych
podjazdów zdusiłem silnik, co zdarza się
Co do samego przełącznika blokad, to
wygląda skromnie nie dlatego, że Renault
ciągle nie ma jeszcze pełnej wieloosiowej wersji 8x8. Każda załączona blokada
jest natychmiast wyświetlana na dużym
ekranie przed oczyma kierowcy, więc nie
ma możliwości pomyłki. W czasie jazdy
kierowca nie ma wątpliwości, że jedzie
terenówką, bo samochody obydwu klas
mają funkcję off-road, czyli inne sterowanie zmianą biegów. Przejawia się ono
oczywiście tym, że komputer niechętnie zmienia biegi, raczej utrzymuje możliwie długo te załączone. A na wskaźniku obrotów widać to po częstszym niż
11/2015
Traker 31
reportaż
Brytyjski przewoźnik po testach kupił kilkanaście
wywrotek francuskich, co było przełomem w tym segmencie rynku.
w przypadku ciężarówek drogowych
przekraczaniu granicy 1500 obr/min. Tu
niemal zawsze zmiana następuje znacznie powyżej tej wartości.
Ciekawy był pojazd C 420, ale ze
zderzakiem K i z dodatkowym napędem hydrostatycznym, który nazywa się
Optitrack. Uruchamiany napęd hydrauliczny przednich kół pracuje do 28 km/h,
zapewnia napęd dodatkowy przedniej osi
i pomaga wyciągnąć samochód w trudnych warunkach. Jest też korzyść wynikająca z mniejszej masy, braku dodatkowych wałów napędowych.
Natomiast swoistą perełką we flocie
demo był Xtrem o masie 50 t, wzmocnionym podwoziu, ramie o usztywnieniach
i mocniejszych resorach. Sam waży poniżej 20 t, więc wiezie aż 30 t.
Trzeba przyznać, że z taką masą
podjazdy były ekscytujące, nie dopuściłem do zatrzymania, pilnując po prostu prawidłowych obrotów… Natomiast
przy zjeżdżaniu z tych pagórków hamulec silnikowy Optibrake, zwykle wystarczający, wymagał niekiedy wsparcia
hamulcem nożnym, bo to jednak 50 t.
Skrzynia biegów Optidriver jest dla takich
X Load to betoniarka
o rekordowej nośności.
K ma stalowy trzyczęściowy zderzak,
ale i automatyczny,
elektryczny hamulec.
32 Traker 11/2015
zastosowań wzmocniona, nazywa się ją
zresztą Xtrem…
Xtrem to wisienka na torcie. Ma profile ramy o grubości 8 mm, a dodatkowo,
w zależności od wersji, ma wstawki,
wzmocnienia ram z profili o grubości 5 mm.
Ich długość zależy od wersji, może być to
tylko tylna część podwozia, środkowa lub
niemal cała rama, oczywiście do miejsca,
gdzie kończy się zabudowa.
Prototyp takiego Xtrema pojechał dwa
lata temu do kopalni boraksu w Turcji,
gdzie harował (jeszcze w wersji Euro-5),
wywożąc ten surowiec z kopalni przez
ponad 200 dni. Po 20 godzin na dobę.
Choć jego DMC to 50 t, wyliczono, że
w Turcji średnio miał 62 t, a bywało,
że nawet 90 t… Przejechał zaledwie
92 tys. km, ale ile razy musiał podjeżdżać
8-km podjazdem z kopalni?
Doświadczenia z testu były przydatne, pękały resory, ale przy przeładowaniu to normalne. Produktowcy Renault
zebrali potrzebną wiedzę, np. tę, że trzeba
wymienić śruby mocujące resory do osi
z 20 mm na 24 mm, że niektóre łączenia
ramy z ramą pośrednią wywrotki trzeba
zamienić na mocniejsze.
Ponieważ ponad 80% zadań związanych z przewozem w terenie wykonuje się z użyciem pojazdów typu 6x4 lub
8x4, Renault nie odczuwa braku napędu
8x8, nad którym spokojnie pracuje. Dla
Francuzów ważne, że po zaakceptowaniu przez rynek gamy drogowej T teraz
również gama budowlana wgryza się
w Europę. Właśnie spora brytyjska firma
Hazell and Jefferies zajmująca się zaopatrzeniem budowniczych dróg kupiła
17 Renault C po trudnym boju z lepiej
zadomowionymi na Wyspach markami.
Gama budowlana Renault właściwie
wraca do gry, gdyż firma była skoncentrowana bardziej na samochodach typu T,
zresztą rynek offroadowy był w wielu krajach bardzo słaby.
Z lepszą wydajnością paliwową (w klasie C o co najmniej 5% do poprzedniej
gamy) z nowymi napędami i po dopracowaniu wytrzymałości pojazdów i obniżeniu kosztów obsługi Lyon chce poprawić
wyniki sprzedaży, które za czasów świetności Keraksa były całkiem dobre.
Tekst Aleksander Głuś, fot. autor, Renault
informacje
DKV wyróżniło
najlepszych!
25 września br. w hotelu Kawallo k. Płocka firma DKV Euro
Service zorganizowała dla swoich wieloletnich klientów
imprezę „Wielki Gatsby”.
W
wydarzeniu, które przeniosło
gości w klimat lat 20., udział
wzięło 50 najważniejszych
partnerów z całego kraju. Ponad 120
tysięcy klientów, ok. 2,5 miliona wydanych kart oraz urządzeń pokładowych,
54 700 punktów akceptacji DKV, z czego
blisko 40 tysięcy samych tylko stacji paliw
– te liczby podsumowują aktywność firmy
DKV w Europie. Dziś jest ona największym operatorem kart paliwowo-serwisowych oraz dostawcą usług dla transportu profesjonalnego w kraju i za granicą.
Sukces firmy nie byłby możliwy, gdyby nie
grono zaufanych i otwartych na współpracę klientów.
25 września byliśmy świadkami
niezwykłego wieczoru – niezwykłego,
ponieważ jego bohaterami byli przedstawiciele firm, którzy od lat stanowią trzon
branży transportowej w Polsce. Spotkanie
zorganizowano, aby nagrodzić przewoźników, którzy przetrwali trudne czasy
w branży TSL i z powodzeniem radzą
sobie z nowymi wyzwaniami.
Michał Bałakier, dyrektor generalny
DKV Euro Service Polska, w ciepłych słowach podziękował partnerom za wsparcie i zaufanie, bez których tak dynamiczny
rozwój firmy w Polsce nie byłby możliwy.
Za kilkudziesięcioletnią współpracę statuetkami uhonorowano firmy: Andrex
Andrzej Kwiatkowski, Bury, Miratrans-Transport i Spedycja, Euro-Pegaz oraz
Delta Trans Transporte. Dodatkowo
dyplomami wyróżniono kilkanaście firm
w uznaniu za ich wkład w rozwój usług
dla branży transportowej.
Uroczysty wieczór przyjął formę
tanecznej podróży po latach 20. Imprezę
uświetnił widowiskowy pokaz tańca
„w kielichach” oraz występ iluzjonisty.
Furorę zrobiła foto-budka, czyli specjalnie zaaranżowany kącik do zdjęć w klimacie z epoki.
Zanim jednak wystrzeliły korki od
szampana, zespół DKV poprowadził
dla klientów warsztaty, podczas których omówiono nowości związane z rynkiem paliwowym oraz opłatami drogowymi. Eksperci DKV naświetlili szczegóły
wprowadzania nowych opłat drogowych
w Rosji i na Białorusi. Oddzielną prezentację dedykowano nowemu systemowi myta
w Belgii. Szkolenie zakończyło się dyskusją na temat wyzwań, z którymi mierzą się
dziś polskie firmy transportowe.
11/2015
Traker 33
reportaż
Zwieńczeniem 25. rocznicy
powstania Inter Cars była
15. edycja targów części
zamiennych do pojazdów
różnych typów i sprzętu
warsztatowego oraz wyjątkowa jubileuszowa gala.
W
dniach 18-20 września br.
na te re nie Stadionu PGE
Narodowego oraz błoń przyległych do obiektu przy al. Księcia Józefa
Poniatowskiego w Warszawie miała miejsce 15. już edycja największych targów
branżowych w Polsce. Od lat imprezie
tej towarzyszą nie tylko wystawy produktów firm na stałe współpracujących z Inter
Cars, prezentujących swoje nowości, ale
również specjalne wydarzenia. Tym razem
prawie 250 firm wystawiało swoje ekspozycje na terenie wynoszącym 40 tys. m2.
Wzorem lat ubiegłych podczas tej imprezy
miały miejsce liczne szkolenia z zakresu
technik warsztatowych, a poszczególni
wystawcy zadbali nie tylko o wyczerpującą informację na temat swoich produktów, ale również o odpowiednią prezentację. Na gości czekały liczne atrakcje na stoiskach wystawców i na płycie,
w środku stadionu. Tam zdecydowanie
Super
34 Traker 11/2015
reportaż
dominowały konkurencje sportowe tak
dla dorosłych, jak i dla dzieci.
Sobotni wieczór na pewno na długo
pozostanie w pamięci uczestników tegorocznej imprezy.
Ten jubileusz został uwieńczony wyjątkową oprawą. Cała korona i zdecydowana
większość płyty stadionu wypełnione były
gośćmi, współpracownikami i klientami
ze wszystkich spółek „córek” Inter Cars
z Europy. Ogólna liczba zaproszonych
przekroczyła 75 tys. osób. To dużo więcej niż podczas występów naszych narodowych reprezentacji sportowych. Sceną
kierował osobiście Grzegorz Pietkiewicz
w towarzystwie Iwony Pawlowić i Patricji
Kazadi. Koncert na pewno należy zaliczyć
do tych niezapomnianych, a szczególnie występ gościa specjalnego, szwedzkiego zespołu Roxette. Między występami
artystów reprezentujących różne gatunki
muzyki i sztuki scenicznej miały miejsce
okolicznościowe, ciekawe prezentacje na
temat rozwoju firmy, a liczne podziękowania i wyróżnienia zarząd spółki wręczył
osobiście poszczególnym przedstawicielom zagranicznych spółek oraz najbardziej zasłużonym pracownikom 25-lecia.
Istotnym momentem w uroczystości
była premiera nowego znaku firmowego,
który od tamtej chwili zastąpił poprzedni
i został oficjalnym logo Inter Cars.
B.
Życzymy Jubilatowi samych sukcesów
i realizacji wszelkich planów jak również
wielu wspaniałych jubileuszy.
jubileusz
11/2015
Traker 35
reportaż
Zarząd Inter Cars od lewej: Krzysztof
Soszyński – wiceprezes zarządu, Robert
Kierzek – prezes zarządu, Wojciech
Twa r ó g – c z ł o n e k z a r z ą d u , W i t o l d
Kmieciak – członek zarządu oraz
Krzysztof Oleksowicz – założyciel i członek zarządu…
oraz prowadzący: Joanna Król – Grzegorz
Pietkiewicz – dyrektor marketingu.
Uroczyste podpisanie listów intencyjnych
z firmą Castrol...
…i firmą Robert Bosch o współpracy
w całej sieci Inter Cars.
Podczas konferencji prasowej towarzyszącej obchodom zarząd Inter Cars
podsumował działalność firmy, zaznaczył najważniejsze momenty zwrotne
w rozwoju oraz przedstawił swoje strategie na lata 2016-2020. Firma zajmuje
obecnie 1. miejsce w Polsce i Europie
Środkowo-Wschodniej, 5. w całej Europie
i 10. na świecie. W najbliższych planach
rozwojowych sieć zostanie poszerzona
36 Traker 11/2015
o następne 300 filii w kraju i za granicą.
Planowany obrót na koniec następnego
5-lecia to ok. 10 mld zł.
W nowej strategii firmy znalazła się
również zmiana terminu targów. Następna
ich edycja odbędzie się za dwa lata, czyli
w roku 2017. Czy również u stóp Stadionu
Narodowego? Zobaczymy i na pewno na
naszych łamach o tym wydarzeniu szczegółowo poinformujemy.
informacje
na Opolszczyźnie
J
edynie 14 km od A-4, przy ul.
Wrocławskiej 151 w Opolu powstał
drugi w sieci DBK serwis zapewniający nie tylko użytkownikom pojazdów
tej marki kompleksową obsługę. Znajdą tu
również pełną obsługę obecni i przyszli
użytkownicy naczep marki Kögel.
Na serwisowane pojazdy czeka siedem stanowisk o długości 28 metrów,
przestawne podnośniki firmy Stertil-Koni, pełna, nowoczesna diagnostyka
w zakresie hamowania i układu zawieszenia. Bogate wyposażenie do napraw
blacharskich służyć będzie naprawie ram
i kabin, a powstająca tutaj bezpyłowa
25 września br. miało miejsce
uroczyste otwarcie nowego serwisu
w sieci DAF.
kabina lakiernicza pozwoli na wykonanie
wszelkich napraw lakierniczych tak dla
samochodów ciężarowych, jak i osobowych. Dzięki tak szerokiemu zakresowi
usług serwis w regionie opolskim plasuje
się na najwyższym miejscu.
Cały obiekt ma ponad 2200 m2, część
serwisowa to 1100 m2, część do napraw
podzespołów stanowi 70 m2, a magazyn
300 m2. W obiekcie zatrudnionych jest 20
osób, w tym dziewięciu mechaników, którzy w trybie 2-zmianowym (w godz. 7.0015.00 i 12.00-20.00) wykonują naprawy
na miejscu, jak i w razie awarii w terenie. Całodobowo dwóch mechaników
i jeden elektryk pełnią telefoniczny dyżur
w ramach europejskiej sieci ITS. – Nie
zabrakło w tym projekcie troski o kierowcę – zapewnia szef serwisu Norbert
Joszko. Na jego terenie oprócz oddzielnego
pomieszczenia, pozwalającego przez okno
na bieżąco śledzić postęp w naprawach
pojazdu, znajdują się jeszcze dwa przeznaczone do odpoczynku, wyposażone
w miejsce do leżenia i łazienkę. Otoczenie
budynku stanowi teren utwardzony
z 50 miejscami do parkowania całych zestawów oraz duży, jeszcze niezagospodarowany teren pozwalający na dalszą, w razie
konieczności, rozbudowę tego obiektu. B
Przecięcia wstęgi podczas uroczystego
ot warcia dokonali
( o d l ewej ) : A n d r zej
Luniak – prezes WTC,
Ireneusz Sobieski
– prezes DBK, Renaud
Dehillot te – prezes
DAF Trucks Polska
oraz Beata Dębska
– członek zarządu,
dyrektor marketingu
WTC.
11/2015
Traker 37
rynek
Najpopularniejsza ciężarówka w Indiach.
Mniej egzo
Indie to jeden z najważniejszych rynków motoryzacyjnych
świata. To kwestia nie tylko 1,3 mld ludności, ale i rozwoju
ekonomicznego kraju.
P
o kilku słabszych latach produkcja samochodów użytkowych zaczyna wolno rosnąć.
Pamiętajmy jednak, że struktura ich flot
różni się od europejskiej. Dominują tam
samochody ich klasy średniej, a klasa
ciężka to ciężka dystrybucja na czterech
osiach i wywrotki.
Starszy
model Eicher.
38 Traker 11/2015
Gdy latem ub. roku frachty trochę
wzrosły, a dealerzy mocniej popracowali
nad ofertami rynkowymi, sygnalizowało to
powrót do wzrostu rynku. W branży transportowej panowało wahanie, ale nowy
rząd deklarował konieczność stymulacji
gospodarki, sporo mówiono o inwestycjach w infrastrukturę. I jesienią ogłoszono
deregulację rynku paliw, co spowodowało
obniżenie ceny diesla.
Odwrotnie do oczekiwań, zamiast
3-4-% spadku cen wynajmu/frachtu
ciężarówek koszty transportu na 11
głów­nych szlakach drogowych, jak np.
Delhi-Mumbai, Delhi-Nagpur and Delhi-Chennai, nie zmieniły się wcale.
To oznacza, że branża odpracowuje
powoli straty z wcześniejszego okresu.
Jak powiedział Vinod Aggarwal, szef
Volvo Eicher, ceny oleju napędowego
poprawiły dochodowość przewoźników.
Powoli przekłada się to na wzrost zakupów ciężarówek. W sumie w Indiach
sprzedano w 2013 r. ok. 113 tys. ciężkich
samochodów, a w 2014 r. ok. 132 tys.
Zapowiada się i przewiduje, że w tym
roku nastąpi wzrost sprzedaży ciężarówek, choć pierwsze miesiące tego nie
potwierdzały.
rynek
BharatBenz jest na trzecim miejscu.
tyki?
Rynek ciężarowy w Indiach, jak pisaliśmy w ub. roku, jest terenem walki między lokalnymi producentami pojazdów
starszego typu a europejskimi markami
wytwarzającymi w montowniach ciężarówki w europejskich technologiach, ale
o jedną generację w tył.
Z powodu cen najpopularniejszą ciężarówką w Indiach jest nadal Tata 2523,
kosztująca ok. 2 mln rupii. Jej konkurentem jest produkowana od roku Tata
Prima (ok. 4 mln rupii, czyli 65 tys. dolarów). Nowoczesna jak na tamte warunki
i uznawana za najlepszy lokalny produkt
Prima ma stanowić zaporę przeciw produkowanemu w Indiach BharatBenzowi,
ale i Volvo Eicherowi. Najwyżej na rynku
plasują się oryginalne europejskie samochody, kosztujące ok. 8 mln rupii.
Dominujące na rynku samochody Tata
o trzech lub czterech osiach mają silniki
oparte na licencji Cumminsa, ale o mocy
ok. 180-200 KM, są długie na ok. 9 m
i mają DMC 24 t. Natomiast nowa Prima
ma w wersji 2523 długość 10 m, ramę
o profilach grubych na 7 mm, silnik
Cummins ISBe 5,9 l o mocy 230 KM
i z momentem 850 Nm. Spełnia on obowiązującą klasę emisji Euro-4. Skrzynia
biegów – najczęściej Eaton 9S. W innej
wersji Prima 3123 ma cztery osie, rozstaw osi 6,9 m i długość ładowni 11,2 m.
Najnowsze produkty firm indyjskich
przypominają pojazdy z Europy.
Aktualnie kolejność dostawców ciężarówek jest taka: Tata, Ashok, BharatBenz,
Volvo Eicher. Ponieważ jednak gospodarka rozwija się i przewidują wzrost PKB
z 5 do 7%, rośnie popyt na usługi transportowe. Dlatego realne wydają się plany
zwiększenia popytu na duże ciężarówki
(15-49 t), do ok. 300 tys. rocznie, za 3-4
lata. Co ciekawe, chiński Foton buduje
fabrykę w Indiach, więc może to zwiększyć ofertę ciężarówek o podwyższonej
klasie, takich jak np. wspomniana Prima.
AG
W Indiach nadal
wolą solówki
niż zestawy.
11/2015
Traker 39
Ciężki sprzęt – lżejsza praca!
Akumulatory Bosch
do pojazdów użytkowych
Akumulatory Bosch TE EFB do pojazdów użytkowych. W technologii EFB
płyty dodatnie akumulatora są pokryte warstwą poliestru, co zwiększa
stabilność masy czynnej. Dzięki temu akumulatory Bosch TE EFB zachowują
pełną sprawność nawet przy silnych wstrząsach. W porównaniu z akumu­
latorami konwencjonalnymi, akumulatory te zapewniają wyższą odporność
na pracę cykliczną. Akumulatory Bosch – to dobry interes!
www.akumulatorybosch.pl
Akumulatory Bosch
do samochodów ciężarowych TE EFB
Program akumulatorów Bosch do samochodów ciężarowych i pojazdów użytkowych
został powiększony o dwa nowe akumulatory wykonane w technologii EFB.
W technologii EFB płyty dodatnie akumulatora pokrywane są warstwą poliestru. Zwiększa to stabilność masy czynnej,
zapobiegając jej opadaniu. Dzięki temu –
w porównaniu z akumulatorami konwencjonalnymi – wzrasta odporność na pracę
cykliczną, zapewniając dłuższe działanie
i odpowiednie rezerwy mocy niezbędne
do rozruchu pojazdu. Dodatkowo zwiększa się odporność mechaniczna akumulatora, co ma szczególne znaczenie przy
silnych wstrząsach i wibracjach, na które
akumulatory w pojazdach użytkowych są
szczególnie narażone. Zwiększona odporność na wibracje to także zasługa dodatkowej stabilizacji połączeń płyt w celach
akumulatora, uzyskana poprzez klejenie
na gorąco łączników płyt do obudowy.
Specjalny stop ołowiu zwiększa odporność na korozję i zapewnia niski stopień
samorozładowania. Rozwiązania te zapewniają zwiększoną podaż prądu, idealnie spełniając wymagania pojazdów ciężarowych wyposażonych w coraz liczniejsze
urządzenia elektryczne.
Nowością są zastosowane w akumulatorach cyrkulatory kwasowe. Zapobiegają
one rozwarstwieniu się elektrolitu, utrzymując jego jednorodną gęstość. Wpływa
to na wydłużenie żywotności akumulatora
poprzez zmniejszenie tendencji do zasiarczania płyt.
Technologia EFB
(Enhanced Flooded Battery)
Specjalna konstrukcja
pokrywy labiryntowej
Opatentowana kratka wykonana
w technologii PowerFrame
– optymalny przepływ prądu
i zmniejszona podatność
na korozję
Uchwyty
Dodatkowe
stabilizatory
zwiększające
odporność na
wibracje i wstrząsy
W akumulatorach TE EFB wzmocniono
połączenia kratek, ograniczając ryzyko
ich oberwania. Wpływa to na ich stabilność oraz obniża oporność kratek zapobiegając stratom mocy.
Zastosowanie przepuszczających jony
mikroporowatych separatorów zapobiega zwarciu płyty dodatniej i ujemnej, wydłużając żywotność akumulatora.
Konstrukcja zastosowanej w akumulatorach kratki ołowianej, produkowanej
metodą wytłaczania, charakteryzuje się
skróconymi drogami przepływu prądu.
Zapewnia to łatwiejszy przepływ prądu
oraz szybszą dostępność energii, gwarantując pewny rozruch silnika i wydłużoną żywotność akumulatora.
▶ EFB – płyta
dodatnia
pokryta
warstwą
poliestru
Cyrkulatory
kwasowe
zapobiegające
rozwarstwianiu
elektrolitu
Mikroporowate
separatory kopertowe
Zestaw płyt ze wzmocnionymi
połączeniami
Nowe referencje, to najpopularniejsze i najczęściej stosowane w segmencie pojazdów ciężarowych pozycje o pojemnościach 180 i 225 Ah.
Numer
Bosch
ETN
Numer
skrócony
Pojemność
(Ah)
Prąd rozruchu
(A)
Układ
biegunów
Rodzaj
bieguna
Mocowanie
Wymiary
(D x Sz x W)
0 092 TE0 770
680 500 100
TE077
180
1000
3
1
B00
513 x 223 x 223
0 092 TE0 800
725 500 115
TE080
225
1150
3
1
B00
518 x 276 x 242
42 Traker 11/2015
Fot.DD
klub
Nasze stowarz
Podczas telefonicznych dyżurów biura ostatnio częściej odpowiadamy na pytania dotyczące naszej organizacji. Faktem jest, że minęło
już trochę czasu, a w nasze szeregi chcą wstąpić nowi kierowcy,
dlatego poniżej zamieszczam dzisiaj informację na nasz temat.
J
esteśmy organizacją zrzeszającą kierowców
posiadających kategorie prawa jazdy: C, CE,
D, DE. Są wśród nich w znacznej części kierowcy zawodowi, ale w swoich szeregach mamy również szkoleniowców, egzaminatorów i instruktorów
jazdy oraz przedstawicieli nauki, mediów i branży
transportowej.
Zapraszamy do SKPT wszystkich kierowców
posiadających prawo jazdy min. kat. C lub D, oczywiście im pełniejsze, tym lepiej : )
Do klubu można wstąpić po wypełnieniu specjalnej ankiety:
– osobiście (w siedzibie SKPT lub na naszym
stoisku podczas zlotów, targów czy wystaw) po
okazaniu prawa jazdy,
– internetowo (wypełniając ankietę i przesyłając
ją zwrotnie) ze strony www.skpt.eu.
Ważne: deklarację wstąpienia w nasze szeregi
musi pot wierdzić dot ychczasow y, czynny członek stowarzyszenia, dlatego należy oprócz swoich danych podać imię, nazwisko i numer klubowy
członka wprowadzającego.
Obowiązkowa jest również prenumerat a
„Polskiego Trakera” lub „PT Bus”, w ramach której
przesyłamy legitymację, zaproszenia oraz inną korespondencję wewnętrzną SKPT.
Każdy kierowca wstępujący w nasze szeregi
zostaje automatycznie członkiem UICR.
Stowarzyszanie powstało wskutek przeobrażenia
się działającej od roku 1999 do 13.06.2008 r. grupy
ponad 1800 kierowców – fanów i przyjaciół skupionych wokół wydawnictw „Polski Traker” i „PT Bus”.
Aktualna legitymacja
członkowska uprawnia do bezpłatnego
otrzymania Informatora-Kalendarza PT do
opłaconej prenumeraty „PT” na rok 2015.
Cena prenumeraty
dla SKPT – 100 zł za
„Polskiego Trakera”
i 50 zł za „PT Bus”
na 2015 r.
44 Traker 11/2015
Od 2004 r. uczestniczymy w spotkaniach oraz
Mistrzostwach Świata Kierowców organizowanych pr zez Międz ynarodową Unię Kierowców
Zawodowych UICR, której od 2008 r. stowarzyszenie jest pełnoprawnym członkiem, jedynym reprezentantem polskich kierowców w tej organizacji.
W Mistrzostwach Świata UICR – Austria 2010 nasi
reprezentanci zdobyli puchary oraz złote i brązowe
medale w kilku kategoriach, w tym w ecodrivingu.
W roku 2014 nasze stowarzyszenie było gospodarzem 29. edycji tych mistrzostw. Reprezentacja
Polski zdobyła pierwsze trzy miejsca oraz drużynowy tytuł mistrza świata w kat. Młodzi adepci
zawodu oraz tytuł drużynowego wicemistrza świata
w kat. F (furgony), a nasz kolega i zarazem kapitan
drużyny Dariusz Serafiński po raz drugi w historii Mistrzostw Świata UICR stanął na najwyższym
stopniu podium w kat. ecodrivingu.
W sierpniu przyszłego roku nasza reprezentacja
będzie walczyć o medale w Finlandii.
W roku 2014 nasze stowarzyszenie zostało
wpisane do rejestru sądowego jako Organizacja
Pożytku Publicznego, na konto której każdy podatnik może odprowadzić część ze swojego rocznego
rozliczenia podatku. Siedziba stowarzyszenia:
32-005 Niepołomice, ul. Roweckiego 6 (przy DK nr 75)
Numer konta:
61 2030 0045 1110 0000 0382
KRS: 0000310226
tel. 513 10 88 09 SKPT: ................................
Członek
UICR:
karta skpt 2015.indd 1
Uwaga. Składka SKPT
na rok 2015 wynosi 50 zł.
Przy wpłacie należy wpisać:
składka 2015,
swoje dane i numer klubowy.
........................................................
ejImię
w
R
o
ZÓ klub
W........................................................
Nazwisko
ty
k ar
data ważności: 12/2015
Stowarzyszenie Klub Polskiego Trakera
(lub krótko SKPT),
32-005 Niepołomice, ul. Roweckiego 6
61 2030 0045 1110 0000 0382 6530
2014-12-03 10:17:58
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
Sklepik
*W cenę wliczona jest
opłata za przesyłkę.
10/2015
test
Kultowe „V”
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
2016
ISSN 1508-8804
Lubi
miasto
Już trudniej na granicach...
2016
Informator – Kalendarz
Model MB Actros
skala 1:87 cena 40 zł* (dla SKPT 35 zł)
kolor biały lub czarny.
Uwaga:
Do każdej wysyłki dołączamy dodatkowo
gratis okolicznościowy długopis i smycz.
Prenumerata
i Informator-Kalendarz PT na 2016
Każdy klubowicz, któr y opłaci prenumeratę
„PT” lub „PT Bus” na następny rok, dostanie gratisowy egzemplarz nowego wydania Informatora –
Kalendarza. Cena prenumeraty „PT” dla klubowiczów z „białą” legitymacją na rok następny wynosi
100 zł, dla pozostałych – 110 zł. „PT Bus” odpowiednio – 50 zł i 60 zł.
Zgodnie z Waszą sugestią i z uwagi, iż w znacznej
części swojego życia przebywacie daleko od domu,
a czasami po powrocie czeka na Was kilka poprzednich, nieprzeczytanych numerów „PT”, wydawnictwo od nowego roku wprowadza e-prenumeratę.
Wszyscy klubowicze, którzy mają opłaconą
składkę członkowską za rok 2015 i do 15 grudnia br.
opłacą składkę na rok następny (50 zł) oraz zamówią
wydanie papierowe – e-wydanie otrzymają dodatkowo gratis. Więcej szczegółów na temat prenumeraty znajdziecie na stronie 76.
Pozdrawiam i… szerokości : )
BBZimmer
Na przelewie bankowym prosimy o podanie koloru „trucka”
oraz numeru kontaktowego w przypadku wyczerpania zapasu.
Wpłata na konto:
FWHU BBZ, 32-005 Niepołomice, ul. Roweckiego 6,
Konto: 76 1240 4605 1111 0000 5468 8441
Gdzie można się
wpisać do stowarzyszenia?
1. W naszej siedzibie: Niepołomice, ul. Roweckiego 6
(przy DK 75 ), tylko 6 km od węzła Szarów/
Targowisko, kierunek Kraków.
2. Podczas imprez i targów – o terminach i szczegółach będziemy Was, jak zwykle, informować
na łamach „PT” i „PT Bus”, jak również na naszej
stronie internetowej.
3. „W drodze”, tzn. na parkingu, stacji lub w innym
wyznaczonym miejscu po uprzednim telefonicznym ustaleniu (tel. 513 10 88 09).
11/2015
Traker 45
klub
zyszenie
Koszulka
cena 30 zł*
(dla członków
SKPT 25 zł)
Rozmiary:
od XS do XXXL
minitest
Doblo
Fiat zrobił ostatnio to, co
robi większość konkurentów
z branży pojazdów dostawczych – odnowił swoje popularne Doblo.
N
ie naruszając ani kształtu, ani
podstawow ych parametrów,
bo te były bardzo dobre, Włosi
poprawili różne szczegóły i detale, głównie te mające wpływ na funkcjonalność,
ale i na koszty eksploatacji. Sprzedawane
46 Traker 11/2015
od wiosny Doblo nadal może być towarowym Cargo, osobowym samochodem
o nawet siedmiu miejscach lub kompromisowym kombi. I jak przez ostatnie
cztery lata Doblo ma dwa rozstawy osi,
dwie wysokości dachu i ładowność od
750 do 1005 kg. To rekordowa wartość
wskazująca, że użytkownicy chętnie decydują się albo na taką podwyższoną masę,
albo na również korzystne w przypadku
Doblo cechy przestrzeni ładunkowej. Otóż
Doblo może na tej ładowni wieźć od 3,4 m3
w najmniejszej wersji aż do 5,4 m 3
(w wersji XL) i w sytuacji przedłużenia ładowni
o miejsce po prawej stronie kabiny kierowcy. To też
rekord w segmencie, tyle
miejsca oferują już właściwie samochody dostawcze z następnego segmentu, czyli furgonetki.
Skoro jednak to
zostało po staremu, to co
zmieniono? Odświeżono
przednią część nadwozia, zmieniając „uśmiech”
samochodu, oraz dość
m o c n o p o p rac owa n o
n ad w n ętr ze m. C ho ć
Doblo Cargo Maxi
silnik
1,6 MultiJet
moc
105 KM/4000 obr./min
moment
290 Nm/1500 obr./min
wymiary
4756 x 1714 mm
rozstaw osi
3105 mm
pojemność
4,2-4,6 m3
ładowni
wprowadzenie do samochodu o szerokości 1714 mm podwójnego fotela dla
pasażerów wygląda rewolucyjnie, na
taki wybór nie decydują się wcale wszyscy nabywcy. To węższe środkowe miejsce pozwala na przewóz tylko szczupłej osoby, a i to nie na długie dystanse.
Natomiast z faktu zastosowania środkowego fotela w ynika inna korzyść
– po złożeniu oparcia kierowca otrzymuje
mały stolik, który z pewnością przyda się
w wielu sytuacjach. Więcej, siedzisko
pasażerów podnosi się i dostajemy całkiem
spory i bezpieczny schowek. A gdy zamówimy wersję z dzieloną przegrodą, możemy
„zlikwidować” prawy fotel, obniżając go
i składając, a wtedy otrzymamy wydłużenie ładowni. A ładownia ma od 1,8 m
w Cargo do 2,17 m długości w Cargo
Maxi, ale gdy uwzględnić przedłużenie
do przodu, da się załadować przedmioty
o długości do 340 cm.
minitest
Doblo ma największą przestrzeń bagażową w swojej klasie, którą można powiększyć
dzięki otworowi w przegrodzie.
Jednym z powodów, dla których na
niektórych rynkach Doblo sprzedawało
się umiarkowanie, były, być może, przesadne stylizacje wnętrza. Toteż teraz
uspokojono i kolorystycznie, i kształtem tę część samochodu. Na przykład
powierzchnię deski rozdzielczej zmieniono, wygładzając ją, przez co ułatwiono
utrzymanie czystości, a jednak zostawiono miejsce na środku, na którym część
kierowców lubi wozić dokumenty lub inne
przedmioty. Na kokpicie dominuje teraz
ekran dotykowy UConnect, służący głównie do nawigacji lub obsługi multimediów.
To jeden z lepiej ulokowanych ekranów
w tej kategorii samochodów. Nowa kierownica z przyciskami wielofunkcyjnymi
też dodała świeżości wnętrzu.
Dla kierowcy ważne jest, że do Doblo
wsiada się bardzo wygodnie dzięki szerokim drzwiom, a potem, gdy już siedzi za
kierownicą, zawsze ma poczucie dużej
swobody ruchu i nie jest „zamknięty” między poszczególnymi elementami wnętrza. Ponadto Doblo wyciszono, wprawdzie podawanych przez producenta
trzech odzyskanych decybeli nie jesteśmy
w stanie zmierzyć uchem, ale na pewno
jest cicho.
Za komfort jazdy współodpowiedzialne
jest wielowahaczowe zawieszenie Bi-link.
Fiat Professional zostawił te silniki, którym Doblo dysponowało od swojej premiery w roku 2011, lecz poprawił je, co
miało związek nie tylko ze zmianami regulacji prawnych, ale z zamiarem obniżenia
zużycia paliwa. Poprzez zmiany w ustawieniach osiągnięto wcześniejszy dostęp
do momentu maksymalnego, a to jest
szczególnie ważne w jeździe po mieście.
I pozwala na obniżenie zużycia paliwa
o 12-15%, zależnie od wersji silnika i trybu
eksploatacji. Mamy zatem teraz silniki
1,3 MultiJet o 75 lub 90 koniach oraz silnik 1,6 MultiJet o mocy 105 KM, a także
jednostkę 2,0 o 135 KM, względnie benzynowe jednostki 1,4 95 KM lub 1,4 T-Jet
120 KM. Jak zawsze dostępny jest silnik
na gaz o mocy 120 KM.
Nasz testowy samochód miał silnik 1,6 105 KM, najczęściej wybierany
w wersjach towarowych. Nie tylko moment
maksymalny wynosi 290 Nm przy 1500
obr./min, ale w dodatku moment rośnie
błyskawicznie do co najmniej 2000 obrotów, co w mniejszych dieslach jest niemożliwe. Uzyskane w naszym teście średnie zużycie paliwa wyniosło 6,2 l/100 km,
dość dużo, ale eksploatacja głównie na
autostradzie, w warunkach wyższych
od normalnych prędkości, tłumaczy taki
wynik. Według producenta średnie zużycie powinno wynieść ok. 5 l i jest to realne
przy spokojniejszej jeździe.
O komforcie jazdy w Doblo decyduje
kilka czynników, jednym z nich jest unikalne w tej klasie tylne zawieszenie wielowahaczowe Bi-Link. Wprawdzie nisko
mocowane sprężyny i amortyzatory,
Poza zw ykł ymi schowkami Doblo
ma dodatkowe miejsce pod fotelem
pasażerskim.
widoczne gołym okiem, mogą dziwić,
ale Doblo prowadzi się bardzo spokojnie, trzyma się kierunku bez względu na
pokonywane przeszkody. I co ważne,
dzięki zaawansowanemu zawieszeniu
samochód jest mniej podatny na zmiany
zachowania na drodze w zależności od
stopnia obciążenia ładowni. Nie da się
jednak ukryć, że droższe zawieszenie
wymyślono także po to, by zaproponować wysoki komfort w wersjach osobowych. W Polsce te wersje osobowe
nie były wcześniej nadmiernie popularne
ze względów podatkowych, teraz to się
wyrównuje.
Mimo wspomnianych już bardzo
korzystnych parametrów, ładowności
i wielkości ładowni, Doblo jest oferowane
w dobrych cenach, od 52 tys. zł netto za
proste wersje. Oferowana jest też wersja Work-up, czyli pick-up o ładowności
tony za ok. 68 tys. zł netto przy silniku
1,3 MultiJet.
Po pół roku obecności w Polsce nowe
Doblo sprzedaje się o ok. 25% lepiej od
poprzednika. Najczęściej wybierana wersja to Cargo Maxi z silnikiem 105 KM.
Rośnie także sprzedaż wersji 90-konnej.
Tekst, fot. Aleksander Głuś
11/2015
Traker 47
reportaż
Najlepsi w Optifuel
Podczas polskiego finału Optifuel Challenge, który miał miejsce 10 września br., wyłoniono
dwóch kierowców, którzy wzięli udział w walce o tytuł najlepszego w świecie.
Z
anim jednak stanęli na podium
polskiego finału 7. już edycji tego
konkursu, musieli, podobnie jak
dziewięciu pozostałych finalistów, pokonać konkursowy dystans, stres, ruch drogowy i wielu rywali w jak najlepszym czasie i przy jak najniższym zużyciu paliwa.
Eliminacje odbywały się od kwietnia
i trwały do lipca br., a najlepsi z najlepszych zostali zaproszeni do następnego
etapu.
Finałowa „11” wraz
z instruktorami od lewej:
Marek Jastrzębski, Bogusław
Lieske, Rober t Kantorek
i Sławomir Chojnicki.
48 Traker 11/2015
Każdy z zawodników wylosował jeden
z trzech specjalnie do konkursu przygotowanych zestawów, składających się z ciągnika Renault T 460 i załadowanej do 22 t
naczepy Wielton. 32-kilometrowa trasa
zawodów zaczynała się i kończyła na terenie siedziby Intruck – Volvo Group Trucks
Center w Karpinie k. Warszawy, a wiodła krajową drogą nr 2 z Wyszkowa do
węzła „Lucynów”. W ścisłym finale została
ona zmieniona i prowadziła w kierunku
Warszawy i powrót przez węzeł „Wola
Rasztowska” do Myszkowa przez węzeł
„Mostówka”.
Najlepszy wynik w tym ecodrivingu
zdobył Tomasz Kowalski ( Tomtrans
– Hel) z czasem 24,7 min oraz spalaniem
26,4 l/100 km. Drugim kierowcą finału
został Cezary Kopiczko ( PTS Cezar
– Białystok) z wynikiem odpowiednio
25,8 min i 27,7 l/100 km. Tuż za nimi na
podium stanął Grzegorz Gapiński (MTC
reportaż
Konkursowi towarzyszyło oryginalne stanowisko Renault Trucks,
które przez całe lato funkcjonowało na przydrożnych parkingach
w ramach specjalnych prezentacji dla kierowców. Wszyscy uczestnicy konkursu mieli okazję zapoznać się z najnowszą ofertą Renault,
odbyć testową jazdę elektrycznymi „osobówkami” lub miło spędzić
czas w strefie relaksu.
Challenge Polska
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
Finałowa „11”
Cezary Kopiczko
PTS CEZAR
Jarosław Olender TRANSCO
Roman Filipiak
Wyrębski
Piotr Ozimek
EPO TRANS
Tomasz Pasyk
Mega Sped
Mateusz Skrzypek Spedpartner
Tomtrans
Tomasz Kowalski International
Transport
United
Dariusz Surgot
Logistics
Krzysztof Białek
FONCA
Grzegorz Gapiński MTC GAPIŃSKI
Krzysztof Grab
PAWBUD
Najlepsi zawodnicy i ich trenerzy – opiekunowie: Tomek Kowalski z Bogusławem
L i e s ke i p o n i ż e j C z a r e k Ko p i c z ko
z Markiem Jastrzębskim.
Organizatorzy konkursu: u góry Katarzyna
Pawluś-Lech w towarzyst wie Jacka
Kurzawy, szefa sprzedaży Renault Trucks
w Regionie Krajów Morza Bałtyckiego.
Poniżej Łukasz Kurcbard z trójką najlepszych kierowców.
Gapiński)) z wynikami 26,5 min oraz
28,4 l/100 km.
Z roku na rok przybywa chętnych do
walki w Optifuel Challenge. W tym roku o
tytuł najlepszego i liczne nagrody stanęło
506 kierowców.
Wśród wielu nagród ufundowanych
przez partnerów konkursu tę najcenniejszą dla firmy, a w tegorocznej edycji dla kierowcy równocześnie znalazł
się kontrakt na roczne bezpłatne używanie ciągnika marki Renault T 460.
B.
11/2015
Traker 49
reportaż
Wielki finał w Lizbonie
Finał konkursu organizowanego przez Renault Trucks rozgrywany jest na drogach publicznych w warunkach typowych
dla transportu wykonywanego zestawem o DMC 40 t.
W
polskich eliminacjach wzięło
udział 506 kierowców. To
liczba rekordowa w historii
dotychczasowych edycji Optifuel. W skali
Europy również padł rekord: ponad 9000
uczestników z 2000 firm. W finale zorganizowanym w pobliżu Lizbony wystąpiło 37 zawodników reprezentujących
20 krajów.
– To była już siódma moja edycja
i trzeci międzynarodowy finał – mówi
Łukasz Kurcbard, odpowiedzialny za
szkolenia i organizację Optifuel Challenge
Polska. – Z każdą edycją rośnie zainteresowanie, natomiast uczestnicy demonstrują coraz wyższy poziom umiejętności. W ostatniej edycji konkursu niektórzy
zawodnicy osiągnęli wyniki zbliżone do
wyników instruktorów, natomiast Tomasz
Kowalski, jeden z dwóch naszych reprezentantów, w regionalnych rozgrywkach pobił wzorcowy rezultat. Coraz
wyższy poziom rywalizacji jest zasługą
szkoleń jak również coraz nowocześniejszego wyposażenia ciężarówek.
Pokładowe urządzenia sterujące uodparniają pojazd na złe nawyki kierowcy,
50 Traker 11/2015
a także umożliwiają doskonalenie techniki
kierowania. Ciężarówki Renault Trucks
poruszające się w trybie automatycznym,
wyposażone w nowy elastyczny tempomat kontrolujący przyspieszenie w połączeniu z funkcją Optiroll, stanowią efektywną bazę niskiego zużycia paliwa.
Flota T 460 w specyfikacji fabrycznej Optifuel, czyli z pakietem Fuel Eco,
kompletem spoilerów bez daszka przeciwsłonecznego, na ogumieniu Michelin
oraz ze zwalniaczem hydrodynamicznym marki Voith była wykorzystywana
w finalnych jazdach w ramach Optifuel
Challenge 2015. W bieżącej edycji wprowadzono nowy system punktacji, oparty
głównie na parametrach jazdy mierzonych przez Infomax, narzędzie trenerskie
wykorzystywane m.in. podczas szkoleń kierowców. Na 100 możliwych punktów 10 można było zdobyć, prawidłowo
rozwiązując test z wiedzy technicznej,
30 – za najlepszy wynik średniej prędkości, 30 – za najlepsze średnie zużycie paliwa, 10 – za zużycie paliwa osiągnięte z wykorzystaniem „zielonego” pola
obrotomierza,10 – za najmniejszą liczbę
naciśnięć pedału hamulca, 10 – za czas
jazdy z nogą ściągniętą z pedału gazu.
Tor Estoril, wokół którego wiodła trasa
(ok. 22-km) finału Optifuel Challenge,
położony jest na terenie pagórkowatym
sprzyjającym rywalizacji. Umiejętność
przewidywania, a także wyczucie pojazdu
były kluczem do uzyskania najlepszego
rezultatu, ale duży wpływ miał także czynnik losowy. Finałowe jazdy były przeprowadzane w warunkach normalnego ruchu
drogowego. Sędzia finału Jérôme Oliver
ostrzegał finalistów przed niektórymi fragmentami trasy, na których przestrzeganie
dozwolonej prędkości jest m.in. warunkiem płynnego ich pokonania.
Jazdy odbywały się w ośmioosobowych grupach o składzie ustalonym na
drodze losowania. Osiem identycznie
wyposażonych i skalibrowanych ciągników siodłowych startowało w równych
odstępach czasu. Gdy pierwsza czwórka
opuszczała teren toru, na trasę wyjeżdżał zestaw referencyjny, którego wyniki
mogły być wykorzystane w przypadku
wystąpienia niespodziewanych zakłóceń
w ruchu drogowym. Zwyciężył Hiszpan
José Ramon Jano (firma Gago), Cezary
Kopiczko zajął ósme miejsce, zdobywając uznanie uczestników finału.
Tekst, fot. Dariusz Drukała
Czy pytania zamieszczone poniżej pomogą Wam rozwiać
wątpliwości? Jest taka szansa.
Przystępującym do egzaminu na
kwalifikację wstępną polecamy
szczególnej uwadze.
Tomasz Kowalski:
– Transport to moja pasja – mówi
właściciel firmy TomTrans (22 pojazdy).
Próbuję szkolić, jednak skutek w dużej
mierze zależy od szkolonych kierowców.
W mojej firmie nie obowiązuje tzw. norma
ani nie stosuję premiowania za niskie
zużycie paliwa. Z doświadczenia wiem,
że nie ma dwóch takich samych ładunków, tras, warunków atmosferycznych
i pojazdów dających prawo wyegzekwowania założonego zużycia. Stosuję urządzenie telematyczne oraz programy flotowe pozwalające m.in. nadzorować technikę prowadzenia poszczególnych pojazdów. Wszystkie wątpliwości wyjaśniane są indywidualnie. Uważam, że zatrudniam bardzo dobrych kierowców. Żałuję, że żaden z nich
nie zdecydował się na udział w konkursie Optifuel 2015.
Cezary Kopiczko:
– Studiuję w PWSZ finanse, rachunkowość to moje hobby, lubię studiować. To
moje drugie studia. Prowadzenie pojazdów, także jednośladowych, sprawia mi przyjemność, czasem jeżdżę zawodowo w PTS Cezar (25 pojazdów). Przyzwyczaiłem
się do swojej „asymetrii”. Zdobyte doświadczenie w Optifuel spróbuję wykorzystać
do szkolenia kierowców naszej firmy.
Szczęście będzie mieć duży wpływ na wynik rywalizacji prowadzonej w rzeczywistych warunkach ruchu drogowego, jednak kierowcy obdarzeni rozwiniętym zmysłem przewidywania i sprytem radzą sobie w każdych warunkach. Wysokie umiejętności pomagają ekonomicznie prowadzić pojazd, ale także optymalnie wykorzystać czas pracy. Dobry kierowca robi więcej tras i szybciej z nich wraca. Czyli więcej zarabia i częściej jest w domu.
1. Przez jaki okres od momentu skazania prawomocnym wyrokiem sądu
za przestępstwo umyślne przeciwko
bezpieczeństwu w komunikacji kierowca zawodowy może nadal wykonywać swój zawód?
A – przez 6 miesięcy,
B – następuje natychmiastowy zakaz,
C – przez 3 miesiące.
2. Czy prawomocny wyrok sądu za
przestępstwo umyślne przeciwko wiarygodności dokumentów wpływa na
pracę kierowcy zawodowego?
A – tak, następuje natychmiastowy
zakaz wykonywania pracy na stanowisku kierowcy zawodowego,
B – nie, tylko wyrok sądu za przestępstwo umyślne przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji pozbawia kierowcę prawa do wykonywania zawodu,
C – nie, ponieważ za wiarygodność
dokumentów odpowiada t ylko
pracodawca.
Ź ró d ł o : „Vad e me c u m tr a ns p o r towc a”.
Podręcznik kierowcy zawodowego. Poradnik
przewoźnika drogowego – OZPTD, Warszawa
Odpowiedzi: 1 – B, 2 – A
José Ramon Jano, zwycięzca Optifuel
Challenge 2015.
Catherine Bach, dyrektor działu komunikacji Tomas Jervell CEO Grupy Nors RT
Bruno Blin, prezydent Renault Trucks.
W rękach Tomasa Jervella voucher na
8 tys. euro dla zwycięzcy.
informacje
samouczek
Powtórka
z przepisów
2014 r.
Fot. Auto-Hol P. Jodko
11/2015
Traker 51
Ku przestrodze
Zima już w tym roku pokazała,
na co ją stać.
Bądźmy na drodze uważni i nie dajmy się
zmylić z pozoru czarnym
i suchym drogom...
informacje
DAF ITS
Ciężarówki są coraz lepsze,
ale pomoc drogowa ITS nadal
ma powodzenie.
W
roku 1972 DAF uruchomił
pomoc drogową i była to
pierwsza międzynarodowa
wydajna organizacja wspierająca kierowców na dalekich trasach. Do dziś jest wzorcem w branży, a nawet właściciel DAF-a
– Paccar skopiował ten pomysł i uruchomił podobną pomoc w USA…
Odwiedziliśmy ostatnio siedzibę ITS
w Eindhoven, to część niewielkiego
budynku w samym sercu fabryki.
Okazuje się, że choć ciężarówki są
coraz nowocześniejsze i opracowywane
tak, by wytrzymywały długie przebiegi,
zainteresowanie ITS-em nie maleje. Jak
nam powiedziano, w ub. roku zanotowano ponad 57 tys. zgłoszeń lub wezwań.
Po ostatnich zmianach sala operacyjna ITS mieści 17 stanowisk wyposażonych w proste z wyglądu, ale dość
zaawansowane urządzenia. Widać tylko
po trzy monitory na każdym stanowisku,
ale ważniejsze, że przed rokiem ITS przeszedł od łączności telefonicznej do łączności online.
Za obsługę potężnego terenu, rozciągającego się od Portugalii po Rosję,
odpowiada 33 pracowników. Co oczywiste, pracują 24 godziny przez siedem dni
w tygodniu. Średnio jednocześnie dyżuruje 10-12 „asystentów kierowców” i to się
zmienia, bo po tylu latach ITS wie, kiedy
są okresy natężenia pracy. To ważna wiedza, bo np. piątki są generalnie bardziej
obciążone, ale nie zawsze…
52 Traker 11/2015
G o d z i ny s zc z y tu,
gdy telefonów z prośbą
o pomoc jest najwięcej,
to 10-12 przed południem
oraz 14-16. Pracownicy
ITS łatwo dogadują się
z k i e rowc a m i d z wo niącymi z całej Europy.
Generalnie każdy zna
sześć języków (obowiązkowo cztery). Szef ITS
mówi półżartem, że nie
jest łatwo znaleźć ludzi
z wiedzą techniczną,
a władających kilkoma
j ę z y k a m i. N i e d aw n o
personel przeszkolono
w związku ze zmianami w technice pojazdów
spowodowanymi wprowadzeniem Euro-6.
Kto i z czym dzwoni do centrali ITS?
Powodów jest bardzo wiele, wcale nierzadko chodzi o zorganizowanie płatności za karę, mandat itd. W tym też ITS
pomaga, bo opierając swoją działalność
na sieci ponad 1000 autoryzowanych
serwisów DAF-a, może zorganizować
i usługę dostarczenia pieniędzy lub wpłacenia jakiejś kwoty na podane konto.
Gdy zapytaliśmy, jakie awarie zmuszają kierowców do zadzwonienia do
pomocy drogowej, okazuje się, że ta
najczęstsza nie ma nic wspólnego z…
DAF-em. To po prostu dziesiątki, setki
zdar zeń z wią zanych z naczepami,
zabudowami, paliwem itd. Listę prawdziwych ciężarowych usterek rozpoczyna niemożność uruchomienia silnika, dalej jest awaria akumulatora
i alternatora.
informacje
G d y d o c h o d z i d o i n te r we n c j i,
w ramach której dealer wysyła wóz techniczny, w ok. 10% przypadków kończy się to holowaniem. Takie sytuacje
są coraz częstsze nie dlatego, że zmienia się charakter usterek, ale administracja drogowa wywiera presję na najszybsze usunięcie zawalidrogi z pobocza czy
pasa awaryjnego.
Ludzie w ITS sporo wiedzą o ciężarówkach, dysponują wiedzą o tym, co
najczęściej zawodzi. I mogą potwierdzić
banalną prawdę, że prawidłowa obsługa
samochodu zabezpiecza przed awariami
w drodze. Wiadomo np., że żywot alternatora obliczony jest na ok. 600 tys. km.
Więc jazda po przekroczeniu tej granicy,
a bez wymiany czy naprawy najważniejszego urządzenia elektrycznego w pojeździe, zwiększa ryzyko kłopotów w drodze.
Warto tu przytoczyć wynik badań flotowych, wedle których ilość statystycznych
awarii na jednego trucka może wynosić
od 1,5 do 2,5 rocznie, w zależności właśnie od poziomu obsługi i przeglądów.
Statystyka potwierdza zresztą, że zgłaszane są głównie awarie „młodych” samochodów. Bo takie dominują w przewozach dalekodystansowych, ale też charakter usterek nie ma związku ze zużyciem podstawowych komponentów, lecz
z brakiem troski o drobiazgi. Młody wiek
samochodów, do których wzywana jest
pomoc, ma też związek z poszerzaniem
się nowych usług, gwarancji i kontraktów
obejmujących całkowitą obsługę pojazdu.
Patrząc na mapę zgłaszanych usterek nie dziwi, że najwięcej telefonów przychodzi z terytorium Niemiec (10-12 tys.
rocznie), potem z Francji ( 9-10 tys.) oraz
Belgii (4-5 tys.).
Zgodnie z misją pomocy drogowej ITS
85% awarii ma być usunięte w czasie do
sześciu godzin. I tak się dzieje. Pomaga
w tym fakt, że DAF ma sieć prywatnych
serwisów, a więc partnerów nastawionych
na wykonywanie usług. Program różnorakich bonusów dla dealerów skutkuje,
a okazuje się, że polscy dealerzy DAF-a
są na pierwszym miejscu jeśli chodzi
o szybkość udzielania pomocy.
Co przyniosła ostatnia zmiana informatyczna w ITS? Pracownik centrali może
jednocześnie wykonywać kilka operacji.
Przez słuchawki rozmawia z kierowcą,
na jednym ekranie lokalizuje go, na drugim sprawdza, kto może szybko dojechać
do tego miejsca, na trzecim sprawdza, kto
będzie płacił za usługę. Niezależnie od
samej łączności system zapewnia stałe
informowanie wszystkich zaangażowanych w udzielenie pomocy o statusie akcji.
Przede wszystkim kierowca jest informowany wysyłanymi SMS-ami o postępie
akcji pomocy. Także co chwila otrzymuje
informację, że pomocy udzieli ten a ten,
a płatność jest zagwarantowana tak a tak.
Sama usługa udzielenia i zorganizowania pomocy jest dla właścicieli DAF-ów
bezpłatna, choć DAF wydaje na utrzymanie ITS kilka milionów euro rocznie.
Natomiast za usługi na drodze płacą
właściciele samochodów (chyba że to
gwarancja) i średnio faktura opiewa na
900 euro.
AG
11/2015
Traker 53
panorama firm
DAF-y
i Benalu
Rybak Transport – pod tą nazwą kryją się właściwie
dwie firmy rodzinne, gdyż Usługi Transportowo-Towarowe Marek Rybak, jak i Rybak Transport
Bartłomiej Rybak funkcjonują w środowisku transportowym pod jedną nazwą – Rybak. Docelowo
ma powstać też trzecia firma Adriana Rybaka,
a wspólna flota ma liczyć 30 zestawów.
F
irma została założona w roku 1993
w Sycowie, gdyż wówczas to
Marek Rybak niejako został zmuszony do szukania czegoś nowego, ponieważ dotychczasowa spółka, w której pracował jako kierowca, upadła. Postanowił
wtedy nie szukać jednak pracodawcy,
ale samemu zostać przewoźnikiem.
Kupił więc pomarańczowego Kamaza,
potem następnego, po nim pojawił się
Liaz i pierwszy DAF ATi. Ciągnik rodem z
Eindhoven na tyle przypadł do gustu właścicielowi, że marce tej pozostał wierny
do dziś.
– Obecnie dysponujemy 12 DAF-ami
„105” i co warto podkreślić, wszystkie
kupiliśmy za gotówkę, nigdy nie posiłkowaliśmy się leasingiem – mówi Marek Rybak.
– Dlatego, mimo że już przymierzamy się
54 Traker 11/2015
Marek, Adrian i Bartłomiej Rybak.
do zakupu „106”, musimy się nieco wstrzymać z inwestycją, bo różnica w cenie
pomiędzy tymi dwoma modelami jest
spora. Jesteśmy wierni jednej marce, bo
jak do tej pory nas nie zawiodła. Mieliśmy
wprawdzie w roku 2007 jednego „olejarza”, ale problem szybko został rozwiązany i od tego czasu nie mamy powodów do narzekań na DAF-a. Co jednak
istotne, z miesiąca na miesiąc nasza flota
powiększa się.
Najstarszy z ciągników jest z roku
2007, a najmłodszy z 2011. Z racji tego,
że generalnie firma jeździ pod wywrotkami
„patelniami”, również wybrali jedną konkretną markę, którą jest Benalu. Jednak
w tym przypadku wszystkie naczepy
kupowane są bezpośrednio u producenta
we Francji. O wyborze firmy zdecydował
fakt, że Benalu produkuje relatywnie lekkie
wywrotki i w efekcie cały zestaw waży ok.
13 t, chociaż zdarzają się i lżejsze. Jest
to o tyle istotne, że firma specjalizuje się
w transporcie materiałów sypkich, głównie: zbóż, pasz, ziemniaków, jabłek
i cebuli, a także: żwiru, piasku, ziemi,
węgla i torfu. Pojazdy kursują właściwie wyłącznie na trasie Polska – Niemcy
– Polska, a to, co akurat przewożą zależy
przede wszystkim od pory roku.
– W Polsce o kierowców nie jest
trudno, ale o dobrych kierowców już tak
– stwierdza Adrian Rybak, syn właściciela.
– Może to zabrzmi mało poważnie, ale gdy
my zatrudniamy kogoś nowego, zwracamy uwagę nie tylko na jego umiejętności i doświadczenie, ale także na wygląd
i czystość. Nasze kabiny są wewnątrz
panorama firm
Wnętrza kabin są niepowtarzalne, a ich doposażenie to koszt 30-40 tys. zł każda.
bardzo zadbane i nie chcielibyśmy do
nich wpuszczać osób, które nie potrafią
utrzymać porządku, a poza tym uważamy,
że właśnie dbałość o czystość świadczy
o tym, jaki naprawdę jest dany człowiek.
Kierowcy nie są specjalnie szkoleni
na kursach z ecodrivingu, a o to, by jeździli ekonomicznie dba szef firmy wspólnie ze starszym synem Bartłomiejem,
który oprócz tego, że prowadzi równolegle firmę, sam jeździ ciężarówką. W firmie
Rybak Transport wyznają również zasadę,
że młodzi kierowcy na początku muszą
trafić pod opiekę doświadczonych kolegów, którzy nie tylko starają się ich podciągnąć z samej techniki jazdy, ale pokazują, jak powinno się prawidłowo wypełniać dokumenty czy rozliczać czas jazdy.
Z racji tego, że zestawy kursują w stałe
miejsca, zostały określone normy spalania, z których kierowcy są rozliczani. Pod
uwagę brane są wówczas takie czynniki,
jak: ładunek, z jakim się akurat jedzie,
okres eksploatacji samochodu oraz konkretna trasa. Dlatego też obowiązuje miesięczny cykl rozliczeniowy, by średnia na
dany wóz rzeczywiście była średnią spalania a nie wypadkową zależną np. od
warunków atmosferycznych.
– Nie mamy restrykcyjnych norm spalania, ale nie pozwalamy się oszukiwać
– informuje M. Rybak. – Ci, którzy mieli
problemy z „przeskakiwaniem” licznika
lub nie potrafili przypilnować paliwa na
parkingu już u nas nie pracują. Natomiast
gdy kierowca normy przekroczy, a my
wierzymy w jego uczciwość, to wówczas
wspólnie dochodzimy, co mogło być przyczyną „przepałów”. Generalnie staramy
się nagradzać kierowców, którzy jeżdżą
oszczędnie i widać, że dbają o powierzony
im sprzęt. I nie chodzi tu tylko o pieniądze,
ale np. o doposażenie kabiny, by niczego
w drodze im nie brakowało.
Kierowcy zatrudnieni są na umowach
o pracę, a ich wynagrodzenie składa się
z podstawy, do której dochodzą różne
dodatki. Jak zaznacza szef, sama podstawa też nie jest tą najniższą krajową
i zależy przede wszystkim od stażu w firmie i waha się w przedziale 2,5-3 tys.
zł. Kierowcy mają również dodatkowy
„bonus” w postaci weekendów spędzanych w domu, bo trasy trwają zazwyczaj
od poniedziałku do piątku.
Z firmą na stałe współpracuje także
osoba wywodząca się ze struktur ITD,
która dba o prawidłowe rozliczanie czasu
pracy kierowców oraz o to, by byli oni na
bieżąco ze zmieniającymi się w transporcie przepisami.
Jeśli chodzi o pozyskiwanie ładunków,
to firmy Rybak Transport problem ten praktycznie od 10 lat nie dotyczy. Podpisane
stałe kontrakty i ci sami klienci są gwarancją na to, że samochody zarówno z Polski,
jak i w drodze powrotnej nie będą jechały
na pusto. Jak podkreśla właściciel, towary
pozyskiwane na giełdzie stanowią ok. 5%
wszystkich wykonywanych frachtów.
– Jeździmy w zasadzie wyłącznie
z towarami z „pierwszej ręki”, bez korzystania z usług spedycji – tłumaczy A. Rybak.
– Gwarantuje to nam terminowe płatności
i pozwala zejść z kosztów pośrednictwa. Nie
ukrywam, że mamy też wyrobioną markę i
klienci sami do nas trafiają, nie musimy specjalnie o nich zabiegać. Staramy się być konkurencyjni zarówno cenowo, jak i jakościowo
i te działania przynoszą efekty.
Zdaniem właścicieli firmy czasy dla
polskiego transportu nie są obecnie
łatwe, a zagrożenia czyhają z wielu stron.
Ich zdaniem najpoważniejsza jest kwestia płac minimalnych, którą sukcesywnie
wprowadzają kolejne europejskie kraje.
– Najważniejszą więc obecnie sprawą jest
utrzymanie się na rynku, co będzie wymagało pewnych zmian w polityce prowadzenia biznesu – konkluduje Marek Rybak.
– Dlatego trzeba będzie poszukać potencjalnych oszczędności i to bynajmniej
nie kosztem kierowców, którzy zapewne
wcześniej czy później 8,5 euro za godzinę
zarabiać będą, ale np. przy wyborze
alternatywnych dróg. Do tej pory jeździliśmy głównie autostradami, ale nie wykluczam, że trzeba będzie niedługo zjechać
na „landówki”.
Dlatego trudno im dziś określić jednoznacznie, jaką widzą dla siebie przyszłość
w branży, tym bardziej że konkurencja
w transporcie jest bardzo duża. I nie
mają tu na myśli wyłącznie rodzimych
przewoźników, ale i Czechów, Litwinów,
Łotyszy. Jak do tej pory starali się na
bieżąco modernizować tabor, niemniej
obecnie zastanawiają się, czy aby ratunkiem na przetrwanie nie jest zwiększenie
ilości pojazdów. Cały czas stawiają na
jakość oferowanych usług, wychodząc
z założenia, że zadowolony klient do nich
wróci i nie będzie szukał tańszych frachtów oferowanych przez przewoźników
o wątpliwej reputacji. Już teraz zdarzają im
się sytuacje, że muszą właśnie za kogoś
kończyć robotę, bo klient nie był zadowolony z usług oferowanych przez tańszą konkurencję.
Tekst, fot. Grzegorz Ramza
11/2015
Traker 55
reportaż
Co było przed
Sprinterem?
A
przecież było inaczej, w roku
1995 dział samochodów dostawczych Mercedesa-Benza sprzedał ponad 100 t y s. s a m o c h o d ów.
W związku z jubileuszem Mercedes
pr z ygotował specjalny konwój
18 samochodów dostawczych, dając
tym samym okazję do przypomnienia
niektórych modeli, a dotknięcia innych
po raz pierwszy.
Za rozpoczęcie nowej ery w produkcji pojazdów dostawczych Mercedes
uznaje rok 1955, gdy to pokazano L319,
samochód odpowiadający klasą tonażową dzisiejszemu Sprinterowi. Miał ramę
typu drabinowego, osie na resorach piórowych, podwójne koła z tyłu i całkiem
nowoczesny wygląd z dużą jednoczęściową szybą przednią.
Pisząc ostatnio o jubileuszu
20-lecia Mercedesa Sprintera i o 3 mln tych samochodów, mogliśmy stworzyć
wrażenie, że jeden z najpopularniejszych dostawczaków spadł nagle z nieba.
Wtedy 4-cylindrowy silnik, pożyczony
od osobowego 180 D, zapewniał tylko
43 KM, niedużo, dlatego szybko dodano
inny silnik osobowy o poj. 1,9 i mocy
65 KM. Do roku 1968 wyprodukowano
w wielu wersjach i pod zmienianymi
nazwami (np. L408) aż 140 tys. tych
samochodów. W międzyczasie produkcja została przeniesiona z Sindelfingen
do Düsseldorfu.
Jest oczywiste, że w kawalkadzie
18 furgonów właśnie te pierwsze auta
były najchętniej wybierane. Beżowy L319
z 1958 roku z odsuwanymi drzwiami
przednimi wzbudzał zainteresowanie,
bo… nowoczesny przed 60 laty, miał
jednak sporo cech ówczesnych ciężarówek. Np. kokpit z lakierowanej blachy,
skąpe, ale i chaotyczne instrumentarium,
Nad staromodnym blaszanym kokpitem
dominowała nieregulowana kierownica
z dźwignią zmiany biegów.
L319 pojawiło
się w roku 1955.
Ładownia była obszerna, ale nie myślano
wtedy o komforcie akustycznym kierowcy.
56 Traker 11/2015
Dostęp do silnika
był z dwóch stron.
pionową, czyli niedzisiejszą pozycję za
kierownicą. O dziwo, po uruchomieniu silnika (to operacja składająca się
z włączenia zapłonu i osobno przekręcenia startera) rozlegał się głośny rechot,
ale nawet nie hałas, a wibracja całego
nadwozia trochę studziła zapał kierowców. Cóż, wtedy nie potrafiono zawiesić
elastycznie motoru, nie było dzisiejszych
„poduszek”, a i sam silnik swoją charakterystyką dodawał wstrząsów. Jednak
po chwili jazdy „dziadkiem Sprintera”
To już trzecia generacja dostawcza Mercedesa, bardzo popularnego samochodu w wielu krajach Europy.
11/2015
Traker 57
reportaż
Moda na odsuwane
drzwi skończyła się szybko.
okazało się, że to nie siermiężna 4-stopniowa skrzynia biegów (dźwignia przy kierownicy) ani słaby silnik są wyzwaniem
dla kierowcy. Widoczność przez wielką
zakrzywioną dużą szybę była całkiem
dobra, sprzęgło pracowało ciut ciężej niż
dzisiejsze, ale najgorsze było prowadzenie. Opory cieniutkiej kierownicy, bardzo słabe hamulce, no i minilustereczka
boczne – dobrą chwilę musiałem się do
tego przyzwyczajać. Także przełącznik
kierunkowskazów uruchamiany z pierścienia wewnątrz koła kierownicy i brak
akustycznego lub świetlnego potwierdzenia, że migacz działa dokładały stresu.
A jeździliśmy wokół Düsseldorfu w normalnym ruchu.
Po chwili zasiadłem za kierownicą
następnego pojazdu, podobnego, ale
ulepszonego, bo z silnikiem 55-konnym.
Tu już było lepiej, inna pozycja fotela
w stosunku do pedałów oraz lepiej wchodzące biegi (lewarek w podłodze) poprawiły komfort jazdy. Zwykłe drzwi, wykładziny na podłodze i muldach kół oraz
nowe osłony pokrywy silnika też miały
swoje znaczenie. Furgon z 1965 r. miał
przyzwoitą pojemność ładowni ok. 8,6 m3.
Mogłem też przejechać kilka kilometrów
jego „kuzynem” w wersji pasażerskiej,
który mieścił 17 osób.
Zdecydowanie największą różnicą
w stosunku do późniejszych modeli jest
poziom hałasu. No, ale te nadwozia
miały ładownie otwarte na kabinę kierowcy, a takie blaszane puszki rezonują
okrutnie, szczególnie że nie miały praktycznie żadnej izolacji pod dachem i na
ścianach. Zresztą niemal cały silnik L319
mieścił się w kabinie kierowcy, nakryty
reportaż
Pierwszy
Sprinter, rok 1995.
tylko pokrywą. Nie da się ukryć, że przyspieszanie 40-50-konnym furgonem nie
wygląda tak jak obecnie. Także zmiana
biegów zajmowała więcej czasu. Pierwszy
z oldtimerów miał dźwignię zmiany biegów przy kierownicy. Ponadto do nosa
kierowcy docierały spaliny…
W roku 1967 pojawił się następca
– L406. Właściwie to było kilka modeli
o masie od 3,5 do 4,6 t, a po 10 latach
nadszedł L613 o DMC 6,5 t z ciężarowym
silnikiem.
Wtedy też zmieniono nazewnictwo,
samochody nie miały nazw, ale określano
je w zależności od miejsca wytwarzania.
Większe vany nazwano „Düsseldorfer”,
a bardziej kompaktowe, wytwarzane od
1977 r. w Bremie – „Bremen”. Albo inaczej,
większe furgony określano kodem T2,
a mniejsze T1. W sumie przez dwadzieścia
lat wyprodukowano ok. pół miliona tych
wozów. T1 miał samonośne nadwozie,
silniki od 65 do 95 KM o 4 i 5 cylindrach.
„Bremen” stracił swoją oryginalną nazwę,
gdy w latach 1980-84 stopniowo przeniesiono jego produkcję do Düsseldorfu.
Natomiast „Düsseldorfer” T2, ten
większy van, otrzymał w roku 1986
następcę i bez zaskoczenia widzimy, że
był on bardzo podobny do mniejszego T1.
T2 miał od 3,5 do 7,5 t, silniki 72-136 KM
i wiele rozstawów osi. Z czasem produkcję przeniesiono do Ludwigsfelde pod
Berlinem, więc też nazwa Düsseldorfer
straciła aktualność. Pojawiła się za to
nazwa Vario, pod którą był znany do
końca produkcji w roku 2013.
W konwoju było kilku przedstawicieli tych dwóch gam. Już wsiadając do
58 Traker 11/2015
210D, kombi z 3-litrowym silnikiem o mocy
98 KM, odczuwało się różnicę w stosunku
do poprzedniej generacji. Znacznie ciszej,
lepsza pozycja za kierownicą, dobrze pracująca 5-stopniowa skrzynia. Wprawdzie
czerwone kombi było w „normie Euro-0”,
ale wtedy, w roku 1990, normy Euro
dopiero wchodziły. Prosty kokpit nadal
wskazujący na pokrewieństwo z ciężarówkami, chudziutka kierownica, ale
szyba przednia nachylona niemal jak
obecne, dobra dynamika. Podobnie było
w 209D „Westfalia”, kamperze z ulepszonym kokpitem. Ta generacja zapisała się
w Polsce dobrze, dziesiątki tysięcy tych
vanów kursowały i po kraju, i woziły ludzi
za granicę. Wiele furgonów przerobiono
na wersje pasażerskie w warunkach
domowych.
Wiosną 1995 roku pojawił się następca
„Bremen”/T1, czyli Sprinter. Poza ogólną
koncepcją, czyli silnikiem z przodu
a napędem na t ylną oś, właściwie
wszystko było nowe. Gdy wsiadłem do
żółtego Sprintera z roku 1996, musiałem
przyznać, że, mimo wielu różnic, dla kierowcy przeskok od T1 był jednak mniejszy niż przepaść między L319 a T1. No,
ale widok w Sprinterze jest bardzo dobry,
deska niezbyt ładna, ale już nawiązująca bardziej do osobowej niż truckowej. Sprinter był cichszy od poprzednika, ale przed 20 laty nie wiedziano jeszcze, jak wyciszać te auta, tego nauczyli
się przy ostatniej generacji. Najpierw
Sprinter miał masę od 2,5 do 4,6 t,
po sześciu latach doszła gama 6-tonowa.
Nowe 4- i 5-cylindrowe silniki CDI
z common railem (rok 2000) dawały moc
Znak rozpoznawczy Sprintera – wielki
lewarek i kanciasta deska rozdzielcza.
do 156 KM. A jednocześnie obniżono zużycie paliwa. Sprinter dostał w standardzie
ABS, wkrótce potem zaproponowano ASR
i ESP.
Druga generacja przyszła w roku
2006, z trzema rozstawami osi i DMC od
3 do 5 t. 4-cylindrowy diesel dostarczał
od 88 KM, ale był też silnik V6 184 KM.
ESP stało się standardem. Zmieniły się
procesy wytwarzania, zastosowano spawanie laserowe i galwanizację większości nadwozia.
Kolejny etap w życiu Sprintera to rok
2009, gdy nowy silnik Euro-5 dawał od 95
do 190 KM. 6-stopniowa skrzynia obniżyła zużycie paliwa.
Pojawienie się ostatniej generacji Sprintera w roku 2013 związane było
z wprowadzeniem technologii BlueTec,
czyli Euro-6, wtrysku AdBlue, a jednocześnie automatu 7G Tronic. I po
latach zbierania doświadczeń samochód
z Düsseldorfu może pochwalić się rekordowo niskim zużyciem paliwa. Zaś poziom
wyposażenia w systemy bezpieczeństwa
jasno podniósł ten model do grona najlepszych i najbezpieczniejszych.
W ciągu dwudziestu lat produkcji Sprintera sprzedaż dostawczych
Mercedesów zwiększyła się ze 100 do
300 tys. rocznie, wchodzą w to Vito
i Citan. Mercedes zapowiada dalszy rozwój i technologii, i produkcji.
Tekst, fot. Aleksander Głuś
W Umowie europejskiej ADR określono dodatkowe wymagania konstrukcyjne, jakie muszą spełniać pojazdy typu EX/II,
EX/III, FL, OX, AT i MEMU.
W
poprzednim numerze zostało
omówione wyposażenie elektryczne oraz układ hamulcowy.
Zabezpieczenie przeciwpożarowe
Jeżeli kabina pojazdu nie jest wykonana z materiałów niepalnych, to tylna
ściana kabiny powinna być wyposażona
w osłonę o szerokości zbiornika cysterny
wykonaną z metalu lub innego odpowiedniego materiału. Jeśli w osłonie lub w tylnej ścianie kabiny umiejscowione są okna,
to powinny być wykonane z bezodpryskowego, ognioodpornego szkła w oprawie
ognioodpornej i hermetycznie zamknięte.
Pomiędzy zbiornikiem cysterny a kabiną
lub osłoną należy zapewnić wolną przestrzeń o szerokości co najmniej 15 cm.
Powyższe zabezpieczenie kabiny jest
wymagane tylko w przypadku pojazdów
typu OX.
Zbiorniki paliwa przeznaczonego do
zasilania silnika pojazdu typu EX/II, EX/III,
FL, OX i MEMU powinny być tak skonstruowane, że w przypadku wycieku paliwo
powinno spływać na podłoże bez możliwości kontaktu z gorącymi elementami
pojazdu lub z ładunkiem. Otwory wlewowe zbiorników paliwa zawierających
benzynę powinny być wyposażone w skuteczny przerywacz płomienia lub w hermetyczne zamknięcie. W przypadku tych
pojazdów silnik powinien być tak wyposażony i umieszczony, aby nie narażać
ładunku na nagrzewanie lub zapalenie.
Dodatkowo w pojazdach typu EX/II, EX/III
powinny być stosowane jedynie silniki
wysokoprężne.
Układ wydechowy łącznie z rurami
wydechowymi w pojazdach typu FL oraz
EX/II i EX/III powinien być tak poprowadzony albo zabezpieczony, aby nie
THETA Doradztwo Techniczne
Doradztwo ADR: +48 42 253 01 04
Szkolenia: +48 42 253 01 01
Biuro: +48 42 253 01 00
narażać ładunku na nagrzewanie lub zapalenie. Poszczególne części układu wydechowego poprowadzone bezpośrednio
pod zbiornikiem paliwa powinny być od
niego oddalone o co najmniej 100 mm
lub zabezpieczone osłoną termiczną.
Pojazdy wszystkich typów (oprócz EX/II)
wyposażone w zwalniacz umieszczony
za tylną ścianą kabiny kierowcy, wydzielający znaczne ilości ciepła, powinny mieć
zamocowaną osłonę termiczną umieszczoną między zespołem zwalniacza
a zbiornikiem lub ładunkiem. Odpowiednio
umocowana osłona (np. dwuwarstwowa)
powinna zabezpieczać ścianę cysterny
lub ładunek przed jakimkolwiek nagrzewaniem, a także przed jakimkolwiek kontaktem z wypływającym lub wyciekającym ładunkiem.
Ogrzewacze spalinowe, bez względu
na t yp poja zdu, powinny spe ł niać
wymogi techniczne określone w regulaminie EKG nr 122. Ponadto ogrzewacze
oraz przewody odprowadzające gazy
spalinowe powinny być tak zaprojektowane, rozmieszczone i zabezpieczone
lub zakryte, aby zapobiec nagrzewaniu lub zapaleniu ładunku. Wymaganie
to jest spełnione, jeśli zbiornik paliwa
oraz układ wydechowy odpowiadają
powyższym warunkom. Ogrzewacz spalinowy powinien być włączany ręcznie,
bez możliwości użycia programowanego
urządzenia włączającego. W pojazdach
typu EX/II i EX/III nie dopuszcza się stosowania ogrzewaczy spalinowych zasilanych gazem.
W przypadku pojazdu typu FL ogrzewacze spalinowe powinny być wyłączane
co najmniej następującymi sposobami:
– ręcznie z kabiny kierowcy w zamierzony sposób;
– automatycznie, po zatrzymaniu pracy
silnika, przy czym ogrzewacz może
zostać ponownie włączony ręcznie;
– automatycznie, po uruchomieniu
pompy znajdującej się na pojeździe samochodowym przewożącym
towary niebezpieczne.
Po wyłączeniu ogrzewacza spalinowego dopuszcza się występowanie
wybiegu, a w przypadku wyłączenia automatycznego dostarczanie nagrzanego
powietrza powinno zostać przerwane za
pomocą odpowiednich środków po cyklu
wybiegu nie dłuższym niż 40 sekund.
W związku z tym wymiennik ciepła ogrzewacza, w normalnych warunkach pracy,
powinien być odporny na cykl wybiegu
ograniczony do 40 sekund.
Ogranicznik prędkości
Pojazdy samochodowe o DMC powyżej 3,5 t powinny być w yposażone
w ogranicznik prędkości, zgodnie z wymaganiami technicznymi regulaminu EKG
nr 89, ustawiony w taki sposób, aby
pojazd nie mógł przekroczyć prędkości
90 km/h. Wymaganie dotyczy pojazdów
o DMC powyżej 12 t zarejestrowanych
po raz pierwszy po 31.12.1987 r. oraz
pojazdów o DMC powyżej 3,5 t i nieprzekraczającej 12 t, zarejestrowanych
po 31.12.2007 r.
Joanna Puchalska-Gad, DGSA
ul. Żeligowskiego 32/34
90-643 Łódź
[email protected]
www.theta-doradztwo.pl
11/2015
Traker 59
ADR
Wymagania dotyczące
konstrukcji pojazdów cz. 2
kontrole
Porty 24
Przez porty przechodzą różne towary, a wśród nich takie, które
podlegają kontroli innych wyspecjalizowanych służb granicznych
niż Służba Celna.
D
o 1 stycznia br. każda z nich, czyli
m.in.: Inspekcja Weterynaryjna,
Państwowa Inspekcja Sanitarna,
Inspekcja Jakości Handlowej Artykułów
Rolno-Spożywczych czy Państwowa
Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa,
dokonywała samodzielnych, niezależnych od siebie czynności kontrolnych.
W efekcie towar poddany był kilkakrotnie tym samym operacjom logistycznym
w porcie morskim, co przekładało się na
wydłużenie czasu obsługi przedsiębiorcy.
Sytuacja zmieniła się wraz z wejściem
w życie Ustawy o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej, tzw. ustawy
deregulacyjnej, zawierającej m.in. „pakiet
morski” (DzU 2014.1662), która wprowadziła zasadę przeprowadzania wszystkich czynności urzędowych niezbędnych do dopuszczenia towaru do obrotu
w ciągu 24 godzin od momentu przedstawienia towaru do kontroli granicznej. Ideą
„Portów 24” jest założenie, iż czas trwania
wszystkich kontroli realizowanych w portach morskich odnośnie towarów przywożonych z państw trzecich, w tym kontroli
wykonywanej przez organy Służby Celnej,
nie powinien przekraczać 24 godzin liczonych od chwili przedstawienia towaru do
kontroli, złożenia kompletnego wniosku,
do zwolnienia towaru do procedury celnej.
60 Traker 11/2015
Służbie Celnej przepisy ustawy deregulacyjnej wyznaczyły rolę koordynatora procedur kontrolnych, prowadzonych przez organy administracji państwowej. Dlatego też funkcjonariusze Izby
Celnej w Gdyni we współpracy ze środowiskiem naukowym Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie opracowali tzw.
System Koordynacji Kontroli „Porty 24h”.
Przy wykorzystaniu tej elektronicznej platformy komunikacji można skoordynować
kontrole i niezbędne formalności związane
z odprawą towarów sprowadzanych
drogą morską do Polski tak, by trwały nie
więcej niż 24 godziny.
– Jest to praktyczna realizacja zapisów
tzw. pakietu morskiego, który jest częścią
Ustawy o ułatwieniu wykonywania działalności gospodarczej. System Koordynacji
Kontroli „Porty 24h” polega na wykorzystaniu przez Służbę Celną, portowe służby
i inspekcje kontrolne oraz dysponentów
towaru informatycznej platformy komunikacyjnej do elektronicznej wymiany informacji dotyczących stanu zaawansowania procesów kontrolnych towarów czy
weryfikacji przedłożonych dokumentów
– mówi mł. asp. Marcin Daczko z Izby
Celnej w Gdyni.
Aplikacja ta umożliwia wymianę informacji pomiędzy uczestnikami procesu,
mł. asp. Marcin Daczko,
rzecznik prasowy Izby Celnej
w Gdyni
Dynamiczny rozwój gospodarki morskiej, który obserwujemy w ostatnich latach
na przykładzie polskich portów, jest wyzwaniem dla Służby Celnej. Nowe rozwiązania
prawne i organizacyjne, takie jak stworzona
w Izbie Celnej w Gdyni platforma informatyczna „Porty 24h”, są istotne zwłaszcza
w kontekście rosnącego obrotu towarowego
w dwóch największych polskich portach
morskich, tj. w Gdańsku i Gdyni. W ubiegłym
roku przeładowano w nich ponad 2 mln TEU
(twenty-foot equivalent unit – jest to międzynarodowa jednostka pojemności używana
w odniesieniu do portów i statków – przyp.
red.). W stosunku do roku 2013 oznacza to
wzrost o prawie 10%. W najbliższych latach
przeładunki będą jeszcze większe i w 2019 r.
powinny osiągnąć około 4 mln TEU. Warto
też dodać, że od kilku lat do portu w Gdańsku
zawijają największe na świecie oceaniczne
kontenerowce o ładowności 16 tys. TEU.
kontrole
poczynając od: momentu złożenia zgłoszenia o kontrolę do inspekcji, poprzez
ustalenie przez naczelnika urzędu celnego
terminu wspólnej kontroli, do momentu
zwolnienia towaru. Celem aplikacji jest
także zapewnienie czynnego udziału
przedsiębiorców w obsłudze towarów
w portach Trójmiasta poprzez: inicjowanie
kontroli, podgląd on-line poszczególnych
etapów kontroli oraz niezwłoczne uzyskiwanie informacji o wynikach przeprowadzonej kontroli.
Służba Celna, po uzgodnieniu z dysponentem towaru i inspekcją kontrolną,
wyznacza termin, w tym godzinę i miejsce
kontroli. W praktyce polega to na ustawowym zobowiązaniu każdej ze służb
(inspekcji) do informowania naczelnika
urzędu celnego o terminie i godzinie planowanej kontroli, a z kolei naczelnika do
wyznaczenia terminu wspólnej kontroli
i niezwłocznego przekazania tej informacji do innych służb w celu właściwego
zaplanowania harmonogramu czynności
przez te służby.
Inną nowatorską usługą udostępnioną
przez Izbę Celną w Gdyni jest możliwość
zgłaszania towarów jeszcze przed pojawieniem się ich w porcie, tzw. odprawa
przed przybyciem. Umożliwia ona organom celnym wcześniejsze przygotowanie
się do odprawy towaru w oparciu o dane
dostarczone przez przedsiębiorcę w zgłoszeniu przed przedstawieniem towaru.
We wszystkich portach polskich
zaprojektowano procesy o charakterze
ciągłym, niewymagające bieżącej koordynacji w sprawach jednostkowych, co
sprzyja sprawnej kontroli i przemieszczaniu towarów. Procesy te natomiast
podlegają monitoringowi, a wsparcie techniczne zapewnia Terminalowe
Single Window. Jako pierwsi w kraju
zgodnie z ideą „jednego okienka” opartej na współpracy służb z wykorzystaniem platformy informatycznej, w której
zamieszcza się informacje o przeprowadzonych przez siebie kontrolach, zaczęli
pracować funkcjonariusze Służby Celnej
ze Szczecina. Kolejnym innowacyjnym
rozwiązaniem celników stosowanym
w porcie w Szczecinie jest wypracowany
model kontroli oparty na idei One Stop
Shop, czyli podejmowaniu kontroli towaru
w jednym czasie i w jednym miejscu przez
wszystkie odpowiednie służby. Wpływa
to na oszczędność czasu poświęcanego
na załatwienie formalności dotyczących
kontroli przez poszczególne służby, jak
i oszczędność kosztów leżących po stronie podmiotów.
Obecnie średni czas obsługi towarów podlegających kontroli Służby Celnej
i inspekcji kontrolnych w portach trójmiejskich (Gdańska i Gdyni) wynosi
średnio ok. 5 godzin i 21 min (w tym
Służba Celna realizuje swoje działania
w niewiele ponad 1 godzinę), w portach
Szczecina i Świnoujścia około czterech
godzin. Przed realizowaniem koordynacji w zachodniopomorskich portach
był to czas, który z reguły wynosił do
24 godzin, jednak zdarzały się przypadki,
w większości niezależne od pracy służb,
kiedy czas ten był przekroczony.
Dzięki wprowadzonej aplikacji relacja operator portowy – przewoźnik
jest, w opinii Służby Celnej, co najmniej
dobra. Przewoźnik jest pewien co do
podstawienia swojego pojazdu w zasadzie w chwili wydania zlecenia, bowiem
zostaje ono od razu ujęte w harmonogramie załadunku. Tutaj pokazuje swoją
siłę optymalne rozwiązanie, polegające
na zaprojektowanych procesach, gdzie
wszystko odbywa się zgodnie z przyjętym algorytmem postępowania przyjętym przez operatora portowego.
Jednak początki działania aplikacji nie były łatwe, gdyż przedsiębiorcy
nie spieszyli się z przesłaniem zgłoszenia celnego, mimo iż wszystkie organy
kontrolne zakończyły już swoje działania.
Mogło to wynikać z przyzwyczajeń logistycznych lub z braku świadomości wejścia w życie nowych regulacji. Do chwili
wprowadzenia ustawy deregulacyjnej
firmy bowiem zamawiały środki transportu dopiero wtedy, gdy miały całkowitą
pewność, że ładunek został odprawiony.
Jak podkreśla jednak rew. Michał
Szadokierski z Izby Celnej w Szczecinie:
– Organy administracji nie mają wpływu
na czas, w jakim podmiot złoży zgłoszenie – o terminie złożenia zgłoszenia
celnego decyduje sam importer/zgłaszający. Wskazać należy, że to procedura logistyczna i preferencje importera,
a także organizacja pracy podmiotów obsługujących ładunki w porcie
decydują o terminie nadania towarowi
rew. Michał Szadokierski,
rzecznik prasowy Izby Celnej
w Szczecinie
Dziś, po trzech kwartałach od wprowadzenia tzw. pakietu portowego, możemy
dokonać pierwszych podsumowań. Niemal
wszystkie odprawy graniczne (99,7%)
są dokonywane w czasie krótszym niż
24 godziny. Większość kontroli dokonywanych
przez służby i inspekcje graniczne trwa nie
więcej niż trzy godziny. Pozytywnie o zastosowanych rozwiązaniach wypowiadają się
przedstawiciele zarządów portów, jak i przedsiębiorców odprawiających swoje towary
w portach morskich.
Jak widać, wdrożenie inicjatywy „Porty
24h” należy ocenić wysoko, co wraz z innymi
rozwiązaniami celnymi i podatkowymi przyczynia się do wzrostu konkurencyjności polskich portów wobec innych portów europejskich. To właśnie wyższa konkurencyjność
polskich portów jest jednym z celów polityki
rozwoju kraju w perspektywie długookresowej, który, aby został osiągnięty, wymaga
wielu działań w różnych obszarach: ekonomicznym, organizacyjnym i finansowym.
Proces ten ma za zadanie pomóc w pozyskaniu przedsiębiorców dotychczas niedokonujących odpraw w polskich portach, a także
przekonać do powrotu importerów, którzy
w przeszłości przenieśli swoje odprawy do
innych krajów UE.
przeznaczenia celnego. Zdarzają się sytuacje, w których, mimo iż od strony służb
wszelkie działania zostały zakończone,
zgłoszenie celne nie zostaje niezwłocznie złożone.
Samo funkcjonowanie pakietu portowego z całą pewnością należy ocenić
pozytywnie, choć, jak zapowiadają funkcjonariusze Służby Celnej, jest to dopiero
początek racjonalizacji organizacji pracy
organów administracji państwowej, operatorów portowych i podmiotów w portach morskich.
GR, Służba Celna
11/2015
Traker 61
traker miesiąca
Kierowcy
i „panowie kierowcy”
Stanisław Bursztynowicz z firmy Epo-Trans Tychy kierowcą
został przed 25 laty, a swoją cegiełkę do tego przyłożył jego
chrzestny ojciec, który sam pracując jako kierowca zawodowy, czasami zabierał go ze sobą w trasy.
J
ako młody chłopiec miał więc okazję pojeździć Żukami, Roburami,
Starami i na tyle mu się to spodobało, że nad wyborem szkoły długo
się nie zastanawiał. Zdecydował się
na przyzakładową „samochodówkę”
pr z y Hutnicz ym Pr zedsiębiorst wie
Remontowym, którą skończył jako kierowca mechanik. Motoryzacją, jak wspomina, interesował się od najmłodszych
lat, zbierał miniatury samochodów, na
czynniki pierwsze rozbierał rower i motorower, a następnie każdą część czyścił,
przesmarowywał i dopiero z powrotem
skręcał. Gdy skończył szkołę, legitymował się prawem jazdy kat. A i B, a w czasie służby wojskowej jeżdżąc początkowo
bez koniecznych uprawnień Starami 66
i 266, dodatkowo zrobił kat. C i E. Po wyjściu do cywila wrócił do macierzystego
zakładu HPR, gdzie podjął pracę w warsztacie, regenerując części do samochodów
ciężarowych.
– Karierę kierowcy zacząłem w 1989 r.
w trochę nietypowy sposób, bo chcąc
sobie dorobić, w weekendy jeździłem
Mercedesem z przyczepą do Niemiec po
paczki. Ale to było za mało, bo cały czas
62 Traker 11/2015
ciągnęło mnie za kierownicę. Przez parę
miesięcy pojeździłem trochę ze złomem
i węglem, aż trafiłem do firmy Kozubek
z Rudy Śląskiej, w której „Renówką 29”
zacząłem kursować początkowo po kraju,
a następnie od roku 1991 do Niemiec
z konstrukcjami stalowymi. Czułem się
wtedy trochę jak królik doświadczalny,
ale z pomocą przyszło mi doświadczenie z wyjazdów po paczki. Lecz i tak do
Ludwigsburga jechałem… tydzień. Akurat
trafiłem na 3-dniowy strajk na granicy
w Olszynie, potem jechałem niecałe dwa
dni i załapałem się na przerwę weekendową… Droga powrotna przebiegła już bez
problemów. Z czasem zacząłem zapuszczać się coraz dalej, do Szwajcarii, Holandii
i w efekcie tą „Renówką” przejeździłem
niemal całą Europę.
Czasy się zmieniają
Po sześciu latach zmienił pracodawcę, lecz nie do końca był zadowolony z warunków, jakie zastał i relatywnie szybko przeniósł się do katowickiego
oddziału firmy Hartwig. Tam już było zdecydowanie lepiej, ale pan Stanisław cały
czas dążył do tego, by jeździć coraz dalej.
W efekcie przed 10 laty podjął pracę
u Piotra Ozimka, właściciela firmy Epo-Trans, który do jazdy przydzielił mu
Scanię i od razu zlecił kurs do Hiszpanii.
Jeżdżąc w coraz to nowe miejsca, pan
Stanisław musiał się nauczyć korzystać
z map i atlasów, bo nawigację w samochodzie ma dopiero od dwóch lat. Mimo
że przejechał już grubo ponad 2 mln kilometrów, nie wyobraża sobie jednak, by nie
zabrać ze sobą w drogę atlasu samochodowego. Kiedyś planując trasę, robił sobie
swoistą ściągawkę, dokładnie rozpisując
na kartce numery dróg i zjazdów, a przed
wjazdem do konkretnego miasta kupował jego plan i w efekcie do celu docierał bez większego błądzenia. Dziś większość dróg nie stanowi dla niego tajemnic.
– Państwa, przez które przejeżdżam,
są różne, różne są drogi, parkingi, inna
jest kultura i zachowanie kierowców na
drogach. Najprzyjemniej jeździ mi się po
Francji, a parkingi są bardzo przyjazne
kierowcom i jest na nich pełen „socjal”.
Całkiem przyjemna jest też Hiszpania, ale
tam trzeba nauczyć się specyficznie jeździć i mieć oczy dookoła głowy. Tamtejsi
kierowcy mają dziwne poczucie dowartościowania, gdy uda się im drugiego
wyprzedzić. Zdarza się więc, że na autostradzie taki manewr trwa dobrych kilka
minut. Podobnie jest zresztą w Portugalii,
ale to chyba jest związane z ich gorącym
temperamentem. Dlatego całkiem nieźle
pod tym względem rozwiązano problem
w naszym kraju, gdzie są odcinki z zakazem wyprzedzania przez ciężarówki, z tym
że czasem mam wrażenie, iż nie zawsze
znaki postawione są tam, gdzie trzeba.
Generalnie po Polsce nie jeździ się najlepiej i nie jest to już to, co było przed laty.
Wprawdzie wtedy dróg było mniej, autostrad praktycznie wcale, ale panował na
nich zdecydowanie mniejszy ruch. Była
też swoista solidarność pomiędzy kierowcami ciężarówek i jeden drugiemu
ustępował miejsca, pozwalając zmienić
pas czy włączyć się do ruchu. Dziś już
tego nie ma, bo każdy twierdzi, że mu
się spieszy, ale, moim zdaniem, jest to
wynik tego, że młodzi kierowcy nie czują
tego zawodu. Kiedyś na drodze byli zwyczajni kierowcy, dziś natomiast spotyka
się „panów kierowców”.
Najgorsza jest głupota
Jednak u młodych, niedoświadczonych kierowców przeszkadza mu nie
tyle brak obycia i kultury osobistej, co
Nie wstyd zapytać
Jednak, jak zauważa pan Stanisław,
mimo że są kierowcy i „panowie kierowcy”, dla których najważniejsze jest
traker miesiąca
kardynalne błędy, jakich dopuszczają się
zarówno na drodze, jak i podczas załadunku towaru. Niejednokrotnie przez CB
napominał jadącego za nim, by ten zwiększył dzielący ich odstęp, bo w przypadku
awaryjnego hamowania zrobi sobie niemałą krzywdę. Jeszcze bardziej dziwiło
go, gdy w odpowiedzi słyszał, że „jest
to ryzyko zawodowe”. On jednak takie
zachowanie określa zupełnie inaczej
– głupota. Zwraca przy tym uwagę na fakt,
że obecnie mamy takie przepisy, które
nie bardzo dają możliwość podgonienia
czasu, a sam przyjazd na parking godzinę
czy dwie później nie jest wart ryzykowania życia czy zdrowia. Ma również zastrzeżenia do ich beztroskiego podejścia do
wykonywanej pracy, jak choćby sprawy
tankowania. Ile to razy słyszał błagania o pomoc, bo komuś w samochodzie
zabrakło paliwa. Szef na bazie wprawdzie
zatankował, ale zapomniał powiedzieć,
że w drodze zbiorniki należy uzupełnić…
– Inaczej też obecnie wygląda sytuacja, gdy polscy kierowcy spotykają się
gdzieś na zachodnich parkingach. Kiedyś
była to doskonała okazja, by porozmawiać, powygłupiać się, coś wspólnie ugotować. Każdy przynosił to, co miał do
jedzenia, wyjmowało się butle gazowe
i robiło się taką kuchnię polową czy to koło
samochodu, czy, gdy padał deszcz, na
którejś z pustych naczep. I potrafił z tego
tanim kosztem wyjść naprawdę dobry
obiad składający się z dwóch dań. Dziś
natomiast coraz częściej młodzi kierowcy
praktycznie nie wychodzą z kabin, pozaciągają firanki, włączą laptop lub telewizor
i absolutnie nie czują potrzeby integracji
z innymi. Co gorsza, oni nawet przedkładają Internet nad dopilnowanie załadunku.
A ja sam często miałem w Hiszpanii przypadki, że ładowali mnie tak jak chcieli,
ale ja za każdym razem mówiłem im, co
o takiej robocie myślę i dochodziło zazwyczaj do małej zwady. Dzwoniłem wówczas na spedycję i informowałem, że np.
mam przeładowaną przednią oś, a z tyłu
jest pusto i dopiero po ich interwencjach
ładunek przesuwali. Dlatego też sam sobie
nie wyobrażam, by ruszyć w drogę, gdy
nie mam pewności, że wszystko jest ułożone tak jak trzeba i odpowiednio zabezpieczone pasami.
Gotowanie to doskonała odskocznia od
monotonnej jazdy.
Żona Gabriela kiedyś wybrała się z nim
w trasę, ale zadowolona nie była…
W Scanii przyszło mu na drodze naprawiać układ paliwowy.
Do wspólnych, rodzinnych wyjazdów
w trasie tęskni się najbardziej.
wyposażenie kabiny, jest też spora grupa
młodych chłopaków, którzy do zawodu
trafili nie po to, by nieźle zarabiać, ale
realizować swe młodzieńcze marzenia
o jeździe samochodami ciężarowymi. To
osoby chłonne wiedzy, które nie wstydzą
się podejść do starszego kolegi i poprosić
o pomoc czy radę. Sam bardzo chętnie
dzieli się z nimi swym doświadczeniem,
doskonale pamiętając, jak sam stawiał
pierwsze kroki w tym zawodzie. Ostatnio
nawet młodemu Litwinowi wjechał pod
rampę, bo widział, że ten z manewrem
męczy się niemiłosiernie. Zazwyczaj jednak stara się odpowiednio takiego kierowcę naprowadzić, pokazując mu, jakie
ruchy kierownicą ma wykonać, by samochód pojechał tam, gdzie powinien. Sam
zresztą, gdy przychodzi mu zaparkować
w nocy, a miejsca do tego nie ma zbyt
wiele, nie ma obiekcji, by kogoś poprosić, aby go w tym czasie asekurował.
Jak twierdzi, ujmy na honorze to nie przynosi, a uszkodzić swój wóz czy ten stojący obok jest bardzo łatwo. Wierny zasadzie, że bez potrzeby nie ma co ryzykować, stara się również nie jeździć „na siłę”,
czyli w warunkach mocnego oblodzenia
czy gęstej mgły, bo trasy wówczas ubędzie niewiele, a o wypadek czy kolizję nietrudno. Najważniejsze jest, by do domu
powrócić szczęśliwie.
– Kiedyś na moje powroty czekała
żona Gabriela i syn Bartosz, ale ten
już dorósł i wyprowadził się na swoje.
Niemniej gdy był jeszcze młodszy, starałem się mu jakoś tę moją nieobecność zrekompensować. Wybieraliśmy
się wspólnie na wycieczki albo gdzieś
z żoną na dobry obiad, ale zazwyczaj
i tak brakowało czasu, by porozmawiać
o wszystkim tym, co wydarzyło się pod
moją nieobecność. Kiedyś też zabrałem
żonę w krótką trasę do Niemiec, ale nie
bardzo się jej podobało, bo stwierdziła,
że za dużo w tej pracy jest ryzyka. Syna
też nie ciągnęło za kierownicę, skończył
studia i nie poszedł w moje ślady. Ale
może to i lepiej, bo jak się tyle czasu spędza za kierownicą, to człowiekowi życie
ucieka między palcami. Rodzinę widuje
się sporadycznie, najczęściej dwa razy
w miesiącu, a we własnym domu jest
się gościem. Ale taką decyzję trzeba
podjąć za młodych lat. Ja już przesiąknąłem tym zawodem i nie widzę się
w innym fachu, a po tygodniu odpoczynku od kierownicy wyraźnie czegoś mi brakuje. Nawet żona w żartach
mówi, że czas, bym ruszał w drogę, bo
ona sobie odpocznie, a ja w końcu będę
robił to, co naprawdę lubię.
Tekst Grzegorz Ramza,
fot. autor, archiwum
11/2015
Traker 63
sonda
Z pasażerami na gapę
Obecnie w Europie mamy do czynienia z wielkim problemem, jakim są imigranci, którzy za wszelką
cenę starają się dostać do krajów gwarantujących im bezpieczne i dostatnie życie. Często wykorzystują do tego ciężarówki, zakradając się do nich i nielegalnie wchodząc na naczepy. W Polsce
jeszcze takie sytuacje należą do rzadkości, ale trudno przewidzieć, jak to będzie wyglądać, gdy do
naszego kraju przybędzie zapowiedzianych blisko 10 tys. uchodźców, którzy w większości nasz
kraj potraktują jedynie tranzytowo. Czy nasi kierowcy są na to gotowi?
Mariusz Bernard
– Wurex, Zamość
Kierowcą jestem od siedmiu lat.
Wcześniej była zagranica, obecnie
jeżdżę po kraju. Problem imigrantów nie jest dla mnie czymś
nowym, bo już zetknąłem się z nim przed laty na Zachodzie,
głównie w Calais przy przeprawie do Anglii. Jednak obserwując obecną sytuacją widać, że ten problem dotyka coraz więcej
państw i jest jedynie kwestią czasu, gdy uchodźcy pojawią się
w naszym kraju. Jestem jednak przekonany, że większość z nich
nie będzie chciała zostać u nas na stałe i będą próbować jakoś
przedostać się na Zachód, a wiadomo, że wypróbowanym sposobem jest ukrycie się w ciężarówce. Zwłaszcza parkingi w pobliżu
autostrad będą dla nich idealnym miejscem, by tego spróbować,
bo większość ciężarówek, która się na nich zatrzymuje, docelowo
jedzie właśnie do Europy Zachodniej. Trzeba więc będzie szczególnie uważać, zwłaszcza „kręcąc” dłuższe pauzy i rano przed
wyruszeniem w drogę dokładnie przepatrzeć zestaw. Ja co rano
standardowo obchodzę wóz i patrzę, czy wszystko jest z nim
tak, jak być powinno, sprawdzam plomby i dopiero ruszam dalej.
Gdy jeździłem na „międzynarodówce”, zazwyczaj na noc spinałem się w kabinie pasami, zostawiałem uchylony szyberdach, by
nie paść ofiarą uśpienia gazem i nie wiem, czy już niedługo do
tych praktyk nie wrócę, zatrzymując się na polskich parkingach.
Mam jednak nadzieję, że gdy problem z imigrantami u nas rzeczywiście się pojawi, ktoś w porę na niego zareaguje, wysyłając
choćby dodatkowe patrole w najbardziej newralgiczne miejsca, by
kierowca nie został pozostawiony sam sobie. Nie jest tajemnicą,
że kary za przemyt ludzi są bardzo surowe, a udowodnienie, że
jest się w tym przypadku niewinnym może nie być takie proste.
Chciałbym pozdrowić moją dziewczynę Alę, szefa, kolegów
z pracy i oczywiście wszystkich kierowców.
Marek Strzelecki
– Transkrusz, Pszczyna
Na dużym aucie zawodowo
jeżdżę od pięciu lat, cały czas po
Polsce. Jak dotąd byłem kontrolowany przez różne służby, głównie ITD i policję, choć zostałem też zatrzymany przez patrol Służby
Celnej i Straży Granicznej. Wówczas pogranicznicy sprawdzili
mi tylko dokumenty, ale słyszałem, że już niedługo ich kontrole
mają być bardziej szczegółowe. Sam jednak nie wiem, co będą
64 Traker 11/2015
Aleksander Marczak
– Gronek, Kluczbork
Jeżdżę wprawdzie dopiero od
kilku miesięcy, ale od razu zacząłem
od dalszych wyjazdów. Dwie pierwsze trasy poszły na Anglię,
potem były: Francja, Belgia, Włochy. Z imigrantami miałem już
do czynienia właśnie gdy jechałem na Wyspy. Była godz. 3.00
w nocy, jadę sobie spokojnie przez port w Calais, a na radyjku
słyszę: „Jedź kolego szybciej, bo ci na naczepę wskakują”.
Docisnąłem więc na gaz i chyba dzięki temu żaden z nich do
środka się nie przedostał. Można więc powiedzieć, że było niebezpiecznie, ale wszystko dobrze się skończyło. Słyszałem też
od kolegów, którzy od dawna przerabiają ten temat, że bardzo
ciężko jest się zabezpieczyć przed niechcianymi pasażerami. Na
nic zdaje się rozciąganie linek celnych czy sprawdzanie kłódek,
bo może się np. zdarzyć, że wskoczą na dach, rozetną plandekę
i wejdą do środka. Dlatego najlepiej, gdy się ma wątpliwości, wjechać na „stodołę”, prześwietlić zestaw i dopiero jak się jest „czystym”, to jechać dalej.
Słyszałem, że do Polski ma niedługo trafić spora grupa imigrantów i może się wówczas okazać, że nie trzeba będzie jechać
do Calais, by mieć nielegalnych uchodźców na pace. I szczerze
powiem, że chyba nie uda się kierowcom w 100 procentach przed
nimi zabezpieczyć. Skoro na strzeżonych, monitorowanych parkingach zdarzają się kradzieże, to kto upilnuje imigrantów, by nie
weszli do auta? A potem będzie jak zwykle, tzn. winny będzie kierowca, z tym że jak my tak na dobrą sprawę możemy się przed
nimi zabezpieczyć? Oni już w swych działaniach doszli do takiej
perfekcji, że praktycznie są nie do wykrycia i nie do upilnowania,
bo potrafią się nawet położyć na osi i tak jechać.
Pozdrawiam cała firmę, wszystkich z mojej okolicy, czyli
Olesna i oczywiście kierowców.
sprawdzać – kabinę czy pakę, a ma to mieć związek z szukaniem nielegalnie przewożonych imigrantów. Ale to chyba takie
bardziej dmuchanie na zimne, bo druga Anglia chyba nam nie
grozi. Chociaż, z drugiej strony, wszystko jest możliwe i rzeczywiście może być tak, że uchodźcy, którzy mają trafić do
nas, będą chcieli się dostać na Zachód, ukrywając się właśnie
w polskich ciężarówkach. Słowem, może być jeszcze gorzej
niż teraz. Mimo że staramy się stawać na bezpiecznych parkingach, moim kolegom z pracy nieraz ukradli paliwo i złodziei
nie znaleziono. Na nic monitoring i jakaś tam ochrona, dlatego
wydaje mi się, że jeśli pojawi się problem z imigrantami, kierowcy będą musieli sobie z nim poradzić sami.
Kierowcą jestem od 24 lat i jest
to właściwie cały czas zagranica.
Problem imigrantów i ich włamywanie się do pojazdów, by nielegalnie
przekroczyć granicę, na Zachodzie nie jest czymś nowym.
Sam kiedyś miałem w Belgii pociętą plandekę, ale do końca
nie mogę stwierdzić, czy była to sprawa złodziei, którzy sprawdzali, z jakim towarem jadę, czy właśnie ktoś chciał się dostać
na naczepę.
U nas, póki co, jeszcze z tym problemu nie ma, ale niewykluczone, że gdy do Polski trafią zapowiedziani uchodźcy, część
z nich będzie się starała właśnie zakradać do ciężarówek, by
w ten sposób trafić na Zachód. Zobaczymy, jak wówczas spisze się nasza policja, bo stanie wtedy przed nowym wyzwaniem. A nie jest to prosta sprawa, bo gdy swojego czasu jeździłem na Anglię, to widziałem nieudolność tamtejszych funkcjonariuszy, którzy nie bardzo potrafili poradzić sobie z imigrantami. Dlatego wydaje mi się, że trzeba będzie trochę zmienić
nasze zachowanie, czyli nas, kierowców i będziemy musieli
być bardziej ostrożni. Do tej pory jak sprawdziłem, czy linka
celna jest napięta i mam oryginalną plombę, to uważałem, że
wszystko jest w porządku, ale nie wiem, czy to będzie wystarczające w przyszłości. Osobiście nie bardzo rozumiem, dlaczego w przypadku gdy funkcjonariusze znajdą pasażerów na
gapę, to całkowitą winę zrzucają na kierowcę… Jestem przekonany, że owszem, są i tacy, którzy świadomie decydują się
na przemyt ludzi, ale jest ich niewielki odsetek.
Sam staram się dbać o swoje bezpieczeństwo, np. w kabinie mam czujnik antygazowy i parkuję na sprawdzonych, bezpiecznych parkingach, gdzie jest monitoring.
Pozdrawiam rodzinę i wszystkich kierowców.
Adam Żywczak
– Darpol, Podegrodzie
Kierowcą jestem od siedmiu
lat, kiedyś była zagranica, teraz
jest kraj. Temat nielegalnych imigrantów jest mi dobrze znany,
bo swojego czasu jeździłem do Anglii, a oni w Calais są przecież nie od wczoraj. Wiadomo, że konsekwencje dla kierowcy,
u którego w zestawie znajdą się pasażerowie na gapę, są
bardzo poważne i dlatego gdy sam miałem wątpliwości, czy
aby ktoś mi na pakę nie wskoczył, podjeżdżałem do celników i prosiłem o sprawdzenie, czy wszystko jest w porządku.
Zazwyczaj kontrolowali oni poziom dwutlenku na naczepie
i na podstawie otrzymanych wyników stwierdzali, czy ktoś jest
wewnątrz czy nie. Sami kierowcy też stosowali różne swoje
„patenty”, by stwierdzić, czy ktoś nie wszedł im do środka,
np. zakładając jakieś dodatkowe plomby. Niestety, nie ma
sposobu, by kierowca czy przewoźnik mogli w 100 procentach zabezpieczyć zestaw przed niechcianymi gośćmi, dlatego trzeba sobie radzić na tyle, na ile się da. Ja jeżdżąc
sonda
Piotr Plasło
– Dar-Pol, Jarosław
Tomasz Sołek
– Dar-Trans, Kozłów
Zawodowo jeżdżę od trzech
lat i generalnie jest to „krajówka”.
Jeśli chodzi o w ybór miejsc,
gdzie się zatrzymuję, to wybieram
parkingi bezpieczne, by nie zginęło mi np. paliwo lub ktoś się
nie włamał. Oczywiście o problemach z imigrantami zakradającymi się do ciężarówek słyszałem i wydaje mi się, że
wcześniej czy później polscy kierowcy staną się obiektem
ich „ataków”. Oglądałem kiedyś na Discovery film paradokumentalny „Dorwać komandosa”, który właśnie pokazywał, do
czego jest zdolny człowiek, który ucieka i w jakie nieprawdopodobne miejsca w ciężarówce potrafi się schować. Polska
Straż Graniczna ścigała właśnie byłego komandosa i dowódcę
specjalnej amerykańskiej jednostki Navy SEAL, który ukrywając się przed nimi jechał nawet pod „łajbą”. I zapewne
w przypadku nielegalnych uchodźców sytuacja może wyglądać podobnie, choć zapewne wówczas będziemy mieć do
czynienia nie tyle z kunsztem wojskowego, co z determinacją imigrantów. Mimo że wtedy nasi pogranicznicy spisali się
świetnie, to jeśli przyjdzie im się zmierzyć z setkami, a może
nawet tysiącami uchodźców, to nie wiadomo, jaki będzie
wynik tej „potyczki”. Dlatego też kierowcy będą musieli być
bardziej czujni, ale szczerze powiem, nie bardzo wiem, jak to
będziemy mieli zrobić. Sam mam GPS-a na drzwiach od paki,
z tym że ja nie wiem, czy ktoś je otwiera czy nie. To widzą
w firmie, ale nie ja sam. Można by się np. zastanowić, czy na
drzwiach od chłodni nie zamontować jakiegoś dodatkowego
zamka, ale z drugiej strony wiadomo, że jak coś jest bardziej
zabezpieczone, to równocześnie bardziej kusi złodzieja.
Pozdrawiam swoją dziewczynę Edytę, szefa firmy i wszystkich kierowców.
do Anglii stosowałem prosty, ale jak się okazało skuteczny
trik. Jak wyjeżdżało się z Francji, dostawało się bowiem kartkę
z numerem w określonym kolorze, choć już nie pamiętam konkretnie w jakim, którą wkładało się za szybę, a jak się wracało,
to w kolorze innym. Dlatego ja miałem zawsze przy sobie kartkę,
której kolor świadczył, że jadę z Wysp na kontynent.
W Polsce ten „patent” nie zadziała, ale moim zdaniem najlepiej będzie się nie chwalić, dokąd się jedzie. Na parkingach
nawet przy autostradach zatrzymują się przecież i ciężarówki
jeżdżące tylko po kraju, więc tak na dobrą sprawę, skąd będzie
ktoś wiedział, dokąd akurat tym razem jadę?
Trudno też dziś stwierdzić jednoznacznie, czy w naszym
kraju problem z imigrantami, chcącymi nielegalnie przedostać się
na Zachód, będzie rzeczywiście miał ten wymiar co w Europie
Zachodniej. Uszczelnienie granic, które obserwujemy od dłuższego czasu może spowodować, że nie będą oni chcieli ryzykować deportacji, choć z drugiej strony zdesperowany człowiek potrafi zaryzykować wiele. Dlatego musimy być przygotowani na różne warianty.
Korzystając z okazji, chciałbym pozdrowić żonę Jadzię
i córkę Zuzię.
Oprac. tekstu, fot. Grzegorz Ramza
11/2015
Traker 65
tuning
Ciągnik siodłowy Volvo FH12 z grafiką „Piraci z Karaibów”
to wizytówka firmy Lugras z Krzeszowa Górnego. Samochód
ten ma moc 420 KM i został wyprodukowany w 2005 roku. S
zef firmy Lucjan Igras, mimo że
w transporcie działa już ponad
20 lat, nie ma licznej floty, gdyż
posiada zaledwie cztery zestawy. Jednak,
jak sam mówi, każdy z nich jest inny, ma
swoją duszę… Niemniej to właśnie „Piraci
z Karaibów” są jego najbardziej rozpoznawalnym zestawem, który od kilku lat
z powodzeniem zdobywa nagrody na zlotach i wystawach.
– W „słusznych” czasach pracowałem w ośrodku badawczo-rozwojowym
i już tam robiłem różne ciekawe rzeczy
– wspomina pan Lucjan. – Eksperymenty
zaczynałem na markach takich jak: Star,
Polonez, w których modyfikacje obejmowały silniki, zmiany geometrii kół, a nawet
wycieraczki. Takie były pomysły i możliwości na tamte czasy, które wpływały na
poprawienie jakości i estetyki użytkowanego pojazdu. Gdy sytuacja polityczna
przyniosła zmiany, w 1994 roku rozpocząłem pracę na własny rachunek. Początki
były bardzo trudne. Pierwszy zestaw
– wypadek, potem kilka złych decyzji
i znów od początku...
66 Traker 11/2015
W roku 2010 kupił używane Volvo,
pierwsze z malowaniem i pomysłem na
tuning. Pozostałe ciągniki były już z duszą.
Okazało się jednak, że mimo iż ciągnik
z zewnątrz prezentował się całkiem nieźle, wymagał wielkiego wkładu pracy,
gdyż jego stan techniczny pozostawiał
wiele do życzenia. W tragicznym stanie
była instalacja elektryczna sprzętu audio,
która została przecięta i pozostawiona
bezpośrednio pod tapicerką, bez żadnej
izolacji od gołej blachy. Gdy pan Lucjan
uporał się w końcu z naprawami mechanicznymi, przyszła pora na poprawienie
Zamiast „kangura”
pan Lucjan zamontował element y
z nierdzewki, w której wycięte motywy
pirackie dodają
zestawowi uroku.
tuning
samego lakieru, bo miejscami na kabinie
było widać wyraźne odpryski i zarysowania. Jak twierdzi, bynajmniej te prace
nie zniechęciły go do dalszych działań,
bo w głowie cały czas miał gotową wizję
całego zestawu.
– Od początku chciałem, by samochód ten miał własną duszę, a wiele rzeczy
mi się w nim nie podobało, więc należało
je zmienić – mówi właściciel. – Zacząłem
dopracowywać szczegóły, powoli przeistaczając się w kustosza tego auta. Była
więc praca, praca, praca, ale praca, która
cieszyła, praca, która przynosiła oczekiwane efekty. To, co chciałem, osiągnąłem
dopiero po czterech latach, ale wciąż to
było tylko 99%.
Jeśli chodzi o samą grafikę, to na ciągniku znajdują się motywy zaczerpnięte
z pierwszej części „Piratów z Karaibów”.
Od samego początku historii – dzieciaka z medalionem, przez Johny’ego
Deepa jako Jacka Sparrowa, na zakochanej parze nadającej koloryt filmowi
kończąc. Naczepa natomiast, mimo że
tworzy spójną całość z ciągnikiem, to
swoiste połączenie filmu i… marketingu.
Z racji tego, że samochody firmy Lugras
na co dzień wożą rury, pan Lucjan zdecydował, by właśnie te elementy wkomponować w grafikę.
Koła ciągnika i naczepy zrobione są
z aluminium i wyczyszczone na wysoki
połysk. Wydech zamykany klapą jest
natomiast ze stali nierdzewnej, co pozwala
na uzyskanie efektów specjalnych.
Wchodząc do środka kabiny, trudno
oprzeć się wrażeniu, że nic w niej nie jest
dziełem przypadku, a każdy z elementów
ma swoje miejsce i był wcześniej dokładnie przemyślany, a następnie równie pieczołowicie wykonany. Skóra, którą oprócz
Ciągnik zakończony jest belką, na której zamocowane jest oświetlenie. Nad
samymi światłami zamontowane są daszki
nawiązujące do motywów okrętowych.
alcantary użyto do obić, jest materiałem
na co dzień wykorzystywanym przez koncern Ferrari, co czyni ją niezwykle wytrzymałą, a jednocześnie łatwą w utrzymaniu
czystości. Na podłodze widnieje nadrukowana na niej mapa skarbów, a jej stan
cały czas jest nienaganny. Kabina oświetlona jest w kolorze czerwonym, choć ma
również mocne światło białe, które wieczorem umożliwia czytanie. Jest także
sprzęt audio, ale w tym przypadku właściciel postawił na jakość odsłuchu a nie
jego moc. Z założenia nie ma natomiast
telewizora, bo w tym przypadku ważniejsza jest dobra książka, której nigdy w trasie zabraknąć nie może.
– By zestaw wyglądał tak jak należy,
w firmie mamy specjalną procedurę – tłumaczy pan Lucjan. – Auto jest myte co
tydzień, skoro świt, bez względu na to, czy
pada deszcz czy nie. Cały proces zajmuje
ok. trzech godzin i opiera się na dobrej
„chemii” i dobrej gąbce. Resztę dopełnia
myjka pod ciśnieniem i miotła. Natomiast
jeśli chodzi o przygotowanie pod kątem
wystawy czy zlotu, wiadomo, że zabiegi
pielęgnacyjne są zdecydowanie bardziej
czasochłonne.
Co jednak istotne, znajdują one uznanie zarówno wśród odwiedzających, jak
i oceniających wystawy i zloty, na których zestaw się pojawia. Przez lata zdobył on więc wiele pucharów i nagród,
z których najważniejsze są te wywiezione
z Trakerskich Spotkań w Krakowie, Master
Trucka w Opolu i Motor Show w Poznaniu
oraz te zdobyte w Czechach i na Słowacji.
Tekst, fot. Grzegorz Ramza
11/2015
Traker 67
historia
Na kołpakach znajduje się charakterystyczne logo starachowickiej ciężarówki.
Star 29
Coraz więcej przewoźników decyduje się na rekonstrukcje
pojazdów z lat, w których sami zaczynali przygodę z transportem, niemniej w przypadku Stara z firmy Sachs Trans
jest to dokładnie ten egzemplarz, od którego firma z Radlina
rozpoczęła swą działalność...
T
o właśnie tym Starem przed niemal 30 laty, bo w roku 1986, właściciel firmy Marek Sachs zaczął
świadczyć usługi transportowe dla okolicznych mieszkańców. Z czasem jednak,
gdy tabor się rozrastał i sukcesywnie był
modernizowany, ciężarówka z roku 1976
podzieliła los starszych pojazdów i została
sprzedana. Dzięki usilnym staraniom do
firmy ponownie wróciła w roku 2010 i, jak
zapewnia M. Sachs, już w niej zostanie.
Ale nic w tym dziwnego, bo jest to
samochód na swój sposób niezwykły.
– Jest to prawdziwa perełka nie tylko
szefa, ale i wszystkich pracowników
– twierdzi Łukasz Gielza, PR manager
w firmie Sachs Trans. – Gdy zdarzały się
nam jakieś chwile zwątpienia czy problemy z prowadzeniem działalności, wszyscy jak jeden mąż kierowaliśmy swój wzrok
68
68Traker
Traker11/2015
11/2015
w stronę Stara, czerpiąc z jego widoku
motywację do dalszych działań.
Dziś pojazd prezentuje się naprawdę
okazale, ale by doprowadzić go do obecnego stanu, konieczny był gruntowny
remont i renowacja, gdyż jego poprzedni
właściciel wykorzystywał go do codziennej eksploatacji, nie przywiązując większej wagi do jego wyglądu. Kiedy więc ciężarówka trafiła do Radlina, została rozebrana niemal do najmniejszej podkładki,
a każda jej część dokładnie sprawdzona.
Elementy i podzespoły, które udało się
doprowadzić do stanu pełnej używalności, ponownie trafiły do Stara, natomiast
inne należało zastąpić sprawnymi, w pełni
oryginalnymi. Sama renowacja była o tyle
ułatwiona, że na terenie firmy działa duży
warsztat z doświadczonymi mechanikami, dla których spotkanie z tak leciwym
Obecnie licznik wskazuje przejechane
niecałe 2 tys. km. Ciekawe, jakie byłyby
jego oryginalne wskazania?
pojazdem bynajmniej nie było spotkaniem
pierwszym. Dlatego też ciężarówka od
razu trafiła pod skrzydła „wujka Józefa”,
który posiada sporo wiedzy na temat
tego modelu Stara. Zdecydowanie więcej
trudności sprawiło pozyskanie potrzebnych części.
– Części do tak leciwych pojazdów
zachowanych w dobrym stanie nie jest
zbyt wiele, ale od czego mamy Internet?
– wyjaśnia Ł. Gielza. – Pozwala on bardzo uprościć same poszukiwania, choć
czasami zdarza się, że oferowany element
historia
Na wyposażeniu pojazdu znajdują się
m.in. kanistry na benzynę.
Większość elementów ma swoje tabliczki
znamionowe, jak choćby ten bak, na
których oprócz producenta podane są:
numery wyrobu, rok produkcji i znak KT.
Star 29 może się poszczycić wieloma
nagrodami i wyróżnieniami. Na ostatnim
Master Trucku również nie miał sobie
równych.
na zdjęciu wygląda całkiem przyzwoicie,
a w rzeczywistości nadaje się jedynie na
złom. Choć i w takich przypadkach staraliśmy sobie jakoś radzić i np. z dwóch
niesprawnych części robiliśmy jedną działającą… Ale trzeba mieć też cały czas
oczy dookoła głowy i dlatego w czasie
naszych wyjazdów bacznie obserwujemy podwórka i gospodarstwa, czy aby
tam gdzieś w krzakach nie kryje się nasz
kolejny obiekt pożądania.
Dlatego radliński Star wyróżnia szczególna dbałość o zachowanie oryginalnych części. Większość elementów typu
pompa paliwa czy bak ma swoje tabliczki
znamionowe znajdujące się na nich od
nowości. Każda przeprowadzana konserwacja wykonywana jest na tyle starannie,
że np. blaszane burty pojazdu, które
zostały wymalowane przed trzema laty,
nie wymagają najmniejszej ingerencji,
gdyż nie ma na nich śladu rdzy.
Sama kabina pojazdu, de facto nowoczesna jak na owe czasy, bo opracowana
wspólnie z francuską firmą Chausson,
również jest w nienagannym stanie.
Oryginalna tapicerka wykonana ze skaju
idealnie współgra z dywanikami rodem
z lat 70. Deska rozdzielcza również zachowana jest niemal w 100%, bo brakuje
w niej jednej zaślepki, która, oczywiście,
cały czas jest poszukiwana…
– Problem polega na tym, że kiedyś
w tym miejscu znajdowała się kontrolka
do grzania świec – tłumaczy dalej pan
Łukasz. – A że akurat w tym egzemplarzu znajduje się silnik benzynowy, siłą rzeczy jej nie ma. Ale już wpadliśmy na ślad
oryginalnej zaślepki, która, mam nadzieję,
w najbliższych dniach uzupełni tę niedoskonałość. Nawiasem mówiąc, jest to największy „mankament” tego Stara – dodaje
z uśmiechem.
Na co dzień samochód pełni jedynie funkcję reprezentacyjną, będąc wizytówką firmy na różnych zlotach i imprezach branżowych. W zimie natomiast
jest stawiany na specjalnych kołkach, aby
przez tych parę miesięcy garażowania
odciążyć zarówno jego opony, jak i całe
zawieszenie. By dodatkowo samochodu
nie narażać na niepotrzebną eksploatację, w czasie sezonu na różnego rodzaju
spotkania jest on dowożony na lorze, co
pozwala zaoszczędzić na czasie podróży,
jak i jej kosztach, tym bardziej że starachowicka ciężarówka napędzana przez
Wnętrze pojazdu prezentuje się nie mniej
okazale niż cały pojazd, a wykładziny
i dywaniki wyglądają niemal na nowe.
6-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 4,7 litra i mocy 105 KM w normalnej
eksploatacji spala średnio 37,5 litra paliwa
na 100 km...
Star z Sachs Transu jest stałym bywalcem trakerskich imprez, nie tylko zresztą
w Polsce, i co warto podkreślić, właściwie z każdej z nich wyjeżdża z kolejnym pucharem lub dyplomem. Jak do
tej pory zdobył on m.in. nagrody na:
Truck Sraz Zlin – 2012 r. – Najstarśi Truck
Srazu, Truck Arena – 2013 r. – wyróżnienie, Mistrz Dekady Master Truck X Edycji
– 2014 r., Nagroda dziennikarzy Master
Truck – 2014 r., II miejsce Truck Festival –
2014 r. Giugno, I miejsce Old Car Master
Truck 2015 r.
Tajemnicą poliszynela jest fakt, że na
obchody 30-lecia działalności firmy, które
będą miały miejsce w przyszłym roku,
odrestaurowywany jest kolejny zabytkowy pojazd, który ma swym blaskiem
przyćmić zielonego Stara. Marki, póki co,
jeszcze nie znamy, ale już nie możemy się
doczekać, by zobaczyć i opisać kolejną
perełkę polskiej (?) motoryzacji...
Tekst, fot. Grzegorz Ramza
11/2015
11/2015Traker
Traker69
69
sport
Za kulisami wyścigu
Trudno jest słowami opisać
wrażenia każdego uczestnika oglądającego wyścigi
ciężarówek po torze, na
którym ścigają się przede
wszystkim samochody
o mniejszych gabarytach.
K
rótko mówiąc, zanim wyłonią się
zza zakrętu, najpierw wyczuwane
jest drżenie ziemi i specyficzny,
fantastyczny odgłos silników.
Kto raz uczestniczył w takim wydarzeniu, będzie na pewno szukał okazji,
by przeżyć to jeszcze raz. Taką świetną
szansę dała swoim klientom, przedstawicielom sieci serwisów i dystrybutorów części firma Robert Bosch, zabierając ich na wyścigi do Hiszpanii. Klienci nie
tylko mogli zobaczyć zmagania na torze,
ale również i przede wszystkim zajrzeć
za kulisy tego sportu. W przerwach między kolejnymi startami można było spotkać wszystkich kierowców i dokładnie
obejrzeć zaparkowane ciężarówki. My,
oczywiście, najwięcej czasu spędziliśmy
w boksie Castrol Team Hahn Racing.
Z uwagi na współpracę sponsorską firmy
Bosch z teamem Jochena Hahna polska
delegacja była traktowana ze szczególną
atencją. Sam budowniczy Jochenowej
ciężarówki Stefen Honens, który od
20 lat je „buduje”, korzystając z tłumaczenia Tomasza Maciejasza, wszystkim
zainteresowanym pokazywał oraz wyjaśniał szczegóły konstrukcji i serwisu tego
bolidu.
70
70Traker
Traker11/2015
11/2015
Tym razem Antonio Albacete
nie miał szczęścia, zostawił
na torze części ze swojego
bolidu, które zaraz po wyścigach skrzętnie zebrali jego
fani. Może warto tę buzię zapamiętać, bo to być może jego
następca…
Klasyfikacja generalna na koniec sezonu 2015 (po Le Mans)
miejsce
1. Norbert Kiss
2. Adam Lacko
3. Jochen Hahn
nr startowy / samochód
1 / MAN
55 / Freightliner
2 / MAN
państwo
Węgry
suma punktów
599
Czechy
447
Niemcy
434
4. David Vrsecky
33 / Freightliner
Czechy
405
5. Antonio Albacete
23 / MAN
Hiszpania
385
7 / MAN
Niemcy
278
7. Anthony Janiec
8 / MAN
Francja
191
8. Stephanie Halm
44 / MAN
Niemcy
139
9. Gerd Körber
27 / Iveco
Niemcy
124
10. Ellen Lohr
12 / MAN
Niemcy
109
11. Sascha Lenz
30 / MAN
Niemcy
28
9 / MAN
Czechy
23
6. René Reinert
12. Frankie Vojtišek
sport
Jochen Hahn, lat 41, żonaty, dwoje dzieci,
z wykształcenia mechanik ciężarówek, od
2000 roku konstruktor i kierowca rajdowy.
Od tego czasu zawsze zajmuje miejsce na
podium lub tuż obok. Mistrz Truck Race
2011, 2012, 2013.
Wyścigówka J. Hahna
MAN TGS 18.480. To baza, z której pozostaje jedynie szkielet kabiny, rama, dyfer,
skrzynia biegów i hamulce – opowiada Tomasz Maciejasz podczas odwiedzin w boksie
teamu J. Hahna. Silnik z MAN Motor Sport, 6-cylindrowy typ D 2676 RT moc 1100 KM,
moment obrotowy 5000 Nm. Skrzynia biegów ZF 16 S 221. Waga – 5,4 t. 98% części, które są użyte do budowy silnika, są fabryczne, ale specjalnie wyselekcjonowane,
wymiarowo dobierane i prześwietlane. Najlepsze. Dzięki temu silnik jest o standardowych parametrach, lecz i maksymalnych osiągach. To samo dotyczy skrzyni biegów. Wykorzystane tu zostały również przeselekcjonowane, prześwietlone części ze
sprawdzonymi parametrami wewnętrznych naprężeń. Znaczna część podzespołów
to produkty firmy Bosch: układ wtryskowy – common rail z bezpośrednim wtryskiem,
sterownik silnika LCU, alternator, rozrusznik, wszystkie czujniki silnika temperatury,
położenia wału korbowego, ciśnienia w kolektorze ssącym. Oprócz tego w ramach
umowy sponsorskiej ciężarówka Jochena wyposażona jest w wycieraczki, akumulatory, przekaźniki, wszystkie filtry i żarówki firmy Bosch. Na podobnych zasadach
wszystkie oleje pochodzą z firmy Castrol, tytularnego partnera teamu Hahn.
Konrad Hahn, ojciec Jochena, sam również do niedawna się ścigał, teraz nie
opuszcza żadnego wyścigu syna i za każdym razem podczas jego startu ogarniają
go nie tylko uczucia ojcowskiej troski.
Obecnie kieruje również teamem.
Tego dnia na torze najlepszy był
Jochen, lecz, niestety, czynności sędziowskie nie pozwoliły mu spędzić czasu
z nami. Kontrola antydopingowa i protesty rządzą się własnymi prawami. Jedynie
chwile „złapane” w trakcie przerw pozwoliły na szybką fotografię.
B.
Jochen Hahn i Tomasz Maciejasz (obok),
poniżej polska ekipa.
11/2015
11/2015Traker
Traker71
71
żartem
J
J
J
W 2018 roku odbędzie się w Warszawie
Światowy Zjazd Kobiet. Lakiernicy
samochodowi przestali już przyjmować zapisy na ten rok.
Chłopak pyta dziewczynę:
– Ilu miałaś partnerów seksualnych?
– C z ter e c h... A n ie , d z ie w ię c iu.
Przy pomniała mi się jeszcze jedna
sytuacja.
Na sali sądowej:
– Czy oskarżony dawał świadkowi
narkotyki?
– Nie dawałem!
– A żona oskarżonego dawała?
– Czy dalej mówimy o narkotykach?
J
Kelner w restauracji podchodzi do
gościa:
– Przepraszam, ale czy mógłby pan tę
rybę jeść nieco szybciej?
– Ale dlaczego? Dopiero mi ją pan
przyniósł!
– Mamy sanepid na zapleczu...
J
Przychodzi kierowca do pracodawcy.
– Szefie, dołóż 500 zł do wypłaty.
– A lubisz jeździć?
– Tak.
– Lubisz zwiedzać?
– Tak.
– To dlaczego mam jeszcze dokładać do
twoich przyjemności?
J
W czasie badań lekarka prosi pacjenta,
żeby pokazał penisa. Gość ściąga
spodnie i mówi:
– Zazwyczaj nie jest taki mały.
– Spokojnie, często takie widzę.
– No faktycznie, za piękna to pani
nie jest.
72 Traker 11/2015
74 TTra
74
Tr
Traker
rake
ra
ke
ker
er 1
11/2010
11
11/
1/20
1/
201
201
01 0
J
Przychodzi Pierre Curie do Marii i mówi:
– Kochanie, ależ dziś promieniejesz!
Maria jak nikt była tego dnia uradowana...
J
Moja żona uważa, że najlepszy seks jest
podczas wakacji. Ciągle mi o tym pisze
w pocztówkach.
J
Po polance biega zajączek i głośno się
śmieje. Usłyszał to niedźwiedź, wyszedł
na polanę i pyta:
– A ty czego tak latasz w kółko i rechoczesz, co?
– Pobiegaj sam, to zobaczysz.
Pobiegał niedźwiedź dobry kwadrans
i pyta:
– No i co w tym śmiesznego?
– A ciebie trawa po jajach nie łaskocze?
J
Córka do matki w sklepie:
– Mamo, kup mi lizaka.
– Nas ledwo na chleb stać, a ty chcesz
lizaka. Marlboro „setki” poproszę.
J
Dyrektor w berlińskiej szkole wybrał się
na wizytację. Wziął dziennik i sprawdza obecność:
– Mustafa El Ekhzeri.
– Jestem!
– Ahmed El Kabul.
– Obecny!
– Mohammed En Dahrha.
– Jestem!
– Mi Cha El Mai Er!
Cisza...
– Mi Cha El Mai Er! – powtarza.
Z ostatniego rzędu podnosi się
chłopak i mówi:
– To chyba chodzi o mnie, ale ja
nazywam się Michael Maier!
J
Wszystkich naszych
Czytelników
prosimy o nadsyłanie do redakcji
żartów. Najzabawniejsze
z nich zostaną opublikowane i nagrodzone.
Dziękujemy!
polecamy
muzyczny niezbędnik
do zabrania w drogę.
raker 11/2010
Każdy album z tego
cyklu to 2 x CD wraz
z tekstami i funkcjami
gitarowymi do piosenek.
Tym
razem
polecamy
20
Te wyjątkowe zestawienia
piosenek i informacji
o wykonawcach pozwolą
Wam miło spędzić czas
nie tylko za kierownicą.
Dr.Marcus Fresh Point
– dyskrecja przede
wszystkim
Sprzedaż detaliczna – Stacje Paliw:
Mostki – Citronex BP (DK 92), Poźrzadło – Nevada Center (DK 92),
Rogów Opolski – Lotos (A-4), Stok – Citronex Statoil (DK 92),
Świecko – Port Świecko i Market Citronex – (A-4),
Łężkowice – PETRO TAR (DK 94),
Olszyna – Terminal Północny Market QARTEX,
Jędrzychowice – PORT 2010 (BP)
EAST
EAS
E
EA
AS
A
S NEW
E S
EW
Cena 1 albumu – 40 zł (z wysyłką), dla SKPT – 35 zł
Zamówienia: [email protected]
Wpłata na konto: FWHU BBZ
32-005 Niepołomice, ul. Roweckiego 6
76 1240 4605 1111 0000 5468 8441
Dyskretny i elegancki odświeżacz o niewielkich gabarytach, który
„wtapia się” wizualnie w kratki wentylacyjne na desce rozdzielczej to kolejna
nowość kaliskiej firmy Dr.Marcus.
Jego rozmiary powodują iż wygląda
dobrze zarówno w samochodzie miejskim jak i ciężarówce. W opakowaniu
znajdują się dwa odświeżacze, które
zapewniają łącznie przyjemny zapach
w kabinie przez 60 dni. W niewielkim
wzierniku umieszczonym centralnie
widać kolor perfum odpowiadający
danej aromatyzacji.
www.dr-marcus.pl
11/2015
Traker 73
trendy
Wszystkim kierowcom
i nie tylko fanom
muzyki country
74 Traker
Traker 11/2010
11/2015
72
Unlisted Images /E astNews
EAST
EAS
E
EA
AS
A
S NEW
E S
EW
horoskop
Lew
Strzelec
21 – 31 marca: Pobudzi Cię do działania kontakt
z osobą, która myśli i czuje podobnie jak Ty. Na fali
powodzenia będziesz w stanie zdziałać cuda, zejdź
jednak na ziemię i wyceń koszty. Nie poddawaj się
pokusom wydatków.
1 – 10 kwietnia: Nowe szanse. Będziesz miał dobre
pomysły w sprawach finansowych. Masz szanse
na zrobienie szybkiego, bardzo udanego biznesu.
Możliwe są też kluczowe zmiany w kwestii miejsca
zamieszkania i dalszej kariery.
11 – 20 kwietnia: Zmierzasz do lepszego i bardziej
komfortowego stylu życia. Rozwojowe firmy będą
poszukiwać ludzi o Twoich zaletach. Znajdziesz
pracę tam, gdzie dotychczas wydawało Ci się to
niemożliwe.
23 lipca – 2 sierpnia: Zachwycisz otoczenie śmiałymi pomysłami. Dynamiczne i twórcze działanie
doprowadzi Cię do zamierzonego celu. Na ocenianie tego, co było, przyjdzie jeszcze czas. Będziesz
rozszerzać skalę i zakres swoich działań.
3 – 12 sierpnia: Dobre układy z poważnymi wspólnikami pozwolą Ci osiągnąć zamierzone cele.
W miłości nowe impulsy i znajomości. Nie traktuj
wszystkiego zbyt poważnie. Ostrożnie z uniesieniami i deklaracjami.
13 – 23 sierpnia: Będziesz wywierać pozytywny
wpływ na otoczenie, zwiększy się Twoja niezależność finansowa i możesz liczyć na respekt ze strony
przełożonych. Oryginalne rozwiązania wpłyną na
zwiększenie zasobności Twego portfela.
23 listopada – 2 grudnia: Uważaj na swój portfel,
wystrzegaj się ryzyka w działaniach finansowych,
tu pomyłki będą bardziej na korzyść innych. Jeśli
będziesz zbyt pobłażliwy, możesz stracić pokaźną
sumę pieniędzy.
3 – 12 grudnia: Staraj się wykazać jak największą
elastyczność ze skłóconą z Tobą osobą. Uporządkuj
swoje sprawy, później możesz mieć za mało czasu
na indywidualne rozmowy. Redukuj koszty, ale nie
popadając w przesadę.
13 – 21 grudnia: Odpoczniesz od nadmiaru obowiązków. Ktoś życzliwy pomoże Ci uporać się
z trudną sprawą. Ciekawe pomysły, które wpadną
Ci do głowy, zachowaj i koniecznie zrealizuj w najbliższym czasie.
Byk
Panna
Koziorożec
21 – 30 kwietnia: Większość ważnych dla Ciebie
spraw powinna układać się pomyślnie zarówno
wskutek wysiłków, jak i pomyślnego zbiegu okoliczności. Spotkasz osobę, której wibracje będą
podobne do Twoich.
1 – 10 maja: Twoje wysiłki zaowocują czymś trwałym. Na razie musisz wszystko umiejętnie wypośrodkować i czekać na późniejszy efekt. W kwestiach sercowych duże powodzenie.
11 – 20 maja: Twoje pomysły zaspokoją potrzeby
najbliższych, ale Ty możesz się poczuć odrobinę
osamotniony w podejmowaniu decyzji. Zacznie Cię
interesować coś nowego i nie uzyskasz poparcia
otoczenia, zastanów się nad innymi argumentami.
24 sierpnia – 2 września: Pogłębią się Twoje
dotychczasowe relacje partnerskie i nastąpi ich
intensyfikacja. Możliwy jest także świeży związek. Świetne pomysły biznesowe zyskają uznanie
i nowych sojuszników na drodze realizacji.
3 – 12 września: Rozszerzysz swoje oddziaływanie biznesowe, nowe otoczenie zaowocuje świeżymi pomysłami i większym optymizmem, a nowa
miłość długotrwałym związkiem. Weź odpowiedzialność w swoje ręce.
13 – 23 września: Znajdziesz to, czego tak długo
szukałeś. Spotkanie towarzyskie, na które nie chciałeś iść, zaowocowało nowym uczuciem. Waszym
planom zagraża krótkie rozstanie. Już wkrótce
otrzymasz długo oczekiwaną odpowiedź.
22 – 31 grudnia: Otrzymasz wiadomość, na którą
cierpliwie czekasz. Czyjaś decyzja może mieć duży
wpływ na Twoje plany. Jeśli czujesz się niepewnie, to w weekend zasięgnij rady kogoś zaufanego.
1 – 10 stycznia: Będziesz bardzo aktywny w życiu
prywatnym i zawodowym. Trzymaj równe tempo,
a wszystko będzie po Twojej myśli. Szczęśliwy traf
umożliwi Ci wykonanie wyjątkowo trudnego zadania. Zadbaj o relaks.
11 – 20 stycznia: Pozbądź się złych skojarzeń
i nie powtarzaj starych błędów. Pierwsze rozdanie
w sprawach zawodowych może być rozczarowaniem, za to później przyjdą lepsze karty. W sprawach sercowych burza uczuć.
Bliźnięta
Waga
Wodnik
21 – 31 maja: Czeka Cię całkowita odnowa. Pojawi
się szansa na polepszenie Twojego statusu materialnego. Będziesz musiał zainwestować w siebie.
Wiara w powodzenie zaowocuje satysfakcją i pogłębieniem udanych relacji z innymi.
1 – 11 czerwca: Będziesz wykonywał czynności wymagające bardzo konkretnych umiejętności. Jeśli poczujesz się ekspertem, będzie to bliskie prawdzie, ale uważaj na powierzanie tajemnic
zawodowych obcym.
12 – 21 czerwca: Twoje życie uczuciowe nabierze
rumieńców. Możesz zechcieć zerwać z dotychczasowymi schematami. Postaraj się, aby Twoje postanowienia były przemyślane i trwałe.
24 września – 3 października: Odczujesz wyraźny
wzrost swych notowań w sferze damsko-męskiej.
Może to być zasługą stabilności finansowej albo
większej pewności siebie. Będziesz robił dobre wrażenie, wykorzystaj to również w pracy zawodowej.
4 – 13 października: W miłości liczyć się będą tylko
sprawy poważne i długofalowe. Także w pracy nie
decyduj się na rozwiązania tymczasowe, będzie to
powodem frustracji.
14 – 24 października: Trwa pozytywna passa do
robienia interesów. Postaraj się inwestować lokalnie, a ograniczyć dalekosiężne plany rozwojowe.
Skoncentruj się na sprawach rodzinnych i umocnij
swoją pozycję na gruncie zawodowym.
21 – 30 stycznia: Ambicje nie powinny górować
nad zdrowym rozsądkiem. Nie sądź, że wszystko
potrafisz robić najlepiej. Poproś o pomoc kogoś
bliskiego. Zadbaj o relaks i rozrywkę, bo inaczej
w domu będziesz nie do wytrzymania.
31 stycznia – 9 lutego: Możesz się czuć zaskoczony samolubnym postępowaniem osoby z najbliższego otoczenia. Będzie to powodem Twoich
wahań emocjonalnych. Sprawy sercowe zejdą na
drugi plan wobec ciekawych wyzwań zawodowych.
10 – 19 lutego: Staniesz przed trudną decyzją, ale
będziesz zadowolony z zamknięcia tego rozdziału.
Twoje opanowanie da Ci przewagę. Szansa na nowe
długotrwałe uczucie, zadbaj o możliwość romantycznego spotkania.
Rak
Skorpion
Ryby
22 czerwca – 1 lipca: Znajdziesz ciekawe wyzwania zawodowe. Wraz z nowym kierunkiem rozwoju
może też spaść na Ciebie nowe uczucie. Pamiętaj,
aby nie podporządkowywać wszystkiego jednej osobie.
2 – 12 lipca: Rozterki zostaw na później. Od tego,
co teraz postanowisz, zależeć będzie jakość kolejnych lat. Unikaj niepotrzebnego poświęcenia się dla
znajomych oraz niepotrzebnych konfliktów z przełożonymi w pracy.
13 – 22 lipca: Najbliższy czas przyniesie rozterki w uczuciach. Postaw na sprawy zawodowe.
Będziesz miał świetne wyczucie, w co inwestować
a w co nie. Wsłuchaj się w to, co Ci podpowiada
instynkt.
25 października – 2 listopada: Przytłoczą Cię
odpowiedzialne zadania w pracy. Wchodzisz w bardzo ważny okres życia zawodowego, ale nie zaniedbuj imprez towarzyskich, bo wiele zależy od nieformalnych spotkań.
3 – 12 listopada: Możesz w nadchodzącym czasie
zmienić wszystko, co Cię ogranicza i hamuje Twój
rozwój. Postaraj się stworzyć coś nowego, z czego
będziesz dumny.
13 – 22 listopada: Dobrze, że jesteś krytyczny
i ostrożny w sprawach zawodowych, szkoda,
że i n ny m i z a s ad a m i k i e r u j e s z s i ę w s p r awach osobistych. Wiele Cię zaskoczy, a to, co
wydaje się trudne do zaakceptowania, może Cię
uszczęśliwić.
20 lutego – 1 marca: Jesteś bardzo aktywny i do
wszystkiego podchodzisz w sposób radykalny.
Nowe wyzwania potraktuj nieobowiązkowo. Część
kompetencji zawodowych oddaj zaufanej osobie,
zobaczysz, jak się sprawdzi w działaniu.
2 – 10 marca: Nie pogłębiaj konfliktu między Tobą
i współpracownikiem. Trudne dni trzeba przeczekać. Jeśli zdobędziesz się na uśmiech, wkrótce
kłopoty miną, jak ręką odjął. Zjawi się ktoś, kogo
dawno nie widziałeś.
11 – 20 marca: Wyzbądź się egoizmu i pomyśl
o innych. Postaraj się podejmować decyzję w mniejszym pośpiechu. Stracisz wielu przyjaciół, jeśli
będziesz się kierował wyłącznie własnym interesem. Zadbaj o zrozumiałą argumentację decyzji.
11/2015
11/2010
Traker 75
73
horoskop
Baran
10/2015
2016
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
ISSN 1508-8804
test
Kultowe „V”
2016
Informator – Kalendarz
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
SuperPakiet
Lubi
miasto
Już trudniej na granicach...
tylko wydanie papierowe
+ Informator Kalendarz PT 2016 **
– cena 110 zł, dla członków SKPT* – 100 zł.
• wydanie papierowe + elektroniczne
+ Informator Kalendarz PT 2016 – gratis**
– cena 130 zł
– dla członków SKPT * – 100 zł.
tylko e-wydanie (elektroniczne)
– cena 50 zł, dla członków SKPT* – 30 zł
Proponujemy nową formę prenumeraty – e-wydania, czyli możliwość otrzymywania kolejnych numerów
na swoją skrzynkę e-mailową.
Jak będzie wyglądać nasze e-wydanie? Zapraszamy na naszą stronę internetową. Znajdziecie
tam całkiem bezpłatnie jeden z naszych numerów do przejrzenia i dokonania odpowiedniego wyboru
z oferty na następny rok.
MAGAZYN PASAŻERSKIEGO TRANSPORTU DROGOWEGO 4/2015 (VII-VIII)
Futura
Euro-6
prezentacja
Bus
Bus
„PT Bus” – 6 wydań
SuperPakiet – wydanie papierowe plus elektroniczne
oraz informator Kalendarz PT 2016 – gratis** – cena 70 zł, dla członków SKPT* – 50 zł.
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
tylko wydanie papierowe + Informator Kalendarz PT 2016**
– cena 60 zł, dla członków SKPT* – 50 zł
Solaris Urbino 18
Nr Indeksu 253057 ISSN 1734-9583
Prenumerata 2016
„Polskiego Trakera” – 12 wydań
tylko e-wydanie (elektroniczne)
– cena 40 zł, dla członków SKPT* – 30 zł
„Bezpieczny Autokar” – wakacje 2015
!! PTB 04 2015.indd 1
2015-07-15 13:21:31
* dotyczy tylko tych członków stowarzyszenia, którzy opłacili składkę członkowską i posiadają ważną „białą” legitymację klubową
oraz przesłali na adres: [email protected] „ankietę aktualizację danych”,
** wpłata za prenumeratę nie później niż do 15 listopada br.
76 Traker 11/2015
prenumerata
Archiwum „Polskiego Trakera” 2012 – 2014
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
10/2015
test
Lubi
miasto
Już trudniej na granicach...
!! PT 10 2015.indd 1
2015-09-22 18:38:58
Całoroczna prenumerata „Polskiego
Trakera” kosztuje 110 zł,
a dla członków SKPT* – 100 zł.
MAGAZYN PASAŻERSKIEGO TRANSPORTU DROGOWEGO 5/2015 (IX-X)
test
2014
Nowe
Intouro
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
Bus
Bus
Futura
FDD2
Nr Indeksu 253057 ISSN 1734-9583
2013
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
Kultowe „V”
2012
PRENUMERATA
2015 r.
Przed
Kortrijk
Przewoźnicy będą protestować w Warszawie?
2015-09-28 16:46:57
Miesięcznik Transportu Drogowego i Spedycji
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
Nr 4/2013 Cena: 9 zł
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
w tym 5% VAT
5/2015
6/2015
test
Aero-T
Podwójna
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
konkurs
8/2015
2015-06-18 18:45:08
!! PT 08 2015.indd 1
Nowy
OM 471
Eksportowa
salonka
8/2015
2015-07-21 17:14:46
!! PT 09 2015.indd 1
w tym 5% VAT
Dla
tyt
trucków
Czy Unia ugnie się pod naszymi protestami?
5/2015
2015-04-20 16:22:18
!! PT 06 2015.indd 1
Zabytki
Stacja Roku 2015
MiLoG zaskarżony, ale działa?
6/2015
2015-05-22 19:45:35
10/2015
Kultowe „V”
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
Cena 10 zł
7/2015
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
20- i 40-lecie
Kodeksy pomogą na drogach?
Nowszy
MX 11
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
w tym 5% VAT
Cena 10 zł
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
!! PT 07 2015.indd 1
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
9/2015
!! PT 05 2015.indd 1
test
Gwiazdor
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
2013-03-20 16:44:30
test
l/100 km
supertest
23,9
Test
3-latka
Nowe
Atego
4/2015
4/2013
w tym 5% VAT
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
!! PT 04 2013!!.indd 1
e-Booking
Truck
The Best of...
9/2015
2015-08-19 18:09:50
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
7/2015
3/2015
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
2/2015
Cena 10 zł
2015
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
test
szybkość
Wybraliście!
1/2015
test
*prenumerata z rabatem
dotyczy tylko tych członków
Stowarzyszenia Klub Polskiego
Trakera, którzy opłacili składkę
członkowską
i posiadają ważną
(„pomarańczową”)
legitymację klubową
za rok 2014.
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
test
Całoroczna prenumerata „PT Bus”
kosztuje 60 zł, a dla członków
SKPT* – 50 zł.
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
!! PTB 05 2015.indd 1
!! PT 10 2015.indd 1
Lubi
miasto
Już trudniej na granicach...
10/2015
4/2013
2015-09-22 18:38:58
11/2015
12/2015
numery archiwalne z lat 2012-14 w cenie 5 zł, a z roku 2015 – 10 zł
wysyłamy po dokonaniu wcześniejszej wpłaty na nasze konto.
Nr konta: 76 1240 4605 1111 0000 5468 8441
FWHU BBZ, 32-005 Niepołomice, ul. Roweckiego 6
tel./faks: (12) 644 21 37, 281 14 62, e-mail: [email protected]
11/2015
11/2015Traker
Traker77
77
78 Traker 11/2015
Canter 60 DI-D Euro 3
Canter 6C15 Euro 4
DAF
DAF
DAF
IVECO
IVECO
IVECO EURO CARGO
IVECO EURO CARGO
IVECO EURO CARGO
IVECO
IVECO
IVECO
MAN
MAN
MAN
MAN
MAN
MAN
MAN
MERCEDES-BENZ
MERCEDES-BENZ
MERCEDES-BENZ
MERCEDES-BENZ
MERCEDES-BENZ
MERCEDES-BENZ
MERCEDES-BENZ
MERCEDES-BENZ
MITSUBISHI
MITSUBISHIFUSO / FUSO
RENAULT
RENAULT
RENAULT
RENAULT
RENAULT
RENAULT
SCANIA
VOLKSWAGEN
VOLVO
VOLVO
VOLVO
VOLVO
64303
42047
64343
42144
64972
48363
65439
79859
56418
65392
79986
46476
55292
55622
70629
80900
46504
55664
38678
62689
79667
45986
63315
47299
54826
62808
45953
65782
44615
52927
44410
67279
44450
67343
44653
46080
41933
68411
81099
41935
FL6 H 220 4x2
FLL 240 4x2
FLL 240 4x2
FL6 H 220 4x2
LT 46 TDI 2DH292
R 114 LA 4x2 NA 380
220.12 4x2
220.12/C’ 4x2
160.08 4x2
150.08/B 4x2
Mascott 120.55 (C55A L3)
Mascott 110.60
Canter 6C15 FE84BC
Canter 60 DI-D (FE649F)
816 970.015
815 970.015
815 970.015
813 D 670.323
814 D 670.323
Sprinter 510 CDI 906.155
Sprinter 511 CDI 906.155
Sprinter 413 CDI 904.613
12.240 4x2 BB N04
12.220 4x2 BB (LC) L71
8.150 4x2 BB N03
8.150 4x2 BB N03
7.150 4x2 BB N01
8.150 4x2 BB L20
8.140 4x2 BB (LC) L20
AT 440S36 T/P 4x2 HR
AT 440S36 T/P 4x2 HR
AT 440S35 T/P 4x2 HR
75E16
75E16
75E15
Daily 65C15
Daily 65C15
FA 45.220 G12 4x2
FA 45.220 E12 4x2
FA 45.160 G08 4x2
FA 45.150 E08 4x2
Typ
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Furgon, wysoki dach
C. siodłowy, kab.sypialna
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
C. siodłowy, kab.sypialna
C. siodłowy, kab.sypialna
C. siodłowy, kab.sypialna
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Podwozie, kabina krótka
Nadwozie
162/220
177/240
177/240
162/220
116/158
280/380
158/215
158/215
118/160
112/152
85/115
78/106
107/146
105/143
115/156
110/150
110/150
95/129
100/136
70/95
80/109
95/129
176/240
162/220
110/150
110/150
110/150
110/150
103/140
265/360
265/360
259/352
118/160
118/160
110/150
107/146
108/146
165/224
162/220
118/160
110/150
Moc kW/KM
Notowania pochodzą z Informatora Rynkowego - Samochody Ciężarowe IV-2015 i zostały wyznaczone przy kursie 1 Euro = 4,2 PLN.
FL6-15 H 220 Euro 3
FLL 240 12t Euro 5
FLL 240 12t Euro 4
FL6-12 H 220 Euro 3
LT 46 TDI Euro 3
114/380 L Euro 3
220.12 Midlum MediumLight E.4
220.12/C’ Midlum Euro 3
160.08 7.5t Midlum Euro 4
150.08/B Midlum Euro 3
Mascott (Master Maxi) 120.55
Mascott 110.60 Euro 3
816 Atego II 7,49t BlueTec 4
815 Atego II 7,49t Euro 3
815 Atego 7.49t Euro 3
813 D Vario BlueTec 4
814 D Vario Euro 3
Sprinter 510 CDI Euro 5
Sprinter 511 CDI Euro 4
Sprinter 413 CDI
TGL 12.240 Euro 3
LE 12.220 (12.225) Euro 3
TGL 8.150 Euro 5
TGL 8.150 Euro 4
TGL 7.150 Euro 3
LE 8.150 Euro 3
LE 8.140 (8.145) Euro 3
AD/AT 190/440S36 Stralis Euro5
AD/AT 190/440S36 Stralis Euro4
AD/AT 190/440S35 Stralis Euro3
ML 75E16 Euro 5
ML 75E16 Euro 4
ML 75E15 Euro 3
Daily HPI 65C15 Euro 4
Daily HPT 65C15 Euro 3
LF 45.220 G12 Euro 4
LF 45.220 E12 Euro 3
LF 45.160 G08 Euro 4
LF 45.150 E08 Euro 3
DAF
41987
Model
Marka
EC
M/6
M/6
M/6
M/6
M/5
M/12
M/6
M/6
M/5
M/5
M/5
M/5
M/6
M/6
M/6
M/6
M/5
M/6
M/5
M/6
M/6
M/5
M/8
M/6
M/6
M/6
M/5
M/5
M/5
M/16
M/16
M/16
M/5
M/5
M/5
M/6
M/6
M/6
M/6
M/5
M/5
Skrzynia
biegów
5000
4100
4100
5000
4025
3700
4700
4550
3800
3250
4130
4130
2750
3760
4220
4220
4220
4250
4250
4325
4325
4025
3600
4575
3300
3300
3300
3350
3350
3790
3790
3790
4185
4185
4185
4350
4350
3550
3550
3550
3550
Rozstaw
osi
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
Silnik
15000
12000
12000
12000
4600
18600
11990
11990
7500
7500
5500
6000
6500
6300
7490
7490
7490
7490
7490
5000
5000
4600
11990
11990
7490
7490
7490
7490
7490
18000
18000
18000
7490
7490
7490
6500
6500
11990
12000
7490
7490
DMC
2014
Notowania stanowią fragment danych opracowanych przez firmę EurotaxGlass’s Polska Sp. z o.o., ul. Janczarów 4, 02-960 Warszawa, tel./fax (022) 651-73-80/81, www.eurotax.pl,
Firma monitoruje rynek samochodów używanych i wydaje Informatory Rynkowe Samochody Ciężarowe – zawierające notowania rynkowe i zakup samochodów ciężarowych z ostatnich
12 lat oraz profesjonalne oprogramowanie Carwert do wyceny wartości samochodów ciężarowych.
133800
65100
103200
98100
2013
113800
56000
87800
108700
81500
2012
98800
48600
76200
91200
69100
2011
85000
43400
65600
75400
58100
2010
72500
70500
57800
44600
30700
56600
51000
38800
38800
55900
53900
59600
48400
35600
60800
46400
2009
59200
47300
36500
26500
47500
42800
35400
47000
45200
50800
39600
38000
31700
49800
38000
2008
48500
37800
29200
24500
23900
38900
35700
32600
37100
43800
32200
30400
27900
39800
30400
2007
30400
39700
29700
27400
30200
23300
21600
21700
31800
29800
29600
28600
30300
23400
43500
28300
27600
25600
24200
22200
24600
31800
29800
24200
22300
2006
25800
25100
24800
23300
17600
19800
17200
25300
24500
20900
36900
33200
24000
20000
24000
22300
18400
17900
24700
18400
2005
23300
22700
22200
34100
20600
15600
17900
14400
15500
22800
18800
21400
19000
30100
18100
18100
18900
16300
16200
21800
16300
2004
giełda
krzyżówka
1
2
3
4
5
6
7
2
8
9
17
8
3
10
11
4
12
13
14
15
16
17
1
18
19
5
15
12
16
21
20
22
23
27
26
28
24
25
29
30
31
7
32
33
35
34
13
6
36
37
38
39
40
41
9
11
43
42
10
14
Poziomo:
2. dystrybutor części
zamiennych,
8. nieodzowna przy CB,
9. dystrybucyjne Renault,
10. Olsen, duński żużlowiec,
11. pląs,
12. mapet o niebieskim futrze,
13. dostawczy Fiat,
16. protoplasta Transita,
20. model Seata,
23. SuperB, Citigo,
26. niemiecka ciężarówka,
29. na szyi księdza,
33. marka polskiego piwa,
35. włoski supersamochód,
36. halny, zefir,
38. system wtrysku paliwa,
39. powieść Leopolda
Tyrmanda,
42. potocznie o dziale
przeciwpancernym,
43. Volkswagen Beetle,
44. połączenie autobusu
z tramwajem.
Pionowo:
1. rodzaj skrzyżowania,
2. EuoroCargo, Stralis,
3. autokar MB,
4. manewr wykonywany
samochodem,
5. eksploatator statku,
6. rodzaj nadwozia,
7. producent m.in. ogrzewania
samochodowego,
13. model Toyoty,
14. kowalskie narzędzie,
15. ser z mleka sojowego,
17. grecki odpowiednik Amora,
18. kompaktowa „Renówka”,
19. stowarzyszenie
przewoźników
autokarowych,
21. rodzaj kawy brazylijskiej,
22. brytyjska jednostka ciepła,
24. ostry, rozwarty,
25. jama, wyrwa,
26. klub piłkarski z Chorzowa,
27. buduje żeremie,
28. skutek korozji,
29. marka opon,
30. może być na honorze,
31. marka należąca do
koncernu Volkswagen AG,
32. model Citroëna,
34. ze stacją PORT (DK 92),
35. potocznie o autobusie
członowym,
37. sportowe Renault,
38. ciąg, szlak komunikacyjny,
40. model Toyoty,
41. japoński samochód.
44
18
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
Wśród wszystkich Czytelników, którzy nadeślą prawidłowe rozwiązania krzyżówki do 4.12.2015 r., rozlosujemy zestawy odświeżaczy samochodowych ufundowane przez
Firmę Dr.Marcus International Sp. z o.o Sp.K. Rozwiązanie krzyżówki z nr 9/2014 brzmi: „Dr Marcus na insekty i smołę”. Zestawy odświeżaczy samochodowych
ufundowane przez Dr.Marcus International Sp. z o.o Sp.K. wylosowali: Andrzej Glinkowski ze Zduńskiej Woli, Marian Olszewski z Parczewa, Marek Iwiński
z Hutki, Jacek Kaczmarek z Pniew oraz Joanna Toczek z miejscowości Wara.
Serdecznie gratulujemy!!!
UWAGA: bardzo prosimy w nadsyłanych rozwiązaniach o podawanie dodatkowo telefonu kontaktowego, w celu ułatwienia wysyłki nagród.
82 Traker 11/2015
Spis treści w skrócie:
*dni świąteczne w Europie
i zakazy jazdy w Polsce
*wykaz kar w transporcie
*taryfikator punktów karnych
*opłaty drogowe
*obszerne dane o sieci
dealerskiej i serwisowej
ciężarówek, naczep i autobusów
*ABC kierowcy – prawidłowe
rozliczanie czasu jazdy i pracy
*vademecum ADR oraz Instrukcje
pisemne zgodne z ADR
* wykaz zrzeszeń, stowarzyszeń
i organizacji związanych
z transportem drogowym
* uaktualniona poglądowa
mapa Polski
2016
ISSN 1508-8804
Uwaga:
do każdej papierowej prenumeraty „PT”
i „PT Bus” opłaconej do 15 listopada br.
oraz prenumeraty klubowej
(SKPT) dołączamy Informator
– Kalendarz gratis.
Cena 1 egz. detalicznie 35 zł*
Cena od 5 egz. 30 zł*
Prenumerata i sprzedaż wysyłkowa
– na podstawie listownego,
faksowego lub e-mailowego
zamówienia (dla firm
z oświadczeniem płatnika VAT).
Konto bankowe:
76 1240 4605 1111 0000 5468 8441
Adres wydawnictwa:
32-005 Niepołomice, ul. Roweckiego 6
tel./faks (12) 281 14 62, (12) 644 21 37
[email protected];
2016
Informator – Kalendarz
*cena brutto z wysyłką.
Sprzedaż detaliczna
Stacje paliw: Bralin – Bis (Orlen) – DK 8 • Człuchów – Polcan (BP) – DK 22 • Dachowa – Dess (Bliska) – DK 92 • Deszczno – Barbara (BP) – DK 3
• Grzegorzew – Axan – DK 92 • Iłowa – Intertank (Orlen) – DK 296 • Iwonicz – Grosar – DK 28 • Jędrzychowice – Soley-Areca (Orlen)
– DK
94 •
2015-10-02
12:19:30
Kąty Wrocławskie – Atut (BP) – A4 • Koliszowy – Europol (Huzar) – DK 74 • Kołbaskowo – Bobryk (BP) – A6 • Kraków – Lemar (Orlen)– DK 75 •
Kraków – R8 MotorSport – DK 75 • Królów – SP Kwiatkowski – DK 12 • Królów – Intertank (Orlen) – DK 12 • Ładna – Grosar – DK 94 • Łężkowice
– Petro-Tar – DK 94 • Łopoń – Complex (Statoil) – DK 4 • Łowicz – IPO (Bliska) – DK 92 • Młodocin – U Antoniego – DK 7 • Mniszków – Krazbud
(Huzar) – DK 12 • Mostki – Port 2000 (Orlen) – DK 92 • Mostki – Citronex (BP) – DK 92 • Nowa Dąbrowa – Oktan – DK 6 • Okmiany – Atut (BP)
– A4 • Olszyna – Speed – Terminal południowy • Osjaków – Agrohurt (BP) – DK 8 • Pilzno – Grosar – DK 94 • Pniewy – Quartet (BP) – DK 92 •
Potok Mały – Polpetro (BP) – DK 7 • Poźrzadło – Nevada – DK 92 • Radonice – Port Radonice (BP) – droga 579 • Radziejowice – Rekord (BP) – DK 8 •
Renice – Autoport (BP) – DK 3 • Rogów Opolski – Ciurko (Lotos) – A4 • Równe – Kandefer – DK 9 • Sędziszów Małopolski – Taurus (Statoil) – DK 4 •
Sękowice – Apexim AB – DK 32 • Słabomierz – Rekord (BP) – DK 50 • Słubice – Eko-Tank (Total) – DK 29 • Stobiecko Szlacheckie – Wtórmex (Orlen) – S1 •
Stojadła – PHU Partner (BP) – DK 50/92 • Stok – Citronex (Statoil) – DK 92 • Suchań – Kurdek – DK 10 • Świecko – Port Świecko – DK 29• Tarnów – Grosar
– DK 94 • Teresin – Eliot GT – DK 92 • Turek – Test-Oil (BP) – droga 470 • Wymysłów – Rekord (BP) – DK 8 • Zdziechów – Elektro-Benz (Bliska) – DK 7
• Złotoria – Nalewajko (Lotos) – DK 8 • Żarska Wieś – Port 2010 – Citronex (BP) – DK 94
Inne: Marysin – „U Darka”- wulkanizacja – (DK 7) • Olszyna – budynki spedycji Market „Qartex” sp.j. Terminal Północny • Olszyna - „J & M Bracia Małkiewicz”
sklep – Terminal Południowy • Opole – Opolskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych • Radomsko – Port Radomsko – ul. Portowa 8-12 – S1 • Szczecin
– Zachodniopomorskie Stowarzyszenie Międzynarodowych Przewoźników • Świecko – Bos-Tur – budynek spedycji „Cyrk” • Świecko – Market Citronex –
przy stacji Shell • Wrocław – Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych „Dolny Śląsk” • Wrocław – Dolnośląskie Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych
12 wydań
Wchodząc naprzeciw sugestiom naszych Czytelników, szczególnie tych, którzy
częściej są w drodze niż w domu, z nowym rokiem postanowiliśmy ułatwić kontakt
z naszymi czasopismami.
Proponujemy nową formę prenumeraty – e-wydania, czyli możliwość otrzymywania
kolejnych numerów na swoją skrzynkę e-mailową.
MIESIĘCZNIK TRANSPORTU DROGOWEGO I SPEDYCJI
10/2015
Jak będzie w yglądać e-w ydanie?
test
Zapraszamy na naszą stronę internetową.
Znajdziecie tam całkiem bezpłatnie jeden
z naszych numerów do przejrzenia i dokonania odpowiedniego wyboru z oferty na
następny rok.
ISSN 1508-8804
Cena 10 zł
w tym 5% VAT
2016
Kultowe „V”
Nr Indeksu 324647 ISSN 1508-7638
Prenumerata 2016
„Polski Traker”
Lubi
miasto
Już trudniej na granicach...
2016
Informator – Kalendarz
SuperPakiet
• wydanie papierowe + elektroniczne
+ Informator Kalendarz PT 2016 – gratis**
– cena 130 zł
– dla członków SKPT * – 100 zł.
tylko wydanie papierowe
+ Informator Kalendarz PT 2016 **
– cena 110 zł, dla członków SKPT* – 100 zł.
tylko e-wydanie (elektroniczne)
– cena 50 zł, dla członków SKPT* – 30 zł
* dotyczy tylko tych członków stowarzyszenia, którzy opłacili składkę członkowską i posiadają ważną „białą” legitymację klubową
oraz przesłali na adres: [email protected] „ankietę aktualizację danych”, ** wpłata za prenumeratę nie później niż do 15 listopada br.

Podobne dokumenty

Pobierz plik PDF z wydaniem

Pobierz plik PDF z wydaniem pracy z doświadczonym kierowcą PKS Gdańsk-Oliwa SA. Obecnie w gdańskim Zespole Szkół Samochodowych uczy się 527 uczniów, w tym 10 dziewcząt. Wsparcie projektów skierowanych do uczniów i studentów n...

Bardziej szczegółowo

Drogi zamykane dla ciężarówek - PRZEWOŹNIK

Drogi zamykane dla ciężarówek - PRZEWOŹNIK nr 467 oraz 263 i nie został wystawiony przez generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad.[…] Dzisiaj samorządy i mieszkańcy mają poważny problem. Samorząd wojewódzki poradził sobie z tym, wpr...

Bardziej szczegółowo