Kim Jong Il - KFA Polska

Transkrypt

Kim Jong Il - KFA Polska
Kim Jong Il
O neokolonializmie i arystokracji pracy
Fragment pracy „Maszerujmy dynamicznie naprzód
drogą socjalizmu i komunizmu pod sztandarem walki
antyimperialistycznej” (25 września 1987)
- KFA Polska, Juche 105 (2016) -
W rezultacie faktu, że kapitał stał się międzynarodowy, a światowy imperializm
przegrupował się i uznał pierwszeństwo imperializmu amerykańskiego, kapitalizm
przesunął w czasie swój nieuchronny upadek i zanotował gwałtowny postęp techniczny
i ekonomiczny.
Od końca Drugiej Wojny Światowej, imperialiści nie tylko związali się ze sobą
politycznie, ekonomicznie i militarnie, ale także wypracowali bardziej efektowne
techniki dominacji i przebieglejsze metody grabieży. Jest to ważna właściwość
współczesnego imperializmu.
Imperialiści zostali zaalarmowani gwałtownym wzrostem sił socjalistycznych i ruchu
robotniczego i narodowo-wyzwoleńczego w koloniach. To dlatego wypracowali nowe i
bardziej przebiegłe techniki rządzenia i przebieglejsze metody grabieży w celu
osłabienia wpływu socjalizmu i stłumienia ruchu robotniczego i narodowowyzwoleńczego w koloniach.
Imperialiści doskonale wiedzą, że nie byliby w stanie utrzymać systemu
kapitalistycznego bez podważenia ruchu robotniczego w ich własnych krajach, więc
przekupili dużą liczbę arystokracji robotniczej, ukrywając kapitalistyczną eksploatację i
ujarzmili opór klasy robotniczej bezrobociem i ubóstwem.
Imperialiści musieli też zmienić metody ograbiania kolonii. Imperializm zawsze istniał
dzięki wyzyskiwaniu i ograbianiu kolonii. W rezultacie Drugiej Wojny Światowej ruch
narodowo-wyzwoleńczy wzmocnił się a system kolonialny rozpadł się. Był to olbrzymi
cios dla imperializmu. Imperialiści uciekli się do przebiegłej taktyki neokolonializmu w
celu odzyskania utraconych kolonii. Inaczej niż wcześniej, kiedy imperialiści otwarcie
zarządzali koloniami i bezwstydnie je plądrowali, teraz oficjalnie uznali ich
niezależność nowych niepodległych państw i rozwijających się narodów oraz
zaoferowali im tak zwaną „pomoc”. W ten sposób uzależnili je od siebie i kontynuowali
ekonomiczną eksploatację i grabież.
Neokolonializm stał się dla imperialistów środkiem służącym łatwiej infiltracji
rozwijających się państw. W minionych dniach imperialistyczne siły rywalizowały
między sobą o wpływy w koloniach, ale od kiedy zaczęły polegać na neokolonializmie,
zaczęły współpracować ze sobą w celu penetrowania rozwijających się krajów i
pacyfikowania ich ludów używając „pomocy” jako przynęty. W ten sposób z łatwością
zdobyły rynki zbytu i dostęp do surowców. Dzięki konszachtom krajów
kapitalistycznych, ich współpracy ekonomicznej i technologicznej, w celu zagarnięcia
szerokich rynków i źródeł surowców w krajach rozwijających się, poziom socjalizacji
produkcji wzrósł wyraźnie, a produkcja i technologia wzrosła szybko w świecie
kapitalistycznym.
Te zmiany w świecie kapitalistycznym zaoferowały adwokatom imperializmu grunt dla
argumentów, że podstawowe sprzeczności imperializmu zostały rozwiązane i że
kapitalizm nie jest już umierający, ale wzrastający i dobrze prosperujący.
Jednak podstawowa sprzeczność kapitalizmu nie została uregulowana, nie zmieniła się
też drapieżna natura kapitalizmu.
Kapitał, choćby nie wiadomo jak międzynarodowy, pozostaje kapitałem. wielonarodowe
korporacje nie są niczym innym, tylko ekspresją wielkich monopoli; intensyfikują
kapitalistyczny wyzysk i umacniają imperialistyczną dominację w skali światowej.
Zmieniła się metoda kapitalistycznego wyzysku i grabieży, która stała się bardziej
przebiegła, a podstawowa sprzeczność rozciągnęła się na poziom globalny,
przekraczając granice pojedynczych krajów. Dawniej kapitalizm powodował fenomen
„bogaty się bogaci, a biedny biednieje” który miał miejsce w granicach indywidualnych
państw, ale dzisiaj ten fenomen stał się jeszcze gorszy w skali globalnej, dzieląc świat
na bogate kraje kapitalistyczne i biedne państwa rozwijające się.
Dzisiaj sprzeczności świata kapitalistycznego zaostrzyły się, a imperializm znalazł się w
poważnych kłopotach politycznych i ekonomicznych. Z powodu neokolonialnej
eksploatacji i grabieży praktykowanej przez imperialistów, rozwój przemysłu w krajach
rozwijających się będzie się nieustannie pogarszał, mieszkańcy tych krajów będą
biednieli, a dług zagraniczny będzie nieustannie rósł. W rozwijających się krajach
maleje możliwość zakupu dóbr konsumpcyjnych, zmniejsza się także możliwość spłaty
długu. Będzie to skutkować wstrząsem sił imperialistycznych, tuczących się kosztem
krajów rozwijających się.