Jest podstawa do użycia broni w misjach

Transkrypt

Jest podstawa do użycia broni w misjach
Bogumił Wysota*
Jest podstawa do użycia broni w misjach
Zgodnie z nowym brzmieniem przepisów, żołnierze pełniący służbę poza granicami Polski mogą już
używać broni w razie zagrożenia zdrowia, życia, wolności, a także celem wyprzedzenia ataku. Możliwość taką dają znowelizowane w październiku 2010 roku dwie ustawy: z 21 listopada 1967 roku o
powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej oraz z 17 grudnia 1998 roku o zasadach
użycia lub pobytu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej poza granicami państwa (Dz. U. 2010 nr 240
poz. 1601). Nowelizacja powyższych aktów prawnych weszła w życie 5 stycznia 2011 roku.
Nowe przepisy stworzyły wyraźną podstawę prawną pozwalającą polskim żołnierzom na użycie siły
w celach innych, niż samoobrona. W ocenie Ministra Obrony Narodowej – Bogdana Klicha – nowelizacja stanowi ważne uzupełnienie systemu prawnego, gdyż dotąd polskie prawo nie określało ani
zasad, ani warunków użycia broni lub środków przymusu bezpośredniego przez żołnierzy pełniących
służbę poza granicami kraju. Jedyną podstawę prawną w tym zakresie stanowiły ratyfikowane przez
RP umowy międzynarodowe (np. konwencje genewskie) albo akty prawne wydawane przez uprawnione do tego organy decyzyjne organizacji międzynarodowych (tzw. mandat misji), którym polskie
jednostki są podporządkowane w czasie operacji wojskowych (ONZ, Pakt Północnoatlantycki).
Zmianę przepisów wymusiło uczestnictwo polskich kontyngentów wojskowych w misjach – w Afganistanie (od 2001 roku) i w Iraku (od 2003 roku), a także udział polskich żołnierzy w misji Unii Europejskiej EUFOR Tchad/RCA w Republice Czadu i Republice Środkowoafrykańskiej w Afryce (rok
2008/2009). W dwóch pierwszych przypadkach możliwość bezpośredniego użycia siły argumentowano potrzebą zwalczania zagrożeń wywołanych przez zamachowców-samobójców, którzy umieszczają
na sobie ładunki wybuchowe bądź wykorzystują do ataków terrorystycznych środki transportu. W
przypadku misji afrykańskiej, polski kontyngent wojskowy (stanowiących drugi pod względem wielkości kontyngent tamtej misji) obok patrolowania i monitorowania sytuacji na granicy czadyjskosudańskiej, konwojowania i ochrony ładunków z pomocą humanitarną, udzielania pomocy lokalnej
ludności oraz przesiedleńcom, zapewniał także bezpieczeństwo personelowi ONZ, a w ekstremalnych
sytuacjach żołnierze reagowali na łamania praw człowieka oraz na popełniane przestępstwa. Niejednokrotnie w działaniach tych narażeni byli na ataki uzbrojonych formacji (bojówek) stanowiących bezpośrednie zagrożenia dla ich zdrowia i życia.
Wraz z nowymi przepisami, zawarte w ustawie rozwiązania dają żołnierzom większą swobodę operacyjną i większe poczucie bezpieczeństwa. I tak siły zbrojne […] mają prawo stosowania środków
przymusu bezpośredniego, użycia broni i innego uzbrojenia, z uwzględnieniem konieczności i celu
wykonania zadań, w sposób adekwatny do zagrożenia […]. Ponadto żołnierze […] mają prawo stosowania środków przymusu bezpośredniego, użycia broni i innego uzbrojenia m. in.: w celu odparcia
bezpośredniego i bezprawnego zamachu na życie, zdrowie lub wolność osoby oraz w celu przeciwdziałania czynnościom zmierzającym bezpośrednio do takiego zamachu (art. 7b, pkt. 1), przeciwko
osobie niepodporządkowującej się wezwaniu do natychmiastowego porzucenia broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, którego użycie może zagrozić życiu, zdrowiu lub wolności osoby (art. 7b, pkt.
2), przeciwko osobie, która usiłuje bezprawnie, przemocą odebrać broń żołnierzowi […] (art. 7b, pkt.
3), w celu odparcia gwałtownego, bezpośredniego i bezprawnego zamachu na jednostkę wojskową
polską lub sojuszniczą […] bądź na obiekty i urządzenia ważne dla Sił Zbrojnych (art. 7b, pkt. 4 i 5), w
celu odparcia zamachu na mienie, stwarzającego jednocześnie bezpośrednie zagrożenie życia, zdrowia lub wolności osoby (art. 7b, pkt. 6), w bezpośrednim pościgu za osobą […] albo w celu ujęcia osoby […] jeżeli schroniła się w miejscu trudno dostępnym, a z okoliczności towarzyszących wynika, że
może użyć broni lub innego niebezpiecznego narzędzia, których użycie zagrozić może życiu, zdrowiu
lub wolności osoby (art. 7b, pkt. 7 i 8), a także w celu ujęcia lub udaremnienia ucieczki osoby zatrzymanej (art. 7b, pkt. 9).
Ponadto żołnierze mają prawo do wyprzedzającego stosowania środków przymusu bezpośredniego,
użycia broni, innego uzbrojenia oraz wszelkich innych dozwolonych prawem międzynarodowym środków dla zapewnienia samoobrony, ochrony sprzętu i miejsca stacjonowania (art. 7b. 3).
W ustawie wskazano jednocześnie, iż broni nie używa się w stosunku do kobiet o widocznej ciąży,
osób, których wygląd wskazuje na wiek do 13 lat, starców oraz osób o widocznym kalectwie (art. 7b.
2). Poza tym użycie broni powinno następować w sposób proporcjonalny do zagrożenia, wyrządzający
możliwie najmniejszą szkodę i nie narażać innych osób – w tym w szczególności cywilów – na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. O ile sytuacja na to pozwala – użycie broni przeciwko osobie nie
powinno zmierzać do pozbawienia jej życia (art. 7b. 5).
Jak zauważył minister Bogdan Klich, zmiana polskich przepisów w zakresie możliwości bezpośredniego użycia siły przez żołnierzy to także podstawa do tworzenia tzw. RoE (ang. Rules of Engagement)
dla poszczególnych misji. RoE to procedury stosowania siły – do użycia broni włącznie, które stanowią
jeden z podstawowych dokumentów opracowywanych dla każdej operacji pokojowej. Wpływ na postanowienia zawarte w RoE mają m. in.: mandat sił pokojowych, statut sił pokojowych przyjmowany w
ramach SOFA (Status of Forces Agreement, umowa o statusie wojsk), plan prowadzenia operacji
pokojowej oraz postanowienia prawa wewnętrznego państwa-kontrybutora w zakresie uprawnień stosowania siły. Pozwoli to szefowi MON na wydawanie dla każdej operacji zagranicznej osobnego zarządzenia dotyczącego zasad użycia broni bądź środków przymusu bezpośredniego oraz sposobu
dokumentowania i meldowania zastosowania tych środków.
Dotychczasowy brak w polskim prawodawstwie przepisów o możliwości bezpośredniego użycia siły
ograniczał poczucie bezpieczeństwa tak fizycznego, jak i prawnego żołnierzy. W praktyce oznaczało
to, iż bali się oni użyć broni w obawie przed zarzutami o jej nieusprawiedliwione czy nieuzasadnione
użycie. Należy mieć nadzieję, iż po nowelizacji przepisów obawy te przestaną mieć uzasadnienie,
jednocześnie zaś wzrośnie skuteczności misji zagranicznych z udziałem polskiego kontyngentu.
* Bogumił Wysota, ur. w 1975 roku, mgr nauk politycznych, absolwent Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu. Autor publikacji naukowych z zakresu: interwencji humanitarnej; współczesnych konfliktów zbrojnych; misji UE Tchad/RCA w Republice
Czadu i Republice Środkowoafrykańskiej; ochrony praw człowieka.