Wyprawa na kraw ˇd z |ycia - Złotoryjski Portal Internetowy

Transkrypt

Wyprawa na kraw ˇd z |ycia - Złotoryjski Portal Internetowy
ZBotoryjski Portal Internetowy
http://zlotoryja.info/portal/informacje/?komentarz.informacja.3557
Strona 1/2
Wyprawa na krawdz |ycia
admin, czwartek 14 styczeD 2010 - 06:00:00
ZBotoryjanie zamierzali przywita Nowy Rok na szczycie Mont Blanc. W czasie wyprawy na Alpy spadBo 1,5 metra [niegu. W
okamgnieniu ekspedycja zmieniBa si w horror.
Nic nie zapowiadaBo kBopotów, gdy tu| po [witach Kasia Matusz oraz PaweB i Krzysztof ZabBotni dotarli do Chamonix miasta i podnó|a najwy|szej góry Europy. Pogoda byBa przepikna i zBotoryjan nie zmartwiB nawet nieprzetarty szlak. Po
kolana w [niegu, z ekwipunkiem na plecach, pili si uparcie do pierwszego schroniska na wysoko[ci 2.800 metrów. Tam
planowali przej[c aklimatyzacj.
- Widoki takie, |e zapieraBo dech. Nie wiedziaBem gdzie patrze - opowiada PaweB, dla którego to byB debiut na alpejskim
szlaku.
Wieczorem pogoda si zepsuBa, zerwaB si ostry wiatr, sypnBo [niegiem. Cho przez noc biaBa pokrywa urosBa o
20-30 centymetrów, po dniu odpoczynku zdecydowali aby i[ dalej. Na odsBonitej grani wiatr i [nieg biB w twarze z taka
siB, |e musieli zej[ ciut ni|ej i schowa si za skaBy. Kiedy z daleka zobaczyli schronisko Tetrus (3.167 m n.p.m.)
odetchnli z ulg. Trzydzie[ci minut marszu przez pBask dolin wydawaBo si drobnostk po morderczej
wspinaczce. Dolinka - jak si okazaBo - dosBownie tonBa w [niegu. Zapadali si w nim po pas. Resztkami siB dotarli do
budynku.
- W schronisku [nieg i wiatr przetrzymaB nas dwa dni - mówi Krzysiek. - Z naszej bazy w ZBotoryi Bartek caBy czas przesyBaB
nam prognozy pogody. ByBy fatalne. ZapowiadaBy spadek temperatury do -27 stopni Celsjusza. Uznali[my, |e ryzyko jest za
du|e, trzeba wraca.
Ba, wraca, Batwo powiedzie ... Przez cztery dni na Alpy spadBo 1,5 metra [niegu. Wszdzie dookoBa schodziBy lawiny.
Co chwila rozlegaB si gBuchy trzask i kolejny plaster [niegu odlepiaB si ze zbocza i sun w dóB, zgarniajc
wszystko, co mu stanBo na drodze.
Kasia, Krzysiek i PaweB cztery godziny brnli, zapadajc si po pas w puszystej bieli. Gdy nie mieli siB zrobi kroku, turlali
si po [niegu jak [nie|ne kule, byle pokona kolejne kilka metrów. Tak dotarli do przekutego przez gór tunelu górskiej
kolejki, którdy wiodBa jedyna droga w dóB. ByB zasypany [niegiem.
Kiedy chBopaków dopadBa rezygnacja, Kasia chwyciBa za czekan i zaczBa kopa w [niegu. Krzysiek z Pawóem poszli za
jej przykBadem. Pod wpBywem wstrzsów dwa metry nad nimi od zbocza oderwaBy si maBe lawinki i spadBy w dóB,
ocierajc si o boki zBotoryjan. Wczepili si czekanami w [cian, bojc si, |e która[ mogBaby pocign
ich ze sob.
Po trzech-czterech metrach przekuli si na druga stron i torami kolejki schodzili w dóB. niegu byBo tyle, |e szli
trzymajc si trakcji jak porczy, aby nie polecie w przepa[.
Co chwila wzmagaB si wiatr. Przez mgB nic nie byBo wida. Nad gBowami mieli wysokie na póBtora tysica metrów
zbocze, z którego z hukiem schodziBy lawiny. Dr|eli o siebie nawzajem. NasBuchiwali, a kiedy robiBo si cicho pojedynczo po pas, czasem po szyj w [niegu - przeskakiwali midzy lawinami kawaBek po kawaBku.
- Cieszymy si, |e uszli[my z |yciem - mówi Krzysztof. Ale wraz z reszt ekipy chce jeszcze tej zimy wróci na Mont
Blanc. ZawziB si, by otworzy szampana na szczycie. Rok temu si nie udaBo, teraz si nie udaBo. do trzech razy
sztuka.
Wyprawa w Alpy byBaby niemo|liwa, gdyby nie pomoc sponsorów: Urzdu Miasta w ZBotoryi, Kobudu MirosBawa
KopiDskiego i firmy Recynk z Pielgrzymki. Za naszym po[rednictwem uczestnicy dzikuj wszystkim, którzy im pomagaj.
zródBo: Panorama Legnicka
ZBotoryjski Portal Internetowy
http://zlotoryja.info/portal/informacje/?komentarz.informacja.3557
Strona 2/2
Piotr Kanikowski