Zegar niebieski na lipiec Po sześćkroć księżyc wykłuł nowe rogi
Transkrypt
Zegar niebieski na lipiec Po sześćkroć księżyc wykłuł nowe rogi
Zegar niebieski na lipiec Wincenty Pol – Rok myśliwca /słownictwo oryginalne/ Po sześćkroć księżyc wykłuł nowe rogi, Ziemia obiegła w niebios kołowrocie Dokoła słońca połowę już drogi I zegar czasów stanął już na zwrocie. Słońce najwyżej stało w Raku stając I wielką kolej świata przerzynając; Lecz odtąd w łuku już się nie podźwignie I dnia ubywa, 'a żar nieba stygnie.... Panna już dalej pomknęła się znacznie I chór żniwiarek wkrótce sierp jej złączy; Bo po carynach już się żniwo zacznie. A snop uźęty przednówek zakończy.... Lew, co żar sypał od spiekłej pustyni I w piaskach wygrzał nowe plemię gadu, Szuka zziajany dla siebie jaskini I ma się blizko już swego zapadu.... Nizko nad ziemią na samo południe, Pełznie Niedźwiadek, a trochę na prawo Zawisła Waga, ważna czasów sprawą, I wszystko świadczy, iż wkrótce pochłódnie, Bo Łucznik wyszedł i stoi w odwodzie, Bo Koziorożec pomknął w wyższe góry I już się Wodnik pokazał na wschodzie, Co wiedzie z sobą mgły i mokre chmury, I chwilkę jeszcze wyczekać potrzeba, A wróci przepych gwiaździstego nieba. Wincenty Pol „Rok myśliwca” z rysunkami Juliusza Kossaka Poznań Nakład Księgarni J. K. Żupańskiego Drezno w drukarni I. J. Kraszewskiego 1870