22 – 26 listopada 2010 W tym tygodniu Żyrafy rozpoczęły zajęcia od
Transkrypt
22 – 26 listopada 2010 W tym tygodniu Żyrafy rozpoczęły zajęcia od
w liczeniu w zakresie 6. Uczestniczyliśmy również w przedstawieniu przygotowanym przez grupę Żyraf pt. „Zajączek samochwała”. Poczuliśmy się jak w prawdziwym teatrze. Wiemy też kto pracuje w teatrze. Nie obce są nam słowa takie jak aktor, reżyser, scenograf, sufler. Bawiliśmy się też woreczkami celując do obręczy 22 – 26 listopada 2010 W tym tygodniu Żyrafy rozpoczęły zajęcia od rozmowy na temat teatru. Ustaliły kim jest aktor, scenograf i projektant, wyjaśniły także jak należy zachowywać się w teatrze. Dzieci miały teatralne wyzwanie – wykonać inscenizację „zajączka samochwały”. Miały możliwość wcielić się w rolę aktora, ćwicząc jednocześnie swoją pamięć. Wykonały też scenografię i zaproszenia na przedstawienie. Żyrafy podzieliły się na dwie grupy - aktorów: Weronika, Jula, Roch byli zajączkami, a Matylda wiewiórką oraz scenografów, którymi były pozostałe dzieci, które wykonały ogonki dla zajączków i wiewiórki oraz duże drzewa w ramach dekoracji. Dzieci wykonały również pacynki, z którymi tańczyły przy muzyce. Żyrafy ćwiczyły także śpiewanie piosenki „Kiedy pada deszcz” – była to super zabawa, przy której mogły śpiewać i jednocześnie pokazywać treść piosenki. Mistrzynią została Weronika, która pięknie śpiewała i idealnie gestykulowała w rytm muzyki ☺ Sowy w tym tygodniu odkryły nowe pomysły na nudę, która próbowała nas ogarnąć w niepogodę. Padający deszcz był okazją do analizy naszych uczuć i nastrojów. Nauczyliśmy się je wyrażać za pomocą ciała i gestów. Mimo niesprzyjającej pogody wybraliśmy się na spacer po okolicy, obserwując zmiany zachodzące w przyrodzie. Dowiedzieliśmy się, że nie tylko my przygotowujemy się do zimy, ale wszystko co nas otacza również - między innymi zajączki. Na podstawie tekstu „Zajączek samochwała” wypowiadaliśmy się na temat kłamstwa i przechwalania się. Zajączek nie tylko nauczył nas jak nie wolno się zachować, ale również pomógł nam W poniedziałek Ekoludki wzięły udział w Akademii Gotowania. Tematem przewodnim zajęć było „owocowe szaleństwo”. Na każdą z grup czekało inne zadanie. Żyrafy przygotowały szaszłyki z owoców. Na początku musiały pokroić wybrane owoce na niewielkie kawałki, a następnie nabić je na patyczek, tak aby ich dzieło było jak najbardziej kolorowe. Na Sowy natomiast czekało trudniejsze wyzwanie – przygotowanie sałatki owocowej. Należało pokroić wszystkie owoce w drobną kosteczkę, a niektóre nawet obrać, a potem wrzucić do miski. Sowy szybko doszły do wprawy w krojeniu, raz dwa przygotowały nie jedną, a dwie miski pysznej sałatki. Na koniec przyszedł czas na degustację. Wszystkim bardzo smakowało nasze „owocowe szaleństwo”, bo nawet dzieci, które nie lubią owoców zjadły wszystko ze smakiem. We wtorek odbyły się zajęcia ekologiczne poświęcone kapuście. Dzieci zobaczyły jak wygląda kapusta biała, czerwona i pekińska. Dowiedziały się, że kapusta zawiera dużo witamin, a w szczególności witaminy C. Mogły zobaczyć, że kapusta składa się z liści, które kojarzyły się dzieciom z czapkami na głowie ☺ Najwięcej frajdy sprawiły Ekoludkom zajęcia praktyczne, na których poznały etapy kiszenia kapusty. Każdy dostał tarkę i próbował zetrzeć kawałki kapusty, a później już utartą kapustę ubijały w pojemniku. Okazało się, że nie jest to wcale takie proste. Pani Ilona pokazała dzieciom urządzenie, które służy do szatkowania kapusty. Dzieci miały też okazję posmakować kapusty kiszonej – wszystkim smakowała. Na koniec zajęć przedszkolaki miały zrobić bukiet surówek z kapusty. Surówki były bardzo różne, kolorowe i apetyczne. Dzieci zjadły je ze smakiem. W środę rano powitała nas zima, ale pogoda nie była przeszkodą w odbyciu wycieczki do biblioteki. Większość przedszkolaków po raz pierwszy widziała tyle książek, no może oprócz wizyty w księgarni ☺ Pani bibliotekarka powitała nas serdecznie. Opowiedziała o swojej pracy. Zuzia G. wyjaśniła wszystkim, że w bibliotece wypożycza się książki, a potem oddaje. Marysia N. stwierdziła, że Pan pracujący w drukarni to „drukolog”. Ekoludki wiedziały, że książeczki pisze poeta lub autor. Pani bibliotekarka szczególną uwagę zwróciła dzieciom na szanowanie książeczek. Wszyscy potwierdzili, że to bardzo ważne. Braliśmy też wspólnie udział w bajkowym konkursie. Bajkowymi ekspertami okazał się Maciek i Matylda. Bawiliśmy się w pociąg sunąc między regałami z książkami. Pani bibliotekarka przeczytała nam historię Czarodzieja Artura i poznanej przez niego myszy. Mogliśmy także poczuć się jak czytelnicy wybierając interesujące nas książki i oglądać je przy stołach. Pani Agnieszka zapisała nasze przedszkole do biblioteki i możemy wypożyczać z niej książki. Wycieczka bardzo się podobała i postanowiliśmy, że jeszcze kiedyś odwiedzimy naszą bibliotekę. W czwartek Ekoludki przyniosły do przedszkola swoje ukochane misie – małe, duże, brązowe i kolorowe. Zdecydowanie największego misia przyniosła Weronika, miś był większy od wszystkich przedszkolaków ☺ Dzień misia rozpoczęliśmy od zabawy w stary niedźwiedź mocno śpi. Rozmawialiśmy o misiach: jakiego są koloru, gdzie mieszkają, co jedzą, czy zapadają w sen zimowy itp. Poznaliśmy misia pandę, polarnego, brunatnego, obejrzeliśmy pomnik misia uszatka z Piotrkowskiej. Dowiedzieliśmy się także co to jest gawra. Dzieci miały też okazję do wypowiedzenia się na temat swoich misiów – jak mają na imię i dlaczego są tak wyjątkowe. Bawiliśmy się także chustą animacyjną, podrzucając nasze misie i uważając by nie spadły. Na koniec wykonaliśmy misie z kolorowych pasków. Nasze misie były cały dzień w centrum zainteresowania. W piątek obchodziliśmy urodziny Victora. Przygotowaliśmy dla niego rysunki, z których poswatała książeczka. Odśpiewaliśmy „Sto lat”. Victor świetnie poradził sobie ze zdmuchnięciem świeczki. Tradycyjnie też zjedliśmy urodzinowy sękacz. Victor był bardzo zadowolony ze swoich urodzin! W tym tygodniu pojawiły się również nowe informacje na naszej tablicy regionalnej. Dzieci dowiedziały się, że w Łodzi są dwa dworce, zapoznały się także z wyglądem starego i nowego pociągu. Pani Asia pokazała nam również Lotnisko Lublinek. Dzieci zobaczyły także jak wygląda rozkład jazdy tramwajów i autobusów oraz bilety. Rozmawialiśmy także o hałasie, do którego przyczynia się transport w Łodzi i o zwiększającej się ilości samochodów. Pani Asia sprezentowała dzieciom album z fotografiami Łodzi, który mogą oglądać i jeszcze lepiej poznać Łódź. Dyżur u królików w tym tygodniu dzielnie pełnili: Hubert, Maciek, Matylda, Zuzia T. i Patryk. W Klubie Malucha zapoznawaliśmy się ze zwierzątkami żyjącymi w polskich lasach. Poznaliśmy ich nazwy, słuchaliśmy ich odgłosów – maluchy na dźwięk dzika i jelenia musiały się szybko przytulić do pań ☺. Dowiedzieliśmy się jakie zwierzątka zasypiają, a jakie nie zasypiają na zimę. Dzięki temu wiemy już komu pomaga Leśniczy i na czym polega jego praca. Zaprzyjaźniliśmy się szczególnie z wiewiórką, poznaliśmy jej zwyczaje. Wysłuchaliśmy historyjki o zapominalskiej wiewióreczce Martynce, która miała kłopot z odnalezieniem orzeszków. Pomogliśmy jej oczywiście, a ona w zamian poznała nas z nazwami i smakami orzechów: laskowych, włoskich i ziemnych. Zaprosiła nas również do swojej dziupli i ochroniła przed dzikimi zwierzętami. Na zakończenie naszej przygody w lesie wykonaliśmy portret Martynki, który wisi w szatni.