III Rp sukces czy porażka

III Rzeczpospolita – sukces czy porażka Polaków?
Procesy historyczne oraz polityczne są bardzo złożone. Prawie 25 lat od obalenia
komunizmu jest odpowiednim czasem na sformułowanie rzetelnych wniosków opartych na
wiedzy i dobrze widocznych faktach. Nieudolność polskich elit politycznych wykreowanych
w latach 90 XX w., ale i zmiana stylu rządzenia oraz podniesienie statusu życiowego
pozwalają mi wysnuć tezę, że III RP, paradoksalnie jest porażką sukcesów i sukcesem
porażek, które mają wpływ na życie milionów Polaków w całym kraju.
Może ktoś powiedzieć, że nie mam pojęcia o tych sprawach, ponieważ nie było mnie
jeszcze na świecie w dobie PRL-u, lecz dzisiaj mam wrażenie, że młode pokolenie musi
wziąć na swoje barki sprawy, które przez lata były przemilczane i zaniedbane.
Jestem młodym Polakiem wchodzącym dopiero w dorosłe życie, a mam wrażenie, że
nie żyję w wolnym i niezależnym gospodarczo kraju, lecz skolonizowanej prowincji, która
stała się przedmurzem dla interesów zachodnich gigantów i ich polityki kolonizacji bloku
wschodniego po rozpadzie ZSRR. Bez rzetelnej wiedzy trudno dowiedzieć się co tak
naprawdę wydarzyło się na tajnych obradach w Magdalence. Spotkanie to de facto dotyczyło
kompromisu działaczy NSZZ i władz PRL w celu podzielenia władzy w nowej, podobno...
demokratycznej Polsce. Celem tych rozmów było nieoficjalnie oddanie część umiarkowanej
władzy opozycji, w zamian za zagwarantowanie ludziom z komunistycznej nomenklatury
osobistego bezpieczeństwa i ekonomicznych przywilejów w nowo utworzonych spółkach
akcyjnych i firmach.
Kolejną ważną sprawą godną niepokoju są medialne sterowania i manipulacje, którym
podlega społeczeństwo. Problem ten świetnie został ukazany w książce Resortowe dzieci
pokazującej przynależność znanych dziennikarzy i celebrytów oraz ich rodzin do minionego
ustroju.
Patrząc na historię i wszystkie niewyjaśnione sprawy związane z rozmowami
Okrągłego Stołu, przyjmuję negatywną postawę oceny wydarzeń związanych z transformacją
roku 1989. Solidarność zastąpiła swojego ducha i marsz zwycięstwa duchem pogardy dla
społeczeństwa, lecz jednego definitywnego sukcesu nie możemy odmówić ludziom, którzy
dnia 6 lutego 1989 r. usiedli razem do rozmów. Dokonali słusznego wyboru o
dyplomatycznym, a nie militarnym rozwiązaniu problemu. Cieszy mnie fakt, że nie nastąpił
ponowny rozlew krwi, tak jak w roku 1981.
A jak wygląda dzisiejsza III RP? Sukces pokojowej zmiany ustroju niestety
wprowadził wielki zamęt i szerzącą się patologię w szeregi polskiej administracji
państwowej. Dzisiejsza Polska stanowi swoistą uczelnię wyższą – „Uniwersytet Korupcji”.
Według najnowszych raportów UE 82% Polaków przyznaje się do tego, że korupcja jest
powszechnym zjawiskiem w ich kraju, a 15% ankietowanych było świadkami korupcji w
minionym roku.
Wejście do UE i NATO jest cennym sukcesem, który wprowadził Polskę na
europejskie salony oraz dokonał zjednoczenia Polaków i zwiększenia ich poczucia,
bezpieczeństwa, głównie za sprawą paktu NATO. Lecz czy właśnie te kraje UE nie dokonują
dzisiaj gospodarczego rozbioru Polski? Na 100 największych firm tylko 17 jest w rękach
ojczystych. Polska straciła swoją podmiotowość i suwerenność gospodarczą. Oznacza to, że
Polska jest nowego typu kondominium, a więc terytorium rządzonym przez więcej niż jedno
mocarstwo. W rękach zagranicznych, głównie niemieckich znajduje się większość polskiej
prasy. Tradycyjna telefonia została sprzedana państwowemu monopoliście francuskiemu,
wraz z elementami strategicznej infrastruktury ważnej dla bezpieczeństwa kraju. Nie o takie
europejskie partnerstwo chodziło chyba naszym rodzicom biorącym udział w referendum w
sprawię wejścia do UE, wówczas 78% obywateli głosowało za przystąpieniem do UE.
Za znaczący sukces III RP możemy uznać politykę śp. prezydenta RP Lecha
Kaczyńskiego, który w 60. rocznicę zrywu oficjalnie otworzył Muzeum Powstania
Warszawskiego. Był inicjatorem i prezesem NIK kontrolującej działania administracyjne
państwa i resortów rządowych. Był inicjatorem i zwolennikiem rozwiązania WSI, tajnych
służb wojskowych handlujących bronią na Bałkanach i z Sowietami w latach 90. Ten sukces
uważam za najważniejsze dokonanie w polityce naszego kraju.
Jak widać III RP jest sumą porażek składających się na jeden znaczący sukces –
sukces polityczny doprowadzający do obalenia komunizmu. Jednak cenną tego sukcesu jest
zacofanie gospodarcze w stosunku do państw zachodnich i nierozliczenie krzywd minionego
systemu. Młode pokolenie oczekuje zmiany. Chcę żeby Polska była Polską, a nie nowoczesną
kolonią UE. Choć paradoksalnie mam świadomość, że bez wsparcia finansowego Polacy nie
byliby w stanie tak się rozwijać. Lech Wałęsa obudził w nas nadzieję, która ciągle jeszcze nie
została urealniona, ale i nie zgasła, co pozwala mi kreować marzenia o pięknym, bogatym i
uczciwym kraju - Polsce
Kamil Chudy Kl. III Ti