2 listopada - Parafia św. Klemensa, papieża i męczennika, w Ustroniu

Transkrypt

2 listopada - Parafia św. Klemensa, papieża i męczennika, w Ustroniu
NR 44 (182) 1 listopada 1997
PokaŜ wszystkim
Twoim wiernym, o
Panie, jak ich dzieła
idą - w realnym
i pełnym sensie - za
nimi do Twego
O NAŚLADOWANIU
CHRYSTUSA
Miłujmy wszystkich dla Jezusa, a Jezusa dla
Niego samego. Samego Jezusa naleŜy kochać
zupełnie szczególnie, gdyŜ On sam jeden jest
dobry i wierny i przewyŜsza wszystkich przyjaciół.
Dla Niego i w Nim kochaj przyjaciół i nieprzyjaciół,
Dzień Zaduszny
Cmentarz jest szczególnym miejscem. Dzień Zaduszny, od wielu juŜ stuleci, jest znakiem pedagogii Kościoła
wobec dwóch najwaŜnieszych i pewnych wydarzeń Ŝycia: narodzin i śmierci. Jest teŜ Ŝywym znakiem pamięci o
bliskich oraz właściwej refleksji nad prawdą o Ŝyciu.
Człowiek współczesny Ŝyje w wyodrębnionych enklawach, de fakto nie uczestniczy w “całości Ŝycia”. Ludzie rodzą
się w szpitalach, klinikach połoŜniczych i izbach porodowych, pobierają edukację w wyodrębnionych zakładach
kształcenia, pracują na chleb w zakładach, do których niezatrudnionym wstęp wzbroniony, coraz częściej Ŝywią się w
zakładach zbiorowego Ŝywienia, odpoczywają w wyodrębnionych strefach. Wreszcie chorują i umierają w miejscach
niedostępnych dla zwyczajnego obserwatora.
Człowiek współczesny nie umie umierać. I nie było rzeczą przypadku, iŜ na ogromnej większości europejskich
widzów zrobił wraŜenie film Mondo cane, pokazujący wstrząsające zdjęcia z umieralni w Hongkongu. Cywilizowany
Europejczyk oburzał się tym, Ŝe gdzieś tam oddaje się osoby do “domu śmierci”, do umieralni.
Pisał Leopold Staff, Ŝe “śmierci tak samo trzeba się uczyć jak Ŝycia”. Jest to waŜne poniewaŜ chrześcijaństwo
uwaŜa, iŜ “śmierć jest bramą Ŝycia”. Jest to prawda wyraŜona zarówno w katakumbach jak i na bramach niejednego
wiejskiego cmentarza.
Długa jest droga prowadząca ludzi przez cmentarze. Synod Rzymski z 1059 roku nakazywał w związku z budową
kościołów zostawianie wokół nich przestrzeni grzebalnej o szerokości do 60 kroków wokół świątyniZmarli mieli zatem najdosłowniej - spoczywać w cieniu kościoła. Przez całe stulecia cmentarze miały status “pól świętych”. Na grobach
stawiano krzyŜe, a w księgach umarłych kolejno notowano imiona umierających zarówno biednych, jak i bogatych.
Cmentarze pozostawały formalnymi tekstami “wiary i kultury”, dokumentującymi zwłaszcza cztery prawdy:
-mówiły o szlachetności i świętości ciała ludzkiego, przeznaczonego ostatecznie do zmartwychwstania;
- głosiły prawo ogólnego i wiecznego braterstwa;
- nieśmiertelność duszy;
Dokończenie na następnej stronie.
NR 44 (182)/2
PO GÓRACH, DOLINACH...
Materiały Sympozjum naukowego zorganizowanego dnia 5.11.1997
r. dla uczczenia 550 rocznicy erygowania naszej Parafii.
ZE ŹRÓDEŁ DO DZIEJÓW PARAFII
ŚW. KLEMENSA W USTRONIU
“Wybór źródeł do dziejów Ustronia”, t 1, opracowany
przez Idzi Panica, ukazał się w roku 1996 i obejmuje
źródła do dziejów Ustronia i wchodzących w jego skład
wiosek. Edycja ma się składać z dwu części: pierwsza z
nich obejmuje losy Ustronia do połowy XVIII wieku, a
więc do czasów wojen austriacko-pruskich o Śląsk, zaś
w drugiej zostaną umieszczone materiały Ŝródłowe
odnoszące się do dziejów Ustronia od połowy XVIII
stulecia aŜ do czasów współczesnych.
W
“Księdze
UposaŜeń
Biskupów
Wrocławskich” (“Liber Fundationis...”), która być moŜe
powstała około roku 1305, wśród wielkiej liczby
wymienionych w niej miejscowości znalazły się między
innymi Ustroń, a takŜe wchodzące w skład dzisiejszego
uzdrowiska, dwie wioski - Hermanice i Lipowiec. Księga
ta zawiera wykaz osad zobowiązanych do płacenia
dziesięciny na rzecz biskupów wrocławskich.
W aktach wizytacyjnych kościołów, spisanych w j.
łac. w roku 1652, a obejmujących m. in. dekanat
cieszyński, miała miejsce wizytacja przeprowadzona 30
sierpnia w Goleszowie. W zaleceniach, w punkcie 2
czytamy: Proboszcz Marcin Niselius z Nysy “powinien
zabiegać u księŜnej, aby kościół w Ustroniu, który
posiadał juŜ wcześniej, został mu zwrócony przez
predykanta. 3. PoniewaŜ nie posiada ani komendy ani
inwestytury i nie troszczył się dotąd o nią, powinien
wyjednać ją sobie w metryce opolskiej, aby tym lepiej
móc dochodzić swoich praw”. /.../ Oprócz świątyń wyŜej
wymienionych i poddanych przez nas wizytacji, które de
facto znajdują się w rękach kapłanów katolickich,
znajdujemy takŜe liczne kościoły, które zostały oderwane
od Kościoła wraz z tysiącami dla ich szkody dusz, które
powinny być filialne i które posiadały uposaŜenie. Zostały
one zabrane katolikom przez predykantów, z których
niektóre aŜ dotąd od czasów reformacji były w istocie na
mocy rozporządzeń jego cesarskiego majestatu
zamknięte, jednak do nich nasi kapłani nie są
dopuszczani przez akatolickich panów właścicieli owych
miejscowości...”. W śród wielu miejscowości
sprawozdanie wymienia
m. in. Ustroń, Nierodzim,
Hermanice.
W następnym sprawozdaniu wizytacyjnym z 1679
roku zanotowano: “We wsi Ustroń znajduje się kościół
filialny pod wezwaniem św. Marcina, biskupa i
wyznawcy, o którym przypuszcza się, Ŝe jest poświęcony
z powodu jego starodawnego wybudowania, którego
rocznicę poświęcenia obchodzi się w najbliŜszą niedzielę
przed świętem św. Marcina, biskupa i wyznawcy. Główny
ołtarz, przed którym stoją dwa duŜe świeczniki, wydaje
się, Ŝe został sprofanowany, dlatego Mszę św. odprawia
1 listopada 1997 r.
- tajemnicę obcowania świętych.
DZIEŃ ZADUSZNY DOK. ZE STR. 1
Przykościelne cmentarze przez wieki były nieduŜe.
Dopiero w XVIII i XIX stuleciu pojawiły się wielkie
nekropolie. Nowe cmentarze, często pozamiejskie,
zindywidualizowały kult zmarłych. Nagrobne inskrypcje,
betonowe grobowce nieraz bardziej pokazują ślady
hierarchii społecznej niŜ prawdę o wdzięczności bliskich i
wiarę w zmartwychwstanie.
Kiedyś Synod Sieradzki w 1233 groził ekskomuniką
za zniewaŜenie cmentarza, wiele polskich synodów
nakazywało grodzenie miejsc pochówku. Synod Płocki
nakazywał modlitwę za zmarłych przy przechodzeniu
przez cmentarz; Synod Włodawski zabraniał wypasu
bydła; Synod Warmiński zakazywał suszenia bielizny; zaś
Synod Kijowski zabraniał na odbywanie targów na
cmentarzach .
JakŜeŜ tamte wskazania róŜnią się od
współczesnych sposobów obcowania ze śmiercią!
Pisze Gorev, Ŝe “śmierć naturalna jest coraz silniej
tuszowana przez pruderię i cynizm, natomiast zgony
gwałtowne odgrywają coraz większą rolę w kształtowaniu
wyobraŜni masowego odbiorcy”. Śmierć jest czymś
“obcym”, znanym na ogół z powieści kryminalnych,
sensacyjnych filmów, westernów, historii wojennych i
szpiegowskich, z fantastyki naukowej, a nawet z
makabrycznych komiksów.
W postawach takich moŜna odkryć elementy
zjawiska, które Philippe Aries nazwał “śmiercią oswojoną”.
Jest to śmierć dla innych, nie mająca odniesienia do
zmartwychwstania, powiększająca jednak grozę śmierci
się na ołtarzu przenośnym. Od strony Ewangelii, na
mniejszym chórze, znajduje się ołtarz wykonany mniej
rzetelnie. W kościele jest teŜ prosta lecz zamknięta
chrzcielnica, dwa sztandary, kazalnica, ławki po obu
stronach kościoła, misa na wodę święconą, jeden krzyŜ
na środku kościoła, drugi na głównym ołtarzu./.../
Proboszczem dla tych kościołów jest świeŜo
inwestyturowany czcigodny ks. Szymon Hytrecjus. /.../
Ponadto zalecono mu, aby gdy chcą tego parafianie z
Goleszowa, starym zwyczajem odprawiał Mszę św. w
Ustroniu nie w co trzecią, lecz co czwartą niedzielę, jako
Ŝe tamtejszy kościół nie posiada własnego kielicha, ani
innego niezbędnego sprzętu liturgicznego, lecz całe,
niezbędne dla sprawowania liturgiii wyposaŜenie przynosi
się z kościoła parafialnego. Goleszowianie uwaŜają, Ŝe
istnieje niebezpieczeństwo jego zrabowania oraz
zniewaŜenia go po drodze do Ustronia; zaleciłem więc
aby tak jak oni tego chcą, wszystko było dokładnie
przestrzegane.
Spisałem w Cieszynie 30 grudnia, roku jak wyŜej
NR 44 (182)/3
PO GÓRACH, DOLINACH...
Z śYCIA PARAFII
• 13 października odbyło się ostatnie w tym roku
Czuwanie Fatimskie.
• W dniach 17 - 25.10.97 r. odbyła się jubileuszowa
pielgrzymka do grobu św. Klemensa - papieŜa
i męczennika. Kierownikiem duchowym był ksiądz
proboszcz Antoni Sapota.
• Pedagodzy i lekarze dziękują za odprawienie
Mszy św. w ich intencji z okazji ich święta.
SIOSTROM BOROMEUSZKOM
W TEN SZCZEGÓLNY DZIEŃ
ŚW. KAROL A BOROM EUSZ A
WIELU ŁASK I BOśEJ OPIEKI
śYCZĄ WDZIĘCZNI
Karinie Łukasik
i Dariuszowi Matuszek
na Nowej Drodze śycia
wielu Łask BoŜych
Ŝyczą
KRONIK A P AR AFI ALN A
W miesiącu wrześniu do wspólnoty
przyjęliśmy przez Chrzest święty:
Daniel Grzegorz Lipowczan
Łukasz Mariam Jurecki
Michał Dariusz Ciszczoń
Na ślubnym kobiercu stanęli:
Marek Stanisław Wiercigroch
Monika Maria Zajdel
Sławomir Tadeusz Łuckoś
Aleksandra Mirosława Mikołajczyk
Na wieczny spoczynek odeszli:
Władysław Plekaniec
Erwin Hernik
Błogosławiony
kto jest kaleki, chory i smutny w swym sercu,
a mimo to wierzy, Ŝe Bóg przygotował dla niego
niebo.
1 listopada 1997 r.
śycie w pokoju
Gdy ktoś umrze, mówimy:
“Niech odpoczywa w pokoju”.
Lecz dopóki ten drugi Ŝyje, dopóki potrafi się
przeciwstawiać i być innego zdania, naleŜy do innej partii,
mówi innym językiem albo ma inny kolor skóry, to uchodzi
za dziwaka lub wręcz wroga. w najlepszym przypadku
za uparciucha. Często słyszymy:
“Tak się chełpi pomocą okazywaną biednym, Ŝe aŜ
wstyd. Nie ma nic lepszego do roboty. Pokój z nim...”
“Znów chce błyszczeć i wyróŜniać się - stąd tak
głośno o nim, a nie moŜe tego robić w spokoju, cichutko.
Pokój z takim...”
“Pokój” między nim a tobą wydaje się zadaniem nie
do spełnienia.
“Odpoczywanie w pokoju” jest chyba łatwiejsze, niŜ
“Ŝycie w pokoju”
Cały świat pragnie pokoju. Lecz tylko nieliczni są
gotowi kroczyć drogą pokoju, do drugiego człowieka, do
bliźnich. Tak trudno jest iść drogą prawdziwego
porozumienia i wzajemnego przebaczenia. Pokój nie
moŜe zaistnieć, gdy nie ma wzajemnej miłości, a
międzyludzkie współŜycie wciąŜ źle się układa.
Pokój moŜe zapanować tylko wówczas, gdy znów
nauczymy się rozmawiać. Ale sam dialog jeszcze nie
wystarcza. Konieczne jest wzajemne przebaczenie.
Daniela Łabuz
Z redakcyjnej poczty
Rodzina Radia Maryja
na spotkaniu z Ojcem świętym
16. 10. 1997 roku w Rzymie.
JuŜ świtało, gdy znaleźliśmy się na Placu św. Piotra,
aby uczestniczyć we Mszy św. z okazji dziewiętnastej
rocznicy wyboru Jana Pawła II na Stolicę Piotrową.
Uroczyście dprawiano Mszę św. z udziałem 50 kapłanów
z Ojcem Dyrektorem, O. Januszem i O. Piotrem na czele.
Rodzina Radia Maryja teŜ nie zawiodła i przybyła aby
przeŜywać wspólnie radość i wdzięczność Panu Bogu za
Łaskę dziewiętnastu lat pontyfikatu Ojca świętego.
Po uroczystości pełnej modlitwy i śpiewu odbyła się
tak bardzo oczekiwana audiencja dla Rodziny Radia
Maryja. PapieŜ wygłosił przemówienie w którym podkreślił
wielką rolę społeczną spełnianą przez Radio Maryja i
Ŝyczył aby ten głos był dalej kontynuowany. Jan Paweł II
Ŝyczył Ojcu Dyrektorowi i wszystkim, którzy w tym radiu
pracują sukcesów w nowej ewangelizacji.
Na zakończenie PapieŜ przejeŜdŜał przez wszystkie
sektory tak, by kaŜdy mógł być blisko Niego.
Za to wszystko Bogu niech będą dzięki!
Uczestniczka pielgrzymki - Natalia
NR 44 (182)/4
PO GÓRACH, DOLINACH...
1 listopada 1997 r.
ZADUSZKOWE WYPOMINKI
JakŜe ich wielu, zjawiających się w ten czas
szczególny. Wywołani z miejsc wiecznego
spoczynku... Ojciec, Matka, bliscy i dalsi z kręgu
stołu rodzinnego. Pojawią się dawni zapomniani
nauczyciele i katecheci, przygotowujący nas do
Pierwszej Komunii św., i wielu, wielu innych, których
spotykaliśmy w Ŝyciu. Staną przed nami nieznani
ŜołnieŜe z września 1939 roku, więźniowie wielu
obozów i łagrów; niewinnie pomordowani, których
groby juŜ nikt nigdy nie odnajdzie. KtóŜ ich
policzy?
Być moŜe, iŜ ujrzymy w innym wymiarze sens
ich Ŝycia, cierpienia, ofiarę Ŝycia złoŜoną w obronie
Ojczyzny, wiary i Kościoła.
Modlitwa i pamięć o nich przybliŜy choć na
chwilę drogę ich ziemskiej wędrówki. Mając przed
oczyma tych, którzy juŜ odeszli, nie oprzemy się
refleksji nad naszym przemijaniem...
“Wspomnij Panie, na sługi i słuŜebnice Twoje,
którzy nas wyprzedzili, mając znamię wiary i śpią
TROCHĘ
P R Z E D N AM I
Odwiedzanie grobów w Dzień Zaduszny jest protestem
przeciwko okrutnej myśli, Ŝe nasi krewni zmarli odeszli od nas
na zawsze. Zmarli naleŜą do nas równieŜ po swej fizycznej
śmierci. A my naleŜymy do naszych zmarłych, którzy tylko
trochę nas wyprzedzili.
Z HISTORII NASZEGO KOŚCIOŁ A
Widok głównego ołtarza w dniu 22 01.1928 roku.
Nie smućmy się,
Ŝe ich straciliśmy,
lecz bądźmy wdzięczni, Ŝe ich mieliśmy,
a nawet teraz jeszcze posiadamy.
Kto bowiem odszedł do domu Pana,
Pozostaje we wspólnocie rodziny BoŜej,
choć nieco nas wyprzedził.
"Po górach, dolinach..."
Redaguje kolegium: Jolanta Kamińska, Daniela Łabuz (red.naczelny), Maria Pasterna, Anna Suchanek,
ks.Zygmunt Siemianowski (red.odpowiedzialny), Krzysztof Suchanek (red.techniczny), Józef Twardzik.
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania nadesłanych materiałów i zmiany tytułów.
Wydawca: Fundacja "Źródło" Kraków, Adres Redakcji Gazety: 43-450 Ustroń ul. M.Konopnickiej 1, tel 54-23-23

Podobne dokumenty