To nie reanimacja - tylko eutanazja
Transkrypt
To nie reanimacja - tylko eutanazja
Ukazuje się od 1897 roku E N J A A T E L ORSTW Ś IĘBI I S D C E Z Ś JEMNICA PR www.gornik.info.pl TA 1-15 styczeń 2014 • nr 1 (1972)• Ogólnopolska Gazeta Górnicza • cena 1,85zł (w tym 8 proc. VAT) To nie reanimacja - tylko eutanazja Związkowcy nie mają złudzeń, że kompanijny program antykryzysowy bardziej niż reanimację przypomina eutanazję górnictwa. Do tego wprowadzanie go pod szyldem „tajemnicy przedsiębiorstwa” zaprzecza standardom dialogu społecznego, o którym tak ochoczo mówią przy każdej okazji zarządzający Kompanią Węglową i ogranicza wolności związkowe. O problemach polskiego górnictwa czytaj więcej na s.3 Polacy obywatelami drugiej kategorii Sejmowa lewica przypomina Tuskowi, jak obiecywał podczas wyborów ratyfikację Karty Praw Podstawowych. Od samego początku rządów PO-PSL, OPZZ i ZZG w Polsce domaga się przyjęcia zbioru tych unijnych praw zabezpieczających między innymi prawa pracownicze. Czytaj s. 2 Pamięci górników Dzwon imienia Augusta Hlonda poświęcony górnikom i robotnikom przymusowym, wywiezionym do ZSRR z Górnego Śląska w latach 1945-1954 zaprezentowano w Knurowie. Czytaj s.4 Węgiel pomostem do alternatywnych źródeł energii ? Policyjny straszak w Inowrocławiu - Mało kto wie, że w ostatnich latach nawet do 12 mld zł rząd wydał z naszych kieszeni na absurd nazywany współspalaniem biomasy i węgla. Co ciekawe ta biomasa pochodzi z Brazylii, Afryki i innych regionów świata – mówił Dariusz Szwed podczas konferencji ZZG w Polsce i Fundacji im. Róży Luksemburg. Czytaj s.6-7 - Funkcjonariusze zażądali wykazu członków związku. – Zapytali, czy dobrowolnie oddam im nazwiska. Nie zgodziłem się. Dokonali przeszukania. – relacjonuje policyjne najście na biuro związku Krzysztof Kaszak – przewodniczący ZZG w Polsce w KS „Solino”. Czytaj s.9 Żądamy przyjęcia Karty Praw Podstawowych Ustawianie przetargów Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożyła na uczestników porozumienia - Minova Ekochem, A. Weber i Schaum-Chemie Mikołów - kary o łącznej wysokości ponad 18 mln zł. Ustawianie wyników przetargów, zmowa cenowa i podział rynku - to praktyki ukaranych firm, które zajmowały się dostawą produktów dla górnictwa. W efekcie kopalnie musiały płacić dwukrotnie wyższe ceny za te towary. Nielegalne ustalenia trwały co najmniej od 2005 r. Pierwsze przetargi, w których przedsiębiorcy rywalizowali miedzy sobą zostały ogłoszone w sierpniu 2010 r. i dotyczyły dostaw środków chemicznych dla Kompanii Węglowej w 2011 r. Od tego momentu ceny oferowane przez przedsiębiorców zmniejszyły się o około połowę. W zmowie brali udział wszyscy najwięksi producenci klejów i pianek, którzy w większości przetargów byli jedynymi oferentami, co oznacza że przez co najmniej 5 lat kopalnie i spółki węglowe (Kompania Węglowa, Jastrzębska Spółka Węglowa, Lubelski Węgiel Bogdanka i Katowicki Holding Węglowy) zmuszone były płacić dwukrotnie większe ceny za produkty objęte porozumieniem. Wpłynęło to więc na koszty ich funkcjonowania, czyli pośrednio również na cenę sprzedawanego przez nie węgla. Prezes UOKiK nałożyła na uczestników zmowy kary finansowe w łącznej wysokości ponad 18 mln zł (Minova Ekochem - 13 136 847 zł, A.Weber - 2 841 943 zł, 2 170 020 zł). Decyzja nie jest ostateczna, przysługuje od niej odwołanie do sądu. Decyzja dotycząca zmowy producentów wyrobów dla górnictwa jest dziewiątym rozstrzygnięciem w sprawach niedozwolonych porozumień wydanym przez Prezes UOKiK w 2013 r. W toku jest kolejnych 36 postępowań antymonopolowych, z czego 13 dotyczy zmów przetargowych. Polacy obywatelami drugiej kategorii dliwego procesu itp.), - gwarancje praw konsumenckich, - prawo do dobrej administracji, - gwarancje praw socjalnych i pracowniczych (swobodne zrzeszanie się w związki zawodowe, prawo do strajku, należyte i sprawiedliwe warunki pracy, prawo do świadczeń z zabezpieczenia socjalnego, dostęp do profilaktycznej opieki zdrowotnej i prawo do korzystania z leczenia itp.), - gwarancje ochrony danych osobowych, - zasady bioetyczne. Żądamy przyjęcia w pełni Karty Praw Podstawowych - to apel OPZZ, w tym ZZG w Polsce do rządzących od niemal pierwszych dni rządów Donalda Tuska, który choć obiecywał jej ratyfikacje do dzisiaj nie dotrzymał słowa. Teraz o byciu obywatelami drugiej kategorii przypomina Tuskowi również opozycja sejmowa. Sojusz Lewicy Demokratycznej w ostatnich dniach przypomniał 32 rocznica krwawej pacyfikacji w liście otwartym, że Tusk oszukał 16 grudnia odbyły się w uroczystości 32 rocznicy pacyfikacji Wujka, w czwartym dniu stanu miliony Polek i Polaków, obiecując wojennego w 1981. Podczas uroczystej mszy roz- rezygnację z protokołu brytyjskiego, poczynającej uroczystości bp Jan Kopiec z Gliwic uniemożliwiającego dochodzenie przez przypomniał, że ta niewielka świątynia stała się Polaków praw zapisanych w Karcie Praw już “górniczym sanktuarium”, bo co roku 16 grudPodstawowych przed sądami krajowymi nia gromadzi górników i wiernych, którzy od 32 lat czczą modlitwą swoich zabitych współ- i europejskimi. - Zrobił to Pan tylko braci i postanowili przechować pamięć grud- po to, aby odróżnić się od ówczesnego niowych wydarzeń 1981 r. - Wtedy zabito sumie- premiera Jarosława Kaczyńskiego oraz nie. Ważniejsze były ustalenia, numery, kodeksy, Prawa i Sprawiedliwości. Był to tylko poprawność i własny interes. To boli niczym otwarta rana i dlatego tu jesteśmy - mówił pochodzący z wyborczy teatr! Dzisiaj wszyscy widzą, Zabrza Rokitnicy ordynariusz gliwicki. Ocenił ja- że w sprawach praw obywateli niewiele sno, że rację mieli strajkujący górnicy, a nie władze. Pana różni od Jarosława Kaczyńskiego. - Mimo zwycięstwa ciągle brakuje nam w Polsce poczucia braterstwa i współodpowiedzialności za siebie nawzajem. Polska, która ma prawo cieszyć się osiągnięciami, powinna być państwem uczciwym i dojrzałym - wytknął bp. Kopiec i dodał, że tylko pamięć, szacunek dla wszystkich obywateli i szczere wyjaśnienie sobie wszystkiego, może doprowadzić do pojednania. Zanim pochód przy dźwiękach orkiestry wojskowej i górniczej, z pocztami sztandarowymi kopalń dotarł pod kopalnię, tam skończyła się już interwencja policji wobec zwaśnionych kibiców GKS Katowice a Ruchu Chorzów. Tani prąd z węgla wygrywa Jak prognozuje Międzynarodowa Agencja Energetyczna w najnowszym raporcie o rynku węgla do 2018 r. węgiel na światowych rynkach jest najtańszy od 3 lat a jego cena może się jeszcze nadal obniżać. Za jednego z głównych światowych sprawców nadpodaży węgla MAE wskazało Stany Zjednoczone, które po zalaniu rynku wewnętrznego przez gaz łupkowy mają sporą nadwyżkę węgla (amerykański spadek popytu z roku na rok wyniósł aż 10 proc.). W samej Europie na ostatnie dwa lata (2012-2013) przypadł historyczny szczyt zużycia węgla - obliczyła MAE, tłumacząc, że zjawisko mogło być chwilowo wywołane niższymi, niż się spodziewano wcześniej cenami emisji CO2 oraz wysokimi cenami gazu ziemnego, który w Europie ma niską konkurencyjność. W Niemczech, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii produkcja prądu z węgla rośnie - twierdzi MAE. Tani prąd z węgla zaczyna wypierać droższą energię elektryczną z gazu. strona 2 Gdyby było inaczej, protokół brytyjski przeszedłby już do historii! – piszą w liście otwartym politycy. Karta Praw Podstawowych to dokument gwarantujący, że Polska będzie krajem prawdziwie europejskim, otwartym i tolerancyjnym. Krajem, w którym respektowane są prawa człowieka, w tym prawa socjalne. Karta Praw Podstawowych jest zbiorem praw obywatelskich, których zadaniem jest tworzenie spójnego zestawu norm: Obejmuje ona: - gwarancje godności życia mieszkańców Unii Europejskiej, - zapisy o równości wobec prawa oraz gwarancje wolności osobistych (np. wolność wypowiedzi, gwarancje do sprawie- Jeszcze przed wyborami parlamentarnymi w 2007 roku rząd Prawa i Sprawiedliwości kierowany przez Jarosława Kaczyńskiego odmówił podpisania Karty, przyłączając się do protokołu tzw. brytyjskiego wyłączenia. Rząd Prawa i Sprawiedliwości formalnie opowiedział się zatem przeciwko zapisanym w Karcie prawom pracowniczym i obywatelskim. Spowodowało to umniejszenie roli szeroko rozumianej sfery praw i wolności obywatelskich oraz pracowniczych w kontekście zarówno europejskim jak i krajowym. Przekreśliło także możliwość odwołania się obywateli polskich do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości w sytuacji naruszenia praw pracowniczych. Na skutek decyzji rządu PiS, nasi obywatele mają mniejsze prawa niż obywatele 25 państw członkowskich Unii Europejskiej. Jarosław Kowalski Wigilia w KHW 20 grudnia w Katowicach miała miejsce uroczysta wigilia Środowiska ZZG w Polsce KHW S.A. W spotkaniu uczestniczył przewodniczący Rady Krajowej Andrzej Chwiluk oraz przewodniczący i wiceprzewodniczący kopalń Katowickiej Grupy Kapitałowej i ZEC-u oraz dyrektor ds. pracy kopalni „Wieczorek” Adam Depta. W miłej atmosferze uczestnicy podsumowali mijający, niezły dla Holdingu rok oraz złożyli sobie życzenia. „Górnik”- Dwutygodnik Związku Zawodowego Górników w Polsce Redaktor naczelny: Jarosław Bolek. Redaguje zespół. Rada Programowa: Ryszard Płaza, Ryszard Ptak, Witold Sprawka Adres redakcji: Plac Grunwaldzki 8-10; 40-950 Katowice; tel.: 32 255 24 53; kom. 507 871 129; fax: 32 255 16 46; www.gornik.info.pl; [email protected] Wydawca: JARBOL MEDIA. Druk: Polskapresse Sp. z o.o. Oddział Poligrafia Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do adiustacji i skracania tekstów oraz nie odpowiada za treść ogłoszeń reklamowych. Posiedzenie Rady Krajowej ZZG w Polsce To nie reanimacja - tylko eutanazja Związkowcy z ZZG w Polsce nie mają złudzeń, że kompanijny program antykryzysowy bardziej niż reanimację przypomina eutanazję górnictwa. Do tego wprowadzanie go pod szyldem „tajemnicy przedsiębiorstwa”: zaprzecza standardom dialogu społecznego, o którym tak ochoczo mówią przy każdej okazji zarządzający Kompanią Węglową i ogranicza wolności związkowe. Ostatnią Radę Krajową Związku Zawodowego Górników w Polsce w 2013 roku zdominowała katastrofalna sytuacja w Kompanii Węglowej i równie trudne sprawy pozostałych środowisk naszego związku. W spotkaniu 16 grudnia uczestniczyli także poseł Marek Balt (SLD) przewodniczący Zespołu Parlamentarnego ds. Górnictwa Węgla Kamiennego oraz Tomasz Niedziela - sekretarz Śląskiej Rady Sojuszu, którzy zaprezentowali program działania nowego zespołu oraz zaprosili nasz związek do udziału w jego tworzeniu. Rada Krajowa podjęła też przez wiceministra Tomasza Tomczykiewicza chce pozbyć się górnictwa. Dla pierwszej z partii nasza branża nie jest zbyt istotną - to nie wyborcy PSL-u, dla drugiej jest to na rękę, bo zlikwidowane lub upadające kopalnie można szybciej sprywatyzować, a taki cel niemal jak mantrę wciąż powtarza śląski lider PO Tomczykiewicz. Program kompanijny bardziej niż reanimację spółki przypomina eutanazję kopalń. W tej sytuacji ZZG w Polsce musi szukać sojuszników wszędzie, również w zaczęto rozmawiać o węglu. Parlamentarzyści kompletnie nie mają pojęcia o problemach górnictwa. Posługują się stereotypami i głupotami wyczytanymi w internecie – mówił podczas Rady Krajowej poseł Marek Balt. Cieszę się, że mogłem wziąć udział w waszym spotkaniu, usłyszałem o sytuacji w wielu środowiskach i zakładach pracy, które reprezentujecie. Zapraszam waszych przedstawicieli do zespołu, jako ekspertów. Od stycznia ruszamy. Będziemy zajmować się nie tylko wydobyciem węgla, ale i jego wykorzystaniem i przetwarzaniem. W pracach weź- likwidacji państwowych kopalń i wykupywaniu ich przez prywatnych biznesmenów. Sojusz Lewicy Demokratycznej chce, by Śląsk stał się wiodącym ośrodkiem przemysłowym, dającym miejsca pracy. Dzisiaj to właśnie z naszego regionu wyjeżdża najwięcej ludzi. Trzeba to zmienić – mówił parlamentarzysta. Również Tomasz Niedziela – sekretarz śląskiej Rady Sojuszu przypomniał, że żyjemy w globalnej wiosce i wielu robi kokosowe interesy, w tym i na branży węglowej. W Niemczech wkrótce będzie potrzeba węgla, bo rezygnują z elektrowni atomowych. Na całym świecie wzrasta wykorzystanie tego surowca i ciągle rośnie popyt. – Nasz rząd czerpie ogromne zyski z górnictwa i zamiast przeznaczyć je na inwestycje i rozwój techniczny tej branży woli wrzucić do przepastnego dziurawego budżetu – mówił podczas Rady Krajowej Tomasz Niedziela. Zachęcał on do skorzystania z zainteresowania górnictwem przez kandydatów w przeróżnych wyborach, które nas czekają już w tym roku, bo jest to okazja do uratowania górnictwa. Nie dopuścimy do zwijania kopalń kilka ważnych uchwał, w tym potępiającą wtargnięcie policji do siedziby ZZG w Polsce przy kopali „Solino” w Inowrocławiu oraz o podjęciu działań o postawienie byłego premiera Jerzego Buzka i byłego ministra Janusza Steinhoffa przed Trybunałem Stanu za likwidację polskich kopalń. parlamencie, czy w innych środowiskach, w tym w dużych partiach, by zapobiec tragedii wielu tysięcy górników i ich rodzin. Wszyscy znamy katastrofalne skutki likwidacji kopalń i śmierć miast i osiedli, gigantyczne bezrobocie i rodzin- mie również udział grono profesorów – referował zamierzenia zespołu ds. węgla poseł Balt. – Popieramy również renegocjacje pakietu klimatycznego. Nie może być tak, że Europa foruje ograniczenia emisji CO2, prowadzi restrykcyjną poli- Dariusz Potyrała – wiceprzewodniczący ZZG w Polsce przypomniał podczas Rady, że plan restrukturyzacyjny Kompanii Węglowej w styczniu ma zatwierdzić Rada Nadzorcza, a już 1 kwietnia ma wejść w życie. To krótki czas. Jeszcze przed wyborami cały ten proces Kompania planuje zakończyć. Stąd związkowcy podczas obrad zastanawiali się nad dalszymi działaniami mającymi nie dopuścić do zwijania polskich kopalń. Okazuje się ne dramaty. - Nie można do tego dopuścić – podkreślali uczestnicy grudniowej Rady Krajowej. tykę, wymaga drakońskich oszczędności od obywateli np. polskich, a w zamian w tym czasie świat emituje dwa razy więcej CO2. Dziwi mnie również postawa naszego rządu, który nie może się zdecydować na najtańszy i rodzimy węgiel dla bezpieczeństwa energetycznego kraju, a w zamian daje jakieś pomysły elektrowni atomowych, na które trzeba wydać dziesiątki miliardów złotych czy gaz łupkowy, który jest kilkakrotnie głębiej usytuowany niż w USA i jego wydobycie grozi zatruciem wody i innymi zniszczeniami środowiska. To jakaś totalna niekonsekwencja – ocenił poseł Balt. Przewodniczący zespołu ds. węgla mówił również o antypracowniczych konsekwencjach bowiem, że Kompania Węglowa tak jest zdeterminowana wprowadzeniem programu antykryzysowego, że ogranicza prawa związkowe poprzez np. opatrzenie programu naprawczego klauzulą „tajemnicy przedsiębiorstwa”. - To pogwałcenie standardów dialogu społecznego – ocenili uczestniczący w Radzie Krajowej związkowcy. Wprowadzając jednak tego typu blokady spółka odniesie odwrotny skutek od zamierzonego – przekonują przedstawiciele Rady Krajowej. Jak na razie to tylko jeszcze bardziej zaogniło atmosferę negocjacji z zarządem Kompanii Węglowej. A nic nie wskazuje na rychłe porozumienie. Tekst i foto: Jarosław Bolek Znów kryzys węglowy Niestety historia lubi się powtarzać. Przełom roku 2013/2014 i znów mamy problemy w polskim górnictwie. Tym razem katastrofa jawi się przed największą spółką węglową Kompanią Węglową. Nagle (pytanie: czy wcześniej za prezesury Joanny Strzelec-Łobodzińskiej było to skrzętnie ukrywane?) okazało się, że spółka tonie i potrzebna jej reanimacja poprzez między innymi usunięcie lub wysprzedanie gigantycznego majątku oraz likwidację ścian, likwidację ok. 16 tys. miejsc pracy do 2020roku. Menedżerowie, którzy przez lata dowodzili Kompanią Węglową proponują terapię wstrząsową, która nie przyniesie powrotu do stanu dzisiejszego, ale w jej efekcie wszystko zostanie zmniejszone: wydobycie, sprzedaż, zatrudnienie, ilość kopalń. Stąd podczas Rady Krajowej padały ostre słowa pod adresem zarządu spółki i braku reakcji właściciela: polskiego państwa, które milczy dając przyzwolenie na tzw. restrukturyzację, która de facto może być powtórką z okresu buzkowej likwidacji kopalń. Tym samym PSL przez wicepremiera Janusza Piechocińskiego i PO Zespół ds. węgla zaprasza ZZG w Polsce Ciekawe przedsięwzięcie zaproponował poseł Marek Balt szef śląskich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej, który gościł na posiedzeniu Rady Krajowej ZZG w Polsce. Zaprosił naszą organizację do współtworzenia programu i uczestniczenie w powołanym co dopiero parlamentarnym zespole ds. węgla. – Założyłem ten zespół, by w sejmie wreszcie strona 3 Pod Pod patronatem patronatem dwutygodnika dwutygodnika „Górnik” „Górnik” XVIII Barbórkowy Halowy Turniej Piłki Gramy dla Michała Nożnej – Wieliczka 2013 IV edycja Charytatywnego Turnieju Halowej Piłki Nożnej Barbórka Cup 2014 – zaproszenie. - Mam na imię Michał. Jestem młodym mężczyzną, który kocha życie. Lubię chodzić do kina, oglądać mecze piłki nożnej i spędzać czas w rodzinnym gronie. W maju, w trakcie weekendowego pobytu w górach zostałem potrącony przez samochód. W wyniku tego nieszczęśliwego wypadku zapadałem w śpiączkę. Moja rodzina cały czas walczy o mój powrót do rzeczywistości. Od tego czasu, dzięki solidnej rehabilitacji robię stałe postępy. Aby było to w dalszym ciągu możliwe, potrzebuję pieniędzy, aby opłacić rehabilitantów, zakupić potrzebny sprzęt. Bardzo bym chciał jeszcze pójść z przyjaciółmi zobaczyć mecz piłki 16 listopada do jużkina, po raz 18. związkowcy i zjeść obiad w znożnej ZZG zw moją Polsceukochaną będą rywalizować podrodzinnym gronie. (www.fundacjaavalon.pl) czas Barbórkowego Halowego Turnieju ŚląskaNożnej Liga Górnicza zapraszakopalni do udziału Piłki w podziemiach soli wWieliczce. IV edycjiWCharytatywnego Turnieju w zawodach weźmie udział Halowej Piłkidrużyn Nożnej Barbórka podCup 10 najlepszych wyłonionych 2014 wcześniejszych pod hasłem “Razem dla Michała”. czas eliminacji. Zjazd Zmagania będą trwały w dniach zawodników nastąpi o godz. 7:00.15-16 Zaś lutygodz. 2014r. 8.00 na haliwyznaczono sportowej “Nauroczyste Skarpie” na w BytomiuTurnieju. przy ulicyWręczenie Frycza Modrzewsotwarcie puchakiegoi nagród 5a. Udział turnieju może wziąć rów orazwzakończenie turnieju każdy. Wystarczy zgłosićsięswój piłkarskiego przewiduje na zespół, godz. który będzie się składał maksymalnie z 14.00 Na rynku wydawniczym ukazała się książka Rajmunda Morica - m.in związkowca, byłego posła, uczestnika Okrągłego Stołu. 10 osób (wyłącznie amatorzy). Główną ideą zawodów jest pomoc dla Michała Stronczka, który uległ ciężkiemu wypadkowi i obecnie przebywa w śpiączce. Podczas turnieju zostanie przeprowadzona charytatywna aukcja pamiątkowych przedmiotów w postaci: koszulek piłkarskichwielu polskich klubów T - Mobile Życzymy bramek i sportowej ryEkstraklasy oraz I Ligi Polskiej, uniwalizacji! katowych gadżetów znanych sportowców, płaskorzeźb wykonanych Lista startowa: Lubelski Węgielz węgla. „BogCałkowity aukcji zostanie danka” S.A. dochód , KWK z„Jankowice”, Konprzekazany rehabilitacje sorcjum PRGna i niezbędną BSz Rybnik, KWK dla Michała. Koniec upływa „Murcki-Staszic”, KWKzapisów „Marcel”, KWK8 lutego 2014r. „Sośnica-Makoszowy” Ruch „MakoKontakt: +48 790 ; slg.sileszowy”, PGTel: „Silesia”, KS353 854 „Wieliczka” S.A., [email protected] KWK „Wujek”, KWK „Ziemowit” Zapraszamy do lektury! Książkę można nabyć w siedzibie Fundacji Na Rzecz Integracji Środowisk Pracowniczych i Tworzenia Miejsc Pracy. Tel: (32) 786 95 95 Górnicy książki wywiezionych piszą Pamięci górników do ZSRR kuratorskiego IPN w Katowicach. InterZapowiedź nowano całe zmiany górników w otoczoFormat 145×205 cm nych przez wojsko kopalniach Prezydent 156 stron w Chorzowie i Bobrek w Bytomiu. Sowieci traktowali wszystkich Górnoślązaków jak Niemców. Wywózka objęła też pewną liczbę zdolnych do pracy kobiet. Górnoślązacy pracowali w kopalniach węgla i uranu, fabrykach zbrojeniowych i innych zakładach przemysłowych oraz kołchozach w Zagłębiu Donieckim, na Syberii i w Kazachstanie. W ostatnim czasie wielu górników pisze Dzwon imienia Augusta poświęcony górnikom i robotnikom przymusowym, wywiezionym do ZSRR z Górksiążki, zamieszczając w Hlonda nich swoje wspomnienia pracy, 1945-1954 ale nie tylko. nego Śląskazwlatlatach zaprezentowano w Knurowie bp Marianowi Buczkowi -ordynariuszowi diecezji Opisują swoje zainteresowania, zapisują charkowsko-zaporoskiej. historię miejscowości. Niektórzy z nich działają różnych Dzwon wPamięci jest stowarzyszeniach, darem Archidie- w Taciszowie pod Gliwicami w znanej cami mieścił się na początku 1945 r. jem.in. w Stowarzyszeniu Inżynierów i Ludwisarni Felczyńskich dzwon, który den z większych punktów zbornych dla cezji Katowickiej dla rzymskokatolickiej Techników Górnictwa. parafii św. Józefa w Doniecku. Jesienią będzie w Doniecku przypominał o Tra- mężczyzn wywożonych przymusowo na Znane książkiGórnoślązaków napisane przez zm.in. podczassą wizyty abp gedii Górnośląskiej. Biskup Marian Bu- Wschód. Pieszo z tymczasowego obozu Bogdana Ćwięka, Adama Sp. z o. o. Wydawnictwo Naukowe mieścił się w Szkole Podstawowej Wiktorem Skworcem na Wilczyńskiego, Ukrainie wmu- czek odwiedził w Knurowie również Izbę który„Śląsk” Stanisława Górę oraz piszącego ten W 1992 r. w Knurowie potomkowie rowano w tamtejszym kościele kamienną Tradycji SITG Kopalni Knurów. Obej- nr 2 przy ul. Wilsona ul.prowadzono J. Ligoniawięź7, 40-036 Katowice tekst – Bolesława Ciepielę. Znana też ofiar 32 założyli Pamięci przejściowego Łabętablicę, której siostrzana wersja wisi już rzał tam m.in. ekspozycję o wywózkach niów do obozu tel.: 32 258w07 56, faks: 258Stowarzyszenie 32 29 jest książka Franciszka Wszołka (b. Górnoślązaków do Doniecka. Jednym z dach, Bytomiu, a następnie do transpor- Tragedii Górnośląskiej 1945 roku - wyw katowickiej archikatedrze. Postanoe-mail: [email protected], [email protected] wiceministra górnictwa). wiono, że w miejscu jednego z obozów, w eksponatów jest Ikona Św, Barbary którą tów kolejowych i w bydlęcych wagonach różnione Nagrodą im Wojciecha KorfanW 2013 roku ukazała się ciekawa książka tego to pierwdow ZSRR którym mieszkali i ginęli od niewolniczej przywiózł Doniecka abp Wiktor Skworc, wywiezieni zostaliw w .. Szacuje s l a ssię,k w ni.Laurem c o mKnurowa. Była .pl autorstwa mgri przymusowi inż. Jana Rodzonia. pracy górnicy robotnicy, przekazał ją Bractwu Gwarków a teraz że do kopalń i zakładów przemysłowych sza w Polsce publiczna inicjatywa dla Publikacja nosi tytuł: „Kamyczki z wisi w Izbie Tradycji w ZSRR czerwonoarmiści wywieźli upamiętniająca cierpienia mieszkańców zbudowana zostanie kaplica poświęcona jednego ogródka”. Autor pracował w przymusowo kilkadziesiąt (niektórzy hi- Górnego Śląska zadanych przez Armię ofiarom, których miejsce pochówku pogórnictwie węglowym od praktykanta BiskupRzeczypospolitej Marian Buczek Ludowej”. zapoznał się storycy mówią o 50 tys.) tysięcy osób, z Czerwoną w 1945 r. zainicjowana publizostaje najczęściej nieznane. Z rewizytą Polskiej książkę których nawet połowa nie powróciła. - Z kowanym na łamach tygodnika “Górnik” do dyrektora Zjednoczenia, Gwarectwa Jan IzbieRodzoń, Tradycji przekazując z górniczymi tętradycjami na Górny Śląsk przybył ordynariusz DieBolesławowi Ciepieli, napisał: „Koledze icezji Przedsiębiorstwa Eksploatacji Węgla Charkowsko-Zaporoskiej ks. bp oraz przyjęty został na „Gwarka Kopalni powiatów bytomskiego, zabrzańskiego spisem wywiezionych górników. niestrudzonemu kronikarzowi i gliwickiego, które leżały przed wojną „Wschód”. Był działaczem społecznym Knurów-Szczygłowice.” Marian Buczek, który celebrował Eu- górnikowi dziejów zagłębiowskiego górnictwa, a w Niemczech wywieziono w zasadzie (działalność sportowa od zawodnika do Bogusław Szyguła charystię Barbórkową dla górników koprzede wszystkim Przyjacielowi”. prezesa klubów, działalność z Związku W Knurowie blisko przedwojennej wszystkich zdolnych do pracy mężczyzn palni Knurów-Szczygłowice. Przed świąma 65 podtytułówpod zawartych Łowieckim oraz w mieście Sosnowiec, w Książka granicy polsko-niemieckiej Gliwi- - mówi Ewa Koj, naczelnik pionu protynią zaprezentowano biskupowi odlany na 313 stronach. Wśród podtytułów są którym mieszka). W jego książce „Kamyczki z jednego m.in. dyplom, pierwsza praca w kopalni, ogródka” znajdziemy takie zdanie: „Życie pierwsza ciężka akcja ratownicza, każdego człowieka można porównać do powrót ruch I „Modrzejów”, kopalnia Edward Gierek – ogródka, do którego los wrzuca kamyki: „Sosnowiec”, białe, szare, kolorowe i czarne. Większość koniec kariery politycznej, awans do szarych”. Jan Rodzoń mówi, że do Dąbrowskiego Zjednoczenia PW. Na opisania tych kamyczków z jego ogródka stronach 313-346 zamieszczono zdjęcia namówili go przyjaciele. Poza tym podał: pod wspólnym tytułem „Fotograficzne „Chciałbym przekazać trochę prawdy kamyczki”. na temat życia w Polsce, w Zagłębiu, a Warto tę książkę przeczytać. Bolesław Ciepiela przede wszystkim w Sosnowcu w latach 4 strona 12 strona Związkowcy z Bogdanki najlepsi Z wieloma przygodami zawodnicy Reprezentacji Śląskiej Ligi Górniczej Katowice podróżowali w mikołajkowy weekend do Łęcznej, aby tam wziąć udział w IV edycji Halowego Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Prezesa Lubelski Węgiel Bogdanka S.A. Tym razem zawodnicy naszej drużyny podróżowali samochodami. Pierwsi z nich wyjechali w sobotnie południe, aby wziąć udział w zaplanowanym na godzinę 20:00 treningu. W czasie podróży panowały bardzo trudne warunki pogodowe na drodze a jedno z aut uczestniczyło w małej kolizji drogowej jednak na szczęście nie przeszkodziło to w dalszej jeździe do Łęcznej. Według planu odbył się trening na hali sportowej Górnika Łęczna, gdzie pierwszy raz nieoficjalnie mogliśmy pokazać się w naszych nowych strojach meczowych. Po treningu przyszedł czas na pogaduchy i wspólne żarty a z Katowic po północy wyjechali kolejni gracze - aby dotrzeć na poranny turniej. Gdy nad ranem już wszyscy byliśmy w komplecie zjedliśmy wspólne śniadanie i omówiliśmy taktykę na turniej. Zmęczeni podróżą i nieprzespaną nocą jednak zdeterminowani, aby pokazać się z jak najlepszej strony - w bojowych nastrojach rozpoczęliśmy pierwszy mecz od zdecydowanego zwycięstwa. Następnie było kolejne zwycięstwo i remis. Przed ostatnim meczem RŚLG znajdowało się w najlepszej sytuacji w grupie, jednak nie mogło przegrać z ZZG LW Bogdanką S.A. Niestety mecz zakończył się porażką 2:1 - z później jak się okazało zwycięzcą całego turnieju - i pozostała walka o 5 miejsce w turnieju. Tam naprzeciw naszej drużyny stanęli zawodnicy Przeróbki LW Bogdanka S.A. Mecz zakończył się remisem 2:2 i o końcowym sukcesie decydował konkurs rzutów karnych, w którym skuteczniejsi okazali się nasi piłkarze. Cały turniej wygrała drużyna ZZG w Polsce LW Bogdanka S.A. pokonując w finale PRS Wchód 2:0. Podczas dekoracji wszystkich zespołów i ceremonii zamknięcia turnieju wszyscy zawodnicy odtańczyli Zumbę, co było tylko przedsmakiem tego, co działo się na wspólnej kolacji, która tradycyjnie przerodziła się we wspólną biesiadę. Na wieczornej uczcie - która jest zawsze okazją do wspólnych rozmów i zawarcia nowych znajomości - rozpoczęto od podziękowań i uroczystej kolacji. Potem do mikrofonu dostał się tradycyjnie Tomasz Cichy, który rozśpiewał wszystkich zgromadzonych na sali gości. Nie zabrakło również tańców i wspólnych toastów, co było zaskoczeniem dla drużyn, którzy pierwszy raz występowali w tego typu turnieju. Po wieczornych atrakcjach pora była powrócić na Śląsk. Wyjechaliśmy około północy, a w Katowicach zameldowaliśmy się po 5 rano. Poniedziałek dla wielu był więc niezwykle ciężki jednak bardzo dobry występ w turnieju i jak zawsze bardzo wesoła atmosfera zapadną na długo w naszej pamięci. Sebastian Nowicki Wyniki IV Halowego Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Prezesa Lubelski Węgiel Bogdanka S.A. Mecz o 9 miejsce: Oldboye Wołynia Łuck 3 vs 0 ZZ NSZZ Solidarność Bogdanka (w.o) Mecz o 7 miejsce: ZZ Kadra Bogdana 0 vs 4 Związkowcy Enea Kozienice Czarne chmury nad górnictwem Mecz o 5 miejsce: ZZ Przeróbka Bogdanka 2 vs 2 Reprezentacja ŚLG (karne 2:3) Mecz o 3 miejsce: ZZ Górników KWK Knurów 0 vs 3 ZT NSZZ Policjantów Mecz finałowy: ZZ Górników Bogdanka 2 vs 0 PRS Wschód KLASYFIKACJA KOŃCOWA: 1. ZZG LW Bogdanka S.A. 2. PRS WSCHÓD S.A. 3. ZT NSZZ Policjantów KPP w Łęcznej 4. ZZG w Polsce KWK Knurów 5. Reprezentacja Śląskiej Ligi Górniczej 6. ZZ Przeróbka LW Bogdanka S.A. 7. Związkowcy Enea Kozienice 8. ZZ Kadra LW ,,Bogdanka’’ S.A. 9. Oldboye Wołynia Łuck 10. ZZ NSZZ Solidarność LW Bogdanka S.A. ***** Najlepszy Strzelec - PRS Wschód Przemysław Frączyk Najlepszy Bramkarz - ZZ Górników Bogdanka Marcin Wójcik Najlepszy Zawodnik - ZT NSZZ Policjantów Sławomir Skorupski Puchar Fair Play - Związkowcy Enea Kozienice Bramki dla drużyny Reprezentacji Śląskiej Ligi Górniczej zdobyli: Mateusz Piątek – 5; Łukasz Kopytko - 3 Czarne chmury krążą nad polskim górnictwem. Przyczyny są bardzo złożone. Obecny stan jest szeroko podawany w różnych typach mediów i każdy może sobie sam wyciągnąć wnioski. Nas razi fakt, że polski Rząd praktycznie nic nie robi, żeby chronić polskie górnictwo. Na dzisiaj jest tak. Węgiel jedzie do Polski ze wszystkich stron, głównie z Rosji, USA, Australii. Komisja Europejska ( jej agendy węglowe) walczą z CO2 pod hasłem „idzie globalne ocieplenie”. Czytaj: przez węgiel. Ostatnio Niemcy stawiają na rozwój elektrowni węglowych. U nas łączenie i zamykanie kopalń. Szacuje się że w ciągu 1-2 lat pracę straci ok. 15 tysięcy ludzi pracujących w górnictwie. W większości kopalń sytuacja finansowa jest nie zła a tragiczna. A taka firma, największa w Europie jaka jest Kompania Węglowa jest na skraju bankructwa. Polscy dysydenci mówią, że tak chce Unia Europejska. Jakby nie wiedzieli, że ta cała Unia Europejska wydobywa mniej węgla jak tylko sama Polska. W tym całym zamieszaniu polscy decydenci zapomnieli że Polska ma węgiel a Unia nie. W takim stanie łatwo stawiać warunki które dotyczą innych. Wszyscy wiedzą, że węgiel w Polsce i tak przez wiele lat będzie głównym źródłem energii ( będą nowe technologie spalania) ale mówiąc po górniczemu „palą głupa”. Jak nie wiadomo o co chodzi to na pewno chodzi o pieniądze. Do tego tematu będziemy często wracać. Taka sytuacja przedkłada się na poziom płac w górnictwie polskim. Wszędzie płace spadają albo w najlepszym razie „stoją w miejscu” (patrz: u nas). Zarząd naszej kopalni na różnych spotkaniach (ostatnie 16.12.13r ) przedstawia dane z których wynika że w tym roku średnia cena węgla spadła o ok. 8% co w znacznej mierze rujnuje założenia ekonomiczno-techniczne. Do tego dochodzą problemy jakości węgla ze Stefanowa, problem ściany G-2 itd. Wygląda na to , że płace w tym roku zgodnie z zapowiedzią Prezesa mogą być wykonane na poziomie 3%(miało być 4% zgodnie z porozumieniem). Co na to związki, załoga? Uchwały w tej sprawie będą podejmować gremia związkowe, czyli zarządy poszczególnych związków( a nie tak jak niektórym się zdaje kierownictwo związku). Decyzje mogą być dwie: albo uznać że z przyczyn obiektywnych nie będzie wykonane porozumienie płacowe w 100%, albo walczyć metodami które daje nam ustawa o związkach zawodowych: negocjacje, arbitraż, strajk lub inne formy protestu. To wszystko się okaże w styczniu, kiedy będą znane wyniki finansowe w tym płacowe. Bogusław Szmuc - przewodniczący ZZG w Polsce w LW "Bogdanka" strona 5 Węgiel pomostem do alternatywnych źródeł energii ? Jakie są zasoby i możliwości wydobywcze polskiego górnictwa węgla kamiennego i brunatnego? A jakie potrzeby energetyczne kraju? Jakie jest polityka klimatyczna Unii Europejskiej? Dlaczego rząd jest opieszały w obronie bezpieczeństwa energetycznego kraju? Odpowiedzi szukali uczestnicy konferencji zorganizowanej 25 listopada w Katowicach przez ZZG w Polsce przy współpracy z Fundacją im. Róży Luksemburg. Uczestnicy katowickiej konferencji analizowali rolę i perspektywy węgla oraz alternatywne źródła energii. Badali ich powiązania w procesie przekształceń polskiego sektora energetycznego oraz rozwoju polityki klimatycznej UE. „Państwo polskie wobec pakietu klimatycznego – energetycznego Unii Europejskie” „Faktyczny stan i możliwości polskiego górnictwa”, „Alternatywne źródła energii – fakty, czy mity?” - to tytuły konkretnych paneli dyskusyjnych, które wprowadzały do gorącej dyskusji licznie zgromadzonych związkowców i gości. W całodniowej konferencji wystąpiło wielu panelistów. W pierwszym panelu dr hab. Stanisław ĆMIEL z Uniwersytetu Śląskiego - Wydział Nauk o Ziemi, mówił „o metanie jako nadziei i zagrożeniach”, poseł Zbigniew ZABOROWSKI przedstawił i ocenił „stanowisko polskie wobec pakietu klimatycznego”, zaś Jarosław DESZCZ - członek Zarządu Głównego Zrzeszenia Związków Zawodowych Energetyków mówił o „wpływach wybranych regulacji wspólnotowych na przyszłą politykę energetyczną Polski“. W drugim panelu Franciszek BOBROWSKI - wiceprzewodniczący OPZZ przedstawił sytuację górnictwa węgla brunatnego i ocenił antywęglową politykę rządu PO-PSL. W konferencji wziął również udział Marek BIENIECKI - kierownik laboratorium efektywności wytwarzania i użytkowania energii z Głównego Instytutu Górnictwa i Wacław Czerkawski – wiceprzewodniczący ZZG w Polsce. Z kolei Andrzej CHWILUK przewodniczący związku zaprezentował „faktyczny stan i możliwości polskiego górnictwa kamiennego” . Zaś panel „alternatywne źródła energii – fakty, czy mity” prowadzili Dariusz SZWED przewodniczący Rady Programowej Zielonego Instytutu i Joanna PTAK - ekspert z ramienia ZZG w Polsce. Mamy dwie drogi: okres przejściowy lub spowolnienie celów klimatycznych UE Poseł Zbigniew Zaborowski: strona 6 - Polski rząd zaakceptował pakiet klimatyczny. Jest jednak problem z ojcostwem. Dwie partie: PiS i PO przerzucają się odpowiedzialnością. PO twierdzi, że zasadnicze tezy zaakceptował jeszcze prezydent Kaczyński. Z kolei PiS twierdzi, że konkretne dokumenty powstały za czasów PO. Ale spokojnie można ich pogodzić, bo ramy zostały wytyczone za PiS-u, a za PO uszczegółowiono zobowiązania. Co do realizacji pakietu klimatycznego i redukcji emisji CO2 do 2020r o 20 proc. to jest ona możliwa tylko w przypadkowo gdyby dalej następowała stagnacja gospodarki i co za tym idzie spadek zapotrzebowania na energię. Realnie jednak chcąc zmniejszyć emisję trzeba zmodernizować polską energetykę. Tymczasem zmieniają się osoby w ministerstwie skarbu i zmieniają plany rządu. Dochodzi do absurdów, że premier rządu musi przekonywać do budowy bloków energetycznych firmy z państwowym kapitałem, jak to było w Opolu. Gorzej jest jeśli chodzi np. o Rybnik, gdzie kapitał jest zagraniczny. Jaki będzie miks energetyczny w 2030-50 trudno dziś zawyrokować, bo rząd miota się od pomysłu do pomysłu. Obecnie 88 proc. energetyki oparta jest na węglu a rząd nie wiadomo skąd chce wyczarować przynajmniej 60 mld zł na elektrownie atomowe. Jak to będzie możliwe skoro nie ma nawet na modernizację wiele razy tańszych bloków węglowych? Nie mówiąc o aspekcie ekologicznym. Francuzi chcą nam sprzedać technologie atomowe, Japończycy po ostatniej katastrofie robią przegląd wszystkich elektrowni, Niemcy w ogóle odchodzą od elektrowni jądrowych. Tymczasem w Polsce oprócz pobożnych życzeń co do atomówek, czy gazu łupkowego, tzw. OZE (odnawialne źródła energii) są w powijakach i bez państwowych dotacji i przy obecnych technologiach na pewno nie są w stanie wyprzeć dotychczasowe surowce energetyczne. Dziś naukowcy zajmują się wychwytywaniem i składowaniem CO2, a mało mówią o wykorzystywaniu CO2, co byłoby bardziej przydatne. Na razie nie grozi składowanie CO2, bo choć odpowiednie przepisy, to jednak obwarowane ostrymi warunkami bezpieczeństwa i finansowym. Zresztą nie chciałbym siedzieć na korku z CO2, tym bardziej, że Amerykanom wciąż ucieka ze skał. To byłaby kolejna bomba. Co zrobić dla lepszego bezpieczeństwa energetycznego kraju? Najskuteczniejsza metodą jest modernizacja energetyki, budowa nowych bloków, zwiększanie sprawności maszyn oraz efektywne wykorzystanie energii w urządzeniach wykorzystywanych przez społeczeństwo na co dzień. Mamy dwie drogi w obronie przed dekarbonizacją UE. Pierwsza to wynegocjować okres przejściowy dla Polski ze względu na tym, że nasza energetyka jest prawie w 90 proc. oparta na węglu lub spowolnić uzyskanie celów klimatycznych przez UE, ale rząd Donalda Tuska nie kwapi się do negocjacji. Największa afera początku XXI wieku Dariusz SZWED - przewodniczący Rady Programowej Zielonego Instytutu - Każda złotówka z handlu emisjami pozostaje w Polsce. Cementownie czy przemysł szklarski zmodernizowaliśmy. Mamy jednak problem z energetyką. Pieniądze z emisji mogłyby iść na modernizację gospodarki i miejsca pracy. Mało kto wie, że w ostatnich latach nawet do 12 mld zł rząd wydał z naszych kieszeni na absurd nazywany współspalaniem biomasy i węgla. Co ciekawe ta biomasa pochodzi z Brazylii, Afryki innych regionów świata. Statkami wpływają do Polskich portów obierki orzecha kokosowego. Zostało przygotowane specjalne rozporządzenie w którym cytuję: łupiny orzecha kokosowego są biomasą w rozumieniu polskiego prawa. Wprowadzono to po to, by zrobić największy przekręt XXI wieku. Polega on na tym, że rolnicy mieli produkować biomasę na zieloną energetykę, a energetyka wyciągnęła z naszej kieszeni prawie 12 miliardów złotych nie tworząc ani jednego dodatkowego miejsca pracy, nie modernizując nic w swojej bazie produkcyjnej. Nie jestem przeciwnikiem węgla. Ja na węglu się wychowałem. Do dzisiaj polska gospodarka jest oparta na węglu. To absurd, że ekolodzy są przeciwnikami węgla. Ale od węgla stopniowo musimy odchodzić i węgiel jest pomostem do budowania odnawialnych źródeł energii. Skąd będą pieniądze na energię atomową? Lobbing prowadzony przez koncerny francuskie, japońskie południowo koreańskie zrobią wszystko, żeby polski rząd zadłużył społeczeństwo nie na 80 mld zł, (2 elektrownie atomowe będą kosztowały ok 150 mld zł) kto za to zapłaci? My zapłacimy. Za elektrownie – zabawkę, którą Donald Tusk chce zbudować jeszcze za swojej kadencji, w tym sensie, że chce wbić łopatę, tak, żeby już kolejne rządy nie mogły wycofać się, czyli podpisać takie kontrakty na wielomiliardowe kwoty, które nie będą możliwe do wycofania się. Jak budowaliśmy autostrady to widzieliśmy. Był hura optymizm, a skończyło się tak, że nawet Chińczycy nie chcieli nam ich skończyć. A lotnisko pod Warszawą? To pokazuje jak można wszystko spie… . Mamy najprostszą technologię jak ograniczyć CO2. To zalesianie drzewami. Największym emitentem szkodliwych gazów jest przemysłowy chów zwierząt. Ekolodzy wciąż przypominają, że powinniśmy przejść rolnictwo rodzinne, co przyczyniłoby się do ograniczenia metanu, który jest dwudziestokrotnie groźniejszy niż CO2. Kolejny problem to gaz łupkowy. Bańka spekulacyjna wywindowała nasze złoża do bilionów ton, tymczasem Polsce specjaliści mówią o 100 krotnie mniejszych ilościach. Gdzie były służby bezpieczeństwa? Kto w tym kraju rządzi? Koncerny amerykańskie z amerykańskimi służbami czy brygada Tuska? Pakiet biznesowy dobije Polskę Franciszek BOBROWSKI - wiceprzewodniczący OPZZ - Węgiel brunatny jest w Polsce bogactwem nie bolączką, jak się go traktuje często przez rządzących. Obecna sytuacja branży węglowej to oprócz rządu wina również europarlamentarzystów. Dziwie się takiemu traktowaniu naszych rodzimych złóż. Bo np. bardziej turystyczne kraje, jak Turcja czy Grecja więcej niż Polska wydobywają węgla brunatnego, nie mówiąc już o Niemcach, które wydobywają 5 razy więcej niż Polska (Niemcy 300 mln ton rocznie, Polska 60 mln ton). Nie widzę jednak rozwiązania podczas rządów tej ekipy, bo Tusk już wielokrotnie pokazał, że nic nie robi merytorycznie. Ja nazywam pakiet klimatyczny – pakietem biznesowym. Inaczej nie można rozumieć działań, kiedy Polska produkująca zaledwie 1,5 proc. światowego wydobycia węgla czy UE ma wprowadzać drakońskie przepisy klimatyczne, a w tym czasie giganci Chiny – 8 mld ton, USA – ponad 5 mld ton, Rosja 1,6 mld ton nie weszły w porozumienie z KIOTO i mogą ocieplać klimat?! Jedno miejsce w przemyśle – to 12 miejsc pracy w usługach Andrzej Chwiluk – przewodniczący ZZG w Polsce - Dzisiaj społeczeństwo musi zrozumieć, że bez bezpieczeństwa energetycznego, bez stałego surowca nie będzie prądu, nie będzie światła, nie ruszy miliony innych urządzeń, którymi posługujemy się na co dzień. Niewiedza i nieświadomość rodaków prowadzi do bierności w wielu podstawowych kwestiach naszego kraju. Musimy uświadamiać sobie co to jest OZE, czyli odnawialne źródła energii, że same wiatraki mogą być uzupełnieniem węgla czy innych surowców, ale nigdy ich zastąpić. W Polsce aż 75 proc. energii jest zużywane przez przemysł, które dają miejsca pracy, tymczasem odbiorcy indywidualni chcą decydować, z czego będzie energia. Zadam przekorne pytanie: czy węgiel emituje CO2? To energetyka jest winna, samo wydobycie nie jest tak szkodliwe więc dlaczego nie mamy go np. ekspor- tować, kiedy świat potrzebuje węgla, dlaczego nasi politycy o tym nie myślą? Wkrótce Niemcy będą potrzebowały 20 mln ton, będą szukać go w Afryce czy na innym kontynencie, dlaczego nie w Polsce? Roczne wydobycie węgla kamiennego w kraju wynosi do 79 mln ton w 2012r. Prym wiedzie Kompania Węglowa, daje 50 proc. węgla kamiennego w skali kraju. JSW – 17 proc. ( w tym 70 proc. koksującego), KHW – 15 proc, a Bogdanka już 10 proc. Zamykają nam kopalnie pod hasłem emisji CO2, ale z drugiej strony importuje się 15 mln ton (w 2011r), co oznacza pracę średnio licząc 7 kopalni po 3 tys. osób zatrudnionych w każdej. 65 proc. z tej wielkości to import z Rosji i tak uciekają zyski i miejsca pracy. Musimy patrzeć na górnictwo z perspektywy interesu społecznego. Jak ostatnio czytamy w dokumentach Komisji Europejskiej 1 miejsce w przemyśle generuje aż 12 miejsc pracy w usługach. Nasi decydenci o tym zapinają i wola stosować ekonomię doraźnego zysku. Pakiet klimatyczny to traktat lizboński. Kiedy wchodziliśmy do UE to zgodziliśmy się na politykę centralną. UE Polsce nie narzuca polityki to rząd ja kreuje i odpowiada za nią. Rząd umiejętnie wyłączył aktywność społeczną i manipuluje nami na każdym kroku. Tak jest choćby w przy- padku budowy elektrowni jądrowych. Jest już program, lokalizacja, a to, że lokalna społeczność się nie godzi ma gdzieś. Plany największej spółki węglowej w Europie Kompanii Węglowej restrukturyzujące ją to nic innego jak likwidacja poszczególnych kopalń, to tragedia dla przemysłu i ludzi. Dzisiaj patrząc wstecz okazuje się, że wiele ze zlikwidowanych wcześniej znów fedruje. Były zamknięte bo były nierentowne, teraz są rentowne, bo kupił je prywatny inwestor. Nie rozumiem tej polityki naszego rządu. Tekst i foto: Jarosław Bolek strona 7 Prawne abecadło (30) Wypadek przy pracy Każda praca niesie za sobą ryzyko wypadku. Wypadek może mieć miejsce zarówno z przyczyn leżących po stronie pracodawcy jak i po stronie pracownika. Procedura ustalania przyczyn okoliczności wypadku przy pracy ma ogromne znaczenie przede wszystkim z powodu świadczeń, które pracownik może otrzymać. Jeśli wypadek został wyrządzony z winy umyślnej pracownika lub z powodu jego rażącego niedbalstwa to pracownik w razie zwolnienia lekarskiego otrzyma zwykłe świadczenie chorobowe – 80% wynagrodzenia. Jeśli jednak pracownik nie ponosi winy za wypadek, to otrzyma świadczenie wypadkowe, czyli łącznie 100 % wynagrodzenia i będzie miał prawo do odszkodowania. Zacznijmy jednak od początku, czyli od odpowiedzi na pytanie, czym jest wypadek przy pracy. Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą: 1) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych; 2) podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia; 3) w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy między siedzibą pracodawcy a miejscem wykonywania obowiązku wynikającego ze stosunku pracy. UWAGA: Konkretne zdarzenie może być zakwalifikowane jako wypadek przy pracy tylko wtedy, gdy spełnia równocześnie wszystkie cztery warunki podane powyżej! Wina jest umyślna, jeśli pracownik z premedytacją działa w taki sposób, aby spowodować wypadek, natomiast co do rażącego niedbalstwa – w tym zakresie pojawia się mnóstwo definicji. Generalnie pojęciem rażącego niedbalstwa określa się takie zachowanie, w którym pracownik dopuszcza się takich zaniedbań, że powinien mieć świadomość, że zaniedbania te mogą spowodować wypadek przy pracy. Innymi słowy przez działanie z rażącym niedbalstwem należy rozumieć między innymi sytuacje, w których poszkodowany pracownik zdaje sobie sprawę z grożącego mu niebezpieczeństwa, gdyż zwykle ono występuje w danych okolicznościach faktycznych, tak że każdy człowiek o przeciętnej przezorności ocenia je jako ewidentne - a mimo to, z naruszeniem przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy, naraża się na to niebezpieczeństwo, ignorując następstwa własnego zachowania się. W razie wypadku poszkodowany powinien zgłosić pracodawcy wypadek. Pracodawca z kolei ma obowiązek zbadać okoliczności wypadku i ustalić jego przyczynę. Wynikiem tego jest sporządzenie protokołu, który ma ogromne znaczenie, ponieważ od wniosków w nim zawartych najczęściej będą zależały nasze świadczenia wypadkowe. Pracodawca powołuje zespół powypadkowy, który po ustaleniu okoliczności i przyczyn wypadku, sporządza nie później niż w ciągu 14 dni od dnia uzyskania zawiadomienia o wypadku protokół powypadkowy. W ramach swoich działań zespół przesłuchuje świadków, dokonuje wizji lokalnej, zbiera dokumenty itp. Wnioski zespołu muszą być poparte dowodami. Do protokołu powypadkowego dołącza Z cyklu „Po lewej stronie”(11) Prezentujemy fragmenty specjalnego raportu „Lewica dla Polski” przygotowanego z okazji czerwcowego (2013r) Kongresu Lewicy. Odpowiada on na szereg pytań związanych z lewicowym spojrzeniem na państwo, pracę, zdrowie, edukację, kulturę i problemy współczesnego człowieka. Więcej żłobków i przedszkoli Lewica dąży do upowszechnienia dostępu do opieki żłobkowo-przedszkol nej, ze szczególnym naciskiem na zagwarantowanie tego dostępu dzieciom z rodzin w trudniejszej sytuacji. Powszechna opieka nad małym dzieckiem, finansowana i świadczona w dużej mierze publicznie przy możliwie niewielkich kosztach ponoszonych przez same rodziny w postaci czesnego, powinna stanowić jeden z filarów progresywnej polityki rodzinnej. Korzyści z takiej polityki, to przede wszystkim ułatwienie aktywności zawodo wej rodziców, a szczególnie matek, zwiększenie liczby urodzeń, postrona 8 zytywny wpływ na rozwój intelektualny i emocjonalny dziecka, wyrównywanie szans dzieci z różnych grup społecznych. W Polsce sytuacja pod tym względem jest daleka od pożądanej. Okres transformacji przyniósł stopniowy spadek liczby miejsc w publicznych żłobkach i przedszkolach. W ostatnich latach próbuje się odwrócić ten trend, jednak tempo zmian jest wciąż niezadowalające, a Polsce wciąż daleko do standardów wielu krajów UE.45 Praca lepsza od zasiłku – odbudujemy politykę społeczną Postulujemy objęcie subwencją oświa-tową edukacji na poziomie przedszkolnym się protokoły z przesłuchania poszkodo wanego, świadków, a także inne dokumenty zebrane w czasie ustalania okoliczności i przyczyn wypadku, np. pisemną opinię lekarza, opinię innych specjalistów, szkice lub fotografie miejsca wypadku. Protokół ten pracodawca zatwierdza nie później niż w terminie 5 dni od dnia jego sporządzenia. Pracownik może wnieść swoje uwagi do protokołu. Jeśli protokół zawiera ustalenia sprzeczne z faktycznym przebiegiem zdarzenia lub zawiera niewłaściwe wnioski – sprzeczne z tym co wynika z opisu zdarzenia, pracownik może sądownie żądać sprostowania treści protokołu. Jeśli protokół jest niekorzystny sugeruję w pierwszej kolejności sądowe postępowanie o sprostowanie protokołu. Pracownik sam zgłasza wypadek przy pracy do ZUS-u. Może to uczynić także przez pracodawcę, niemniej zazwyczaj pracownik samodzielnie zgłasza wypadek do ZUS. W tym celu należy przedłożyć w ZUS odpowiednie dokumenty, m.in. protokół powypadkowy. Następnie ZUS wydaje decyzję administracyjną, w której określa, czy przyznaje świadczenie wypadkowe. Jeśli decyzja ZUS jest wtedy pracownik ma prawo złożyć odwołanie do sądu pracy. Przed sądem pracy sprawa toczy się na zasadach określonych w kodeksie postępowania cywilnego, a to oznacza, że w sprawie zapadnie wyrok, od którego służy apelacja. Wyrok ten nie zostanie pracownikowi doręczony do domu z urzędu, a to oznacza, że jeśli pracownik chce go zaskarżyć, to musi w ciągu 7 dni od daty jego wydania złożyć pisemny wniosek o uzasadnienie i doręczenie wyroku. Nie ma przy tym znaczenia, czy pracownik był obecny na ogłoszeniu wyroku. Jeśli pracownik nie jest pewien swoich praw w zakresie dochodzenia uprawnień z wypadku przy pracy powinien skonsultować się ze związkiem zawodowym, w którym jest zrzeszony. Bardzo ważne jest także niezwłoczne zgłoszenie wypadku, bowiem moi klienci często boją się zgłaszać wypadek, a potem mają ogromny problem z udowodnieniem, że dane zdarzenie miało miejsce właśnie w pracy. Zresztą im szybciej zgłosimy wypadek, tym szybciej zostanie nam udzielona fachowa pomoc. lub w inny sposób zwiększenie nakładów na ten cel z budżetu centralnego. Większe zaangażowanie państwa w edukację przedszkolną wydaje się konieczne z kilku powodów. Pozwoliłoby to zmniejszyć różnice w dostępie do przedszkoli między różnymi gminami, z których te uboższe, często położone na terenach wiejskich, nie są w stanie zapewnić dzieciom odpowiedniej infrastruktury opiekuńczej. Postulujemy także wprowadzenie stałej dotacji celowej na opiekę nad dzieckiem do lat trzech, która byłaby mniej zależna, niż obecnie, od moż liwości dostarczenia odpowiedniego wkładu własnego ze strony gmin. Również opieka żłobkowa wymaga bardziej intensywnego zaangażowania państwa. Niezbędne wydaje się przekształcenie urlopów macierzyńskich w rodzicielskie. Ochrona macierzyństwa jest ważnym elementem systemu zabezpieczenia kobiet. Ponadto uważamy, że należałoby przedmiotem ochrony czynić w większym stopniu rodzicielstwo niż macierzyństwo, a więc tworzyć impulsy do tego, by opieka we wczesnej fazie życia dziecka była bardziej równomiernie rozłożona między oboje rodziców. Samo poszerzenie ochrony macierzyństwa bez bodźców dla zaangażowania w opiekę ojców, oprócz sym bolicznego utrwalania tradycyjnego podziałów ról, może mieć też uboczne, negatywne skutki dla wyrównywania szans kobiet. Na przykład wydłuża nie urlopów dla matek może sprawić, że pracodawcy będą mniej skłonni zatrudniać kobiety w wieku, w którym istnieje prawdopodobieństwo zajścia w ciążę. Potrzebne są dlatego motywacje, by część urlopu wykorzystywali ojcowie. Będzie to sprzyjało większemu partnerstwu w rodzinie i osłabieniu wzorca kulturowego, w którym opieka jest przepisywana głównie kobietom. Porad udziela: Małgorzata Karolczyk Forum Pokrzywdzonych przez Państwo, tel. 781 729 460 (od poniedziałku do piątku w godzinach 7.00-15.00) cdn Ul. Związkowa Policyjny straszak w Inowrocławiu W ostatnim numerze „Górnika” zamieściliśmy protest naszej organizacji ZZG w Polsce w KS „Solino” w Inowrocławiu przeciwko wtargnięciu policji do biura związku. Przyczyną najścia policjantów była lista członków związku. Właśnie jej domagali się dwaj policjanci, którzy 9 grudnia zostali wpuszczeni za zgodą zarządu do biura związku. Jak powiedział „Górnikowi” Krzysztof Kaszak przewodniczący ZZG w Polsce w KS Solino w Inowrocławiu funkcjonariusze zażądali właśnie wykazu członków związku. – Zapytali, czy dobrowolnie oddam im nazwiska. Nie zgodziłem się. Obowiązuje mnie ustawa o ochronie danych osobowych oraz ustawa o związkach zawodowych – powiedziałem do policjantów – komentuje nam zdarzenie przewodniczący Kaszak. Wy gonicie przewodniczącego związku, robicie z niego przestępcę, choć on walczy o miej- sca pracy, a nie łapiecie tych, co kradną grube miliardy – wygarnąłem im wtedy, bo to był dla mnie szok, żeby policję nasyłać na legalnie działający związek zawodowy. To skandal – relacjonuje przewodniczący ZZG w Polsce w KS Solino. – To znaczy, że tu nic nie znajdziemy? – Nie znaj- dziecie – odpowiedziałem im. Po czym uzbrojeni funkcjonariusze dokonali przeszukania. W sprawie przewodniczący Kaszak interweniował i w prokuraturze i w komendzie głównej. Z prokuratury otrzymał odpowiedź, że nie wiedzą o co chodzi, zaś Rada Krajowa ZZG w Polsce otrzymała odpowiedź, że nie otrzyma żadnych szczegółów, bo nie jest stroną w sprawie. Środowisko emerytów zaniepokojone kompanijnymi działaniami 12 grudnia 2013r. odbyło się zebranie środowiska emerytów i rencistów Rady Krajowej ZZG w Polsce. W trakcie spotkania przedstawiono sprawozdanie z działalności środowiska w mijającej kadencji. Przewodniczący Rady Krajowej Andrzej Chwiluk oraz wiceprzewodniczący Dariusz Potyrała zapoznali zebranych z aktualną sytuacją w środowisku górniczym. Przedstawili propozycje zmian z jakimi występuje Kompania Węglowa, a także władze państwowe odnośnie sektora węglowego. Wielkie zaniepokojenie wywołuje zamiar odebrania deputatu węglowego dla górników oraz zaprzestania odpisów na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych dla emerytów i rencistów byłych pracowników przemysłu węglowego. Apelujemy do wszystkich byłych pracowników uprawnionych do deputatów i świadczeń o powszechne poparcie starań central związkowych w celu utrzymania tych uprawnień. W czasie spotkania środowiska dokonano także wyboru jego przedstawicieli do władz naszego związku. Przewodniczą- Policyjny nalot, to dalszy ciąg walki zarządu o udostępnienie listy członków ZZG w Polsce i NSZZ Solidarność. Sąd Pracy zawiesił sprawę. Jednak menedżerowie nie dają za wygraną. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie sprawa z dniem 31 grudnia została umorzona ze względu na brak znamion przestępstwa. Stąd rodzi się pytanie, po co było całe przedstawienie i policyjna akcja przeciwko związkom? - To ewidentna próba zastraszenia związków zawodowych. Takie rzeczy dzieją się ponoć w praworządnym, unijnym kraju? – pyta przewodniczący Kaszak. I ripostuje: To zamach na związkowe prawa i próba zastraszenia związkowych liderów. Wymaga wyjaśnienia, dlaczego policja podjęła czynności służbowe? Czy decyzja o przeszukaniu nie była naruszeniem prawa ze strony prokuratury w Inowrocławiu? Jarosław Bolek cym środowiska wybrano ponownie Stanisława Blachnickiego. Kandydatami do Rady Krajowej zostali wybrani: Stanisław Blachnicki i Jerzy Kawulok. Ustalono także, że zebrania środowiska będą się odbywały nie rzadziej niż raz w kwartale: tj. w marcu, czerwcu, wrześniu i w grudniu w każdą trzecią środę. St.B strona 9 Czy matka – wdowa, w wyliczeniu renty rodzinnej będzie miała uwzględnioną rentę wyrównawczą przysługującą ojcu? Zwracam się z prośbą o poradę, ponieważ kopalnia udziela wymijających odpowiedzi. Mój ojciec uległ wypadkowi pod ziemią i stracił prawą rękę. W związku z niezdolnością do pracy otrzymywał rentę wyrównawczą z kopalni do średniego zarobku na jego stanowisku pracy. Następnie osiągnął tzw. hipotetyczną emeryturę i kopalnia zredukowała rentę wyrównawczą do wysokości średniej emerytury. Ojciec zmarł w wieku 61 lat. Gdyby nie wypadek przy pracy ojciec miałby emeryturę górniczą i w momencie jego śmierci matce przysługiwałaby renta rodzinna w wysokości 85% jego świadczenia. Czy matka – wdowa w wyliczeniu renty rodzinnej przez ZUS będzie miała uwzględnioną rentę wyrównawczą i czy ZUS należy informować o fakcie istnienia renty wyrównawczej? Czy po otrzymaniu renty rodzinnej mniejszej niż 85% hipotetycznej emerytury górniczej matka winna wystąpić przeciwko kopalni na drogę sądową o rentę wyrównawczą ? T.S. Zgodnie z postanowieniami art.444 §2 Kodeksu Cywilnego „Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.” W opisanej sytuacji bezsprzecznie wystąpiła pierwotnie całkowita a następnie częściowa niezdolność do pracy zwiększająca potrzeby poszkodowanego jak również zmniejszyły się widoki na przyszłość poszkodowanego jak i jego najbliższych będących na jego utrzymaniu. Między innymi fakt w przyszłości obniżenia świadczenia – renty rodzinnej dla uprawnionych członków rodziny w tym dla wdowy. Gdyby poszkodowany nie uległ wypadkowi przy pracy jego emerytura byłaby wyższa a tym samym również świadczenie rodzinne dla wdowy byłoby wyższe. Należy tutaj podkreślić iż omawiane ewentualne roszczenia nie mogą być kierowane do ZUS-u lecz wyłącznie do zobowiązanego do naprawienia szkody zakładu pracy który powinien utracone hipotetyczne dochody pokryć w ramach renty wyrównawczej określonej cytowanymi postanowieniami KC. Nie możemy w tym przypadku wypowiadać się definitywnie bowiem w Pana piśmie nie określił Pan konkretnych dat poszczególnych zdarzeń a te mogą mieć znaczenie w sprawie o uznanie roszczeń za przedawnione w oparciu o postanowienia art.442 KC. Różne interpretacje w sprawie zaliczania okresów urlopów zdrowotnych do stażu pracy górniczej. W ostatnim czasie pojawiają się różne interpretacje w sprawie zaliczania okresów urlopów zdrowotnych do stażu pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. W Katowickim Holdingu Węglowym – Centrum Usług Wspólnych Panie informują zainteresowanych, że urlop ten nie może być zaliczony do uprawnień emerytalnych na takim też stanowisku zwykle stoi ZUS. Jak to faktycznie jest czy do emerytury górniczej bez względu na wiek zalicza się okres urlopu zdrowotnego? K.L. – Katowice Kilkakrotnie już cytowaliśmy na łamach „Górnika” wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 02.12.2008r sygn. akt III AUa 449/08 którego treść jest jednoznaczna a mianowicie: 1. Regulacja art. 154 § 1 KP wyznacza jedynie podstawowy wymiar urlopu wypoczynkowego, który może być odmiennie, tj. korzystniej uregulowany choćby w umowie o pracę czy też w układach zbiorowych pracy, biorąc pod uwagę specyficzne warunki panujące na danym stanowisku pracy bądź charakterystyczne dla danego określonego zawodu, nie pozbawiając jednak takiego dodatkowego urlopu charakteru urlopu wypoczynkowego, którego przeznaczeniem jest przede wszystkim wypoczynek i regeneracja sił konkretnego pracownika. Tym bardziej, iż zarówno umowa o pracę, jak i układ zbiorowy pracy stanowią źródło prawa pracy tożsame z Kodeksem Pracy. II. Okresy korzystania z dodatkowego urlopu wypoczynkowego przysługującego na podstawie przepisów układu zbiorowego pracy podlegają uwzględnieniu przy ustalaniu okresu pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.” Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych cytowany wyrok Sądu Apelacyjnego nie wystarczył pomimo tego, że przecież mógł złożyć od tego wyroku kasację. Jeden z pracowników Katowickiego Holdingu Węglowego złożył odwołanie w bieżącym roku od decyzji ZUS odmawiającej zaliczenie okresów urlopów zdrowotnych z których w przebiegu swojej pracy górniczej korzystał dwa razy po 21 dni każdy. Faktycznie pracownik ten udokumentował wymagane 25 lat na dzień 8 lutego 2013r jednak ZUS nie zaliczył do wymaganych 25 lat 42 dni urlopu zdrowotnego i przyznał mu prawo do emerytury od dnia 19 marca 2013r. Sąd Okręgowy w Katowicach wyrokiem z dnia 16 października 2013r sygn. akt X U 1026/13 zmienił zaskarżoną decyzję i przyznał ubezpieczonemu prawo do emerytury górniczej bez względu na wiek od 9.02.2013r. Sąd uzasadniając wyrok oparł się na zapisach art.32 ust.3 oraz art.41 ust.1 Holdingowej Umowy Zbiorowej Katowickiego Holding u Węglowego. Sąd uznał, iż sporny okres podlega Będzin wraca do tradycji górniczych Jeszcze niedawno w centrum miasta było 6 kopalń węgla (Brzozowica, Koszelew, Leokadia, Lech, Nordman, Upadowa Będzin). Dziś pozostała jedynie nazwa jednej z będzińskich ulic – „Górnicza”. Nazwa ta pozostała po kopalni „Lech” i datuje się na planie miasta z 1936r. O innych kopalniach niemal już zapomniano, pozostały w nielicznych zapisach. I oto Będzin wraca do tradycji górniczych. Pozazdrościł Dąbrowie Górniczej, bo tam jest „kopalnia ćwiczebna” podlegająca Muzeum „Sztygarka” w Dąbrowie Górniczej. Udostępniona jest do zwiedzania. strona 10 A oto kilka szczegółów o będzińskich podziemiach, które po rewitalizacji Wzgórza Zamkowego i adaptacji podziemi pod wspomnianym wzgórzem oddano do zwiedzania. Nastąpiło to 13 grudnia. W podziemiach zaaranżowano wystawę pn. „Kalejdoskop historii pod Wzgórzem Zamkowym” (grosz szeroki w komorze celnej w Będzinie w XIV w., świetlisty gmerk Hinko Etiopusa otwierający wejście na średniowieczny będziński rynek, młyn w cementowni i podróż tramwajem linii 21 w 1928 r. do Sosnowca). Tajemnicze korytarze pod Zamkiem mają swoją historię. Wykonane zostały w czasie okupacji hitlerowskiej (II wojna światowa) przez górników zagłębi0owskich kopalń. Miały służyć jako schron dla ludności niemieckiej w czasie nalotów samolotowych. Nie były jednak nigdy w tym celu wykorzystane. Będzińskie podziemia to nowoczesna ścieżka narra- wliczeniu do stażu pracy górniczej. Otóż zgodnie z art.9 ust.1,2 i 3 Kodeksu Pracy do źródeł prawa pracy zalicza się przepisy Kodeksu Pracy, przepisy innych ustaw i aktów wykonawczych, określające prawa i obowiązki pracowników i pracodawców, a także postanowienia układów zbiorowych pracy i innych opartych na ustawie porozumień zbiorowych, regulaminów i statutów określających prawa i obowiązki stron stosunku pracy. Postanowienia układów zbiorowych pracy i porozumień zbiorowych oraz regulaminów i statutów nie mogą być mniej korzystne dla pracowników niż przepisy Kodeksu Pracy,oraz innych ustaw i aktów wykonawczych. Postanowienia regulaminów i statutów nie mogą być mniej korzystne dla pracowników niż postanowienia układów zbiorowych pracy i porozumień zbiorowych (…). W świetle powyższego ubezpieczonemu należy wliczyć do stażu pracy górniczej okres urlopu zdrowotnego od dnia 17 października 2006r do 6 listopada 2006r oraz od 17 listopada 2009r do 7 grudnia 2009r. Sądzimy, że cytowany wyrok Sądu Apelacyjnego i Sądu Okręgowego w Katowicach spowodują, że już górnicy nie będą mieli problemów z zaliczeniem okresu urlopu zdrowotnego do wymaganych 25 lat pracy górniczej wykonywanej pod ziemią stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Porad udziela: Józef Solich cyjna, a po jej przejściu można poznać historię miasta. Remont będzińskich podziemi zakończono w październiku bieżącego roku. Rewitalizacja podziemi to część projektu odnowy Wzgórza Zamkowego, która kosztowała 18 mln złotych. To górnicze podziemne muzeum można będzie zwiedzać po skontaktowaniu się telefonicznym z Muzeum Zagłębia w Będzinie (32 2677707). Na pewno podziemia będzińskie staną się ważnym punktem wycieczek mieszkańców całego Zagłębia Dąbrowskiego i nie tylko. Dyrekcja Muzeum przewiduje, że za kilka miesięcy w podziemiach pojawią się stałe wystawy tematyczne o historii Będzina. Bolesław Ciepiela Siedmioletni chłopczyk spaceruje sobie chodnikiem w drodze do szkoły . Podjeżdża samochód . Kierowca odsuwa szybkę i mówi : - Wsiadaj do środka to dam Ci 10 złotych i lizaka ! Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje przy krawężniku ... - No wsiadaj! Dam Ci 20 złotych, lizaka i chipsy ! Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku .... Samochód nadal powoli jedzie za nim. Znowu się zatrzymuje .. - No nie bądź taki ... wsiadaj ! Moja ostatnia oferta - 50 złotych, chipsy, cola i pudełko chupa-chups ! - Oj odczep się Tato! Kupiłeś Matiza to musisz z tym żyć . 4 Przechwałki między dzieciakami: - Mój tata to jest taki bogaty i kupił mnie w supermarkecie! - powiedział dumnie Darek. - A mój to trochę biedniejszy, bo mnie kupił na targowisku razem z workiem kapusty - odparł Karolek. - A Jarek na to zasmucony ale dumny: a mój tata U ŚMI ECHNI J SIĘ to jest całkiem biedny, ale zaradny i wszystko robi sam. 4 Jaka jest najseksowniejsza kobieta na świecie? Odpowiedź: Nauczycielka, bo: 1. ma klasę 2. ma okres dwa razy do roku 3. stawia pałę w dwie sekundy 4. potrafi pieprzyć 45 minut bez przerwy 4 Zima jest jak kobieta: pięknie wygląda na zdjęciach, ale w rzeczywistości wkurza już od samego rana. 4 - Dzieci moje, ja umieram! Przynieście mi szklankę wody! - Ojciec, jest pierwszy stycznia, wszyscy umierają, idź se sam przynieś! Jedna blondynka do drugiej: - Jak spędziłaś Sylwestra? - Sam zszedł. 4 - Spytałem mojego trenera na siłowni, z którego urządzenia mam najczęściej korzystać, żeby dziewczyny na mnie leciały. Odpowiedział, że z bankomatu... 4 Około północy mama i tata Jasia odbywają stosunek. Mama strasznie skacze po tacie, wtedy wchodzi Jasiu po czym wybiega i zaczyna płakać. Mama wybiegła za nim. Zaskoczona mama mówi do Jasia: - Nie płacz Jasiu, tatuś jest gruby ja musiałam mu wcisnąć brzuch z powrotem żeby był chudy. - Nie da rady mamo! Jak Ty wychodzisz to przychodzi sąsiadka i zaczyna tatę nadmuchiwać. 4 Jasiu, umiesz liczyć? - Tak, tato mnie nauczył! - To powiedz, co jest po sześciu? - Siedem. - Świetnie, a po siedmiu? - Osiem. - Brawo, nieźle cię tato nauczył, a co jest po dziesięciu? - Walet. 4 Kowalski zagaduje starego wędkarza: - I co, biorą? - Biorą panie, biorą... Dzisiaj wszyscy biorą, tylko nikt nie chce się dać złapać... 4 Kowalski przychodzi do domu w rocznice swojego ślubu. Od progu wita go żona informując, ze ma dla niego niespodziankę. Zawiązała mu oczy i zaprowadziła do pokoju, po czym sama poszła do kuchni. W pewnym momencie Kowalski puścił bąka. Korzystając z nieobecności żony zaczął rozpędzać śmierdzące powietrze trzymanym w ręku bukietem kwiatów. Po chwili wraca żona i zdejmuje Kowalskiemu opaskę z oczu. Rzeczywiście czekała na niego niespodzianka - cały pokój gości, którzy przyszli z okazji rocznicy... Gulasz z żołądków na ostro Składniki: - 60 dag żołądków drobiowych - 40 dag pieczarek - 2 cebule - 2 duże marchewki - koperek - 3 łyżki koncentratu pomidorowego, -2 łyżki mąki, - olej Przyprawy: sól, pieprz, ostra papryka, ziele angielskie, liść laurowy, kami ziela, pieprzu i 2 listkami laurowymi. Gotowe żołądki przestudź i pokrój w paski – bulionu nie wylewaj. Pokrojoną cebule i pieczarki podsmaż soląc je i pieprząc. Dorzuć żołądki i pokrojoną w cieniutkie paseczki marchewkę. Smażymy dolewając odpowiednią ilość bulionu z żołądków oraz dolewamy 3 łyżki koncentratu pomidorowego rozpuszczonego w pół szklanki wody. Doprawiamy według uznania na ostro. Na koniec 2 łyżki mąki rozprowadzamy w małej ilości wody i zagęszczamy sosik. Smacznego !!! Wykonanie: Oczyścić żołądki, zalać wodą i gotować do pół miękkości z kilkoma ziarenKolejne liczby umieszczone w prawym dolnym rogu utworzą hasło. Wśród Czytelników, którzy prawidłowo rozwiążą hasło rozlosujemy nagrody rzeczowe. Rozwiązania należy przesłać pocztą na adres redakcji z dopiskiem: ZZG w Polsce lub e-mailem. Prosimy o podawanie adresu zwrotnego. Poprawne rozwiązania prosimy przesyłać do 15 lutego. Rozwiązanie krzyżówki nr 22 brzmiało: „Dobry kucharz dobry lekarz”. Nagrody wylosowali: Anna Nowakowska z Gliwic i Marek Tomanek z Knurowa. Gratulujemy! Nagrody wyślemy pocztą. strona 11 E N J A T A E L ORSTW Ś IĘBI I S D C E Z Ś JEMNICA PR TA strona 12