Patologia emocji

Transkrypt

Patologia emocji
Mateusz Stebliński
Psychologia I, gr. C
PATOLOGIA EMOCJI
Na wstępie chciałbym zaznaczyć, że obecny kształt pracy jest wynikiem
przemyśleń związanych z zajęciami poświęconymi temu tematowi. Dyskusja, którą
przeprowadziliśmy na zajęciach skłoniła mnie do napisania tej pracy od początku,
w oparciu o poszerzoną wiedzę w temacie oraz nowe wnioski.
W pracy tej chciałbym odpowiedzieć na pytania, na które odpowiedzi nie
mogliśmy jednoznacznie udzielić na zajęciach. Są to następujące pytania:
1.
2.
Czym tak naprawdę jest patologia emocji? Czy jest to coś stałego,
ustalonego z góry? Czy może jest ona bardziej jak kameleon, który
dostosowuje się do swojego otoczenia?
Czy współczesny człowiek jest bliższy zdrowiu emocjonalnemu, czy bliżej
mu do patologii?
EMOCJE I ICH PATOLOGIE
Myślę, że tą część pracy warto rozpocząć od przytoczenia kilku definicji.
Według encyklopedii PWN emocja to:
specyficzny proces regulacji psychicznych uruchamiany przez bodźce
mające znaczenie dla jednostki; wyraża się zmianą poziomu ogólnej
mobilizacji organizmu (pobudzenie emocjonalne), ma znak (dodatni —
odczucie przyjemności, ujemny — odczucie przykrości), określoną treść
i formę ekspresji; emocje wywierają wpływ na inne procesy regulacji
psychicznych (spostrzeganie, myślenie, pamięć), kierunek i sprawność
działania. 1
Patologia natomiast jest definiowana przez tą samą encyklopedię jako:
nauka o przyczynach chorób, mechanizmach ich rozwoju i przebiegu,
objawach i skutkach (nazwa pochodzi od gr. páthos - choroba, cierpienie
oraz lógos - słowo, nauka). 2
1
2
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3897800
http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3955027
1
Na razie odłóżmy na bok te definicje… wrócimy do nich za chwilę.
W naszej dyskusji większość przedstawiała stanowisko postulujące za tym, że
patologia emocji nie jest czymś stałym. Uznaliśmy, że patologie określają normy
społeczne i wyszliśmy z założenia, że patologia jest definiowana jako odstępstwo od
normy. Dyskusja doprowadziła nas do stwierdzenia, że tak naprawdę wszystko, co
występuje w danej populacji w większości jest normą. Tak więc i przeżywanie emocji
w określony sposób jest normą, jeśli tylko występuje u większości osobników
w populacji. To z kolei powiodło nas do konkluzji, iż taka sama reakcja emocjonalna
może być w jednej kulturze uznawana za patologię, a w innej za normę (np. bardzo
intensywne przeżywanie smutku po stracie bliskiej osoby w jednej kulturze może być
uznawane za normę, a w takiej gdzie większość ludzi w takiej sytuacji nie rozpacza tak
intensywnie - za patologię).
I nic bardziej mylnego!!!
Błąd naszego rozumowania polegał na mylnym odczytaniu znaczenia słowa
patologia. Patologia emocji nie jest (tak jak to stwierdziliśmy) odstępstwem od normy
w przeżywaniu emocji, tylko (jak sugeruje definicja z Encyklopedii PWN) stanem
chorobowym ze swoimi przyczynami, przebiegiem i skutkami dla zdrowia człowieka.
Podczas zajęć stwierdziliśmy, że patologia emocji może się wyrażać w zbyt dużym
lub zbyt małym nasileniu danej emocji, nieadekwatności konkretnej emocji do sytuacji,
zbyt długim czasie ekspresji oraz niezdolności do odczytywania i rozumienia własnych
emocji oraz emocji innych ludzi.
Odwołując się jeszcze raz do definicji patologii oraz definicji emocji przytoczonych
na początku chciałbym przedstawić kilka chorób w ujęciu ICD-103.
Jako przykład zaburzeń emocji, wyrażających się w zbyt dużym jej nasileniu mogą
być zaburzenia lękowe w postaci fobii4. Lęk fobiczny wywoływany jest przez sytuacje
lub przedmioty, które obiektywnie nie stanowią zagrożenia. Chory w wyniku takiego
lęku doświadcza uczucia przerażenia i stara się unikać takich sytuacji i przedmiotów.
Związane to jest również z nieadekwatnością reakcji emocjonalnej w danej sytuacji.
Zbyt małe nasilenie emocji może towarzyszyć osobowości schizoidalnej5. Osoby
o cechach tej osobowości charakteryzują się m.in. ograniczonym kontaktem z innymi
3 ICD-10 (International Classification of Diseases) - Międzynarodowa Statystyczna Klasyfikacja Chorób
i Problemów Zdrowotnych to europejski system diagnozy nozologicznej. Każda jednostka nozologiczna
posiada oznaczenie alfanumeryczne w postaci: LCC(.C) gdzie C to cyfra, a L - litera.
4 F40 (w ICD-10)
5 F60.1 (w ICD-10)
2
ludźmi, chłodem emocjonalnym, małą zdolnością do wyrażania uczuć i dostrzegania
uczuć przeżywanych przez innych.
Przykładem patologii emocji, która wyraża się w zbyt długim przeżywaniu emocji
mogą być objawy towarzyszące zaburzeniom osobowości określanym jako osobowość
lękliwa6. Osobowość taka charakteryzuje się ciągłym i wszechogarniającym uczuciem
napięcia i niepokoju oraz poczuciem niższości w stosunku do innych ludzi.
Jeśli natomiast chodzi o niezdolności do odczytywania i rozumienia emocji bardzo
dobrym przykładem jest aleksytymia 7 . Jest to niezdolność do rozumienia
lub identyfikowania emocji oraz ich nazywania i wyrażania. Doprowadza to do braku
rozładowania napięć i niepokoju. Aleksytymicy nie potrafią odróżniać pobudzenia
emocjonalnego od fizjologicznego, skupiają się na fizjologicznych objawach
towarzyszących przeżywaniu emocji i przypisują im zewnętrzne źródła (np. dreszcz
wywołany podnieceniem jako efekt przeciągu).
Poza wyżej wymienionymi zaburzeniami psychicznymi występują jeszcze inne,
którym towarzyszą patologie emocji. Chciałbym przytoczyć kilka z nich wraz z opisami
bazując na klasyfikacji ICD-10.
(F20) Schizofrenia
Zaburzenia schizofreniczne cechują się, w ogólności, podstawowymi
i charakterystycznymi zakłóceniami myślenia i spostrzegania
oraz niedostosowanym i spłyconym afektem. Jasna świadomość
i sprawność intelektu są zwykle zachowane, choć z czasem mogą
powstawać pewne deficyty poznawcze. Najważniejsze przejawy
psychopatologiczne obejmują: echo myśli, nasyłanie oraz zabieranie
myśli, rozgłaśnianie (odsłonięcie) myśli, spostrzeżenie urojeniowe oraz
urojenia oddziaływania, wpływu i owładnięcia, głosy omamowe
komentujące lub dyskutujące o pacjencie w trzeciej osobie, zaburzenia
myślenia i objawy negatywne.
(F30) Epizod maniakalny
Zaliczone do tej grupy kategorie diagnostyczne dotyczą wyłącznie
pojedynczego epizodu (zespołu) chorobowego (pierwszego w życiu
pacjenta).
(F31) Zaburzenia afektywne dwubiegunowe
Zaburzenia charakteryzujące się występowaniem dwóch lub więcej
epizodów chorobowych z wyraźnie zaburzonym nastrojem i aktywnością
w postaci podwyższenia nastroju, wzmożonej energii i aktywności
(hipomania lub mania) lub obniżenia nastroju oraz energii i aktywności
(depresja). Do zaburzeń dwubiegunowych również są zaliczane
nawracające epizody hipomanii lub manii.
6
7
F60.6 (w ICD-10)
Niesklasyfikowana w ICD-10 (F99 – zaburzenie psychiczne, inaczej nie określone)
3
(F34.0) Cyklotymia
Utrzymujące się stale wahania nastroju w postaci licznych okresów
depresji i łagodnie wzmożonego samopoczucia, które nie są tak ciężkie
i długotrwałe, aby uzasadnić rozpoznawanie dwubiegunowych zaburzeń
afektywnych (F31.-) lub nawracających zaburzeń depresyjnych (F33.-).
Cyklotymię
stwierdza
się
często
u
krewnych
pacjentów
z dwubiegunowymi zaburzeniami afektywnymi. U niektórych osób
z cyklotymią mogą rozwinąć się zaburzenia afektywne dwubiegunowe.
(F41.0) Zaburzenie lękowe z napadami lęku (lęk paniczny)
Istotną cechą tego zaburzenia są nawracające napady ostrego lęku
(stany paniki), które nie są ograniczone do jakiejś szczególnej sytuacji
czy okoliczności, a więc niemożliwe do przewidzenia. Jak w innych
zaburzeniach lękowych, podstawowe objawy obejmują nagłe wystąpienie
przyspieszonego bicia serca, bólu w klatce piersiowej, zawrotów głowy,
uczucie duszności, poczucie obcości własnej osoby (depersonalizacja)
lub otoczenia (derealizacja). Często występuje wtórny strach przed
śmiercią, utratą kontroli czy chorobą psychiczną.
Jak więc możemy zauważyć w swoim rozumowaniu podczas dyskusji popełniliśmy
błąd. Odpowiadając na postawione na początku pytanie czy patologia emocji jest czymś
stałym czy zmiennym mogę odpowiedzieć jednoznacznie… Patologia emocji nie może
zmieniać się wraz z normami społecznymi, ponieważ jest to stan chorobowy, w którym
zaburzone są podstawowe funkcje organizmu jak spostrzeganie, myślenie czy pamięć.
Granica między normą a patologią emocji zawsze będzie stała i nie może ulec zmianie.
CZŁOWIEK W PATOLOGICZNYM ŚWIECIE
Drugie pytanie, które postawiłem w tej pracy (a na które próbowaliśmy
odpowiedzieć podczas zajęć) brzmi: Czy współczesny człowiek jest bliższy zdrowiu
emocjonalnemu, czy bliżej mu do patologii?
Statystyki wskazują, że około 30% osób chorujących cierpi na zaburzenia
psychiczne. Większości zaburzeń psychicznych towarzyszą patologie emocji. Tego
problemu nie można bagatelizować.
Jednak z drugiej strony jeśli chodzi o przeżywanie emocji mamy do czynienia
z rozkładem normalnym w populacji. Najwięcej osób znajduje się na środku krzywej
rozkładu normalnego, więc najwięcej jest osobników „zdrowych”.
Musimy pamiętać również, że człowiek jest częścią świata i podlega takim samym
prawom jak inne zwierzęta. Nie możemy zlekceważyć praw ewolucji,
4
które jednoznacznie mówią o eliminacji z gatunku osobników nieprzystosowanych. To
może skłaniać do refleksji, że liczba osób przekraczających granicę patologii
emocjonalnej będzie się utrzymywać na stałym poziomie.
Osobiście uważam, że współczesnemu człowiekowi bliżej do zdrowia niż do
patologii emocjonalnej.
BIBLIOGRAFIA
1.
2.
3.
4.
5.
6.
Feldman R. S. (1996) Zrozumieć psychologię. Wrocław: Wyd. Astrum
Strelau J. (2oo4) Psychologia tom 2. Gdańsk: GWP
Strelau J. (2oo4) Psychologia tom 3. Gdańsk: GWP
Zimbardo P. G. (1999) Psychologia i życie. Warszawa: Wyd. Naukowe PWN
http://encyklopedia.pwn.pl
http:// portalmed.pl
5