Zanurzyć się w Jezusie - Polscy Jezuici w Chicago
Transkrypt
Zanurzyć się w Jezusie - Polscy Jezuici w Chicago
JEZUICKI OŚRODEK MILENIJNY w Chicago www.jezuici.org niedziela chrztu pańskiego 12 stycznia 2014 Zanurzyć się w Jezusie Mt 3, 13-17 Jezus, który u początku swej publicznej działalności udaje się nad Jordan, aby tam zostać ochrzczony, spotyka się z oporem Jana Chrzciciela. Poprzednik Jezusa nie może pojąć, jak on, sługa, miałby chrzcić swego Pana. Chrzest jest przecież dla grzeszników, a Jezus jest bez grzechu. Ale Jezus nie zanurza się w wodach Jordanu dla własnego oczyszczenia, ale dla nas, aby przyjąć na siebie nasze grzechy. Ta scena zapowiada wydarzenie Kalwarii, gdzie Jezus przyjmie chrzest, którym będzie Jego męka – zanurzenie się w cierpieniu i śmierci przynoszącym nam życie. Jezus objawia zatem nad Jordanem Boga, który stał się człowiekiem i który nie brzydzi się człowiekiem, ale staje w jednym szeregu z grzesznikami. Abym mógł doświadczyć spotkania z Jezusem, który jest moim Zbawicielem, muszę wejść do Jordanu z moim grzechem. Muszę uznać siebie za grzesznika i oddać Jezusowi moje upadki, moje niewierności i złe używanie wolności. Czy ja z moim grzechem przychodzę do Jezusa w modlitwie, w sakramencie pojednania? Dopiero po wyjściu z wody nad Jezusem otwiera się niebo i słychać głos Boga Ojca, i widać Ducha Świętego, który jak gołębica zstępuje na Niego. Jest to zapowiedź objawienia się Boga w chwale, w Chrystusie zmartwychwstałym. Pan pokazuje nam przez to drogę naszego chrześcijańskiego życia. Jeśli chcemy królować z Nim w chwale, to musimy najpierw spotkać się z Nim w cierpieniu, w konieczności obumierania dla grzechu. Święty Paweł mówi: Jeżeli umarliśmy razem z Chrystusem, wierzymy, że z Nim również żyć będziemy (Rz 6, 8). Chrzest święty jest sakramentem, który zanurza nas w śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa. W jakich chwilach i zdarzeniach swego życia dostrzegam moc tego sakramentu? Czy jednoczę się z Panem w różnych momentach mego życia? o. Artur Wenner SJ ,,Modlitwa pięciu palców” KroK 2. Sąsiedni palec jest palcem wskazującym. Pomódl się za tych, którzy wychowują, kształcą i leczą. Oni potrzebują wsparcia i mądrości, by prowadzić innych we właściwym kierunku. Niech stale będą obecni w twoich modlitwach. wg Papieża Franciszka gdy był arcybiskupem Buenos Aires ***CDN RADIO DEON - WPNA 1490 am Nocny program: 12:00 - 6:00 rano ,,W Dobrym Czasie” - 11:00 am - 12:00 w południe Tel. (773) 283 2425 / Fax. (773) 283 2435 PORZĄDEK MSZY ŚWIĘTYCH Poniedziałek - pi¹tek: 8:00, 18:00, 19:00 (radiowa: WCEV 1450) I piątek miesiąca: 8:00, 19:00, 20:30 Środa: 19:00 - nowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy Sobota: 8:00, tylko w I sobotę miesiąca o 17:00 dla chorych, 19:00 Niedziela: 8:00 (radiowa), 9:30, 11:00, 13:00, 19:00, 20:30 -=- SpowiedŸ św.: od poniedziałku do soboty - 7:30 i 18:30, w niedzielę - pó³ godziny przed ka¿d¹ Msz¹ Œwiêt¹, w1. pi¹tek miesi¹ca - od 18:30 do 21:00 Adoracja Najświętszego Sakramentu - od poniedziałku do czwartku - od 18:30 do 19:00 sobota - od 18:00 do 19:00 Sanktuarium Najświętszego Serca Pana Jezusa Jezuicki Ośrodek Milenijny 5835 W. Irving Park Rd.; Chicago, IL 60634, Tel. 773 777 7000; fax 773 427 0126 www.jezuici.org e-mail: [email protected] Audycje Radia DEON: tel. 773 283 2425 Fax. 773 283 2435 Biuro czynne: od poniedziałku do piątku: 8:30 - 9:00, 15:30 - 20:30 sobota: 9:30 - 20:30, niedziela: 8:30 - 14:30, 18:30 - 21:30 Biblioteka czynna: sobota: 18:00 - 19:00; niedziela: 10:30 - 14:30; 19:00 - 21:00 Kawiarenka czynna: niedz.: 10:00 - 15:00, 19:00 - 22:00 Sacred Heart Mission House 4105 N. Avers Ave., Chicago, IL 60618 Tel. 773 588 74 76; fax 773 588 65 17 Rektor Sanktuarium i Przełożony Jezuitów o. Jerzy Sermak, SJ (773-588-7476 - ext. 224) o. Józef Birecki, SJ (773-777-7000 - ext. 121) o. Jerzy Mordarski, SJ (773-588-7476 - ext. 234) o. Jerzy Karpiński, SJ (773-588-7476 - ext. 237) o. Piotr Kochanowicz, SJ (773-588-7476 - ext. 227) br. Adam Poręba, SJ (773-777-7000 - ext. 122) Wszelkie ofiary i donacje prosimy kierowaæ na adres Sanktuarium. Donacje s¹ wolne od podatku i mo¿na je odpisywaæ przy rozliczeniu z IRS. TRANSMISJE RADIOWE I INTERNETOWE od poniedziałku do piątku,transmisja Mszy Św. z godz. 19:00 Radio WCEV 1450 (www.wcev1450.com) w niedziele: godz 8-9, Radio WCEV 1450, oraz Polskie Radio Chicago 1030 WNVR (www.polskieradio.com) Codziennie przez całą dobę: Kamera internetowa z Sanktuarium (obraz i dźwięk; używać Internet Explorer): www.jezuici.org - link „Transmisje na żywo” – wpisać jako użytkownik i hasło: 5835 INTENCJE MSZY ŚWIĘTYCH Niedziela, 12 I 2014 8:00 + + Jan, Aniela, Józef, Maria i Stanisław Mateja + Józef Kadłub, + + Stanisław Antonina Błęka, + Chester Grela, + + Jan i Antonina Stafiara, + + Franciszek i Bronisława Szczypta 9:30 Zbiorowa 11:00 + + Mariusz, Krystyna, Irena, Leon, Anna i Władysław 13:00 + + Jan i Jadwiga Skiba w rocznicę śmierci 19:00 Zbiorowa 20:30 + Jolanta Florek w 4. rocznicę śmierci Poniedziałek, 13 I 8:00 + Wacław Morozewicz, + + Stefania i Józef Dąbrowscy; o zdrowie dla Alicji Janowiec 18:00 + + Wacław i Wacława Gielniewski 19:00 Zbiorowa Wtorek, 14 I 8:00 + Karolina Dereń w 26. rocznicę śmierci, + Edward Dereń w 1. rocznicę śmierci, + Stanisław Dereń w 4. miesiące po śmierci 18:00 + brat Ryszard w 4. rocznicę śmierci, + + rodzice Marta i Piotr Marczyńscy - od brata Józefa z rodziną 19:00 Zbiorowa Środa, 15 I 8:00 za Dobroczyńców Jezuickiego Ośrodka Milenijnego 18:00 + + Ryszard i Tadeusz 19:00 Zbiorowa Czwartek, 16 I 8:00 + + Maria, Tomasz i Zofia Handzel 18:00 + Maria Piekarz 19:00 Zbiorowa Piątek, 17 I - św. Antoniego 8:00 + Apolonia w rocznicę urodzin 18:00 o dary Ducha Świętego i przemiane życia dla Piotra z rodziną 19:00 Zbiorowa Sobota, 18 I 8:00 + Marianna Kożuchowska w rocznicę śmierci 19:00 Zbiorowa Różaniec Rodzinny - przez tydzień w każdej rodzinie Zgłoszenia przyjmują: Teresa tel. 773 308 4998 lub Małgorzata tel. 773 38733 32 Fundacja „Strong Family Silna Rodzina” www.strongfamily.co Center of Excellence Angielski 4 x szybciej 5531 W Irving Park (312) 316 1566 Z Biuletynem – extra zniżka Słuchaj! RadioDeon.com - WPNA 1490 AM - pon.-pt. 12:00 - 6:00 i 11:00 - 12:00 - tel. (773) 283 2425 OG£OSZENIA Niedziela, 12 I - święto Chrztu Pańskiego - Dziękujemy wszystkim dobroczyńcom za ofiary złożone na spłatę długu na remont naszego Sanktuarium. - Początek liturgicznego okresu zwykłego - 14:30 - Msza Św. a po zapraszamy na opłatek dla lekarzy oraz służby medycznej w sali Colombiere. Piątek, 17 I - 20:00 - w sali Colombiere odbędzie się opłatek Literatów Sobota, 18 I - Sobota, 25 I - Modlimy się o zjednoczenie chrześcijan Niedziela, 19 I - Zbierzemy drugą tacę, zarządzoną przez archidiecezję chicagowską, na potrzeby Kościoła w Ameryce Łacińskiej. Szczegóły na www.annualcatholicappeal.com - 12:00 - 15:30 - w salach bankietowych Jolly Inn odbędzie się Szósty Dziecięcy Bal Przebierańców organizowany przez Wspólnotę Integracyjną Jaśmin. Więcej informacji na www.wspolnotajasmin.org Jeżeli chcesz lepiej poznać Katechizm Kościoła Katolickiego zapraszamy na spotkania we czwartki o godz. 20:00 “Silna Rodzina” www.silnarodzina.blogspot.com I CZWARTEK MIESIĄCA Godzina Święta 8:00 pm - 9:00 pm WSPÓLNOTA ŻYCIA CHRZEŚCIJAŃSKIEGO www.jezuici.org/wzch Modlitwa Taize I sobota - 20:15 KRYZYS MAŁŻEŃSKI Spotkania w I sobotę o godz. 17:00 i III sobotę o godz. 18:30 www.sychar.org; www.kryzys.org Piątek, 24 I - 20:00 - Zapraszamy do auli Jana Pawła II, na obchodzy 10 lecia istnienia teatru Rzepicha www.wspolnotajasmin.org Piątek, 31 I - 20:00 - Klub filmowy Jomu zaprasza na II część filmu pt. Józef Moskati - lekarz ubogich”, do auli Jana Pawła II Zrzeszenie Amerykańsko-Polskie organizuje bezpłatne kursy, przygotowujące do egzaminu na obywatelstwo. Kursy rozpoczną się w styczniu 2014. Zajęcia odbywać się będą w tygodniu wieczorami oraz w soboty i niedziele na północy Chicago. Szczegóły 773 282 1122 wew. 400 lub 773 481 5400 youcanbemyangel.com www.swiatelko.com 5849 W. Irving Park Rd. Chicago, IL (7 73 )7 06 02 65 Rodzinne Kolędowanie - Opłatek Rodzinny Niedziela, 26 stycznia, od godz. 12.00 do godz. 18.00 Lone Tree Manor Banquet Hall 7730 N Milwaukee Ave, Niles, IL 60714 W programie: obiad, jasełka i kolędnicy - z teatru Rzepicha, wspólne śpiewanie kolęd w towarzystwie akordeonisty Edwarda Smolenia. Gry i zabawy dla dzieci poprowadzi Clown Pippi Choinkowe prezenty dla wszystkich dziec.i Loteria fantowa z cennymi nagrodami Zapisy w biurze Jezuickiego Ośrodka Milenijnego (do 19 stycznia!) - dzieci do lat 3 - za darmo - dzieci od lat 3 do 15 - $10 - osoby od lat 15 wzwyż - $15 AL - Anon - wt. 20:00, sob. 17:00 AA - niedz. 18:00 - dla kobiet AA - pt. 20:15, sob. 20:15 DDA niedz. 11:00 NA - pt. 19:00 NA - sob. 19:00 NA- niedz. 20:00 Grupa wsparcia dla osób w żałobie, I i III wtorek miesiąca, o godz. 18:00 Spotkania Wspólnoty Modlitewnej w każdy poniedziałek o 20:00 (po Mszy Św. wieczornej) Poradnia rodzinna psych. Maryla Jaworska zapisy w biurze tel. 773 777 7000 Słuchaj! RadioDeon.com - WPNA 1490 AM - pon.-pt. 12:00 - 6:00 i 11:00 - 12:00 - tel. (773) 283 2425 Nowo otwarte polskie delikatesy Pulaski Polish Deli & Bakery Księgarnia Wydawnictw Katolickich ŹRÓDŁO 7141 W. Addison St. Chicago, IL 60634 tel. (773) 647 1919 Zapraszają właściciele Zbigniew Kurowski i Ryszard Machnicki godziny otwarcia: poniedziałek - sobota 7:00 AM - 9:00 PM niedziela 8:00 AM - 8:00 PM 5517 W. Belmont Chicago, IL 60641 (773) 282 4278 www.zrodlo.com * Książki religijne * Prasa katolicka * Obrazy * Pamiątki i inne pon-piąt 9:30-7pm; sob 9:30-6pm HOUSE OF HAIR salon fryzjerski dla każdego tel. 773 282 9050 4761 N. Milwaukee Ave.& Lawrence www.myhouse-of-hair.com 20% zniżki z ogłoszeniem Alex Carpentry & Remodeling Doradca podatkowy od 1991 pomaga rozliczyć podatki indywidualne i biznesowe. Po umówienie proszę dzwonić: Zbigniew Janik Tel: 773 597 5397 tel. 630 421 3246 / tel. 708 712 9710 6244 W. Belmont Ave. [email protected] Chicago, IL 60634 - CHRUPIĄCE RURKI Z BITĄ ŚMIETANĄ Nie czekaj... Przygotuj sie dzisiaj! Tadeusz Gutowski, FIC od 1985 roku Sweet World 5450 N Milwaukee Ave. 630 921 1810 (773) 792 5566 POPRAWKI SZYCIE NA MIARĘ TERESA (773) 501 4539 -- GREKO Const. - remonty: piwnic, kuchni, łazienek - stolarka, malowanie, płytki - handymen service --- Grzegorz (708) 351 8513 Skuteczne odchudzanie i nie tylko!!!! Infra-Medica System – bez głodówek i diet, wycieńczających ćwiczen i stosowania chemicznych suplementów – schudniesz, odmłodzisz swoje ciało i zyskasz doskonale sampoczucie. Klienci Infra-Medica uzyskują doskonałe efekty w procesach takich, jak: intensywne odchudzanie, spalanie komórek tłuszczowych, usuwanie cellultu, przyspieszenie przemiany materii, odmladzanie i uelastycznienie skóry, stymulacja włokien kolagenowych i ujędrnienie ciała-poprawa krążenia krwi, usuwanie toksyn z całego organizmu, redukcja bólu mięśni i stawów, reumatyzmu 773 630 4855 www.INFRA-MEDICA.com Przedstawiciel rożnych firm ubezpieczeniowych w zależności od potrzeb. Gwarantowane plany emerytalne. Plany medyczne i dentysty czne. Gwarantowane plany na życie, ze zwrotem wpłaconej składki lub wypłacone przed emeryturą i inne. [email protected] AWNINGS AND MORE daszki aluminiowe nad okna i drzwi tel. (773) 732 9226 www.awningsandmore.us * redakcja biuletynu nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych reklam i jakość druku 43 lata w małżeństwie bez jednej kłótni – jak to możliwe? Lekarstwo na małżeństwo bez awantur. Parę lat temu poznałem panią Agnieszkę, wdowę, dziś 86 letnią sprawną i całkiem samodzielną kobietę. Spotykamy się od czasu do czasu przy różnych okazjach i co jakiś czas opowiada mi nowe szczegóły ze swojego długiego i bogatego życia. Jednego razu stwierdziła, iż ona z mężem ani razu się nie pokłóciła. Nie wziąłem tego na serio, bo to przecież niemożliwe. Pewnie ta optymistka zawsze pogodna będąc wdową od sześciu lat tak dobrze ocenia swoje życie. Ale temat we mnie żył, w końcu się zapytałem jak to było możliwe. Odpowiedź, którą usłyszałem była krótka: moneta. Rzucaliśmy monetę. Jak tylko się w czymś nie zgadzaliśmy, to rzucaliśmy monetę. Na monecie było wyraźnie: ,,Heads I win. Tails You lose" Postanowiłem zatem dowiedzieć się więcej szczegółów na temat zbawiennego wpływu tej pewnie cudownej monety i umówiłem się z panią Agnieszkę na dłuższą rozmowę. Chętnie podzieliła się swoim życiowym doświadczeniem w małżeństwie z Szanownymi Czytelnikami Super Expressu. Agnieszka, jedno z dziewięciu dzieci polskich emigrantów, nie wiadomo z jakich stron polski, żyła na Wschodnim Wybrzeżu. W młodzieńczych latach przyszło jej przebywać przez kilka lat w Południowej Afryce, skąd wróciła chora na malarię. Przybyła do Chicago i zamieszkała w pensjonacie, gdzie dorabiał jako portier przystojny młodzieniec. On trzykrotnie ją zaprosił na randkę i Agnieszka trzykrotnie odmówiła. Nie mając jednak żadnych krewnych ani znajomych w Chicago postanowiła zebrać trochę informacji o swoim adoratorze, a ponieważ były one pozytywne, więc odpowiedziała pozytywnie na następną propozycję wspólnego wyjścia. Paul był pochodzenia niemieckiego. W młodzieńczym wieku dorabiał na tajnej produkcji bimbru, a kiedy policja zaczęła mu deptać po piętach wstąpił do wojska amerykańskiego dodając sobie dwa lata, bo miał wówczas zaledwie 16 lat. Był nawet w Europie z aliantami, gdzie przyjął chrzest katolicki. Pobrali się w 1963 roku, obydwoje w niemłodym już wieku. Przed ślubem obiecali sobie i nawet zawarli swoistą umowę, że w ich małżeństwie nie będzie „wojny niemiecko-polskiej” i że będą żyć w pokoju. Na szczęście żadne z nich nie było obciążone żadnymi nałogami. Żyli jako bardzo pobożne małżeństwo, chodzili do kościoła św. Ignacego Loyoli, pomagali biednym. Zaraz na początku ich małżeństwa okazało się, że trzeba kupić naczynia do kuchni. Agnieszka chciała kupić ich więcej, większą zastawę – przynajmniej siedem lub osiem garczków, a Paul mówił, że to zbyteczne i że wystarczą w kuchni trzy lub cztery naczynia. Nie mogąc ustalić wspólnie liczby garczków ktoś wysunął myśl, żeby rzucić monetę, którą mąż akurat miał jako kierowca pracujący w banku. Ustalili, że jak wskaże moneta tak zrobią i nie będą już na ten temat wcale dyskutować. Będą już tylko milczeć w tej sprawie. I tak się stało. Agnieszka ze śmiechem mówi, że ten pierwszy rzut monety był korzystny dla męża. Kupili wspólnie tylko kilka naczyń a monetę schowali do szuflady w biurku. Odtąd tam było jej stałe miejsce. Takich monet leżały tam trzy. Gdy tylko pojawiała się różnica zdań między nimi, przed podjęciem decyzji rzucali monetę. „Żyliśmy jako najszczęśliwsza para małżeńska na świecie. Bóg nie dał nam dzieci, ale obdarzył nas za to innymi pięknymi darami. Obydwoje byliśmy przez całe życie zdrowi dopóki mój mąż nie zachorował cztery lata przed śmiercią. Mieliśmy pracę. Mogliśmy pomagać wielu ludziom. Prowadziliśmy zdrowy tryb życia. Dosyć wcześnie wieczorem chodziliśmy spać”. Agnieszka opowiada: „mój mąż dużo pracował. Przyjął się do pracy, która kończyła się raz w tygodniu o pierwszej w nocy. Mi się to bardzo nie podobało, bo chciałam, żeby przychodził wcześniej do domu – był ze mną i dbał o siebie. On nie chciał ustąpić, bo dostawał za to niezłe pieniądze. Pomogła nam moneta – tym razem wyszło na moje i mąż się dostosował”. Bo rzucić monetę można było tylko jeden raz i nie wolno było powtarzać. Tak, jak wypadło, tak musiało zostać i obydwoje musieliśmy się do tego dostosować. „Urządzaliśmy dom. Trzeba było zdecydować, jaki ma być dach czy jak ma w ogóle dom wyglądać. Podobnie odnośnie płotu – jaki wysoki i z czego zrobiony. Mieliśmy różnice zdań odnośnie obicia zewnątrz budynku. Mężowi podobało się drzewo, a ja nie chciałam, bo uważałam za niezbyt trwałe. Co się tyczy wnętrza domu, dyskutowaliśmy też odnośnie podłogi, szczególnie w kuchni, ale także trzeba było wymienić piec grzewczy w piwnicy. W tych wszystkich sprawach wielokrotnie pytaliśmy się monety, i tak jak wychodziło, tak później było zrobione, i tak wygląda do dzisiaj”. Oddzielnym tematem do rozmów było łóżko. Trzeba było kilkakrotnie rzucać monetę, bo różnic zdań między nimi było wiele, co się tyczy wielkości, wysokości, koloru, jakości materaca i wszystkich innych drobiazgów. Heads or Tails – to było pytanie. Moneta kończyła wymianę opinii i zamykała usta. Wynik trzeba było przełknąć. Więcej na ten temat nie wolno było dyskutować. „Co roku jeździliśmy na wakacje samochodem. Zwiedzaliśmy za każdym razem inny stan. Ja znałam się trochę na wschodzie, mąż znał więcej bo jako żołnierza przerzucali go w różne miejsca. Ja zajmowałam się planowaniem wyjazdów, ale decyzje o miejscach do zwiedzania podejmowaliśmy wspólnie. Moneta okazała się niezbędna, bo wybawiała nas z wielu niepotrzebnych konfliktów, dokąd jechać, którędy jechać, co zwiedzać, gdzie się zatrzymać, i tak dalej. Wspólnie zwiedziliśmy całe Stany Zjednoczone za wyjątkiem Północnej Dakoty i Alaski. W Północnej Dakocie ja już byłam sama po śmierci męża. Na Alaskę jeszcze się wybieram. Pojadę może w tym a może w przyszłym roku”. Ostatnie cztery lata życia mój mąż chorował i nie wychodził z domu. Prosił mnie, żebym mu obiecała, że go nigdy nie oddam do domu starców i że gdy zostanę sama, to też nigdy tam się nie przeniosę. Byliśmy co do tego oboje zgodni i nie trzeba było rzucać monety. Jednego dnia powiedział mi przed południem, że dzisiaj umrze. Wyglądał dobrze, więc nie wzięłam tego na poważnie. Cały dzień minął jak każdy inny. Zjedliśmy posiłki tak samo jak w inne dni. Odwiedzili nas w tym dniu znajomi i każdy usłyszał to samo, że się z nimi żegna ostatni raz, bo dzisiaj umrze. W sumie siedem różnych osób to usłyszało od niego. Wieczorem odmówiliśmy pacierz jak zwykle – przez całe życie odmawialiśmy codziennie pacierz wspólnie. Jak co wieczór na dobranoc ucałowałam go w policzek. Odpowiedział, że to jest ostatni taki pocałunek. W nocy zmarł, w wielkiej ciszy i spokoju. Byliśmy najszczęśliwszym małżeństwem na świecie mimo że Pan Bóg nie dał nam własnych dzieci, ale za to dał nam wiele innych darów. Pomogła nam w tym moneta prosta moneta. Jednego razu zapytałem panią Agnieszkę, jak często była w użyciu ta moneta. Czasem tylko raz na miesiąc lub raz na dwa miesiące. Zwykle parę razy w miesiącu, niekiedy nawet kilka razy w tygodniu. Teraz moneta ta leży przede mną na stole. I tak sobie myślę – żeby się zgłosił hojny Sponsor, który by ufundował tłoczenie takich monet. Rozdawalibyśmy – fundacja Strong Family – by rozdawała małżonkom, którzy by się zdecydowali nie prowadzić w małżeństwie żadnej wojny, ani polsko-polskiej, ani polsko-amerykańskiej, ani polsko-… /jakiejkolwiek innej/ przez całe życie. Wiem na pewno i zapewniam wszystkich, że pani Agnieszka modli się codziennie, żeby małżonkowie nie prowadzili żadnej wojny. o. Jerzy Karpiński SJ