Pożegnanie wikarego parafii pw Niepokalanego Poczęcia

Transkrypt

Pożegnanie wikarego parafii pw Niepokalanego Poczęcia
Pożegnanie wikarego parafii p.w.
Niepokalanego Poczęcia N.M.P.
W dniu 27 sierpnia w czasie mszy św. w kościele parafialnym p.w. Niepokalanego Poczęcia N.M.P. w
Koluszkach wierni pożegnali ks Stanisława Cichosza, który, na mocy dekretu ks.abp Marka
Jędraszewskiego metropolity łódzkiego został przeniesiony do parafii p.w. św. Faustyny w Łodzi. W
czasie tej uroczystości dziekan koluszkowskiego dekanatu i proboszcz najstarszej koluszkowskiej
parafii, ks. Krzysztof Nowak zwrócił uwagę na filozoficzne i teologiczne znaczenie czasu, jakiemu
podlega każdy człowiek. Wspomniał, że w dniu święceń kapłańskich każdy wyświęcony uroczyście
przyrzekł miłość i posłuszeństwo swemu biskupowi. Uczynił to w kontekście pracy ks. Stanisława,
któremu Opatrzność ostatnie 4 lata wyznaczyła pracę duszpasterską w Koluszkach. Na koniec
eucharystii głos zabrał ks. prałat Kazimierz Pacholik. Wspominając swoje kapłańskie
„przeprowadzki” z parafii do parafii, zwrócił uwagę zebranych, że taki jest właśnie los każdego
księdza. W każdej decyzji biskupa trzeba umieć dostrzec wolę samego Boga, wtedy łatwej jest
przyjąć decyzję swoich przełożonych o zmianie miejsca swej pracy, jak zauważył ks Pacholik.
Patrząc na świętych, z którymi ks Cichosz jest związany, były proboszcz parafii Niepokalanego
Poczęcia N.M.P. zauważył, że ks Stanisław otaczany jest szczególną opieką kobiet: św Faustyny, św
Rity i patronki dnia, w którym to spotkanie miało miejsce, czyli św. Moniki, matki św Augustyna, a
nadto matki ks. Cichosza. Warto wspomnieć o dziełach, jakie pozostawia po sobie ks. Stanisław. W
czasie swej 4 letniej pracy duszpasterskiej w Koluszkach zaszczepił kult i nabożeństwo do św Rity i
św. ojca Pio, był organizatorem i kierownikiem kolejnych pielgrzymek z naszego miasta na Jasną
Górę. Nie dziwi więc, ze pożegnania nie było końca. Po mszy św. licznie zebrani wierni i przyjaciele
urządzili ks. Stanisławowi miłe pożegnanie.