Jak rozmawiać z dzieckiem?

Transkrypt

Jak rozmawiać z dzieckiem?
Dla rodziców
Jak rozmawiać z dzieckiem?
Porozumiewanie się to wymiana informacji, wzajemne mówienie i słuchanie, a nie tylko mówienie
lub tylko słuchanie – tak jest często w relacjach dorosły–dziecko. Na czym zatem polega skuteczne
porozumiewanie się? Odpowiedź jest prosta – na mówieniu i na słuchaniu.
Wzajemny szacunek podczas rozmowy
W stosunkach między rodzicami a dziećmi ważny jest pełen szacunek. Wyraża się on między innymi
tym, że w trakcie rozmowy z dzieckiem skupiamy na nim całą swoją uwagę, odkładając na bok inne
zajęcia. Każdemu bowiem jest potrzebne poczucie, że podczas mówienia jest się w pełni rozumianym i słuchanym przez drugą osobę. Ważne jest też to, by dać dziecku możliwość wypowiedzenia
się do końca. Nie przerywajmy więc jego wypowiedzi! Warto również podczas rozmowy z dzieckiem
patrzeć mu w oczy i przykucnąć, by znaleźć się z nim na jednym poziomie.
Czasem wydaje nam się, że dzieci nie chcą rozmawiać, ale wbrew pozorom tak nie jest. Chcą opowiedzieć o swoich radościach, problemach, lękach, bólu i niepowodzeniach komuś, kto nie będzie
podnosił głosu, nie wpadnie w złość, zanim skończą to, co chcą powiedzieć. W codziennej komunikacji pamiętajmy o dobrych słowach kierowanych do siebie nawzajem. Bardzo ważny jest bowiem
sposób, w jaki mówimy do dziecka.
Język szakala a język zebry
Doktor psychologii Marshall Rosenberg, który jest twórcą metody zwanej Porozumienie Bez Przemocy1, twierdzi, że przywykliśmy do porozumiewania się ze sobą językiem szakala. Jest to język ocen
i osądów, który wzbudza w rozmówcy strach i poczucie winy. Nie lada zadaniem jest nabycie umiejętności przeciwnej, czyli porozumiewania się językiem żyrafy, który jest pełen empatii i zrozumienia.
W języku żyrafy zamiast kogoś krytykować mówi się o własnych uczuciach i potrzebach oraz reaguje
na uczucia i potrzeby innych. Oczywiście, najpierw trzeba je rozpoznać, co wcale nie jest takie proste. Język żyrafy symbolizuje szczerość, umiejętność słuchania, komunikowania się z innymi.
W naszej kulturze nie ma zwyczaju ujawniania swoich uczuć i potrzeb. Obawiamy się negatywnej
oceny i wyśmiania. Niestety, często uczymy też tego dzieci, mówiąc: „Nie płacz, nie złość się…” itp.
Pamiętajmy! Wyrażanie emocji to ważna, wręcz niezbędna potrzeba naszej egzystencji.
Kwestionowanie przez dzieci poleceń dorosłych
Na tym etapie rozwoju dzieci mają nawyk kwestionowania nawet najprostszych poleceń, choćby tego,
że mają umyć ręce przed kolacją czy zdjąć buty po wejściu do domu. Zadają dorosłym pytanie: „dlaczego?”. Trzeba umieć odróżnić „dlaczego?” wynikające z ciekawości świata od „dlaczego?”, które prowokuje niekończące się pasmo wyjaśnień. Tłumaczenie i rozmawianie to nie to samo. Co innego objaśniać
dziecku świat, a co innego tłumaczyć się przed nim ze swoich poleceń, zakazów czy nakazów. W prostych sprawach porządkowych nie powinno się dyskutować, wystarczy krótkie polecenie. Za przesadną
argumentacją kryje się często niepewność samych dorosłych. W wielu sprawach rodzice muszą po prostu decydować za dziecko. Nie trzeba się tego bać.
Istnieją ważne zasady dobrej komunikacji. Jedną z nich jest akceptacja uczuć osoby, z którą rozmawiamy. Zamiast wyrażać opinie z perspektywy „ty”, np. „Przestań krzyczeć!”, to samo wyraźmy, używając
wypowiedzi z perspektywy „ja”, np. „Ten krzyk mi przeszkadza”. Bardzo istotne jest także unikanie zdań,
1
Porozumienie Bez Przemocy – metoda komunikacji, która z założenia ma wyeliminować lub ograniczyć przemoc w kontaktach
międzyludzkich. Kluczowymi pojęciami są w niej empatia – wsłuchiwanie się w słowa rozmówcy z głębokim zrozumieniem,
oraz szczere wyrażanie siebie.
1
Dla rodziców
• Jak rozmawiać z dzieckiem?
które blokują dziecko w rozmowie, a wyzwalają bunt, złość, agresję. Równie ważne jest aktywne słuchanie, czyli skupienie uwagi na rozmówcy i konsekwencja w wymaganiach2.
Aktywne słuchanie
Warto stosować w rozmowach aktywne słuchanie. Każde dziecko w jakimś stopniu jest narażone
na problemy w szkole lub w domu, w kontaktach z kolegami, nauczycielami, krewnymi, a nawet z samym sobą. Aktywne słuchanie to uwaga poświęcona dziecku i wyraz akceptacji jego uczuć. Pomoże mu
ono zrozumieć, że negatywne emocje są częścią życia i że nie ma w tym nic złego, jeśli się je odczuwa.
Aktywne słuchanie nauczy też dziecko nieukrywania własnych uczuć oraz tego, w jaki sposób właściwie
je wyrażać. Dzięki temu zacieśniają się więzy rodzinne, a rodzice i dziecko żyją w atmosferze szacunku
i zaufania. Gdy mamy możliwość głośnego powiedzenia o swoim problemie, możemy wówczas przyjrzeć mu się bliżej, wyraźniej i poczynić samodzielne kroki, by go rozwiązać. Aktywne słuchanie uczy
dziecko słuchać zarówno rodziców, jak i innych osób. Wzmacnia samodzielne myślenie oraz chęć omówienia problemu zamiast ucieczki przed nim. Wymaga jednak poświęcenia czasu swojemu rozmówcy. Jeśli
nie mamy czasu w danym momencie czy nie czujemy się na siłach, by słuchać, nie zaczynajmy rozmowy.
Warto zachęcać dziecko, by nawet w złości starało się powiedzieć, o co mu chodzi, a nie krzyczało.
Możemy wtedy powiedzieć: „Widzę, że jesteś zły – powiedz dlaczego?”. W ten sposób pokazujemy dziecku, że nad emocjami można zapanować oraz że komunikowanie w akceptowany sposób ułatwia życie.
Bierne słuchanie
Bierne słuchanie z zainteresowaniem to także wyraz akceptacji. Oznacza ono przyjmowanie informacji
i wyrażanie aprobaty przez milczenie albo wypowiadanie niewielu słów, bez komentarzy i ocen. Dorosły biernie słuchający ogranicza się do krótkich uwag: „Rozumiem”, „To miłe”, „Dobrze”. Ważne, by dawać
dobry przykład dziecku. Jeżeli rodzice omawiają przy stole różne sprawy związane z domem, z pracą,
bieżącymi wydarzeniami i jeśli przy tym potrafią się nawzajem słuchać i dzielić swoimi przemyśleniami,
to dziecko też się tego uczy.
Chwalcie dzieci, nie obawiajcie się, że rozpuścicie je, wychowacie ludzi z nadmierną
pewnością siebie. Krytyka wypowiedzi, negatywny komentarz mają niszczący wpływ
na dziecięce poczucie własnej wartości. Rodzicom często wydaje się, że krytykując dziecko,
zwrócą mu uwagę na problem, naprowadzą je na właściwą drogę, ale to działa
odwrotnie – dziecko krytykowane traci pewność siebie. Dobre słowo jest jak lekarstwo!
LITERATURA:
• Faber A., Mazlish E., Jak mówić, żeby dzieci się uczyły w domu i w szkole, tłum. B. Horosiewicz, Media Rodzina, Poznań 1996.
• Gordon Th., Wychowanie bez porażek: rozwiązywanie konfliktów między rodzicami a dziećmi,
tłum. A. Makowska, E. Sujak, Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 2009.
• Olweus D., Mobbing. Fala przemocy w szkole: jak ją powstrzymać?, przeł. D. Jastrun,
Jacek Santorski & Co Agencja Wydawnicza, Warszawa 2007
• Szukaj porozumienia ze swoim dzieckiem, oprac. B. Jakubowska, D. Muszyńska, M. Kidawa,
Krajowe Biuro Do Spraw Przeciwdziałania Narkomanii, http://www.kbpn.gov.pl/wydawnictwa_on_line.htm (dostęp: 12.09.2014).
• Szygendowska A., Agresja w szkole – agresja w domu, Fundacja Pedagogium, Wydawnictwo
Pedagogium, Warszawa 2007.
2
Por. Th. Gordon, Wychowanie bez porażek: rozwiązywanie konfliktów między rodzicami a dziećmi, tłum. A. Makowska, E. Sujak,
Instytut Wydawniczy PAX, Warszawa 2009.
2