295 osób zginęło w katastrofie malezyjskiego samolotu
Transkrypt
295 osób zginęło w katastrofie malezyjskiego samolotu
magazyn 295 osób zginęło w katastrofie malezyjskiego samolotu na Ukrainie strona 3 Piątek 18 lipca 2014 r. www.gp24.pl Redaktor wydania: Piotr Peichert Dziś ostatni dzień na zamówienie prenumeraty „Głosu" na sierpień! Zamów prenumeratę i weź udział w konkursie tylko dla prenumeratorów. Nagrody czekają! Zamówienia przyjmują listonosze i wszystkie placówki Poczty Polskiej. ROK VIII • ISSN 0137-9526 Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 48.970 egz. nr 165 (2281) Cena w prenumeracie 1,38 zł Cena 2,70 zł (z 8% VAT) pływają w Bałtyku Fot. sxc.hu PRZYRODA Wieloryby w Bałtyku! Właśnie widzieli je Niemcy i Duńczycy. Na naszym wybrzeżu waleń był widziany koło Darłówka.Wielkie ssaki odwiedzały już Pomorze Środkowe – zaobserwowano je m.in. w Rowach i Orzechowie. Anna Piwowarska [email protected] W ieloryb w Bałtyku to widok niecodzienny. Dlatego wizyta dwóch humbaków na niemieckim i duńskim wybrzeżu szybko stała się sensacją. Waleń odwiedził również okolice Darłowa. Jednak co do wizyty wieloryba w Polsce nie ma 100-procentowej pewności. Pod koniec czerwca w rejonie Darłówka widział go jeden z wędkarzy łowiących śledzie na główkach portowych. – Płynął z zachodu na wschód zaledwie ok. 300 m od portowych główek. Nim zwierzę ponownie się zanurzyło w morzu, dostrzeżono nawet obłok pary. Kolejne jego wynurzenie miało miejsce w odległości ok. 1,5 km w kierunku wschodnim, po czym ssak zniknął – opisuje to zdarzenie Stacja Morska Instytutu Oceanografii Uniwersytetu Gdańskiego. Widoczna część zwierzęcia miała mieć około 5-6 metrów. Niestety, nie można z całą pewnością stwierdzić, czy to w istocie był wieloryb, bo wizyta nie została w żaden sposób udokumentowana. – Nikt nie pomyślał, aby zrobić zdjęcie. Wszystko działo się zbyt szybko – informuje Stacja Morska IO UG. Teraz wieloryby dostrzeżono u naszych zachodnich sąsiadów. Kilka dni temu dwa humbaki pojawiły się w rejonie niemieckiego brzegu fiordu Flensburg. Dzień później były już u brzegów duńskich, gdzie wykonały serię siedmiu spektakularnych wyskoków. Pojawienie się wielkich waleni u brzegów Bałtyku jest na tyle niezwykłe, że sensacją było również wyrzucenie przez morze martwego wala butlonosego w Unieściu w pobliżu Mielna w listopadzie ubiegłego roku. Zwierzę mierzyło 7 metrów długości i ważyło ponad tonę. Walenia udało się usunąć z morza dopiero przy użyciu dźwigu. Na plaży gromadziły się wtedy całe zastępy gapiów, ciekawych wyglądu martwego ssaka. Żywy przedstawiciel wielkich waleni – humbak – u polskich brzegów Bałtyku był poprzednio widziany w 2008 roku. Pojawił się w okolicach Darłowa, Rowów, Orzechowa, Kuźnicy i Mierzei Helskiej. W każdym z tych miejsc humbak spędził dłuższą chwilę i, ku uciesze zebranych ludzi, wyskakiwał nad wodę. – Wieloryb żerował przy brzegu, zjadał małe rybki. Wyglądało to tak, jakby zagotowała się woda – opowiadał wtedy Kazimierz Dobrzycki, właściciel wędzarni ryb w Rowach, który wypłynął w morze dokładnie przyjrzeć się ssakowi. Wieloryba w Rowach widzieli również pracownicy bosmanatu oraz kilkudziesięciu turystów. Humbak odwiedzał Polskę również w marcu 2006 roku, a wcześniej 7 lutego 1979 roku. Jeszcze wcześniej u Walenie w Bałtyku Chociaż wielkie walenie w wodach Bałtyku się pojawiają, nie jest to dla nich idealne miejsce do życia. Nigdy nie mieszkają w nim na stałe, a ich wizyty są raczej dziełem przypadku. Gatunkiem walenia, który w Morzu Bałtyckim występuje, jest za to stosunkowo niewielki morświn. polskich wybrzeży widywano pojedyncze okazy kaszalotów, finwali, sejwali. d PAP ZOBACZ FILM NA www.gp24.pl/wideo b