4 - 2010/2011 - Szkola Podstawowa Nr 40

Transkrypt

4 - 2010/2011 - Szkola Podstawowa Nr 40
Szkolny nieregularnik dla wszystkich
PLUSIK
Dzień dobry.
Ten numer „Plusika” poświęcamy
tematyce związanej z Dniem Ziemi.
W numerze
znajdziecie
mnóstwo
informacji o historii tego dnia, jego
organizacji, formach działań.
Polecam Waszej uwadze także wywiad
z Ewą Barczentewicz, która jest
laureatką konkursu przedmiotowego
z przyrody.
Myślę, że każdy z Was znajdzie coś dla
siebie.
Nadchodzą Święta. Z tej okazji
w imieniu własnym i wszystkich
twórców „Plusika” życzę Czytelnikom
wszelkiego dobra, pomyślności, miłego
i
zdrowego
świętowania
oraz
tradycyjnie – (niezbyt) mokrego
dyngusa.
I jeszcze przy okazji – zachęcam Was
do zaglądania na stronę internetową
szkoły: WWW.sp40.pl
Jolanta Makuch
Wiosna
Gdy po zimie nadchodzi wiosna,
każda buzia jest radosna.
Drzewa i kwiaty pąki mają
i na ciepłe dni czekają.
Słońce gdy cieplej dogrzewa,
w lesie na polanie
niedźwiedź ziewa.
Wszyscy się radują
i po wiośnie
ciepłego lata
oczekują.
Ewelina Mańka
SP 40 LUBLIN
Rok szk. 2010/2011
Redaguje zespół
Nr 4/2010/2011
„...żeby każdy miał szanse spełniać swoje marzenia i każdy je miał.”
nieduży wywiadzik
z Ewą Barczentewicz, uczennicą klasy VI C
laureatką konkursu przedmiotowego z przyrody
 Jak się zostaje laureatem konkursu przedmiotowego?
Konkursy kuratoryjne naszego lubelskiego kuratorium, w szkole podstawowej są
organizowane z czterech przedmiotów: matematyki, języka polskiego, przyrody i historii. Taki
konkurs ma trzy etapy: szkolny, okręgowy i wojewódzki. Żeby dostać się z jednego do
drugiego trzeba osiągnąć określoną liczbę punktów (minimum 80%). Konkurs jest trudny, ale
do napisania.
 Jak się do niego uczyłaś?
W nauce do takiego konkursu bardzo (właściwie najważniejsza) jest systematyczność. Nie
łudźmy się – nie da się nauczyć i zapamiętać wszystkiego na tydzień przed testem! Nie trzeba
się tak strasznie męczyć i siedzieć do późna w nocy nad książkami. Wiadomości, jakie
spróbuje się sobie wrzucić do wykończonej głowy o północy, nie bardzo będą chciały się
utrwalić. Dlatego tak ważne jest, żeby do nauki zabierać się w stanie wypoczętym
i zrelaksowanym.
Jeśli zaś chodzi o sam sposób nauki: ja osobiście razem z panią Pachutą i panią
Jóźwiakowską starałam się uczyć „tematycznie, punkt po punkcie”. To znaczy z podanego
tematu (np. ochrona środowiska) wybierałam rozdziały w dziesięciu podręcznikach i czytałam
je sporządzając notatki. Zawsze w jakimś pojawiało się coś, czego nie było w poprzednim
i jednocześnie niektóre informacje się powtarzały – nie warto ich omijać, dlatego, że „to już
było” – dzięki ich kilkurazowemu czytaniu utrwalają się w głowie – to jest bardzo ważne!
Następnie czytałam moje notatki i sprawdzałam, czy wszystko pamiętam, – jeśli tak to temat
był „odhaczony”. Dopiero po dłuższym czasie jeszcze raz przeglądałam zeszyt i inne
„dokumenty”, żeby upewnić się, co do moich wiadomości – jeśli coś mi zdążyło umknąć to
(no, co miałam zrobić?) wracałam do tego.
Ale nie trzeba się aż tak tym przejmować – stanowczo nie! Ważne jest, żeby dać sobie
czasem trochę „luzu” – konkurs nie jest aż taki trudny, żeby się go bać (wystarczy tylko 80%
punktów – ileż to błędów można czasem narobić!;)).
 A jak to było, kiedy się dowiedziałaś o sukcesie?
Test poszedł mi bardzo dobrze i wyszłam zadowolona, ale ponieważ wiedziałam, że lepiej nie
być tak pewnym siebie, ponieważ gdyby mi się nie udało, ból byłby dotkliwszy - nie
wyrażałam opinii na temat tego, czy zostanę laureatką, czy nie. Tuż po wyjściu z miejsca,
w którym odbył się konkurs myślałam, że gdy okaże się, że się udało, to chyba się rozpłaczę
i będę tańczyć z radości. Miałam jednak dużo czasu na ochłonięcie z wrażenia (prawie pięć
dni) tak, że oswoiłam się z każdą myślą i w chwili, gdy dowiedziałam się „o sukcesie” nie
miałam pojęcia, co powiedzieć. Z jednej strony czułam radość i ulgę, że już po wszystkim i że
nie zawiodłam ani siebie, ani nikogo, że udało się! – ale ta radość nie była już tak
entuzjastyczna, jaka byłaby dzień czy dwa po, bo mój entuzjazm minął – nie miałam pojęcia
jak teraz zareagować – czy śmiać się czy płakać, ale mimo to byłam szczęśliwa! W końcu
sprawę testu kompetencji i gimnazjum mam już z głowy i czuję, że było warto ;)
 Czym najchętniej zajmujesz się w wolnym czasie?
Tak jak każdy lubię oglądać filmy, spotykać się ze znajomymi i tak dalej, ale ponieważ każdy
jest inny, toteż i ja lubię oprócz tego wiele innych rzeczy: bardzo lubię spacer wśród drzew
i w ciszy, lubię jeździć na wieś, ponieważ tam nic nie zakłóca marzeń. Jak byłam mała,
lubiłam wymyślać przeróżne niestworzone historie, z czasem jednak tego zaniechałam. Od
jakiegoś jednak czasu piszę pamiętnik, który również jest przyjemną formą spędzania
wolnego czasu. Bardzo lubię recytować – czasem, jak mnie nawiedzi jakiś tajemniczy nastrój,
recytuję niektóre wiersze z pamięci, ale oczywiście tylko wtedy, gdy nikogo przy mnie nie ma
<śmiech>. Kocham rysować i wszystko, co jest związane z plastyką. Kocham również ponad
wszystko czytać powieści – może i jestem dziwna, ale co z tego, kiedy jestem szczęśliwa?
Lubię w sposób szczególny jeszcze wiele innych rzeczy, ale nie musicie o mnie wszystkiego
wiedzieć ;)
Dokończenie na stronie 2.
Plusik, szkolny nieregularnik dla wszystkich, nr 4/2010/2011, 18 IV 2011 r.
DO POCZYTANIA
Moje refleksje ze sprawdzianu kompetencji
Nazywam się Karolina i chodzę do klasy 6 a.
Dnia 5 kwietnia pisałam wraz z kolegami
i koleżankami test kompetencji. Dzięki temu, że
pisaliśmy w szkole dwa testy próbne, forma
sprawdzianu nie zaskoczyła nas.
Test kompetencji nie był łatwy, był typowo
matematyczny. Nawet tekst źródłowy dotyczył
znanego matematyka - Karola Gaussa. Ku
mojemu zdziwieniu nie było w nim za to zadań
przyrodniczych.
W środę na lekcjach matematyki i języka
polskiego przeanalizowaliśmy zadania z testu. W
kilku z nich pytania były sformułowane
podchwytliwie, dlatego popełniliśmy błędy. Na
ostateczne wyniki musimy jednak poczekać do
maja.
Dziś prezentujemy też wiersz Adama Mazura
z klasy VA. Adam zwyciężył w konkursie
literackim „Lublin-moje miasto”.
Lublin – moje miasto
Gdzieś na wschodzie Polski,
nad niewielką rzeką Bystrzycą
Władysław Łokietek miasto założył,
które jest teraz regionu stolicą.
To Lublin, miasto moje ukochane,
tu się urodziłem i tutaj zapewne zostanę.
Są w mym grodzie różne zabytki
i starówka piękna,
a w roku szkolnym Lublin
od prężnych studentów pęka.
W herbie biały koziołek
o bujną winorośl się opiera,
a w południe mieszkańców
dźwięk hejnału rozwesela.
Obóz na Majdanku
wielki smutek w sercu budzi,
bo w czasach zawieruchy wojennej
zginęło tam w piecach tysiące ludzi.
Gdy już aksamitny zmrok zapada
i kolejny pełen wrażeń dzień minie,
idę spać z moim miastem.
Dobranoc, mój Lublinie!
Że dobrym być potrzeba i któż tego nie wie?
Lecz dobry owoc rośnie nie na każdym
drzewie.
Mikołaj Rej
„Drzewna” wykreślanka. Odszukaj drzewa,
które ukryły się wśród tych liter:






WEBTYRMNZEDOSDZEGA
LIOEWLSACFRHASA
UTJDGATERBNZJKĘSWBCXIZUNDEA
OPWDHITRESAROFZDHBMMA
REJESETYSCVISAOJIN
MAPDELSJARETOKADEN
To ciekawe… 1 hektar lasu bukowego w ciągu
roku:
- wytwarza około 21 ton tlenu,
- odfiltrowuje z powietrza około 68 ton płynu,
-gromadzi w obrębie korzeni do 2 milionów litrów
wody.
Początki obchodów Dnia Ziemi na świecie sięgają roku 1970, kiedy to aktywiści z nurtów
proekologicznych postanowili nazwać organizowane 22 kwietnia akcje Dniem Ziemi. Sukces
tego pomysłu stał się zaczynem dorocznych obchodów, które wypromował Gaylord Nelson,
amerykański senator wspierający ochronę środowiska.
Podczas minionych 40 lat Dzień Ziemi zyskał 17 000 partnerów i organizacji, którzy
efektywnie włączyli się w ochronę środowiska, obchodzony jest w 192 krajach. Ponad
miliard osób rokrocznie uczestniczy w wydarzeniach organizowanych w ramach obchodów
Dnia Ziemi, co czyni go największym świeckim świętem na świecie.
Od 1990 roku Dzień Ziemi obchodzony jest również w Polsce. Głównym zadaniem tego
święta od samego początku jest przybliżenie społeczeństwu wszelkich problemów
związanych ze współczesną ekologią, upowszechnianie czystych technologii, szeroko pojęta
edukacja w zakresie ochrony środowiska i propagowanie idei zrównoważonego rozwoju.
Jest to również doskonała okazja do przedstawienia szerokiej liczbie odbiorców zagrożeń
naszej planety oraz dyskusji o zależnościach pomiędzy ochroną środowiska naturalnego a
zdrowiem i życiem jej mieszkańców. Obchodom Dnia Ziemi, co roku przyświeca inne hasło,
będące odzwierciedleniem aktualnych problemów ekologicznych podnoszonych na arenie
światowej i państwowej: DRZEWO (1996), POMIĘDZY ZIEMIĄ A NIEBEM (1997), WODA
(1998), NAWET PTAKOM POTRZEBNA JEST ZIEMIA (1999), CZYSTA ZIEMIA, CZYSTA
ENERGIA (2000), CZYSTA ENERGIA - CZYSTA WODA (2001), SZLAKI NATURY, SZLAKI
KULTURY, (2002), WODA (2003), DARY ZIEMI (2004), DEKADA EDUKACJI NA RZECZ
ZRÓWNOWAŻONEGO ROZWOJU (2005), RZEKA (2006), ZIEMIA ODZYSKANA (2007),
KLIMAT W POTRZEBIE (2008), Z ENERGIĄ CHROŃMY KLIMAT (2009), RÓŻNORODNOŚĆ W
NAS, BIORÓŻNORODNOŚĆ WOKÓŁ NAS (2010).
Niektóre formy działań to:
rozdawanie sadzonek drzew, zbieranie makulatury, zbieranie szkła, zbieranie zużytych
baterii, elektrośmieci, w zamian rozdawanie roślin ozdobnych, konkursy, w których udział
wzięło około 75 tysięcy dzieci i młodzieży z całej Polski, rozdawanie ekologicznych,
lnianych toreb.
Obchody Światowego Dnia Ziemi 2011 związane są z obchodami Międzynarodowego Roku
Lasów i odbywają się pod hasłem „Las całkiem blisko nas". Źródło: WWW.dzienziemi.pl
Dokończenie wywiadu z Ewą
 Czy zdecydowałaś się już na któreś gimnazjum? Które? Dlaczego?
Gdybym miała doradzić komuś, kogo bardzo lubię, a kto nie ma problemów z nauką,
powiedziałabym, żeby poszedł do „Biskupiaka”. Nie ma tu żadnej tajemnicy – to,
moim zdaniem, najlepsze gimnazjum w całym województwie! Liczą się tu nie tylko
świetne wyniki testów gimnazjalnych i największa ilość laureatów konkursów
przedmiotowych (w tym roku 29 na 288 uczniów szkoły) i wielu innych konkursów,
ale jest tu atmosfera, jakiej nie ma w żadnej innej placówce - dlaczego? To proste!
Idą tu prawie sami myślący ludzie. Wiem dużo o tej szkole nie tylko z Internetu i od
obcych ludzi, ale dlatego, że tam chodziło moje rodzeństwo i byli zachwyceni.
 Już niewiele czasu zostało do końca roku szkolnego. Jak będziesz
wspominać podstawówkę?
Tak... zostały już tylko 3 miesiące. Przeżyłam w tej szkole 6 niezapomnianych lat –
nie zawsze było łatwo, ale było też wiele chwil radości. Przez te 6 lat bardzo się
zmieniłam i nigdy nie zapomnę, co tej szkole zawdzięczam, ani tych wszystkich
wspaniałych nauczycieli no i – moja klasa też już nie będzie tą kochaną 6c
<westchnienie>. Kiedyś nie mogłam się doczekać dnia, w którym po raz ostatni
przejdę próg tej szkoły, jako jej uczennica – jednak teraz, wraz z każdym dniem
zbliżającym mnie właśnie do tej chwili – czuję coraz większy niepokój i żal. Będę
miała nowych nauczycieli i nowych znajomych, ale to już nigdy nie będzie to samo –
nigdy nie jest tak samo.
 O co poprosiłabyś złota rybkę?
Poprosiłabym ją, żeby mogły spełnić się wszystkie moje marzenia, ale żebym mogła
dojść do tego sama i też, żeby nigdy nie zabrakło mi nowych marzeń. Poprosiłabym
również, żeby ludzie, którzy mają serca z kamienia zrozumieli, że oprócz nich jest na
świecie jeszcze wielu innych ludzi, którzy również kochają i są kochani, którzy tak, jaki
inni śmieją się i płaczą i cierpią i którzy też potrzebują by o nich pamiętano. I żeby
ludzie, którzy nie widzą w swoim życiu sensu, nie widzą, że jest piękne, albo mają
mylne o nim pojęcie, żeby zrozumieli i żeby na ich twarzy też czasem pojawił się
szczery uśmiech. I żeby każdy miał szanse spełniać swoje marzenia i każdy je miał.
 Mini ankieta:
Ulubiona książka: np. „Quo Vadis” i seria o „Ani” Lucy Maud Montgomery
Ulubiony film: Iluzjonista (dawno go oglądałam, ale utkwił mi głęboko w pamięci)
Ulubione danie: nie mam takiego „naj, naj”
Kolor: soczysta, intensywna zieleń i głęboka czerwień.
Wielkie dzięki. Życzymy zatem spełnienia marzeń i jeszcze raz gratulujemy sukcesu.
Plusik, szkolny nieregularnik dla wszystkich, nr 4/2010/2011, 18 IV 2011 r.
DO POCZYTANIA
Informacje zamieszczone poniżej zostały wyszperane w Internecie.
To trzeba wiedzieć !
Znaczenie lasów:
 W lasach są znacznie mniejsze amplitudy temperatury, tzn. w upalne dni odczuwamy
tu przyjemny chłód, a zimą mamy wrażenie ciepła.
 Lasy zatrzymują dużo wód opadowych, przez co zmniejszają spływ powierzchniowy
wód, zwiększają wilgotność okolicy i zasoby wód podziemnych.
 1 ha lasu w ciągu 12 godzin pochłania z powietrza około 250 kg dwutlenku węgla i
oddaje do powietrza około 200 kg tlenu.
 Rośliny leśne wytwarzają olejki eteryczne zabójcze dla mikroorganizmów.
 Lasy zapobiegają erozji gleb.
 Drewno służy do budowy domów, wyrobu narzędzi i opalania mieszkań, stanowi
również ważny surowiec meblarski i chemiczny.
 Przemysł kosmetyczny i farmaceutycznym wykorzystuje sok brzozowy i igły sosnowe.
 Kora sosnowa wzbogaca kompost i służy do nawożenia gleb.
 W lasach spotyka się około 30 gatunków grzybów jadalnych oraz wiele gatunków
owoców leśnych, które zawierają znacznie więcej mikroelementów niż rośliny
uprawne.
 Występuje tu około 120 gatunków roślin leczniczych wykorzystywanych w przemyśle
farmaceutycznym i kosmetycznym.
 W lasach żyje wiele gatunków zwierząt, które dostarczają nam mięsa, skór i poroży.
Dziczyzna odznacza się dużą zawartością białka oraz niską kalorycznością.
Jakie drzewa opowiadają tu o sobie? Prawidłowe odpowiedzi wpiszcie do krzyżówki. W
zaznaczonej kolumnie powstanie rozwiązanie.
1.Gdy jestem stary, pień mam gruby. Dzik nasiona moje lubi.
2.W korale się stroję, by jesień przywitać, i zatańczyć z wiatrem, co mnie w talii
zgina.
3.Na moich gałązkach białe kwiaty kwitną w zieleni. Wkrótce każdy kwiatek w
jeżyka się zmieni.
4.Jedni mówią o mnie: płacząca. Drudzy mówią tak smutnie:
iwa. A ja jestem wesoła i tańcząca i wiatr targa mą zieloną
grzywę.
5.Miękkie igliwie gubię w jesieni, ale na wiosnę znowu
się zazieleni.
6.W igłach stoję przez cały rok. Nawet zimą jam radosna.
W każdym lesie mnie szukajcie i me imię szybko zgadujcie...
Co robić, aby świat był piękniejszy?
Przede wszystkim musimy dbać o nasze środowisko.
Wielu ludzi bezmyślnie zamiast wyrzucić papierek do kosza,
który stoi obok, rzuca go na trawnik. Potem wielu innych ludzi
tak samo postępuje i po jakimś czasie w miejscu, w którym
rósł piękny trawnik, powstaje wysypisko. Kolejnym sposobem
jest niezanieczyszczanie wód. Podczas tego procesu ginie
wiele ryb, nad wodą unoszą się trujące opary i woda staje się
mętna, brudna. Nie wolno także wypalać traw, ponieważ
wtedy ogień niszczy wytworzoną próchnicę. Wypalanie traw
jest szkodliwe także dlatego, ponieważ wtedy ginie wiele
owadów, zwierząt, a także ludzi. Ten proces jest ryzykowny
również dlatego, że dym dostaje się na drogę i jest zła
widoczność, a pożar może także rozprzestrzenić się. Dobrze
by było, gdyby było więcej koszy na śmieci, gdyby ludzie
sadzili więcej drzew, gdyby ludzie nie polowali na zwierzęta
oraz gdyby w szkołach, mediach i prasie było więcej
informacji na temat ochrony środowiska.
Tych sposobów, aby świat był piękniejszy, jest bardzo
dużo, lecz niestety większość ludzi się do nich nie stosuje.
Arek Grunwald, kl. V ,,a”
Dnia 15.04.2011 r. klasy IV c i V b i kółko
przyrodnicze pojechały na wycieczkę z okazji
Dnia Ziemi.
Przed zajęciami wędrowaliśmy po miasteczku
akademickim. Zobaczyliśmy pomnik Marii Curie –
Skłodowskiej. Pani od przyrody opowiedziała
o historii Lublina, o skrócie uniwersytetu UMCS,
dowiedzieliśmy się też, że na rektora uniwersytetu
mówi się Jego Magnificencja, że każdy dom
akademicki ma swoją nazwę. Potem na KUL-u
oglądaliśmy
pomnik papieża Jana Pawła II
i kardynała Wyszyńskiego. Wstąpiliśmy do Chatki
Żaka, by obejrzeć wystawę fotografii. Następnie
pojechaliśmy na zajęcia z meteorologii oraz na
zajęcia o ziemi. Na miejscu podzielono nas na grupy.
Na zajęcia czekaliśmy parę minut. Przez ten czas
dziewczyny z mojej klasy zbierały ślimaki, inni robili
sobie zdjęcia na kamieniu. Kiedy przyszła nasza kolej,
trzech panów opowiadało nam o przyrządach do
sprawdzania budowy Ziemi. Dzieci dostały 4 świdry
o różnych nazwach i miały wydobyć trochę ziemi
z różnych poziomów. Pan pokazał nam, co się stanie,
kiedy wyleje się kwas solny na glebę: wtedy ziemia
burzy się więcej lub mniej i to zależy od ciepła.
Powiedzieli nam też, że za 10 000 lat będzie u nas
tak zimno jak na Syberii. Potem zbliżyliśmy się do
specjalnie przygotowanego dołu, gdzie inny pan
opowiedział o pomiarze temperatury gleby oraz nam
to pokazał na elektrycznym urządzeniu. Następnie
poszliśmy na zajęcia z meteorologii. Zobaczyliśmy
urządzenia do pomiaru różnych składników pogody.
Pan ciekawie i z pasją opowiadał o tych
urządzeniach, a potem zaprowadził nas do sali, w
której obejrzeliśmy krótką prezentację o badaniu
pogody. Widzieliśmy tam też, jaka była pogoda
w tym dniu w Europie, gdzie ułożyły się wyże i niże
oraz fronty atmosferyczne. Mogliśmy obserwować
zdjęcia nieba nad Lublinem, jak żywe.
Wycieczka ta bardzo mi się podobała, a najbardziej
zajęcia o Ziemi.
Ania Kwiatkowska, kl. IVC
Ciekawostki naj..... ( w Polsce)
najwyższe: jodła pospolita - 58 m (Nadleśnictwo Sucha Beskidzka)
najstarsze: 1. cis pospolity - 1260 lat (Henryków k. Lubania), 2. dąb
szypułkowy „Dąb Chrobry” - 740 lat (Piotrowice)
najgrubsze: topola biała - 13,4 m (Leszno k. Warszawy), 2. dąb
szypułkowy "Napoleon" - 10,4 m (Nadleśnictwo Przytok)
najsłynniejsze: 1. dąb szypułkowy "Bartek" (około 670 lat, 23 m
wysokości i 9,16 m obwodu), 2. dęby z Rogalina "Lech" (620 lat),
"Czech" (533 lata) i „Rus” (506 lat)
Plusik, szkolny nieregularnik dla wszystkich, nr 4/2010/2011, 18 IV 2011 r.

ROZMAITOŚCI
Krzyżówki do dzisiejszego wydania przygotowali uczniowie klasy IV D
1
2
3
4
1
5
2
6
3
7
4
8
5
9
6
10
7
11
8
12
9
13
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
10
11
Roślinki lecznicze
Psy, koty, prosiaczki...
Dęby, lipy, buki...
Biały zwiastun wiosny
Fioletowy i pachnący
Okres ścinania zbóż
Karp i śledzik...
Ryba na 3 litery
Najniżej w lesie
Niedługo zakwitnie
Dom saren i lisów
Trwająca pora roku
Niepachnące zwierzę
Patryk Gągoł, kl. IV D
12
13
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
1.
2.
3.
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.
12.
13.
Może być wodne
Po nocy
Daje je koza
Zabawka Ali
Czarna w kropki bordo
Znak zodiaku
Zimowa choroba
Bywa daktylowa
Ciepła z polaru
Małe zęby
Piękna na wodzie
Ceramiczny surowiec
Dawne miejsce sprzedaży
Klaudia Chodonowska
Marka samochodu na „m”
Materiał garncarski
Od krowy
Czeski taniec
Zarost
Żółty krzywy owoc
Nieprzyjemna choroba
Twoja narodowość
Kilkoro ludzi
Lecznicza roślinka
Jedna z margaryn
.... aprilis
Młoda kobieta
Patryk Kaźmierski, kl. IV D
Ciekawostki o drzewach:
dąb
Jeszcze w XIX wieku ludność wiejska czciła to drzewo
jako uzdrawiające. Dziś uważane jest
przez
specjalistów medycyny naturalnej za drzewo, w
którego cieniu powinno się najczęściej przebywać i
dotykać jego kory, a wówczas dąb użyczy nam swej
życiodajnej siły.
jemioła
Podobno do dziś przynosi szczęście, miłość i dostatek.
lipa
Poświęcona była bóstwom domowego ogniska.
Dlatego sadzono lipy w pobliżu ludzkich siedzib, by
odpędzały złe duchy, zapewniały cień i dawały
poczucie bezpieczeństwa. A dzisiaj specjaliści radzą
ludziom smutnym, samotnym i znerwicowanym, by
dotykając kory lip odrywali się od dręczących myśli i
odbierali pozytywną energię tych drzew.
jesion
Wierzono, ze sen pod jesionem wzmacnia siły umysłu.
jawor
Słowianie wierzyli, że jest to drzewo magii. Nie wolno
było niszczyć ani łamać jego gałęzi. Jawor sprzyjał
również miłości.
jodła
Jodła była symbolem odradzającego się słońca, zsyłać
miała prorocze sny tym, którzy zasnęli w jej cieniu.
osika
Było to według Słowian drzewo samobójców.
Podobno Kain właśnie osikowym konarem zabił Abla.
Z osikowego drewna zrobiony był Krzyż Chrystusa. Źle
było zobaczyć osikę wyrwaną przez wiatr – widok ten
zwiastował śmierć.
A wampirom i upiorom wbijano w pierś właśnie
osikowe kołki. ;)
Przysłowia i powiedzenia o lesie
 Drzewo, które skrzypi, dłużej w lesie stoi.
 Nie czas żałować róż, gdy płoną lasy.
 Szumi las… ma czas.
 Nie będziesz dbał, nie będziesz miał.
 Nie wywołuj wilka z lasu
 Skórę niedźwiedzia sprzedają, a niedźwiedź
w lesie.
 Ciągnie wilka do lasu.
 Nie było nas był las, nie będzie nas będzie
las.
 Im dalej w las, tym więcej drzew.
 Nauka w las nie wiedzie, a z lasu
wyprowadza.
 Jeden do Sasa, drugi do lasa.
 Nauka nie poszła w las!
 Nie wozi się drzewa do lasu.
 Las rąk,
 Robić drzwi do lasu.
Plusik. Szkolny nieregularnik dla wszystkich. Redaguje zespół. Opieka – Jolanta Makuch. Współpraca – Irena
Jóźwiakowska. Nasz adres: Szkoła Podstawowa nr 40, ul. Róży Wiatrów 9, 20-468 Lublin, e-mail: [email protected]
DO ZOBACZENIA
Plusik, szkolny nieregularnik dla wszystkich, nr 4/2010/2011, 18 IV 2011 r.