Żagle

Transkrypt

Żagle
Żagle
M o rze
luty 2011
Kronika niezwykłego rejsu
n Jan Wowrąg podcza „greckiego” etapu rejsu
n Jacht Andrzeja Czapiewskiego „Island Lady” na starcie do rejsu w chorwackiej marinie Vinci
stronę Bosforu, gdzie Turcy pokazali im
porcik rybacki z masywnym falochronem,
za którym się schowali. Nazywał się Poyrazköy Mezarligi.
Tak czy owak, w poniedziałek na szczęście
wiało już nie tak mocno. Z radością pożegnali Turków i popłynęli w noc, pod wiatr,
jak najdalej... Popłynęli, bo Andy nie umie
handlować, a Turcy na widok amerykańskiej
bandery gotowi byli sprzedać oba mosty
w Stambule. Byli bardzo natarczywi.
Na Czarnym
W Bułgarii żeglarze weszli do małego Tsarevo
(Carewo – port of entry) i po dokonaniu odprawy ruszyli do Warny. Tu już zaczęło im się
wszystko podobać. Marina w Warnie – 7 euro
razem ze „sraczykiem” i prysznicem. Jedzenie
– normalne, czyli niedrogie i urozmaicone,
cena paliwa – też do zaakceptowania. Palinka
dobra i tania, a dogadać się można po… rusku!
Postanowili posiedzieć tu kilka dni. Przy
pomocy Bułgarów zamierzali naprawić przekładnię. Po wymontowaniu – niestety – decyzją „specmechaników” pojechała do… Turcji
przygodnym autobusem. Prosto do serwisu
Twin Disc. Załoga mogła chwilę odetchnąć,
oddając się uciechom życia portowego. Dni
uciekały, a o przekładni żadnych wieści nie
było... Po 10 dobach stracili nadzieję, że kiedykolwiek ją jeszcze zobaczą...
Wróciła jednak… po 12 dniach. Po zamontowaniu spisywała się bez zarzutów, więc
postanowili płynąć dalej. Do Rumunii nie
było już daleko.
W dzień św. Jana, mimo ostrzeżeń o silnym północnym wietrze, wyszli w morze
z zamiarem dotarcia do Mangalii w Rumunii. Po południu wiatr zaczął tężeć aż do 25
72
– 30 w z NE do E. Po kilku godzinach płynęli
już tylko na samym foku, a i tak nie było łatwo. „Island Lady” w przechyłach burtą brała
wodę. To nie była już zabawa, tylko walka
o przetrwanie! Na szczęście wieczorem się
trochę uspokoiło i żegluga stała się ostrą
jazdą, ale w miarę bezpieczną.
Następnego dnia wiatr znowu przybrał na
sile i przyszła „powtórka z rozrywki”. Koło południa, przemoczeni do suchej nitki,
ale cali i zdrowi, zgłosili się do rumuńskiej
odprawy granicznej w Mangalii. Łódka nie
zawiodła. Na szczęście tym razem nic się
nie urwało, nie podarło itp. Tak więc przed
żeglarzami otworzył się kolejny etap, jakże
odmienny – wielka rzeka.
Na pięknym i modrym...
Dunaj – bohater wielu miłosnych, ale i kryminalnych opisów. Rzeka krnąbrna, niespokojna. W górnym biegu okiełznana, a przy ujściu
n Stanisław Sochacki dzielnie wspomagał Andrzeja
– niezależna i tajemnicza, szczególnie delta...
Źródła znajdują się w Schwarzwaldzie, w południowo-zachodnich Niemczech. Długość
mierzona od połączenia rzek Brigach i Breg,
które w miejscowości Donaueschingen łączą
się w Dunaj, wynosi 2845 km, a od źródeł
w Furtwangen 2888 km. Dunaj przepływa
przez 10 europejskich krajów: Niemcy, Austrię, Słowację, Węgry, Chorwację, Serbię,
Rumunię, Bułgarię, zahacza o Mołdawię
i Ukrainę, aby w Rumunii potężną deltą ujść
do Morza Czarnego. W delcie Dunaj dzieli się
na trzy główne ramiona: Kilia, Sulina i Sfântu
Gheorghe. Już w VII wieku p.n.e rzeką tą pływali Grecy. Dunajski rejs to było zawsze marzenie Andrzeja Czapiewskiego. Trudno mu
n Rejs „Czapy” był pełen niezwykłych kontrastów: olbrzymia powódź 2010 na całej długości Dunaju...
Żagle | www.zagle.com.pl