załączniku
Transkrypt
załączniku
Niezbędnik Dyrektora – Liderzy zmiany w szkole Wicedyrektor w roli kierującego zmianą Ewaluacja zmiany Ewaluacja skuteczności wdrożenia OK została zaplanowana trzyetapowo, ponieważ zależało mi na tym, by była to ewaluacja towarzysząca zmianie (ongoing evaluation), pozwalająca na bieżąco modyfikować wstępne założenia. Przewidzieliśmy w związku z tym następujące etapy: Etap 1 – ewaluacja cząstkowa po szkoleniach nauczycieli, Etap 2 – ewaluacja cząstkowa w trakcie zajęć prowadzonych przez nauczycieli poznanymi metodami oceniania kształtującego, Etap 3 – ewaluacja końcowa po zakończeniu całego procesu wprowadzania zmiany. Ewaluacji dokonali członkowie zespołu wprowadzającego zmianę. Przeprowadzili badania ankietowe i analizę dokumentów. Zebrane wyniki wraz z rekomendacjami przedstawili członkom rady pedagogicznej i je z nimi przedyskutowali. Etap 1 – ewaluacja cząstkowa po szkoleniach nauczycieli Uczestnikom innowacji (nauczycielom) po zakończeniu szkoleń zadaliśmy dwa pytania. Poniżej podaję je w pełnym brzmieniu wraz z sumaryczną informacją oraz przykładowymi odpowiedziami. 1. Czy według Ciebie ocenianie kształtujące jest pożyteczną koncepcją dydaktyczną? 2. Czy zamierzasz wykorzystać jakieś elementy OK w Twojej codziennej pracy? Na pytanie 1 i 2 otrzymaliśmy 35 odpowiedzi. W 24 przypadkach nauczyciele ocenili OK jako pożyteczną koncepcję dydaktyczną. Sześciu z nich zwróciło uwagę na trudności we wprowadzeniu OK do codziennej praktyki, wskazując na specyfikę przedmiotu, duży nakład pracy związany z przygotowaniem lekcji, konieczność zmiany dotychczasowych przyzwyczajeń. Nauczyciele, którzy oceniali OK jako pożyteczną koncepcję, deklarowali jednocześnie, że będą chcieli ją wykorzystać na co dzień. Oto ich przykładowe wypowiedzi: Tak, wykorzystam elementy OK w swojej pracy. W pewnym sensie zmieniło się moje spojrzenie na ocenianie; Metody OK będę wykorzystywała w mojej codziennej pracy. W miarę wzbogacania własnych umiejętności będzie tych elementów więcej. Były też oczywiście głosy podnoszące obawy wobec nowych form pracy: Minus jest taki, że wymaga to dużej dodatkowej pracy nauczyciela, gdyż musiałby zmienić niektóre ze swoich dotychczasowych przyzwyczajeń, jeśli chodzi o prowadzenie lekcji. Ale jeśli zobaczę pierwsze pozytywne efekty, to warto wprowadzać zmiany; Nie za bardzo wykorzystam (OK) ze względu na przedmiot, którego uczę, natomiast to, co robię, będę robił bardziej świadomie; – Koncepcja słuszna, lecz wymagająca. Ponieważ jest to dla mnie nowość, wydaje się dość skomplikowana. Pięciu nauczycieli zadeklarowało, że w swojej codziennej pracy, mniej lub bardziej świadomie, już wykorzystują elementy oceniania kształtującego. Poniżej przytaczam niektóre z wypowiedzi: Na lekcjach staram się wykorzystać różne elementy OK: określanie celu w języku ucznia – „nacobezu” do lekcji, części zadań, materiału, oczywiście informację zwrotną, ocenę koleżeńską; Wykorzystuję elementy OK od dawna, ale szkolenie pozwoliło mi na usystematyzowanie wiedzy. Etap 2 – ewaluacja cząstkowa w trakcie zajęć prowadzonych przez nauczycieli poznanymi metodami oceniania kształtującego Na tym etapie ewaluacji badaliśmy następujące elementy OK.: a) poprawność formułowania pytań kluczowych, b) określanie celów lekcji w języku ucznia, czyli tzw. nacobezu („na co będziemy zwracać uwagę”), c) pracę uczniów w grupach w toku lekcji, d) przekazywanie informacji zwrotnej, e) obecność elementów OK w zeszytach uczniów. Badania przeprowadziliśmy następującymi metodami: – analiza scenariuszy lekcji przygotowanych przez nauczycieli, – obserwacja lekcji, – analiza zeszytów uczniów. W sumie powstało 39 scenariuszy lekcji. Z zapisów zamieszczonych w scenariuszach wynikało, że nauczyciele zrozumieli, czym jest OK. W trakcie obserwacji lekcji zgromadziliśmy następujące dowody na stosowanie OK przez nauczycieli: na wszystkich lekcjach cele były formułowane w języku ucznia – najczęściej poprawnie, podobnie kryteria sukcesu („nacobezu”); przykładano dużą wagę do przekazywania uczniom informacji zwrotnej, choć trzeba przyznać, że nie zawsze była to informacja rozwojowa, najczęściej ograniczano się w niej do zakomunikowania, co zostało zrobione dobrze i co należy poprawić; natomiast bardzo rzadko pozyskiwano informację zwrotną od ucznia; starano się formułować pytania kluczowe, choć sprawiało to nauczycielom spore trudności, a uczący przedmiotów humanistycznych bardzo często rezygnowali z tego elementu; zdecydowanie chętniej wprowadzali go na swoich zajęciach nauczyciele przedmiotów przyrodniczych; z kolei pracę w grupach chętniej stosowali nauczyciele przedmiotów humanistycznych i na lekcjach historii czy języka polskiego stało się to już codzienną praktyką; www.DyrektorSzkoly.pl 1 Niezbędnik Dyrektora – Liderzy zmiany w szkole najciekawszą, moim zdaniem, lekcję z wykorzystaniem pracy w grupach przeprowadziła nauczycielka matematyki – uczniowie obliczyli różne stężenia procentowe zalewy do ogórków, ukisili je i po określonym czasie sprawdzili efekt swoich działań – ogórki okazały się bardzo smaczne. Z kolei z analizy zeszytów uczniów wynikało, że najczęściej znajdowały się w nich zapisy o celach lekcji oraz „nacobezu”. Kilku nauczycieli, stosujących już wcześniej z powodzeniem elementy OK, wprowadziło samoocenę i ocenę koleżeńską (historia, język polski). Etap 3 – ewaluacja końcowa Co się według nas udało? Dużą rolę odegrały szkolenia. Nauczyciele w anonimowej ankiecie w większości ocenili OK jako metodę pożyteczną i zadeklarowali jej wykorzystywanie w swojej codziennej praktyce. Plusem były na pewno także koleżeńskie obserwacje lekcji. Uczestniczyliśmy w 10 zajęciach, na których można było ujrzeć niemal wszystkie strategie OK i uczniów przyzwyczajonych już lub wdrażanych do „okejowych” metod pracy. Na pozostałych lekcjach widzieliśmy nauczycieli zmagających się z nowymi formami pracy. Po każdej obserwacji uczestniczyliśmy w żywych i nieraz pełnych emocji dyskusjach. Za miarę sukcesu uważam, że dwoje nauczycieli dobrowolnie zgłosiło się do przeprowadzenia dodatkowych zajęć otwartych poza przyjętym już harmonogramem, bo – jak stwierdzili – chcieli się sprawdzić w stosowaniu nowej metody pracy. Ponadto kilkunastu nauczycieli uczestniczących w zmianie wprowadziło wybrane strategie i techniki OK na stałe do swojej pracy. Kilku kolejnych, którzy nie brali udziału w zmianie, próbuje z własnej inicjatywy zapoznać się z ocenianiem kształtującym, dopytuje o książki, szuka informacji na jego temat. Obecnie w 70-osobowej radzie pedagogicznej OK w mniejszym lub większym stopniu stosuje kilkunastu nauczycieli. Słabą stroną wprowadzanej zmiany był brak uczestnictwa w niej rodziców uczniów. Przypuszczam, że niektórzy – zwłaszcza ci interesujący się tym, co dzieje się w szkole 2 ich dzieci – mogą być zaciekawieni lub zaniepokojeni tym, co też dzieje się na lekcjach. Za niedostateczne uznaję też utożsamianie się z wprowadzaną zmianą nauczycieli szkoły. Wprawdzie dyrektor placówki uznał OK za pożyteczną i ciekawą koncepcję, gdyż odnalazł w niej podstawowe zasady nauczania (lekcja musi być celowa, uczeń powinien wiedzieć, czego ma się uczyć, nauczyciel ma poinformować ucznia o jego postępach), ale jedna z nauczycielek przedmiotów przyrodniczych przeszła wobec wprowadzanej zmiany całkiem obojętnie. Według mnie przyniosło to taki skutek, że pomimo wyrażonych po szkoleniu deklaracji nauczycieli przedmiotów przyrodniczych, że będą stosować strategie OK w swojej pracy, nie mogliśmy odnaleźć zbyt wielu tego dowodów w zeszytach uczniów. Rekomendacje do dalszej pracy Przeprowadzić szkolenia dla nauczycieli, którzy jeszcze nie stosują OK, tak by można je było wdrożyć w całej szkole w ciągu najbliższych dwóch lat. Obserwację koleżeńską uczynić główną metodą doskonalenia nauczycieli, ponieważ pozwala ona na wymianę doświadczeń i wzajemne udzielanie wsparcia. Rozpocząć prezentację OK rodzicom, przedstawić im zalety i wady tej metody w porównaniu z ocenianiem sumującym. Wprowadzić OK do zasad wewnątrzszkolnego oceniania. Powołać zespół, który odpowiednio dostosuje obecne zasady oceniania. Po dwóch latach od momentu wprowadzenia OK w całej szkole przeprowadzić ewaluację odroczoną i przekonać się, czy zmiana została utrwalona. DYREKTOR SZKOŁY 1/2016 Piotr Bachoński jest wicedyrektorem Gimnazjum nr 1 w Zielonej Górze, absolwentem Studiów Podyplomowych Liderów Oświaty.