TYTUŁ REFERATU (rozmiar czcionki 16)

Transkrypt

TYTUŁ REFERATU (rozmiar czcionki 16)
Nr II (IV) - 2013
Rynek Energii
Str. 1
PRÓBA PODSUMOWANIA WYBRANYCH ELEMENTÓW
SYSTEMU WSPARCIA WYSOKOSPRAWNEJ KOGENERACJI W
POLSCE
Jacek Sadowski, Bogumił Kamiński, Wit Jakuczun
Słowa kluczowe: rynek certyfikatów, kogeneracja, czerwone certyfikaty, świadectwa pochodzenia energii
Streszczenie. Mechanizm wsparcia rozwoju i promocji źródeł kogeneracyjnych, miał swoje podłoże ustawodawcze w
zapisach dyrektywy 2004/8/WE. Rozwiązania implementowane do prawodawstwa krajowego bazowały z jednej strony na
systemie certyfikacji energii i tym samym na handlu prawami majątkowymi wynikającymi ze świadectw pochodzenia, z
drugiej zaś strony nałożeniu na sprzedawców energii obowiązku zakupu i umorzenia odpowiedniej ilości praw majątkowych.
Oba te elementy kreowały wzajemne relacje podażowo-popytowe. Przez kilka lat system funkcjonował zgodnie z
założeniami ustawodawcy, jednakże uwidocznione z opóźnieniem błędy w jego konstrukcji doprowadziły do istotnego
zaburzenia bilansu praw majątkowych w systemie. Występująca i stale powiększająca się nadpodaż stała się głównym
determinantem spadków cen praw majątkowych z wysokosprawnej kogeneracji. W referacie przeprowadzona zostanie
analiza przyczyn załamania się cen praw majątkowych i możliwego wpływu tego zjawiska na rynku kształtowanie się cen
energii oraz przedstawione zostaną rekomendacje odnośnie metod konstrukcji systemu wsparcia ograniczających
wystąpienie nadpodaży na rynku i jednocześnie zapewniających realizację polityki efektywnego wspierania wybranych
źródeł energii.
1. WSTĘP
Promowanie wytwarzania energii elektrycznej w
wysokosprawnej kogeneracji podlegało wsparciu już
pod koniec lat 90-tych kiedy cena odzwierciedlająca
uzasadnione poziomy kosztów wyznaczana przez
wytwórcę, podlegała zatwierdzeniu przez Prezesa
URE. Począwszy od 2004 r. pojawił się mechanizm
wskazujący na konieczność zapewnienia w bilansie
sprzedawanej energii określonego w drodze
rozporządzenia obowiązkowego udziału energii
wytworzonej w wysokosprawnym skojarzeniu z
ciepłem. Ze względu na brak właściwego
usankcjonowania,
mechanizm
umożliwiał
w
przypadku braku podaży energii skojarzonej,
bezkarne
zaniechanie
realizacji
nałożonego
obowiązku, co było powodem problemów z
transparentnością
i
generowaniem
impulsów
inwestycyjnych. Zgodnie ze znowelizowaną w
styczniu 2007 r. ustawą Prawo energetyczne, z dniem
1 lipca 2007 r. zaimplementowany został nowy
mechanizm bazujący na certyfikacji energii. System
mający swoje podłoże w wytycznych Dyrektywy
2004/8/WE [1] gwarantował koncesjonowanym
wytwórcom wsparcie w postaci zbywalnych praw
majątkowych
wynikających
ze
świadectw
pochodzenia
energii
wyprodukowanej
w
wysokosprawnych, kogeneracyjnych źródłach energii.
Pomimo, iż mechanizm pomocowy miał stwarzać,
zgodnie z pkt 30 preambuły, „stabilne środowisko
ekonomiczne i administracyjne dla inwestycji w nowe
instalacje”, już na etapie wdrażania budził szereg
wątpliwości w zakresie jego przydatności w
osiągnięciu założonych celów. Warto w tym
kontekście
zacytować
słowa
przedstawiciela
ustawodawcy, które padły z mównicy sejmowej [11]
„… obserwujemy w tej chwili niedobór mocy, w
związku z powyższym nie obawiamy się sytuacji, że
producenci energii elektrycznej w kogeneracji będą
mieli problemy z odbiorem swojej wyprodukowanej
energii
na
rynku.
(…)
w
szykowanych
rozporządzeniach będziemy mieli możliwość takiego
dobierania progów obowiązku kogeneracyjnego,
który należy wypełnić w danym roku, aby nie było
mowy o niebezpieczeństwie (…)że będziemy mieli za
dużo energii elektrycznej w skojarzeniu.”. W grudniu
2007 r., a więc po blisko półrocznym okresie
funkcjonowania mechanizmu, Polska realizując
zapisy dyrektywy opublikowała Raport [7], w którym
wskazane zostały pewne możliwe do materializacji
ryzyka wystąpienia nadmiaru uprawnień.
W kontekście obserwacji i analiz zachowania
uczestników rynku dla blisko sześcioletniego okresu
funkcjonowania mechanizmu, możliwe staje się
przeprowadzenie wnioskowania o determinantach
załamania się rynku praw majątkowych dla
kogeneracji węglowej, czyli swoistych przyczynach
materializacji wyrażonych w raporcie [7] ryzyk.W
artykule przedstawiona zostanie metodologia badania
wpływu załamania systemu wsparcia na ceny energii
oraz rekomendacje co do konstrukcji systemu
ograniczających odpornego na
wystąpienie
nadpodaży na rynku i jednocześnie zapewniającego
realizację
polityki
efektywnego
wspierania
wybranych źródeł energii.
Str. 2
Rynek Energii
2. ANALIZA PRZYCZYN ZAŁAMANIA SIĘ
CEN CERTYFIKATÓW CZERWONYCH
W niniejszym rozdziale opisany zostanie rynek
świadectw pochodzenia energii wyprodukowanej w
kogeneracji węglowej. Opisując rynek certyfikatów
należy przeanalizować jego trzy obszary: podaż,
popyt i ograniczenia cenowe. Ich wzajemne
oddziaływanie determinuje to, jak kształtuje się cena
certyfikatu na rynku.
System certyfikatów działa tak, że za każdy 1 MWh
energii
wyprodukowanej
w
wysokosprawnej
kogeneracji
węglowej
przyznawany
jest
producentowi, przez prezesa URE certyfikat
pochodzenia energii. Z drugiej strony, na
przedsiębiorstwa zajmujące się sprzedażą energii
elektrycznej do odbiorców końcowych, nałożony
został obowiązek przedstawienia do umorzenia
świadectw
pochodzenia
części
energii
z
wysokosprawnej kogeneracji lub wniesienia opłaty
zastępczej [12].
Zgodnie z tym mechanizmem, łączna podaż
certyfikatów w całym okresie trwania systemu
wsparcia jest kształtowana przez łączną ilość energii
elektrycznej wyprodukowanej w kogeneracji. Procesy
inwestycyjne prowadzące do budowy nowych
elektrociepłowni są długotrwałe. Wiele inwestycji
związanych jest z odtworzeniem mocy wytwórczych
w elektrociepłowniach, a nie z tworzeniem nowych
mocy. W tym kontekście należy stwierdzić, że
ponieważ przewidywany początkowo czas trwania
systemu wynosił 5,5 roku to w momencie tworzenia
systemu można było dość dokładnie oszacować podaż
czerwonych certyfikatów w trakcie trwania całego
systemu. Szacunek ten wynosił około 122,5TWh1.
Odchylenia od tego poziomu mogły być
spowodowane powstawaniem nowych mocy oraz
zmiennymi warunkami pogodowymi, co wynika ze
specyfiki kogeneracji. Niepewność podaży związana
z powstawaniem nowych mocy była niewielka,
ponieważ pełen proces inwestycyjny dla dużych
bloków elektrociepłowniczych jest zazwyczaj dłuższy
niż 5 lat. Jednocześnie warunki pogodowe, co do
wartości oczekiwanej w okresie 5-cio letnim miały
wpływ nieznaczący.
Popyt na certyfikaty w trakcie trwania całego systemu
ukształtowany został przez dwa czynniki: (i)
1
Dane wykorzystane do analizy systemu zostały zebrane
przez autorów ze Sprawozdań z Działalności Prezesa
Urzędu Regulacji Energetyki [10]. Tam, gdzie nie było
możliwe uzyskanie danych wykonano estymacje
uwzględniające obserwowane trendy.
Nr II (IV) - 2013
wielkości sprzedaży energii elektrycznej do
odbiorców końcowych oraz (ii) udział ilości energii
elektrycznej wytwarzanej w wysokosprawnej
kogeneracji zgodnie z regulacją[12]. Wartość
pierwszego czynnika jest wynikiem wielkości
zapotrzebowania na energię elektryczną odbiorców
końcowych, które jest silnie powiązane w średnim
okresie z sytuacją gospodarczą. W momencie
tworzenia systemu, można było przewidywać
kontynuację wzrostu zapotrzebowania na energię
elektryczną przez cały okres trwania systemu,
związaną z rozwojem polskiej gospodarki. Mimo
kryzysu finansowego w 2009 roku oraz zauważalnego
niewielkiego spadku w 2010 roku nie została
zaburzona zakładana równowaga pomiędzy popytem i
podażą świadectw pochodzenia z kogeneracji. W
ustawie Prawo Energetyczne stanowiącej podstawę
prawną systemu wsparcia dla kogeneracji zapisano,
że wysokość obowiązku zakupu energii z kogeneracji
określa w drodze rozporządzenia Minister Gospodarki
[12]. Obowiązek na lata 2007–2012 został ustalony w
Rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 26
września 2007 roku. W każdym roku obowiązek był
nieco wyższy niż w poprzednim, poczynając od
16,5% w II połowie 2007, a kończąc na 23,2% w
2012 [9]. Dnia 26 lipca 2012 roku, Minister
Gospodarki wydał kolejne rozporządzenie ustalające
m.in. obowiązek na lata 2011-2012. Rozporządzenie
to pozostawiło obowiązek na poziomie poprzednio
ogłoszonego [8]. Możliwość ustalania wysokości
obowiązku zakupu energii z kogeneracji dawała
twórcy systemu dość silne narzędzie do sterowania
stanem systemu – narzędzie, z którego nie skorzystał,
pozostawiając wysokość obowiązku na poziomie
ogłoszonym w 2007 roku przez cały czas trwania
systemu.
Trzecim obszarem systemu wparcia produkcji energii
w kogeneracji są ograniczenia cenowe dla świadectw
pochodzenia. Certyfikaty miały być sprzedawane na
rynku
konkurencyjnym.
Sprzedawcy
energii
elektrycznej otrzymali również alternatywny sposób
wypełnienia obowiązku zakupu energii z kogeneracji
poprzez wniesienie opłaty zastępczej [12]. W
praktyce opłata zastępcza stanowiła zatem górną
granicę ceny świadectw pochodzenia z kogeneracji.
Wydaje się, że z punktu widzenia twórcy systemu,
możliwość wnoszenia opłaty zastępczej miała
umożliwić
niewielkim
sprzedawcom
energii
uniknięcie
ponoszenia
wysokich
kosztów
transakcyjnych związanych z zakupem świadectw
pochodzenia na rynku. W praktyce stała się
elementem decydującym o kształtowaniu się cen
czerwonych certyfikatów i prowadzącym do ich
gwałtownego załamania.
W założeniu system wsparcia produkcji energii w
Nr II (IV) - 2013
Rynek Energii
kogeneracji był systemem krótkim, to znaczy takim,
w którym łączny popyt na certyfikaty przewyższał ich
podaż. Twórca systemu mógł przewidywać, że do
końca roku 2012 popyt na certyfikaty wyniesie około
136TWh, przy dość stabilnej podaży wynoszącej
122,5TWh. Wskazywały na to predykcje zmian w
zapotrzebowaniu na energię, ogłoszony procentowy
obowiązek zakupu energii wyprodukowanej w
kogeneracji oraz predykcje ilości energii wytwarzanej
w
elektrociepłowniach
opalanych
węglem
kamiennym. Okazało się jednak, że przewidywania
nie wzięły pod uwagę dodatkowego źródła „podaży”,
jakim stała się opłata zastępcza. Wnoszenie opłaty
zastępczej i pozostawianie zakupionych certyfikatów
na kontach było opłacalne dla sprzedawców energii,
bowiem cena certyfikatów podążała za rosnącą z roku
na rok opłatą zastępczą. Certyfikaty zakupione w roku
t, były warte znaczne więcej w roku t+1. Z
perspektywy spółki sprzedażowej opłacało się
zachować certyfikaty na poczet wypełnienia
obowiązku w kolejnych okresach. Opłata zastępcza, a
wraz za nią ceny certyfikatów, rosła w kolejnych
latach poczynając od 7,6% w 2009, o 20,7% w 2010
roku, aż do 26,8% w 2011. Spadła ona w 2012 i to
nieznacznie, bo tylko o 1%. Średni wzrost
procentowy opłaty zastępczej od 2008 do 2012 roku
wyniósł około 13% rocznie [2]-[6]. Z perspektywy
spółki sprzedażowej trudno było o lepszą lokatę
kapitału niż świadectwa pochodzenia energii z
kogeneracji, przynajmniej pozornie. Masowe
wnoszenie opłaty zastępczej i zachowywanie
certyfikatów pochodzenia energii na kolejny okres
(tzw. bankowanie) doprowadziło do tego, że łączna
„podaż” w systemie przez cały okres jego trwania
wzrosła z zakładanych 122,5TWh do niemal
151TWh. System, który w założeniu był krótki na
13,5TWh, okazał się długi na 14,5TWh. Oznaczało
to, że posiadacze tych 14,5TWh certyfikatów nie będą
w stanie sprzedać ich na rynku do końca trwania
systemu. W momencie, gdy gracze rynkowi to sobie
uświadomili, rozpoczęła się spirala spadku cen.
Nieoczekiwany kierunek zmian bilansu popytu i
podaży certyfikatów spowodował gwałtowne zmiany
cen świadectw pochodzenia. Na rysunku 1 pokazano,
jak kształtował się bilans popytu i podaży do końca
trwania systemu w kolejnych latach. W latach 2007 –
2008 popyt przewyższał podaż. Nadwyżka ta do
końca trwania systemu wynosiła 13TWh w 2007 oraz
8TWh w 2008. W roku 2008 uczestnicy systemu
wnieśli znaczący wolumen opłaty zastępczej i
zachowywali zakupione certyfikaty na kolejne okresy.
To zjawisko nasiliło się jeszcze w roku 2009.
Doprowadziło to do takiego nagromadzenia się
certyfikatów w systemie, że w połowie roku 2009
bilans popytu i podaży się odwrócił. Oznaczało to, że
Str. 3
pewna grupa posiadaczy certyfikatów nie będzie w
stanie ich w ogóle sprzedać. Obecnie nie
dysponujemy jeszcze kompletem danych na temat
roku 2011 i 2012. Założyliśmy, że w tych latach
uczestnicy rynku wnieśli w bardzo niewielu
przypadkach opłatę zastępczą (dla 10% obowiązku w
2011 i 5% obowiązku w 2012), bowiem reakcja
cenowa wskazywała, że od czwartego kwartału 2011
roku zaczęli zdawać sobie sprawę z długości systemu.
W związku z tym zakładana przez nas nadwyżka
podaży certyfikatów na koniec roku 2012 była nieco
wyższa niż ta po roku 2010 i mogła wynieść
14,5TWh.
Rys 1. Bilans podaży i popytu na rynku czerwonych
certyfikatów
Rysunek 2 przedstawia przebieg ceny czerwonych
certyfikatów w odniesieniu do opłaty zastępczej i
momentu odwrócenia się bilansu systemu.
Zauważmy, że do końca roku 2010 cena certyfikatów
kształtowała się nieco poniżej corocznie rosnącej
opłaty zastępczej. Na początku roku 2011 cena nie
wzrosła do poziomu nowo ustalonej opłaty zastępczej
na rok 2011. Świadczyło to o pojawieniu się na rynku
pierwszej niepewności związanej ze stanem systemu.
Jednak gwałtowny spadek ceny czerwonych
certyfikatów nastąpił dopiero w drugiej połowie roku
2011. Następnie ceny zatrzymały się na stosunkowo
stabilnym poziomie na pierwsze trzy kwartały 2012
roku i rozpoczęły dalszy spadek w czwartym kwartale
roku 2012.
Taki przebieg cen jest zastanawiający. Wydaje się, że
rynek zareagował ze zbyt dużym opóźnieniem. Żeby
lepiej zrozumieć przyczyny takiej sytuacji, należy
przyjrzeć się temu, kiedy publikowane są dane na
temat systemu. Głównym źródłem informacji o
bilansie podaży i popytu w systemie czerwonych
certyfikatów są Sprawozdania z Działalności Prezesa
Urzędu Regulacji Energetyki. Sprawozdanie za rok t
Str. 4
Rynek Energii
publikowane jest na koniec pierwszego kwartału roku
t+1. Ponadto nie zawiera ono kompletu danych na
temat roku t. Dane są uzupełniane dopiero na koniec
pierwszego kwartału roku t+2. Zatem, żeby mieć
pewność co do wyników za rok t, trzeba poczekać do
marca roku t+2. Z drugiej strony informacje dostępne
w roku t+1 umożliwiają już wnioskowanie, nawet bez
brakujących danych. W kontekście sytuacji na rynku
czerwonych certyfikatów oznacza to, że wstępne dane
na temat odwrócenia się bilansu systemu były
dostępne na koniec pierwszego kwartału roku 2010, a
pełne potwierdzenie otrzymały w marcu 2011 roku.
Nr II (IV) - 2013
został skonstruowany w taki sposób, żeby zapewnić
znaczącą nadwyżkę popytu nad podażą, jednak
mechanizm opłaty zastępczej połączony ze
skończonym
horyzontem
trwania
systemu
doprowadził
do zjawiska
gromadzenia
się
certyfikatów i spowodował w połowie 2009 roku
odwrócenie bilansu popytu i podaży na rynku.
Przewidujemy, że system zakończył się z nadwyżką
co najmniej 14,5TWh. Do końca roku 2010 cena
kształtowała się nieco poniżej opłaty zastępczej. Cena
zareagowała na odwrócenie się bilansu popytu i
podaży na rynku z opóźnieniem, spowodowanym
opóźnieniami w publikowaniu informacji na temat
stanu systemu i innymi, w tym także nieracjonalnymi,
czynnikami. Ostatecznie jednak spadła do bardzo
niskiego poziomu odzwierciedlającego znaczącą
nadwyżkę podaży.
3. MODEL TEORETYCZNY WPŁYWU
NIŻSZYCH CEN CERTYFIKATÓW NA
CENY ENERGII ELEKTRYCZNEJ NA
RYNKU HURTOWYM
Rys 2. Reakcja ceny czerwonych certyfikatów na wysokość
opłaty zastępczej i odwrócenie bilansu systemu
Z drugiej strony już po publikacji wstępnych danych
za rok 2009 można było żywić obawę, że system
zmierza w kierunku odwrócenia się bilansu. Taki
harmonogram publikacji informacji powinien
prowadzić do następującego zachowania się ceny. Po
końcu marca 2010 roku, po publikacji wstępnych
danych za rok 2009, cena nie powinna już znacząco
rosnąć, a nawet powinna zacząć spadać. Na rynku
można było natomiast zaobserwować kontynuację
wzrostu ceny przez kolejny rok. Następnie na koniec
marca 2011 roku cena powinna spaść znacząco. W
tym okresie można było już z dużą pewnością
stwierdzić, że bilans systemu uległ odwróceniu.
Spadek ceny nastąpił dopiero z około półrocznym
opóźnieniem. Nie był on jednak tak głęboki jak
można byłoby się spodziewać. Na około rok, cena
zatrzymała się na umiarkowanym poziomie i dopiero
pod koniec roku 2012 spadła do poziomu zbliżonego
do zera. Głównymi przyczynami opóźnionej reakcji
ceny mogły być brak dostatecznej wiedzy części
uczestników rynku na temat sytuacji w systemie oraz
nadzieja na interwencję regulatora. Wciąż jednak
reakcja rynku wydaje się być silnie nieracjonalna.
Podsumowując, system czerwonych certyfikatów
W niniejszym rozdziale przedstawiony zostanie
model teoretyczny dla wyizolowanego efektu wpływu
zmiany cen czerwonych certyfikatów na zmianę ceny
energii na rynku hurtowym. Poprzez silne założenia
usunęliśmy efekty trzecie, które mogą znacznie silniej
wpływać na cenę energii elektrycznej, czego autorzy
są w pełni świadomi.
Model opiera się o dwa założenia. Po pierwsze
zakłada się, że pomimo spadku ceny czerwonych
certyfikatów, czy też zakończenia systemu wsparcia,
przed elektrociepłowniami działającymi w systemie
energetycznym stawia się cel utrzymania zysku na
tym samym poziomie, co w momencie kiedy system
funkcjonował poprawnie. Przy zmniejszonych
przychodach z certyfikatów, do realizacji takiego celu
zarząd elektrociepłowni może posłużyć się metodą
obniżania kosztów funkcjonowania elektrociepłowni
lub metodą zwiększenia przychodów z innych źródeł:
sprzedaży energii elektrycznej lub sprzedaży ciepła.
W pracy założono, że wykorzystywana jest jedynie
metoda zwiększenia przychodów ze sprzedaży energii
elektrycznej. Cel utrzymania zysku na niezmienionym
poziomie postawiony jest również innym podmiotom
działającym na rynku wytwarzania energii. Kolejnym
założeniem
poczynionym
w
modelu
jest
niezmienność pozostałych czynników wpływających
na cenę energii elektrycznej na rynku hurtowym, a w
szczególności kosztu krańcowego produkcji w
elektrociepłowniach
i
pozostałych
źródłach
wytwórczych
oraz
wielkości
produkcji
elektrociepłowni i pozostałych źródeł wytwórczych.
Uchylanie założenia dotyczącego stałości kolejnych
Nr II (IV) - 2013
Rynek Energii
czynników
wpływających
na
cenę
energii
elektrycznej na rynku hurtowym może prowadzić do
stworzenia modelu dobrze odzwierciedlającego
zachowanie się cen na hurtowym rynku energii
elektrycznej w Polsce.
Oznaczając jako: QEC produkcję energii w
elektrociepłowniach opalanych węglem kamiennym
w roku bazowym, Q E produkcję energii w
pozostałych źródłach wytwórczych w roku bazowym,
PE cenę energii elektrycznej na rynku hurtowym, PC
cenę ciepła w roku bazowym, PCERT cenę
certyfikatów
w
roku
bazowym,
'
cenę
PCERT
certyfikatów po odwróceniu bilansu systemu, MC EC
koszt krańcowy elektrociepłowni, MC E średni koszt
krańcowy pozostałych źródeł wytwórczych, zysk w
roku bazowym,
zysk po odwróceniu bilansu
systemu oraz jako analizowaną zmianę cen energii
elektrycznej na rynku hurtowym, możemy zapisać
następujące równania łącznego zysku sektora przed:
  QEC ( PE  PC  PCERT  MC EC )  QE ( PE  MC E )
i po odwróceniu bilansu systemu:
'
 '  QEC ( xPE  PC  PCERT
 MC EC ) 
 QE ( xPE  MC E )
Z założonej wcześniej równości    ' wynika, że
wielkość zmiany cen energii elektrycznej wyniesie:
'
Q P  QEC PCERT  QE PE  QEC PCERT
x  EC E
QEC PE  QE PE
Powyższe równanie zostanie teraz wykorzystane do
wyznaczenia procentowej zmiany ceny energii z 2010
roku (rok bazowy – przed spadkami cen certyfikatów)
spowodowanej wyłącznym wpływem zmiany cen
czerwonych
certyfikatów
(inne
czynniki
niezmienione). Za wskaźnik cen energii elektrycznej
przyjęto średnią cenę na pierwszym fixingu RDN.
Wyniki obliczeń przedstawia tabela 1
Spadek
cen
czerwonych
certyfikatów
o
13,29PLN/MWh, przy poczynionych założeniach,
wywarłby presję na podwyżkę ceny energii
elektrycznej o około 1%. Likwidacja systemu
wsparcia prowadziłaby natomiast do wzrostu ceny
energii o 1,67%. Kluczowymi parametrami
wpływającymi na wielkość podwyżki cen energii w
takim uproszczonym modelu jest udział produkcji
energii ze źródła wspieranego przez system
świadectw pochodzenia, w ogóle produkcji energii
oraz wielkość obniżki ceny świadectw pochodzenia.
W przypadku czysto hipotetycznego załamania się
systemu wsparcia odnawialnych źródeł energii
(spadku ceny zielonych certyfikatów z 279PLN/MWh
w okolice zera), przy produkcji w odnawialnych
Str. 5
źródłach energii rzędu 11TWh, wzrost cen
wyznaczony przez model wyniósłby ponad 10%, co
jest już wynikiem znaczącym. Tworząc system
wsparcia podatny na odwrócenie się bilansu systemu,
regulator powinien zdawać sobie sprawę z następstw
cenowych, jakie może wywołać załamanie się
systemu wsparcia.
Rok
Średnia cena
czerwonych
certyfikatów
[PLN/MWh]
Zmiana ceny
energii
względem
roku 2010
2010
2011
2012
2013
21,57
18,90
8,28
0,00
0%
0,21%
1,03%
1,67%
Tabela 1. Wyizolowany wpływ zmiany cen czerwonych
certyfikatów na cenę energii elektrycznej na rynku
hurtowym
4. OCENA METOD ZRÓWNOWAŻENIA
SYTUACJI W SYSTEMIE WSPARCIA
KOGENERACJI
W artykule zostało pokazane jak system wsparcia
przestał pełnić swoją funkcję i rozwinął się w
kierunku nieoczekiwanym przez regulatora. Zmusza
to do zastanowienia się nad taką konstrukcją systemu,
która byłaby odporna na nieprzewidywane zmiany
zachowania jego uczestników. Dyskusja na ten temat
jest szczególnie istotna w świetle tego, że regulator
zastanawia się obecnie nad tym, czy system wsparcia
dla kogeneracji przedłużać, a jeżeli tak to w jakiej
formie.
Po pierwsze należy zauważyć, że przedłużanie
systemu wsparcia w niezmienionej formie, z
określoną datą końca systemu, rosnącą z okresu na
okres opłatą zastępczą oraz możliwością bankowania
certyfikatów na kolejne okresy będzie prowadziło do
identycznego zachowania się systemu, nawet jeżeli
regulator będzie manipulował parametrami systemu
takimi jak obowiązek przedstawiania certyfikatów do
umorzenia – spadek cen zostanie co najwyżej nieco
odłożony w czasie. Wprowadzenie malejącej opłaty
zastępczej uniemożliwi wypełnienie jednej z funkcji
systemu – promowania powstawania nowych mocy
wytwórczych.
Rekomendowanym rozwiązaniem problemów z
którymi boryka się system czerwonych certyfikatów
wydaje się wprowadzenie czasowej ważności
wydawanych świadectw. Unieważnianie certyfikatów
po określonym, stosunkowo krótkim czasie od ich
wydania, zmuszałoby elektrociepłownie do sprzedaży
otrzymanych certyfikaty, a sprzedawców energii do
Str. 6
Rynek Energii
umarzania ich zaraz po zakupie. To rozwiązanie
zwiększyłoby nieco koszty transakcyjne systemu,
bowiem
wymagałoby
ulepszenia
procesów
biznesowych u uczestników rynku certyfikatów tak,
aby możliwe było szybkie umorzenie certyfikatów.
Proponowana
zmiana
bazuje
na
obecnej
infrastrukturze i procedurach, dlatego jej koszty są
Nr II (IV) - 2013
niskie, a zdobycie akceptacji uczestników systemu
proste. Rekomendacja ta dotyczy również systemów
wsparcia innych źródeł wytwórczych, które, przy ich
obecnym kształcie, są narażone na te same ryzyka,
które spowodowały odwrócenie się bilansu systemu i
załamanie się cen czerwonych certyfikatów.
LITERATURA
[1]
Dyrektywa 2004/8/WE Parlamentu Europejskiego I Rady z dnia 11 lutego 2004 r. w sprawie wspierania
kogeneracji w oparciu o zapotrzebowanie na ciepło użytkowe na rynku wewnętrznym energii oraz
zmieniająca dyrektywę 92/42/EWG
[2] Informacja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki nr 11/2009
[3] Informacja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki nr 15/2012
[4] Informacja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki nr 16/2011
[5] Informacja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki nr 18/2008
[6] Informacja Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki nr 9/2010
[7] Raport oceniający postęp osiągnięty w zwiększaniu udziału energii elektrycznej wytwarzanej w
wysokosprawnej kogeneracji w całkowitej krajowej produkcji energii elektrycznej, Monitor Polski Nr 1
Poz.12 – załącznik do obwieszczenia Ministra Gospodarki z dnia 12 grudnia 2007 r.
[8] Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 26 lipca 2011 r.; Dz. U. Nr 176, poz. 1052
[9] Rozporządzenie Ministra Gospodarki z dnia 26 września 2007 r.; Dz. U. Nr 185, poz. 1314
[10] Sprawozdania z Działalności Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w latach 2007-2011
[11] Stenogram z 29-go posiedzenia Sejmu w dniu 5 grudnia 2006 r. w sprawie projektu ustawy o zmianie
ustawy Prawo energetyczne, ustawy Prawo ochrony środowiska oraz ustawy o systemie oceny zgodności
[12] Ustawa z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne; Dz. U. z 2012, poz. 1059 j.t.
A SYNTHESIS OF SELECTED ELEMENTS OF COMBINED HEAT AND POWER GENERATION
SUPPORT MODEL IN POLAND
Key words: energy certification, cogeneration
Summary. Mechanism of support of development and promotion of cogeneration plants has its legal grounding
in EU directive 2004/8/WE. The solutions implemented to Polish legislation were based on a system of energy
certification and on a market allowing to trade property rights to certificates of origin that allows energy sellers to
fulfill their obligation to buy and remit them. For several years the system worked in accordance with the
assumptions of lawmakers. However, mistakes in market design that surfaced with delay and over-optimism in
the implementation of the system lead to acute imbalance in balance of the flow of property rights. The emergent
and constantly growing oversupply of certificates lead to sharp decline of their prices. In the paper we present the
analysis of sources of market failure and the influence of this phenomenon on the contracting policy of market
participants. Based on these conclusions we derive recommendations related to improved design of certificates
market that would reduce this oversupply problem while ensuring effectiveness of policy concentrated on support
of selected energy sources.
Jacek Sadowski, mgr Jacek Sadowski, starszy analityk we WLOG Solutions, ul. Harfowa 1A/25 02-389
Warszawa, e-mail: [email protected]
Bogumił Kamiński, dr, adiunkt w Instytucie Ekonometrii w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie, e-mail:
[email protected]
Wit Jakuczun, dr, starszy analityk we WLOG Solutions, ul. Harfowa 1A/25 02-389 Warszawa, e-mail:
[email protected]