zachowanie obecnych możliwości produkcyjnych polskiego sektora

POZYTYWNA OCENA ZMIAN BAZY PRODUKCYJNEJ POLSKIEGO
SEKTORA MLEKA W II PÓŁROCZU 2011.
POSTĘP RESTRUKTURYZACJI I WZROST PRODUKCYJNOŚCI KRÓW.
Pomimo spadku liczebności stada krów w II półroczu 2011, o 2,22% na tle I półrocza (w skali roku
ubytek wyniósł 2,57%) – znacznie umocniono możliwości produkcyjne sektora mleka na rok 2012 ( i
kolejne). Możliwe to jest w sytuacji dosyć znacznego wzrostu produkcyjności krów – w tej chwili
szacowanego na 3,87% (pełne dane z dostaw do przemysłu – uzupełnione założeniem większego o
1,09% wykorzystania wyprodukowanego surowca, przez przemysł mleczarski, na tle roku 2010).
Elementem wyraźnie sprzyjającym umocnieniu możliwości produkcyjnych polskiego sektora mleka
– jest ponowny znaczny wzrost udziału krów mlecznych w strukturze stada podstawowego, z 94,18%
do 95,23%.
Warto zwrócić uwagę, iż na tle stanu z II półrocza 2010 zmalał – z 47,4% do 46,69% – udział krów
w strukturze stada, ale było to o 1,12% krów więcej na tle stanu sprzed pół roku. Ma to pośrednio
związek z pewnym ograniczeniem możliwości rozwoju sektora wołowiny, który w I półroczu 2011
uzyskiwał lepsze wyniki z rynków zagranicznych niż w II. Poprawa wyników sektora mleka z rynków
zagranicznych w II półroczu 2011 z kolei – może utrzymać się i w 2012 roku – stymulując zmiany
restrukturyzacyjno-modernizacyjne i to na tyle, iż nawet ewentualny, prognozowany ubytek bazy
produkcyjnej nie powinien przeszkodzić umocnieniu możliwości produkcyjnych tego sektora.
***
Regiony o podstawowym znaczeniu sektora mleka znacznie zyskały na tle kraju: przy tym podlaski
i mazowiecki więcej – na tle wielkopolskiego. Ich baza produkcyjna w sumie osiągnęła 49,69%;
zbliżyła się więc do połowy wielkości, którą aktualnie Polska dysponuje.
Regiony o dużym znaczeniu sektora – straciły; ich udział w krajowej bazie to 30,11%. Dokonało się
to zwłaszcza za sprawą warmińsko-mazurskiego, ale po części także kujawsko-pomorskiego, a w
stopniu tylko nieznacznym za sprawą lubelskiego. Wyjątek stanowi tu łódzkie, które zyskało – jak
regiony o podstawowym znaczeniu sektora mleka (po uwzględnieniu ubytku bazy w skali kraju).
Regiony o mniejszym znaczeniu sektora – straciły porównywalnie jak regiony o dużym znaczeniu
ww.; dysponują obecnie 20,2% krajowej bazy. Tyle ogólnie; a w praktyce – z racji dużego wzrostu
bazy w lubuskim (7,33%) i zachodniopomorskim (6,06%), a zauważalnego w pomorskim – straciły
więcej (pozostałe 6). Przy czym uszczuplenie możliwości produkcyjnych śląskiego, małopolskiego,
świętokrzyskiego i podkarpackiego jest bardzo znaczne i zgodne z trendami długookresowymi.
***
Zmiany ww. potwierdzają umocnienie pozycji konkurencyjnej naszego sektora mleka w II półroczu
2011 – drogą restrukturyzacji i modernizacji procesów na etapie produkcji surowca. Towarzyszy im
wzrost wydajności: do równo 4,8 tys. kg mleka w populacji masowej – gdzie Polska ma szczególne
rezerwy w zakresie poprawy konkurencyjności i możliwości umocnienia roli swoich produktów na
światowym rynku mleka i jego przetworów.
***
W dolnośląskim ubyło 1,01% krów, czyli sytuacja prawie nie zmieniła się; na tle kraju jest nawet
dużo lepsza. Skala koncentracji produkcji, a szczególnie bardzo wysoki udział populacji aktywnej
na tle kraju, o bardzo wysokiej wydajności – powodują dodatkowy, znaczący wzrost możliwości
regionu w zakresie rynkowej produkcji mleka.
Krajowa tendencja spadku udziału krów w stadzie – w dolnośląskim nie jest obserwowana. Udział
krów wzrósł w II półroczu w dolnośląskich stadach imponująco – z 43,12 do 45,98%; ale wzrósł też
w skali roku o 0,4%.