Artykuł zawierający streszczenie wyników drugiego etapu badań
Transkrypt
Artykuł zawierający streszczenie wyników drugiego etapu badań
Diagnoza kondycji mazowieckich branż Sytuacja gospodarcza kraju, branży i firmy; Poziom zatrudnienia; Osiągane przychody; Wyniki finansowe; Poziom dokonywanych i planowanych inwestycji; Podejmowanie działań o charakterze innowacyjnym; Wykorzystanie pomocy z funduszy europejskich; Uwarunkowania podażowe, czyli czynniki ważne dla dobrego funkcjonowania firmy oraz poziom ich praktycznej realizacji. Ponad połowa przedstawicieli/ek badanych przedsiębiorstw oceniła aktualną sytuację gospodarczą kraju oraz branży jako złą. Jednocześnie niemal połowa oczekuje w okresie najbliższych dwóch lat raczej pogorszenia sytuacji gospodarczej kraju niż jej poprawy, w przypadku prospektywnej oceny sytuacji branży nieznacznie przeważają oceny optymistyczne. Aktualna jak i prospektywna kondycja gospodarcza firmy częściej oceniana jest jako pozytywna niż negatywna. Łączna liczba zatrudnionych osób we wszystkich badanych firmach, zmniejsza się między rokiem 2010 a 2013, by zacząć rosnąć w 2014. Wskazana tendencja występuje zarówno w przypadku firm dużych, jak i średnich, małych czy mikro. Stopniowy wzrost liczby zatrudnionych osób notują działalność finansowa i ubezpieczeniowa oraz profesjonalna, naukowa i techniczna. Zdecydowanie najgorsza sytuacja występuje w firmach związanych z transportem, ograniczającym zatrudnienie coraz bardziej w każdym kolejnym roku. Przeprowadzone analizy wskazują jednocześnie, iż w każdym z badanych okresów zdecydowanie przeważają firmy, które nie planują ani zwalniać, ani zatrudniać pracowników. Wśród sposobów rekrutacji nowych pracowników dominują: „osobiste zgłoszenie kandydatów” (73,2%) oraz „kontakty osobiste” (66,6%). Jedynie co piąta odpowiedź związana była z działalnością Powiatowych Urzędów Pracy. Ponad połowa badanych firm osiągnęła w 2011 r. wzrost przychodów w stosunku do 2010 r., spadek jedynie 1/4, zaś stagnację 1/5. Zarówno wzrost jak i spadek przychodów dla 2012 r. w stosunku do 2011 r. notuje 40% firm. Ze względu na osiągane przez firmy dochody rok 2012 uznać należy za wyraźnie kryzysowy. Jednocześnie oczekiwania dotyczące przychodów w okresie najbliższych dwóch lat są optymistyczne. Ich stopniowego wzrostu oczekuje ponad 1/3 badanych. Maleje także udział firm oczekujących spadku przychodów. Z roku na rok spada liczba podmiotów deklarujących zysk. Analizy zmian w tym zakresie rok do roku wskazują na utrwalanie się sytuacji firm – podmioty osiągające zyski w danym roku osiągają je w kolejnych latach, zaś wskazujące stratę mają znacznie większe prawdopodobieństwo na straty w przyszłości. Na podstawie analizy klas ukrytych można wskazać grupę około 3/5 podmiotów stale odnotowujących zysk. W kontekście osiąganych zysków w najlepszej sytuacji są firmy finansowe i ubezpieczeniowe. Jest to jeden z argumentów, aby branżę tę oznaczyć jako regionalny biegun wzrostu. Powyżej średniej znajdują się firmy świadczące usługi profesjonalne, posiadające dobre zaplecze do dalszego rozwoju. W najgorszej sytuacji są firmy transportowe i magazynowe. Przetwórstwo przemysłowe oraz handel i naprawa pojazdów to branże radzące sobie finansowo nieco poniżej średniej. Z roku na rok udział firm prowadzących inwestycje jest na coraz niższym poziomie. Największy spadek inwestycji dotyczy transportu i gospodarki magazynowej – spadek z 80% w 2010 do 45% w planach na 2014 r. Znaczne obniżenie poziomu inwestycji deklarowane jest w branży finansowej i ubezpieczeniowej. Relatywnie niewielkie spadki w udziale firm inwestujących dotyczy pozostałych branż. Jest to jednak spadek z niższego poziomu wyjściowego. Biorąc pod uwagę zarówno początkowy poziom inwestycji, jak i plany na najbliższe lata w relatywnie najlepszej sytuacji pod tym względem są branże usług profesjonalnych i finansowych. Wśród firm podejmujących działania inwestycyjne, wielkość związanych z nimi wydatków nieznacznie spadła na przestrzeni lat 2010 – 2012. Na lata 2013-2014 firmy planują nieznaczne ich zwiększenie. Pomimo iż w branży transportowej i magazynowej udział firm inwestujących drastycznie spada, to wielkość wydatków wśród podmiotów prowadzących działania inwestycyjne wzrasta najmocniej spośród wszystkich branż. Najważniejszym celem inwestycji we wszystkich branżach, tak w ubiegłym roku jak i w planach na bieżący rok, jest wymiana zużytych bądź przestarzałych maszyn i urządzeń. Na drugim miejscu jest wdrożenie nowych technologii, w tym informatycznych. Dotyczy to głównie działalności finansowej i ubezpieczeniowej, działalności profesjonalnej, naukowej i technicznej, oraz przetwórstwa przemysłowego. W handlu na drugie miejsce wysuwa się marketing nowych lub ulepszonych produktów, zaś wśród firm transportowych i świadczących usługi magazynowe są to wydatki na budynki, obiekty oraz grunty. We wszystkich branżach często są ponoszone wydatki na szkolenia personelu. Źródłem inwestycji we wszystkich branżach są środki własne. Na drugim miejscu jest kredyt bankowy, a w planach na 2014 r. również środki unijne. Najważniejszym powodem niepodejmowania działań inwestycyjnych jest niestabilna sytuacja rynkowa. W latach 2010 – 2013 odsetek firm prowadzących bądź planujących wprowadzanie innowacji pozostaje na stałym poziomie (ok. 52% – 55%). W 2014 r. mniej niż 50% firm planuje innowacje. Największy udział firm wprowadzających innowacje w branży (około 2/3) dotyczył działalności finansowej i ubezpieczeniowej. W całym analizowanym okresie stale wzrasta udział podmiotów wprowadzających innowacje w firmach świadczących usługi profesjonalne, naukowe i techniczne (w 2010 r. ok. 50%, zaś w planach na 2014 r. 2/3). Relatywnie najgorszą sytuację w zakresie wprowadzania innowacji mają firmy z branży usług transportowych i gospodarki magazynowej (między 42% a 20%). W pozostałych branżach innowacje wprowadza ok. 60% – 50% podmiotów, a ich odsetek będzie spadał. Głównym źródłem finansowania innowacji we wszystkich branżach są środki własne. Na kolejnych miejscach znalazły się kredyt bankowy i środki unijne, przy czym udział tych ostatnich prawdopodobnie będzie wzrastał. W perspektywie najbliższych lat przewidywany jest wzrost zróżnicowania w tym zakresie. Podejmowanie próby skorzystania ze środków UE na wsparcie działań rozwojowych poprzez składanie wniosków deklaruje 3 na 10 badanych. Najczęściej dotyczy to podmiotów prowadzących działalność profesjonalną, przetwórstwo przemysłowe oraz transport i gospodarkę magazynową. Najrzadziej firmy finansowe i ubezpieczeniowe. Łączna analiza wszystkich zebranych danych wskazuje, że branże transport i gospodarka magazynowa, handel i naprawa pojazdów oraz przetwórstwo przemysłowe cechuje relatywnie najtrudniejsza sytuacja. Są to branże wymagające przeprowadzenia procesów modernizacyjnych i adaptacyjnych. Z kolei działalność profesjonalna, naukowa i techniczna to branża o dobrej kondycji, w której prowadzone są działania inwestycyjne i innowacyjne. Z tego względu uznać ją można za branżę przechodzącą procesy modernizacyjne i adaptacyjne. Najlepszą sytuację mają firmy z branży finansowej i ubezpieczeniowej, którą można uznać za regionalny, sektorowy biegun wzrostu. Zdaniem przedstawicieli/ek badanych jednostek czynnikiem o największym wpływie dla dobrego funkcjonowania firmy okazuje się poziom popytu. Współczesna gospodarka jest raczej rynkiem konsumenta niż producenta. Mniej ważnymi czynnikami okazały się jasne i spójne przepisy prawne, ich stabilność, stabilność rynku, stała koniunktura, odpowiednio wykwalifikowani pracownicy, dobre relacje personalne w firmie, koszty zatrudnienia, wysokość podatków i opłat przewidzianych prawem, własne środki finansowe, czas oczekiwania na zapłatę od kontrahenta oraz brak biurokracji. Z kolei, ze względu na stopień braku ich faktycznej realizacji na pierwszym miejscu znalazły się: jasne i spójne przepisy prawne, stabilność przepisów prawnych, brak biurokracji, stabilność rynku, stała koniunktura. Na drugim (relatywnie niski poziom realizacji): poziom popytu, brak konkurencji na rynku, sprawne sądownictwo gospodarcze, brak korupcji, ‘ustawionych’ przetargów, itp., koszt siły roboczej (koszty zatrudnienia), wysokość podatków i opłat przewidzianych prawem, czas oczekiwania na zapłatę od kontrahenta, infrastruktura komunikacyjna, dostęp do kredytów, koszty materiałów. Pozycję trzecią zajęły: cła i obciążenia importowe, zmienność kursu walut, poziom kursu walut, proces uzyskiwania licencji i/lub koncesji, współpraca z administracją, poziom stóp procentowych, własne środki finansowe, warunki lokalowe, kontrola działalności gospodarczej, infrastruktura teleinformatyczna. Najlepiej oceniano pod względem poziomu realizacji odpowiednio wykwalifikowanych pracowników oraz dobre relacje personalne w firmie. Zdecydowanie najwyższy poziom wskaźnika deprywacji (różnicy pomiędzy wagą przypisywaną danemu czynnikowi a brakiem jego faktycznej realizacji) wystąpił w przypadku czynnika związanego z popytem (poziom popytu) oraz dwóch czynników związanych z podażą (jasność i spójność przepisów prawnych oraz ich stabilność). Najwyższy poziom deprywacji związany jest z czynnikami postrzeganymi przez respondentów/ki jako bardzo ważne dla dobrego funkcjonowania firmy, najniższe zaś z tymi, które ocenione zostały jako najmniej istotne pod tym względem. Uwzględniając możliwość efektywnego oddziaływania ze strony lokalnych aktorów, wydaje się, że instytucje lokalne (regionalne) powinny skoncentrować swoje działania przede wszystkim na uproszczeniu procedur administracyjnych. Istotnym zadaniem dla władz lokalnych/regionalnych byłoby podjęcie działań zmierzających do ograniczenia przepisów prawnych, których przestrzeganie przez przedsiębiorców oznacza konieczność dostarczenia organowi władzy (w tym na poziomie lokalnym/regionalnym) konkretnej informacji w określonym trybie i czasie. Niezbędne wydaje się dokonanie wielowymiarowego przeglądu i uproszczenia prawa gospodarczego pod kątem eliminacji tych aktów prawnych, które stwarzają największe bariery w rozwoju przedsiębiorczości. Racjonalne wydaje się w tym kontekście wprowadzenie efektywnego systemu pomiaru tzw. obciążeń administracyjnych (składanie raportów etc.), których główny ciężar ponoszą przedsiębiorcy. Działania władz samorządowych powinny zmierzać – tam, gdzie to możliwe – do ograniczania wysokości lokalnych/regionalnych opłat związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Z punktu widzenia firm funkcjonujących na mazowieckim rynku istotne wydaje się również, aby przepisy uchwalane także na poziomie lokalnym/regionalnym były spójne i stabilne, posiadały jednoznaczną wykładnię oraz były w taki właśnie sposób interpretowane. W tym kontekście szczególnie istotną rolę odgrywać powinien proces wielostronnych konsultacji aktów prawnych związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej na wszystkich etapach ich tworzenia. Negatywne konsekwencje natężenia zachowań korupcyjnych mogą być niwelowane również na poziomie lokalnym/regionalnym. Nie jest to wprawdzie czynnik postrzegany przez przedstawicieli badanych firm jako posiadający pierwszorzędne znaczenie dla skutecznego prowadzenia biznesu, ale określany jako zbyt często występujący w praktyce życia gospodarczego. Instytucje lokalne/regionalne mają zasadniczy wpływ na poziom jego występowania poprzez różnego typu instrumenty, mogące ograniczać wykorzystywanie specyficznych środków rządzenia, wynikających z zajmowania stanowisk publicznych. Relatywnie istotnymi czynnikami, na które wpływ posiadać mogą instytucje działające na szczeblu lokalnym i/lub regionalnym, jest infrastruktura komunikacyjna oraz teleinformatyczna. Również w przypadku poziomu kwalifikacji pracowników wpływ aktorów regionalnych jest nie do przecenienia. Samorząd, kreując politykę edukacyjną jako organ prowadzący różnego typu szkoły, może wpływać na ich funkcjonowanie. Samorządy mogą stymulować szkoły do kształcenia i kształtowania uczniów o potrzebnych na rynku pracy kwalifikacjach i kompetencjach. Chodzi tu zarówno o umiejętności twarde, do których wygenerowania potrzebne jest odpowiednie zaplecze techniczne i nauczyciele zawodu o wysokich umiejętnościach, jak i o umiejętności miękkie – umiejętność pracy w grupie, pracowitość czy uczciwość – do których kształtowania potrzebna jest wieloletnia praca dobrze przygotowanych w tym zakresie nauczycieli wszystkich przedmiotów i na każdym poziomie. Więcej informacji wraz z całościowym raportem można znaleźć na stronie internetowej www.ffi.org.pl/badaniadlarozwojumazowsza/. We wrześniu br. w Warszawie odbędzie się konferencja przedstawiająca wyniki wszystkich badań realizowanych w ramach projektu. Osoby zainteresowane udziałem proszone są o kontakt [email protected]. Udział w konferencji jest bezpłatny. Artykuł jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego 1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. Człowiek – najlepsza inwestycja W ramach projektu „Badania dla Rozwoju Mazowsza” Fundacja „Fundusz Inicjatyw” przeprowadziła badania kwestionariuszowe, w których wzięło udział 300 przedsiębiorstw z terenu woj. mazowieckiego. Na ich podstawie opracowano raport, w którym poddano analizie osiem wymiarów wiążących się z sytuacją gospodarczą regionu, tj.: Projekt „Badania dla rozwoju Mazowsza” jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego 32481685 26072013 DLOPL