pobierz PDF

nr 1 (5) 2015
ISSN 2392-0742
Kwartalnik dystrybutora ciągników rolniczych i maszyn komunalnych marki Kubota w Polsce
www.traktorykubota.pl
Ciągnik Kubota MGX
drugiej generacji
Marka Kubota wprowadza na polski rynek ciągniki
serii MGX drugiej generacji.
> s. 8
Kubota
liderem efektywności
REPORTAŻ Z GOSPODARSTWA > s. 10
Jakość Kuboty zawsze idzie w parze
z pomysłem rolnika
> s. 12
Wsparcie inwestycyjne na zakup maszyn
dla rolników w ramach PROW 2014-2020 > s. 14
Treść zawarta w reklamie ma charakter informacyjny i nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu Art. 66 par. 1 Kodeksu Cywilnego oraz innych właściwych
przepisów prawnych. Promocja dotyczy ciągników Kubota M6060, M7060, M8560 i M9960. Szczegóły promocji na stronach www.traktorykubota.pl
lub www.agrofoto.pl. Wszelkie wiążące ustalenia dotyczące finansowania, ceny, wyposażenia i specyfikacji ciągników następują każdorazowo
w indywidualnej umowie sprzedaży zawieranej przez strony. Oferta ważna od 26.01.2015 r. do 30.04.2015 r. lub do wyczerpania zapasów.
*
2
www.traktorykubota.pl
ROŚNIJ Z NR 1 (5) 2015
OD REDAKCJI
Drodzy Państwo,
na łamach naszego magazynu mam okazję podzielić się z Państwem sukcesami
osiągniętymi przez markę Kubota w 2014 roku. Zapewniam, że jest się czym chwalić.
1234 sprzedane traktory i czwarte miejsce wśród wszystkich producentów ciągników
rolniczych w Polsce utwierdzają nas w przekonaniu, że to, co robimy, ma sens.
Dodatkowo nasz najpopularniejszy model ‒ L5040 ‒ okazał się najchętniej wybieranym
ciągnikiem w całym ubiegłym roku. Tego sukcesu nie udałoby się nam osiągnąć bez
Państwa udziału, dlatego korzystając z okazji, serdecznie dziękuję za zaufanie, jakim
darzą Państwo markę Kubota. W 2015 roku nie zamierzamy spocząć na laurach
i stawiamy przed sobą kolejne cele. Jednym z nich jest rozwój naszego magazynu,
dlatego z przyjemnością oddaję w Państwa ręce pierwsze w tym roku wydanie.
Na jego stronach po raz pierwszy prezentujemy nową serię ciągników MGX drugiej
generacji, która już w maju trafi do naszej sieci dilerskiej. Pierwszy raz także wzbogacamy
nasz magazyn o część prawną, która, mam nadzieję, rozwieje Państwa wątpliwości
związane z nowym PROW. Ten rok jest dla nas szczególny, obchodzimy 125-lecie
koncernu Kubota, dlatego w naszym magazynie podsumowujemy globalny rozwój
japońskiej marki. Nie zapominamy oczywiście o reportażach, które zawsze cieszą się
dużym zainteresowaniem wśród czytelników. Tym razem odwiedzamy Pana Macieja
Pabina, sadownika z powiatu łęczyckiego. Co powiedział o naszym najpopularniejszym
sadowniku? Dowiedzą się Państwo po lekturze artykułu „Jakość Kuboty zawsze idzie
w parze z pomysłem rolnika”. Zapraszam.
Z poważaniem,
Maciej Rujner
Dyrektor Zarządzający Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce
Spis treści
AKTUALNOŚCI 125 lat globalnego rozwoju marki
s. 4
s. 6
NOWE MODELE NA RYNKU | UPRAWA
Ciągnik Kubota MGX drugiej generacji
s. 8
REPORTAŻ Z GOSPODARSTWA | HODOWLA
Kubota liderem efektywności
s. 10
REPORTAŻ Z GOSPODARSTWA | SADOWNICTWO
Jakość Kuboty zawsze idzie w parze z pomysłem rolnika
s. 12
PRAWO | FINANSOWANIE
Wsparcie inwestycyjne na zakup maszyn dla rolników
w ramach PROW 2014 – 2020
s. 14
DILERZY MARKI KUBOTA
Spotkanie Dilerskie Kubota 2015
s. 16
s. 17
RAPORT Z RYNKU | IV KWARTAŁ 2014
s. 18
INTERNET s. 19
NR 1 (5) 2015
Wydawca:
Kubota (Deutschland) GmbH Sp. z o.o.
Oddział w Polsce
Piotrkówek Mały, ul. Strzykulska 38
05-850 Ożarów Mazowiecki
tel.: 22 868 42 33-34, fax: 22 868 36 58
Zamów bezpłatną prenumeratę:
e-mail: [email protected]
Opracowanie:
AdAgri Sp. z o.o.
ul. Fabryczna 14 D, 53-609 Wrocław
www.adagri.com
Nakład: 7000 egzemplarzy
3
AKTUALNOŚCI
Ciągnik Kubota L5040 za zakup
środka grzybobójczego?
Dlaczego nie!
19 lutego, podczas Targów Sadownictwa i Warzywnictwa TSW w Warszawie, miało miejsce rozstrzygnięcie loterii firmy Agrosimex. Trzech
szczęśliwców, wylosowanych w tym
dniu, nagrodzonych zostało niezawodnymi maszynami marki Kubota.
Nagrody ufundowały firmy Agrosimex, Kubota i Polsad.
„Wielka Loteria Jubileuszowa MERPAN 80
WG” zorganizowana została z okazji 50-lecia obecności substancji aktywnej kaptan na
polskim rynku. Aby móc powalczyć o atrakcyjne nagrody marki Kubota, należało spełnić określone warunki. Przede wszystkim
zakupić w dniach od 2 listopada 2014 roku
do 18 lutego 2015 roku łącznie minimum 40
kg środka grzybobójczego Merpan 80 WG
i dostarczyć do organizatora, firmy Agrosimex, zgłoszenie udziału w konkursie wraz
z potwierdzeniem dokonania zakupu. Za
każde zakupione 40 kg uczestnikowi przysługiwał jeden los. Z racji specyfiki produktu,
jakim jest preparat Merpan 80 WG, konkurs
skierowany był głównie do sadowników.
Rozstrzygnięcie konkursu podczas TSW
w Warszawie miało nietypowy przebieg.
Trzech przypadkowych uczestników
targów z zasłoniętymi oczami losowało trzech zwycięzców konkursu. Wybór
osób losujących nastąpił poprzez rzucenie piłek w tłum odwiedzających stoisko firmy Agrosimex. Ku zaskoczeniu
wszystkich, jedna z osób, która złapała
piłkę, wylosowała sama siebie. Był nią
pan Sławomir Miłek, zdobywca pierwszej nagrody – popularnego sadownika
Kubota L5040.
Pozostałe nagrody w postaci miniciągnika Kubota B2230 i wielozadaniowego
pojazdu użytkowego ze skrzynią ładunkową RTV500, powędrowały odpowiednio do Piotra Furmańskiego i Grzegorza
Pagacza, nieobecnych w tym dniu na
targach. Wszystkim laureatom serdecznie gratulujemy.
Kubota przedłuża gwarancję do 4000 mth !
Z początkiem 2015 roku marka Kubota wprowadziła jeszcze korzystniejsze
warunki gwarancji na ciągniki serii M.
Trzy lata lub 4000 motogodzin zamiast
dotychczasowych 3000 mth – to gwarancja, którą objęte zostaną wszystkie
modele o mocach od 64 do 140 KM.
Przedłużona do 4000 mth gwarancja dotyczy ciągników rolniczych Kubota M6060,
M7060, M7040N, M8540N, M8560,
M9960, M110GX, M135GX i M135GXS zakupionych po 1 stycznia 2015 roku.
Co ważne, uzyskanie przedłużonej gwarancji nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi opłatami. Jedynym obowiązkiem,
4
jaki spoczywa na użytkowniku, jest regularne
serwisowanie ciągnika
według zaleceń producenta i stosowanie
oryginalnych środków
smarnych, dostępnych
u autoryzowanych dilerów marki Kubota. Oznacza to, że od 1 stycznia 2015
roku pełna fabryczna gwarancja
na 4000 mth lub 36 miesięcy pracy zawarta jest w podstawowej cenie każdego
ciągnika serii M (64-140 KM). – Jesteśmy
przekonani, że nasze maszyny są tak
niezawodne, iż sprostają
oczekiwaniom najbardziej
wymagających
Klientów, u których
ciągniki pracują praktycznie bez przerwy.
- mówi Maciej Rujner,
Dyrektor
Zarządzający
w firmie Kubota. Wydłużając gwarancję z 3000 do 4000
mth, dajemy nabywcom naszych
ciągników przede wszystkim pewność, że
poradzą sobie one w najtrudniejszych warunkach, w każdym gospodarstwie – dodaje Maciej Rujner.
NR 1 (5) 2015
AKTUALNOŚCI
Pan Setsuyaku ponownie rozdaje bony rabatowe na ciągniki marki Kubota. Tym
razem na rabatową listę przebojów trafiły aż cztery modele japońskiego producenta, a do zaoszczędzenia jest nawet 6000 zł!
– To już trzecia odsłona akcji promocyjnej z udziałem Pana Setsuyaku. Poprzednie dwie
cieszyły się tak dużym zainteresowaniem, że postanowiliśmy objąć promocją jeszcze więcej
modeli – mówi Andrzej Sosiński, Specjalista ds. Marketingu firmy Kubota.
Tym samym, przez trzy kolejne miesiące, od 26 stycznia do 30 kwietnia br. ciągniki Kubota
M6060, M7060, M8560 i M9960 można zakupić taniej nawet o 6000 zł. Zasady akcji pozostały niezmienione. Każdy użytkownik agrofoto.pl może od teraz na stronie www.
agrofoto.pl/oszczedzaj pobrać kod rabatowy, obniżający cenę traktora. Następnie
wystarczy udać się do najbliższego dilera, aby cieszyć się niezawodnym ciągnikiem Kubota w swoim gospodarstwie.
Północny zachód z nowym Regionalnym Kierownikiem Sprzedaży
Na początku stycznia do zespołu
marki Kubota dołączył nowy Regionalny Kierownik Sprzedaży ‒ Adrian
Wojcieszak, który odpowiada za koordynację działań dilerów w Polsce
północno-zachodniej. Pod skrzydłami
Adriana znajduje się obecnie czterech dilerów pomarańczowych ciągników – ABC ROL, Cemarol, Mark
-Rol i Agripel.
Zatrudnienie u japońskiego producenta
stanowi realizację mojej chęci rozwoju zawodowego i pracy z liderem rynku, jakim
jest Kubota – podkreśla nowy Regionalny
Kierownik Sprzedaży.
NR 1 (5) 2015
Liczę na owocną współpracę z dilerami,
która z całą pewnością przełoży się na
zwiększenie sprzedaży i promocję marki.
Mam nadzieję, że wspólnie uda nam się
zorganizować wiele interesujących pokazów, dzięki którym Klienci przekonają się
o oszczędności i niezawodności maszyn
z logo „K” na masce – dodaje Adrian Wojcieszak.
Jak zaznacza Szef Działu Sprzedaży
Maszyn Rolniczych – Michał Poźniak, na
Adriana czeka wiele wyzwań: nasza sieć
dilerska cały czas się rozwija. W województwach pomorskim i zachodniopomorskim przybyło nam ostatnio trzech no-
wych dilerów. Zaistniała zatem potrzeba
skoordynowania działań w tych regionach
i powołania nowego Regionalnego Kierownika Sprzedaży. Bardzo liczę na doświadczenie Adriana i jestem przekonany,
że z jego pomocą uda nam się osiągnąć
sukces w tych trudnych sprzedażowo regionach.
5
AKTUALNOŚCI
125 lat
globalnego rozwoju marki
Od momentu powstania marki Kubota minęło dokładnie 125 lat. W tym czasie małe
przedsiębiorstwo, założone przez Gonshiro Kubota, przerodziło się w globalny koncern,
sięgający dziś daleko poza granice Japonii. Obecnie na całym świecie koncern Kubota
zatrudnia blisko 34 000 pracowników.
Jacek Kwiatkowski, AdAgri
O
ferta marki Kubota to nie tylko
niezawodne i ekonomiczne ciągniki rolnicze, minikoparki i ładowarki,
ale także rury stalowe przeznaczone
do nowoczesnych instalacji wodociągowych oraz systemy uzdatniania
wody wykorzystywane głównie w Azji.
Kubota jest także jednym z największych producentów silników wysokoprężnych na świecie. Do tej pory Japończycy
wyprodukowali blisko 30 mln jednostek napędowych.
Od początku swojego istnienia, a więc od
roku 1890, firma nieustannie rozwija się, bazując na unikalnej, japońskiej filozofii pracy
zwanej kaizen. Polega ona na dążeniu do
doskonałości drobnymi krokami.
- Niezmienne pozostają także zasady, na
których opiera się globalna działalność naszej korporacji. Tworząc produkty, chcemy
przyczyniać się do rozwoju społecznego
i globalnej ochrony środowiska – mówi Masatoshi Kimata, Prezes i Dyrektor Reprezentacyjny marki Kubota. - Naszym celem
jest rozwiązywanie światowych wyzwań
dotyczących żywności, wody i środowiska
– podkreśla Masatoshi Kimata.
Każdy rynek jest inny
W swojej działalności marka Kubota
uwzględnia specyfikę poszczególnych rynków, oferując konkretne rozwiązania tylko
tam, gdzie znajdują one swoich nabywców.
Na rynek azjatycki trafiają głównie ciągniki o mocy do 100 KM i w tym segmencie
Kubota jest niekwestionowanym liderem
6
KM, prognozowane są dalsze
wzrosty.
Wiceliderzy z Polski
Kubota T15
– pierwszy japoński traktor rolniczy
w krajach takich jak Japonia, Chiny, Korea
czy Tajlandia. W Azji dostępne są także
kombajny do zbioru ryżu japońskiego producenta.
Na ogromny rynek amerykański, gdzie
sprzedaje się około 60 tys. traktorów rocznie, trafia rozbudowana gama maszyn
Kubota. W samych tylko Stanach Zjednoczonych japoński producent sprzedał do
tej pory ponad 1,5 mln ciągników i podobnie jak w krajach azjatyckich, tak i na rynku
amerykańskim Kubota jest numerem jeden
w segmencie do 100 KM.
W Europie marka Kubota obecna jest od
ponad 40 lat. Główne centra zarządzające znajdują się we Francji, w Niemczech,
Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Marka posiada
także mniejsze oddziały w krajach takich jak
Polska czy Włochy. Na rynku europejskim
dostępny jest szeroki asortyment ciągników,
miniciągników, kosiarek i sprzętu budowlanego japońskiego producenta. W przedziale mocy od 0 do 140 KM Kubota posiada
około 10 proc. europejskiego rynku. W tym
roku, w związku z premierą serii M7 i poszerzeniem zakresu dostępnych mocy do 170
Polska jest obecnie jednym
z najważniejszych europejskich
rynków zbytu na ciągniki rolnicze serii M, a więc maszyny o mocy od 60
do 140 KM. W roku 2014 w naszym kraju
sprzedano 866 takich maszyn, a więc blisko
dwukrotnie więcej niż rok wcześniej. Pod
tym względem ustępujemy tylko Francji,
która rok 2014 zamknęła z wynikiem 1593
sztuki. Za Polską znalazły się natomiast kraje
takie jak Hiszpania, Włochy czy Niemcy. Japoński producent to dziś czwarty dostawca
ciągników rolniczych na rynku polskim.
Kubota – producent full-line
Kolejnym krokiem marki ku ekspansji na
światowym rynku upraw, w szczególności
na kontynencie europejskim, było przejęcie
przez Kubota Corporation Grupy Kverneland. Przejęcie miało miejsce w roku
2012, a już rok później w sieci japońskiego producenta w Stanach Zjednoczonych
pojawiła się pierwsza linia kosiarek z logo
Kubota. W ten sposób japoński producent
dołączył do koncernów, które dostarczają
pełny asortyment sprzętu rolniczego pod
jedną marką. W Europie pomarańczowa linia zielonkowa zadebiutuje już w tym roku.
Polska premiera nowych maszyn zielonkowych Kubota odbędzie się na targach
Agrotech Kielce 2015.
NR 1 (5) 2015
UPRAWA | NOWE MODELE NA RYNKU
NR 1 (5) 2015
7
NOWE MODELE NA RYNKU | UPRAWA
Ciągnik Kubota MGX
drugiej
generacji
Marka Kubota wprowadza na polski rynek
ciągniki serii MGX drugiej generacji.
Do doskonale znanych polskim rolnikom traktorów –
M110GX i M135GX, dołączą niebawem dwa
zupełnie nowe modele – M100GX-II i M128GX-II.
Jacek Kwiatkowski, AdAgri
J
ak zapowiada producent, druga generacja popularnych GX-ów będzie
przede wszystkim lepiej wyposażona
w standardzie. Zgodnie z oczekiwaniami użytkowników japońskich traktorów
w nowych modelach MGX-II będzie od
teraz montowany seryjnie m.in. fotel pasażera. Wydłużony zostanie także podłokietnik. Zmianie nie ulegną natomiast
niezawodne i ekonomiczne jednostki
napędowe znane z ciągników Kubota
M110GX i M135GX.
Dodatkowe warianty mocy
Ciągniki nowej serii MGX-II, w zależności od
modelu, wyposażone będą w niezawodne 16-zaworowe, 4-cylindrowe jednostki
napędowe Kubota o pojemności 3,8 oraz
6,1 litra z turbosprężarką, intercoolerem
oraz układem wtrysku bezpośredniego
common rail. Oba silniki spełniają normę
emisji spalin EURO IIIB dzięki zastosowaniu tłumika z katalizatorem oraz filtra cząstek stałych DPF. Co ważne, producent
w dalszym ciągu nie stosuje AdBlue, co
wpływa na obniżenie kosztów eksploatacji maszyny. Sercem modelu M100GX-II
jest silnik o pojemności 3,8 litra i mocy
105,9 KM. Pod maską M128GX-II znajduje się natomiast jednostka napędowa
o pojemności 6,1 litra, generująca moc
133,4 KM. Dla maksymalnej wydajności pracy i większej oszczędności paliwa
wszystkie ciągniki serii MGX-II wyposażone są w skrzynię biegów Kubota Intelli-Shift 8, która daje operatorowi do
dyspozycji po 24 przełożenia w każdym
kierunku. Operator może dodatkowo
zmieniać biegi za pomocą przycisków, co
eliminuje konieczność wciskania pedału
sprzęgła. Skrzynia posiada także tryb automatyczny, który pozwala na samoczynne przełączanie biegów w zależności od
obciążenia maszyny lub warunków terenowych. Gwarantuje to doskonałe osiągi
przy jednoczesnej redukcji zużycia paliwa.
Zintegrowane systemy zarządzania
Traktory serii MGX-II wyposażone są
w system elektronicznej kontroli pracy
silnika – Work Cruise, który utrzymuje
prędkość obrotową silnika na stałym poziomie, zapobiegając wahaniom obrotów
i tym samym umożliwiając stabilną pracę
nawet w niesprzyjających warunkach. Do-
8
NR 1 (5) 2015
UPRAWA | NOWE MODELE NA RYNKU
datkowo przy użyciu jednego przycisku
można zaprogramować dwie najczęściej
wykorzystywane prędkości obrotowe silnika, np. do prac polowych i zawracania,
a ciągnik sam dopasuje się do tych ustawień bez użycia pedału gazu.
Doskonała zwrotność
Modele Kubota MGX-II to ciągniki zaprojektowane z myślą o łatwym prowadzeniu i doskonałej trakcji. Jak przystało na
japońskiego producenta, w standardzie
każdej z maszyn znajduje się unikalny
system skrętu Bi-Speed Turn, który powoduje, że po przekroczeniu kąta 35
stopni koła przednie zaczynają obracać
się z prędkością prawie dwa razy większą
niż koła tylne, zmniejszając tym samym
promień zawracania ciągnika. Zastosowanie przekładni stożkowej w przednim
moście pozwala dodatkowo uzyskać kąt
skrętu kół na poziomie 50 stopni, co czyni manewrowanie traktorem w każdym
terenie wyjątkowo prostym.
Stabilność i dynamika
Duży rozstaw osi ciągników serii MGX-II
gwarantuje wyjątkową stabilność oraz
konkurencyjny uciąg. Maszyny cechuje
także jedna z największych wartości prześwitu w tej klasie traktorów. Wszystko
dzięki niezwykłej konstrukcji przekładni
stożkowej oraz ukryciu wału napędowego w zagłębieniu miski olejowej. Aby
uzyskać zwiększenie trakcji i możliwość
przemieszczania się ciągnika w trudnych
warunkach, np. po wjechaniu w głębokie
błoto, wystarczy włączyć elektrohydrauliczne blokady mostów przedniej i tylnej
osi, a traktor sprawnie wróci do pracy.
Przednia blokada uruchamia się przyciskiem na desce rozdzielczej, podobnie jak
napęd przedni załączany podczas jazdy,
tylna natomiast załączana jest za pomocą pedału. Ciągniki wyposażono także
w system hamowania na cztery koła.
Wydajna hydraulika
Za sprawne operowanie implementami
i szybką reakcję ładowacza czołowego odpowiadają pompy zębate, o wydatku 76,3 l/min w przypadku modelu
M100GX-II oraz 82,5 l/min w modelu
M128GX-II.Maksymalny udźwig tylnego
NR 1 (5) 2015
MASZYNY SERII MGX-II
WYPOSAŻONO
W STANDARDZIE
W ZAWORY Z REGULACJĄ
PRZEPŁYWU, DZIĘKI
KTÓRYM UŻYTKOWNIK
MOŻE W ŁATWY SPOSÓB
KONTROLOWAĆ ILOŚĆ
OLEJU PRZECHODZĄCEGO
PRZEZ DODATKOWE
ZAWORY HYDRAULICZNE.
podnośnika wynosi przy tym odpowiednio 5000 i 6100 kg. Co ważne, podana
wydajność dotyczy tylko jednej pompy
odpowiedzialnej za podnośniki i wyjścia
hydrauliczne. Druga pompa odpowiada za wspomaganie układu kierowniczego, smarowanie i obsługę przekładni. Wszystkie maszyny serii MGX-II
wyposażono w standardzie w zawory
z regulacją przepływu, dzięki którym
użytkownik może w łatwy sposób kontrolować ilość oleju przechodzącego
przez dodatkowe zawory hydrauliczne,
a przez to uzyskać optymalną szybkość
i maksymalne efekty pracy narzędzia.
Cięgna ramion TUZ są od teraz regulowane z obu stron, a zastosowanie szybkosprzęgów umożliwia szybkie podłączanie i odłączanie zawieszanych z tyłu
implementów.
Wygoda i bogate
wyposażenie w standardzie
Zaawansowana kabina ciągników serii MGX
-II została zaprojektowana z myślą o jeszcze
większym komforcie operatora. Wszystkie
wyświetlacze, dźwignie i elementy kontrolne zostały umieszczone na prawej konsoli
lub wokół kierownicy. Dźwignia sterująca
hydrauliką zewnętrzną znajduje się na panelu bocznym. Przełączniki odpowiedzialne
za zmianę biegów zgrupowano w ergonomicznie zaprojektowanym podłokietniku,
natomiast wyświetlacze LCD zlokalizowano
na desce rozdzielczej oraz na bocznej konsoli po prawej stronie, przez co najważniejsze informacje o pracy ciągnika są zawsze
w zasięgu wzroku operatora. W wyposażeniu standardowym znajduje się wydajny
system ogrzewania i klimatyzacji, odchylany
na boki fotel z amortyzacją pneumatyczną,
fotel pasażera, radio CD, obciążniki przednie, elektroniczne sterowanie tylnego TUZ-u,
układ pneumatycznego hamowania przyczep oraz kompletny zaczep tylny z belką
rolniczą i automatycznym zaczepem transportowym. Dobrze oszklona kabina, która
oparta jest jedynie na czterech narożnych
słupkach, zapewnia doskonałą widoczność
w każdym kierunku, a okno dachowe ułatwia obserwację ładowacza czołowego
w najwyższym położeniu. Jako fabryczną
opcję, w modelu M128GX-II Kubota oferuje
trzystopniową amortyzację przedniego zawieszenia z trybem automatycznym.
9
REPORTAŻ Z GOSPODARSTWA | HODOWLA
Kubota
liderem
efektywności
Wioleta i Roman Michalscy gospodarują na gruntach
o powierzchni 50 ha. Uprawiają je z pomocą synów.
Gospodarstwo położone jest w miejscowości
Krzepocinek, w gminie Wartkowice. Właściciele
specjalizują się w hodowli bydła mlecznego i opasu.
Grunty rolne przeznaczone są pod produkcję roślinną,
głównie kukurydzę, żyto i mieszanki, wykorzystywane do
produkcji kiszonek i skarmiania bydła. Koniem pociągowym
gospodarstwa jest ciągnik M9960 marki Kubota. Ulubieńca
rodziny Michalskich cechuje wysoka efektywność, co ma
bezpośrednie przełożenie na obniżenie kosztów produkcji.
Anna Klimecka, AdAgri
10
Praca na roli
Małżeństwo Michalskich w 1997 roku
przejęło 17-ha gospodarstwo po rodzicach pana Romana. Przez lata sukcesywnie dokupowali ziemie. Dziś grunty obejmują 30 ha oraz 20 ha dzierżawy, klasy V
i IV. Najdalej wysunięte pole znajduje się
w granicach 10 km od miejsca zamieszkania.
– Początkowo mieliśmy 20 sztuk bydła. Dziś
mamy 50 sztuk mlecznego i 50 sztuk opasu. W niedalekiej przyszłości planuję specjalizować się w bydle typowo mlecznym
i mięsnym. Praca przy zwierzętach to nauka pokory, to praca od rana do wieczora,
bez dnia wolnego. Dzieci bardzo nam pomagają. Mamy dwóch synów, starszy bardzo lubi prace w gospodarstwie, zwłaszcza gdy ma możliwość jazdy ciągnikiem
– mówi gospodarz. Dziś rolnik musi ciągle
modernizować swoje gospodarstwo, by
mieć wymierne wyniki. Nie można bać się
nowości. Korzystanie z dobrego ciągnika
i specjalistycznego osprzętu jest podstawowym warunkiem powodzenia.
W poszukiwaniu oszczędności
Barierę w postaci braku odpowiednich
funduszy pomógł przezwyciężyć rodzinie
Michalskich Program Rozwoju Obszarów
Wiejskich. Państwo Michalscy skorzystali
z projektu modernizacji gospodarstw rolnych. Wzięli kredyt na budowę nowej obory
NR 1 (5) 2015
HODOWLA | REPORTAŻ Z GOSPODARSTWA
z przeznaczeniem na hodowlę bydła mlecznego. Złożyli również wniosek o dotację
unijną na sprzęt. – W parku maszynowym
mamy trochę maszyn. Zaczynaliśmy od
starego traktora T25. Wiedziałem, że muszę kupić nowy ciągnik, który będzie niezawodny, zwłaszcza podczas wzmożonych
prac polowych. Chciałem kupić maszynę
z przyszłością, by za kilka lat nie narzekać,
że mam przestarzały technologicznie sprzęt.
Do salonu Kuboty trafiłem przez przypadek.
Obejrzałem sprzęt, bardzo mi się spodobał.
Kupiłem model M9960. Zdecydowałem się
na tę markę z prostego powodu: odległość
do serwisu, oleje, filtry, wszystko to dostępne jest od ręki i w jednym miejscu. To
dla nas wygoda i duża oszczędność czasu. Jest lżej, szybciej, wygodniej i przede
wszystkim korzystniej. Potrzebowałem ciągnika o wysokich osiągach, który spełniałby moje wymagania w zakresie wydajności
oraz ekonomicznego zużycia paliwa. Nasz
traktor serwisuje firma Polsad, diler Kuboty
z Konina. Jestem zadowolony ze współpracy z tą firmą. Trafiłem w przysłowiową dziesiątkę – śmieje się pan Romek.
Korzystne rozwiązania
Do zakupu ciągnika M9960 marki Kubota
pana Michalskiego przekonał głównie fakt,
że w całości jest produkowany w Japonii.
Najbardziej zależało mu na niezawodności
NR 1 (5) 2015
DO ZAKUPU CIĄGNIKA
M9960 PRZEKONAŁ MNIE
GŁÓWNIE FAKT, ŻE CAŁOŚĆ
JEST PRODUKOWANA W
JAPONII, A TO GWARANTUJE
NIEZAWODNOŚCI.
ZNACZENIE MIAŁA TAKŻE
BLISKOŚĆ SERWISU
I DOSKONAŁY DOSTĘP
DO PODSTAWOWYCH
CZĘŚCI ZAMIENNYCH.
silnika i skrzyni biegów. – Interesował mnie
silnik 100-konny, ale teraz kupiłbym silniejszy model. Jeśli mógłbym, zmieniłbym
półbiegi tak, aby podwójnie zmniejszały
prędkość. Byłoby to pomocne podczas
ciężkich prac polowych. Nasz Kubota
ma na chwilę obecną przepracowanych
300 motogodzin, z czego ponad 100 wyjeździła moja żona. Traktor bardzo dużo
pracuje z prasą, rozrzutnikiem z nadstawkami oraz czteroskibowym pługiem. Radzi
sobie bez zarzutu. To jest ciągnik typowo
do pola. Ma oszczędną jednostkę napędową, doskonały skręt kół, zamontowany
przedni TUZ plus dodatkowe wyjścia na
przekładnie hydrauliczne. Standardem
jest pneumatyka jedno – i dwuobwodo-
wa. Naszą „M-kę” mamy od marca 2014
roku i już dzisiaj mogę powiedzieć, że maszyna jest bardzo ekonomiczna i łatwa w
obsłudze. I choć to lekki traktor, podczas
pracy pod pełnym obciążeniem pozwala
wykorzystać maksymalną fabryczną moc
ciągnika. Dobra widoczność z wyciszonej,
klimatyzowanej kabiny również jest atutem.
Tym bardziej, że można spokojnie słuchać
ulubionej muzyki, a amortyzowany pneumatycznie, wygodny fotel sprawdza się
podczas długich prac w polu. Traktor zdecydowanie obniża koszty w gospodarstwie
– stwierdza pan Roman. Tak naprawdę
wszelkie nowości stanowią odpowiedź na
uniwersalne oczekiwania klientów domagających się coraz większej efektywności
i wydajności maszyn przy jeszcze większym nacisku na ich ekonomiczność. Kubota jest odbierana jako marka o bardzo
wysokim światowym poziomie, zarówno
jakości wykonania, jak i dbałości o środowisko naturalne. Szesnastozaworowy,
czterocylindrowy silnik spełnia normę emisji spalin EURO IIIB. To wszystko dzięki zastosowaniu tłumika z katalizatorem
oraz filtra cząstek stałych DPF. Dla rolnika
takie rozwiązanie oznacza maksymalizację wygody, gdyż nie musi już stosować
kosztownych dodatków z mocznikiem,
a obsługę systemu DPF ogranicza się do
okresowego oczyszczenia filtra cząstek
stałych. Wystarczy krótka przejażdżka na
wysokich obrotach. Żywotność silnika dodatkowo zwiększa pokryta dwusiarczkiem
molibdenu powierzch­nia tłoków.
Inwestycje przyszłości
Pan Michalski planuje w niedalekiej przyszłości utwardzić podwórko oraz zainwestować w nowe zbiorniki na kiszonkę.
Bierze pod uwagę zakup maszyn marki
Kubota. – Rolnik nie może pozwolić sobie
na pomyłkę przy wyborze sprzętu rolniczego. Musi być pewny niezawodności swoich
maszyn. Tym bardziej że pogoda często
płata figla. Należy w dobrym momencie zasiać, by w odpowiednim momencie zebrać
plony. Słaba jakość kiszonki przekłada się
na jakość mleka. Na to nie mogę sobie pozwolić. Dziś rolnik musi wiedzieć, gdzie i jak
zainwestować, by hodowla przyniosła wymierne zyski. Postawiłem na markę Kubota
głównie ze względu na bardzo dobrą jakość
i efektywność ciągników – podsumowuje
swoją wypowiedź Roman Michalski.
11
REPORTAŻ Z GOSPODARSTWA | SADOWNICTWO
Jakość Kuboty
zawsze idzie w parze
z pomysłem rolnika
Za sprawą rozwoju rolnictwa i kreatywności rolników, polska wieś staje się
z każdym rokiem nowocześniejsza. Pozytywnie w tej branży są postrzegani ludzie
konsekwentni w swoim działaniu, przyjaźnie nastawieni do życia i otoczenia. Cechuje ich też
zazwyczaj odpowiedzialność i determinacja.
Anna Klimecka, AdAgri
P
an Maciej Pabin z miejscowości Grabów w powiecie łęczyckim zajął się
produkcją czerwonej i czarnej porzeczki
oraz aronii czarnoowocowej. Mało kto wie,
że Polska jest największym producentem
czarnej porzeczki na świecie. Niewątpliwym
pomocnikiem na plantacji jest ciągnik Kubota L5040. O jego wyborze zdecydowała dobra opinia o marce oreaz o wysokiej jakości
i niezawodności sprzętu.
Gospodarzem zostaje się z wyboru
Maciej Pabin jest absolwentem technikum
ogrodniczego. Dodatkowo ukończył zarządzanie i marketing na Uniwersytecie Łódzkim. Pracował przez dziesięć lat w wydziale
rolnictwa i ochrony środowiska w starostwie
powiatowym w Łęczycy. W międzyczasie
przejął część gospodarstwa po wuju i rodzicach. Wtedy postanowił zająć się rolnictwem
na serio. Trzy lata temu nadarzyła się okazja, pan Maciek powiększył areał o kolejne
7 ha. Szesnastohektarowe gospodarstwo
na chwilę obecną obejmuje 8 ha czerwonej
i czarnej porzeczki oraz 8 ha aronii. Grunty
są w różnej klasie, od V do II, niedaleko od
miejsca zamieszkania. – Pomysł na porzeczkę i aronię powstał dziewięć lat temu. Podjęliśmy z ojcem decyzję, później sukcesywnie
powiększaliśmy plantację. Na pierwsze sa-
12
dzonki otrzymałem dotację unijną, również
na zmodernizowanie gospodarstwa, na
ciągnik, opryskiwacz, podcinacz, rozdrabniacz do gałęzi i kombajn. Każdy wypracowuje swój własny system gospodarowania – mówi pan Maciej. Owoce są zbierane
mechanicznie. Podobnie jest w przypadku
oprysków, koszenia trawy między rzędami.
Tutaj sprawdził się traktor L5040. Do zakupu
tego modelu skłonił rolnika Michał Sołtysiński
z firmy Polsad w Kutnie.
Z rodowodem bezawaryjności
Kubota wyróżnia się wśród konkurencji nie
tylko wysoką jakością produktów, ale przede
wszystkim nastawieniem na dobre relacje
z Klientami. Liczy się współpraca oparta na
zaufaniu i zaangażowaniu, doskonała obsługa serwisowa, a także łatwy dostęp do części zamiennych. – Wszystko to uatrakcyjnia
ofertę. – Brałem pod uwagę różne marki
ciągników jednak do Kuboty przekonał
mnie brak elektroniki i oszczędna jednostka napędowa. Kubota L5040 jest wąskim
ciągnikiem, ma rozstaw 145 cm, jest ekonomiczny, zwrotny, obsługa nie jest skomplikowana, wszystko jest wyprodukowane
w jednej fabryce, w Japonii. Jest niezawodny, łatwy w obsłudze, ma wystarczający zapas mocy, dzięki czemu nie musi pracować
na sto procent możliwości. Dodatkowym
atutem jest płaska podłoga oraz przestronna, klimatyzowana kabina, co przy moim
słusznym wzroście ma niezmiernie duże
znaczenie. Kupiłem ten ciągnik dla własnej
wygody - wyjaśnia rolnik. Gospodarz podkreśla jednak, że najbardziej jest zadowolony z niskiego spalania, co w znacznej mierze
obniża koszty gospodarstwa. Wykorzystuje
dwie prędkości WOM, zwłaszcza oferowaną w standardzie, ekonomiczną prędkość
540E. Rozwiązanie to znacznie wpływa na
niskie spalanie traktora, najczęściej podczas
prac z opryskiwaczem. Przedni TUZ bardzo
pomaga w innych pracach gospodarskich.
– Zwrotność mojej Kuboty jest niesamowita, a rewers bez sprzęgła to duże udogodnienie – ocenia. Zwraca również uwagę na
zainstalowany w jego ciągniku pneumatyczny fotel Grammera, charakteryzujący
się optymalnym dopasowaniem do kręgosłupa poprzez możliwość regulacji podparcia kręgów lędźwiowych oraz nachylenia
oparcia, a wysokość oraz odległość siedzenia od kierownicy regulowana jest w prosty
i intuicyjny sposób. Docenił także cichą,
pozbawioną wibracji pracę oryginalnego
silnika wysokoprężnego Kubota. Pan Maciej zdaje sobie sprawę, jakie oszczędności
przynosi posiadanie nowego, wytrzymałego
ciągnika.
NR 1 (5) 2015
SADOWNICTWO | REPORTAŻ Z GOSPODARSTWA
Specyfika gospodarstwa
Prace gospodarskie trwają cały rok. Wczesną wiosną pan Maciej wykonuje cięcie
porzeczki i aronii (raz na trzy lata). Wiosną
również wysiewa nawozy. – Aronia potrafi urosnąć do 3 metrów. Roślina ta jest
bardzo rzadko atakowana przez choroby
i szkodniki. Staram się jak najmniej nawozić azotem, by nie prowokować wzrostu,
stosuję potas i fosfor. Owoce aronii mogą
stać się przysmakiem ptaków, najczęściej
szpaków, ale te również powodują straty
bardzo sporadycznie – wyjaśnia gospodarz. Pod koniec czerwca nastaje czas
zbiorów, który trwa do jesieni. Owoce są
składowane w skrzyniopaletach typu kisten, po czym niezwłocznie przewożone
do skupu. W jednym pojemniku mieści się
w granicach 400 kg owoców. Pan Pabin
należy do stowarzyszenia producentów
aronii. Wspólnie starają się sprzedawać
owoce, by uzyskać wyższą cenę skupu.
Prace w gospodarstwie pan Maciej wykonuje sam, gospodarstwo jest na tyle zmechanizowane, że wszystko zrobi szybciej,
wygodniej i przy użyciu mniejszych nakładów finansowych. Ten rok był specyficzny,
plony aronii w gospodarstwie pana Macieja były o połowę niższe, 5-6 ton z hektara,
niż w roku ubiegłym. Gospodarz twierdzi,
NR 1 (5) 2015
DO WYBORU CIĄGNIKA
KUBOTA L5040
PRZEKONAŁ MNIE
BRAK NADMIARU
ELEKTRONIKI
I OSZCZĘDNA
JEDNOSTKA
NAPĘDOWA.
że wpływ na to miała aura i przemienne
owocowanie. W tamtym roku była dobra cena w skupie, obecnie ceny bardzo
spadły. Zimą pan Maciej zajmuje się pracami konserwatorskimi, np. malowaniem.
Generalnie odpoczywa i ma więcej czasu
dla rodziny. Rodzina pana Macieja bardzo
dba o zdrowe odżywianie. Robią przetwory z własnych owoców. W porozumieniu
z pobliską tłocznią wytwarzają zdrowe soki
bez konserwantów. Rolnik jednak nie planuje spocząć na przysłowiowych laurach,
w przyszłości myśli o zainwestowaniu
w krzewinki świdośliwy, o czerwonych,
bardzo słodkich owocach.
udział w corocznych rozgrywkach w dniu
Święta Palanta, zakończonym wspólnym
biesiadowaniem. Gra w palanta odbywa
się w Grabowie już od pokoleń. Pierwsze
mecze rozgrywali rzemieślnicy, których
w tym rejonie było bardzo dużo. Do
dziś we wtorek po Wielkanocy, wedle dawnej tradycji, rozgrywany jest
mecz między drużynami „Nieba” i „Piekła”. Najważniejszy w tej grze jest brak
przegranych i wygranych, a przy okazji
można spalić nadmiar poświątecznych
kalorii. Maciej Pabin jest zadowolony
z tego, co już udało mu się w życiu osiągnąć. Wie, że jeszcze sporo przed nim.
Wykonywana praca wiąże się z wieloma
wyrzeczeniami. Nie zapomina jednak dużej satysfakcji z pracy, w której bardzo
dobrze się realizuje. ‒ Uważam, że praca
w rolnictwie nie należy do łatwych zajęć.
Trzeba włożyć sporo wysiłku, cierpliwości i samozaparcia, by zrealizować to, co
każdy sobie w życiu zaplanował – podsumowuje gospodarz.
Czas na pracę, czas na zabawę
Pan Maciej bardzo lubi zbierać grzyby. Jego rodzina bierze również czynny
13
PRAWO | FINANSOWANIE
Wsparcie
inwestycyjne
na zakup maszyn dla rolników
w ramach PROW 2014–2020
Przyjęty w ostatnim czasie Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata
2014–2020 przewiduje działania, w ramach których możliwy będzie zakup maszyn
i urządzeń do wykorzystywania przez rolników w ich gospodarstwach rolnych.
W
ramach
PROW
2014–2020,
w szczególności w zakresie najpopularniejszego działania, jakim jest „Modernizacja gospodarstw rolnych”, preferowane będą co prawda inwestycje związane
z budynkami inwentarskimi, jednak nadal
pozostanie możliwość zakupu maszyn
i urządzeń do prac w gospodarstwach.
Ważną zmianą jest możliwość zakupu
z dofinansowaniem wyłącznie nowych maszyn i urządzeń.
Poniżej przedstawione zostaną opisy działań z PROW 2014–2020 umożliwiających
zakup z dofinansowaniem maszyn i urządzeń, a także opis działania dotyczącego
grup producentów rolnych, które mogą
ułatwić pozyskanie dofinansowania na zamierzone działania.
Modernizacja
gospodarstw rolnych
PROW 2014–2020 kontynuuje najpopularniejsze działanie z PROW 2007–2013,
jakim była „Modernizacja gospodarstw
rolnych”. Nowy program wprowadza jednak jego znaczne zmiany sprowadzające
się przede wszystkim do wyłączenia ze
14
wsparcia dużych gospodarstw rolnych
oraz preferowania (również poziomem pomocy) inwestycji w budynki inwentarskie.
Podstawowym celem nowego programu
„Modernizacja gospodarstw rolnych” jest
zwiększenie rentowności i konkurencyjności gospodarstw, m.in. w obszarze rozwoju produkcji prosiąt, mleka krowiego i bydła
mięsnego, co ma przełożyć się na wspieranie takich inwestycji w pierwszej kolejności.
Wsparcie tych obszarów znajduje również
odzwierciedlenie w maksymalnych kwotach pomocy, gdzie w ramach celu rozwoju produkcji prosiąt przewidziano 900 000
zł na gospodarstwo, a na inwestycje w
zakresie budowy, modernizacji budynków
inwentarskich lub magazynów paszowych
w gospodarstwach prowadzących produkcję zwierzęcą przewidziano 500 000 zł.
Dla pozostałych celów, w tym na zakup
maszyn, maksymalny poziom pomocy na
gospodarstwo wynosi jedynie 200 000 zł
(przy 300 000 zł w poprzednim PROW).
Ponadto rolnicy, którzy w ramach PROW
2007–2013 zakupili maszyny, nie mogą
korzystać ze wsparcia na zakup rzeczy
tego samego rodzaju (np. nie będzie możliwy zakup z dofinansowaniem kombajnu
w przypadku, gdy rolnik dofinansował zakup kombajnu z poprzedniego PROW).
Ze wsparcia wyłączono również finansowanie prostych inwestycji odtworzeniowych
(tzn. zastąpienia posiadanych przez rolnika
maszyn nowymi, bez zwiększenia ich mocy
produkcyjnych o co najmniej 25%).
Procentowy poziom dofinansowania, tak
jak poprzednio, wynosi 50% kosztów kwalifikowanych operacji, a w przypadku młodych rolników i inwestycji zbiorowych 60%.
Jednak możliwość skorzystania z dofinansowania inwestycji w ramach działania
„Modernizacja gospodarstw rolnych” ograniczona będzie przede wszystkim wielkością gospodarstwa. PROW 2014–2020
wprowadza definicję wielkości ekonomicznej gospodarstwa, przez którą rozumie się
całkowitą standardową roczną produkcję
wyrażoną w euro. Z „Modernizacji gospodarstw rolnych” będą mogły skorzystać
gospodarstwa, których wielkość ekonomiczna wynosi co najmniej 10 000 euro,
i jest nie większa niż 200 000 euro. Wyjątki wprowadzono dla produkcji mleka
krowiego, gdzie uprawnione do wsparcia
gospodarstwa muszą utrzymać co najmniej 25 krów (lub 15 krów, a w wyniku
NR 1 (5) 2015
FINANSOWANIE | PRAWO
realizacji operacji ta liczba zwiększy się do
co najmniej 25 krów), lecz i tu wprowadzono ograniczenie dla gospodarstw o wielkości ekonomicznej powyżej 200 000 euro.
Całkowite wyłączenie z pomocy dotyczy
rolników, którzy posiadają gospodarstwa
powyżej 300 ha (bez względu na ich wielkość ekonomiczną), jak również gospodarstwa w zakresie chowu drobiu, chyba że
produkcja jest ekologiczna.
Na uwagę zasługuje ponadto możliwość
realizowania inwestycji zbiorowych, przez
co rozumie się inwestycje realizowane
przez co najmniej 2 rolników, przy czym
żadne z gospodarstw nie może mieć większej wartości ekonomicznej niż 200 000
euro lub powierzchni powyżej 300 ha.
PROW 2014–2020 wprowadza również 2
dodatkowe działania inwestycyjne, które
dotyczyć będą gospodarstw położonych
na obszarach Natura 2000 oraz obszarach
OSN (w tym programie nie ma możliwości
zakupu maszyn).
Program dla gospodarstw położonych na
obszarze Natura 2000 obejmuje dofinansowanie na zakup sprzętu do produkcji
i zbioru roślin na trwałych użytkach zielonych, wyposażenia pastwisk oraz budowy
i wyposażenia budynków inwentarskich do
chowu zwierząt trawożernych. Maksymalna wysokość pomocy wynosi 500 000 zł
w przypadku inwestycji polegających na
budowie lub modernizacji budynków inwentarskich, a w pozostałych przypadkach 200 000 zł.
Istotnym elementem z punktu widzenia dużych producentów jest to, że nie wykluczono z tego działania gospodarstw o wielkości ekonomicznej przekraczającej 200 000
euro i powierzchni powyżej 300 ha.
Rozwój przedsiębiorczości
– rozwój usług rolniczych
Działanie to umożliwi zakup nowych maszyn rolniczych podmiotom, które świadczą usługi rolnicze. Istotne jest, że o pomoc będą mogły się ubiegać podmioty,
które prowadzą działalność w zakresie
usług rolniczych jako mikro lub małe przedsiębiorstwo przez co najmniej 2 lata przed
złożeniem wniosku o przyznanie pomocy.
Niezmiernie ważne jest to, że pomoc nie
będzie udzielana podmiotom, które skorzystały ze wsparcia w ramach działania „Modernizacja gospodarstw rolnych”
z PROW 2007–2013.
NR 1 (5) 2015
Szanse na uzyskanie wsparcia będą tym
większe, im bardziej inwestycje będą się
przyczyniać do poprawy dostępności nowoczesnych usług rolniczych dla małych
gospodarstw. Preferowane będą operacje, których cechą szczególną będzie
innowacyjność polegająca na uruchomieniu nowych usług lub zmiana technologii
oferowanych usług, z wykorzystaniem
maszyn i urządzeń, które dotychczas nie
były stosowane u wnioskodawcy, a także
przeciwdziałanie zmianom klimatu poprzez
wykonywanie usług za pomocą technologii
i urządzeń ograniczających niekorzystne
oddziaływanie na środowisko. Na preferencje mogą liczyć podmioty, które nie
korzystały ze wsparcia PROW 2007–2013
z „Różnicowanie w kierunku działalności
nierolniczej” lub „Tworzenie i rozwój mikroprzedsiębiorstw”, a także działające
Z FINANSOWANIA BĘDĄ
MOGŁY SKORZYSTAĆ
GOSPODARSTWA,
KTÓRYCH WIELKOŚĆ
EKONOMICZNA WYNOSI
CO NAJMNIEJ
10 000 EURO,
I JEST NIE WIĘKSZA NIŻ
200 000 EURO.
w powiatach o dużym rozdrobnieniu gospodarstw rolnych.
Refundacji podlegać będzie zakup lub
leasing nowych maszyn, urządzeń lub
sprzętu komputerowego, przy czym koszt
zakupu ciągnika rolniczego nie może stanowić więcej niż 50% ogółu kosztów kwalifikowanych.
Poziom pomocy to 50% kosztów kwalifikowanych i aż 500 000 zł. W porównaniu
z podobnymi działaniami z PROW 2007–
2013 nie tylko wzrósł znacznie poziom pomocy, ale i zniknął obowiązek utworzenia
określonej liczby miejsc pracy. Różnicą jest
jednak możliwość ubiegania się o wsparcie tylko podmiotów, które historycznie
udokumentują prowadzenie działalności
usługowej w rolnictwie, a także wykluczenie ze wsparcia rolników korzystających
z „Modernizacji gospodarstw rolnych”.
Grupy producentów rolnych
Również działanie wspierające tworzenie
grup producentów rolnych zostało znacznie zmienione w nowym PROW 2014–
2020.
Przede wszystkim znacznie zwiększono
poziom pomocy finansowej, gdyż dotacje
liczone od wartości sprzedaży dokonanej
za pośrednictwem grupy wyniosą odpowiednio: w pierwszym roku 10%, w drugim
roku 8%, w trzecim roku 6%, w czwartym
roku 5% i w piątym 4%. Maksymalny roczny poziom pomocy może wynieść 100 000
euro. W dalszym ciągu środki z pomocy
w pierwszej kolejności służą pokryciu
kosztów administracyjnych, natomiast
nadwyżka może zostać przeznaczona na
inwestycje lub zostać przeznaczona na pomoc członkom grupy w postaci środków
do produkcji rolnej.
Jednocześnie wyłączono z pomocy grupy,
których członkowie byli już członkami grup
producentów, którym przyznano pomoc
finansową ze środków Unii Europejskiej
po 1 maja 2004 r. Pomocy finansowej nie
otrzymają również grupy producentów złożone z innych podmiotów niż osoby fizyczne oraz utworzone dla produktu drób żywy
(ze wsparcia wykluczono producentów
wszystkich gatunków drobiu, przy czym
mogą nadal powstawać grupy producentów jaj), a także grupy utworzone przed
1 stycznia 2014 r.
Członkiem grupy producentów może być
rolnik bez względu na wartość ekonomiczną gospodarstwa, a także na sposób
rozliczania podatku VAT (zarówno rolnik
RR, jak i czynny płatnik podatku VAT).
Grupy producentów, oprócz wsparcia
obliczonego na podstawie ich wartości sprzedaży, będą mogły ubiegać się
o dofinansowanie realizowanych przez
nie inwestycji polegających na zakupie
maszyn zarówno z działania „Rozwój
przedsiębiorczości – rozwój usług rolniczych” (opisanego powyżej), jak i z działania „Przetwórstwo i marketing produktów rolnych”. W ramach tego ostatniego
działania możliwe będzie otrzymanie dofinansowania w wysokości do 3 000 000
zł i 50% wartości kosztów kwalifikowanych. Refinansowane będą inwestycje
polegające m.in. na budowie i modernizacji magazynów do przechowywania
zboża, suszarni czy związanych z produkcją paszy.
15
DILERZY MARKI KUBOTA
MIDOR
TECHMLEK
Firma MIDOR, specjalizująca się w sprzedaży zmechanizowanego sprzętu ogrodniczego, powstała w 1993 roku.
Początkowa działalność przedsiębiorstwa opierała się na
sprzedaży kosiarek ogrodowych szwedzkiej firmy STIGA
oraz niemieckiej firmy AL-KO. Krokiem w rozwoju działalności stała się jednak dystrybucja najwyższej jakości
sprzętu marki Kubota.
Japoński producent gości w ofercie firmy MIDOR od roku 2008.
Paweł Wójcik, współwłaściciel firmy, wyjaśnia, że rozpoczęcie
współpracy z marką Kubota było naturalną odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie Kientów. Obejmowało ono głównie nieduże oraz niezawodne traktorki wielofunkcyjne, które mogłyby
być wykorzystane do prac komunalnych. Sprzęt „made by Kubota” do tych zadań nadawał się idealnie. Początkowo były to
miniciągniki B1410 i B1610 oraz profesjonalne kosiarki GZD15.
Z czasem ofertę firmy rozszerzono o całą gamę profesjonalnych
kosiarek serii G, GR i GZD oraz serię traktorków komunalnych
od B1220 do L5040 (12-50 KM). – Sukcesywnie wprowadzamy
do naszej oferty również ciągniki rolnicze o większych mocach,
powyżej 50 KM, które także doskonale nadają się do zadań
komunalnych – mówi Paweł Wójcik. Najlepiej sprzedającymi
się modelami marki Kubota są profesjonale kosiarki do koszenia dużych terenów miejskich, parków i obiektów sportowych
– GR1600 oraz G23. Ogromną popularnością cieszą się również
wielofunkcyjne traktorki do zastosowań komunalnych, takich jak
odśnieżanie i koszenie. W tym segmencie królują modele B1620
i B1820. Jak tłumaczy właściciel firmy MIDOR, maszyny marki
Kubota swój sukces na rynku komunalnym zawdzięczają niebywałej niezawodności i bezawaryjności, niskim kosztom eksploatacji oraz dostosowaniu do specyficznego terenu, jakim jest
przestrzeń miejska. Nie bez znaczenia jest również odpowiednie
wyważenie maszyn, korzystny stosunek wagi do mocy. Klientami, którzy w swojej pracy z satysfakcją wykorzystują profesjonalne japońskie maszyny, są dziś firmy komunalne, sprzątające,
projektujące ogrody prywatne i tereny zielone oraz spółdzielnie
i wspólnoty mieszkaniowe. Marce Kubota zaufało również wiele małych firm i osób prywatnych. Diler marki Kubota – firma
MIDOR oferuje obecnym i nowym nabywcom szereg profesjonalnych usług serwisowych, które gwarantują pełną satysfakcję
z posiadania i użytkowania sprzętu. Dzięki wieloletniemu doświadczeniu w branży firma MIDOR stawia na najwyższą jakość
i japońską niezawodność.
Firma Techmlek to obecnie jeden z najbardziej utytułowanych dilerów marki Kubota. Blisko dziesięcioletnia
współpraca z japońskim producentem to jednak zaledwie
skrawek historii przedsiębiorstwa. Wszystko zaczęło się
znacznie wcześniej, bo już w roku 1998, kiedy Lech Mitura i Jerzy Drągowski rozpoczęli wspólną działalność pod
nazwą Sweet, dostarczając na rynek schładzalniki mleka
i instalacje udojowe.
Długoletnie doświadczenie w dystrybucji sprzętu mleczarskiego zaowocowało w roku 2002 nie tylko zmianą nazwy firmy na
Techmlek, ale także poszerzeniem oferty o kompleksowe wyposażenie obiektów inwentarskich dla bydła mlecznego oraz higieną
doju. Firma posiada obecnie 3 punkty handlowe (w Lubartowie,
Hrubieszowie oraz Garwolinie). W 2006 roku właściciele, Lech
Mitura i Jerzy Drągowski, zdecydowali się na podpisanie umowy
dilerskiej z marką Kubota, co zapoczątkowało handel maszynami
rolniczymi. Japońskie ciągniki stały się perełką wśród innych marek dostarczanych na rynek za pośrednictwem firmy Techmlek.
Rozpoczęcie współpracy z marką Kubota było strzałem w dziesiątkę. – W sumie, do tej pory, naszym udziałem jest sprzedaż ponad 400 traktorów – wyjaśnia Kamil Mitura. – Byliśmy najlepszym
dilerem marki Kubota w latach 2008–2010. Zdobyliśmy również
pierwsze miejsce w sprzedaży ciągników serii „M” marki Kubota w Polsce w latach 2011–2012, trzecie miejsce w roku 2013
i drugie w 2014 roku. Efektywna współpraca z przedstawicielami marki oraz rewelacyjna jakość maszyn poskutkowały ponad
12% udziałem rynkowym w 2014 roku – dodaje. Na pytanie, co
sprawia, że popularność japońskich maszyn ciągle rośnie, Kamil Mitura pewnie odpowiada, że to zasługa najwyższej jakości
i rzetelności produkcji, nieporównywalnej zwrotności maszyn
oraz rewelacyjnej współpracy z dystrybutorem. O tym, jak dużą
popularnością cieszy się marka Kubota, świadczyć mogą plany
inwestycyjne firmy Techmlek. W tym roku rusza bowiem budowa nowej siedziby dilera w Lubartowie. Powstaną nowe budynki,
w których mieścić się będzie sklep oraz hale serwisowe. Łączna
powierzchnia inwestycji to około 2000 mkw. Nie bez znaczenia
jest również możliwość odpowiedniej ekspozycji ciągników. Na
ten cel przeznaczone zostanie niemal 2,5 ha działki. Techmlek ma
świadomość, że trzeba inwestować w najlepsze rozwiązania dostępne na rynku, w najwyższą jakość i gwarancję niezawodności.
Diler z Lubartowa wie, że Kubota stworzona jest po to, by rolnikom żyło się lepiej, i wiąże z nią swoją przyszłość.
Jakość przede wszystkim
16
Doświadczenie procentuje
NR 1 (5) 2015
DILERZY MARKI KUBOTA
Spotkanie Dilerskie Kubota 2015
2 i 3 lutego br. miało miejsce doroczne spotkanie sieci dilerskiej marki
Kubota. W wydarzeniu udział wzięło
ponad 35 dilerów pomarańczowych
ciągników i maszyn komunalnych
z całej Polski.
Ubiegły rok zamknął się dla marki Kubota z dużym sukcesem. Sprzedaż w porównaniu z rokiem 2013 wzrosła niemal
dwukrotnie, a na rynku pojawiło się sporo pomarańczowych nowości. Powodów
do świętowania zatem nie brakowało.
– Cały czas intensywnie się rozwijamy, co
jest oczywiście w dużej mierze zasługą
naszych lojalnych partnerów handlowych.
Wspólne spotkanie było zatem doskonałą
okazją do podsumowania znakomitego
2014 roku, wręczenia osobistych podziękowań i nagród, a także nakreślenia planów na przyszłość – mówi Maciej Rujner,
Dyrektor Zarządzający Kubota.
Wśród nagrodzonych dilerów ciągników
rolniczych Kubota, za najlepszą sprzedaż
w roku 2014, znalazły się firmy: Polsad,
Techmlek oraz Pilar-Tech, które zajęły
odpowiednio: pierwsze, drugie i trzecie miejsce w tej kategorii. Nie zabrakło
również wyróżnień dla dystrybutorów
maszyn komunalnych i tutaj ponownie
najlepszy okazał się Polsad. Wiceliderem
został Pilar-Tech, a trzecie miejsce zajęła
firma Midor.
Nagrodą za debiut roku 2014 uhonorowany został diler z województwa warmińsko
-mazurskiego, firma Agromex. Za najwyższy udział rynkowy w 2014 roku nagrodę
odebrała firma Rolmix.
W imieniu firmy Polsad nagrodę za pierwsze
miejsce w sprzedaży ciągników rolniczych marki
Kubota w roku 2014 odebrał jej właściciel – Jacek
Korczak. Polsad został również najlepszym
dilerem maszyn komunalnych.
Techmlek to jeden z najbardziej utytułowanych
partnerów handlowych marki Kubota. Tym razem diler
z Lubartowa zajął drugie miejsce w sprzedaży
ciągników rolniczych w całym 2014 roku. W imieniu
firmy nagrodę odebrał Kamil Mitura.
Rok 2014 był także bardzo udany dla dilera z Małopolski
i Podkarpacia – firmy Pilar-Tech. Nagrodę za trzecie miejsce
w sprzedaży ciągników rolniczych oraz drugie miejsce w sprzedaży
maszyn komunalnych marki Kubota odebrali w imieniu firmy
Pilar-Tech Jakub Loranc i Mariusz Krzysztofek.
NR 1 (5) 2015
17
RAPORT Z RYNKU | IV KWARTAŁ 2014
Japońska jakość doceniona
Liczby nie kłamią – 1234 sprzedane ciągniki w 2014
roku to najlepszy dowód na to, że polscy rolnicy coraz
chętniej sięgają po japońską jakość. Sprzedaż traktorów
marki Kubota cały czas rośnie i nic nie wskazuje na zmianę
tego trendu, a model L5040 już dziś można określić królem
polskich sadów.
R
ok 2014 był dla marki Kubota wyjątkowo udany. Pierwszy raz od początku obecności japońskiego producenta na polskim rynku udało się osiągnąć tak dobre
rezultaty. Od stycznia do grudnia 2014 roku sprzedano łącznie 1234 pomarańczowe
ciągniki, czyli o ponad 95 proc. więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. To
jednak nie koniec sukcesów. Najpopularniejszy z modeli marki Kubota – L5040, okazał
się także najczęściej wybieranym ciągnikiem w Polsce.
Coraz bliżej podium
Kubota z uporem realizuje przyjęty plan. Z roku na rok sprzedaż rośnie, a producent znajduje się obecnie tylko jeden krok od podium. Przedstawicieli marki cieszą osiągnięte wyniki, ale nikt nie osiada na laurach. Już w tym roku na polskim rynku pojawią się ciągniki
serii M7001 o mocach od 130 do 170 KM. Nie zabraknie również nowości w niższych
segmentach mocy. Mam tutaj oczywiście na myśli traktory MGX drugiej generacji, które
już niebawem trafią do naszej sieci dilerskiej – mówi Michał Poźniak, Szef Działu Sprzedaży Maszyn Rolniczych w firmie Kubota. – Uważam, że rozbudowanie gamy produktów
w połączeniu z dobrym finansowaniem fabrycznym i odpowiednio dobranymi promocjami przyczyni się w najbliższym czasie do jeszcze większego zainteresowania pomarańczowymi maszynami. Mam nadzieję, że już pod koniec bieżącego roku będę mógł
Państwa poinformować o pierwszym w historii podium dla marki Kubota – dodaje.
1234
2014 r.
631
2013 r.
336
2012 r.
SPRZEDAŻ CIĄGNIKÓW KUBOTA
1. MIEJSCE
KUBOTA L5040
404 sprzedane ciągniki
Sprzedaż nowych ciągników rolniczych
az uwzględnieniem marek w 2014 r.
UDZIAŁ W RYNKU – 8,71%
4. MIEJSCE
1234 sprzedane ciągniki
Sprzedaż nowych ciągników rolniczych
z uwzględnieniem marek w 2014 r.
8,71
%
Król polskich sadów
Ciągnik Kubota L5040 można dziś bez wątpienia określić królem polskich sadów.
W całym 2014 roku sprzedano aż 404 takie ciągniki, co jest najlepszym wynikiem
wśród wszystkich dostępnych na rynku modeli. Użytkownicy popularnej „L-ki” podkreślają przede wszystkim wyjątkową uniwersalność maszyny. Traktor, ze względu na
korzystny stosunek mocy do wymiarów, nie tylko doskonale sprawdza się w pracach
sadowniczych i ogrodnictwie, ale również jako maszyna pomocnicza w każdym gospodarstwie uprawowym. Kubota L5040 to traktor kompaktowy o małym promieniu
skrętu i prostej budowie, co gwarantuje wysoką funkcjonalność ciągnika. Dodatkowymi
atutami są oczywiście niskie zużycie paliwa i niskie koszty eksploatacji, które w dłuższej
perspektywie czasu wpływają na poprawę efektywności gospodarstwa.
Rolnicy wybierają „M-ki”
Polscy rolnicy coraz częściej decydują się także na zakup ciągników Kubota serii M,
o mocy od 60 do 140 KM. W całym 2014 roku zarejestrowano aż 795 takich maszyn,
a więc o 100 proc. więcej niż rok wcześniej. W przypadku tych maszyn decyzja o zakupie zapada przede wszystkim w oparciu o takie czynniki, jak: niezawodność, jakość,
oszczędność i zwrotność. – Użytkownicy zwracają także uwagę na bogate wyposażenie dostępne w podstawowej cenie ciągnika oraz wygodną i przestronną kabinę – mówi
Michał Poźniak. – Oczywiście ogromne znaczenie ma także długi okres gwarancji, wynoszący obecnie 3 lata lub 4 tys. mth – podkreśla Szef Sprzedaży. Wszystko wskazuje
na to, że polskie gospodarstwa będą się stawały coraz bardziej pomarańczowe.
18
SPRZEDAŻ CIĄGNIKÓW KUBOTA
W 2014 R.
seria M – 795 seria B – 24 seria L – 412
pozostałe – 3
1234
sprzedane
ciągniki
NR 1 (5) 2015
INTERNET
CZEKAMY NA CIEBIE NA FACEBOOKU!
www.facebook.com/traktorykubotapl
Dołącz do nas i uzyskaj dostęp do:
Przydatnych porad fachowców
i serwisantów Kubota
Aktualnych promocji i rabatów
na japońskie ciągniki
Konkursów z atrakcyjnymi
nagrodami
Ciekawych artykułów
o tematyce rolniczej
SPRAWDŹ SAM I PRZEKONAJ SIĘ, ŻE WARTO BYĆ CZĘŚCIĄ TEGO PROFILU!
Jesteśmy też dla Was na YouTube!
Filmy z najważniejszych imprez branżowych, relacje
z gospodarstw, nagrania konkursowe, informacje
o maszynach i wiele więcej znajdziecie również na
naszym oficjalnym kanale YouTube!
Zeskanuj kod QR
i odwiedź markę Kubota na YouTube.
Znajdź nas
na Facebooku i You Tubie
www.traktorykubota.pl
Stan na 11.03.2015 r.