Rząd ogłasza 2013 r. Rokiem Rodziny
Transkrypt
Rząd ogłasza 2013 r. Rokiem Rodziny
Rząd ogłasza 2013 r. Rokiem Rodziny Wpisany przez Administrator Rok 2013 w Polsce powinien być Rokiem Rodziny - powiedział premier D. Tusk. Ocenił, że ten rok może być w kilku sprawach przełomowy dla rodzin. Kluczowe projekt, które wchodzą w życie w tym roku obejmują: - dodatkowe 50 mln na budowę żłobków z budżetu państwa (od 1 stycznia) - becikowe tylko dla najbiedniejszych rodzin (od 1 stycznia) - wyższą ulga podatkowa na trzecie, czwarte i kolejne dziecko (od 1 stycznia) - wprowadzenie refundacji zabiegów in vitro (od 1 lipca) - roczny urlop macierzyński (od 1 września) - tańsze przedszkola dzięki 320 mln dotacji z budżetu (od 1 września) - opłacanie składek z budżetu za urlop wychowawczy (dla osób samozatrudnionych, bezrobotnych i studentek) (od 1 września) - zmianę finansowania budowy żłobków do 80 proc. z budżetu państwa (w I połowie 2013) - finalizację prac nad programem Mieszkanie dla Młodych (w II połowie 2013) Tymczasem Centrum Wspierania Inicjatyw dla Życia i Rodziny podsumowało działania rządzących w 2013 roku, który przez premiera Donalda Tuska został ogłoszony Rokiem Rodziny. Czytamy w styczniowym numerze "W sieci" (2014 r.), że o ile zdaniem tej pozarządowej organizacji wydłużenie urlopu macierzyńskiego można ocenić pozytywnie, to generalne podsumowanie prac nad polityką prorodzinną już nie. „Niestety w naszym kraju brak prorodzinnej mentalności. I trudno się temu dziwić, skoro premier i prezydent kwestię polityki dzietności i rodziny konsultują z działaczkami skrajnych organizacji feministycznych. Wymienię tu choćby panią Agnieszkę Graff, radykalną aktywistkę aborcyjną" - wyjaśnia Anna Borkowska-Kniołek. 1/2 Rząd ogłasza 2013 r. Rokiem Rodziny Wpisany przez Administrator Jacek Sapa uważa, że papierkiem lakmusowym wrażliwości na potrzeby rodzin było głosowanie dotyczące referendum w sprawie sześciolatków. „Rząd i koalicja rządząca, wyrzucając blisko milion podpisów osób popierających referendum do kosza, wykazali się ignorancją w stosunku do woli obywateli, do woli rodziców. Nie bez znaczenia są też coraz częstsze doniesienia medialne dotyczące nadużywania tzw. ustawy przemocowej przez urzędników. Nie przypominam sobie, żeby premier interweniował, kiedy odebrano dziadkom wnuczka, bo urzędnicy uznali, że jest za gruby. Przypadków uznających rodzinę za niewydolną wychowawczo było w tym roku na tyle dużo, że aż chce się powiedzieć: uwaga, rodzice, sezon polowania na dzieci rozpoczęty" - kwituje Sapa. Więcej: http://wpolityce.pl/wydarzenia/70576-konczy-sie-rok-ogloszony-przez-donalda-tuska-rokiem-rod ziny 2/2